Audiofilskie bezpieczniki

[Oxygenethief]

Kolego przestań tworzyć jakieś fantasmagorie. Kup ten bezpiecznik, zamień i będziesz wiedział o czym piszesz. Teraz jesteś tak samo wiarygodny jakbyś twierdził, że zmęczyłeś się przy budowie wieży Eiffla.

 

Wyjaśnij proszę gdzie w moim rozumowaniu dopatrzyles sie tych twoich fantasmagorii ? Napiszesz teraz ze nie testowalem wiec nie mam prawa sie wypowiadac. Wrocimy zatem do logiki, nie bede testowal wplywu 0,2% jezeli 10% nie ma wpływu.

[sylwon38]

Tu jest kompletny brak logiki.

Dobrze, niech będzie po twojemu, tyko wytłumacz jeszcze dlaczego audiofile odrzucają tak oczywistą rzecz jak, praca mózgu, który w niektórych przypadkach koryguje nasze zmysły, jak w przypadku odwracania obrazu, który tak naprawdę widzimy dołem do góry, bo obraz na który patrzymy jest odwracany przez soczewkę w oku. Innym razem oszukuje zmysły, jak w przypadku tej iluzji z białymi i czarnymi kwadratami na szachownicy. Dodam jeszcze, że piękny, drogi audiofilski kabel może dostarczać wrażenie lepszego dźwięku, jak w przypadku wrażenia bardziej komfortowej jazdy po lakierowaniu. Znam przypadki tego rodzaju zachwytu klientów po odebraniu starego grata od blacharza.

[dyzman69]

 

 

Chyba znamy inna definicje logiki w takim razie. Moze posluze sie analogia. Mamy 1l wody. Wlalem tam mala kropelke soku. Nie czuje zadnej roznicy w smaku. Zatem sprobuje jeszcze raz. Do litra wody wleje 1\100 tej kropelki i sprawdze czy teraz nie ma roznicy. To jest wasza logika tak ? Jaka jest twoim zdaniem logika w testowaniu urzadzenia zminiajacego cos o 0,2% skoro juz testujesz zmiany o wartosci 10% ?

A ja logicznie zapytam,jak stwierdziles ,ze te zmiany to 0,2 %? Jak to wyliczyles? A co do nas i logiki to jest prosta. Pozyczasz lub kupujesz,wpinasz ,sluchasz. Jesli slyszysz to oceniasz czy jest lepiej czy gorzej i czy wnoszone zmiany sa warte poniesionych kosztow. Potem decydujesz czy zostaje czy oddajesz. Ot cala logika.

[Strzyga]

Wyjaśnij proszę gdzie w moim rozumowaniu dopatrzyles sie tych twoich fantasmagorii ? Napiszesz teraz ze nie testowalem wiec nie mam prawa sie wypowiadac. Wrocimy zatem do logiki, nie bede testowal wplywu 0,2% jezeli 10% nie ma wpływu.

 

Błędów w Twoim rozumowaniu mógłbym wytknąć kilkanaście. Wystarczy podstawowy - Ignoratio Elenchi. Nieznajomość tezy dowodzonej.

 

Jeszcze dużo wody w Wiśle upłynie zanim z piaskownicy pójdziecie bawić się na trzepak:)

[dyzman69]

Nie wymagam by ktos mi powiedzial czy uswiadomil ze to dzila lub nie. Sam to sprawdzam

[audiofan01]

Błędów w Twoim rozumowaniu mógłbym wytknąć kilkanaście. Wystarczy podstawowy - Ignoratio Elenchi. Nieznajomość tezy dowodzonej.

 

Jeszcze dużo wody w Wiśle upłynie zanim z piaskownicy pójdziecie bawić się na trzepak:)

A co z moim pytaniem o testowanie płyty CD jako antyradar, czemu zignorowałeś ten logiczny test?

[Strzyga]

A co z moim pytaniem o testowanie płyty CD jako antyradar, czemu zignorowałeś ten logiczny test?

 

Jestem na forum traktującym o tematyce audio, nie motoryzacyjnym. Opisany przez ciebie przypadek nie ma związku ze sprawą. Kąsasz?

Nie mieszajmy światów panie Kolego.

[Oxygenethief]

A ja logicznie zapytam,jak stwierdziles ,ze te zmiany to 0,2 %? Jak to wyliczyles? A co do nas i logiki to jest prosta. Pozyczasz lub kupujesz,wpinasz ,sluchasz. Jesli slyszysz to oceniasz czy jest lepiej czy gorzej i czy wnoszone zmiany sa warte poniesionych kosztow. Potem decydujesz czy zostaje czy oddajesz. Ot cala logika.

 

0,2% to tylko przyklad obliczony oczywiscie ze wzoru (prawo Ohma). Oczywiscie sa rozne wzmacniacze i rozny pobor mocy, roznej grubosci druciki w bezpiecznikach, jeden wzmacniacz bedzie mial bezpiecznik 3A inny 6A. Jednak nadal spadek napiecia bedzie wynosił ulamek procenta - Fakt a nie teoria. Juz nie wspomne o roznicy miedzy zwyklym bezpiecznkiem i audifilskim tam roznice juz sa grubo po przecinku.

[audiofan01]

Jestem na forum traktującym o tematyce audio, nie motoryzacyjnym. Opisany przez ciebie przypadek nie ma związku ze sprawą. Kąsasz?

Nie mieszajmy światów panie Kolego.

 

To ja odpowiem za Ciebie. Nie wszystko co jest logiczne ma sens. Logicznym jest przetestowanie zarówno najtańszego audiofilskiego bezpiecznika z Twojego przykładu jak i prawie nic niewartego krążka CD jako antyradaru. Logika polega na tym, że to przecież nic nie kosztuje więc czemu nie spróbować. Tylko, że problem polega na tym, że jedno i drugie zdaniem wielu jest bez sensu bo przeczy temu nauka i technika, więc po co zajmować się bzdurami i to też jest logiczne.

[billy idol]

nie byłoby problemu , gdybyście nie wciskali ludziom bzdetów , że są jakieś zmany , i tym samym napędzali sobie sprzedaż tych rzeczy

bo chyba nikt roasądny nie uwierzy że ktoś ma 10 elementów toru audio - i tyle znalazło sie u niego na zdjeciu bezpiecznikow - i prawie wszystkie w pudełkach

 

a zmiany słyszalności w wyższych rejestrach , to można usłyszeć poprzez obracania głową w lewo i w prawo

więc jak ktoś zejdzie z kanapy - podejdzie do stolika , wymieni bezpiecznik , to jest małą szansa że siadzie identycznie

od tego jak siedzie zależy czy gra "lepiej" , czy "gorzej"

 

jeśli uważacie że mogą zachodzić zmiany o których nauka jeszcze nie ma pojęcia to wam gratuluje - problem polega na tym , że jestem niemal pewny iż wy wiecie że takowe zmiany nie zachodzą i zachodzić nie mogą , ale siła gigantycznej marży jest większa

[dyzman69]

 

 

0,2% to tylko przyklad obliczony oczywiscie ze wzoru (prawo Ohma). Oczywiscie sa rozne wzmacniacze i rozny pobor mocy, roznej grubosci druciki w bezpiecznikach, jeden wzmacniacz bedzie mial bezpiecznik 3A inny 6A. Jednak nadal spadek napiecia bedzie wynosił ulamek procenta - Fakt a nie teoria. Juz nie wspomne o roznicy miedzy zwyklym bezpiecznkiem i audifilskim tam roznice juz sa grubo po przecinku.

A dlaczego wszelkich zmian i ewentualnego wplywu na brzmienie upatrujesz tylko i wylacznie w roznicach napięć?

 

nie byłoby problemu , gdybyście nie wciskali ludziom bzdetów , że są jakieś zmany , i tym samym napędzali sobie sprzedaż tych rzeczy

bo chyba nikt roasądny nie uwierzy że ktoś ma 10 elementów toru audio - i tyle znalazło sie u niego na zdjeciu - i prawie wszystkie w pudełkach

 

a zmiany słyszalności w wyższych rejestrach , to można usłyszeć poprzez obracania głową w lewo i w prawo

więc jak ktoś zejdzie z kanapy - podejdzie do stolika , wymieni bezpiecznik , to jest małą szansa że siadzie identycznie

od tego jak siedzie zależy czy gra "lepiej" , czy "gorzej"

 

jeśli uważacie że mogą zachodzić zmiany o których nauka jeszcze nie ma pojęcia to wam gratuluje - problem polega na tym , że jestem niemal pewny iż wy wiecie że takowe zmiany nie zachodzą i zachodzić nie mogą , ale siła gigantycznej marży jest większa

Masz juz omamy :-)

[Oxygenethief]

A dlaczego wszelkich zmian i ewentualnego wplywu na brzmienie upatrujesz tylko i wylacznie w roznicach napięć?

 

A cóż innego wprowadza wg Ciebie? Bo wg tego jak jest zbudowany, jedyna rzecz jaka moze wprowadzic to wlasnie ułamkowy spadek napięcia spowodowany opornością. Nic wiecej. Jest to element bierny z cienkim drutem w szklanej bańce.

[Lech36]

Człowiek, który jest niewolnikiem przestarzałej i skostniałej wiedzy nigdy niczego nie odkryje

Do dzieła ! Nagroda Nobla czeka na odkrywców nowych zjawisk. Czekamy na oficjalne doniesienia ze świata nauki.

Dopiero od niedawna badamy i poznajemy mechanizmy zachodzące w mózgu, odpowiedzialne za sposób postrzegania świata i kontaktu ze światem zewnętrznym za pomocą zmysłów.

Właśnie na te zjawiska zachodzące w mózgu (między innymi) należy zwrócić baczną uwagę w kontekście badań bezpieczników pod względem sonicznym.

W jednostce czasu równolegle do jednego procesu następuje cała masa zjawisk, które oddziałują na siebie pośrednio lub bezpośrednio. W poważnych symulacjach procesów szuka się jak najwięcej tych czynników i próbuje opisać matematycznie, potem tłumaczy się je na język zrozumiały dla komputerów, by przy ich pomocy obliczać potrzebne wyniki, które są substratami do kolejnych działań.

Zaproponowałem wyżej merytoryczną metodę wykrycia różnic pomiędzy różnymi bezpiecznikami. Po co gadać o nieodkrytych zjawiskach kiedy po prostu można taką metodą w absolutnie wiarygodny sposób sprawdzić w domenie własnego słuchu czy rzeczywiście bezpieczniki mogą zmieniać coś w odbiorze muzyki przez człowieka. W przypadku bezpiecznika badanie jest wyjątkowo proste. Pstryk i wszystko jasne.

[billy idol]

Masz juz omamy :-)

 

oto "logiczne" i "naukowe" argumenty strony że tak ja nazwe "słyszącej"

a swoja drogą to masz troche racji - bo omamy to stany występujące tylko w mózgu , nie majace żadnego odzwierciedlenia w rzeczywistości

wiec to słowo troche pasuje do bezpieczników - niestety nie do tej grupy do której ją przypisałeś ;)

[dyzman69]

 

 

A cóż innego wprowadza wg Ciebie? Bo wg tego jak jest zbudowany, jedyna rzecz jaka moze wprowadzic to wlasnie ułamkowy spadek napięcia spowodowany opornością. Nic wiecej. Jest to element bierny z cienkim drutem w szklanej bańce.

Czy wedlug Ciebie sygnatura brzmieniowa jaką przypisuje sie przewodnikom z roznych materialow,konkretne cechy brzmienia,np dla miedzi i srebra to tylko kwestia roznic w opornosci?

[Lech36]

Czy wedlug Ciebie sygnatura brzmieniowa jaką przypisuje sie przewodnikom z roznych materialow,konkretne cechy brzmienia,np dla miedzi i srebra to tylko kwestia roznic w opornosci?

Co to jest sygnatura brzmieniowa przewodników ? Sygnaturę brzmieniową mogą mieć tylko instrumenty. To co służy do odtwarzania tych nagranych instrumentów to tylko technika. Bez sygnatury. Tylko parametry techniczne. Może trochę sygnatury można przypisać kolumnom bo to element toru audio mający wiele cech wspólnych z instrumentami akustycznymi.

[Strzyga]

Do wiadomości gimnazjalistów:

 

W jednym urządzeniu audio może znajdować się więcej niż jednen bezpiecznik np. 6 bezpieczników.

Tym samym liczba bezpieczników na zdjęciu wynosząca np. 12 sztuk nie oznacza automatycznie 12 urzadzeń w torze audio:)))

[iro III]

Wasza zacietosc ale i powszechnie widoczna nienawisc do wszystkich ktorzy slysza to czy tamto ,objawiajaca sie w przesmiewczym tonie i ciaglych atakach

 

zaciętość ,nienawiść - ale to tylko w twoich i tobie podobnych oczach tak to wygląda.

Nie "którzy słyszą to czy tamto" - tylko którzy o ty piszą!

Prześmiewczy ton - owszem - no bo jak inaczej reagować na sieciówki i bezpieczniki? No jak?

Ale żeby "ataki" - bez przesady.

Czemu ma to służyć? Nie żadnej tam wydumanej "misji".

Pamiętaj, że forum jest ogólnodostępne, a wstyd by mi było, gdybym będąc uczestnikiem tego forum nie próbował reagować na (i tak ze względu na ograniczony czas - nie często) wypisywane kosmiczne, komiczne bzdury.

Wiesz w ilu miejscach w necie są wrzutki co ciekawszych "mądrości" z AS - służące ogólnemu rozweseleniu, dziwnym trafem zawsze są to teksty "piszących, że słyszą".

[Lech36]

W jednym urządzeniu audio może znajdować się więcej niż jednen bezpiecznik np. 6 bezpieczników.

Ale jakich bezpieczników, na trwale związanych z układem czy takich wpinanych w sprężyste styki ?

[audiofan01]

@Iro III

W sumie racja też tak mam. Jak przyjdzie do mnie ktoś zupełnie obojętny zobaczy ilość płyt, sprzęty i do tego ktoś mu jeszcze napomknie coś o audiofilu, to od razu uśmieszek na twarzy, a ja się tłumaczę, że ja z tych co kabli i platform nie słyszą, no i lampy u mnie nie święcą ( nie mówię, że z nimi coś nie tak, po prostu wolę tranzystory). A te podśmiechujki biorą się właśnie z lektury różnych pism i forów, ostatnio np. tekst-apoteoza nowego stolika "antywibracyjnego" na znanym portalu znanego nadredaktora.

[iro III]

A dlaczego wszelkich zmian i ewentualnego wplywu na brzmienie upatrujesz tylko i wylacznie w roznicach napięć?

 

!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!??????????????

 

...Dyzma-a miałeś okazję by mądrze pomilczeć... ale nie, znowu się nie udało...

[dyzman69]

 

Co to jest sygnatura brzmieniowa przewodników ? Sygnaturę brzmieniową mogą mieć tylko instrumenty. To co służy do odtwarzania tych nagranych instrumentów to tylko technika. Bez sygnatury. Tylko parametry techniczne. Może trochę sygnatury można przypisać kolumnom bo to element toru audio mający wiele cech wspólnych z instrumentami akustycznymi.

Wykorzystywalem troche srebrnych kabli i prawie zawsze w pewien konkretny sposob roznily sie charakterystyka otrzymanego brzmienia za ich pomoca od tych miedzianych i zawsze byla to odchylka w te samą strone . Oczywiscie zanotowalem tez wyjatki od tego schematu. Tak wiec mowie o takiej wlasnie sygnaturze,charakterystyce.

 

 

 

zaciętość ,nienawiść - ale to tylko w twoich i tobie podobnych oczach tak to wygląda.

Nie "którzy słyszą to czy tamto" - tylko którzy o ty piszą!

Prześmiewczy ton - owszem - no bo jak inaczej reagować na sieciówki i bezpieczniki? No jak?

Ale żeby "ataki" - bez przesady.

Czemu ma to służyć? Nie żadnej tam wydumanej "misji".

Pamiętaj, że forum jest ogólnodostępne, a wstyd by mi było, gdybym będąc uczestnikiem tego forum nie próbował reagować na (i tak ze względu na ograniczony czas - nie często) wypisywane kosmiczne, komiczne bzdury.

Wiesz w ilu miejscach w necie są wrzutki co ciekawszych "mądrości" z AS - służące ogólnemu rozweseleniu, dziwnym trafem zawsze są to teksty "piszących, że słyszą".

No zobacz co za dziwny zbieg okolicznosci :-)

 

 

 

!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!??????????????

 

...Dyzma-a miałeś okazję by mądrze pomilczeć... ale nie, znowu się nie udało...

Nie mow mi co mam robic Iro.

[Lech36]

Wykorzystywalem troche srebrnych kabli i prawie zawsze w pewien konkretny sposob roznily sie charakterystyka otrzymanego brzmienia za ich pomoca od tych miedzianych i zawsze byla to odchylka w te samą strone . Oczywiscie zanotowalem tez wyjatki od tego schematu. Tak wiec mowie o takiej wlasnie sygnaturze,charakterystyce.

Wprawdzie srebrnych kabli nie używam, ale używam miedzianych posrebrzanych. Żadnej "sygnatury" oprócz tylko parametrów technicznych nie odnotowałem. Jak myślisz jak te parametry techniczne wpływają na sygnał ?

[iro III]

Wykorzystywalem troche srebrnych kabli i prawie zawsze w pewien konkretny sposob roznily sie charakterystyka otrzymanego brzmienia za ich pomoca od tych miedzianych i zawsze byla to odchylka w te samą strone . Oczywiscie zanotowalem tez wyjatki od tego schematu. Tak wiec mowie o takiej wlasnie sygnaturze,charakterystyce.

 

 

Tę "sygnaturę kabli" to masz zakodowaną w głowie. Na zasadzie skojarzeń do temperatury kolorów.

Miedź - ciepło, łagodnie

Srebro - zimno, ostro

 

Oczywiście jak bardzo trafnie wspomniałeś, bywają odstępstwa ...

podpowiem - gdy miedziany jest w oplocie grafitowym, niebieskim? ;)

albo srebrny w oplocie żółtym, czerwonym?

 

Dodatkowo na "sygnaturę" może wpływać też grubość kabla - mało kto ze "słyszących" uzna że "grubas kabel" "odchudza" dźwięk... itd. itp.

 

 

Ehhh - słuchacze - PODGLĄDACZE

[bogdan_]

Użytkownik dyzman69 dnia 07.07.2017 - 12:00 napisał

Wykorzystywalem troche srebrnych kabli i prawie zawsze w pewien konkretny sposob roznily sie charakterystyka otrzymanego brzmienia za ich pomoca od tych miedzianych i zawsze byla to odchylka w te samą strone . Oczywiscie zanotowalem tez wyjatki od tego schematu. Tak wiec mowie o takiej wlasnie sygnaturze,charakterystyce.

Wprawdzie srebrnych kabli nie używam, ale używam miedzianych posrebrzanych. Żadnej "sygnatury" oprócz tylko parametrów technicznych nie odnotowałem. Jak myślisz jak te parametry techniczne wpływają na sygnał ?

 

Srebro ma tak wyrażną sygnaturę że to prawie każdy zaobserwuje. Posrebrzane przewody także i to słychać także w przewodach sieciowych, może nawet bardziej niż w interkonektach. Widze że wszyscy co mają jakieś pojecie o audio pouciekali z tego forum, zostało zaledwie kilka osób .

[iro III]

Widze że wszyscy co mają jakieś pojecie o audio pouciekali z tego forum, zostało zaledwie kilka osób .

 

No co ty! Dziwisz się? Jakbyś widział, że twój świat wali się bo był typowym kolosem na glinianych nogach.

[szaman777]

Znów się panowie zapedzacie. Tu o bezpiecznikach mowa.

Głośnikowe i interkonekty wpływają na dźwięk.

Bezpieczniki nie.

[Lech36]

Srebro ma tak wyrażną sygnaturę że to prawie każdy zaobserwuje. Posrebrzane przewody także i to słychać także w przewodach sieciowych, może nawet bardziej niż w interkonektach

No to do dzieła. Zaprezentuj jakiś pokaz jak odróżniasz kable np sieciowe ;-). Mogą być inne, ale w ślepym teście oczywiscie.

Głośnikowe i interkonekty wpływają na dźwięk.

Jesteś tego pewny ? Przeprowadziłeś prawidłowy technicznie test odsłuchowy ?

[bogdan_]

Znów się panowie zapedzacie. Tu o bezpiecznikach mowa.

Głośnikowe i interkonekty wpływają na dźwięk.

Bezpieczniki nie.

 

Tego nie wiem czy bezpieczniki grają bo nie spradzałem i mnie nie ciągnie do tego. Wymieniłem u siebie bo te lepsze mają mniejszą oporność a bezpiecznik ma większy opór od dobrego przewodu sieciowego więc czemu do nie zmienić, dodatkowo zwiększam amperaż bo ewentualne uszkodzenia mogę naprtawić. Mogę oszczędzać prawie na wszystkim tylko nie na audio.

 

No to do dzieła. Zaprezentuj jakiś pokaz jak odróżniasz kable np sieciowe ;-). Mogą być inne, ale w ślepym teście oczywiscie.

 

Musiał byś mi wysłać przewody na parę dni, na spokojnie na swoim systemie . Mógł bym opisać w jakim stopniu wpływają na dżwiek, ocenić je w stosunku do wcześniej uzywanych. Przy wysokiej klasy dwóch przewodach mogę powiedzieć który jest wygrzany a który nowy, to od ręki.

[Lech36]

Musiał byś mi wysłać przewody na parę dni, na spokojnie na swoim systemie

Nie interesuje mnie Twoja opinia. Dla mnie liczy się tylko moja ;-).