Skocz do zawartości
IGNORED

Ludzie chodzą po domach i proszą o jedzenie.


Zdzislav

Rekomendowane odpowiedzi

Chciec wyjechac to jedna rzecz, musiec.... to juz zupelnie inna. Nie kazdy moze, bo zona, bo dzieci, bo kredyt etc. Emigracja ma dwa oblicza i budzi we mnie ambiwalentne odzucia. Super, ze mozemy, ze to nie czasy zelaznej kurtyny, smutno jednak, ze czesto musimy....

Oczywiście, że każdy powinien szukać swojej szansy przede wszystkim u siebie na podwórku.

Jednak nie ma co narzekać - rzeczywistości nie przeskoczymy.

Takie są realia dzisiaj, że w PL szanse na dojście do czegoś własnymi siłami są dużo mniejsze - nie oszukujmy się.

Nie każdy ma tatę w PSL.

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Godzić się z realiami nikt Ci się nie każe.

Ale dostosować się musisz... Możesz też próbować je zmienić - niektórym się udało.

Weźmy Adolfa Hitlera... ale to tylko jednostki w historii ludzkości. Że nie wspomnę, jak oni w większości skończyli.

Pozostali nie mają wyjścia - muszą się dostosować.

Pełna niezależność - czyli: nie musisz kiwać palcem w bucie i lejesz na wszystko i wszystkich, kosztuje dziś, w/g ekspertów ok. 17 milionów euro.

Tyle musisz mieć na koncie, byś był naprawdę wolnym człowiekiem. Taka jest cena wolności na dziś.

Marny milion czy dwa nikogo nie rusza.

Do dzieła!

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Ludziom zrobiono krzywdę, zaczęto rozdawać kasę za free

 

I jeszcze zapomnialem dodac, ze nie za free, tylko za placone podatki! Nie ma nic za free, nie ma darmowej zupy, ani kolonii, czy ksiazek dla dzieci. Ludzie po to placa podatki panstwu, aby to panstwo podalo im reke, gdy zajdzie taka potrzeba. A jesli panstwo nie chce nic dawac, to niech nie pobiera podatkow. Proste jak budowa cepa i wtedy nic sie obywatelowi nie nalezy. Ale poki Kowalski z Nowakiem sa co miesiac pozbawiani czesci dochodow, a rzad pokazuje im dupe, to takie praktyki nazywaja sie kradzieza. To przypomina ruska mafie w swoim dzialaniu. Za pseudo ochrone musisz bulic. Nie zabulisz, to zrobia Ci kuku. W zamian nie spala Ci budy z kapusta, ale nic od nich nie dostaniesz. Nasze panstwo funkcjonuje podobnie, wiec nie pisz prosze, ze ludziom cos sie daje za free. Za darmo, to dzis nawet w pysk nie dostaniesz, bo jak bedziesz lezal, to jeszcze ci portki zabiora. Brrrrr, myslec panowie, myslec!!!!!

Gdyby tak się godzić z "realiami" dotąd bylibyśmy w komunie, no, może, na wzór Białorusi.

Niemcy na to nie pozwolą, potrzebują nas.

USA nie pozwoli, jesteśmy ich regulatorem polityki wschodnioeuropejskiej.

 

Rosja bardzo by chciała, ale Polacy na to nie pozwolą otrzymają pomoc z Niemiec i USA oraz Chin.

und Arbeit macht frei, und kein Geld dabei....

Jezu, jaka kase ludziom zaczeta dawac??? To Ty zes jeszszce prawdziwego socjalu nie widzial. Jedz do Niemiec, Skandynawii.... Nie wiem dlaczego, ale funkcjonuje u nas przekonanie, ze ktos nie posiadajacy pracy, to nieudacznik, menel, len smierdzacy, wyludzacz i spoleczna menda. Wielu moich kolegow inzynierow, w tym ja, musielismy wyjechac za granice po godne zycie, bo u nas zlikwidowano przemysl. Jednym ruchem reki likwiduje sie stocznie, bo podobno nie oplaca sie budowac statkow. To ciekawe, bo w Norwegii sie oplaca, w Niemczech tez, przy najdrozszych roboczogodzinach swiata. W Niemczech pracy jest full, trzeba naprawde nie chciec, aby pracy wiecznie nie posiadac. Mimo to, jesli stracisz prace, to przez rok przysluguje Ci zasilek w wysokosci 65% ostatnich Twoich dochodow. W tym czasie urzad pracy wysyla ci poczta oferty pracy i co kwartal musisz sie rozliczac, czy i dlaczego nie odpowiedziales na konkretna oferte. Jesli stwierdza, ze celowo unikasz roboty, moga Ci zamrozic zasilek. Jesli po roku nie masz pracy, otrzymujesz tzw. Hartz 4, panstwo oplaca Ci mieszkanie (do ilus euro) i daje 300-400 eur na zycie. Nie poszalejesz, ale nie umrzesz z glodu. W czasie kryzysu sprzed 2 lat, zrobiono jeszcze lepsza rzecz. Posluze sie przykladem Wolfsburga i VW. W okregu wiele firm zyje, dzieki zleceniom od VW. W czasach kryzysu zlecen nie dostawali, wiec u nas wszyscy polecieli by na bruk, lub skonczyli w kopalniach lub na trawniku jak proponujesz. Przez pierwszy okres kryzysu wyslano ludzi do domow, tak ze otrzymywali 65% swoich dochodow. Firma i panstwo skladali sie na te 65%, a potem rzad przejal calosc zobowiazan. Malo kto polecial na bezrobocie, a po kryzysie wypoczeci i bezpieczni wrocili do swoich prac. W czasie kryzysu funkcjonowala tez tzw. abwrackprämie. Za dowolnego, zeszrotowanego klamota dostawalo sie 2500 euro znizki na zakup nowego auta, aby wspierac rownolegle przemysl automotive i zmiekczyc kryzys. Dzieci do 16 roku zycia maja leki za darmo. Samotna matka ma tu w miare spokojne zycie, nikt nie umrze, Oczywiscie socjal generuje patologie, ale patologia nie moze stac sie uzasadnieniem smierci glodowej dla wszystkich i pozostawienia czlowieka na lodzie. Mimo kombinatorow, Turkow, calej masy emigrantow, kraj funkcjonuje najlepiej w Europie, a w kazdym razie przoduje. Da sie? A no da, tylko my jestesmy mentalnymi przegrancami, typem zawodnika, ktory przegrywa jeszcze w szatni. Skopani przez komunizm, dobici przez beznadziejne, bezmyslne i krotkowzroczne rzadzy, przypominamy psa ze schroniska, ktory z podkolonym ogonem, czeka na smieciowe zarcie z wysypiska. Rozwiazania, ktore proponujesz, a takze obecny stan rzeczy, to powod do depresji, dlugow na 30 lat za mieszkanie, emigracji i pieprzonego smutku na twarzach Polakow. Boli mnie to, gdy przyjezdzam do kraju, a jestem w nim co 2 tygodnie. Ogarnij sie troche, stalinizm i faszyzm juz mielismy. Nie nalezy nam sie cos dobrego, czy zycie to kara? Pomysl chlopie!

Dodam jeszcze, ze mieszkania dostaje sie od spoldzielni, a jak marzy Ci sie dom, to juz sam musisz kupic. Luksus kosztuje, ale podstawowe sprawy pomaga zalatwic rzad, Tyle, ze ten rzad ma jaja, a nasi to banda obsrancow. Koszt miesieczny utrzymania mieszkania, to 1/4- 1/5 pensji inzynierskiej. Dziekuje i do widzenia.

 

to mi sie podoba, panstwo jako element spoleczny w ktorym dba sie o obywatela i umozliwia mu jesli jest lepszy czy ambitniejszy rozwoj lepsza pace zarobienie duzej kasy i przewiduje sie problemy i realnie im zapobiega, w wielu krajach UE da sie ale czemu u nas sie nie da?

moim zdaniem odpowiada za to mentalnosc ludzi przy stolkach a dokladnie to ze oni rzadzili w komunie i teraz tylko sie przemianowali i wiedzac ze nic nie bylo probuja sie nachapac i myslec o sobie, a tutaj trzeba myslec o narodzie i obywatelach zeby stworzyc w przyszlosci tak samo dzialajace panstwo jak chocby niemcy, bez zmiany rzadow na ludzi bez "przeszlosci komunistycznej bez kompleksow poprzedniego systemu, a przy obecnych rzadach to i czesciowo tego nie da sie, wszystko zaczyna sie od ludzi"

chwilowy brak działalności w audio.

Jesli po roku nie masz pracy, otrzymujesz tzw. Hartz 4, panstwo oplaca Ci mieszkanie (do ilus euro) i daje 300-400 eur na zycie. Nie poszalejesz, ale nie umrzesz z glodu.

U nas za tyle musisz oplacic mieszkanie, utrzymac samochod i dziecko. A nie raz i zone! A sa i gorsze przypadki.

 

Panowie.... Wybaczcie ale nie mogę się z Wami zgodzić.

Polska jest w UE. Fakt, któremu nie zaprzeczycie. Fundamentem UE jest WOLNY PRZEPŁYW LUDZI I TOWARÓW. Czujecie bluesa?

Dla mnie to jest PONIŻENIE, jeśli skoczyłem studia, mam coś w głowie i muszę robię z siebie małpę na rozmowach kwalifikacyjnych by w końcu załapać się na umowę śmieciową za 1200 zeta, podczas gdy prosty pchacz wózków w Tesco wyciąga w Irlandii 2 tys euro/mc,

Poniżenie. Nic więcej. To już bym wolał pchać te wózki w Tesco, żyć godnie a nie na garnuszku rodziców i kombinować coś swojego powolutku.

Mój kolega tak zrobił. Jeszcze 5 lat temu świecił gołym tyłkiem. Ale miał pracę i spokojnie szukał swojej szansy. Wpadł na pomysł importu odżywek dla pakerów z Polski. Okazało się to być strzałem w 10-kę bo odzywki pakerskie w IRL kosztowały naonczas chore pieniądze a w polskich hurtowniach mógł załatwić je z doskonałą przebitką.

No i najpierw rozwoził je po pakerniach, zyskał klientów, rzucił pracę w Tesco, dziś ma własny sklep z odżywkami i dwie pakernie (sam sobie hoduje klientów na odżywki - sprytne, nie? ) a na koncie bardzo tłustą sumkę. W euro.

Można? Można!

Tylko trzeba mieć swój honor, nie narzekać, zabezpieczyć sobie BYT a nie WEGETACJĘ na umowie śmieciowej i kombinować, kombinować...

Jeszcze raz powtarzam: w świetle obecności Polski w UE, bezrobocie w naszym kraju NIE MA PRAWA ISTNIEĆ, lub powinno mieć charakter marginalny czyli w okolicach 6%, bo jak dowodzą znawcy przedmiotu bezrobocie 6% jest NIEZBĘDNE, by ludzie pracę w ogóle szanowali.

To czemu stad uciekles? Trzeba bylo siedziec i KOMBINOWAC! Ciekawe ile bys ZAKOMBINOWAL? Przeciez wystarczy tylko chciec!! To takie latwe.

?👈

 

U nas za tyle musisz oplacic mieszkanie, utrzymac samochod i dziecko. A nie raz i zone! A sa i gorsze przypadki.

 

 

To czemu stad uciekles? Trzeba bylo siedziec i KOMBINOWAC! Ciekawe ile bys ZAKOMBINOWAL? Przeciez wystarczy tylko chciec!! To takie latwe.

 

Ha tak latwe na pewno da sie ale. To nie jest bulka z maslem i nie wszyscy dadza rady z tym jak masz.umiejetnosci doswiadczenie dobre to mozna kokbinowac skutecznie

 

Np z podworka audio umiesz zaprijektowac i wypuscic cos bardzo dobrego i konkurencyjnego handmade to ok dzialaj albo mqsz kase i pomysl na sprzedaz.kupno sprzetu dzialaj.. nic wiecej nie zrobisz w tej branzy no chyba ze jakies profesjonaone sprawy instalacje jeszcze i pytanie czy oby tak dla.kazdego to mozliwe jest? Nie

chwilowy brak działalności w audio.

Wyświetl postUżytkownik il Dottore dnia 20.07.2012 - 10:09 napisał

Panowie.... Wybaczcie ale nie mogę się z Wami zgodzić.

Polska jest w UE. Fakt, któremu nie zaprzeczycie. Fundamentem UE jest WOLNY PRZEPŁYW LUDZI I TOWARÓW. Czujecie bluesa?

Dla mnie to jest PONIŻENIE, jeśli skoczyłem studia, mam coś w głowie i muszę robię z siebie małpę na rozmowach kwalifikacyjnych by w końcu załapać się na umowę śmieciową za 1200 zeta, podczas gdy prosty pchacz wózków w Tesco wyciąga w Irlandii 2 tys euro/mc,

Poniżenie. Nic więcej. To już bym wolał pchać te wózki w Tesco, żyć godnie a nie na garnuszku rodziców i kombinować coś swojego powolutku.

Mój kolega tak zrobił. Jeszcze 5 lat temu świecił gołym tyłkiem. Ale miał pracę i spokojnie szukał swojej szansy. Wpadł na pomysł importu odżywek dla pakerów z Polski. Okazało się to być strzałem w 10-kę bo odzywki pakerskie w IRL kosztowały naonczas chore pieniądze a w polskich hurtowniach mógł załatwić je z doskonałą przebitką.

No i najpierw rozwoził je po pakerniach, zyskał klientów, rzucił pracę w Tesco, dziś ma własny sklep z odżywkami i dwie pakernie (sam sobie hoduje klientów na odżywki - sprytne, nie? ) a na koncie bardzo tłustą sumkę. W euro.

Można? Można!

Tylko trzeba mieć swój honor, nie narzekać, zabezpieczyć sobie BYT a nie WEGETACJĘ na umowie śmieciowej i kombinować, kombinować...

Jeszcze raz powtarzam: w świetle obecności Polski w UE, bezrobocie w naszym kraju NIE MA PRAWA ISTNIEĆ, lub powinno mieć charakter marginalny czyli w okolicach 6%, bo jak dowodzą znawcy przedmiotu bezrobocie 6% jest NIEZBĘDNE, by ludzie pracę w ogóle szanowali.

To czemu stad uciekles? Trzeba bylo siedziec i KOMBINOWAC! Ciekawe ile bys ZAKOMBINOWAL? Przeciez wystarczy tylko chciec!! To takie latwe.

 

Rafale, Twój komentarz to mistrzostwo świata w komentowaniu nie przemyślanych postów.

 

Ja dla odmiany znam wielu takich co to wzięli sprawy w swoje ręce i niestety polegli, co było dalej juz chyba nie muszę opowiadać, płacz, utrata majątku, bieda, nierzadko rozpad rodziny, a miało być pięknie jak w cytowanym poście powyżej. Ktoś powie - trzeba było założyć ZOO lub SA, niestety to potęguje koszty na starcie i nader rzadko taki bezrobotny jest w stanie to od razu udźwignąć. Czasem jest dobrze i ktoś cię wydyma, ot tak jak podwykonawców przy budowie A2, grube ryby się najadły przed ogłoszeniem upadłości, niestety tylko one, reszta leży i nie wie jak związać koniec z końcem i czy starczy im życia aby wyjść z długów.

  • Użytkownicy+

und Arbeit macht frei, und kein Geld dabei....

Jezu, jaka kase ludziom zaczeta dawac??? To Ty zes jeszszce prawdziwego socjalu nie widzial. Jedz do Niemiec, Skandynawii.... Nie wiem dlaczego, ale funkcjonuje u nas przekonanie, ze ktos nie posiadajacy pracy, to nieudacznik, menel, len smierdzacy, wyludzacz i spoleczna menda. Wielu moich kolegow inzynierow, w tym ja, musielismy wyjechac za granice po godne zycie, bo u nas zlikwidowano przemysl. Jednym ruchem reki likwiduje sie stocznie, bo podobno nie oplaca sie budowac statkow. To ciekawe, bo w Norwegii sie oplaca, w Niemczech tez, przy najdrozszych roboczogodzinach swiata. W Niemczech pracy jest full, trzeba naprawde nie chciec, aby pracy wiecznie nie posiadac. Mimo to, jesli stracisz prace, to przez rok przysluguje Ci zasilek w wysokosci 65% ostatnich Twoich dochodow. W tym czasie urzad pracy wysyla ci poczta oferty pracy i co kwartal musisz sie rozliczac, czy i dlaczego nie odpowiedziales na konkretna oferte. Jesli stwierdza, ze celowo unikasz roboty, moga Ci zamrozic zasilek. Jesli po roku nie masz pracy, otrzymujesz tzw. Hartz 4, panstwo oplaca Ci mieszkanie (do ilus euro) i daje 300-400 eur na zycie. Nie poszalejesz, ale nie umrzesz z glodu. W czasie kryzysu sprzed 2 lat, zrobiono jeszcze lepsza rzecz. Posluze sie przykladem Wolfsburga i VW. W okregu wiele firm zyje, dzieki zleceniom od VW. W czasach kryzysu zlecen nie dostawali, wiec u nas wszyscy polecieli by na bruk, lub skonczyli w kopalniach lub na trawniku jak proponujesz. Przez pierwszy okres kryzysu wyslano ludzi do domow, tak ze otrzymywali 65% swoich dochodow. Firma i panstwo skladali sie na te 65%, a potem rzad przejal calosc zobowiazan. Malo kto polecial na bezrobocie, a po kryzysie wypoczeci i bezpieczni wrocili do swoich prac. W czasie kryzysu funkcjonowala tez tzw. abwrackprämie. Za dowolnego, zeszrotowanego klamota dostawalo sie 2500 euro znizki na zakup nowego auta, aby wspierac rownolegle przemysl automotive i zmiekczyc kryzys. Dzieci do 16 roku zycia maja leki za darmo. Samotna matka ma tu w miare spokojne zycie, nikt nie umrze, Oczywiscie socjal generuje patologie, ale patologia nie moze stac sie uzasadnieniem smierci glodowej dla wszystkich i pozostawienia czlowieka na lodzie. Mimo kombinatorow, Turkow, calej masy emigrantow, kraj funkcjonuje najlepiej w Europie, a w kazdym razie przoduje. Da sie? A no da, tylko my jestesmy mentalnymi przegrancami, typem zawodnika, ktory przegrywa jeszcze w szatni. Skopani przez komunizm, dobici przez beznadziejne, bezmyslne i krotkowzroczne rzadzy, przypominamy psa ze schroniska, ktory z podkolonym ogonem, czeka na smieciowe zarcie z wysypiska. Rozwiazania, ktore proponujesz, a takze obecny stan rzeczy, to powod do depresji, dlugow na 30 lat za mieszkanie, emigracji i pieprzonego smutku na twarzach Polakow. Boli mnie to, gdy przyjezdzam do kraju, a jestem w nim co 2 tygodnie. Ogarnij sie troche, stalinizm i faszyzm juz mielismy. Nie nalezy nam sie cos dobrego, czy zycie to kara? Pomysl chlopie!

Dodam jeszcze, ze mieszkania dostaje sie od spoldzielni, a jak marzy Ci sie dom, to juz sam musisz kupic. Luksus kosztuje, ale podstawowe sprawy pomaga zalatwic rzad, Tyle, ze ten rzad ma jaja, a nasi to banda obsrancow. Koszt miesieczny utrzymania mieszkania, to 1/4- 1/5 pensji inzynierskiej. Dziekuje i do widzenia.

 

Popełniasz typowy błąd logiczny. Zapoznaj się z przepisami które musiały przestrzegać przedsiębiorstwa w krajach zachodnich 40 lat temu, a także z socjalem w tamtych czasach. Polska jest mniej więcej na takim etapie, a wymogi są w porównaniu do tych z przed 40 lat - kosmiczne. Wymogi jakości jak i zabezpieczeń socjalnych można mieć, ale nie na dzisiejszym etapie rozwoju. Dla goniącej innych gospodarki, to kamień na szyi. Nas po prostu na to nie stać. Odrębną sprawą, są sami "bezrobotni", lub zarabiający niewiele (przynajmniej na papierze). "Obiektywni" koledzy podające liczby bezrobotnych, pomijają milczeniem szarą strefę, czy pracujących za granicą. Garstka nie ma pracy przez m-c czy dwa. Reszta nie chce pracować, lub ma dwie lewe, więc bronią się przed pracą jak lwy. Szara strefa wynika ze zbyt dużych kosztów pracy, czyli ZUSu i podatku dochodowego.

Poza urzędami pracy, jest wiele instytucji "pomagających" (tak naprawdę szkodzących im, bo uczących lenistwa) "ubogim". Koszty utrzymania tego wszystkiego (urzędnicy, gmaszyska) łącznie z wypłacanymi zasiłkami, są olbrzymie. Zdecydowanie lepiej byłoby przeznaczyć tą kwotę na tworzenie miejsc pracy. Zasada jest od lat znana, dać wędkę, a nie rybę, przy okazji pomagając przedsiębiorcom. Napisałeś też

Dla wybitnych z dwoma lewymi prace interwencyjne, czyli zieleń miejska, kopalnia itp. Ani złotówki do ręki, uregulować im opłaty i nakarmić w stołówce. Dawanie pieniędzy do ręki prowadzi na dno. Ludzie zaczynają z nudów chlać (bo do pracy nie trzeba chodzić), przestają opłacać mieszkanie itp. To zasiłki pchają ludzi w bagno.

Oczywiście są wyjątki od reguły, jak np. upadający jedyny pracodawca w niewielkiej miejscowości. Niestety tak bywa na świecie i trzeba migrować za pracą.

 

PS.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ogarnij sie troche, stalinizm i faszyzm juz mielismy.

 

PS2. Sześciu forumowiczów postawiło Ci szklaneczkę za wpis... nie sądziłem, że jest tylu bywalców MOPSu na forum. Pewnie lichy będzie ten trunek ;)

 

I jeszcze zapomnialem dodac, ze nie za free, tylko za placone podatki! Nie ma nic za free, nie ma darmowej zupy, ani kolonii, czy ksiazek dla dzieci. Ludzie po to placa podatki panstwu, aby to panstwo podalo im reke, gdy zajdzie taka potrzeba. A jesli panstwo nie chce nic dawac, to niech nie pobiera podatkow. Proste jak budowa cepa i wtedy nic sie obywatelowi nie nalezy. Ale poki Kowalski z Nowakiem sa co miesiac pozbawiani czesci dochodow, a rzad pokazuje im dupe, to takie praktyki nazywaja sie kradzieza. To przypomina ruska mafie w swoim dzialaniu. Za pseudo ochrone musisz bulic. Nie zabulisz, to zrobia Ci kuku. W zamian nie spala Ci budy z kapusta, ale nic od nich nie dostaniesz. Nasze panstwo funkcjonuje podobnie, wiec nie pisz prosze, ze ludziom cos sie daje za free. Za darmo, to dzis nawet w pysk nie dostaniesz, bo jak bedziesz lezal, to jeszcze ci portki zabiora. Brrrrr, myslec panowie, myslec!!!!!

 

 

Proste jak budowa cepa jest to, że podatki powinny iść na lecznictwo, naukę, kulturę, drogi, służby mundurowe itp, a nie być przeżerane przez pasożyty.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

humanizm i nalezy nam sie bo placimy.Czyli ci co wiecej placa powinni miec wiecej??Typowe placzki zasrancze...zwalajace na urzednikow cała swoja glupote.W polsce opieka jest na przyzwoitym poziomie.Problemem jest prawidlowe wykorzystanie jej ...przez zainteresowanych.

Rafale, Twój komentarz to mistrzostwo świata w komentowaniu nie przemyślanych postów.

 

Ja dla odmiany znam wielu takich co to wzięli sprawy w swoje ręce i niestety polegli, co było dalej juz chyba nie muszę opowiadać, płacz, utrata majątku, bieda, nierzadko rozpad rodziny, a miało być pięknie jak w cytowanym poście powyżej. Ktoś powie - trzeba było założyć ZOO lub SA, niestety to potęguje koszty na starcie i nader rzadko taki bezrobotny jest w stanie to od razu udźwignąć. Czasem jest dobrze i ktoś cię wydyma, ot tak jak podwykonawców przy budowie A2, grube ryby się najadły przed ogłoszeniem upadłości, niestety tylko one, reszta leży i nie wie jak związać koniec z końcem i czy starczy im życia aby wyjść z długów.

Chyba troche zel zacytowales?

?👈

Pokolenie kaprali - nic to, że mnie jebią, grunt, że jest jeszcze ktoś, kogo ja mogę jebać.

pokolenie kaprali to pokolenie analfabetow.wydaje im sie ze rzad zawsze ma a jak ma to nie da.zwykle zakopuje pod belwederem.Wydaje sie ze czas juz zrobic deficyt rowny zero i przekonac kaprali co się naprawde im nalezy. Zarowno w polsce jak i w europie.Wydaje sie ze juz najwyzszy czas na edukacje kaprali i reszty.....

 

I na przypomnienie ze rowno jus było.

 

Rafale, Twój komentarz to mistrzostwo świata w komentowaniu nie przemyślanych postów.

 

Ja dla odmiany znam wielu takich co to wzięli sprawy w swoje ręce i niestety polegli, co było dalej juz chyba nie muszę opowiadać, płacz, utrata majątku, bieda, nierzadko rozpad rodziny, a miało być pięknie jak w cytowanym poście powyżej. Ktoś powie - trzeba było założyć ZOO lub SA, niestety to potęguje koszty na starcie i nader rzadko taki bezrobotny jest w stanie to od razu udźwignąć. Czasem jest dobrze i ktoś cię wydyma, ot tak jak podwykonawców przy budowie A2, grube ryby się najadły przed ogłoszeniem upadłości, niestety tylko one, reszta leży i nie wie jak związać koniec z końcem i czy starczy im życia aby wyjść z długów.

dosc typowy przyklad kaprala w jednostce ktora nigdy nigdzie nie przezucili.
Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

muls - coś źle edukujesz, bo kaprali przybywa!

 

Rząd jak - ma to da, tylko swoim co za obecnych rządów jest szczególnie widoczne. Następny rząd weźmie to pod uwagę, ale nie w celu rozliczenia obecnych dających - tylko będzie dawał jeszcze więcej swoim. Będzie miał do tego absolutne prawo. Zwyczajowe.

bedzie dawal i dawal.Jakie to proste i ogolnoswiatowe...Zabierzmy Im i dajmy swoim.Ilez mozna czytac tych glupot.

 

komu to rzad dal za obecnych rzadow i jak to ma sie do PKB.

 

mialem sporo do czynienie z tymi biednymii i.nie dam na nich juz ani grosza.To mniej wiecej ten sam asortyment co na forum tyle ze bez internetu.Jedynymi biednymi wartymi kazdych pieniedzy to sa chore dzieci i inwalidzi.I zasluguja na wszelka pomoc.

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

bedzie dawal i dawal.Jakie to proste i ogolnoswiatowe...Zabierzmy Im i dajmy swoim.Ilez mozna czytac tych glupot.

 

komu to rzad dal za obecnych rzadow i jak to ma sie do PKB.

 

mialem sporo do czynienie z tymi biednymii i.nie dam na nich juz ani grosza.To mniej wiecej ten sam asortyment co na forum tyle ze bez internetu.Jedynymi biednymi wartymi kazdych pieniedzy to sa chore dzieci i inwalidzi.I zasluguja na wszelka pomoc.

 

To wcale nie jest takie proste, jak piszesz. Kto upoważnił ten, czy inny rząd, aby dawał nie zasłużone i nie wypracowane dobra swoim. I nie ważne jest jak owe rozdane swoim dobra maja się do PKB. Nawet jeżeli jest to tylko nienależny przejazd służbowym samochodem w prywatnym celu! Państwo nie jest prywatnym folwarkiem tego, czy innego rządu - rządu, któremu wyborcy powierzyli jedynie rządzenie państwem na określony czas. Wszystkie dotychczas rządzące partie doszły do władzy w oszukańczy sposób, bo począwszy od 1989 roku obiecywały państwo obywatelskie, demokratyczne i praworządne. Kiedyś było państwo ich, obecnie jest swoich.

 

Zgadzam się tylko z tym, że "Jedynymi biednymi wartymi kazdych pieniedzy to sa chore dzieci i inwalidzi.I zasluguja na wszelka pomoc." - i tu jest rola i obowiązek państwa. Państwo jednak tego obowiązku najchętniej by się pozbyło, a póki jest stara się o nim zapominać lub wypełniać go pozornie.

zadne panstwo nie udzwignie wszytkich kosztow.tym bardziej biedne jak nasze.Panstwo to nie jest wszechurzad.reszta to obywatele.smieszne jak obywatele dra mordy o wolnosc a potem mowia ze wszytkie zobowiazania to panstwo.wolnosc to tylko wciaganie marihuany i sciaganie plikow???dzieci meneli jeszcze bardziej zasluguja na pomoc.

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

zadne panstwo nie udzwignie wszytkich kosztow.tym bardziej biedne jak nasze.Panstwo to nie jest wszechurzad.reszta to obywatele.smieszne jak obywatele dra mordy o wolnosc a potem mowia ze wszytkie zobowiazania to panstwo.wolnosc to tylko wciaganie marihuany i sciaganie plikow???dzieci meneli jeszcze bardziej zasluguja na pomoc.

 

Skoro państwa nie stać na pomoc dla takich obywateli - to tym bardziej nie stać na wojny typu afgańskiej!

 

Popełniasz typowy błąd logiczny. Zapoznaj się z przepisami które musiały przestrzegać przedsiębiorstwa w krajach zachodnich 40 lat temu, a także z socjalem w tamtych czasach. Polska jest mniej więcej na takim etapie, a wymogi są w porównaniu do tych z przed 40 lat - kosmiczne. Wymogi jakości jak i zabezpieczeń socjalnych można mieć, ale nie na dzisiejszym etapie rozwoju. Dla goniącej innych gospodarki, to kamień na szyi. Nas po prostu na to nie stać. Odrębną sprawą, są sami "bezrobotni", lub zarabiający niewiele (przynajmniej na papierze). "Obiektywni" koledzy podające liczby bezrobotnych, pomijają milczeniem szarą strefę, czy pracujących za granicą. Garstka nie ma pracy przez m-c czy dwa. Reszta nie chce pracować, lub ma dwie lewe, więc bronią się przed pracą jak lwy. Szara strefa wynika ze zbyt dużych kosztów pracy, czyli ZUSu i podatku dochodowego.

Poza urzędami pracy, jest wiele instytucji "pomagających" (tak naprawdę szkodzących im, bo uczących lenistwa) "ubogim". Koszty utrzymania tego wszystkiego (urzędnicy, gmaszyska) łącznie z wypłacanymi zasiłkami, są olbrzymie. Zdecydowanie lepiej byłoby przeznaczyć tą kwotę na tworzenie miejsc pracy. Zasada jest od lat znana, dać wędkę, a nie rybę, przy okazji pomagając przedsiębiorcom. Napisałeś też

Dla wybitnych z dwoma lewymi prace interwencyjne, czyli zieleń miejska, kopalnia itp. Ani złotówki do ręki, uregulować im opłaty i nakarmić w stołówce. Dawanie pieniędzy do ręki prowadzi na dno. Ludzie zaczynają z nudów chlać (bo do pracy nie trzeba chodzić), przestają opłacać mieszkanie itp. To zasiłki pchają ludzi w bagno.

Oczywiście są wyjątki od reguły, jak np. upadający jedyny pracodawca w niewielkiej miejscowości. Niestety tak bywa na świecie i trzeba migrować za pracą.

 

To nie błąd logiczny, tylko niezgoda z tym co piszesz, proponując ludziom alternatywę w kopalniach i na zielonej trawce. Gówno mnie za przeproszeniem obchodzą wymogi sprzed 40 lat. Żyję tu i teraz, a tłumaczenie wszystkiego powoduje ucieczki emigracyjne. Wiadomo, że komuna zastopowała nas na ponad 40 lat, ale zgodzisz się chyba z tym, że nasze rządy kapitalistyczne po 89 roku zrobiły bardzo dużo złego. Restrukturyzacja przemysłu sprowadziła się w zasadzie do jego likwidacji. Piszesz o nas jako o goniących inne gospodarki, My już dawno nikogo nie gonimy, staliśmy się konsupcyjnym skansenem, miejscem, w którym przemysł nie istnieje. Czy mamy ich gonić? Samochodami, techniką, elektroniką? Oczywiście, że dać wędkę a nie rybę, ale wędką nie jest praca za 1200 netto! To raczej kamień u szyi. Zasiłek nie jest złem, w wielu przypadkach pomaga odbić się od dna. Zawsze znajdziesz lumpów pod budką z piwem, którym się nie chce. Ja nie jestem za krajem zasiłków, ale za tym, żeby w razie czego było za co żyć. Nie jestem roszczeniowcem z kamieniem w dłoni palącym kukły pod Belwederem. Mam po prostu porównanie z kilku krajów, w których jest normalnie, pomimo istniejąjej pomocy państwa. Szara strefa wynika z wysokich kosztów pracy...... tak i z pazerności tych, którzy chcą jeszcze więcej, wykorzystując sytuację na rynku. Znam parę osób z hektarami ziemi, domami, którzy zatrudniają na umowach śmieciowych, czy w ogóle kombinują, bo zbyt duże koszta mają! Usuwając przemysł i opierając gospodarkę o drobnych "biznesmenów", problem pozostanie. Nikt w Polsce nie beknął na lewe prywatyzacje, podejrzane interesy. Rząd nie oszczędza rozbudowując aparat państwowy, premię prezesów wszelkiej maści idą w setki tysięcy, takze tych z kapitałem publicznym. Pieniądzę idą na Grecję i ratowanie nie naszej strefy euro, a Ty uparcie twierdzisz, że wszystkie pomoce państwowe byś zaorał. Chwała prezesom!!

.typowy kapral ktory wie co chce ale nie wie jak.Moze panowie zobaczcie na wlochy,hiszpanie a moze juz niebawem reszte.to wam przejdzie i zaczniecie sie rozgladac za kawalkiem...ogródka.Nie nasza strefa euro, to ogrodek bedzie w sam raz .sami spozyjemy.Ilez mozna czytac tych glupot kaprali ktorych jednostka nigdy nie zmieniala miejsca stacjonowania.

zadne panstwo nie udzwignie wszytkich kosztow.tym bardziej biedne jak nasze.

zwłaszcza przy takich jakie mamy pensjach i odprawach w spółkach skarbu i roszczeniach za ustawy typu "narkotyki"

dobrze jeszcze że pedofilstwa nie zaczęli kastrować

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

zwłaszcza przy takich jakie mamy pensjach i odprawach w spółkach skarbu i roszczeniach za ustawy typu "narkotyki"

dobrze jeszcze że pedofilstwa nie zaczęli kastrować

mamlak jak zwykle powtarzasz za idiotami .cos wiesz ale nie na tyle zeby to zrozumiec.

Proste jak budowa cepa jest to, że podatki powinny iść na lecznictwo, naukę, kulturę, drogi, służby mundurowe itp, a nie być przeżerane przez pasożyty.

 

Ale na to też nie idą, bo każda z wymienionych przez Ciebie intytucji leży, jak wspomniany menel parkowy. Oczywiście, że tak winno być, nie popadajmy w paranoję, ale całkowita likwidacja pomocy państwowej w kraju, gdzie znalezienie pracy pozwalającej przetrwać od 1-30 graniczy z cudem, jest równoważna z godzeniem się na bezdomność. Zobacz ile rodzin, małżeństw się rozpada. Dwadzieścia-trzydzieści lat spłaty kredytu, dla kogoś kto nie dostał chaty po babci, czy cioci. Ileż to trzeba szczęście, aby przez te 20-30 lat zdrowie było, praca dla obojga i jeszcze uczucie. Zabierzesz jedną z tych rzeczy i spłata kredytu staje się niemożliwa. Hiszpanski, włoski właściciel banku zgarnia twoje mieszkanie i to co wpłaciłeś, a ty bez pomocy państwa zostajesz na lodzie, bo ktoś proponujący Twoje rozwiązania, spojrzał na człowieka w kategoriach menela, lumpa, pijaka, lenia. Jak znam życie, żadne radykalne rozwiązania nie są dobre. Wielu ludzi spoglada na zycie przez swój własny pryzmat. Trochę rodzice pomogli, trochę babcia, odchodząc do krainy wiecznego snu. Siedzą sobie w wygodnych fotelikach, słuchając muzyczki na sprzęcie za naście tysięcy i myślą sobie jacy są to zaradni i mądrzy. I nagle coś się dzieje. Traci się zdrowie, pracę, odchodzi małżonka. Sprzęcik wędruje do lombardu, życie daje liścia w twarz i całą równowagę i mądrość szlak trafia. Wtedy przychodzi rozsądek, szersze spojrzenie na problem. Niestety brak empatii, nadrabiają tylko ciężkie doświadczenia. I teraz panie Paltonie państwo pokazuje Ci fakersa, bo ktoś myśląc o pomocy, zobaczył w Tobie roszczeniowego menela. Obyś nigdy tego nie doświadczył....

 

Zastanówmy się doprawdy, czy jesteśmy za modelem zachodnioeuropejskim, do którego przynależymy, czy podążamy drogą Korei Północnej.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.