Skocz do zawartości
IGNORED

Pliki wysokiej rozdzielczośći - skok jakościowy czy nabijanie w butelkę?


Harrold1986

Rekomendowane odpowiedzi

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Raczej o wielu rzeczach nie ma pojęcia ale zostawmy go w spokoju.

 

MrArkowski, ciekaw jestem czy Ty aż tak dobrze znasz muzykę poważną jak rochu...

Rochu to znany klasyk gatunku, niestety tacy są na wymarciu:)

 

1d2fe2f2d451be62471a12e1d75f4e8b.jpg

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Pytanie czy szukasz odpowiedzi na to czym jest dobry sprzęt czy odpowiedzi czym jest dobra muzyka i jak w domu słuchac dobrze (subiektywnie) muzyki.

 

Szukam odpowiedzi, jak działają elektroniczne urządzenia audio, jaka jest zasada ich działania i co sprawia że mogą się ewentualnie na tyle różnić dźwiękowo, że jest to słyszalne dla człowieka :)

PC (Spotify, AIMP4) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600

Janusz Łętowski (może lepiej sprawdź w Wikipedii) powiedział kiedyś, że szkoda życia na kiepskie płyty.

Staram się trzymać tej maksymy.

Bardzo dobra i życiowa rada każdego melomana. Tylko szczęścia życzyć w tym, by zawsze trafić w te dobre i omijać te kiepskie.

Każdy ma jakiś schemat na wybór tych dobrych…ale nie zawsze uda się ominąć wpadki.

Mój najsłabszy ostatni wybór? Stephen Rennicks i soundtrack Room. Każdy kolejny utwór to powielenie kompozycji poprzedniego utworu.

Przesłuchałem 2 krotnie i spasowałem. Nie napiszę, że kiepskie, ale chyba tym razem bez obrazu filmowego muzyka w swoim przekazie zgasła całkowicie. Nie dociera, nie ma przekazu jaki bym oczekiwał - tak subiektywnie rzecz ujmując, nic nie przekazuje na tyle silnego, bym chciał wrócić do niej po jakimś czasie.

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

Disco,

Ja nie znam się na muzyce poważnej.

Dopiero dotarłem do Wagnera i powolutku odkrywam XX w.

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

A jesli sprzętu szukasz i technicznych rozwiązań - to długa droga przed Tobą.

 

Szukam sprzętu audio możliwie najbardziej transparentnego dla sygnału, aby ostateczne brzmienie kształtować głośnikami i słuchawkami (no i akustyką)

PC (Spotify, AIMP4) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600

Raczej o wielu rzeczach nie ma pojęcia ale zostawmy go w spokoju.

 

MrArkowski, ciekaw jestem czy Ty aż tak dobrze znasz muzykę poważną jak rochu...

 

Zapewne NIE. Ale też nie podejmuję się krytyki bezwzględnej tematów w których mam pewne wyobrażenie i wiedzę na poziomie przyjmijmy dostatecznym.

Zapewne Rochu ma w tym temacie wiedze na poziomie dla mnie na dziś nie do podważenia, jestem w stanie to przyjąć i nie podważam tego.

I to naprawdę cenne, że ma swojego "konika" i się realizuje w tym. Nie neguję, wręcz chylę głowę.

Tylko to nie oznacza, by krytykowac dla samego faktu pustej krytyki wszystko inne.

Subiektywny odbiór i subiektywne preferencje to jedno, wiedza w tym subiektywnym wyborze może byc cenna i zapewne jest.

Tyle tylko…po co krytykowac wszystko inne? Ot tak, bo lepiej tylko krytykować?

Nie kazdy je mięso, nie kazdy je czekoladę..a jednak świat funkcjonuje obok siebie i ludzie chwalą i mięso i czekoladę.

 

Szukam sprzętu audio możliwie najbardziej transparentnego dla sygnału, aby ostateczne brzmienie kształtować głośnikami i słuchawkami (no i akustyką)

 

No to masz co szukać. Dla każdego transparentność będzie czym innym, tym bardziej mając na względzie, że odsłuch robisz też na jakimś zestawie głośników, a wtedy z transparentnością już cięzko.

 

Wrócę do Moby'ego z jednego powodu. Bardziej niż jego muzyka przemawia do mnie jego osobisty stosunek do otaczającego świata. Bliski bardzo moim poglądom.

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Disco,

Ja nie znam się na muzyce poważnej.

Dopiero dotarłem do Wagnera i powolutku odkrywam XX w.

 

Nie bądź taki skromny.

Ciekawe, czy chłopaki znają Siergieja Rachmaninowa albo Artura Rubinsteina :)

 

Ponawiam pytanie o demagnetyzer płyt CD :)

Ponawiasz pytanie? Ja mówię o czymś co słyszałem, ale skoro dostaje ignora, to po co mam się tutaj dzielić jakąkolwiek wiedzą, czy doświadczeniem? Jaki jest sens tracenia moje czasu? Nie chcecie to nie, bez łaski.

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

Może mieć znaczenie jakość korekcji błędów w cd , jakość nadajnika spdif, jakość zegar w nadjniku itp. To może teoretycznie mieć wpływ na efekt końcowy.

 

 

Jeśli chodzi o korekcję błędów to dzieje się jeszcze w sekcji cyfrowej. Więc moim zdaniem nie powinno mieć to wpływu po przetworzeniu na dźwięk analogowy. A jeśli nawet to musiały by być tak duże błędy, które musielibyśmy wyraźnie usłyszeć. Co do nadajnika spdif to mogę się zgodzić ale ten można dać wymienić. To samo tyczy się z gniazdem. Wiem, po co wymieniać skoro można kupić lepsze CD ? Ano trzeba zadać sobie jeszcze jedno pytanie. Czy cena tego lepszego CD jest tyle samo warta co wymiana w/w elementów. Na pewno ktoś pomyśli że chcę zaoszczędzić lub mnie nie stać na dobre CD.

Po części może i tak jest. Ale głownie próbuję sobie zadać pytanie jak bardzo producenci sprzętów robią nas w bambuko.

 

Co do zegara to nie mam pojęcia co to jest. U mnie w domu wiszą dwa na ścianach :)

Gość A&T

(Konto usunięte)

Disco,

Ja nie znam się na muzyce poważnej.

Dopiero dotarłem do Wagnera i powolutku odkrywam XX w.

 

Współczuję. Duże składy , a tym jest często muzyka poważna na CD nie gają. Nie katuj się dalej.

Zegar taktuje sygnał nadawany przez "nadajnik"" spdif. Im jest dokładniejszy tym podobno lepiej;)

Maciek, ja nie jestem audiofilem tak że sorry ;-)

 

To kto to jest w końcu ten ałdiofil ?

 

 

 

Bez komentarza.

 

Wiem, wiem nie ta liga by komentować :)

Dajesz się poznać z tej "dobrej" strony :)

 

Zegar taktuje sygnał nadawany przez "nadajnik"" spdif. Im jest dokładniejszy tym podobno lepiej;)

 

Dzięki. I tak z tego nic nie zrozumiałem :(

Ale czy muszę ?

Maciek, ja nie jestem audiofilem tak że sorry ;-)

 

Niestety, tylko tak sądzisz. W rzeczywistości jesteś.

 

Raczej o wielu rzeczach nie ma pojęcia ale zostawmy go w spokoju.

 

Obawiam się, że o wielu rzeczach wie więcej niż ci, którzy słuchają podstawek pod kable i demagnetyzerów.

 

Zegar taktuje sygnał nadawany przez "nadajnik"" spdif. Im jest dokładniejszy tym podobno lepiej;)

 

Najlepszy jest podobno taki rubidowy ;)

Bez komentarza.

 

Zgadzam się.

Bredni nie ma sensu komentować.

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

No to masz co szukać. Dla każdego transparentność będzie czym innym, tym bardziej mając na względzie, że odsłuch robisz też na jakimś zestawie głośników, a wtedy z transparentnością już cięzko.

 

Transparentność w moim rozumowaniu, to idealna liniowość charakterystyki częstotliwościowej, brak słyszalnych jakichkolwiek zniekształceń, brak jakiejkolwiek koloryzacji czy celowego /słyszalnego/ modyfikowania dźwięku przez urządzenia elektroniczne, celem uzyskania jakiejś tam firmowej "sygnatury brzmienia".

 

Bardzo spodobała mi się filozofia dźwięku jaka jest kreowana przez monitory studyjne - to jest po prostu brzmienie, do którego mnie ciągnie :)

Zdecydowanie bardziej odpowiada mi taki raczej techniczny, suchy, płaski i neutralny sound, niż barwa określana mianem "muzykalnej".

Nie przepadam za akcentowaniem skrajów pasma przez słuchawki czy kolumny.

Cały czas piszę oczywiście o moich gustach i nie twierdzę w tym momencie, że tak jak ja lubię to tak ma się podobać każdemu.

Akurat w kwestiach gustów to szanuję czyjeś preferencje, o ile nie jadą totalnym kiczem bądź tandetą w jakimkolwiek wydaniu :D

 

Poza tym podoba mi się techniczny koncept budowy aktywnych kolumn głośnikowych.

Słuchając konkretnego zestawu aktywnych kolumn i wybierając je jako sprzęt który będzie grał u mnie, pozbywam się konieczności doboru wzmacniacza pod kolumny.

Zostaje tylko znaleźć idealnie "przeźroczysty" dla dźwięku przetwornik, przedwzmacniacz i wzmacniacz słuchawkowy, który pozbawiony jak dla mnie jakiś wad natury użytkowo-ergonomicznej.

PC (Spotify, AIMP4) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600

 

 

Człowieku takich euGeniuszy jak ten nieszczęsny Moby w historii muzyki były tysiące.

 

Pierwszy lepszy z brzegu przykład.

Takie &$#%$ jak lider "ich troje" też jest multiinstrumentalistą, kompozytorem, mającym na koncie złote i platynowe płyty. Też współpracował z wieloma muzykami (w końcu ktoś musi zarobić na gwiazdę), a jego kompozycje zostały docenione przez miliony ogłupionych odbiorców, zapewne zwolenników polskich seriali i lektury "Faktu" i "Życia na gorąco".

Pytam się zatem w czym taki Moby jest lepszy od takiego pana Wiśniewskiego?

Też będziesz wklejał cytaty z jego "mądrości"?

Nie ma to jak wypowiedź znawcy.

 

 

Wtórności i kompilacja tego co wcześniej już nagrano.

W sumie to może być niezła zabawa takie poszukiwanie "z kogo Wielki Moby tym razem zerżnął"?

Mógłbyś mnie naprowadzić z kogo bo ja niestety nie znam się tak dobrze jak ty.

Mógłbyś mnie naprowadzić z kogo bo ja niestety nie znam się tak dobrze jak ty.

 

Myślę, że sam lepiej ode mnie jesteś w stanie to wykazać.

W końcu jako radiowiec z wieloletnią praktyką i wielki znawca współczesnej muzyki lżejszych gatunków masz ku temu znacznie większą wiedzę niźli ja mały robaczek, do tego nie umiejący dostrzec ponoć wielkiego geniuszu Mobiego.

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

 

 

Zgadzam się.

Bredni nie ma sensu komentować.

 

Buahahaha :)

Nie masz nawet pojęcia jak się uśmiałem :)

Jaki stary taki głupi.

Jaki stary taki głupi.

 

To samo myślę o tych, którzy poszli w taką nędzę jak Sonido.

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

Ponieważ płyta CD zrobiona jest w 99% z czystego aluminium, to jednak 1% zawiera kobalt, żelazo i nikiel - i te związki ulegają namagnesowaniu chociażby przez krążki magnetyczne, silniki itp. A demagnetyzer działa, jest lepsza przestrzeń, więcej powietrza i lepsza scena oraz lepiej zaznaczone punktowe źródła pozorne.

 

Aaaa...to dlatego słyszysz że Ci CD-ek lepiej brzmi niż jakikolwiek odtwarzacz plików.

Wyobraźnia działa...ten jeden procent tak bardzo degraduje dźwięk, że demagnetyzer to naprawia i jest więcej powietrza, lepsza scena...słowem brzmienie robi się nawet lepsze niż z nowej płyty CD.

Tak to działa, Panie. ;-)

Ja natomiast miałem (bo już sprzedałem) całą masę płyt CD pierwszych tłoczeń, które były u mnie przez prawie 30 lat i jakoś nic tam się nie namagnesowało, bo jakość brzmienia była cały czas taka sama.

Myślę, że sam lepiej ode mnie jesteś w stanie to wykazać.

W końcu jako radiowiec z wieloletnią praktyką i wielki znawca współczesnej muzyki lżejszych gatunków masz ku temu znacznie większą wiedzę niźli ja mały robaczek, do tego nie umiejący dostrzec ponoć wielkiego geniuszu Mobiego.

 

Wybacz Rochu, ale skoro podejmujesz się krytyki na forum publicznym osoby uznawanej przez ogół za ikonę, to warto mieć coś do powiedzenia w tym temacie więcej, niz tylko wycofanie sie rakiem i kilka sucharów na odczepnego rzuconych dla niepoznaki.

Albo siłą krytyki jest Twoja znajomość tematu, albo jesli nie masz pojęcia co krytykujesz- nie podejmujesz się więc krytyki bo wygląda na to, że temat pisząc wprost - przerasta wielkiego krytyka.

To tak, jakbys w zyciu nie jadł nic z Chińskiej kuchni, ale podjąłbys sie krytyki smażonych pierożków Wonton i majonezu Wasabi.

Na dodatek nigdy tego nie jedząc.

Więc Szanowny Panie Kolego…albo mamy coś do powiedzenia, albo w mysl zasad zwykłej kultury i obyczajów w towarzystwie - milczymy.

Natomiast jak mozna nazwac kogos, kto z nudów bez rozeznania w temacie krytykuje i jątrzy w towarzystwie…bo nudzi mu się w domu(?)

A podobno muzyka ukulturalnia.

Sorry Rochu, ale nie wiem czy bywasz na koncertach (domyślam się, że tak) i gdybyś w foyer zaczął bezmyślna krytykę w temacie sobie kompletnie obcym - nie chciałbym widzieć reakcji towarzystwa i ich komentarzy słyszeć pod Twoim adresem.

Warto więc (skoro takis Kolego Szanowny ukulturalniony) trzymac sie pewnych zasad w kazdym towarzystwie. Tak po prostu wypada. I pisze to jako kompletnie obojętny wobec twórczości muzycznej Moby'ego, ale będący pod wrażeniem jego wpływu na kulturę muzyczną, gatunek elektro i jego zyciowe poglądy.

 

Gdyby tu była Stary Audiofil to by dopiero wam powiedział . Ech wy amatorzy.

Wspomnijmy człowieka…przepraszam - Człowieka. Dobrze wspomnijmy, bo na to zasłużył.

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

 

 

To samo myślę o tych, którzy poszli w taką nędzę jak Sonido.

 

Nie masz nawet pojęcia co mam w domu. Nie wszystkim się chwalę. A Sonido ? Cóż. To tak jak z muzyką jednym się będzie podobać i pokochają to, a innym nie. Z racji wieku i doświadczenia jakim się chwalisz Ty akurat powinieneś to zrozumieć.

Dlatego powtarzam jeszcze raz: Stary a głupi.

MrArkowski,

Nie pamiętam abyś powiedział w tym wątku coś godnego uwagi.

Może zatem pomysł z milczeniem nie jest taki zły?

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.