Audio Show - 10-11 listopada 2012

[SVART]

Zgadzam się z Jasiem. AS bardzo miło wspominam i deklaruję obecność w 2013 r. A jeśli komuś się nie podobało (bo to, bo tamto), to sugeruję zorganizowanie lepszej imprezy audio podobnego pokroju. Skorzystamy i my (skoro przecież będzie na pewno p wiele lepiej), jak i z pewnością usatysfakcjonowany będzie ten aktualnie niezadowolony. Z jednym zastrzeżeniem, wszystkim jednak i tak nie da rady dogodzić, bo inaczej każdy musiałby organizować własny audioszoł.

 

Jedno drobne przemyślenie, które narzuca mi się po czytaniu części postów. Panowie, cieszmy się, że coś się dzieje, a nie tylko narzekamy. No chyba, że ktoś idzie na takie AS celowo w celu nabuzowania się negatywnymi odczuciami, aby następnie wszystko to wyrzygać na tutejszym lub innym forum. Tylko po co? Mało depresyjna nasza narodowa natura? : ) Dla mnie wystarczy. AS dla mnie osobiście jest jedyną okazją na terenie RP spotkania znajomych, większości liczących się dystrybutorów i marek w jednym miejscu bez latania po sklepach, zorientowania się co w trawie piszczy itp. Jest wiele powodów do zadowolenia, ale i tez przecież można krytykować, byle tylko konstruktywnie. Co do ekstazy podczas odsłuchów, to tego się nie spodziewałem. W końcu prezentacje są w z reguły słabo zaadoptowanych akustycznie pomieszczeniach (w sumie pewnie podobnych do wielu naszych domowych warunków).

 

Kończąc, dziękuję organizatorowi i czekam na kolejną edycję. Do miłego w nast. roku.

 

p.s. 1 Z tą higieną to często prawda. Wstyd czasami aż. Ależ to dżentelmenowi audiofilskiemu nie przystoi. Może dodawać w następnym roku do biletu gratis mini antyperspirant ku dobremu samopoczuciu używającego i pozostałych zwiedzających? : )

 

p.s. 2 Niektórzy wystawcy (i nie tylko) przesadzili chyba trochę z trunkami wyskokowymi. Zdarzali się delikwenci podchmieleni lub zionący przetrawionym alkoholem, skutecznie zniechęcając do przebywania w pokojach osłuchowych nie gorzej od delikwentów z p.s. 2. Nadużywający lub skacowani na AS, trochę profesjonalizmu. No chyba że alkoholizm to choroba zawodowa również w branży audio i całym naszym audiofilskim grajdołku. Miszczem był Pan tańczący w salach na parterze RSAS Sobieski, w tym z Grajpudłami, ale tym to akurat nie zaszkodziło (coś się tam chociaż działo) : )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Less]

Z tą higieną to często prawda. Wstyd czasami aż. Ależ to dżentelmenowi audiofilskiemu nie przystoi. Może dodawać w następnym roku do biletu gratis mini antyperspirant

A obowiązkowej szatni po prostu nie można wprowadzić?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[SVART]

A obowiązkowej szatni po prostu nie można wprowadzić?

Wtedy potrzebna byłaby dodatkowa grupa ochroniarzy do zrywania siłą okryć wierzchnich : )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Less]

A tam... Od razu do zrywania! Do niewpuszczania w okryciach wierzchnich!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jar1]

Często najwięcej czuć tych, co już zdjeli te wierzchnie ubranie. :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jaś]

>jaś bez kokieterii , ale dla mnie wspomniany AN (zeszłoroczny) kapitalny. Siedziałem tam bardzo, bardzo długo.

 

pzdr.

Dzięki , Audio Note zrobiło to bardzo gustownie , dekoracje tak jak w zeszłym roku i u TADa przeniosły mnie klimatem do japońskiego domu ze szkła i pergaminu. . My ludzie przesiąknięci muzyką i lubiący dobrą jakość taką wystawę traktujemy jako święto. Trzeba docenić starania wystawców że chcą nam zaprezentować co mają w ofercie najlepszego z jednej strony , a z drugiej to że przy tym szalejącym kryzysie rzadko im się to zwróci .Słowa krytyki może nie bezpośrednio ale mogą boleć . Jeśli ktoś ma ochotę niech przejrzy cały wątek od początku i zrobi spis rzeczy które uzyskały od was pochlebne oceny. Oj nie dużo tego będzie , nie dużo. Może to ja tylko tak odbieram ale z tych opinii powstała lista urządzeń od których trzeba się trzymać jak najdalej . Z tych co tak szybko przychodzą do głowy to Accupause , MBL , Focal , Dynaudio , ARCAM, AUDIO Physics, Wilson audio, Thiel, Rega,Naim , Monotor audio i pewnie jeszcze wiele innych ale musiałbym się zastanowić . No to co obalamy legendy a stawiamy na Pylon Audio,Baltlaba ,Dragon Audio ????? W pokoju 608 dżwięk był ok , ale może to moje subiektywne odczucie - nie wiem czy za rok , dwa jestem w stanie odzyskać jakieś dobre pieniądze za cd pana Andrzeja Analogowego. Ale może się mylę istnieje rynek wtórny na takie urządzenia . . a może go nie ma nawet na Ayona , MDL-a i McIntosha ???

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Less]

Często najwięcej czuć tych, co już zdjeli te wierzchnie ubranie. :)

Gdy w końcu się na to zdecydowali, bo zbyt dokuczliwie zaczęli się pocić.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jaś]

Gdy w końcu się na to zdecydowali, bo zbyt dokuczliwie zaczęli się pocić.

Ja nie wiem czy to jest faktycznie wina niedomycia , czy to sprawa niewłaściwego klimatyzowania wystawy. Ale jeśli ktoś z was jeździ komunikacją miejską to tylko wyłącznie w maseczce ale Michael Jackson

 

Ja nie wiem czy to jest faktycznie wina niedomycia , czy to sprawa niewłaściwego klimatyzowania wystawy. Ale jeśli ktoś z was jeździ komunikacją miejską to tylko wyłącznie w maseczce ale Michael Jackson

Jeszcze jedno - audiofil ma wyostrzone receptory ale my tam chodzimy nie wąchać a słuchać , oglądać , pomacać

 

Chłopacy , panowie i dziewoje ( choć one wolą niż po tym forum biegać po lumpeksach ) dodam jeszcze co mi dał pobyt na AS 2012. Uspokoił mnie że choć może być lepiej , mój zestaw pozycjonuje się w takiej klasie że daje poczucie dużej przyjemności obcowania z nim , uzupełniłem kolekcje płyt oprócz zakupu winyla na wystawie Chuka Mangione Children of Sanchez o kilka doskonałych płyt które rozszyfrował mój Shezan w komórze i które zakupiłem w necie , podpatrzyłem kilka pomysłów na ciekawe adaptacje akustyczne , coś z czasem przeniosę do siebie . I jeszcze tak na marginesie , jakby u mnie zalegała zbędna gotówka na zestaw powiedzmy Reimyo , Tada , Accopausa choć zdaje sobie sprawę że w 100% i tak sali koncertowej nie przeniosę do domu , za żadne pieniądze to ja poszedłbym na takie szaleństwo. Kocham , żyje muzyką i zdaje sobie sprawę w przeciwieństwie do wielu kolegów że to snobizm , ale taki bezpieczny , nie robiący innym szkody , przykrości. To jest mój świąt ,nie obnoszę się z tym publicznie ( choć kiedyś zamieściłem fotki ze swojego pokoju ), nie wywyższam , nie neguję wyborów innych i nie naśmiewam z osób które proszą o poradę na forum że uzbierali 1000 zł i chcą fajne kino/ stereo.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[noah44]

Moim zdaniem najgorsi są ci z plecakami na plecach szorujący nimi po innych i po sprzecie...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[grynio]

Kocham , żyje muzyką i zdaje sobie sprawę w przeciwieństwie do wielu kolegów że to snobizm , ale taki bezpieczny , nie robiący innym szkody , przykrości. To jest mój świąt ,nie obnoszę się z tym publicznie ( choć kiedyś zamieściłem fotki ze swojego pokoju ), nie wywyższam , nie neguję wyborów innych i nie naśmiewam z osób które proszą o poradę na forum że uzbierali 1000 zł i chcą fajne kino/ stereo.

Brawo Jasiu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jozwa maryn]

Ale to wszystko nieważne, bo oto właśnie napisałem posta nr 666! SZATAN! ;-)

 

Ave.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[lukag72]

Z ty smrodem Panowie to dokładnie jak z Polską, to w nas siedzi ten brud i brak obycia,"Zenek " z gnoju wyszedł ale że sprzedał więcej tego czy tamtego to stać go na to i owo... Do puki ie nie zaczną bywać ludzie na imprezach Europejskich, i nie zostaną wyproszeni za swój emge,choć nie należy mylić oryginalności z brudem i smrodem - to nie zrozumieją co i jak .Przypomina mi się pierwszy wybór mister Poland chyba 1993, kiedy to to jeden z uczestników zapytany .-jakich Pan kosmetyków używa odpowiedział,szamponu i mydła.Skoro taki boruch śmierdzi, to co z jego zestawem marzeń, pewnie tak ten zestaw gra jak on- nędznie i śmierdząco.

 

Moim zdaniem najgorsi są ci z plecakami na plecach szorujący nimi po innych i po sprzecie...

W Wenecji wszyscy poruszają się statkami w 70% turystów ma plecaki, dlatego wprowadzono przepis aby plecaki nosić w ręku.Krótko i rozsądnie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Szymon]

Ja bym najpierw popracował nad ortografią i składnią. Samo mydło nie wystarczy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[modrzew47]

W Wenecji wszyscy poruszają się statkami w 70% turystów ma plecaki, dlatego wprowadzono przepis aby plecaki nosić w ręku.Krótko i rozsądnie.

Mnie zastanawia,to krótko i rozsądnie.Niby co w tym rozsądnego,ze plecaki trzeba nosić w ręku?Plecak jak nazwa mówi nosi się...na plecach.Równie dobrze można powiedzieć,że rozsądnie,to będzie nosić plecaki na głowie.A co do statków to i owszem poruszają się ale łodziami...różnymi ale statkami nazwać ich nie można.Gondole,nazywają się...jeśli już.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[stary audiofil]

oj Modrzew czepiasz sie chłopaka-pozyje tyle co Ty wtedy okrzepnie.

ps.

Wyślij pw do autora tekstu piosenki pt-Gondolierzy znad Wisły.....widziałeś ich kiedyś))..tez sie pomylił

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[modrzew47]

ojtam nie czepiam się ale w gondoli się dobrze pitoli.

 

Statki w Wenecji,ciekawe o jakim tonażu.No chiba,że..................papierowe.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[cir]

nasi gondolierzy to kopacze piasku rzecznego

dzis oficjalnie mowi sie ze skala wydobycia z tamtego okresu zniszczyła plaze , małe porty , naruszyła strukture bulwarów- musiało ich byc duzo

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[gorniczy]

to już więcej szkody można narobić mz. torbą przez ramię czy już nie wspomnę taką z laptopem, jeden nieświadomy-niewłaściwy obrót właściciela i leci zestaw klocków albo membrana puknięta na amen. Strąciłem tak kiedyś tacę z innego stolika w KFC nawet nic nie czując, na szczęście nikt tam już nie siedział! ;) Niepozorny plecak jednak bardziej bezpieczny.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[LuSzTi]

Wracając do samej wystawy - pojawiła się relacja Marji i Henka z 6moons.com:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Zdaje się, że jeszcze nie cała, nie ma chyba nic z Sobieskiego.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[1siedem]

 

Ale to wszystko nieważne, bo oto właśnie napisałem posta nr 666! SZATAN! ;-)

 

... i tym samym przeszedłeś na ciemną stronę mocy :>

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość frywolny trucht]

Tyle dni bez żadnego wpisu. Czyżby kurz juz opadł? Niedomagająca wentalacja hotelu już wypchnęła zapach potu z korytarzy?

Czas-Start- 2013 :)

 

Moze jak te bilety kosztują juz tyle kapusty to rzeczywiście zmuszać do oddawania palt, a może nawet rozdawać jakieś testery perfumów?

[jaś]

Tyle dni bez żadnego wpisu. Czyżby kurz juz opadł? Niedomagająca wentalacja hotelu już wypchnęła zapach potu z korytarzy?

Czas-Start- 2013 :)

 

Moze jak te bilety kosztują juz tyle kapusty to rzeczywiście zmuszać do oddawania palt, a może nawet rozdawać jakieś testery perfumów?

Frywolny , skrytykowano wszystko i wszystkich , żółć z żołądka już się rozlała to i o czym pisać . To milczenie jedynie przekonuje mnie w poglądzie o bardzo powierzchownym podejściu wielu osób do wystawy i traktowaniu jej jak pokazów cudaków w cyrku - kobiety o trzech piersiach , mężczyzny z dwoma penisami , karła czy wylądowaniu kosmitów . A tu takich cudów nie było , poza doskonałym dżwiękiem u kilku/kilkunastu wystawców.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość amidas]

Frywolny , skrytykowano wszystko i wszystkich , żółć z żołądka już się rozlała to i o czym pisać . To milczenie jedynie przekonuje mnie w poglądzie o bardzo powierzchownym podejściu wielu osób do wystawy i traktowaniu jej jak pokazów cudaków w cyrku - kobiety o trzech piersiach , mężczyzny z dwoma penisami , karła czy wylądowaniu kosmitów . A tu takich cudów nie było , poza doskonałym dżwiękiem u kilku/kilkunastu wystawców.

 

>>jaś a może jest i tak że wielu zwyczajnie nie wdaje sie zbytnio w pogawędki z heh...specjalistami bo oni wiedzą lepiej??....nawet po kilku sekundach.

Nie tylko ten wątek kończy się tradycyjnie (czyt. pyskówką) ale wszystkie , które maja udowodnić wyższość jednych nad drugimi.

Osobiście nie czuję dyskomfortu że nie mogę porozmawiac o ciekawych rzeczach, o tych mam z kim rozmawiać na normalnym poziomie.

 

serdecznie pozdrawiam.

[jaś]

>>jaś a może jest i tak że wielu zwyczajnie nie wdaje sie zbytnio w pogawędki z heh...specjalistami bo oni wiedzą lepiej??....nawet po kilku sekundach.

Nie tylko ten wątek kończy się tradycyjnie (czyt. pyskówką) ale wszystkie , które maja udowodnić wyższość jednych nad drugimi.

Osobiście nie czuję dyskomfortu że nie mogę porozmawiac o ciekawych rzeczach, o tych mam z kim rozmawiać na normalnym poziomie.

 

serdecznie pozdrawiam.

Cóż poradzić , przykład idzie z samej góry ( przykład partii rządzącej i głównej opozycji ) , rzadko włączam telewizor ale wczorajsza debata u P. Kraski to rynsztok. Na tym forum często bywa podobnie , choć zdarzają się ludzie życzliwi, którzy zaglądają tu nie tylko po to aby pochwalić się przed innymi , lepszym sprzętem, słuchem , doświadczeniem i z góry nastawieniem że krytykować trzeba wszystko , nawet jeszcze nie słysząc o czym jest dyskusja .Zauważ jak płytkie i pobieżne są dyskusje w forach tematycznych np dotyczące nowych i starszych płyt , jakie cieniutkie są dyskusje w temacie film a na moje wątki o Johnie Lenonie , Robinie Gibbie odpowiedziała jedna , dwie osoby. Ale w tematach wymądrzania dyskusje bywają gorące , tam gdzie można wykazać się wyższością nad innymi , często mniej doświadczonymi forowiczami. Po moim trzecim AS pozostało trochę naprawdę fajnych wspomnień, wrażeń, przeżyć ale na drugim biegunie kilka mniej fajnych. Jako ciekawostkę wymienię je chociaż to raczej błachostki. Zapadło mi w pamięci jak w jednej sali gdzie przy wejściu stała waza z cukierkami a ja siedziałem nie opodal na odsłuchu , było tłoczno i nie było osoby która by nie włożyła tam ręki . Może nie jest w tym nic dziwnego sam się poczęstowałem , gdyż byłem nieco głodny ale jak zobaczyłem że w pewnej chwili goście ( w tym jakieś kobieto-dziewczyny ) łapią całe garście wyszedłem stamtąd .W kolejnym przy wejsciu na wieszaku wisiały 4 smycze reklamowe ale tylko przez dwie sekundy - " audiofile " po prostu rzucili się na nie . Dobrze że tam wystawca nie powiesił na chwilę paska od spodni , pewnie wracałby w bokserkach albo w stringach .W kolejnej z szacowną aparaturą jeden z wystawców popijał chyba whiskacza ale w sposób tak bezczelny że również musiałem opuścić ta salkę. I jeszcze jedna scena która zapadła mi w pamięć a dotyczyła potwierdzenia mojej opinii że spora część zwiedzających to lidzie zupełnie przypadkowi szukający tam takich cyrkowych cudaków o jakich pisałem w poprzednim poście . Przy wejściu do sali na ścianie stały panele akustyczne Avconu ( jakie sam używam u siebie ) na których zamontowano takie piankowe rozpraszacze, chłopcy wchodzą jeden za drugim , i nie było osoby która by nie obmacała ale to nie dziwi , dziwiły mnie ich miny - zażenowanie pomieszane z bez aprobatą , politowaniem dla konstruktora i stekiem kpin przed ewentualnym zainteresowanym klientem . A panele są wykonane jak opisywał w Audio pan Pacuła jak milion dolarów wyjęte z kartonu , to z czego takie kpiny ???????

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[lukag72]

ojtam nie czepiam się ale w gondoli się dobrze pitoli.

 

Statki w Wenecji,ciekawe o jakim tonażu.No chiba,że..................papierowe.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Już inaczej nie jestem w stanie Panie coś wskazywać ,To jest tramwaj wodny. I Chodź długo żyjesz to widocznie mało wiesz ,no ale cóż wiek robi swoje. Kończę tą dysputę bez złośliwości.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość amidas]

>>jaś ( dziwnie śmiesznie brzmi, ale bez urazy) Twój nick podejrzewając że nie pisałeś matury wczoraj ani pięć lat temu. Zreszta język i forma w jakiej piszesz mówi sporo więcej. NIe ważne. Jeśli chodzi o AS to to ostatnie było chyba moim siódmym już, a byłem z przyjaciółmi którzy nie opuścili żadnej od początku jej istnienia.

I tak naprawdę za każdym razem w pamięci zapada mi jeden z odwiedzających i wieczne zasłyszane na korytarzach opinie po kilku/kilkunastu sekundach przebywania w danym pokoju.

Odnośnie "pana" jest to człowiek już w dość dojrzałym wieku z torbą w ktorej znajdują się wszelkie dostępne wystawowe gadżety i aparatem w rękach który...uwaga jest znakiem rozpoznawczym. Aparat na kliszę i taki nakręcany. Ów pan wchodzi "trzaska" zdjęcie wychodzi, łapiąc w ręce to co leży na stole, stoliku bądź też rozdają hostessy przy wejściu. Sytuacja ma miejsce co roku lub za każdym razem kiedy jestem.

A jeśli chodzi o hmm...znawców to tych już raczej traktuję obojętnie i z przymrużeniem oka. Bo kiedy siedzę sobie nie dla krytycznego odsłuchu a tylko dlatego że jest mniej ludzi, mogę włączyć swoje płyty a bonusem jest w miarę przyjemny dźwięk i za plecami słyszę jak to góra sieje, bas jest do dupy , a wogóle to kable nie te bo gdyby...itd, itp to przychodzi mi jedna myśl do głowy. Ciekawe co owi "recenzenci" posiadają by oceniać system/systemy na które (jak prawdziwie zauważył jeden z red.) wielu tu nie będzie stać.

Mnie też można zaliczyć do ludzi których nie będzie obecnie stać na system Octave plus Dynaudio C1, który moim zdaniem był jednym z ciekawszych systemów, ale też nie patrzę z pogardą na kolumny SondDeco które mogę kupić bez problemu, a które także zasługują na uwagę nie tylko wielu poszukujących ciekawych i w miarę tanich kolumn (porównując zachodnie marki), ale także pism branżowych.

A piszę o tym bo podsumowując w jakiś dość subiektywny sposób zebrane opinie na forach z aprobatą zwiedzających spotkały się tylko systemy za absurdalne kwoty, a na drugim biegunie były te za przysłowiowe grosze.

Reasumując. Moim zdaniem wystawa AS nigdy nie zmienni swojego wizerunku choćby nie wiem jak starali sie wystawcy i jakich by perfum nie używali zwiedzający.

[jaś]

aś ( dziwnie śmiesznie brzmi, ale bez urazy) Twój nick podejrzewając że nie pisałeś matury wczoraj ani pięć lat temu. Zreszta język i forma w jakiej piszesz mówi sporo więcej. NIe ważne.

ami bo ja jestem ogólnie wesołym człowiekiem , podchodzę do życia z dystansem . Jeśli miałbym do tego tematu podchodzić na poważnie to panujące wokół głupota , zazdrość . chciwość , warcholstwo mogłoby mnie przedwcześnie przeprowadzić na ta drugą stronę . Nie wiem czy o maturze to " przytyk " z Twojej strony czy komplement i czy dotyczy się ortografii , stylistyki czy bezsensu o którym piszę .Mogę mieć z tym kłopoty, gdyż w czasach mojej edukacji grałem wyczynowo w siatkówkę a resztę czasu słuchałem muzyki . Pomimo tego poradziłem sobie w życiu , jakoś udaje mi się być osobą niezależną .Odnośnie wystawy to mi również podobały się głośniki za 999 zł , poprawnie grał Baltlab. Ja tez jestem ze nie zawsze musi być drogo aby było przyjemnie . W audio możemy czasami posłużyć się oszustwem , damy gorsze komponenty a efekt może zaskoczyć . Takim przykładem może być moja ostatnia wizyta w sklepie Appla - I-pod ze słuchawkami Bose rozpieszczał jak wizyta w Mc Donaldzie - niby nie zdrowo a jak przyjemnie .Ja się zastanawiałem po co na takie wystawy ludzie przychodzą - jedni że wypada tam być , drudzy to łowcy gadżetów , inni po poprawę samopoczucia że sprzęt na wystawie za kilkaset tys. złotych gra gorzej od ich budżetówki z Media Markt . Oczywiście jest nieduże grono osób takich jak ja dla których ta wystawa to przeżycie w większości pozytywne , możliwość poobcowania z urządzeniami Hi-Tech, pomocy w szukaniu w swoim zestawie w zrobieniu małych kroków zawsze do przodu, utwierdzeniu się w przekonaniu że zawsze może być lepiej a to co jest też nie budzi kompleksów . Ja może jestem podobnego zdania jak Ty - jeśli kasa kipiała by mi z konta ,już dzisiaj montowoano by u mnie Tada , Reimyo czy tak krytykowanego przez was Accopausa z Dynaudio. Choć to jest dziwne przechodziłem koło nich trzy razy i za żadnym razem nie załapałem się na siedzącą miejscówkę . Czy w takim razie było tam dno czy nie było ?????

 

MOZE STYLISTYCZE POWINNO BYĆ TAK

 

ch, pomocy w szukaniu w swoim zestawie słabych punktów, utwierdzeniu się w przekonaniu że zawsze może być lepiej a to co jest też nie

 

budzi kompleksów . Ja może jestem podobnego zdania jak Ty - jeśli kasa kipiała by mi z konta ,już dzisiaj montowano by u mnie Tada

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość amidas]

jaś wyjaśniam. Odnośnie matury itd. to nie żaden przytyk ani uszczypliwość. Twój nick który jest taki "dziecięcy" nie pasuje mi do kogoś kto pisze z ładem i składem, a do tego ma zdrowe podejście jak już wspomniałeś a co ja zauważyłem po treści merytorycznej.

I z wrodzonej kultury....oczywiście, nie pytam o wiek ale zakładam że wiek chrystusowy to już masz za sobą...chyba że sie mylę co byłoby ogromnym zaskoczeniem na plus.

I żeby nie robić OT to resztę na PW.

 

Pozdrawiam.

[jaś]

Tyle dni bez żadnego wpisu. Czyżby kurz juz opadł? Niedomagająca wentalacja hotelu już wypchnęła zapach potu z korytarzy?

Czas-Start- 2013 :)

 

Moze jak te bilety kosztują juz tyle kapusty to rzeczywiście zmuszać do oddawania palt, a może nawet rozdawać jakieś testery perfumów?

Zakupiłem kila branżowych gazet na święta aby zapoznać się z relacjami z wystawy ze strony fachowców . Tradycyjnie to w święta raczej nie uda się tego poczytać , dzisiaj rano otwieram grudniowy Hi-FI i Muzyka i na pierwszej stronie pan Maciej Stryjecki pisze :....pozytywnie wyróżnił się pokaz Focala . Kolumny i elektronika nie odtwarzały plików czy płyt ale zostały potraktowane jako sprzęt estradowy i sprawdziły się w tej roli świetnie ......Dlatego prezentacje uważam za najciekawszą.....Druga przyczyna to muzyka Komendarka . Przy wydawanych obecnie albumach to meteor.....Tymczasem tu usłyszałem nie zbiór dźwięków powstałych w celach handlowych , ale muzykę .Piękna , intrygującą , , a jednocześnie tak dziwną i elektryzującą , że momentami ciarki chodziły po plecach ...... Ja o tym pisałem nazajutrz po wystawie , ale nikogo to nie interesowało , lepiej było krytykować to co z czym nie zagrało i z czym nie miało prawo zagrać .Oraz to że na wystawę przyszliśmy wąchać nie słuchać i ewentualnie oglądać . Forum bardzo często zarzuca redaktorom stronniczość , przekupność , ale choć wiem że jakieś małe powiązania mogą być , gdyż istnieją w każdej branży , to fachowość , takt ocen zjawisk nieprzeciętnych proszę ocenić i porównać z tymi na forum sami.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )