TVP za PRL.

[wojciech iwaszczukiewicz]

A może by tak Szanowni Forumowicze na tle beznadziei obecnej TV powspominać tamtą,z czasów PRL.Oczywiście darujmy sobie programy propagandowe i tzw. informacyjne bo to byłoby kopanie leżącego.Powspominajmy te programy wartościowe,które pamiętamy do dziś.A jest co pamiętać bo jak patrzę na te czasy z obecnej perspektywy to była to bardzo dobra telewizja.Teatr Telewizji co poniedziałek,ewenement na skalę światową!Najlepsi reżyserzy i aktorzy w światowym repertuaże,każdy mógł to zobaczyć!A teraz?Lepiej nie mówić.W czwartki Teatr Sensacji czyli Kobra.Dobra rozrywka choć robiona trochę amatorsko.Programy rozrywkowe-Kabaret Starszych Panów( klasyka!),programy Olgi Lipińskiej(Gallux Show,Kabarecik),seriale ( a nie telenowele)-Kolumbowie,Stawka,Pancerni.Programy kulturalne i popularno-naukowe-Pegaz,XYZ,Eureka,Sonda.Itd,itd,itd.Były tylko dwa programy( ja pamiętam jeszcze gdy był jeden,od godz. 17) ale były to programy na wysokim poziomie.Czemu?Bo nie było komercji,kultu wskażników oglądalności.Nie schlebiano najniższym gustom.I nie było reklam!

[padobi]

Czy żeby zaistnieć trzeba zakładać kolejne wątki "o du.ie Maryni"? Forum zajmujące się audiostereo a tu rozmowy o niczym.

To że telewizja jest beznadziejna przecież nikt nie zmusza do oglądania jej.

Włącz dobrą muzykę, a poczujesz się lepiej.

[wojciech iwaszczukiewicz]

padobi

 

Masz prawo do milczenia( jak ci się nie podoba)Widzę,że jesteś tu od niedawna to może nie wiesz ale bocznica nie jest poświęcona audiostereo.

[Gość rochu]

Z tej dawnej telewizji najbardziej brakuje mi prezenterów i dziennikarzy, którzy potrafili posługiwać się językiem polskim.

Płynność, składnia, rytm, interpunkcja, właściwa emisja głosu to coś co w zasadzie nie istnieje u tzw. telewizyjnych osobowości.

Ktoś taki jak Suzin czy Wojtczak chyba w dzisiejszych czasach nie miałby szans otrzymać pracy w telewizji.

[bady]

padobiego aż trzęsie, że PRLowska TV trzymała poziom w porównaniu do TV obecnej - wolnościowej. Jak widać wk***ia go to tak niemiłosiernie, że będzie zabraniał ludziom o tym pisać "bo są gupi".

[Gość dziadekwłodek]

Dodałbym jeszcze naprawdę dobre zachodnie seriale: "Znak Zorro", "Święty", "Baron", "Randall i duch Hopkirka"; "Ścigany", "Czarownice", "Koń, który mówi", "Dr Kildare", "Kojak", "Kolombo", "Rewolwer i melonik", "Bonanza", seria z Hitchockiem i wiele innych. Były też bardzo dobre filmy fabularne z całego świata - tym świetne kino radzieckie i polskie archiwalne z lat 1918-39 - a nie szmira V i VI klasy jak teraz. Zachodnie produkcje popularno-naukowe i rodzime filmy Szwarc-Bronikowskiego. Była bezpośrednia transmisja z lądowania na Księżycu - jedyna w demoludach i transmisje sportowe za darmo. Były też rodzima rozrywka: "Wielokropek", "Małzeństwo doskonałe" i transmisje z Opola, Sopotu - a także hrabia-agent Dzieduszycki. Z programów informacyjnych ceniłem "Monitor". Lubiłem też "Poligon", "Tele Echo", "Spacerkiem po kinach" czy "Sylwetki X Muzy".

 

Były też osobowości i to prawdziwe: Ciszewski, Karol Małcużyński, Dziedzic, Zin, Kobyliński i wielu innych. I poziom nieosiągalny dla żadnej dzisiejszej polskojęzycznej telewizji. I reklam nie było.

 

A w PR była jeszcze Prawdziwa Trójka, ale to już inna historia.

[Less]

"Znak Zorro", "Święty", "Baron", "Randall i duch Hopkirka"; "Ścigany", "Czarownice", "Koń, który mówi", "Dr Kildare", "Kojak", "Kolombo", "Rewolwer i melonik", "Bonanza", seria z Hitchockiem i wiele innych.

Pogoda dla bogaczy...

 

Zgadza się. O wartości komunistycznej TV stanowiły głównie USAmerykańskie pozycje.

Później byli Jakiniowcy i Muppet Show

 

tym świetne kino radzieckie i polskie archiwalne z lat 1918-39

Co świetnego w tych polskich archiwaliach - nigdy nie rozumiałem - mimo że niekomunistyczne. Sztuczność, pretensjonalność, afektacja....

[wojciech iwaszczukiewicz]

Less Na szczęscie były jeszcze dobre polskie,powojenne filmy i seriale.Co do reszty zgoda.

[Less]

Były.

 

A to co brano z Zachodu, było dobrze wyselekcjonowane i dlatego dużo lepsze.

Ale wtedy wystarczyło wypełnić 2 programy zaczynające się późnym popołudniem. Nie było potrzeby zapełniania multum programów po kilkanaście godzin na dobę.

 

Przypomnijcie przy okazji pisownię: Pies Huckenberry czy jak to się pisało?

[Piotr]

Kino nie miało nic do telewizji, szczególnie przy jej jakości (technicznej). Może jedynym ciekawym elementem dawnej TVP był Teatr Telewizji i kilka programów (w tym Pegaz i Sonda). Kobra, cóż... :D To były inne czasy, lepiej wypada dzisiaj radiowy Teatr Zielone Oko bo tam nie było wizji. Specyficznym elementem telewizji tej i innych demoludów była siermiężność czasami przetykana sprężem za niesamowite na tamte czasy pieniądze (u nas głównie za Gierka ale to były pojedyncze wydarzenia do tego kiczowate czyli najdroższy program w dziejach PRLowskiej telewizji... taraaa.... ABBA w studiu!).

[tewje]

Tak na gorąco: Sonda, panów Kurka i Kamińskiego. Poniedziałkowy Teatr Telewizji z niezłymi polskimi produkcjami (pamiętacie "Igraszki z diabłem"?) oraz sztukami Szekspira realizowanymi jeśli mnie pamięć nie myli przez BBC...

[Gość skynyrd]

Dodałbym jeszcze naprawdę dobre zachodnie seriale: "Znak Zorro", "Święty", "Baron", "Randall i duch Hopkirka"; "Ścigany", "Czarownice", "Koń, który mówi", "Dr Kildare", "Kojak", "Kolombo", "Rewolwer i melonik", "Bonanza", seria z Hitchockiem i wiele innych. Były też bardzo dobre filmy fabularne z całego świata - tym świetne kino radzieckie i polskie archiwalne z lat 1918-39 - a nie szmira V i VI klasy jak teraz. Zachodnie produkcje popularno-naukowe i rodzime filmy Szwarc-Bronikowskiego. Była bezpośrednia transmisja z lądowania na Księżycu - jedyna w demoludach i transmisje sportowe za darmo. Były też rodzima rozrywka: "Wielokropek", "Małzeństwo doskonałe" i transmisje z Opola, Sopotu - a także hrabia-agent Dzieduszycki. Z programów informacyjnych ceniłem "Monitor". Lubiłem też "Poligon", "Tele Echo", "Spacerkiem po kinach" czy "Sylwetki X Muzy".

 

Były też osobowości i to prawdziwe: Ciszewski, Karol Małcużyński, Dziedzic, Zin, Kobyliński i wielu innych. I poziom nieosiągalny dla żadnej dzisiejszej polskojęzycznej telewizji. I reklam nie było.

 

A w PR była jeszcze Prawdziwa Trójka, ale to już inna historia.

 

Dobre zachodnie seriale - upewniam Cię, że dzisiaj nie dotrwałbyś do końca odcinka.

 

Dobra była Sonda, programy Sumińskiego i Teatr TV

 

Gdy dzisiaj oglądam produkcje Lupy czy Pieprzycy, zawsze wracam do staroci, które pielęgnuję na HD

 

Pisałem w czasie Tewje :)

O to chodzi.

 

Może lepiej pogadać o tym co niosła i robiła z mózgu TVPRL ?

[wojciech iwaszczukiewicz]

Za Gierka,gdy powstał II program ( studio 2) i kolor to ta telewizja już taka siermiężna nie była.Myślę,że technicznie nie odbiegała od średniej europejskiej.W końcu "wadzy " zależało!

[nowy40]

I był niesławny prezes ,który postawił Ją na nogi,do dziś wspominają u mnie jak uruchomili niedaleko stacje przekażnikową.

[Gość skynyrd]

Szwarc-Bronikowski - ojciec niezapomnianego Atoposa.

 

Co mi się wryło w mózg? - Lądowanie na Księżycu. Mało nie wlazłem w telewizor.

Czy ktoś pamięta przebieg transmisji i godzinę?

Bo mi wydaje się, że było to ok. piątej po południu

[wojciech iwaszczukiewicz]

Mnie się wydaje,że było to wieczorem.Było lato i było ciemno a ja byłem na kolonii w Świeradowie.Ale mogę się mylić.

[Gość skynyrd]

A mnie się wydaje, że było jasno - byłem w domu i chyba chodziłem do pierwszej klasy.

W ogóle to było coś tak nierealnego...

 

No i musiał być jakiś komentarz deprecjonujący amerykanów, a gloryfikujący ZSSR.

 

Ja kompletnie nie pamiętam, ale może są starsi?

 

1969 - ale pieprzę - chodziłem już do czwartej :)

[jackk]

A mnie się wydaje, że było jasno - byłem w domu i chyba chodziłem do pierwszej klasy.

W ogóle to było coś tak nierealnego...

 

No i musiał być jakiś komentarz deprecjonujący amerykanów, a gloryfikujący ZSSR.

 

Ja kompletnie nie pamiętam, ale może są starsi?

 

1969 - ale pieprzę - chodziłem już do czwartej :)

 

Ladowanie bylo w nocy, pamietam ze musialem wstac w srodku nocy, ale dokladnie nie pamietam.

[xniwax]

21:17 czasu Warszawskiego,

[Thorogood]

Uwielbiałem "Zwierzyniec", "Teleranki", "Telesfora".

Nie znosiłem "Pankracego".

[xniwax]

Turniej miast - mozna było boki zrywać

Swięty Simon Templar, Duch Hopkirka ;)

Świetne Spotkania z Bardinim.

[arnipl]

Choć jestem młody i głupi szanuje z tamtych czasów produkcje "Barejowe" oraz program Sonda- najlepszy polski imho program popularno naukowy wszech-czasów

[Jazz :-)]

Ej tam, to wszystko ch*j poza tym, że chciałem bzyknąć chmurkę. Szczepański pływał w szklanym basenie, w którym miał kilka murzynek i tysiące kaset video porno, ale to akurat łączyło jakość TVP z Afryką w podobny sposób jak jego polowania na słonie i tygrysy z rządowego śmigłowca z automatycznego wypluwacza i po pijaku, co w późniejszych latach było naśladowane przez ministra mswia, też z satysfakcją ujebania czegoś w łatwy sposób. Reasumując, byliśmy młodsi (ch*j z hipsterami, bo jak ktoś słusznie zauważył, oni nie byli jeszcze wtedy nawet spermą), ale nie mieliśmy bladego pojęcie o Walterze w stanach, gówno wiedzielśmy o rewolucji telewizyjnej i tak naprawdę kiedy zobaczyłem po raz pierwszy w 77 SNL w akademiku na studiach w stanach, to starsi panowie mogliby jebać edytke w poniedziałkowym teatrzyku i ją powtórnie zerżnąć podczas kobry od dupy tyłu wraz z misiem z okienka, jebiąc niemego lolka i agatkę i nadal być daleko od tego co się naprawdę działo w Ameryce, w prawdziwej telewizji. I ta j**ana bonanza zawsze w niedzielę kiedy wszyscy musieli wy***rdalać do kościoła. To tylko sentyment i nic więcej bo był tylko jeden kanał i wszyscy się gapili jak debile ńie mając nic innego poza tanią faszką i mentalnym ujebaniem braku percepcji gobalnej rzeczywistości. TVP zawsze było i jest chujowe i nie ma się czym jarać.

[23031970]

A może by tak Szanowni Forumowicze na tle beznadziei obecnej TV powspominać tamtą,z czasów PRL.Oczywiście darujmy sobie programy propagandowe i tzw. informacyjne bo to byłoby kopanie leżącego.Powspominajmy te programy wartościowe,które pamiętamy do dziś.A jest co pamiętać bo jak patrzę na te czasy z obecnej perspektywy to była to bardzo dobra telewizja.Teatr Telewizji co poniedziałek,ewenement na skalę światową!Najlepsi reżyserzy i aktorzy w światowym repertuaże,każdy mógł to zobaczyć!A teraz?Lepiej nie mówić.W czwartki Teatr Sensacji czyli Kobra.Dobra rozrywka choć robiona trochę amatorsko.Programy rozrywkowe-Kabaret Starszych Panów( klasyka!),programy Olgi Lipińskiej(Gallux Show,Kabarecik),seriale ( a nie telenowele)-Kolumbowie,Stawka,Pancerni.Programy kulturalne i popularno-naukowe-Pegaz,XYZ,Eureka,Sonda.Itd,itd,itd.Były tylko dwa programy( ja pamiętam jeszcze gdy był jeden,od godz. 17) ale były to programy na wysokim poziomie.Czemu?Bo nie było komercji,kultu wskażników oglądalności.Nie schlebiano najniższym gustom.I nie było reklam!

 

Też się pod tym podpisuję ! Były tylko dwa programy telewizyjnea mimo tego , a może właśnie dlatego , było co oglądać . Dzisiaj jest potworny zalew papki informacyjnej , sami musimy dokonywać weryfikacji , onegdaj czynili to ludzie układający repertuar programu telewizyjnego . Wystarczy przypomnieć program telewizyjny , poświęcony przyrodzie " Kino oko " z dzisiejszymi , niekończącymi się serialami dokumentalnymi o krokodylach , poprzecinanymi irytującymi reklamami .

Uwielbiałem również seanse "W starym kinie " gdzie Stanisław Janicki wprowadzał telewidza w nastrój , który miał się dopełnić w za chwilę wyemitowanym filmie .

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Na początku był PEGAZ. Pamiętam ten program z dzieciństwa. Czekało się na niego, jak na kolejny numer Przekroju.

 

Ogród sztuk. Prowadziła go w latach 90-tych Kamila Drecka. Przyznam, że ta pani przyczyniła się do mojego wyboru drogi życiowej.

 

Nie pamiętam jak się nazywał na początku cykl, w którym Kałużyński i Raczek rozmawiali o kinie, ale były to rozmowy niezwykłe, a kino najlepsze.

 

 

Tele-Echo – pierwszy talk-show w Polsce, nadawany na antenie TVP1 od 26 marca[potrzebne źródło] 1956 do końca marca 1981.

 

Był to autorski, cykliczny program prowadzony przez Irenę Dziedzic. Przez krótki czas wraz z tą dziennikarką program prowadzili także: Edward Dziewoński, Adam Pawlikowski oraz Bohdan Tomaszewski.

 

 

 

Pierwszymi gośćmi Ireny Dziedzic i Edwarda Dziewońskiego byli: aktorka Aleksandra Śląska oraz słynny fryzjer Gabriel.

 

Zaproszeni do studia goście odpowiadali na wcześniej przygotowane pytania z zakresu swego życia osobistego i prywatnego.

 

W 1968 roku program stał się pierwszym w Polsce programem publicystycznym nadawanym w kolorze.

 

W czasie 25-letniej emisji programu Irena Dziedzic przeprowadziła około 12 500 wywiadów. Był to najdłużej istniejący autorski program telewizyjny na świecie.[1]

 

Archiwa programu zostały zniszczone przez ówczesnych redaktorów TVP.

 

Z tej dawnej telewizji najbardziej brakuje mi prezenterów i dziennikarzy, którzy potrafili posługiwać się językiem polskim.

Płynność, składnia, rytm, interpunkcja, właściwa emisja głosu to coś co w zasadzie nie istnieje u tzw. telewizyjnych osobowości.

Ktoś taki jak Suzin czy Wojtczak chyba w dzisiejszych czasach nie miałby szans otrzymać pracy w telewizji.

 

Dzisiaj niestety już nie ma takich osobowości , nie ma takich prezenterów , spikerów jak Loska , Suzin , Wojtczak , jaką oni mięli dykcję , z jaką lubością słuchałem zapowiadaną przez nich ramówkę programu , jakich wspaniałych mięliśmy lektorów , choćby K. Jasiński ! Dzisiejsza telewizja oraz kino polskie , to dno - wystarczy wspomnieć leciwe seriale i filmy np. : Czterdziestolatek , Daleko od szosy , Królowa Bona itd. , itd. i porównać z dzisiejszą papką w rodzaju M jak miłość .

 

Przepraszam , miało być K. Jasieński

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość dziadekwłodek]

Dobre zachodnie seriale - upewniam Cię, że dzisiaj nie dotrwałbyś do końca odcinka.

 

(...)

 

I tu mylisz się mocno - ostatnio z wielką przyjemnością oglądałem starego dobrego "Konia, który mówi" - niestety już nie głosem niezapomnianego Hańczy.

 

(...)

Może lepiej pogadać o tym co niosła i robiła z mózgu TVPRL ?

 

Mniej prała mózgi niż dzisiejsze telewizje bez wyjątku.

 

 

(...)

No i musiał być jakiś komentarz deprecjonujący amerykanów, a gloryfikujący ZSSR.

(...)

 

O ile dobrze pamiętam prowadzącym był Bartosz Janiszewski, który do niedawna (1969) był korespondentem w USA, doskonale znał język angielski i USAmerykańskie realia. Komentarz był spokojny i rzeczowy. Lubiłem programy z jego udziałem.

 

 

Pogoda dla bogaczy...

 

Zgadza się. O wartości komunistycznej TV stanowiły głównie USAmerykańskie pozycje.

Później byli Jakiniowcy i Muppet Show

(...)

 

Owszem. Dobór był jednak o wiele staranniejszy niż dzisiaj. Uprzedzając - mam na myśli wartości artystyczne. Kreskówki i filmy animowane były obecne od zawsze - w tym w olbrzymiej ilości polskie produkcje. "Muppet Show" to już przedsmak TVN-u.

 

 

 

(...)

Co świetnego w tych polskich archiwaliach - nigdy nie rozumiałem - mimo że niekomunistyczne. Sztuczność, pretensjonalność, afektacja....

 

Taki był wówczas kanon sztuki filmowej - mnie też pewne rzeczy irytowały - np. nadmierna słodycz ówczesnych amantów, styl mówienia, czy sztucznie wybielane zęby. Były jednak gwiazdy i to prawdziwe, muzyka wpadająca w ucho i całkiem niezłe komedie czy filmy obyczajowe i jakiś tam obraz ówczesnych czasów. Ach, ta Ina Benita... No i oczywiście kapitalne komentarze Stanisława Janickiego.

[mikson]

to samo dotyczy większości programów dla dzieci i puszczanych obecnie bajek

tyle mamy klasycznych polskich bajek które się marnują , reksio bolek, miś uszatek zaczarowany ołówek ,

to puszczają bzdety zagraniczne z powykrzywiaymi ryjami robione w kiblu na kompie,

do tego nie ma pełnego 30minutowego okna tylko z 15 bo reklamy a zwłaszcza agresywne przewalają się przed bajkami

 

podobnie programy w weekend rano, jedyne ziarno jeszcze choć nie przepadam trzyma jakiś poziom innych brak,

brakuje teleranków na 9 leciało się w kapciach czy 5 10 15, totalnie odpuścili sobie tak samo programy dla

dzieci w tygodniu około 17 kiedyś był tik tak , pankracy zwierzyniec itd a rano leciały pi i sigma zrób to sam A S itd,

nie wspominam dlatego że wtedy ja byłem mały i to są programy z mojego dzieciństwa tylko obecnych dobrych jest jak na lekarstwo a reszta to syf,

podobnie z muzyką dla dzieci , do tej pory serwuję dzieciom piosenki fasolek i jak słyszę bejbilulu i żelowego misia to mnie sraczka ogarnia z tym co robią i puszczają.

[Shrek777]

padobi

 

Masz prawo do milczenia( jak ci się nie podoba)Widzę,że jesteś tu od niedawna to może nie wiesz ale bocznica nie jest poświęcona audiostereo.

Ma też prawo cię skrytykować.... Pisząc publicznie musisz się liczyć z krytyką. A IQ nie rośnie z liczbą postów, czy stażem na forum - czytuję tu bzdurki ludzi z kilkoma tysiącami postów...

 

Czy telewizja była lepsza ? Hmmm, nie było wyboru, nie było internetu. Nie było gier, nie było filmów (VHS to lata 80-90), świat zachodni był dla wybranych.....

Nie gloryfikuję obecnej TVP - nie oglądam jej (komercyjnej tez nie). Sporadycznie coś późną nocą - bo wtedy idą wartościowe filmy, czy programy. TVP realizuje tzw. misję szkoda tylko, że po godzinie 24. Ale może o to chodzi żeby bosze broń nie włączyć ludziom myślenia.

TV na zachodzie jest równie.... hmmm nie chcę użyć słowa głupia, ale na tym samym poziomie co nasza.

A skoro mamy kompleks europejczyków klasy B to ślepo małpujemy wszystko co zachodnie. Druga sprawa to koszty, dobry produkt kosztuje (nawet jeśli to program TV) a taki np. gwiazdy gotują, korzystają z wc, czy rysują, lub tańczą. Raz tani, dwa daje dużą oglądalność. Trzy promuje własnych prezenterów, czy "gwiazdki" z własnych seriali. Po za tym każdy kto zna TVP od kulis wie, że rządzą nią klany rodem z PRL.

 

A program wartościowy, wymagający myślenia ? Hmmm 90% telewidzów użyłoby pilota do zmiany kanału....

Te obśmiewane seriale typu M jak karton, czy produkcje Polsatu, ew. TVN jednak oglądają miliony....

 

P.S. Nawet wspomniane filmy dla dzieci, taniej kupić gucio z zachodu. Owszem można by kupić polski film dla dzieci, ale później trzeba się postarać sprzedać innym stacjom. A po co. Tak kupi się prawa i z głowy. Po co myśleć i kombinować...

Ale czy ten schemat "nie wychylać się" znamy tylko z TV ??? ;P

[wojciech iwaszczukiewicz]

Shrek777

 

Nie chodzi o zakaz krytyki tylko o stwierdzenie faktu,że jak się komuś nie podoba wątek to nie musi się w nim wpisywać.Poza tym padł zarzut,że wątek nie dotyczy audiostereo co wynika z nieznajomości specyfiki bocznicy.

 

Polska telewizja w tych czasach różniła się m.in. tym od dzisiejszej,że dużo więcej sama produkowała.

[Maju]

A ja z rozrzewnieniem i tęsknotą wspominam "audycje" "PRZEPRASZAMY ZA USTERKI" i "ZA CHWILĘ DALSZY CIĄG PROGRAMU" zwłaszcza gdy w TVP nadają reklamy! :)

[Gość dziadekwłodek]

A ja z rozrzewnieniem i tęsknotą wspominam "audycje" "PRZEPRASZAMY ZA USTERKI" i "ZA CHWILĘ DALSZY CIĄG PROGRAMU" zwłaszcza gdy w TVP nadają reklamy! :)

 

Zapomniałeś o planszach: "Usterki poza łączami Interwizji", "Interwizja", "Eurowizja" i ośrodków regionalnych.