Tragedia w Ameryce

[jackk]

Nie moge tego zrozumiec. Jakim trzeba byc skurwy...em aby strzelac do niewinnych, malych dzieci? Ogladam od wczoraj CNN i widze zadbane, schludne male miateczko, gdzie doslownie wszyscy sie znaja. Newtown to 20-scia pare tys. ludzi. 1 (slownie JEDNO) morderstwo przez ostatnie 10 lat. Byc moze bedzie to przyslowiowy 'tipping point' i wyraznie wczoraj wstrzasniety Obama bedzie musial cos z tym zrobic.Mam nadzieje ze nikt z naszych forumowiczow nie mieszka w tych okolicach.

 

Niemniej jednak wyrazy wspolczucia dla tych co mieszkaja w USA.

[czester15.30]

W USA jest więcej broni strzeleckiej w prywatnych rękach niż we wszystkich armiach Europy ( no może przesadzam ) .

Nikt tego nie ruszy , za duże lobby zbrojeniowe , jeszcze do tego dochodzi " kulturowość " . Nikt nie rozbroi się .

 

Będą robić półśrodki .

[Gość StaryM]

Ogladam od wczoraj CNN i widze zadbane, schludne male miateczko, gdzie doslownie wszyscy sie znaja.

I wszyscy mają broń.

[mqy]

Ciekawe czy któryś z nauczycieli miał przy sobie broń.

[czester15.30]

Ciekawe czy któryś z nauczycieli miał przy sobie broń.

 

Jaja sobie robisz , albo nic nie rozumiesz .

[jackk]

Jaja sobie robisz , albo nic nie rozumiesz .

Widzisz to nie jest wcale glupie pytanie. Wszystkie szkoly w USA sa tzw. 'strefami bez broni' (nie tylko zreszta szkoly). Ktos moze zadac pytanie czy doszloby do takiej tragedii gdyby nauczyciele mieli bron?

[mqy]

Jaja sobie robisz , albo nic nie rozumiesz .

 

Jaj sobie nie robię, ale być może czegoś nie rozumiem. (?)

Rozwiń swoją myśl.

 

 

Widzisz to nie jest wcale glupie pytanie. Wszystkie szkoly w USA sa tzw. 'strefami bez broni' (nie tylko zreszta szkoly). Ktos moze zadac pytanie czy doszloby do takiej tragedii gdyby nauczyciele mieli bron?

 

I też to pytanie chciałem sprowokować.

Przez te wydarzenia nie mogę się dokopać do w miarę rzetelnych informacji nt. broni w connecticut.

[czester15.30]

Ktos moze zadac pytanie czy doszloby do takiej tragedii gdyby nauczyciele mieli bron?

 

Pytanie dobre , tylko żeby dać im broń , to trzeba ich szkolić i pozwolić używać , to nie takie proste , nauczyciele sami mogą stanowić zagrożenie , jak zabezpieczać broń przed uczniami . Wyobrażasz sobie humanistę noszącym i używającym broń ? Co innego jak humanista pojedzie na wojnę do innego zakątku globu .

 

Dopiero od niedawna pierwszy przybyły policjant ma prawo reagować " użyciem broni " nie czekając na SWAT .

 

 

Edytuję : prościej byłoby , zamiast dawania broni nauczycielom wysłać na studia pedagogiczne SWAT.

[mqy]

Prościej? Nie wiem czym piszesz - studia pedagogiczne SWAT?

 

Gdzie tu widzisz prostotę?

Prosta jest sytuacja: wszyscy mają broń. Nie koniecznie przy sobie, ale chociaż w domu. Broń jest traktowana zupełnie normalnie, jak chleb czy nóż. Nauczyciele też mają broń, umieją się nią doskonale posługiwać, uczył ich tato i dziadek i jeszcze wujek. Nikogo nie dziwi i nie przeraża posiadanie broni. Powszechna sprawa. Za to przeraża nie moc w przypadku możliwego ataku uzbrojonego bandziora. Z pistoletem szanse się wyrównują. Nasz szkolony od małego nauczyciel jest wybitnym strzelcem!

W tym przypadku wyposażenie nauczyciela w broń w celu ochrony dzieci, szczególnie po takich wydarzeniach wydaję się naturalnym krokiem.

[Jaro_747]

Pieprzenie głupot. facet miał kamizelke kuloodporna więc szanse, że jeden nauszyciel wystarczyłby są niewielkie. Musieliby prać do niego salwami.

Idąc twoim tropem myślenia albo należy wyposażyć nauczycieli w kamizelki i broń długą.

Skończy sie tym, że odbija jakiemuś wyposażonemu w ten sposób nauczycielowi i wystrzela pół szkoły a nie jedną klasę.

[muls]

mnie zaintrygowalo cos innego co moze byc kluczem tzn zabicie wlasnej matki, tez nauczycielki.Bron to tylko bron.

[mqy]

mnie zaintrygowalo cos innego co moze byc kluczem tzn zabicie wlasnej matki, tez nauczycielki.Bron to tylko bron.

 

Zamierzasz analizować wariata? :>

 

Pieprzenie głupot. facet miał kamizelke kuloodporna więc szanse, że jeden nauszyciel wystarczyłby są niewielkie. Musieliby prać do niego salwami.

Idąc twoim tropem myślenia albo należy wyposażyć nauczycieli w kamizelki i broń długą.

Skończy sie tym, że odbija jakiemuś wyposażonemu w ten sposób nauczycielowi i wystrzela pół szkoły a nie jedną klasę.

 

Od razu pieprzenie.

Nie znam się na broni, na kamizelkach. A ty się znasz czy pieprzysz? Ileś tam naboi ma, a powierzchnia ciała się nie kończy na tułowiu. Oczywiście im większa odległość od napastnika i im krótsza broń tym celność będzie mniejsza.

Bez przesady, nie chodziło mi o długą broń.. albo może nie?! Może skoro dzieją się takie rzeczy to przy powiedzmy biurku nauczycielskim powinna być broń długa! Nie wiem czy to brzmi szalenie. Ale skoro przychodzi do szkoły napastnik mordować, to musimy się bronic.

Gdybym miał dziecko i by uczęszczało do szkoły w usa gdzie się takie masakry zdarzają to chciałbym aby było właśnie tak chronione. Bo dlaczego nie?! (oczywiście broń powinna być odpowiednio zabezpieczona)

 

Niezależnie od tego czy ta broń będzie, czy nie i tak taki atak zdarzyć się może. Nigdy nie da się tego wykluczyć.

Ale ograniczanie praw do posiadani broni jest bezsensem, szczegołnie w stanach gdzie jest to naturalne.

[misiomor]

Dawanie broni nauczycielom jest absolutnie bez sensu. Większa szansa że uczniowie ją ukradną i narobią kaszany niż że nauczyciel odstrzeli psychopatę gdyby się jakiś napatoczył - z prawdopodobieństwem typu 1 szkoła na rok w skali całego kraju. O czym wielu tutaj zapomina. Na wartościach oczekiwanych jest knock-out, należałoby sie liczyć z setkami przypadków zwinięcia nauczycielskiej spluwy przez uczniów. To nie przypadek że w więzieniach klawisze nie mają przy sobie ostrej broni, tylko ci na wieżyczkach do których więźniowie nie mają fizycznie dostępu.

 

Strzał do człowieka w kamizelce - a więc w głowę trzeba - spróbuj na strzelnicy trafić "w czarne" z 25m. Za to do sylwetki jest jakby nieco łatwiej - to daję niestety przewagę przygotowanemu zawczasu bandziorowi.

 

Tym niemniej zakazywanie posiadania broni jest bez sensu - w Anglii po masakrze w Dunblane wprowadzili praktycznie zakaz posiadania broni krótkiej i jakoś nie zapobiegło to Cumbria shootings w 2010 że już nie wspomnę o sławnym na cały świat nożownictwie w Londynie. Oni mają już takiego pi...olca na punkcie broni, że człowiek niosący śrubokręt w kieszeni jest tam przestępcą - do tego prowadzą próby eliminacji zabójstw przez eliminację broni. Na Okinawie było kiedyś jeszcze lepiej, noże i siekiery były tylko na łańcuchach w centrum wsi, pilnowane przez żołnierzy.

[Arku]

No kraj wolności. Mamusia psychola - nauczycielka, miała pistolety i strzelbę legalnie.

Co to będzie jak się te wolnościowe usamerykany wystrzelają do nogi.

I kto NAS wtedy będzie bronił???

 

Ktos moze zadac pytanie czy doszloby do takiej tragedii gdyby nauczyciele mieli bron?

Nie. Do innej. Nauczyciele wystrzelaliby wk***iające ich bachory.

[czester15.30]

Prościej? Nie wiem czym piszesz - studia pedagogiczne SWAT?

 

Już Ci tłumaczę . Wysłać Policję antyterrorystyczną SWAT na studia pedagogiczne , bo przeciętny człowiek nauczyciel nie zostanie antyterrorystą .

 

Największa luka była w tym , że wszedł do szkoły z bronią , u nas w Polsce myśliwy musi trzymać broń w sejfie , ale i tak dzieci dorywają się do broni , znam przypadek mego kolegi gdy byłem w liceum , strzelił on do szczura w budynku gospodarczym , trafił w okienko , dziura w szybie , szczur uciekł .

 

Skończy sie tym, że odbija jakiemuś wyposażonemu w ten sposób nauczycielowi i wystrzela pół szkoły a nie jedną klasę.

 

, a inspirować będzie się Brevikiem .

[Arku]

Szajbusy to sie same sobą inspirują. Ale jak nie ma możliwości to sobie może najwyżej szczoteczka do zebów oko wybić.

 

Manmusia psychola był równiez nieżle pierdolnięta. Czyli typowo dla prawicowych nedojebów, uzbrojona po zeby i zabierał niedorozwoja na strzelnicę. Mamy więc tu doskonały przykład powodu dla którego posiadanie broni palnej powinno być bezwzględnie zakazane. Zidiociała mamuśka zapewne wyborca republikanów i jej niedorozwinięty syn wyszkolony na strzelnicy.

[wojciech iwaszczukiewicz]

Typowa reakcja forumowiczów na kolejną masakrę w USA.Szaleniec strzela do bezbronnych to trzeba ludziom dać jeszcze więcej broni!Może dajmy ją jeszcze dzieciom?Czy to tak trudno zrozumieć,że to całe zło wynika z faktu ogólnej dostępności broni w Ameryce?Co z tego,że nauczyciele mieliby broń?Zdesperowany szaleniec zawsze ma przewagę zaskoczenia i determinacji.Poza tym bronią trzeba umieć się posługiwać a to wymaga wielu ćwiczeń na strzelnicy.

Jedyne wyjście to odebranie ludziom broni ale w warunkach USA jest to nierealne.Tak więc podobne masakry będą się powtarzać.

[xniwax]

Jedyne wyjście to odebranie ludziom broni ale w warunkach USA jest to nierealne.Tak więc podobne masakry będą się powtarzać.

 

Dodac trzeba, ze jeśli taką próbę by podjęto mogłoby się to skończyć niewyobrażalną tragedią niosącą za sobą rozpad tego kraju.

Skutki dla reszty świata byłyby opłakane.

 

Poza tym zakaz posiadania broni nie sądzę aby uchroniłby od podobnych tragedii. Problem nie tkwi w prawie do posiadania broni.

[misiomor]

Jedyne wyjście to odebranie ludziom broni ale w warunkach USA jest to nierealne.Tak więc podobne masakry będą się powtarzać.

W UK przećwiczyli odbieranie broni posunięte do absurdu i niewiele to dało.

 

To trochę jak z dawnymi cywilizacjami - kiedy w przypływie desperacji budowano mur żeby odgrodzić się od barbarzyńców, zawsze kończyło się to upadkiem tej cywilizacji. Wielki Mur Chiński, Wał Hadriana... Nawet Linia Maginota.

[wojciech iwaszczukiewicz]

xniwax

 

Właśnie w prawie do posiadania broni tkwi problem.Bo nie ma metody aby zabezpieczyć się przed tym aby szaleniec nie mógł wejść w jej posiadanie.

[Gość StaryM]

W UK przećwiczyli odbieranie broni posunięte do absurdu i niewiele to dało.

To w UK też jest jedno masowe morderstwo z użyciem broni automatycznej jak w USA?

[xniwax]

Właśnie w prawie do posiadania broni tkwi problem

 

Nie nie zgodzę się, żadne prawo nie zapobiegnie takim tragediom.

To mentalność, degradacja stosunku do innego człowieka, cywilizacja bez uczuć i w końcu niezbadana psychika ludzka - tu tkwi sedno sprawy.

[czester15.30]

To mentalność, degradacja stosunku do innego człowieka, cywilizacja bez uczuć i w końcu niezbadana psychika ludzka - tu tkwi sedno sprawy.

 

i metr odległości od broni ( słowa Dziewulskiego z którym zgadzam się )

[Arku]

xniwax pierniczysz. Chłopak był psychopatą z objawami, a mamusie również j**nięta korzystając z tego prawa ćwiczyła go w posługiwaniu się bronią.

W normalnym społeczeństwie nikt nie trzyma w domu arsenału i nie nosi na sobie kamizelki kuloodpornej bo prawo gwarantuje że prawdopodobieństwo spotkania psychola z bronią palną na ulicy jest znikome.

[xniwax]

Chłopak był psychopatą z objawami

 

Tak i prawo do posiadania broni zrobiło z niego psychopatę.

Gratuluję toku myślenia.

[misiomor]

To w UK też jest jedno masowe morderstwo z użyciem broni automatycznej jak w USA?

- UK jest mniejsze niż USA, a i tak ostatnia masakra z użyciem broni palnej (kilkanaście trupów) miała miejsce w 2010r.

 

- Londyn przoduje w statystykach morderstw mimo zakazów noszenia nawet śrubokręta, wszechobecnych kamer itp. ograniczeń wolności dla wszystkich. Jak społeczeństwo jest chore od wewnątrz, żadne zakazy posiadania potencjalnych narzędzi zbrodni nie pomogą. Duży facet to bezproblemowo człowieka pięścią zabije albo kark złamie jak będzie mu bardzo zależało. Kajdanki dla wszystkich powyżej 100kg?

 

- W Chinach z ich wielo-tysiąc-letnią tradycją zabraniania jednostce wszystkiego, jakoś rok temu doszło do masowego morderstwa przy użyciu noża. Podawałem linki.

[fish75]

xniwax pierniczysz. Chłopak był psychopatą z objawami, a mamusie również j**nięta korzystając z tego prawa ćwiczyła go w posługiwaniu się bronią.

W normalnym społeczeństwie nikt nie trzyma w domu arsenału i nie nosi na sobie kamizelki kuloodpornej bo prawo gwarantuje że prawdopodobieństwo spotkania psychola z bronią palną na ulicy jest znikome.

...to podaj jakies normalne panstwo za przyklad gdzie nie ma broni i masz (hehehe) gwarancje ....

 

dla mnie to proste ludzie ograniczyli swoje kontakty do SMSow , komputerow ( tak jak my tutaj) i Facebookow i wydaje im sie ze zycie to gra video ...

[czester15.30]

dla mnie to proste ludzie ograniczyli swoje kontakty do SMSow , komputerow ( tak jak my tutaj) i Facebookow i wydaje im sie ze zycie to gra video ...

 

, bardzo trafne spostrzeżenie , od dziecka grają w strzelanki , coś każdemu zostaje , albo gry samochodowe i nieskończona liczba żyć .

[bady]

Panowie, o czym wy rozmawiacie. Przecież już wiadomo, dlaczego to się stało:

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

w skrócie: szatan przejął kontrolę nad biednym dzieckiem za pomocy gier kąpjuterowych.

 

A tak w ogóle to czemu dzieci nie mają mieć prawa do możliwości obrony własnego życia?

 

 

Patrzcie, jak sobie radzą słodziaki:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Arku]

hahaha dobre. Tym jełopom do głowy nie przyjdzie że nie zabił bo grał tylko grał żeby nie zabić. Mylą skutek z przyczyną.

Ten gostek był psychopata więc matka go zabrała ze szkoły i uczyła sama w podstawówce. W normalnym kraju dostałby opiekę psychologiczną a nie j**nięta mamuśkę która psychoapatę prowadzała na strzelnicę.

Grą komputerową jeszcze nikt nikogo nie zabił. A pistoletem owszem.