Znaleziska na eBay i Allegro

2,5pln razy X może mało może dużo.

Najtańsze głośniki z HI-ENDu na runku , kevlar , ekranowane

Okazja:

Ale jaki w tym sens? Sondowanie rynku wykazało, że realna cena to 3,5 a nie 6,5 tysiąca. Na mój gust nie sprzeda za 6,5.

No taki w tym sens, że nawet jak teraz 1.500zł komuś łaskawie opuści, to i tak je sprzeda o 1.500zł drożej niż by dostał w licytacji.

A prędzej czy później chętny się znajdzie, bo z takim rabatem, to okazja życia przecież :)

No taki w tym sens, że nawet jak teraz 1.500zł komuś łaskawie opuści, to i tak je sprzeda o 1.500zł drożej niż by dostał w licytacji.

A prędzej czy później chętny się znajdzie, bo z takim rabatem, to okazja życia przecież :)

Swoją drogą jedna z ciekawszych metod naciągania. Bardzo skuteczna. A ja mam inne pytanie. Jest sobie taka aukcja:

Miała się skończyć we wtorek. Potem w środę. Teraz widzę że dzisiaj. Jak to jest - sprzedający może sobie w nieskończoność przeciągać aukcje?

Z moich obserwacji Allegro wynika, że handlarze wspomagają się tym Forum pisząc w różnych jego wątkach, a nawet zakładając swoje. Ostatnio polemizowałem z jednym takim (w jego wątku) co skończyło się dla mnie jego banem. On udowadniał mi, że lubi kupować ten sam model w różnych stanach obudowy, aby poznać jej wpływ na brzmienie. Ja udowadniałem mu, że jest...

Dalej nie próżnuje i ciągle szuka niuansów brzmienia w używanym sprzęcie kupionym za poniżej 100 PLN, a sprzedanym za powyżej 100 PLN. Ponieważ ów tajemniczy x...x ma xxxx wpisów na Forum, co niewątpliwie ma jakie takie oddziaływanie i daje mu zarobek. Też.

Przypuszczam, że w innych poziomach cenowych jest to samo.

Miała się skończyć we wtorek. Potem w środę. Teraz widzę że dzisiaj. Jak to jest - sprzedający może sobie w nieskończoność przeciągać aukcje?

Być może to Allegro przedłużyło wszystkie licytacje, ze względu na ten atak ddos.

Nawet na pewno, miałem wczoraj zakończone aukcje, a teraz widzę, ze jeszcze trwają. :)

Była jakaś awaria i wszystkie aukcje przesunięte zostały o 24h.

Przypuszczam, że w innych poziomach cenowych jest to samo.

Ty przypuszczasz, a ja jestem pewien :)

Mógłbym do końca tej strony i połowy następnej sypać przykładami wątków, które zawierają lokowanie produktu.

Przynajmniej 90% wpisów w zakładce KLUBY to jest klasyczny marketing przed wystawieniem swojego lub kolegi złoma na sprzedaż.

Oczywiście zaraz tu wpadnie jakiś obrońca uciśnionych z tekstami, że jestem j**nięty, mam obsesję i sam sobie coś wmawiam,

tylko że mi to kalafiorem wisi akurat, bo już tyle razy to przerabiałem, że najzwyczajniej w świecie mi się znudziło.

Wystarczy zerknąć do pierwszego lepszego klubowego wątku, żeby po trzech stronach piania z zachwytu nad jakimś truchłem

zaczęły się pojawiać wpisy w stylu - przypadkiem mój znajomy ma na zbyciu dokładnie ten model, jakby co to info na priv...

Siemens EL 34, czy da się po tych zdjęciach rozróżnić czy to rebrandowane RFT, czy wielkanocne pisanki, tj. przemalowane JJ?

Wyglądają jak oryginalne.

http://www.ebay.pl/itm/EL34-SIEMENS-MATCHED-QUAD-NOS-/310309367729?pt=UK_Sound_Vision_Valves_Vacuum_Tubes&hash=item483fe12fb1 - dla porównania.

Każde el34 Siemensa będą rebrandowanymi RFT gdyż Siemens nigdy tych lamp nie produkował.

Przez przypadek nikt nie licytuje kompletu oryginalnych dekli (do fabrycznych alufelg mercedesa)

które występują w jednym wzorze i w jednym rozmiarze, także pomylić się tutaj nie można raczej.

Również ciężko nazwać przypadkiem fakt, że gościu się rozmyślił na dwie godziny przed końcem aukcji,

a już nieprawdopodobnym wręcz przypadkiem musiało być to, że pół minuty po odwołaniu jego oferty

pojawił się jak królik z kapelusza trzeci kupiec, który zalicytował (no co za przypadek niebywały)

akurat o 1zł mniej niż moje 100zł i przez dwie godziny nie zdążył tego poprawić. Kolejny przypadek?

Przez przypadek to takie debile chyba się rodzą. Na czterech innych aukcjach identyczne dekle leżały

w Kup Teraz po 80zł, a tutaj raptem trzech się bije licytując po stówie i więcej za to samo. Przypadek...

 

Pierwszy sprawdzał ile daję, a drugi do tej kwoty podbił, żebym przez przypadek za tanio nie kupił.

Obaj byli w zmowie ze sprzedającym i wiedziałem to od razu jak tylko ten pierwszy mnie przebił

zamiast sobie kupić ten sam towar gdzie indziej w Kup Teraz o 20% taniej i od ręki.

+

Ty przypuszczasz, a ja jestem pewien :)

Mógłbym do końca tej strony i połowy następnej sypać przykładami wątków, które zawierają lokowanie produktu.

Przynajmniej 90% wpisów w zakładce KLUBY to jest klasyczny marketing przed wystawieniem swojego lub kolegi złoma na sprzedaż.

Oczywiście zaraz tu wpadnie jakiś obrońca uciśnionych z tekstami, że jestem j**nięty, mam obsesję i sam sobie coś wmawiam,

tylko że mi to kalafiorem wisi akurat, bo już tyle razy to przerabiałem, że najzwyczajniej w świecie mi się znudziło.

Wystarczy zerknąć do pierwszego lepszego klubowego wątku, żeby po trzech stronach piania z zachwytu nad jakimś truchłem

zaczęły się pojawiać wpisy w stylu - przypadkiem mój znajomy ma na zbyciu dokładnie ten model, jakby co to info na priv...

+

A to jest przykład jak się na Allegro robi z kilku jeden w stanie gabinetowym:

a resztę na .......Ciekawe ile się tych składaków sprzedało?

A to jest przykład jak się na Allegro robi z kilku jeden w stanie gabinetowym

Jeden ale jaki!

Wintydż hajend rarytas top stan od kolekcjonera, jedyny na allegro, praktycznie nieużywany, ostatnie 15 lat stał zaklejony w kartonie.

Udzielam 14 dni gwarancji rozruchowej, bo więcej laser może nie wytrzymać, zresztą nawet nie wiem czy on w ogóle jakoś działa,

ale w razie czego zawsze można zwalić na kuriera czy coś tam, promieniowanie kosmiczne na przykład albo leśne skrzaty bla bla bla

To ja dla przeciwwagi. sprzedawałem swój odtwarzacz dvd Pioneer , który miał w sobie może 10 płyt. Stało się tak gdyż dwa tygodnie po jego zakupie trafił mi się poszukiwany BD i dvd nie było już potrzebne. Stał ten odtwarzacz 3 lata Ponieważ nie przywiązywałem do niego szczególnej uwagi to został w domu na czas kapitalnego remontu. Po remoncie kobitka prosi mnie żebym coś z tym zrobił bo tylko stoi i się kurzy. Ok odpaliłem gościa i co.. ano przeskakuje na płycie cd......Olałem sprawę i wystawiłem z REALNYM opisem na allegro.

(od 1 pln) oczywiście jako uszkodzony. Kupił go facet za całe 29pln. Wysłałem. Otrzymałem piękny komentarz. Mianowicie sprzęt jak nowy laser zakurzony po wyczyszczeniu sprzęt idealny. I mam ten komentarz do dziś choć minęło prawie dwa lata od sprzedaży. Nie piszę powyższego aby ustosunkowywać się do słuszności Panów racji a jedynie po to aby zwrócić uwagę iż można czasem zarówno coś realnie opisanego kupić na aukcji jak i sprzedać. Chociaż moje doświadczenia z tym kupowaniem nie są wielkie. Kupuje przeważnie kotom chrupki i piasek na szczanie albo płyty audio (i to z reguły od tych samych sprzedawców), więc tych negatywnych doświadczeń mam raczej znikomy udział.

Mam taki rytuał że raz na jakiś czas poprzez allegro wspieram aukcje charytatywne , głownie na leczenie chorych dzieci. Nie są to wielkie kwoty ale zawsze miło komuś chociaż tak pomóc.

Ja tak kupiłem timer Vega za 50 zł od handlarza. Wyglądał jak wyjęty z pudełka. Pan napisał że nie udało mu się go uruchomić ale być może nie umie. I dokładnie tak było - działa u mnie już rok bez zarzutu.

Ja też mogę podać dobre przykłady solidnych sprzedawców.

M.in.

Pioneer Elite M-91 stan rewelacyjny

Velodyne DD12- nie do odróżnienia od nowego wyjętego z pudełka. Zresztą komplet pudeł, woreczków jak ze sklepu.

I sprzedający na dodatek przywiózł mi go do domu i dał posłuchac przed płaceniem. Brawo.

ostatnio KEF XQ2c niziutka cena a kolumna nie do odróżnienia od dopiero co wyjętego z pudełka. Poważnie.

Na dodatek wysoki połysk bez jednej ryski. Nie miał pudełka ale tak zapakował, że pół dnia roboty miał syn żeby sie dogrzebać. Na drugi dzień telefon czy głośnik doszedł, czy jestem zadowolony.

Wiem o tym, właśnie chce kupić RFT dlatego myśle nad tymi Siemensami, tylko popatrz sobie na zdjęcie EL34 z tej strony

Panowie, nie mam żadnych doświadczeń z kupowaniem elektroniki audio na portalach aukcyjnych.

Moje doświadczenia tak jak pisałem wyżej opieram na innych zakupach. Z ciekawości przejrzę sobie aukcje z elektroniką.

Ciekaw jestem jakie są proporcje udziału ofert osób prywatnych i sprzedaży komercyjnej.

Tym niemniej ostatnio nabyłem dysk twardy do komputera właśnie za pomocą kupna na aukcji i nie mogę powiedzieć złego słowa.

Paczka nadana kurierem, produkt nowy z dowodem zakupu.

Może użytkownicy komercyjni wykazują większą staranność od osób prywatnych?

Nie jestem w stanie ocenić. Chociaż chrupki i koci piach przychodzą zazwyczaj tak jak trzeba.

To ja dla przeciwwagi.

Na początek żeby nie zepsuć klimatu powiem że prawie wszystkie transakcje były w porządku, czasem nawet bardzo sympatycznie.

Ale jedna dla przykładu.

Sprzedawałem kilka klocków, wszyscy zadowolenie, sprzęt na 100% w bardzo dobrym stanie i sprawny. Poza jednym , dla skrócenia nazwę go dalej "gadem".

Gad pisze maila że cd nie działa i widział kropelki wody , na pewno zalałem ale dla pewności nie włączał , wysuszył , wychuchał, wydmuchał i włączył dopiero kiedy doprowadził "ruinę" jaką wysłałem do ładu /żeby nie uszkodzić/ . W końcu jest wieloletnim pracownikiem serwisu RTV i wiedzę ma nieograniczoną. Kolejne maile i kolejne wywody. Potem już niemiło bo facet głupoty pisał i stwierdził że celowo go oszukałem. Dla świętego spokoju zaproponowałem zwrot kasy, to zażądał rekompensaty. Tu już przegiął pałę i sprawa wylądowała w sądzie /przy pomocy allegro bo te matoły od razu piszą gadowi pozew bez wnikania na moje wyjaśnienia/. Pobudka 4 rano żeby pół Polski przejechać. W sądzie niespodzianka , sędzina do gada: gadzie ile lat będziemy się tu spotykać mówiąc gadowi z Imienia? Niezła i długotrwała znajomość!! Okazało się że handlarz. Gad napisał prośbę o zwolnienie z kosztów powołując się na jakieś paragrafy i oczywiście sąd go zwolnił , więc mógł łazić do sądu ile chciał i pozywać kogo chciał. Jak wyjaśniłem że zaproponowałem ugodę dla świętego spokoju /miałem kopie wszystkich maili/, sędzina się wk.... wiła i oznajmiła gadowi że tym razem zmieni postanowienie sądu i naliczy mu wszystkie koszty a do mnie żebym dał spokój bo gad latami się sądzi z innymi i czy warto mi przez te 1000zł przyjerzdzać ze dwa lata. Gad wymiękł i zgodził się , ugoda spisana przez sędziną i podpisana. Gadowi przelałem kasę i czekam na sprzęt, gad nie odesłał sprzętu bo skonsultował z prawnikiem i stwierdził że owszem miał oddać sprzęt ale nie ma w ugodzie na czyj koszt!!! Więc ma mnie w d... i mam mu wpłacić koszty wysyłki 100zł. Stwierdziłem że tego nie zdzierżę i niech się pie.......li. Co napisałem drukowanymi literami . Odczekałem dwa lata, mój prawnik doradził żebym coś skrobnął i zażądał ukarania za niewywiązanie się z ugody. 1000zł +odsetki. Gad dostał nakaz zapłaty , a sprzętu dalej nie odesłał. Poczekam dwa lata i ponownie wystąpię o to samo . Teraz to nawet nie chcę ani sprzętu ani kasy, mam frajdę a będę miał większą jak za czas jakiś gość zabuli ponownie.

Tak to sobie wymyślił sposób na biznes.

Witam Wszystkich!

Czy moglibyście zerknąć na poniższą aukcję głośników Focal 826V? Niby sprzedawca pisze że zakupione w sklepie ale cena jakoś mała i nikt się nie interesował jeszcze.

Dzięki i pozdrawiam,

Marcin

Witam Wszystkich!

 

Czy moglibyście zerknąć na poniższą aukcję głośników Focal 826V? Niby sprzedawca pisze że zakupione w sklepie ale cena jakoś mała i nikt się nie interesował jeszcze.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Dzięki i pozdrawiam,

Marcin

Następny cwany gapa :)

Daj normalną cenę, to może ktoś się zainteresuje.

Za 4.000zł to sobie trzymaj je dalej, powodzenia.

Niby sprzedawca pisze że zakupione w sklepie ale cena jakoś mała i nikt się nie interesował jeszcze.

Mała? Wywoławcza 4000 poniżej ceny minimalnej? Nowe na Ebay można dostać za 5 tysięcy. A te mają 4 lata.

Stary, daj sobie spokój.

Użytkownicy

1 postów

Rejestracja: 23.03.2013

I wszystko jasne :)

Co za amatorka...

Ja też mogę podać dobre przykłady solidnych sprzedawców.

M.in.

Pioneer Elite M-91 stan rewelacyjny

Velodyne DD12- nie do odróżnienia od nowego wyjętego z pudełka. Zresztą komplet pudeł, woreczków jak ze sklepu.

I sprzedający na dodatek przywiózł mi go do domu i dał posłuchac przed płaceniem. Brawo.

ostatnio KEF XQ2c niziutka cena a kolumna nie do odróżnienia od dopiero co wyjętego z pudełka. Poważnie.

Na dodatek wysoki połysk bez jednej ryski. Nie miał pudełka ale tak zapakował, że pół dnia roboty miał syn żeby sie dogrzebać. Na drugi dzień telefon czy głośnik doszedł, czy jestem zadowolony.

A po co Ci tyle śwaksów jak sprzęty hajent od Lemura już w drodze. Chyba potrzebujesz coś do walcowania lub miażdżenia?

Smiac mi sie chce za kazdym razem jak widze ta doklejona folie z pęcherzami powietrza wielkosci wieloryba :D

Witam Wszystkich!

 

Czy moglibyście zerknąć na poniższą aukcję głośników Focal 826V? Niby sprzedawca pisze że zakupione w sklepie ale cena jakoś mała i nikt się nie interesował jeszcze.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Dzięki i pozdrawiam,

Marcin

czemu mala?

a, chyba juz nie musze czekac na odpowiedz:)

pewnie niska...albo okazyjna.