Skocz do zawartości
Reportaże

Audio Academy - 9th Moon

Audio Academy, jest Polską firmą założoną w 2001 roku. Jako manufaktura tworząca kolumny (początkowo hobbistycznie) funkcjonuje od połowy lat dziewięćdziesiątych.
Od tego czasu przeszła długą drogę, od produktu garażowego do pełnoprawnej marki: z własnym dystrybutorem, całkowitą powtarzalnością produktu, ładnie wykonanymi obudowami dostępnymi w kilku wariantach wykończenia, no i oczywiście z firmowym brzmieniem, czyli charakterystyką strojenia spójną we wszystkich kolumnach.

Kolumny 9th Moon są najnowszym modelem Audio Academy, w momencie pisania tego tekstu, nie ma ich nawet jeszcze na stronie producenta. Cieszy mnie fakt, że jako jeden z pierwszych mam możliwość przetestowania tego produktu.
9th Moon jest kolumną podłogową przeznaczoną do małych i średnich pomieszczeń 15 m do 25 m. Układ dwudrożny z bass reflexem, 17 cm głośnik nisko-średnio tonowy (najprawdopodobniej Visaton W170), oraz aluminiowy głośnik wysokotonowy (zakładam, że to SEAS 27) -  jest to solidna średnia półka, jeśli chodzi o jakość samych przetworników.


_DSC4061.thumb.jpg.6f31b9cc6e596717967a0bf6f67b64f2.jpg_DSC4057.thumb.jpg.c48932a7b99b35644a1cb0cb3ae901c4.jpg


Wykonanie obudowy — jak na ten segment — zrobione na piątkę. Bardzo ładny naturalny fornir, poszczególne liście forniru idealnie do siebie spasowane. Lakier położony równo, bez żadnych zacieków, cienka warstwa nie maskuje naturalnej struktury drewna. Frezy precyzyjnie wykonane, bez szpar przy głośnikach. Wymyślna maskownica, mocowana na magnesach neodymowych, zasłania same głośniki. Przetwornik wysokotonowy oryginalnie chroniony jest przez metalową siateczkę, ale dodatkowo możemy nałożyć na niego małą maskownicę.
Z tyłu znajdziemy otwór bass reflex oraz przyzwoitej jakości gniazda głośnikowe. W komplecie zestaw kolców, które wkręcimy w nagwintowane, metalowe tuleje znajdujące się pod spodem obudowy. Dyskretne logo u dołu prostej i eleganckiej bryły. Design surowy, prosty, niepretensjonalny – w mój gust trafił. Pasować będą zarówno do nowoczesnego wystroju, jak i nieco bardziej klasycznego.


_DSC4060.thumb.jpg.2efa605f715b418abe6f546eb5101580.jpg_DSC4053.thumb.jpg.12f38b84ae30432211f1513ad6f695e9.jpg_DSC4077.thumb.jpg.e88bdba08974c0a1cc7091dc98803af7.jpg

Brzmienie nowych kolumn Audio Academy – nie zaskakuje. To typowe dla tej marki granie, z dużą ilością informacji, pozwalających wgłębić się w nagranie, wyłapać detale i znajdujące się w tle informacje – dobrze oddaje to slogan firmy „see the sound”.
Nie ma mowy o ciepłym czy misowatym dźwięku, producent dążył do neutralności i w dużym stopniu mu się to udało uzyskać, choć trzeba jasno sobie powiedzieć, że kolumny wymagają wzmacniacza o określonej specyfikacji brzmieniowej, by stworzyć rzetelny dźwięk.

Tak więc jeśli chodzi o wysokie tony, dużo się tu dzieje, ale nie uświadczymy wyostrzeń czy sybilantów. Góra jest dźwięczna, dźwięki odseparowane i czytelne, budowa sceny na dobrym poziomie. Średnica jest równa, o neutralnej barwie, ładnie zszyte są z sobą głośniki – widać, że producent spędził trochę czasu nad zwrotnicą i pomiarami. To, czego mi brakuje, to lekkiego nasycenia tego pasma – przynajmniej jak na mój gust, można by troszkę podkoloryzować zakres średnich tonów– nawet kosztem neutralności. Dolne rejestry są konturowe i z całkiem dobrą szybkością, jednak o bardzo małej masie. Tutaj dochodzimy do największej bolączki tych kolumn – basu po prostu jest za mało. Jest on dobrej jakości, ale nawet w 15m pomieszczeniu, można odczuwać niedosyt.

Rozwiązanie tego problemu znalazł dystrybutor tych kolumn w Polsce - Q21. Proponują, by łączyć je ze wzmacniaczem Haiku Audio opartego o lampę 6550 – z którym ponoć świetnie się zgrywają. Jest to połączenie proponowane zarówno przez producenta, jak i dystrybutora. Poprosiłem więc by do testów razem z kolumnami, użyczyć mi wyżej wspomniany wzmacniacz (na dniach opublikuję oddzielny opis rzeczonego Haiku).

Po spięciu z tym wzmacniaczem mogę śmiało podpisać się pod opinią, że to trafiony duet.
Nagle doskwierające najmocniej bolączki tych kolumn znikają. Ilość basu wprawdzie nie powala, ale pojawia się go znacznie większa ilość i nie można powiedzieć, by bardzo doskwierał jego brak. Początkowo obawiałem się, że wzmacniacz z obszernym basem, doprowadzi do zbytniego poluźnienia i wzbudzania się dolnych rejestrów, ale nic takiego się nie stało. Bas nabrał sprężystości, masy i ilości, a nadal pozostał całkiem szybki i punktowy. Zero buczenia. Kolejna poprawa, choć już nie tak spektakularna, to trochę lepsze nasycenie średnicy, jakie uzyskujemy po spięciu Haiku z 9th Moon.
Nadal, daleko do stereotypowego brzmienia lampy, ale można to równie dobrze uznać za wadę, jak i zaletę – kwestia gustu. Skoro producent reklamuje swój produkt jako dążący do neutralności, takie strojenie wydaje się uzasadnione i dopasowane do oczekiwań konsumentów, przyzwyczajonych do szkoły grania Audio Academy.

_DSC4052.thumb.jpg.ecd1ac2ed4394f71eb97ff22f3b087eb.jpg_DSC4062.thumb.jpg.63a4c33c7a84f4a6633831263c808700.jpg_DSC4055.thumb.jpg.b5d2b78dce71b8229cec0ed9fe793038.jpg
Zwykle w teście nie zajmuję się takimi sprawami, ale z racji tego, że mam doczynienia z małą, polską manufakturą, chce zwrócić uwagę na kilka rzeczy – które w przypadku dużych, zagranicznych marek, są oczywiste, a w przypadku naszej rodzimej produkcji już nie zawsze.
Tak więc, kolumny AA przyjeżdżają w fabrycznych kartonach, zabezpieczonych styropianami. Kolumny robione są ze stuprocentową powtarzalnością – zwrotnica w każdym modelu jest taka sama. Marka jest na rynku już dobrych kilka lat, więc przy odsprzedaży nie będzie większych problemów. Kolumny są sprzedawane w salonie audio, z dokumentem sprzedaży oraz pisemną gwarancją. Są dostępne od ręki, istnieje możliwość wypożyczania do odsłuchów. Mówiąc wprost, zakup odbywa się w cywilizowany sposób.

Podsumowując, 9th Moon to ciekawy produkt. Wykonanie jest na bardzo wysokim poziomie, zadbano o detale, takie jak kolce, maskownice itd.
Kolumna gra w sposób, w jaki przyzwyczaiło nas Audio Academy, czyli dźwięk detaliczny z dużą ilością informacji, neutralną średnicą i małym, ale za to szybkim i punktowym basem.
W żadnym aspekcie dźwięku kolumna ta nie jest wybitna — ale też nie ma co się oszukiwać, w tej kategorii cenowej nie znajdziemy takiej kolumny. Z drugiej strony nie można też powiedzieć, by w którymś z aspektów była wyjątkowo słaba – każdy aspekt trzyma raczej równy poziom, pod warunkiem, że odpowiednio dobraliśmy wzmacniacz, szczególnie pod kątem basu. Trudno pominąć fakt, że wybredność w stosunku do wyboru wzmacniacza zaletą nie jest – w przyszłości, przy ewentualnej zmianie wzmacniacza lub kolumn mogą pojawiać się kłopoty z dopasowaniem innego produktu. Uczciwie trzeba przyznać, że 9th Moon nie jest jedyną na świecie kapryśną kolumną.

Co do aspektu cenowego, kolumny te wycenione mają być na 7500 zł. Znając realia prowadzenia firmy w naszym kraju i kosztów z tego wynikających, faktu, że produkt ten kupujemy w salonie audio, a nie z bagażnika poloneza na targu, mamy gwarancję, fakturę, powtarzalny produkt itd. Łatwo wyliczyć, że cena musi być na takim poziomie i dużo niżej zejść się nie da.
Jakby na to nie patrzeć, jest produkt entry level, a dla przeciętnego zjadacza chleba, nawet taka kwota, na pierwsze poważne głośniki to wcale nie tak mało…
Zwłaszcza że wybór w przedziale cenowym 5-7,5tyś jest spory. Szczególnie wśród większych firm, które fabryki przeniosły do Azji, a skalą produkcji są w stanie uzyskać niski koszt jednostkowy i mogą zaoferować ciekawy produkt w niskiej cenie.


Czasy, kiedy wybór polskiej manufaktury podyktowany był niską ceną, już bezpowrotnie minął. Obecnie trzeba się liczyć z tym, że za produkt stworzony u nas w kraju po prostu trzeba zapłacić trochę więcej. Cieszymy się, że nie musimy pracować za miskę ryżu, musimy więc zaakceptować to, że owoce naszej pracy, również nie są najtańsze na rynku.
Na pewno docenić należy fakt, że z kilkunastu działających przed laty manufaktur, Audio Academy, jest jedyną która działa nieprzerwanie, wypracowała model powtarzalnej produkcji, z racji ciekawego produktu i uczciwej sprzedaży nawiązała stałą współpracę z dystrybutorem. Oczywiście, to wszystko nie stałoby się, gdyby produkt nie miał solidnej wartości muzycznej.

Polecam posłuchać, a sam z zaciekawieniem czekam na kolejne produkty Audio Academy, o których wiem, że wkrótce mają powstać.

 

---------------------

Dystrybucja: Q21, przewidywana cena 7500 (za parę)

Za dostarczenie do testów, dziękujemy firmie Q21 www.q21.pl

Data dodania

Audio Pro C20

Jeszcze do niedawna, pomimo coraz bardziej zaawansowanej integracji „domowej inteligencji” większość nieskażonych audiophilią nervosą użytkowników żyła w przekonaniu, że TV najrozsądniej wzbogacić o soundbar, bądź podpiąć pod posiadany zestaw MCh/stereo a mniej bądź bardziej bezprzewodowe ekosystemy składające się z większych i mniejszych jednostek są może i wygodne, jednak zazwyczaj pełniły rolę niezobowiązujących umilaczy codziennej krzątaniny w kuchni, relaksu w sypialni, czy też na balkonie.

Fr@ntz
Fr@ntz
Kolumny

Porównanie JBL Go 4 z poprzednimi modelami - co się zmieniło?

Porównanie nowego modelu głośnika JBL Go 4 z jego poprzednimi wersjami to temat, który z pewnością zainteresuje wielu miłośników muzyki i technologii audio. Marka JBL słynie z innowacyjnych rozwiązań dźwiękowych, które nie tylko zachwycają jakością brzmienia, ale także ewoluują wraz z postępem technologicznym. Dlatego też warto przyjrzeć się bliżej, jakie zmiany i ulepszenia zostały wprowadzone w najnowszym modelu JBL Go 4 w porównaniu z jego poprzednikami. #dwa_boxy_lewo_prawo_

audiostereo.pl
audiostereo.pl
Recenzje

Sonus Faber | Wywiad z Projektantem | Film

Cześć! Dzisiaj mamy dla Was wywiad z Livio Cucuzza, który jest głównym projektantem dla włoskiego Sonusa Fabera. Zadam mu kilka pytań, między innymi o jego ulubiony model, plany na przyszłość oraz o to, jakie polskie jedzenie mu najbardziej zasmakowało 😉 Zapraszamy do oglądania!   Chcielibyście zobaczyć więcej takich filmów? Dajcie znać w komentarzach pod filmem!

Q21
Q21
Wywiady

Męskie Granie 2024

START SPRZEDAŻY OSTATNIEJ PULI: 24.04.2024, g. 12:00 Już 23.04 o g. 12:00 pojawi się line-up 15-tej edycji trasy festiwalowej Żywiec Męskie Granie! FAQ - najczęściej zadawane pytania dotyczące zakupu biletów znajdziesz TUTAJ. Ważne: płatność za bilety będzie możliwa wyłącznie za pomocą BLIK oraz Vouchera eBilet. Do zatańczenia pod sceną! Bilety na trasę Męskie Granie 2024 Limit biletów: 4 bilety na użytkownika na dany koncert. Wszystkie bilety są personalizowane - o

AudioNews
AudioNews
Newsy

Orange Warsaw Festival 2024

O wydarzeniu OGŁOSZENIE ARTYSTÓW: legendarne The Prodigy zamknie Orange Main Stage 7 czerwca! Co-headlinerem piątku na OWF 2024 będzie Yeat. Orange Warsaw Festival to od kilkunastu lat najważniejsze wydarzenie muzyczne i kulturalne Warszawy oraz idealne rozpoczęcie festiwalowego lata. Każda edycja jest świętem muzyki, skupiającym dziesiątki tysięcy fanów i eklektyczny line-up. Orange Warsaw Festival 2024 line-up W dniach 7-8 czerwca na Torze Wyścigów Konnych Służewiec wystąpi

AudioNews
AudioNews
Newsy 1


Opinie użytkowników

Rekomendowane komentarze



Zdecydowanie dobra a co najważniejsze rzetelna i szczera recenzja dobrego produktu jednej z moich ulubionych polskich manufaktur. Gratulacje dla Pana Michała @Audio Academy za kolumny, które są naturalnym rozwinięciem szkoły grania AA. Dodając wspomniane aspekty seryjności produkcji, dystrybucji i cennych detali z jakimi otrzymujemy produkt to należą się brawa.

Podziel się komentarzem


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda tylko że cena taka a nie inna. Każda firma może mieć oczywiście inne koszty wynikające z wolumenu produkcji, kosztów ludzkich czy posiadanego parku maszynowego co nie zmienia faktu że w granicach do 7500 PLN można kupić polskie firmowe kolumny na lepszych głośnikach. W salonie z gwarancją.

Podziel się komentarzem


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
33 minuty temu, sls napisał:

(...)że w granicach do 7500 PLN można kupić polskie firmowe kolumny na lepszych głośnikach. W salonie z gwarancją.

Głośniki trzeba umieć zestroić, zwłaszcza te lepsze.

A to nie jest taka oczywista sztuka jak się wydaje.

Historia audio zna wiele świetnych kolumn zbudowanych na z pozoru wydawałoby się miernych przetwornikach a jeszcze więcej kolumn których powstanie było kompletną porażką pomimo zastosowania zacnych głośników i drogich elementów zwrotnicy.

 

Podziel się komentarzem


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, rochu napisał:

 

Historia audio zna wiele świetnych kolumn zbudowanych na z pozoru wydawałoby się miernych przetwornikach a jeszcze więcej kolumn których powstanie było kompletną porażką pomimo zastosowania zacnych głośników i drogich elementów zwrotnicy.

 

Można jakieś przykłady? Chętnie bym poczytał. 

Podziel się komentarzem


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie czy warto "walczyć" z dość drogimi kolumnami szukając lampy, która doda nasycenia i dociążenia? W podobnej cenie jest ogromny wybór, nawet wśród krajowych produktów ( np. Pylon Diamond 25 czy zagraniczne Spendory serii A). Po przeczytaniu recenzji nie wróżę sukcesu tej konkretnej kolumnie, zwłaszcza w cenie 7500zł. 

Edytowane przez Adam 38

Podziel się komentarzem


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Recenzja napisana ciekawie, dobrze się ją czyta. Fajnie, że ze specjalnym podejściem jako do polskiej manufaktury.
Nie wiem jak trafność opisu brzmienia, gdyż kolumn jeszcze nie słuchałem. Opis na pewno zachęca do ich posłuchania, dobra robota.

Jednak

najbardziej ciekawią mnie

okoliczności, które doprowadziły do powstania tej recenzji ?

Podziel się komentarzem


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie podsumowania autora recenzji- dla laika jest ono bardzo przydatne.

Przecież nie dla każdego (dla mnie -  tak) brzmienie to i hobby i obsesja.

W ogólności - zabawa ?

I wcale nie czyimś kosztem.

Przez to podsumowanie recenzja jest rzetelniejsza dla np. odbiorców soundbarów i zwykłego powszedniego bylejakiego odbioru.

Pozdrawiam i bez odbioru !

Podziel się komentarzem


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Autor recenzji troche zniechecil do zakupu tych glosnikow.  Oznaczalo by to ze Audio Academy chce nabic w butelke potencjalnych nabywcow oferujac niczym wyrozniajcay sie dzwiek za 7500zł.  Strzal w kolano? Nie wierze...

Podziel się komentarzem


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
31 minut temu, grzegryn napisał:

Autor recenzji troche zniechecil do zakupu tych glosnikow. 

Nawet nie trochę. Z drugiej strony zyskał w opinii forumowiczów. Ile można czytać podkolorowanych opowieści nie wiadomo o czym od Stereo i Kolorowo czy HiFi Philosophy. A tak wiadomo, że kolumny cechuje brak dołu i trochę suszą na średni, takie widać miały być i tyle. 

Podziel się komentarzem


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
31 minut temu, grzegryn napisał:

Autor recenzji troche zniechecil do zakupu tych glosnikow.  Oznaczalo by to ze Audio Academy chce nabic w butelke potencjalnych nabywcow oferujac niczym wyrozniajcay sie dzwiek za 7500zł.  Strzal w kolano? Nie wierze...

sorki panowie z takim brzmieniem w takiej cenie nikt rozsadny tego nie kupi

za 7500 mozna dostac znakomite diamondy 28 albo tansze 25

nie mowiac juz o propozycjach heco kef

na co komu wolnostojace podlogowki do malego pomieszczenia ktore nie maja basu ?

Lepiej kupic monitory mniej miejsca zajmnie efekt ten sam a w tej cenie wybor monitorow przeogromny

Nie bardzo rozumiem do kogo adresowana jest ta kolumna

ale wielkie brawa dla audiostereo za RZETELNY TEKST wiarygodnosc forum to podstawa

6 minut temu, Adam 38 napisał:

Nawet nie trochę. Z drugiej strony zyskał w opinii forumowiczów. Ile można czytać podkolorowanych opowieści nie wiadomo o czym od Stereo i Kolorowo czy HiFi Philosophy. A tak wiadomo, że kolumny cechuje brak dołu i trochę suszą na średni, takie widać miały być i tyle. 

Duze brawa dla autora tekstu tak sie buduje wiarygodnosci i zaufanie

Wielki plus o ode mnie

 

Podziel się komentarzem


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Adam 38 napisał:

Pytanie czy warto "walczyć" z dość drogimi kolumnami szukając lampy, która doda nasycenia i dociążenia? W podobnej cenie jest ogromny wybór, nawet wśród krajowych produktów ( np. Pylon Diamond 25 czy zagraniczne Spendory serii A). Po przeczytaniu recenzji nie wróżę sukcesu tej konkretnej kolumnie, zwłaszcza w cenie 7500zł. 

To już, trzeba ocenić samemu. Wzmacniacz Haiku z którym (między innymi) testowałem te kolumny to wydatek 11900zł. Drogo. Po prostu pamiętam, jak sam, 10 lat temu, kupowałem pierwsze poważniejsze głośniki, pierwszy wzmacniacz lampowy - wtedy próg 10tyś zł oznaczał, że kupuje się już naprawdę poważny sprzęt...

Obecnie, niestety by kupić coś nowego, będące nawet na początku oferty producenta, często już musimy się zbliżyć do tej kwoty... Raz inflacja, dwa zwiększenie kosztów produkcji i prowadzenia firmy, trzy chory pęd "Hejendowców" i podniecanie się, który sprzęt kosztuje ile setek tysięcy... To też się przykłada do wzrostu cen - utrwala się przekonanie, że wtyczka kosztuje 500zł, kabel 5000 zł to ile mają kosztować kolumny...?

44 minuty temu, Adam 38 napisał:

Nawet nie trochę. Z drugiej strony zyskał w opinii forumowiczów. Ile można czytać podkolorowanych opowieści nie wiadomo o czym od Stereo i Kolorowo czy HiFi Philosophy. A tak wiadomo, że kolumny cechuje brak dołu i trochę suszą na średni, takie widać miały być i tyle. 

To co chciałem zaznaczyć w tej recenzji, to to żeby nie analizować tych głośników przez pryzmat ceny kilograma ziemniaków. Bo audio to nie ziemniaki i nie ocenia się tego na wagę, czy tylko i wyłącznie na podstawie kosztu użytych głośników. Chciałem rzetelnie napisać czemu ten produkt, kosztuje tyle ile kosztuje i nie będę pisał, że jest to okazja cenowa - bo po prosty tak nie uważam. Ale i tak uważam, że wyceniony jest rzetelnie. 

Bo ja osobiście wolę dopłacić te 10-30% ceny do najtańszego rozwiązania, ale mieć ze sklepu, z prawdziwą gwarancją itd. Aby było wyraźnie taniej, to po prostu musimy kupić robione gdzieś DIY. Wtedy zamiast normalnej sprzedaży, zwykle kupujemy z bagażnika, nie ma żadnej faktury (czyli już na starcie taniej o 23% VAT taki produkt wychodzi), nie ma podatku dochodowego (czyli kolejne 19%...). Zauważcie, że gdyby ktoś sprzedawał te kolumny na czarno i nie zapłaciłby podatków, to wziąłby za nie 4500 zł... Dalej drogo? To doliczcie jeszcze marżę sklepu. Zgrzytacie zębami, że ktoś zarobi? Ale to właśnie Oni doradzą, Oni dadzą Wam porównać z kilkoma innymi produktami, Oni pozwolą Wam wydać pieniądze w bezpieczny i dogodny sposób. Zarówno lokal, pracownicy jak i zatowarowanie, musi być w cenie produktu uwzględnione. No i gdzieś na końcu, przy wymianie kolumn odsprzedajesz je za 50-60% ceny. W DIY sprzedajesz zwykle za kilka stówek.  

Jest jeszcze kilka wartych zainteresowania kolumn w tej cenie, ale uprzedzam, że nie będzie wyraźnej deklasacji. Bardziej kwestia gustu i osobistych preferencji. Postaram się opisać je w najbliższym czasie. 

49 minut temu, marek-1969 napisał:

Dwudrożna podłogówka jest sama w sobie bez sensu. 

Była kiedyś moda na podłogowe 2,5 drożne paczki i byłem w to stanie zrozumieć. 

Technicznie rzecz biorąc jest to monitor 2 way, z obudową wolnostojącą. Czyli monitor, do którego nie potrzebujemy dokupować standów. 

Godzinę temu, grzegryn napisał:

Autor recenzji troche zniechecil do zakupu tych glosnikow.  Oznaczalo by to ze Audio Academy chce nabic w butelke potencjalnych nabywcow oferujac niczym wyrozniajcay sie dzwiek za 7500zł.  Strzal w kolano? Nie wierze...

To nie jest niczym wyróżniający się dźwięk. To dźwięk rzetelny, bez tanich chwytów typu podbicie basu, czy wypchana do przodu średnica. Myślę, że odbiorcami tych kolumn będą raczej Ci bardziej doświadczeni i osłuchani. 

Edytowane przez plastik1989

Podziel się komentarzem


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

24 minuty temu, plastik1989 napisał:

To nie jest niczym wyróżniający się dźwięk. To dźwięk rzetelny, bas tanich chwytów typu podbicie basu, czy wypchana do przodu średnica. Myślę, że odbiorcami tych kolumn będą raczej Ci bardziej doświadczeni i osłuchani. 

 

Myślisz, że bardziej osłuchani i doświadczeni wybierają kolumny w  których cyt.:

Cytat z recki : "Dolne rejestry są konturowe i z całkiem dobrą szybkością, jednak o bardzo małej masie. Tutaj dochodzimy do największej bolączki tych kolumn – basu po prostu jest za mało. Jest on dobrej jakości, ale nawet w 15m pomieszczeniu, można odczuwać niedosyt."

a potem Ci sami doświadczeni i osłuchani audiofile będą szukali do tych kolumn wzmacniacza, który będzie bardzo nierówny, żeby dodać dołu? Raczej doświadczeni audiofile szukają/mają wzmacniacze nie grające w stylu najtańszych serii NADa czy Atoll-a. Napisałeś fajną recenzję, bez żadnego odwracania kota ogonem, kolumny mają swój wyraźny charakter i nie ma sensu teraz próbować udowadniać, że jest to brzmienie przeznaczone dla bardziej doświadczonych audiofilów. Czekam na kolejne Twoje recenzje, może coś od Dynaudio? 

Edytowane przez Adam 38

Podziel się komentarzem


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
27 minut temu, Adam 38 napisał:

Czekam na kolejne Twoje recenzje, może coś od Dynaudio? 

Mam już gotowy tekst o Dynaudio Evoke 20. Tylko nie mogę się zmobilizować i za zdjęcia zabrać.

Z tańszych rzeczy, po świętach coś Pylona będzie i małe Spendory A2.  

Podziel się komentarzem


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, plastik1989 napisał:

Mam już gotowy tekst o Dynaudio Evoke 20. Tylko nie mogę się zmobilizować i za zdjęcia zabrać.

Z tańszych rzeczy, po świętach coś Pylona będzie i małe Spendory A2.  

rzetelna recenzja to podstawa jeszcze raz szacun chlopie

powinni ci swiateczna premię dac

Podziel się komentarzem


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spora skrzynka,pewnie jest niezłe zejście basu,które zawsze jest kosztem efektywności ,więc kolumny dla świadomego audiofila ,może w jazzie i małych składach klasyki sprawdzą się dobrze,cenę rynek i tak zweryfikuje

8 godzin temu, rochu napisał:

Choćby Totem Mite

mnie się nie podobały,dużo ludzi je klonowało ze względu na cenę oryginałów,ja słyszałem firmowe i słabo to grało,więc nietrafiony przykład,

 

9 godzin temu, rochu napisał:

pozoru wydawałoby się miernych przetwornikach

no właśnie z pozoru,a nie naprawdę kiepskich

 

9 godzin temu, rochu napisał:

kolumn których powstanie było kompletną porażką pomimo zastosowania zacnych głośników i drogich elementów zwrotnicy.

oczywista sprawa,ale jeżeli konstruktor est fachowcem ,to zawsze kolumny na topowych głośnikach będą lepsze

Podziel się komentarzem


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem nówki kolumny Hyperion IV jak i Rhea z AA. Obydwie pary w trakcie procesu wygrzewania najmocniej zmieniły się właśnie na basie. Z początku w obu konstrukcjach basu było mniej. Proces wygrzewania u mnie trwał dobry miesiąc a nawet dłużej. Recenzja jest bardzo dobra ale mogę mieć wątpliwość czy aby na pewno kolumny wygrały już swoje na tyle, by rozwinąć skrzydła w pełnym paśmie.

Wysłane z mojego AGS2-W09 przy użyciu Tapatalka

Podziel się komentarzem


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, szpotek73 napisał:

mnie się nie podobały,dużo ludzi je klonowało ze względu na cenę oryginałów,ja słyszałem firmowe i słabo to grało,więc nietrafiony przykład,

A mnie z elektroniką Naima bardzo przypadły do gustu.

Oczywiście oryginały a nie podróby.

Podziel się komentarzem


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie przeszkadzało Ci to syczenie wysokotonówki?,średnica ,ta dolna była całkiem dobra,basu też tam nie było za niskiego,ale to zrozumiałe,gdyby nie te marne wysokie tony to dzwięk całkiem ok,jest konstrukcja visatona ,która ma zabytkowe głośniki,a gra naprawdę dobrze,ja teraz słucham na kolumnach własnej konstrukcji ,na drogich współczesnych głośnikach,ale czasami odpalam stare visatony i wstydu nie ma,zwłaszcza bas jest porównywalny ,bo to ripol

Podziel się komentarzem


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ach tak - na własnej konstrukcji kolumnach słuchasz.

Ojej.

 

Wracając do pytania.

Naim Nait2, Sondek ze starszym Akito i K9, kable Nac 4, antyczne standy Targeta.

Nic takiego co opisujesz nie występowało na wysokich.

Było spójnie. muzykalnie, potoczyście z przytupem.

 

 

Edytowane przez rochu

Podziel się komentarzem


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, rochu napisał:

Ach tak - na własnej konstrukcji kolumnach słuchasz.

nie no ,mam i kilka par tzw. normalnych,które można sprzedać ,bo mają znaczek i recenzje w prasie audio,ale słucham najwięcej na swoich,dopasowałem do gustu i elektroniki,mam pare zestawów do różnej muzy,takie hobby,choć moja lepsza połowa twerdzi ,że to już rodzaj zaburzeń ?,co do totemów to cóż,mamy inny gust,a o gustach się dyskutuje tylko na tym forum?

Podziel się komentarzem


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie spotkałem jeszcze DIY-owca, który nie deprecjonowałby wszystkiego poza dziełem swoich rąk.

DIY to specyficzny stan umysłu.

Edytowane przez rochu

Podziel się komentarzem


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
34 minuty temu, rochu napisał:

Nie spotkałem jeszcze DIY-owca, który nie deprecjonowałby wszystkiego poza dziełem swoich rąk.

ja spotkałem, zg albo jest dobre i gra fajnie,albo jest kiepskie czy jest z metką czy nie ,nie ma znaczenia,diy daje nam możliwość strojenia pod swój gust ,pomieszczenie, ułatwia poszukiwania swojego dzwięku i tyle,bo co do kasy to czasami lepiej jest kupić raz a dobrze i być zadowolonym,ciągłe dążenie do idealnego sposobu prezentacji to tak naprawdę męka i koszty,ale jak wciągnie to nie ma zmiłuj.....

Podziel się komentarzem


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Teraz, szpotek73 napisał:

(...) ciągłe dążenie do idealnego sposobu prezentacji to tak naprawdę męka i koszty,ale jak wciągnie to nie ma zmiłuj.....

Najlepszy sposób do znienawidzenia muzyki.

Ja - dziękuję.

Podziel się komentarzem


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



Gość
Ta zawartość jest zamknięta i nie można dodawać komentarzy.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.