Skocz do zawartości

1056 opinie płyty

Clan of Xymox - Hidden Faces

Hidden Faces... po samym tytule plyty, widzimy jush, ze mamy do czynienia... z "czyms" tajemniczym, mrocznym... Hidden Faces to powrot kapelki do "podziemia: a takze do starej nazwy Clan Of Xymox. Album udany, wrecz swietny... pelny elektronicznych mrocznych wstawek... przepieknych, glebokich tekstow... na plycie odnajdziemy nie ktore utwory w stylu elektro (Going Round '97, Troubled Soul), bardzo ciekawe Wailing Wall, rewelacyjne This World... plyta swietna, po przesluchaniu potrzeba krotkiej chwilki by powrocic na twarda ziemie...

Clan of Xymox - Notes From The Underground

Album wydany w 2001, jest kolejnym krokiem zespolu po wielkim powrocie (Creatures)... Plytka zawiera sporo elektroniki... np. Innocent... Najlepsze utwory - Something Wrong, At Your Mercy. Album mroczny, tajemniczy... koleje udane dzielo CoX. Polecam http://strony.wp.pl/wp/clanofxymox/index.html

Clan of Xymox - Clan of Xymox

Jak latwo sie domyslic, pierwszy oficjalny album grupy... muzyka swietna, jestem w stanie zaryzykowac, iz lepsza od Medusy. Jedne z najlepszych kawalkow to: Stranger, A Day, No Words, Cry In The Wind... album utrzymany w strarym, niedoscignionym, mrocznym klimacie... rewelacja. http://strony.wp.pl/wp/clanofxymox/index.html

Clan of Xymox - Medusa

Medusa to drugi oficjalny album Clan Of Xymox... przez niektorych uwazany za wrzozec, za ideal... mysle, ze wiele jest w tym racji... na plycie znajduja sie takie smaczki jak Back Door, tytulowy Medusa, Louise... sa takze dwa instumentale... Theme I i II... niezbyt ciekawe, plyta utrzymana w starym, mrocznym klimacie... album wzrusza... sluchajac, plywamy... zapominamy. ze smutkiem nagle dostrzegamy - to jush koniec plytki... hmmm... ale od czego jest maly trojkatny przycisk na CD. :P:P:P

Tracy Chapman - Let It Rain

Piękna, przejmująca muzyka. Tracy Chapman nagrała tym razem płytę bardzo nastrojową, wywołującą zadumę i ten charakterystyczny dreszcz, kiedy słucha się płyty i wiadomo, że to jest SZTUKA. Chyba najlepsza płyta w karierze. Szkoda, że w dobie CD nadal wydaje się płyty o długości 42 minut ... Ale tutaj te 42 minuty są wspaniałe.

Police, The - Message In A Box. The Complete Recordings

Ten BOX to wspaniały prezent dla fana The Police - wszystkie nagrania studyjne (pięć LPs) plus niepublikowane na płytach długogrających strony B z singli, plus kilka nagrań koncerowych plus inne nagrania (np. z soundtracku do filmu "Brimstone And Treacle"). Zaczyna się od ich pseudo-punkowych nagrań (jeszcze z niejakim "trzyakordowym" Henrim Padovanim, którego Sting z Copelandem wywalili szybko z zespołu zastępując go Summersem), kończy nieudaną przeróbką "Don't Stand So Close To Me" z 1986 r. Ale to co jest pomiędzy to próbka wspaniałego, energetycznego i superinteligentnego grania. Można tych nagrań słuchać do znudzenia. Wsłuchanie się w partie poszczególnych instrumentów pokazuje jak stosunkowo prostymi środkami można stworzyć wspaniałą MUZYKĘ. Każdy perkusista powinien posłuchać jak gra Steward Copeland. W gustownym pudełeczku dostajemy cztery płyty - łącznie 78 (!!!) piosenek oraz sześdziesięciokilkustronnicową "książeczkę" opisującą karierę zespołu, ciekawostki. Mamy też spis nagrań. Prawdziwa skarbnica wiedzy. I to wszystko za około 120 zeta (kupowane w księgarni internetowej Merlin)! Wiele osób zna The Police tylko z przebojów takich jak "Every Breath You Take" czy "Message in A Bottle". Oczywiście są to piękne piosenki, ale żeby poznać The Police trzeba przesłuchać co najmniej jedną płytę studyjną. Dla kogoś, kto nie chciałby od razu całej dyskografii, ale miałby ochotę się z tą muzyką zaznajomić na dobry początek nie polecam żadnego "Greatest Hits" ale jedną z trójki LP "Zenyatta Mondatta", "Regatta de Blanc" albo "Synchronicity".

Cassandra Wilson - belly of the sun

Mila mieszanka gatunkow muzycznych - troche jazzu, bluesa, itp. Duzo muzyki w dobrym wykonaniu....no i oczywiscie glos Cassandry - jedni go lubia, inni nie - wiadome jest ze jest w nim to "cos" dzieki czemu jest niepowtarzalny. Z calej plytki najbardziej podobaja mi sie utwory: 5. You Gotta Move - pienkny blues - spiew na glosy + minimum instrumentow 6. Only a dream in Rio - najladniejszy utwor z calej plyty - piekny popis spiewu na glosy... 7. Just another parade - ballada w duecie z India.Arie - bardzo spokojny, zachaczajacy o soul utwor. Pozostale utowory sa rowniez dobre...lecz jakos mnie specjalnie nie urzekly. Plyta ogolem jest dobra. Jesli zas komus podobala sie poprzednia plyta Cassandry - jest to pozycja obowiazkowa

Jacques Loussier Trio - the very best of play bach

pianino, perkusja + kontrabas. muzyka dla tych, którzy chcą sie pointrygować muzyką poważną w wykonaniu trio jazzowego z pianinem na czele. Nie otrzymujemy wszystkich nut bacha, ale otrzymujemy za to , jakoś, nastrój i charakter tego, co kazdy koncert oferuje. Zarekomendowalbym te plyte fanom "piano-jazz" no i przede wszystkim komus, kto jest zainteresowany alternatywną interpretacją dzieł bacha. Trudno oceniac muzyke, dla jednych muzyka powazna to cale zycie, dla innych to wielka pusta nuda. Ocenie dam, bo chyba trzeba cos wybrac ze skali... zresztą mozna posluchac na wielu stronach minutowych sampli dla jakiegos rozeznania

Charlie Haden - Night And the City

Chaarlie Haden (bass) i Kenny Barron (fortepian) w dosc tradycyjnym brzmieniu jazzowym. Szczegolnie przypadly mi do gustu utwory "Twilight Song", "Waltz For Ruth" (znana rowniez z plyty nagranej w duecie z Metheny'm) oraz "The Very Thought Of You". Sluchajac plyty na pierwszy plan rzuca sie jej kameralnosc. Doskonale oddany jest charakter jazzowego klubu. Cala plyta jest zrownowazona tonalnie.

Metallica - Metallica

Słyna "czarna" płyta - znajduje się na niej chyba najwięcej utworów kojarzonych z tym właśnie zespołem. Ogólnie takiż właśnie czarny klimat - jakieś niby groby, diabły i takie tam. Daleko jednak tej twórczości do satanizmu, jaki reprezentują niektóre zespoły heavy-metalowe. Wśród tych utworów znajduje się jednak perełka - "Nothing Else Matters". To jest według mnie utwór zasługujący na miano piosenki stulecia. Usłyszałem ją może z 5 lat temu, a nadal słucham jej z zaangażowaniem mniej więcej raz w tygodniu. Ten sam utwór znajduje się też na płycie S&M w wersji koncertowej z orkiestrą San Francisco Symphony pod kierownictwem Michaela Camena. Reszta płyty jest znośna, ale nie znajduję w niej niczego szczególnego.

Charlie Haden - Nocturne

Kubanski Jazz....w przecudownym wykonaniu! Charlie Haden wraz z kolegami pokazuja klase. W kazda nutke muzycy wkladaja czastke siebie. Nie pozostaje nic innego jak tylko zamknac oczy i.....wejsc w ten magiczny swiat.

Tool - undertow

Rock/metal - generalnie dobrze wykonana i przemyślana muzyka. Aż tak strasznie mnie nie bierze, jak KoRn, ale nie mam żadnych zastrzeżeń. trochę czasami przesadzają w nieregularnym metrum i zmieniają tempo wybijając mnie z rytmu, ale jak już będę znał płytę na pamięć, to nie będę na to zwracał uwagi

Gordon Haskell - Harry's Bar

Wciągające i nastrojowe ballady z countrowo-jazzowym posmakiem, których słucha się chętnie i wraca. Relaksujące brzmienie, ciekawe, różnorodne pomysły muzyczne. Płyta w całości b. dobra, spójna. Polecam gorąco utwory1,4,7-początek z rockowym zacięciem, 11- pogodny i z przymrużeniem oka, z kapitalnym pomysłowym wstępem oraz 12, który najbardziej lubię. Forma zawsze łączy się tu z treścią, a nastrój od początku do końca jest konsekwentnie zachowany. Ponadto towarzyszący instrumentaliści stanowią doskonałe uzupełnienie dla byłego członka grupy King Crimson. Powinna spodobać się 30-40 latkom, ale nie tylko. Nie jest nudna.

George Michael - Ladies and Gentlemen

Co tu dużo pisać - dwie płytki, jedna dla duszy, druga dla ciała ;-) Kolekcja wspaniałych i tych mniej wspaniałych dokonań wokalnych George'a.

Jacintha - HERE'S TO BEN

Jak dotąd najlepiej zrealizowana płyta w mojej kolekcji z małym składem jazzowym. Można odnieść wrażenie, iż wokalistce nie są potrzebne instrumenty, jednak ich wejścia są BEZBŁĘDNE. Na późny wieczór, lub spokojne popołudnie. Polecam wszystkim tym, którym osłuchała się nieco D. Krall. Posłuchajcie utworów: 7,8,9 ,1 i innych. Dla odmiany. Płyta pod każdym względem audiofilska. Tematem sa standardy jazzowe.

Dead Can Dance - Into the labirynth

Plyta utrzymana w klimacie typowo Dead Can Dance`u z domieszkami kultury arabskiej. Wspaniała płyta, troche mroczna, klimatyczna a przede wszystkim wciagajaca. im wiecej się słucha tym bardziej się ją docenia. Najlepsza plyta nieistniejacego juz australijskiego duetu.

Dave Grusin - Migration

Płyta instrumentalisty (keyboards) i kompozytora muzyki filmowej, ilustracyjnej ocierającej się nieco o jazz. Bardzo przyjemne, wpadające w ucho melodie i znakomite aranżacje. Wiele pomysłów i znakomici muzycy zaproszeni do współpracy, m.in. Branford Marsalis, Omar Hakim, Markus Miller (tego ostatniego słychać, oj słychać). Nie jest to na szczęscie kolejna muzyczka do kotleta albo do windy. Płyta w całości instrumentalna.

Richard Wright - Broken China

Słychać na tej płycie, że robił ja ktoś z Floydów, z drugiej strony przypomina dokonania grup typu No Man. Raczej nie zasmakuje za pierwszym przesłuchaniem, później- jak znalazł na deszczowy wieczór. Na pierwszym planie elektronika, czasem świetna gitara. Na deser Sinead O'Connor, która swoim głosem wynagradza męczącego (się) Wrighta.

Metallica - S and M

Pewnego pięknego dnia z Metallicą skontaktował się dyrygent San Francisco Symphony - Michael Camen i zaproponował chłopakom wspólny koncert. Trenowali wszyscy dwa lata, ale show jaki dali, to ewenement, pierwszy taki przypadek w historii i wydarzenie muzyczne tysiąclecia. Kapela, która zrodziła się w zasadzie tak, jak wiele innych, grająca muzykę, której na początku nikt nie lubił, brnie drogą kariery i dostaje się na szczyt. Michał Wiśniewski może sobie śpiewać, być na pierwszych miejscach 30-ton, dostawać platynowe płyty, a i tak żaden prawdziwy muzyk nie zamieni z nim słowa (chyba, że znajdzie się drugi pedał do pary). Fakt, że prawdziwi muzycy zagrali z Metallicą chyba o czymś świadczy. Koncert jest bajeczny. Kto słyszał kiedyś metallikę w wydaniu studyjnym, i nie przypadła mu do gustu, nich posłucha jeszcze raz. Bajka

KoRn - Life is peachy

Chyba trochę gorsza muzyka, niż na Issues, ale NADal wciągająca i po prostu swojsko korniasta. "Low Rider" Jest świetny.

Clan of Xymox - Creatures

clan of xymox... kapelka grajac rock gotycki... zaczeli jush w 1985r, pochodza z Holandii... pare slow o krazku... jako ogol... dosc zroznicowany... caly w mrocznych klimatach... poczawszy od pierwszego utworu... brzmiacego jak "sisters of mercy" po ostatni... bardzo elektroniczny... muzyka o milosci... wywolujaca nastroj... plytka ktora jest wielkim powrotem clan'u, plytka ktorej nie mozna przegapic... polecam!

KoRn - Issues

Zwą to ludzie nu-metalem. raz przesłuchana płyta pozostaje w głowie na długo. Po jakimś czasie zaczynamy z hałasu wylaniać muzykę pełną emocji, prądu i wiatru. Teksty też niczego sobie. Gitara basowa to mistrzostwo świata.

Mike Oldfield - The songs of the Distant Earth

Relaks + rytmiczna jazda? Czemu nie! Mike stworzyl dzieło godne Bacha, Mozarta i tym podobnych mistrzów. Muzyczna podróż w przestrzeń. Włączcie w nocy, otwórzcie okno i popatrzcie na gwiazdy. Super. Najlepsza płyta Oldfielda

Amarok - Amarok

Amarok - malo znany polski zespol. Jego nazwa jak i nazwa pierwszego albumu jest taka sama jak slynnej plyty Mike'a Oldfielda - nie jest to przypadek. Muzyka wyraznie pisana pod wplywem inspiracji Oldfieldem oraz Pink Floyd. Mimo to muzyka charakteryzuje sie wlasnym, swoistym klimatem - cos czego jednak u wyzej wymienionych artystow nie ma. Slychac szerokie instrumentarium: gitary, flet, skrzypce i wiele innych. Na pewno muzyka sie spodoba kazdemu fanowi Mike'a Oldfielda - jest to gwarantowane. Niestety nastepna plyta zespolu: Neo Way jest juz wieksza 'zżynaniną' i posiada mniej uroku, jakiego Amarokowi nie brakuje.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.