Wyroby Pana Lemura

[fox733]

 

Zagra IV spokojnie staje w szranki z poważnymi urządzeniami , ale trzeba posłuchać na spokojnie.

Można poznać parametry tego wzmaka, moc, S/N, THD, DF itd. Jak duże jest trafo?

[Arku]

Myślałem, że po Grajpudłąch i Ruchańcach nic już mnie w życiu nie zaskoczy...

:)

Grajpudła z 40 letnimi rozmiękłymi szmaciakami to było coś a nawet cóś - jak mówią w Krakowie. Ale Ruchańce??? A co to takiego?

 

Bo wam nic nie nie zrobię , gdybyście błagali. Bo mogę a nie muszę :)

 

Tak jest, z glana chamulców. A niech żałują, że nawet im Pejinga do szafki kuchennej nie wstawisz.

 

Nienawiść połączona z głupotą i chęcią uświnienia wszystkiego co jest dookoła.

 

A ja na innym wątku omal nie wywołałem kłótni na temat czy STXy sa już lepsze od Seasów. A tu proszę Pejing! Bije wszystko do ilu k.złotych ???

Tam wyżej co jest? Tesla ARO, Eminence wyjęty z odsłuchu który spadł ze sceny podczas koncertu? A na górze jakiś Monacor z nieprodukowanej już serii albo z demontażu po niemieckim hi-endzie na berlińskiej wystawce?

[Gość StaryM]

Ale Ruchańce??? A co to takiego?

Taki stary a taki głupi. Wnuka zapytaj.

A serio to takie fotki pana od Grajpudeł, artystycznie zamazane, bo w ruchu...

[Gość masza1968]

Taki stary a taki głupi. Wnuka zapytaj.

A serio to takie fotki pana od Grajpudeł, artystycznie zamazane, bo w ruchu...

Ruchnięte, znaczy się poruszone :)

[Gość StaryM]

Ruchnięte, znaczy się poruszone :)

Ja tam nie wiem, jak oni się tam ruchają na wschodnich rubieżach. Ale efekt jest zamazany. ;)

[Arku]

a fotki! Przypominam sobie. Fotki i fotkę jego strychu z grajpudłami. Takie zamazane efekty to bez aparatu i grajpudeł się ma. Po wizycie w monopolowym.

[tmpd]

Ja tam nie wiem, jak oni się tam ruchają na wschodnich rubieżach. Ale efekt jest zamazany. ;)

Ruchamy się tak samo.Szacunek dla konstruktora Grajpudeł i pozdrowienia ze wschodnich rubieży.

[Yul]

Czy ktoś zauważył, że użytkownicy tych sprzętów są zadowoleni? Nawet bardzo z tego co widzę. Tak działa szoł

Słuchaj, im głos wewnętrzny podpowiada aby tak pisać, inaczej mówiąc - czują to przez majty :) Wiesz, to się przyda, takie teksty o walcowaniu i miażdżeniu, w chwili gdy będzie chciało się ten hi-ent z f-my ZGRYWA jakiemuś naiwnemu odsprzedać. To nie show, to marketing forumowy, podobno bardziej skuteczny niż taki marketing "koncesjonowany" i dyplomowany. Przeciwwagą dla marketingu forumowego jest owa "dezynsekcja" o której wspomina w swoich postach w tym wątku forumowicz >jar1<. Jak dłużej na forum pobędziesz, to sam z łatwością będziesz zauważał takie niuanse, przestaniesz być leszczem i nie będziesz się wypowiadał o czyimś poziomie. Jak na razie, to staraj się przynajmniej trzymać pion na swoim niskim poziomie.

 

Ruchnięte, znaczy się poruszone :)

Nie "poruszone", ale "poruchane". Po czesku i słowacku - wybrakowane :)))

Pozdro,

Yul

[Gość frywolny trucht]

Konstruktor Dariusz pisze w klubie pod swoim wezwaniem o swoim sprzęcie:

 

"Jak do tej pory porównywane były Levinsony, Leby 300,600 i końcówka na quadrze 6550, Tri, BAT , VTL'e , Mc1201 , Mc501 , Accuphase 65 ( tu mam największe zadowolenie bo te monobloki są pięknie i mądrze wykonane aż przyjemnie popatrzeć po 10b par fetów na fazę , czyli 40 w trybie stereo balanced , a u mnie tylko po 1 parze na fazę i łeb w łeb :)))) ) , 550, 650.Tact Millenium nie wiem które wersje, Gryph.Tabu , S.Frontier, Sphinx, jeszcze sporo tego , wstydu nie ma. W next week idzie test IV vs Mc M2K + B and W 801D ,i może człowiek zechce coś napisać.

W co w sumie wątpię , większość zainteresowanych sobie robi dobrze i tabuny im nie potrzebne, najlepiej samemu posłuchać."

 

 

O ile się nie mylę, to mamy jakoś 15 lat pracy komercyjnej nad wzmacniaczami. Funkcjonowały one pod różnymi nazwami i zawsze walcowały konkurencję.

 

Przy takim talencie Darkul powinien mieć dziś ze dwa Bentleye, jakieś Lambo, ville po całym świecie, latać samolotem na seks do Miami, a jego wiernym lokajem powinien być Ken Ishivata.

[Gość Gość]

Przy takim talencie Darkul powinien mieć dziś ze dwa Bentleye, jakieś Lambo, ville po całym świecie, latać samolotem na seks do Miami, a jego wiernym lokajem powinien być Ken Ishivata.

Wszyscy jego klienci coś podobnego mówią.

Niestety Pan Darek swoim podejściem do tematu i klienta to skutecznie uniemożliwia.

Dla mnie dobrze, bo mnie na niego stać, ale on sobie skutecznie uniemożliwia niestety rozwój zawodowy.

Nie mam wytłumaczenia tego stanu rzeczy.

[kichanadeta]

Konstruktor Dariusz pisze w klubie pod swoim wezwaniem o swoim sprzęcie:

 

"Jak do tej pory porównywane były Levinsony, Leby 300,600 i końcówka na quadrze 6550, Tri, BAT , VTL'e , Mc1201 , Mc501 , Accuphase 65 ( tu mam największe zadowolenie bo te monobloki są pięknie i mądrze wykonane aż przyjemnie popatrzeć po 10b par fetów na fazę , czyli 40 w trybie stereo balanced , a u mnie tylko po 1 parze na fazę i łeb w łeb :)))) ) , 550, 650.Tact Millenium nie wiem które wersje, Gryph.Tabu , S.Frontier, Sphinx, jeszcze sporo tego , wstydu nie ma. W next week idzie test IV vs Mc M2K + B and W 801D ,i może człowiek zechce coś napisać.

W co w sumie wątpię , większość zainteresowanych sobie robi dobrze i tabuny im nie potrzebne, najlepiej samemu posłuchać."

 

 

O ile się nie mylę, to mamy jakoś 15 lat pracy komercyjnej nad wzmacniaczami. Funkcjonowały one pod różnymi nazwami i zawsze walcowały konkurencję.

 

Przy takim talencie Darkul powinien mieć dziś ze dwa Bentleye, jakieś Lambo, ville po całym świecie, latać samolotem na seks do Miami, a jego wiernym lokajem powinien być Ken Ishivata.

 

A tymaczasem musi naciagac kolejnych "inwestorow", aby jakos egzystowac. Lancuszek siem krenci. Krzywa rosnie!

[jar1]

Póki co, to rozwalcowuje klientów....

[Jaro_747]

A stąd

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ale zajebiaszczy wątek!!!

Że też wczesniej na niego nie trafiłem!

Pamiętam jak swego czasu MegaKonstruktor wmawiał otumanionej gawiedzi że jest autorem pomysłu podłączenia MOSFETów na wyjście wzmacniacza operacyjnego. Clown of the Year! Or mayby the Decade :-)!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mczaj]

Posłuchał w końcu ktoś nieuwikłany w interesy z para-konstruktorem tych cudaków na głośnikach samochodowych, co to miażdżyły SF Amati i jakoś bez rewelacji. Stara się nie zrobić przykrości ich właścicielowi, ale między wierszami pisze, że jego AA Hyperion grają lepiej. Relacja w klubie "Pana Darka".

[Gość stary bej]

A ja tam się wcale nie dziwię, bo skoro car-audio op-ampy TDA8566Q się wkłada do takich skrzynek http://www.6moons.com/audioreviews/ancient8/3.html to czemu Peiyngi nie miały by grać w skrzynkach w salunie.

 

Dyskusyjna może być jedynie kwestia - ile się włożyło, a ile zyskało - gdyż w przypadku obu konstruktorów mam wrażenie że to "fryzjerzy" - nieźle golą klientów.

No ale najważniejszy jest pomysł, i obaj nieźle pomyśleli.

[mczaj]

Ciekawe, czy kulesza dotrzymał terminów i zrobił wzmacniacz dla Damjana i to co miał zrobić dla HQ (a co miał zrobić, to ja już się przestałem orientować). W każdym razie obie dostawy dziś miały swój termin.

[Gość frywolny trucht]

HQ ma monopol na tematy o wyrobach Lemura poza tym wątkiem. Z jednego mnie już wy.........

 

Tutaj mogę się bez strachu zastanawiać, a zastanawia ostatni wyrób pokazany w klubie. Pomijam "urodę", jest postęp, głośniki się w końcu zmieściły w obudowę. Wysokotówka niewiele wyżej od uszu leżącego snajpera.

Zapewnienia, że kolumny są konstruowane tak by z niemal każdego miejsca było słychać tak samo dobrze i za chwilę zeznania nabywcy, że jak się je odchyli do tyłu ( wysokotówka zaczyna celować w ucho człowieka siedzącego na kanapie, a nie w jego jajka- przypuszczenie autora) to jest znacząco lepiej. Było cudnie, a teraz jest ekstaza:) Może, ale chyba osiągnięta w sposób niezamierzony przez konstruktora :)

 

Ciekawe za jaką cenę ten orgazm?

[kichanadeta]

W watkach zalozonych przez HQ pozostalo juz tylko grono klakierow - no z wyjatkiem parrantuli, ktory podejrzewam, ze wkrotce na wnoíosek megakonstruktora zostanie takze zbanowany w stosownym momencie, aby nie robic antyreklamy naczelnemu naciagaczowi.

Tak wiec teraz jest juz wszystko jak nalezy -klub wzajemniej adoracji - tylko ochy i achy. Biznes sie kreci karawana jedzie dalej. Klaka zrobila swoje.

 

zastanawia ostatni wyrób pokazany w klubie. Pomijam "urodę", jest postęp głośniki się w końcu zmiesciły w obudowę.

 

Co ciekawe inny peyining siedzi na dole. Gwizdek tez chyba nieco siem rozni :) Takie wynalazki znalazl akurat nasz wizjoner w szufladzie tym razem.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mczaj]

Pewnie jak Damjan się tam upomni o swój wzmacniacz, to i jego HQ zbanuje. Klakierstwo tam już takie odchodzi, że aż mdli człowieka. Ale OK, poczekajmy na efekty tej strategii HQ, zobaczymy kiedy para-konstruktor mu w końcu zrobi to co mu obiecał...

[Arku]

Czy to jest ten słynny konstruktor wzmacniacza na LM-ach z AVT za 70 złotych sprzedanego w czerwonej obudowie za 2000 ???

 

To ja mu załatwię dotacje, fundusz inwestycyjny i chętnie wejdę z nim w spółkę :-)

 

Ma głowę do interesów po prostu.

 

HQ ma monopol na tematy o wyrobach Lemura poza tym wątkiem. Z jednego mnie już wy.........

 

Tutaj mogę się bez strachu zastanawiać, a zastanawia ostatni wyrób pokazany w klubie. Pomijam "urodę", jest postęp, głośniki się w końcu zmieściły w obudowę. Wysokotówka niewiele wyżej od uszu leżącego snajpera.

Zapewnienia, że kolumny są konstruowane tak by z niemal każdego miejsca było słychać tak samo dobrze i za chwilę zeznania nabywcy, że jak się je odchyli do tyłu ( wysokotówka zaczyna celować w ucho człowieka siedzącego na kanapie, a nie w jego jajka- przypuszczenie autora) to jest znacząco lepiej. Było cudnie, a teraz jest ekstaza:) Może, ale chyba osiągnięta w sposób niezamierzony przez konstruktora :)

 

Ciekawe za jaką cenę ten orgazm?

 

Pod względem finansowym ... PODZIWIAM. Takie G O O W N I A N E DIY sprzedać za jakąkolwiek cenę wyższą od kosztu zakupu desek na obudowę to jest naprawdę sztuka. Oryginalność łamiąca zasady akustyki i jeszcze ta "ekstaza" po odchyleniu kolumn pieprzącym dokładnie zgodności fazowe - o ile wcześniej jakiekolwiek były - świadczy o tym, że jest to dzieło sztuki.

[Kapitan Wagner]

I jak, system juz dojechal???

[fox733]

Terminy, panie. Kłopoty z dostawą basowców. Podobno musieli budować linię do produkcji, od podstaw wg projektu Mkonstruktora...

[Bezlitosna Niusia]

A środa - ta "słynna środa" - już za godzin kilka... Nieprawdaż , Panie HQ150 , który lubisz banować kogoś , kto Ci dobrze życzy i w twarz Ci mówi , żeś naiwny ???;)))

[Gość Gość]

Nie, nie za to.

Dodałeś jeszcze że próżny.

A na to chyba nie zasłużyłem.

[Bezlitosna Niusia]

No nie , ...wa - chyba śnię ! :)) Przecież widzą wszyscy , żeś niepróżny ! :) Przynajmniej - w potrfelu... I - za to - takie byleco - zbanowałeś gościa , który Ci dobrze życzy ????!!!!!:)))) Co , w takim razie , zrobisz z kimś , który Ci życzy - ŹLE ??? Zarżniesz od razu ? Raz jeszcze powiadam - mam Twój temat "na podorędziu" i patrzę na Twoje przeboje z niejakim K., bo miałem - lat wiele temu - podobne przejścia. Nie - z Kuleszą. Z kimś jemu podobnym. To tyle. ZBANUJ WSZYSTKICH , HQ150. Wtedy dopiero będzie Ci przykro. Pozdrawiam - Jacek. PS Napisałem coś , co Cię ubodło - przepraszam. Ty też czasami gadasz głupoty... PS II - Z tym zasrańcem sprzed lat i tak wygrałem. Ja mu dałem gramofon (nie pomnę - komuna - gscośtam) , on mi - obraz- pomnę :) Wisi do dziś na ścianie i ma wartość pięćdziesięciu ówczesnych gramofonów. Może - pięciuset ?:) Pozdrawiam. Jacek.

[Jaro_747]

Strasznie lubię ten wątek. Nie zawsze rozumiem o co chodzi ale wpisy sa tak osobiste i pełne pasji że oczu nie można oderwać.

Chciałoby się zawołać jeszcze!, więcej!, ale trochę przeszkadza świadomość że każdy autor (no prawie każdy) to kolejny jelonek ustrzelony przez MegaKonstruktora ;-).

 

W każdym razie z napięciem czekam na kolejny odcinek tej fascynującej telenoweli :-))).

[pdi90]

A ja powiem tylko tyle - nie oceniam książki po okładce. Możliwe, że kolumny grają poprawnie. Pytanie, czy zasadnym jest narzucanie marży w wysokości kilkuset procent na produkt DIY.

 

No ale nie sądzę, że ktoś dokona zakupu bez uprzedniego odsłuchu. Tu nie idzie o 200zł.

[parantulla]

No ale nie sądzę, że ktoś dokona zakupu bez uprzedniego odsłuchu.

Konstruktor nawet jeszcze nie kupił głośników, na których te kolumny miał zbudować,

obudowy robi stolarz na podstawie "projektu" z sufitu, klient dostanie głośniki luzem

i dopiero jak to sobie sam wszystko do kupy poskłada, to wtedy może sobie posłucha.

A może i nie, bo to wcale jeszcze takie pewne nie jest...

[modrzew47]

No chyba,że Adam Słodowy....pomoże.

[Bezlitosna Niusia]

Z tym Adamem Slodowym to mi tak dziwnie przyszło do głowy... Pana Słodowego bardzo przepraszam za użycie Jego nazwiska w tym akurat kontekście- Jacek

 

Strasznie lubię ten wątek. Nie zawsze rozumiem o co chodzi ale wpisy sa tak osobiste i pełne pasji że oczu nie można oderwać.

Chciałoby się zawołać jeszcze!, więcej!, ale trochę przeszkadza świadomość że każdy autor (no prawie każdy) to kolejny jelonek ustrzelony przez MegaKonstruktora ;-).

 

W każdym razie z napięciem czekam na kolejny odcinek tej fascynującej telenoweli :-))).

Chodzi mniej więcej o zdobycie kolejnego wariata - z jednej strony ; obśmianie go - z drugiej. !:) Prawie tak , jak ze Świętym Samolotem. A w tle mruczy Tangerine Dream - Encore !!! :)