Skocz do zawartości
IGNORED

Rozmowy na luzie o audio.


piano

Rekomendowane odpowiedzi

MarkN,

 

Oczywiście, że nie ma takiego warunku, jednak gdy pokażemy wnętrze własnego M, to zyskujemy nieco na wiarygodności, zarazem namiastki profesjonalizmu, że dopuszczając się krytyki innego pomieszczenia, nie popełniliśmy pewnych (czasem oczywistych) błędów w aspekcie aranżacji swojego mieszkania.To rodzaj "wiadomości" dla innych, że nie jesteśmy łosiami w temacie.

 

To trochę tak, jakbym krytykował systemy audio u innych, trzymając się zasady, że mój gra najlepiej, a cała reszta to czereśniactwo.

Internauci też mogą ostro ripostować;

- pokaż zatem swój sprzęt, adaptację akustyczną, ustawienie i zobaczymy co z ciebie za kozak.

 

W moim odczuciu, nie ma większego znaczenia w jak dużym lokum i gdzie usytuowanym mieszkamy.

Jak ktoś ma gust, a do tego wiedzę i smak, to urządzi małą kawalerkę, ze obeznanym gacie spadną.

Wnętrze nie musi być duże, ale przemyślane pod kątem praktycznym i stylizacyjnym.

Z drugiej str, to widziałem spore domy za schwarz kasę, w których architekt wnętrz pomylił się z powołaniem.

 

Co do samego pokoju Wilsona, to oczywiście, że nie jest to wnętrze , które inspiruje, wnosi "powiew wiosny" , zatrzymuje nasze oko itp.

Na moje, jest to aranżacja z przed wielu już lat(bo to widać od razu), natomiast mimo upływu czasu, grzechem - w moim odczuciu - byłoby określanie tego pokoju jako czereśniackie.Podstawy w aranżacji są względnie zachowane, a to już imho, argument, który wynosi ten pokój po za czereśniackie ramy.

Ot, zwykła klasyka, ale beczeć nie ma co.:)

 

Z jeszcze innej strony, to hm.., nie bardzo wiem, co masz na mysli używając terminu "czereśniacki"?

Pewnie, jak to w życiu, każdy opisze czereśniactwo po swojemu.

Mnie np. Czereśniak dobrze się kojarzy:)))

taaa, też mogę jeść tonami.

Teraz szukam kuzynki - wisienki" na torcie" w aspekcie dobrej sieciówki.:))

Kiedy sprawdził się u mnie Muluc Anasae.Moze czas na wypróbować Supreme:)

W budownictwie amerykańskim wiele problemów audiofilskich w sensie budowy pokoju ma marginalne znaczenie i można przerabiać calą instalację elektryczną bez wielkiej przebudowy domu i wielkiego "construction". Dodatkowym elementem na plus jest stosowanie "conduit", które oprócz kodów bezpieczeństwa ma znakomite walory serwisowe, a to znaczy, że wymiana wielu linii w razie potrzeby jest bezbolesna...

No tak Mark N.....tylko budować taki audiofilski pokój w Stanach. Zastanawia mnie tylko jeden fakt; co jakiś czas następują jedna po drugiej awarie sieci energetycznej w poszczególnych stanach USA na szeroką skalę i tutaj przychodzi na myśl co może być powodem tak częstego braku prądu - napięcie 110V [ to już rzadkość na świecie ] czy coś innego ? Otóż 90% energii elektrycznej w USA jest przesyłana linią energetyczną osadzoną na drewnianych słupach których stabilność i wytrzymałość jest stosunkowo ograniczona......... Ciekawe że za czasów Gierka ten problem w PL został szybko rozwiązany a amerykanie borykają się z taką wiochą do dzisiaj .

Słoneczko za oknem, przede mną weekend majowy nad morzem, a tu czytam "złamany łosoś"...

I tak mi się go żal zrobiło, że jeszcze leży na podłodze u jakiegoś bogatego amerykańskiego producenta...

Najlepszej jakości wtyki sieciowe i gniazda sieciowe mają anglicy.U nich taki jeden bolec we wtyczce to jak nasze i europejskie

3 razem wzięte .Wiadomo im większy styk przewodnika energii tym jakość przepływu prądu lepsza no i bezpieczniki we wtyczkach

- tez bardzo pomocny tweak dla audiofila w UK. Dlatego w każdym angielskim domu są po 2 -3 systemy

audio [ tak twierdzi znajomy z UK] i jak budować audiofilski pokój to tylko tam.

Słoneczko za oknem, przede mną weekend majowy nad morzem, a tu czytam "złamany łosoś"...

 

Pal licho z tym łososiem:)

Grzeje się w lodówie, więc musisz zahaczyć o mnie!!!:))

 

 

 

Sly, OK.

Najlepszej jakości wtyki sieciowe i gniazda sieciowe mają anglicy.U nich taki jeden bolec we wtyczce to jak nasze i europejskie

3 razem wzięte .Wiadomo im większy styk przewodnika energii tym jakość przepływu prądu lepsza no i bezpieczniki we wtyczkach

- tez bardzo pomocny tweak dla audiofila w UK. Dlatego w każdym angielskim domu są po 2 -3 systemy

audio [ tak twierdzi znajomy z UK] i jak budować audiofilski pokój to tylko tam.

Napisz jaka firme angielska polecasz, ktora sprzedaje najlepsze wtyki sieciowe i gniazda!!

Mówimy o normalnych użytkowych wtykach i gniazdach sieciowych i kontaktach ściennych dostępnych w każdym sklepie elektrycznym w UK. Małem listwę sieciową robioną na zamówienie z metalowymi puszkami gniazd te które zakłada się na ścianę

[ nie w scianę jak w PL] i to były specjalne gniazda połączone przewodem Transparent Audio Power Link.

No tak Mark N.....tylko budować taki audiofilski pokój w Stanach. Zastanawia mnie tylko jeden fakt; co jakiś czas następują jedna po drugiej awarie sieci energetycznej w poszczególnych stanach USA na szeroką skalę i tutaj przychodzi na myśl co może być powodem tak częstego braku prądu - napięcie 110V [ to już rzadkość na świecie ] czy coś innego ? Otóż 90% energii elektrycznej w USA jest przesyłana linią energetyczną osadzoną na drewnianych słupach których stabilność i wytrzymałość jest stosunkowo ograniczona......... Ciekawe że za czasów Gierka ten problem w PL został szybko rozwiązany a amerykanie borykają się z taką wiochą do dzisiaj .

 

Do domów doprowadza się napięcie dwufazowe 120/240V.

Energia el. jest przesyłana liniami napowietrznymi i podziemnymi - zależy od warunków i możliwości.

Słupy drewniane w USA - to jest to z czego najbardziej śmieją się Polacy po przyjeżdzie do tego kraju, np. "panie, taki kraj, a słupy drewniane mają, wstyd!"

Słupy drewniane w USA (mają i betonowe, a i stalowe też można spotkać) - niech temat będzie dla Ciebie tajemnicą dlaczego do tej pory są stosowane, chociaż istnieje na to racjonalne i oczywiste wytłumaczenie...

 

Otóż 90% energii elektrycznej w USA jest przesyłana linią energetyczną osadzoną na drewnianych słupach których stabilność i wytrzymałość jest stosunkowo ograniczona......... Ciekawe że za czasów Gierka ten problem w PL został szybko rozwiązany a amerykanie borykają się z taką wiochą do dzisiaj .

 

No... tutaj to pan pojechał po czarnych... Może powinieneś zostać głównym doradcą d/s energii elektrycznej w USA. Ten kraj potrzebuje takich fachowców! Zawsze wierzyłem w Polish Power! Specjalnie dla Ciebie Magnepan...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

pajeczynka2_t2.jpgpajeczynka3_t2.jpgpowerlines1152_t2.jpg

 

na_wysokosci_t2.jpgrurowy_t2.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

To ciekawe ale mam to samo zdjecie slupa pomotanego elektrycznego w Dheli zrobione swoim aparatem :D Widocznie nie tylko ja sie zainspirowalem :D W Indiach to normalka, jak i druty pod pradem na wierzchu o napieciu kilku kV, jak sie dotkniesz to po tobie ale kto by sie przejmowal taka drobnostka ;)

Mark N nie mówimy o liniach wysokiego napięcia które muszą być zawieszone na metalowych konstrukcjach w kształcie wieży.Mówimy o normalnych słupach ulicznych miasta i podmiejskich które są w 90% z drewna w stanie agonalnym i pod ciężarem trakcji energetycznej łamią się jak zapałki i to nie wtedy kiedy przechodzi huragan czy inna trąba powietrzna.Energetycy w USA mają pełne ręce roboty na długie długie lata.

Ale co kraj to obyczaj.Zresztą w 'Jackowie' to widać na każdym kroku.A kilka zdjęć które przesłałeś to chyba okolice Wietnamu

lub innego kraju z dalekiej Azji.

Słupy w US to nie tylko energia elektryczna. Równolegle do linii elektrycznych biegnie tam sieć telewizji kablowej i telefonicznej. Gdzie się da, tam się stosuje linie podziemne, lecz niestety, w wielu miejscach jest to niemożliwe. Słupy drewniane, pomimo swojego szkaradnego wyglądu mają swoją zaletę; po prostu są najtańsze w eksploatacji i serwisie, wlaśnie w razie wymiany. Względy ekonomiczne decydują o tym przede wszystkim. Wymieniają stare na nowe jak istnieje taka potrzeba i w większości przypadków nie ma z tym żadnego problemu. Istnieją całe i potężne obszary z liniami podziemnymi, zarówno w Chicago jak i na przedmieściach i nie jest żadną regułą, że większość to linie napowietrzne. Są miasteczka z siecią w 100% aerial, a są i w 100% uderground. Zależy to w głównej mierze od magistrali podziemnej i od kodów budowlanych obowiązujących w danym stanie, mieście, powiecie. Pod ziemią też występuje dość duży traffic i zarówno firmy elektryczne, gazowe jak i telekomunikacyjne mają swoje podziemne instalacje. Magnepan, przestań szerzyć i opowiadać historie, o których masz tylko pobieżne i mgliste wiadomości...

Parker's Mood

Słupy w US to nie tylko energia elektryczna. Równolegle do linii elektrycznych biegnie tam sieć telewizji kablowej i telefonicznej. Gdzie się da, tam się stosuje linie podziemne, lecz niestety, w wielu miejscach jest to niemożliwe. Słupy drewniane, pomimo swojego szkaradnego wyglądu mają swoją zaletę; po prostu są najtańsze w eksploatacji i serwisie, wlaśnie w razie wymiany. Względy ekonomiczne decydują o tym przede wszystkim. Wymieniają stare na nowe jak istnieje taka potrzeba i w większości przypadków nie ma z tym żadnego problemu. Istnieją całe i potężne obszary z liniami podziemnymi, zarówno w Chicago jak i na przedmieściach i nie jest żadną regułą, że większość to linie napowietrzne. Są miasteczka z siecią w 100% aerial, a są i w 100% uderground. Zależy to w głównej mierze od magistrali podziemnej i od kodów budowlanych obowiązujących w danym stanie, mieście, powiecie. Pod ziemią też występuje dość duży traffic i zarówno firmy elektryczne, gazowe jak i telekomunikacyjne mają swoje podziemne instalacje. Magnepan, przestań szerzyć i opowiadać historie, o których masz tylko pobieżne i mgliste wiadomości...

Mark to fakty a nie opowieści dziwnej treści - nie irytuj się tylko spuść powietrze a poczujesz się lepiej.

Najlepszej jakości wtyki sieciowe i gniazda sieciowe mają anglicy.U nich taki jeden bolec we wtyczce to jak nasze i europejskie

3 razem wzięte .Wiadomo im większy styk przewodnika energii tym jakość przepływu prądu lepsza no i bezpieczniki we wtyczkach

- tez bardzo pomocny tweak dla audiofila w UK. Dlatego w każdym angielskim domu są po 2 -3 systemy

audio [ tak twierdzi znajomy z UK] i jak budować audiofilski pokój to tylko tam.

 

Tego nie widziałem ani nie wiedziałem... dopiero teraz odkryłem! Piękny tekst i teraz uwaga! Wszyscy audiofile marsz do Anglii, bo tylko tam jest najlepiej... zaraz po Grenlandii...! Ja przepraszam, panie co tutaj się już dzieje... kocham ten wątek! Palton i Piano, dzięki!

 

Mark to fakty a nie opowieści dziwnej treści - nie irytuj się tylko spuść powietrze a poczujesz się lepiej.

 

Chyba fucty!

Parker's Mood

MarkN widać ze skromnie podróżujesz stąd brak wiedzy na ten temat.Gdybym przesłał ci angielską wtyczkę sieciową

to w mgnieniu oka zrozumiał byś o co tak naprawdę chodzi ale wyslę fotografię - może załapiesz, może.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Najlepszej jakości wtyki sieciowe i gniazda sieciowe mają anglicy.U nich taki jeden bolec we wtyczce to jak nasze i europejskie

3 razem wzięte .Wiadomo im większy styk przewodnika energii tym jakość przepływu prądu lepsza no i bezpieczniki we wtyczkach

- tez bardzo pomocny tweak dla audiofila w UK. Dlatego w każdym angielskim domu są po 2 -3 systemy

audio [ tak twierdzi znajomy z UK] i jak budować audiofilski pokój to tylko tam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Już dobrze, dobrze Magnepan... wierzę w te wtyki, tylko uspokuj się i zjedz coś.

Wreszcie skumałeś.......to dobrze - .lepiej póżno niż wcale.he,he,he.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pal licho z tym łososiem:)

Grzeje się w lodówie, więc musisz zahaczyć o mnie!!!:))

 

Niestety planuję leżeć w rowie, to znaczy w Rowach, a to nie po drodze....

Czeka mnie kolejna przyjemność przejazdu trasą Człuchów, Biały Bór, a to prawdziwa mordęga i wyzwanie, nie dać się uwiecznić na kur....sko drogim, do tego czarno-białym zdjęciu średniej jakości, za kupę kasy. A litości i umiaru tam nie znają, kto jechał ten wie...

Wreszcie skumałeś.......to dobrze - .lepiej póżno niż wcale.he,he,he.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

strasznie nieaudiofilskie to gniazdo - wyłącznik w torze zasilania????? :)

zbrodnia na muzyce, te opory, te skoki impedancji, to samo dalej - kabelki też jakieś "cientkie", do lampki, po co im styki na lekko licząc 30A, kiedy druty góra 3 x 1,5mm :) i znowu - skoki na stykach...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie myśl. Jeśli już pomyślałeś, to nie mów. Jeśli już powiedziałeś, to nie pisz. Jeśli już napisałeś, to nie podpisuj. Jeśli podpisałeś, to się nie dziw!

Taki jest standart w UK

 

tam w ogóle mają inne standardy :)

Nie myśl. Jeśli już pomyślałeś, to nie mów. Jeśli już powiedziałeś, to nie pisz. Jeśli już napisałeś, to nie podpisuj. Jeśli podpisałeś, to się nie dziw!

To jest normalnie - przeciętne gniazdo sieciowe w domach angielskich a nie audiofilskie .Wyłącznik w gniazdku jest bardzo mądrą

rzeczą bo w czasie burzy nie musisz wyjmować wtyczek z gniazdek pod które podpięty jest np.drogi sprzęt .Pół biedy jak jesteś

w domu a za oknem szaleje wichura z gradobiciem.Co zrobisz jak jesteś po za domem a sprzęt jest wpięty w gniazdka ?

Myslisz że ubezpieczyciel ci odda w razie spalenia urządzeń ? Parę lat temu w naszej dzielnicy szalała burza.wszystkie urzadzenia rtv

wpięte w gniazdka zostały spalone w promieniu 1 km.Z tego co pamiętam około 20%-30% walniętego sprzętu udało się naprawić

reszta została wyrzucona na śmietnik..

Wittold,

 

ech..,trudno:( Rowy faktycznie Ci nie po drodze.

 

Mark,N,

 

Znalazłem fotki pokoju Wilsona.Dla porządku wklejam, aby nie było wątpliwości o które mi chodzi.

 

 

 

 

Wcześniejszy mój komentarz opierałem tylko na jednej fotografii.Teraz, gdy widzę inne ujęcia, to nie tylko podtrzymuje swoją wcześniejszą opinię, ale nawet ją wzbogacę o parę słów.

Otóż, bazowałem na Twojej opinii i.., to nie było właściwe posunięcie, bo było mi wpierw odszukać fotki, a dopiero po ich oglądnięciu oceniać.

 

Muszę napisać, że to całkiem ciekawe wnętrze, które nacechowane jest spokojem, subtelnością i gustem.

Szczególnie podkreśliłbym drugą fotkę na której widać piękny, biały fortepian.

 

Moją uwagę przykuwa subtelna zabudowa szafy, która posiada znamiona Angielskiego Baroku i świetnie komponuje się z całością, zarówno w kontekście spójności i kolorystyki.Zwróć proszę uwagę na fakt, że ona(zabudowa) jest, ale zarazem jej nie ma, bo tak ładnie została wkomponowana w całość.Bardzo ładnie też została zwieńczona niekrzykliwym portalem.

 

Kanapy i fotele, co do których miałeś spore zastrzeżenia, wydają się całkiem dobrze dobrane do całości(motyw secesyjny we wzorze ładnie komponuje się z kolorem ścian), a złamany łosoś z kolorem zasłon.

 

Ciekawy sufit, który zwieńczony został prostą w formie sztukaterią, która nadaje temu fragmentowi nieco szyku i elegancji.

 

Dalej..,w mojej ocenie, wnętrze jest odpowiednio doświetlone zarówno światłem naturalnym jak i sztucznym.Szczególnie to ostatnie warte jest podkreślenia, ponieważ podświetlony sufit doświetla chyba każdy fragment pokoju, rozjaśnia i optycznie podnosi pomieszczenie, co przekłada się na niewątpliwy plus, a lampy stołowe dodają niewątpliwego uroku i atmosfery po zgaszeniu oświetlenia głównego.

 

Zmieniłbym tylko jedno.Mianowicie nie bardzo(imho) pasuje do całości obraz na drugiej fot.Być może jest to mała wtopa, a być może celowe działanie, bo powieszony został z np. sentymentu?!

 

Sumując; Uważam, że wnętrze może się podobać lub nie, ale grzechem jest nazwać to pomieszczenie czereśniactwem.

Mam nadzieje ze nie piszesz powaznie ;) znam dobrze tego typu pomieszczenia w USA bywalem tam wiele razy, smierdza wykladzina i sa zatechle ( kto byl to wie oczym pisze) a szafy sa tandetne jak i cala reszta, to jest taki typowy "high life" amerykanski z epoki lat 70-80

Zgadzam się z tobą piano, że ten obraz jest do dupy i ja bym sobie strzelił tam jakiś plakat z Pink Flojdami. Lampa też mi się nie podoba i strzelił bym coś nowoczesnego z Ikei, żeby złamać klimat śliczny i nawiązać trochę do gwiezdnych wojen. Fortepian też przemalowałbym natychmiast na żółto albo na niebiesko. Subtelną zabudowę szafy, czyli tzw. popularny amerykański closet zlikwidowałbym natychmiast i wstawił tam otwarty barek z wódą. Następnie zaprosiłbym dwanaście lasek, zrobił imprezę, pana Wilsona ubrał w mundur kolejarza i zalożył mu czapkę z daszkiem, poczym zagonił go do podawnia i rozlewania drinków. Jak już wszyscy by się lekko ujebali, zagrałbym Night in Tunisia i zgasił światło... nad ranem spaliłbym cały dom, zabrał dupy, pana Wilsona... i wyjechał na wakacje... co pan na to!

Parker's Mood

I jeszcze mniej wiecej wyobrazam sobie co mowi pan Wilson pokazujac palcem do tego ciecia co go tak dzielnie slucha - ze powinien ulozyc te zakladki na zaslonach bardziej i je przyprasowac bedzie sie lepiej prezentowalo :D

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.