Zegarki POlitycznego Cwaniaka.

[il Dottore]

Puby padają - i bardzo dobrze!

Irlandczycy w końcu zaczynają myśleć. Niektórzy nawet nauczyli się liczyć.

I z tego liczenia wyszło im że piwo za 1,30€ w sklepie to trochę taniej niż za 4.30€ w pubie.

Gdyby właściciele pubów nie byli tak obrzydliwie pazerni to by się nie musieli teraz zamykać.

Wyobraź sobie piwo po 17 zeta w POlsce - ile knajp z piwem się utrzyma oferując taką cenę?

Mój kolega pracował kiedyś w agencji ochrony. Po St. Patrick's weekend eskortował kiedyś do banku właściciela pubu z weekendowym utargiem.

Gość niósł w teczce 45 tys €. Po jednym weekendzie!!!

Także nawet jak się zamknął teraz to swoje ma odłożone, spokojna głowa.

[Gość stary bej]

nie mały kaliber a co o tym powiesz . To jest kaliber godny szerszego zainteresowania a nie naście zł za zegarek ulizanej mordy

jakbyś miszczu riposty słownej otwierał linki to byś przeczytał o tym o czym piszesz w linku który ja wkleiłem

ale widać lubisz się bawić mydłem

[il Dottore]

A na Teneryfie piwo w sklepie kosztuje 80c-1€ a w pubie... też1€!

W Irlandii kawa na stacji benzynowej 2.10-2.30, zaś na Teneryfie na tarasie knajpy z widokiem na ocean... 60c!

Można? Można!

Swoją drogą - muszę tam wyskoczyć choć na tydzień... zaczynam tęsknić za ciepełkiem i słoneczkiem.

[wladz]

jakbyś miszczu riposty słownej otwierał linki to byś przeczytał o tym o czym piszesz w linku który ja wkleiłem

ale widać lubisz się bawić mydłem

 

gdybyś miszczu spostrzegawczości zauważył , po przeoczeniu otworzyłem link i zmodyfikowałem wpis uwzględniając zawartość linka

 

skorzystaj z mydła

[Grzegorz7]

A na Teneryfie ...

Swoją drogą - muszę tam wyskoczyć choć na tydzień... zaczynam tęsknić za ciepełkiem i słoneczkiem.

To ważne.

Pamiętaj wystawiać tam choć buźkę na Słońce.

W Irlandii 90% populacji ma zawartość witaminy D znacznie poniżej normy...

A wiesz jak ważna to witamina.

[il Dottore]

Prawda!

Vit. D jest niezmiernie istotna.

Niewiarygodne ile tu widzę krzywicy! Zniekształcone klatki piersiowe spotykam u dzieci w Dublinie dużo częściej niż na zapadłej wsi w Polsce.

[Gość frywolny trucht]

To nie właściciele pubów są pazerni. To wszyscy po drodze w tym pubie od sprzątaczki przez kelnera, barmana,nie chcą zarabiać polskich stawek :)

Nie po to wyjechali szmat drogi, żeby tysionc pinset zarabiać.

[il Dottore]

Stawki w pubach nie są wysokie, zwykle studenci tam sobie dorabiają. Mają fart jak miesięcznie wyciągną tysionc pinset... euro, oczywiście. :)

[kostropaty]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Zdaniem biegłego zegarek nie jest więc wart tysięcy, a zaledwie 600 złotych.

Pytaniem teraz jest, czy Sławomir Nowak świadomie kupił podróbkę narażając na straty producenta oryginału, czy może nie potrafił jej od oryginału odróżnić i grubo przepłacił.

Nie można też wykluczyć, że podróbka była przeznaczony do nieuczciwej wymiany z kolegami, choć z drugiej strony prawdopodobne jest też, iż minister został przez kolegów w tej wymianie oszukany.

Jakiś czas temu donosiliśmy o dziwnym sposobie noszenia zegarka przez ministra (cyferblatem do ręki), który teraz w obliczu nowych faktów łatwiej zrozumieć: Nowak mógł nie chcieć, aby w wyniku zainteresowania mediów wyszło na jaw, że nosi podróbki.

Ale to nie koniec wątpliwości w tej bulwersującej sprawie.

"Nasz news: Oprócz podróbek zegarków, SNowak dał się nabrać też na kilka podróbek autostrad i obwodnic" - donosi na Twitterze GPCodziennaPodziemna.

Afera zegarkowa budzi emocje, więc fanów klęski rządu śpieszymy uspokoić: Ten zegarek, którego minister nie wykazał w oświadczeniu majątkowym i który ma być prezentem od rodziny, to zdaniem biegłego stuprocentowy oryginał za 17 patoli.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[muls]

zabawne jak dzieci przezywaja lepsze zabawki u innych. Dzieci.

 

Generalnie proponuje zajac sie lampami sufitowymi.Sa modele po 17500zł.

 

A generalnie to nie ma jak pozyczac od rodziny 100tys z tym ze rodzina przelewa na ...konto.

[Grzegorz7]

W zasadzie prawie masz rację.

Bo zakup byle klocka audio ściągnie na łeb CBA...

Chyba, że na Forum są sami agenci...

[il Dottore]

zabawne jak dzieci przezywaja lepsze zabawki u innych. Dzieci.

 

To nie o to chodzi, za ile on ma zegarek. Jak ktoś jest ministrem to go stać.

Problem w tym, że nie wpisał zegarka w swoje oświadczenie majątkowe, choć powinien był.

Wielu polityków ma problem z zalegalizowaniem, "wypraniem" swojego majątku, bo jego wartość za cholerę nie chce być na poziomie ich oficjalnych zarobków. :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

"Z podsłuchów wiadomo, że Maria J. zadzwoniła do Jolanty Kwaśniewskiej. – Klient mówi, że 350 złotych za te buty to za drogo. Trzeba obniżyć cenę – tłumaczyła. W drodze negocjacji Maria J. uzgodniła z Małeckim ostateczną kwotę 3,1 mln zł."

Do finalizacji transakcji miało dojść 29 lipca 2009 r. Nieco wcześniej Maria J. zadzwoniła do Marka M.

 

– Słuchaj, Marek, nie wiem czy wiesz, ale sprzedajesz swój dom.

– Sprzedaję mój dom? A, dobra – odparł szef Budimeksu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Grzegorz7]

Jesteś za państwem podsłuchów?!

[il Dottore]

Jesteś za państwem podsłuchów?!

 

Jestem za państwem, gdzie jest dużo słońca, rosną palmy, nie ma cła i akcyzy na paliwo, papierosy i alkohol. :)

Jestem za secesją Wysp Kanaryjskich od Hiszpanii.

Poproszę tam wtedy o azyl. :)

[muls]

a jakby wpisal to COOOOO?Kogos to obchodzi oprocz ciebie i hofmana,

Problem w tym, że nie wpisał zegarka w swoje oświadczenie majątkowe, choć powinien był.

 

a lampe sufitowom...tez??

[il Dottore]

a jakby wpisal to COOOOO?Kogos to obchodzi oprocz ciebie i hofmana,

Problem w tym, że nie wpisał zegarka w swoje oświadczenie majątkowe, choć powinien był.

a lampe sufitowom...tez??

 

Jeszcze raz: tu chodzi o drobne. Nawet biorąc pod uwagę jego OFICJALNE dochody to są drobne.

Problem w tym, że nie wpisał tego do oświadczenia a powinien był.

Z lampą sufitową mniejszy problem, bo z tym nie chodzisz na wystąpienia publiczne i nie dajesz się fotografować reporterom.

[muls]

Z lampą sufitową mniejszy problem, bo z tym nie chodzisz na wystąpienia publiczne i nie dajesz się fotografować reporterom.

czyli generalnie mozna robic holote za idiote byle sie nie dowiedziała.

[thrak]

Jeszcze raz: tu chodzi o drobne. Nawet biorąc pod uwagę jego OFICJALNE dochody to są drobne.

Problem w tym, że nie wpisał tego do oświadczenia a powinien był.

Z lampą sufitową mniejszy problem, bo z tym nie chodzisz na wystąpienia publiczne i nie dajesz się fotografować reporterom.

JAk drobne? To zegarek za 17 koła - okazuje się, że podróba za kilka stów - jest więcej wart w sensie politycznego ubicia niż przelewy na 100 tysia ? :-) i pokazywanie pęta publicznie na imprezach partyjnych?

[il Dottore]

Nie bronię Hoffmana.

Jeśli jest uczciwy to się wybroni, jeśli nie - to lokuje się na tej samej półce co Pindolo.

Nieuczciwość polityków mierzi mnie niezależnie od ich politycznej przynależności.

Inna sprawa, że problem Hoffmana wypłynął IDEALNIE w czasie kłopotów Pindola i gigantycznej afery łapówkowej w rządzie Tuska , co pozwala przypuszczać, że oskarżenia względem Hoffmana są jednak dęte bądź sfabrykowane.

[Grzegorz7]

A mnie jak wiadomo każdy polityk zwisa.

Ale idę o zakład, że większość polityków czegoś tam nie rozliczyła w zeznaniach podatkowych, podobnie jak większość obywateli...

 

Tyle, że z obywatelem aparat państwa się nie cacka.

Politykom zaś wyciąga się jakieś bzdety w zależności od potrzeb... politycznych...

 

Takie państwo.

[Bezlitosna Niusia]

Problem polega na tym, Grzegorzu , że obywatele już niespecjalnie mają się z czego rozliczać...:( A politycy? Do dziś się śmieję z gnoja, który twierdzi, że wygrał majątek w kasynie...

[Grzegorz7]

Mają z czego.

Fiskus z tych zwykłych ludzi właśnie wyciąga... ;-)

Tym od kasyn włos z głowy nie spada, jak widać...

 

Ale oczywiście rozumiem Ciebie.

[Rambo]

Mają z czego.

Fiskus z tych zwykłych ludzi właśnie wyciąga... ;-)

Tym od kasyn włos z głowy nie spada, jak widać...

 

Ale oczywiście rozumiem Ciebie.

 

Kiedyś opisywali we "Wprost" kilku "największych" polskich biznesmenów ... i nikt z nich nie płaci podatku dochodowego w Polsce! Banki i supermarkety też mają swoje proste ale skuteczne patenty. Płacą niestety ci biedniejsi, zwykli ludzie.

[antymalkontent]

Puby padają - i bardzo dobrze!

Irlandczycy w końcu zaczynają myśleć. Niektórzy nawet nauczyli się liczyć.

I z tego liczenia wyszło im że piwo za 1,30€ w sklepie to trochę taniej niż za 4.30€ w pubie.

Gdyby właściciele pubów nie byli tak obrzydliwie pazerni to by się nie musieli teraz zamykać.

Wyobraź sobie piwo po 17 zeta w POlsce - ile knajp z piwem się utrzyma oferując taką cenę?

Mój kolega pracował kiedyś w agencji ochrony. Po St. Patrick's weekend eskortował kiedyś do banku właściciela pubu z weekendowym utargiem.

Gość niósł w teczce 45 tys €. Po jednym weekendzie!!!

Także nawet jak się zamknął teraz to swoje ma odłożone, spokojna głowa.

dzięki takim działaniom ludzi nie będzie dobrze... najmniejszy problem jak zwykly kowalski wszystko odlozy (zresztą odpowiednio dbaja żeby mu nic nie zostało) ale im wyżej tym gorzej, bo rozwój wymaga obrotu kapitalem a nie chciwym nachapaniem się chomikowaniem i likwidacja - to najgorsze co może być dla spoleczenstwa... chociaż hamerykanie jako najszybciej wyczuwający najbardziej dochodowe biznesy wyczuli sytuacje i fundują rozrywke za szerego oplat dla chomikow za odpowiednio duza kase razem wzieta i fortuny zbijają... chomiki dobrze

[il Dottore]

[muls]

a CZYM sie miał ząjąc???.INseminacjom w irlandyji???

[TomekL3]

"Wprost" dotarło Jana Bochenka. W rozmowie z tygodnikiem biegły wyjaśnia co znaczy informacja widniejąca w uzasadnieniu wniosku o odebranie Nowakowi immunitetu, że jego wycena nie została uwzględniona, ponieważ nie posiadał wiadomości specjalnych do wyceny zegarka.

 

Po prostu nie jestem specjalistą od zegarków. Nie potrafię określić jaki jest stan techniczny tego zegarka

- mówi Bochenek przyznając, że nie wiedział czyj zegarek wycenia.

Nawet nie dostałem tego zegarka. Miałem kolorową fotografię

- zdradza biegły.

Zapytany o to, czy wcześniej wyceniał już zegarki, odpowiedział:

Tak, raz, ukradzionego Rolexa na Marszałkowskiej.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Grzegorz7]

Dajcie spokój już tym zegarkom.

Spójrzcie po prostu na tego pana Nowaka...

To wystarczy.

[il Dottore]

Czarne chmury nad byłym ministrem w związku z aferą zegarkową:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Tommiashi]

No to Sławek ma nową fuchę....

 

Teraz będzie miał dostęp do najnowszych osiągnięć sztuki zegarmistrzowskiej i wśród oligarchów będzie miał się czym pochwalić......

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )