zakładka High End - wniosek formalny

[Gość JAudio]

Naprawdę Pan tego nie rozumie ???!

 

 

sly30 , a jak Pan uważa ?

[LUKASIQ]

No o Sly mi chodzi również. Nikogo nie obraził, celnie i dosadnie odpowiedział na bezsensowne zaczepki.

I to jest najśmieszniejsze... czyjeś drzazgi każdy widzi, belek u siebie już nie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[stary audiofil]

 

I to jest najśmieszniejsze... czyjeś drzazgi każdy widzi, belek u siebie już nie.

 

No i dobra

Idem na ryby!!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sly30]

Przeprosiny? Fakt, kolega partick powinien przeprosić audiofilów gdyż określanie ich jako gawędziarzy z Biedronki, czyli biednych, zakłamanych tandeciarzy jest co najmniej nie na miejscu.

Co wiecej, jego wpis obraża też klientelę Biedronek przedstawiając ich w pejoratywnym świetle.

Dziwne to szczególnie z ust kogoś kto musiał czy teź chciał wyemigrować i wcale nie prowadzi tam lepszego

życia niź wyszydzeni Biedronkowicze.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość JAudio]

Szkoda. Spodziewałem się widocznie za dużo.

 

 

LUKASIQ. Jednak Pan nie rozumie. Tu nie chodzi o patricka, tylko o szacunek do samego siebie.

[LUKASIQ]

Ja rozumiem to tak, że jak ktoś ma coś droższego u siebie to jest jechany na forum przez kilku dżentelmenów, których nie powinno na tym forum być.

A do Biedronki sam często zaglądam i nie jest to dla mnie w żaden sposób uwłaczające :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Wojtek76]

Z moich obserwacji wynika, ze moze mniej sie pisalo w HiEnd, ale tez mniej trollowiczow sie udzielalo i dzieki temu temat by bardziej przejrzysty. Dawniej bywalo tak, ze 50 procent tematu to byly przepychanki z trollami nie majacymi nic ciekawego do powiedzenia a jedynie naklaniajacymi na swoja jedynie sluszna wiare. Osobiscie cos mnie zainteresowalo i chcialem jak najwiecej przeczytac, ale nie dalo sie bo czlowiek tracil czas na czytanie klotni, malo tego nie raz bez sensu dalem sie wciagnac w to bagno.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[parantulla]

Ja rozumiem to tak, że jak ktoś ma coś droższego u siebie to jest jechany na forum przez kilku dżentelmenów

Ja rozumiem to tak, że jak już komuś tak bardzo na tym zależy,

to niech sobie wstawi pod avatarem Hi-End czy tam VIP jak kto woli i sprawa załatwiona.

Było już tyle ględzenia na ten temat i chyba wszyscy dawno doszli do słusznego wniosku,

że żaden podział forum na zakładki nie będzie na tyle dobry, aby uszczęśliwić wszystkich,

więc po co jeszcze raz wałkować to samo - a ty jesteś biedny, a ty jesteś głupi, a ja mam większego, a wcale że nie...

tylko jaja ogolić i do przedszkola, a i tak prawda jest taka, że oprócz paru kolesi nikt tu nawet nie stał obok hajendu

za to wszyscy się pchają, żeby w zakładce Hi-End koniecznie pisać. Komu i o czym ja się pytam?

Wklejać durne filmiki z youtube i się podniecać wysmakowanymi aranżacjami trzech roztrzepańców pitolących bez ładu i składu?

To chyba już jest od tego odpowiednia zakładka MUZYKA się nazywa jakby ktoś przypadkiem nie zauważył...

No to o czym jeszcze chcecie w tym Hi-End dyskutować?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[akrool]

pod warunkiem, że wcześniej zostanie przytoczona norma dla klasyfikacji produktu Hi-End

 

Jak wiadomo, milion już było w różnych wątkach postów na ten temat i chyba nigdzie nie udało się znaleźć sensownego kryterium. Najczęściej chyba pojawia się wartościowanie finansowe, a to po pierwsze nie zawsze ma rzeczywiste przełożenie na wartość dźwiękową, a po drugie automatycznie implikuje zupełnie inne aspekty mentalne.

 

Ja osobiście proponowałbym zmianę modelu myślowego i uznanie za High End takiego sprzętu, który pozwala silnie przeżywać muzykę, którą odtwarza. Jeśli ktoś przeżywa emocje, uniesienie, chodzą mu ciarki po plecach, jest podekscytowany czy jakkolwiek by nie określać subiektywnie odbieranych "pozytywnych wibracji" w czasie seansu muzycznego ze swoim sprzętem - to ja uważam, że jest jak najbardziej OK, żeby to klasyfikować jako High End nawet jeśli ten system kosztuje 1500 zł.

 

Według mnie - dzięki takiej perspektywie i tak definiowanej kategorii, zakładka HE (w założeniach przynajmniej) powinna ogniskować ludzi mających ochotę dyskutować i dzielić się doświadczeniami o tym jak tworzyć / modyfikować czy rozbudowywać własne systemu, aby przenosiły poziom odczuwanych subiektywnie emocji na wyższe poziomy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Wojtek76]

To o czym chcemy dyskutowac to zdaje sie nie powinno byc Twoim zmartwieniem:)

 

Ale pomysl dd6 mi sie podoba, i mozna by zrobic cos takiego. nie wazne jak to sie bedzie nazywac, wazne zeby byl porzadek i przejrzystosc.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[parantulla]

Według mnie - dzięki takiej perspektywie i tak definiowanej kategorii, zakładka HE (w założeniach przynajmniej) powinna ogniskować ludzi mających ochotę dyskutować i dzielić się doświadczeniami o tym jak tworzyć / modyfikować czy rozbudowywać własne systemu, aby przenosiły poziom odczuwanych subiektywnie emocji na wyższe poziomy.

Według mnie powstanie tylko kolejny słup ogłoszeniowy, na którym wszyscy będą wywieszać graty, które aktualnie mają na zbyciu.

Zresztą od tego też już jest odpowiednia zakładka - KLUBY się nazywa.

 

To o czym chcemy dyskutowac to zdaje sie nie powinno byc Twoim zmartwieniem:)

Rzeczywiście ani to nie jest moim zmartwieniem, ani mnie to nawet nie interesuje specjalnie,

tylko tak się zastanawiam co też Wam stoi na przeszkodzie, żeby dyskutować o tym na przykład teraz?

Normalnie zakładka Hi-End była praktycznie martwa, nie licząc Elbowej Nirvany

i ruchów pozorowanych polegających na przenoszeniu albo podnoszeniu tematów zakładanych kiedyś na STEREO

Teraz nagle wszyscy hajendowcy się zlecieli i jeden przez drugiego utyskiwać jak to zakładki Hi-End im brakuje

do wyrażania myśli i zachwytów nad ... no właśnie ciekaw jestem nad czym i kto Was aktualnie za ręce trzyma,

ale skoro nie chcesz powiedzieć, to trudno...

 

P.S.

Jak muza jest dobra, to nawet z głośników w laptopie wchodzi.

Nie trzeba do tego ani sprzętu Hi-End, ani tym bardziej zakładki Hi-End

Cały szkopuł w tym, że dla niektórych (żeby nie napisać "większości") wytrawnych koneserów tutaj

dobra muza jest dobra tylko wtedy jak im ładnie plumka na ich kosztownych zabawkach.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Wojtek76]

Skoro jak sam piszesz nie interesuje Cie to specjalnie to po co zajmujesz tym swoj czas? jezeli dla przykladu kupie sobie jakas cenna plyte...to, ze nie czesto ja odtwarzam nie jest Twoja sprawa, podobnie tutaj, nie musze codziennie pisac, bo nie zawsze jest o czym, nie zawsze jest czas, ale jezeli chce sie czegos dowiedziec o sprzecie wysokiej klasy to latwiej jest mi znaledz cos w HE niz w stereo, gdzie sa setki tematow, z czego wiekszosc o klockach ktore mnie nie interesuja. nie chodzi tutaj z zaden snobizm czy cos w tym stylu a jedynie o odpowiedni podzial.

Uwazam np, ze fajnie, ze jest zakladka lampa, czy analog. Chociaz nie czesto tam zagladam czasami jednak mam taka potrzebe i znowu, nie musze przedzierac sie przez setki watkow....

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[LUKASIQ]

Tak szczerze mówiąc to mi zakładki nie przeszkadzają, bo odwiedzam osobiście z 5 tematów i to wszystko. Jak nie mam nic do powiedzenia albo nie mam wiedzy, to się nie odzywam. I wtedy żaden podział nie jest mi potrzebny.

Problem w tym, że niektórzy tego nie kumają i swoje pierdolenie (przepraszam, inne słowo byłoby mniej dobitne) wciskają do każdego tematu. Co gorsza - idą dalej - robią personalne podjazdy bez żadnego powodu i to nie żartem ale na poważnie i dosadnie. A to że ktoś jest ukrytym sprzedawcą, a to kogoś system jest do dupy, a to że to nie ma prawa grać, a to że bla bla bla. Rzygać się chce.

Problemem nie są zakładki ale uległa moderacja, która nawet jak da bana delikwentowi to ten zaraz poleci z podkulonym ogonkiem, poliże dupkę, przeprosi i wraca z nową siłą :) Konsekwencji trochę! Dlaczego np. jako jeden jedyny stary audiofil musi mieć posty zatwierdzane przez moderatora? A on nigdy nikogo nie obraził, po prostu takie ma poczucie humoru. Zawsze nawet jak się trochę wyśmiewa, to robi to w taki sposób, żeby to było humorystyczne dla obu stron. A jak kilku innych szczekaczy robi jazdy w tematach, to nic się nie dzieje, dochodzi nawet do wyzwisk od fiutów itp.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość BlueMax]

Jestem przeciwko przywróceniu zakładki high-end, z wielu powodów, ale obecny podział na stereo i hi-fi jest również bez sensu. Według mnie dobre rozwiązania są dwa: albo wrzucić wszystko do zakładki stereo jak kiedyś i koniec albo obok głównej zakładki stereo powołać jeszcze jedną zgodnie z pomysłem kolegi dd6: Własne doświadczenia / Nasze systemy gdzie każdy mógłby w swoim wątku opisać swój system, sposób w jaki go zbudował, wcześniejsze doświadczenia, zdjęcia itp. Nie jestem natomiast wielkim zwolennikiem zakładki Audiosceptycyzm bo Bocznicę już mamy ;)

 

PS Swoja drogą nienajlepiej się dzieje na forum, skoro najbardziej "żywym" tematem jest podział na zakładki, czyli kwestia czysto techniczna i bez większego w sumie znaczenia...

[Piopio]

Moim skromnym zdaniem zakładka High-End powinna skupiać bardziej doświadczonych audiofili. Takich, którzy już wiedzą co to jest dobry dźwięk. I nie chodzi tutaj o stan posiadania ale o nabyte doświadczenia. Wymianę tych doświadczeń. Trudno się dyskutuje z początkującymi audiofilami bo barierą jest ich brak doświadczeń. Oczywiście jest też aspekt finansowy całej zabawy, który powoduje animozje - bez odpowiedniej gotówki nie można wspinać się coraz wyżej w tej całej zabawie. To jest bariera, która powoduje podziały wśród audiofili ...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sly30]

Rozsądne wnioski Piopio i Wojtka. Bez zbędnej przepychanki.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość jarek&ania]

"Przepraszam czy tu biją?"

 

P.S.

Fajny wątek. Piana lepsza niż z proszka OMO.

Możecie zrobić jeszcze 100 zakładek a i tak nic się nie zmieni (podobnie jak w naszym (tfu!) sejmie).

 

pozdrawiam

[rafal735r]

Masz rację partick....jako gawędziarz z biedronki muszę uznać twe racje człowieku sukcesu na emigracji w Szkocji.

Wyobrażam sobie ten twój Nie-Biedronkowy poziom źycia jaki tam prowadzisz!

Zazdroszczę..... :-)

Mnie sie zdaje ze byly jakis czas temu PM5004 w Biedronce na wyprzedazy.

 

Co do zakaldki Hi-End, to prawda. Nie bylo tam co czytac. Rozsadnego oczywiscie. Razily natomiast kilkustronne dywagacje nt. kabla WLAN i jego mega wplywie na dzwiek i innych MEGA, MEGA absudralnych watkow. Zwykly czlowiek, czytajacy takie tematy odniesie odrazu wrazenie ze te forum jest jakies niedorozwiniete. Bylo tam tyle smiesznych wrecz wpisow ze bardzo sie dziwilem, jak ludzie na poziomie, z jakas tam inteligencja moga chrzanic takie pierdoły. Od gapienia sie na te klocki za kilkadziesiat tysiecy chyba niektorym w glowach sie poprzewracalo. Nic, nikomu to nie zazdroszcze, ale ludzie kochani. Troche rozsadku i moze byc nadal zakaldka Hi-End. Niech sobie tam papla kto chce o sprzecie za sryliony dolarow czy rubli. Ale gloszenie absurdalnych wrecz teorii nt. glupiego kabla WLAN czy szlachetnych kamieni naklejanych na kable to moze niech sobie kazdy zachowa dla siebie. Czasem az wstyd sie przyznac ze czytam takie forum, wstyd mi dla samego siebie przed soba. W zakladce Hi-End 90% tematow ocierało sie o jakies VooDoo pieprzenie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jarkog]

Zakładka hi-end wprowadzi trochę porządku sprzętowego i będzie jaśniej co jest czym tak naprawdę. Doświadczenia osób mających kontakt z hi-endem zebrane w jednym miejscu są cenniejsze niż porozsiewane po całym forum. Bo obecnie to w zasadzie jakby ich nie było wcale, skoro nie dają się znaleźć za pomocą ułomnej forumowej wyszukiwarki.

Wielu było przeciw Akustyce. Przyjęła się i teraz nie bruździ w innych zakładkach. Jest większy porządek dzięki temu a i specjalizacja samej tematyki wzrosła niepomiernie u wielu. A tak to była niedoceniana jak piąte koło u wozu dla każdego niemal. Teraz ma swoje miejsce i pięknie rodzi co raz to nowe doświadczenia u forumowiczów. Jej rola w świecie odsłuchów zaczyna dojrzewać w końcu.

 

Co do porządku w samej zakładce Hi-End (czy innej) to może zaproponuje inny pomysł.

Dać autorowi jego wątku możliwości nieco większe niż blokowanie i ewentualne upierdliwe zgłaszanie do moderatorów i zawracanie im tym samym niepotrzebnie głowy. Nałożyć na AUTORA wątku obowiązek moderowania swojego wątku i czyszczenia go z głupot wypisywanych przez trolli. Blokowanie to za mało, bo nie prowadzi do czyszczenia całości. Śmieci często zostają.

Każdy będzie lepiej pilnował merytoryczności swojego wątku niż moderator. Moderatorzy powinni brać z większa powagą tym samym opinie Autorów wątków o trollach zatruwających im życie w ich wątkach i na ich wniosek łatwiej podejmować decyzje o ukaraniu takiego użytkownika. Będzie to bardziej dyscyplinujące wszystkich którzy zdecydują się wziąć udział w jakimś wątku.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[parantulla]

jezeli chce sie czegos dowiedziec o sprzecie wysokiej klasy to latwiej jest mi znaledz cos w HE niz w stereo, gdzie sa setki tematow, z czego wiekszosc o klockach ktore mnie nie interesuja. nie chodzi tutaj z zaden snobizm czy cos w tym stylu a jedynie o odpowiedni podzial.

W porządku, ja to wszystko rozumiem, ale zrozum i Ty, że taka zakładka już była

i pisały w niej może z trzy osoby na krzyż, a cała reszta tylko mlaskała i stawiała kolejki.

Oprócz jednego tematu, który aktualnie był na topie, pozostała część zakładki nie wykazywała żadnych funkcji życiowych,

tak więc mnie osobiście jakoś słabo przekonuje powód tworzenia i sztucznego utrzymywania przy życiu zakładki Hi-End

tylko po to, żeby łatwiej było znaleźć ten jeden jedyny wątek w którym akurat ktoś napisał "no, super wygląda, ciekawe jak gra"

a przecież tego typu wpisy, to było jakieś 98% wszystkich wpisów w nowo zakładanych tematach na Hi-End

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[LUKASIQ]

Co do porządku w samej zakładce Hi-End (czy innej) to może zaproponuje inny pomysł.

Dać autorowi jego wątku możliwości nieco większe niż blokowanie i ewentualne upierdliwe zgłaszanie do moderatorów i zawracanie im tym samym niepotrzebnie głowy. Nałożyć na AUTORA wątku obowiązek moderowania swojego wątku i czyszczenia go z głupot wypisywanych przez trolli. Blokowanie to za mało, bo nie prowadzi do czyszczenia całości. Śmieci często zostają.

Każdy będzie lepiej pilnował merytoryczności swojego wątku niż moderator. Moderatorzy powinni brać z większa powagą tym samym opinie Autorów wątków o trollach zatruwających im życie w ich wątkach i na ich wniosek łatwiej podejmować decyzje o ukaraniu takiego użytkownika. Będzie to bardziej dyscyplinujące wszystkich którzy zdecydują się wziąć udział w jakimś wątku.

O i to jest myśl. Brawo za prosty a jakże skuteczny (po ewentualnym wprowadzeniu) pomysł.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[cir]

Tak szczerze mówiąc to mi zakładki nie przeszkadzają, bo odwiedzam osobiście z 5 tematów i to wszystko. Jak nie mam nic do powiedzenia albo nie mam wiedzy, to się nie odzywam. I wtedy żaden podział nie jest mi potrzebny.

Problem w tym, że niektórzy tego nie kumają i swoje pierdolenie (przepraszam, inne słowo byłoby mniej dobitne) wciskają do każdego tematu. Co gorsza - idą dalej - robią personalne podjazdy bez żadnego powodu i to nie żartem ale na poważnie i dosadnie. A to że ktoś jest ukrytym sprzedawcą, a to kogoś system jest do dupy, a to że to nie ma prawa grać, a to że bla bla bla. Rzygać się chce.

Problemem nie są zakładki ale uległa moderacja, która nawet jak da bana delikwentowi to ten zaraz poleci z podkulonym ogonkiem, poliże dupkę, przeprosi i wraca z nową siłą :) Konsekwencji trochę! Dlaczego np. jako jeden jedyny stary audiofil musi mieć posty zatwierdzane przez moderatora? A on nigdy nikogo nie obraził, po prostu takie ma poczucie humoru. Zawsze nawet jak się trochę wyśmiewa, to robi to w taki sposób, żeby to było humorystyczne dla obu stron. A jak kilku innych szczekaczy robi jazdy w tematach, to nic się nie dzieje, dochodzi nawet do wyzwisk od fiutów itp.

teksty o lizaniu d.. prosze kierowac do właściciela watku ktory zdejmowal bany

 

akrool niestety jest to kolejny wątek z atakami personalnymi i wulgaryzmami

kierunek bocznica

cel z zakladką osiagniety więc temat niepotrzebny proponuje pamietać co pisze parantulla - że wszystko juz było :) i nie bylo lepiej

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[albertini]

Trzeba przyznać, że to forum jest fascynujące dla wszelkiej maści socjologów i znawców ludzkiej psychiki. Pomimo, że jest to forum odnoszące się do tematów związanych z odtwarzaniem muzyki to najwięcej miejsca zajmują przepychanki i przysrywanki. Dobra muzyka (pojęcie bardzo szerokie z wyłączeniem takich cudów jak disco-polo itp.) jest zjawiskiem kulturowym. Tymczasem na forum można odnieść wrażenie, że to coś co głównie dzieli a nie łączy.

 

Z jednej strony 'racjonalni', którzy uznają każdego kto wydaje sprzęt trochę więcej kasy za oszołoma i snoba, który słyszy bo wydał tyle kasy więc musi sobie wmówić, że 'jest lepiej'. Z drugiej strony Ci, którzy wiedzą, że tak nie jest ale nie potrafią się powstrzymać od wejścia w 'polemikę' i serwują teksty o frustratach (choć stara prawda mówi, że najlepszą metodą na natręta jest ignorowanie go). Czym działają jak płachta na byka powodując jeszcze większy odzew 'racjonalnych'.

 

Niemniej, może dobrym rozwiązaniem byłoby stworzenie zakładki, która nie nazywałaby się Hi-End (bo to słowo i jego definicja bardzo 'kują w oczy' co niektórych i ściągają 'pogromców kupujących drogi sprzęt idiotów, którzy dali się nabrać marketingowcom' jak muchy do g...a) ale nawiązywałaby do... bardziej wyrafinowanego dźwięku. Bo przekopywanie się przez wątki w Stereo jest bez sensu dla kogoś, kogo nie interesują tematy z początku swojej przygody z audio.

 

I tak jak wspomniał Jarkog – niech twórca wątku ma prawo wycinać wszelkie idiotyczne wypowiedzi nie na temat.

Ogólnie jestem za taką zakładką o... osiągnięciu bardziej bezkompromisowego brzmienia. Nawet jeśli nie będzie tam zbyt wielu wątków i tylko kilkanaście osób będzie się udzielać.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[audiograde]

Dobra muzyka (pojęcie bardzo szerokie z wyłączeniem takich cudów jak disco-polo itp.) jest zjawiskiem kulturowym.

 

 

właśnie muzyka wiejska (disco-polo)- jest zjawiskiem kulturowym :)

 

reszta to miazmaty kultywowane na siłę :) przez niedowarzonych frustratów którym się jakieś fanaberie pod czaszką roją. zbędne zupełnie :)

 

zauważ co się dzieje na weselach - a na części z nich podobno inteligentni skądinąd ludzie (dość) się od czasu do czasu znajdywują :)

tam to dopiero odruch stada obowiązuje. dolać alkoholu i rozdać maczugi

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mamel]

Ja osobiście proponowałbym zmianę modelu myślowego i uznanie za High End takiego sprzętu, który pozwala silnie przeżywać muzykę, którą odtwarza.

dla mnie to trafione kryterium

idąc za tym proponuję, by uprzejmie zaprosić do wątku Grega z klubu o Grundigach

z klocków po kila setek buduje właśnie rzeczony przekaz

problem w tym, że część zaawansowanych hajendowców chyba się wcześniej pochlasta

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Pilot353]

Chcą chłopaki Hi End to niech mają. W czym jest problerm.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[rafal735r]

Niemniej, może dobrym rozwiązaniem byłoby stworzenie zakładki, która nie nazywałaby się Hi-End (bo to słowo i jego definicja bardzo 'kują w oczy' co niektórych i ściągają 'pogromców kupujących drogi sprzęt idiotów, którzy dali się nabrać marketingowcom' jak muchy do g...a) ale nawiązywałaby do... bardziej wyrafinowanego dźwięku. Bo przekopywanie się przez wątki w Stereo jest bez sensu dla kogoś, kogo nie interesują tematy z początku swojej przygody z audio

 

Nikt kolego tak nie napisal. To ty teraz dorobiasz ideologie. Ale forum nie spada na psy, tylko ze wzgledu na przepychanki czy chamskie wpisy, ale tez przez idiotyczne wmawianie komus ze w nocy w ginazdku plynie lepszy prad albo ze zlote bezpieczniki mega wplywaja na poprawe brzmienia. To tak jak na forum samochodowym ktos by napisal ze zalozyl spoiler i mu 100koni przybylo, tam odrazu by go wysmiano. Troche rozsadku po raz drugi.

 

 

zauważ co się dzieje na weselach - a na części z nich podobno inteligentni skądinąd ludzie (dość) się od czasu do czasu znajdywują :)

 

I AUDIOFILE z Hi-Endem. I sprzet estradowy nie przeszkadza i Hej Amore, szaba daba da.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[akrool]

teksty o lizaniu d.. prosze kierowac do właściciela watku ktory zdejmowal bany

Tego akurat sobie nie przypominam z rozmów ze zbanowanymi. Zwróćcie też uwagę, że od czasu odbanowania, koledzy wcześniej zbanowani są bardziej powściągliwi. Nie od razu Kraków zbudowano...

 

niestety jest to kolejny wątek z atakami personalnymi i wulgaryzmami

To prawda niestety.... Co za ludzie... Niestety forum ma ograniczony wpływ wychowawczy...

 

Dać autorowi jego wątku możliwości nieco większe niż blokowanie i ewentualne upierdliwe zgłaszanie do moderatorów i zawracanie im tym samym niepotrzebnie głowy. Nałożyć na AUTORA wątku obowiązek moderowania swojego wątku i czyszczenia go z głupot wypisywanych przez trolli.

I ta koncepcja mnie się również bardzo podoba - wtedy może być ewentualnie wszystko w jednej zakładce.

Choć podzielam pogląd Wojtka, że kategoryzacja pomaga w poszukiwaniu tego co kogo interesuje - dla mnie przynajmniej one są pomocne.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ABs]

Kochani,

 

zakładka hiend jest potrzebna, ale

 

dystrybutorom...

 

czyli branży która probuje handlować takim sprzętem i opisywać jego świetność :-)

 

imho problem nie jest w zakładkach tylko w obsłudze tego portalu - mamy taki hiend na jaki nas stać! (4ech osobników na krzyż, powiązanych etatami ;-)) i na dokładke czasami ktoś się włączy w dyskusje.

 

a kto się włączya w dyskusje? - trole? - i forum działa, generuje ruch i liczniki.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jarkog]

Kochani,

 

zakładka hiend jest potrzebna, ale

 

dystrybutorom...

 

Tak jak zakładka Stereo, Hi-Fi cz Muzyka czy Kino Domowe. Więc zlikwidujmy.

Lepiej nie popadać w paranoje. Gdyby zakładka Hi-End była potrzebna dystrybutorom, to nie zlikwidowano by jej kiedy już istniała.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )