Skocz do zawartości
IGNORED

Sprawiedliwość wg. Wymiaru Sprawiedliwości.


TomekL3

Rekomendowane odpowiedzi

Prokuratura nie może wystawić nakazu przeszukania, bo tak policjant chce, bo tak mu się wydaje. Muszą jeszcze wystąpić okoliczności uzasadniające tę czynność. Dowodem nie może być fakt, że osoby te tam pracowały, musi zaistnieć związek przyczynowo-skutkowy. Jeżeli ich nie ma, a dochodzi do czynności prawnej, następuje przekroczenie obowiązków służbowych.

 

Z powyższego jednoznacznie wynika, iż jeśli wystawiono nakazy przeszukania istniały uzasadnione podejrzenia, iż osoby te dokonały kradzieży. W związku z powyższym następnym krokiem winno być przedstawienie im zarzutów popełnienia przestępstwa.

 

Rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 24 marca 2010 r. - Regulamin wewnętrznego urzędowania powszechnych jednostek organizacyjnych prokuratury

 

§ 174. Zatwierdzenie zatrzymania rzeczy lub przeszukania

Podejmując decyzję w przedmiocie zatwierdzenia zatrzymania rzeczy lub przeszukania, prokurator ustala, czy dokonanie przeszukania i zatrzymania rzeczy na podstawie nakazu kierownika właściwej jednostki Policji a także innego uprawnionego organu lub legitymacji służbowej ich funkcjonariusza było uzasadnione oraz czy postanowienie prokuratora o przeszukaniu nie mogło być uprzednio wydane, a także czy czynności te zostały przeprowadzone i udokumentowane zgodnie z przepisami k.p.k.

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

Prokuratura nie może wystawić nakazu przeszukania, bo tak policjant chce, bo tak mu się wydaje. Muszą jeszcze wystąpić okoliczności uzasadniające tę czynność. Dowodem nie może być fakt, że osoby te tam pracowały, musi zaistnieć związek przyczynowo-skutkowy. Jeżeli ich nie ma, a dochodzi do czynności prawnej, następuje przekroczenie obowiązków służbowych.

 

Z powyższego jednoznacznie wynika, iż jeśli wystawiono nakazy przeszukania istniały uzasadnione podejrzenia, iż osoby te dokonały kradzieży. W związku z powyższym następnym krokiem winno być przedstawienie im zarzutów popełnienia przestępstwa.

 

Rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 24 marca 2010 r. - Regulamin wewnętrznego urzędowania powszechnych jednostek organizacyjnych prokuratury

 

§ 174. Zatwierdzenie zatrzymania rzeczy lub przeszukania

Podejmując decyzję w przedmiocie zatwierdzenia zatrzymania rzeczy lub przeszukania, prokurator ustala, czy dokonanie przeszukania i zatrzymania rzeczy na podstawie nakazu kierownika właściwej jednostki Policji a także innego uprawnionego organu lub legitymacji służbowej ich funkcjonariusza było uzasadnione oraz czy postanowienie prokuratora o przeszukaniu nie mogło być uprzednio wydane, a także czy czynności te zostały przeprowadzone i udokumentowane zgodnie z przepisami k.p.k.

 

No właśnie. Więc co sugerowałeś wcześniej?

Ja nie sugerowałem błędu policji, a raczej coś więcej: przekroczenie uprawnień. Prokuratura wydaje nakaz przeszukania lub je zatwierdza. I czyni to na podstawie zgromadzonych ustaleń, które w przyszłości mają stać się materiałem dowodowym.

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

Ja nie sugerowałem błędu policji, a raczej coś więcej: przekroczenie uprawnień. Prokuratura wydaje nakaz przeszukania lub je zatwierdza. I czyni to na podstawie zgromadzonych ustaleń, które w przyszłości mają stać się materiałem dowodowym.

 

To jeszcze podaj instrukcję policyjną odnośnie przeszukania. Np. czy wchodzi się na nie o 12-tej, czy o 6-tej. I weź przestań - prokurator bez najmniejszych podstaw wydał postanowienie o zarządzeniu przeszukania.

No pewnie że wydał, tylko nie przewidział, że je wydając, sam wbije się na minę. Gdyby chodziło o chatę jakiegoś (p)osła czy dziennikarza dziesięć razy wte i we wte obwąchałby kwit, którego i tak by ostatecznie nie szrajbnął.

 

O ten kwit ci chodzi?

 

WYTYCZNE NR 3 KOMENDANTA GŁÓWNEGO POLICJI

z dnia 15 lutego 2012 r. w sprawie wykonywania czynności dochodzeniowo –śledczych przez policjantów

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

Ale to chyba jakaś mafia lub jakiś gang złodziei obrączek musi być, skoro przeszukania odbyły się jednocześnie w kilku mieszkaniach, co oznacza iż kilka osób jest podejrzewanych o kradzież jednej obrączki.

"...Kto zagląda pod powierzchnię, czyni to na własną odpowiedzialność..."

Don Kichote to zły człowiek był...

No pewnie że wydał, tylko nie przewidział, że je wydając, sam wbije się na minę. Gdyby chodziło o chatę jakiegoś (p)osła czy dziennikarza dziesięć razy wte i we wte obwąchałby kwit, którego i tak by ostatecznie nie szrajbnął.

 

O ten kwit ci chodzi?

 

WYTYCZNE NR 3 KOMENDANTA GŁÓWNEGO POLICJI

z dnia 15 lutego 2012 r. w sprawie wykonywania czynności dochodzeniowo –śledczych przez policjantów

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Konkretnie, który paragraf Rozdział-u 10. - "Zatrzymanie rzeczy lub nośników zawierających dane informatyczne. Przeszukanie osoby, miejsca,systemu informatycznego" został Twoim zdaniem naruszony?

 

A jeżeli prokurator wyraził bezpodstawnie zgodę na przeszukanie, to jest to ewidentne nadużycie nadzorującego to postępowanie prokuratora.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A jeżeli prokurator wyraził bezpodstawnie zgodę na przeszukanie, to jest to ewidentne nadużycie nadzorującego to postępowanie prokuratora.

Tak właśnie myślę, no chyba, że poznamy wiarygodną, uzasadnioną opinię drugiej strony, to wszystko z przyjemnością odszczekam.

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

Ale to chyba jakaś mafia lub jakiś gang złodziei obrączek musi być, skoro przeszukania odbyły się jednocześnie w kilku mieszkaniach, co oznacza iż kilka osób jest podejrzewanych o kradzież jednej obrączki.

 

Pałkowy zachlał i zgubił obraczke u kochanki, a potem tak się starej bał że całą machinę prokuratorską uruchomił żeby sprawę przykryć. Wychodzi na to że kieca policyjna, to jednak najwyższa władza w Polsce.

Cztery osoby usłyszały zarzuty po bójce, do której doszło na jednej z sylwestrowych imprez w Augustowie. Poszkodowani zostali m.in. przedstawiciele służb specjalnych z Warszawy i innych służb mundurowych.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

TV Republika to taki Super Express na żywo. Dużo nadmuchiwanej sensacji i śladowe ilości obiektywizmu.

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

Zastanawia mnie co takiego strasznego wielu z was widzi w TVN? A czymże różni się ta stacja od innych? Od Polsatu czy TVP? Wystarczy oglądnąć tego samego dnia wiadomości: wszędzie piłują to samo, relacje różnią się tylko znaczkiem w rogu ekranu.

 

A TV typu Republika? Tam pojawiają się reportaże i wypowiedzi wyłącznie takie, aby kogo zaatakować. Nie liczy się obiektywizm, nie liczy się rzetelność dziennikarska, tam trzeba dokopać wszystkim. Są rzeczy z którymi się tam zgadzam, gdzie indziej tego nie powiedzą, bo się boją albo są to informacje wrażliwe (lobby). Tylko nie można klepać dla samego klepania, dla sensacji; jak w Super Expressie, Srudeklu czy Faktach.

 

Tam nie chodzi o prawdę, tam liczy się wyłącznie tania sensacja. Kto tam pracuje? Nie przypadkiem ci, którzy nie dostali się do koryta, ci odrzuceni, i ci, którzy czują się bardzo skrzywdzeni? Dlatego takie stacje jak Republika nigdy nie będą wiarygodne.

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

Co włączę TVN to widzę albo kogoś z PiS albo z przybudówek.

Wczoraj przełączyłem - patrzę - Ziobro więc przełączyłem z powrotem na Eurosport.

Też nie rozumiem czego się te prawackie sierotki czepiają TVN skoro ciągle siedzi tam ktoś od nich.

Jestem Europejczykiem.

 

A ja wczoraj widziałem tam cień Cimoszewicza i światłość Balcerowicza. Dla ścisłości Ziobro był w towarzystwie Rysia Klisza. I ta Olejnik ciągle nienaturalnie pobudzona. Aspiryna przez nos czy cóś?

nie wiem czy było, ale sobie poczytajcie i zaczynajcie się bać:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

"Ile jest niewinnych skazań? Nie wiadomo. Jedyne oficjalne dane dotyczą liczby spraw o zadośćuczynienie za niesłuszne aresztowanie i skazanie: w zeszłym roku było ich 1600.

 

Zdaniem współpracującego z fundacją Forum Obywatelskiego Rozwoju dr. Łukasza Chojniaka rocznie niewinnie skazywanych może być 250-400 osób.

 

Będzie gorzej. Za rok wejdzie w życie fundamentalna nowelizacja procedury karnej. To zmiana europejskiego modelu postępowania na model anglosaski. Mówi się o "zwiększeniu kontradyktoryjności procesu karnego". A chodzi o to, że proces będzie pojedynkiem stron, a sąd - arbitrem. Ma poprzestać na dowodach, które dostarczą mu obrona i oskarżenie. A więc jeśli na sali sądowej spotkają się świetny (drogi) adwokat i gorszy prokurator - winny ujdzie sprawiedliwości. Jak prokurator będzie lepszy od adwokata - może doprowadzić do skazania niewinnego.

 

Cały tekst:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"

 

Lizanie dupy USAmerykanom przybiera POlsce już kształt groteski.

 

W przytoczonym Artykule opisano dwie sprawy niesłusznie skazanych za zabójstwo. W pierwszej człowiek wyszedł po 12 latach POSTĘPOWANIA, tylko dlatego że proces nie został zamknięty i nie skazano człowieka tylko przez 12 lat trzymano go w areszcie śledczym!

W drugiej przytoczonej sprawie człowiek niewinny siedzi już 13 lat ponieważ został skazany i zamknięto drogę odwoławczą włącznie z kasacją. A Prokuratura mimo nowych dowodów nie chce wznowić postępowania. Facet wiec siedzi mimo, że od dawna wiadomo, że jest niewinny.

 

Dokładnie analogiczny przebieg sprawy wydarzył się w USA. Dwóch ludzi niesłusznie skazanych za morderstwo, z których jeden wyszedł po 17 latach odsiadki tylko dlatego że nie zamknięto drogi odwoławczej - nie składał wcześniej apelacji. Drugi jednak wyczerpał drogę postępowania odwoławczego nim pozyskano dowody. W USA jest jeszcze lepiej bo dowody na jego niewinność zdobyła prokuratura krajowa. Człowiek za którego siedzi niewinny został już skazany. Ale wg ich wspaniałego systemu demokratycznego nie ma władnego by uwolnić skazanego niewinnie. Wiec siedzi już prawie 20 lat.

 

A POlskie władzunie będą się teraz wzorować na tych krowiopasach.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Amerykański system prawny jest chory. Jedyne, co trzyma go jako-tako w kupie to sędziowie.

Patrząc na wyczyny naszych sędziów przyjęcie go choć we fragmencie musi skończyć się katastrofą.

Jestem Europejczykiem.

 

Zastanawia mnie co takiego strasznego wielu z was widzi w TVN? A czymże różni się ta stacja od innych? Od Polsatu czy TVP? Wystarczy oglądnąć tego samego dnia wiadomości: wszędzie piłują to samo, relacje różnią się tylko znaczkiem w rogu ekranu.

niczym, dlatego nie ogląda się niczego z wyżej wymienionych, no sporadycznie by zobaczyć co faflunią.

 

A TV typu Republika? Tam pojawiają się reportaże i wypowiedzi wyłącznie takie, aby kogo zaatakować. Nie liczy się obiektywizm, nie liczy się rzetelność dziennikarska, tam trzeba dokopać wszystkim. Są rzeczy z którymi się tam zgadzam, gdzie indziej tego nie powiedzą, bo się boją albo są to informacje wrażliwe (lobby). Tylko nie można klepać dla samego klepania, dla sensacji; jak w Super Expressie, Srudeklu czy Faktach.

Z tym atakiem to chyba jesteś przewrażliwiony. To że inne media pomijają 90% wydarzeń a jedne o tym powiedzą nie czyni z nich "sensacyjnych", bardziej informacyjne i nie czarujmy się ale w kraju (i europie) dzieje się bardzo dużo i nie koniecznie jest to poziom TVN czyli narodziny sarny.

 

Proste pytanie jeśli nie mam czasu czytać to co mam oglądać ? 15 minut i wiem co się dzieje w kraju, wiem że sejm przepycha ustawy, wiem że są debaty, wiem że są strajki, wiem że zabija się ludzi itd. Włączę TVN wczoraj urodziła się sarna, szkopy znowu liżą tyłek Putinowi i jakieś tam nieroby strajkują ale spokojnie nic się nie stało. sorry.

 

Nie było, nie ma i nigdy nie będzie czegoś takiego jak obiektywne media czy niezależność, bozia dała Ci mózg więc z niego korzystaj.

 

Co włączę TVN to widzę albo kogoś z PiS albo z przybudówek.

Wczoraj przełączyłem - patrzę - Ziobro więc przełączyłem z powrotem na Eurosport.

Też nie rozumiem czego się te prawackie sierotki czepiają TVN skoro ciągle siedzi tam ktoś od nich.

jak sam napisałeś nie rozumiesz więc tłumaczył nie będę, wiedź jedynie że Twoja postawa to sukces właśnie tej stacji. Nie spinaj się proszę bo naprawdę nie piszę tego w złej wirze.

A jeździć się już nauczyłeś? Czy dopiero jak jakiś Mietek z "żuczka" cię na kolejnym skrzyżowaniu wytarga za krawat, albo Wiesiek na skuterze opluje, za zajechanie drogi ??? :-)

 

Jakoś tak widzę coraz częściej że megalomania i prawicowość idą w parze z "prawdziwym polactwem"

 

Ale temat jest nie o tym.

 

Przekonacie się za rok jeśli te nasze amerykańskie lizirowy wprowadzą rzeczywiście wzorce anglosaskiego procesu karnego.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Przekonacie się za rok jeśli te nasze amerykańskie lizirowy wprowadzą rzeczywiście wzorce anglosaskiego procesu karnego.

Co ciekawe do tej pory nie udało im się stworzyć kodeksu karnego z prawdziwego zdarzenia :-)

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

  • 2 miesiące później...
  • 2 tygodnie później...

To już nawet nie jest dno to kilometr mułu ...

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • 4 tygodnie później...
  • 1 miesiąc później...

Pani sędzia Kopczyńska z Niska zamieściła w sieci swój żal otwarty z powodu doznanych przez nią krzywd. Zamieszczam ten żal i odpowiadam:

List p. sędzi Kopczyńskiej:

Nisko, dnia 20.07.2015 r.

Pan Prezes Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu

Zwracam się z uprzejmą prośbą o zapoznanie się z treścią mojego listu kierowanego do Państwa.

Jestem Sędzią Rzeczypospolitej Polskiej, pracuję w Sądzie Rejonowym w Nisku jako sędzia rodzinny, pełnię też funkcję przewodniczącego wydziału. W dniu 9 grudnia 2014 r. udzieliłam zabezpieczenia – umieszczając małoletnie dzieci: Kingę Bałut i Klaudię Bałut w placówce opiekuńczo-wychowawczej, zaś Sabinę Bałut w rodzinie zastępczej, ze względu na to, że w chwili orzekania nie miała jeszcze sześciu miesięcy a na terenie powiatu niżańskiego nie ma takiej placówki, by dziewczynki mogły być razem. Podstawą tego orzeczenia były między innymi karygodne zaniedbania rodziców wobec małoletnich dzieci, brak współpracy z kuratorem sprawującym nadzór, asystentem rodziny, pracownikiem socjalnym, nie wykonanie zarządzeń Sądu, mimo zakreślonego terminu, niepokojące sygnały dochodzące ze środowiska. Uzasadniając to postanowienie Sąd podał tylko najmniej drastyczne okoliczności zawarte w materiale dowodowym, które nie naruszają dóbr osobistych uczestników i nie godzą w dobro małoletnich dzieci. Rodzice nie zaskarżyli skutecznie tego orzeczenia, ostatecznie cofnęli zażalenie. Przed wyborami na Urząd Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Katarzyna Bałut udała się do tzw. „Duda-pomoc”.

Europoseł Janusz Wojciechowski zajął się tą sprawą i w artykułach na łamach gazety „Nasz Dziennik” i innych czasopism oraz felietonach przedstawianych w „Radiu Maryja” i telewizji „Trwam” podając nieprawdziwe, niczym nie poparte informacje wywołał wielką debatę społeczną, która zaowocowała falą nienawiści nie tylko do mojej osoby, mojej rodziny, ale też pracowników sądu i innych służb współpracujących z sądem. Sugeruje w swoich wypowiedziach, m. in. na swoim blogu internetowym, że handlujemy dziećmi i czerpiemy z tego procederu korzyści majątkowe.

Grając na uczuciach ludzi, opierając się tylko na jednostronnych informacjach Katarzyny Bałut doprowadził do tego, że społeczeństwo grozi sędziemu (zabić ją,spalić, powiesić i wiele innych), grozi kuratorowi, pracownikom sądu i całemu wymiarowi sprawiedliwości pisząc o nas m. in. „bandyci w togach”. Po programie telewizyjnym pani Elżbiety Jaworowicz „Sprawa dla reportera”, który oparty był na tych samych przesłankach,fala agresji nasiliła się. Pani redaktor odczytała jedynie fragmenty oświadczenia Rzecznika Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu, dotyczącego przedmiotowej sprawy a oświadczenia Kierownika Ośrodka Opieki Społecznej w Nisku całkowicie pominęła.

Cała ta sprawa bulwersuje nie tylko społeczeństwo, które nie posiada rzetelnych i prawdziwych informacji na temat sprawy, ale całe miejscowe środowisko prawnicze oraz społeczeństwo mieszkające w Nisku i okolicach. Lokalne społeczeństwo uważa, że jest to „brudna” akcja wyborcza pana Europosła, który chce zdobyć dodatkowe glosy dla swojej partii politycznej, nie licząc się z nikim i niczym, stosując takie metody i nagłaśniając aferę „bandytów w togach”, której z pewnością nie ma w Nisku.

Na marginesie chciałabym dodać, że pracuję ponad 35 lat, moja kariera zawodowa była zawsze związana z wymiarem sprawiedliwości. Mam nienaganny przebieg pracy zawodowej, awansowałam, odpowiadam za wydział, mam dobre protokoły z kontroli, wizytacji i lustracji wydziału i nie ma na mnie skarg związanych z moją pracą bądź zachowaniem.

Pan Europoseł Janusz Wojciechowski podając nieprawdziwe informacje zniszczył moje życie, przekreślił moją karierę zawodową, zrobił ze mnie „przestępcę i bandytę w todze”. Oczernił mnie w oczach społeczeństwa i ośmieszył. Uważam, że godnie i z poszanowaniem prawa wypełniam swój urząd, w swojej pracy przestrzegam przepisów prawa, ze względu na doświadczenie zawodowe zawsze staram się wybierać mniejsze zło, zdarza się, że muszę bronić dzieci przed ich rodzicami, gdy zachodzi taka potrzeba, bo do tego powołany jest sąd rodzinny i sędzia rodzinny.

Po programie Elżbiety Jaworowicz i innych do tut. Sądu zgłaszają się osoby i składają oświadczenia do akt na temat rodziny Bałutów, gdyż nie mogą pogodzić się z kłamstwami, które usłyszał nie tylko cały kraj, ale i Polacy mieszkający za granicą. Tutejszy Sąd zasypywany jest faksami, mailami, telefonami o obraźliwej treści. Cała ta sprawa zakłóca prawidłowy przebieg pracy sekretariatu i sądu. Pracownicy są zdenerwowani i wystraszeni, skoro na forum facebooka nawołuje się do podpalenia urzędników, oblania ich kwasem, zabrania wideł i siekierek, broni i zrobienia z nami porządku.

Pan Europoseł swoimi działaniami doprowadził do obdarcia z godności Sędziego, jego rodziny i innych pracowników, nie znając akt sprawy i zawartego w nim materiału dowodowego. Akta sprawy były kontrolowane przez wizytatora, są pod szczególnym nadzorem i nie stwierdzono w nich żadnych nieprawidłowości. Były badane przez Rzecznika Praw Dziecka, który nie zgłaszał zastrzeżeń po zapoznaniu się z nimi. Nie przyniosły również rezultatu oświadczenia Prezesa Sądu publikowane na stronie internetowej Sądu Rejonowego w Nisku i Rzecznika Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu na stronie internetowej Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu.

Pan Europoseł Janusz Wojciechowski kpi i ośmiesza to oświadczenie na własnej stronie internetowej i w mediach. Obecnie akta sprawy znajdują się u Rzecznika Praw Obywatelskich. Jestem przekonana, że zebrany w sprawie materiał dowodowy utwierdzi Rzecznika w tym, że podjęłam takie decyzje procesowe. Pan Europoseł i opinia publiczna chce wymusić na mnie zmianę decyzji, zastraszając mnie i stosując różne naciski na moją osobę i podając publicznie, że zgłosił sprawę do Prokuratury Generalnej, Ministra Sprawiedliwości, Rzecznika Praw Obywatelskich.Nie mogę pogodzić się z niegodziwością posła, bo jego rolą jest między innymi ustanawianie dobrego prawa a nie wtrącanie się do władzy sądowniczej, co nieustannie robi, dlatego też postanowiłam się bronić od tych absurdalnych zarzutów i będę dochodzić również swoich praw na drodze sądowej, by pan Europoseł odpowiedział za krzywdę, którą wyrządził nie tylko mnie i mojej rodzinie, ale i pracownikom sądu. W tym celu Prezes Sądu poczynił już stosowne kroki.

Dlatego piszę do Państwa z prośbą o zapoznanie się z moim listem, by naświetlić Państwu jak w obliczu prawa, nieodpowiedzialny człowiek i media niszczą uczciwych i dobrze wykonujących swoją pracę normalnych ludzi.

Moja odpowiedź:

Rawa Mazowiecka, 4 sierpnia 2015 roku,

Pani Sędzia Ewa Kopczyńska, Nisko

Pani Sędzio! Pani chyba nie zdaje sobie sprawy, kim jest. Otóż jest pani w Polsce najwyższą władzą. Władzą nad losami ludzi. Władzą, która może zabrać ludziom to, co dla potrafiących kochać jest ważniejsze niż życie – zabrać ich dzieci.

Nikt nie ma większej, ani nawet podobnej władzy – ani burmistrz, ani poseł, ani minister, ani premier, ani nawet prezydent. Władzy prezydenta czy premiera ludzie nie muszą się bać, ba, śmiać się z niej mogą, jeśli zechcą – a przed Pani władzą ludzie staja na baczność, przed Pani władzą ludzie drżą, przed Pani władzą ludziom gną się kolana w oczekiwaniu na wyrok i serca z piersi chcą im wyskoczyć.

Pani władza jest wielka, ale właśnie dlatego, że jest tak wielka, podlega społecznemu osądowi i krytyce. Tak jak wolno krytykować, odżegnywać nawet od czci i wiary decyzje prezydenta czy premiera, tak i wolno oceniać wyroki. Również Pani wyroki.

Pani Sędzio, w sprawie Bałutów napisała pani uzasadnienie postanowienia, które jest stekiem głupstw. Kazała pani Bałutom usunąć z domu psa i królika, niczego równie niemądrego w orzeczeniu sądowym nie spotkałem. Zdarza się, że dzieciom zginie ukochany pies, czy kot, ludzie łzy wylewają. ogłoszenia wywieszają, nagrody płaca za odnalezienie zwierząt – a Pani sobie ot tak – wyrzucić psa i królika! Czy pani sobie zdaje sprawę, jaka to jest krzywda, jaki stres dla dzieci? Że o zwierzętach nie wspomnę! Przecież to jest poniżej godności człowieka, a co dopiero sędziego!

Czyniła pani rodzicom (rodzicom!) zarzut, że ich dziecko jest prześladowane w szkole. Zarzuciła im pani, ze nie zapłacili składki 10 złotych, ze nie wykupili obiadów w szkole, że są zadłużeni (ich konta bankowe pani sprawdzała?). I wreszcie przywołała pani rzekome anonimowe złe opinie o rodzinie Bałutów. Anonimowe, a więc niesprawdzalne. Przecież to jest niegodziwe, Pani Sędzio, bardzo niegodziwe - zabierać dzieci na podstawie anonimów. Mam napisać, co ludzie anonimowo o Pani mówią w Nisku?

W swoim liście otwartym napisała pani że sąd podał tylko najmniej drastyczne szczegóły. Pani Sędzio – jak mam to rozumieć – zabrała pani dzieci z innych powodów, niż te, które pani podała w uzasadnieniu? Anonimowe opinie, nieujawnione fakty, nieznane powody – przecież to jest pani sędzio straszne nadużycie. Sąd co innego ustala, a co innego pisze w uzasadnieniu? Ukrywa przed stronami prawdziwe motywy orzeczenia? Skandal!

Chyba wiem, do czego Pani nawiązuje – do plotek, które pojawiły się już po zabraniu dzieci, dotyczące spraw prywatnych p. Bałuta, ojca dzieci. Mówi pani – drastyczne szczegóły – a skąd pani je zna? Materace coś zeznały? Myślę, że tymi próbami zdyskredytowania rodziny Bałutów pogrąża się pani w zupełną groteskowość. Jakiekolwiek by nie były (jeśli w ogóle były) grzechy ojca, to nie usprawiedliwiają one zabierania dzieci matce.

Może pani wreszcie raz stanie i publicznie powie – jakie krzywdy wyrządziła swoim dzieciom pani Bałut, że 6-miesięczne niemowlę od piersi trzeba jej było odbierać?

Pani Sędzio! Zabrała Pani dzieci rodzinie, w której nie było przemocy, nie było alkoholu, narkomani, w której nie było demoralizacji, w której nawet nie było biedy, Bałutowie wszak pracują i ręki do opieki społecznej nie wyciągali. Pieniądze tu nie są najważniejsze (a może są?), w każdym razie do dramatycznego 18 grudnia ,dzieci Bałutów nie kosztowały państwo nic, a od tego dnia kosztują miesięcznie około 10 tysięcy złotych – tyle płacą podatnicy za rozpacz, za łzy, za ból, za rozbicie tej rodziny.

Zabranie dzieci odbyło się w koszmarnych okolicznościach, starsza dziewczynkę przemocą zabierano ze szkoły, w obecności innych dzieci, pozostałe z domu, odbywały się tam dantejskie sceny, trauma dzieci, której do końca życia nie zapomną, to będzie koszmar, budzący je w nocy.

I to wszystko 18 grudnia, tuż przed świętami, prezentami i choinką. Rodzeństwo zostało nie tylko zabrane, ale i rozdzielone, co uważam za nieludzkie okrucieństwo.

Dzieci nawet nie zostały zwolnione na chrzest najmłodszej siostrzyczki, chrzest się nie odbył. Nie zwolniła Pani też, mimo próśb, dzieci na wakacje.

Najstarsza dziewczynka, wcześniej wykluczona i zamknięta w sobie, w domu dziecka stała się agresywna (tak wynika z badań psychologicznych), zmartwiona matka prosiła o zgodę na wyjazd z dziećmi na umówione badanie specjalisty z zakresu psychiatrii dziecięcej – nie dała Pani zgody, dlaczego? Z obawy, że wyjdzie na jaw psychiczne spustoszenie, jakie rozłąka z rodzicami spowodowała u dzieci? Że wyjdą na jaw drastyczne skutki Pani niemądrego orzeczenia?

I jeszcze jedno – treść listu jednoznacznie wskazuje – cierpi Pani, czuje się zagrożona, zagrożona jest pani rodzina, cały sąd, w którym ktoś z rodziny zdaje się też pracuje. Jest pani przepełniona żalem do wszystkich, którzy Panią krytykują, ale także do pani Bałut, że poszła do Duda-pomocy”, że wystąpiła w mediach, Zapowiada pani działania odwetowe, nie wiem – osobiste, czy państwowe (podobno prezes sądu poczynił już stosowne kroki, a więc będzie to jakaś akcja publiczna).

I nie przychodzi Pani do głowy, ze powinna się Pani natychmiast wyłączyć ze sprawy Bałutów, bo nie jest i już nie może być w tej sprawie obiektywna? Wyłączy się, Pani, czy wręcz przeciwnie – zaprze się i udowodni, że nie odda dzieci mimo wszystko?

PS. Chciałbym zapytać Pani Sędzio o jeszcze jedną rzecz: Napisała Pani, ze pracuje w wymiarze sprawiedliwości 35 lat. Czy to prawda, że 18 lat temu, mała 10-letnia dziewczynka przyszła do Pani Sędzi z prośbą, żeby ją zabrać do domu dziecka, bo cierpi z powodu przemocy w domu? Czy to prawda, że Pani tej dziewczynce wtedy nie pomogła, nic dla niej nie zrobiła?

Czy to prawda, że ta dziewczynka dziś ma 28 lat i nazywa się Katarzyna Bałut? Ta sama Katarzyna Bałut, której 18 grudnia zabrała Pani dzieci, mimo, że w rozpaczy prosiły, żeby ich nie zabierać?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • 2 lata później...

"Od sejmowego głosowania na dwie ręce przez sympatyzującą z PiS posłankę Małgorzatę Zwieracan minęło już 16 miesięcy. Ona sama potwierdziła, że zagłosowała za kolegę, są też wskazujące na to nagrania, a jednak prokuratura nie potrafi zakończyć śledztwa w tej sprawie.

 

W maju 2016 r. Prokuratura Okręgowa w Warszawie zaczyna gromadzić materiał dowodowy, ściąga m.in. nagrania ze stacji telewizyjnych, które rejestrowały przebieg obrad. Prowadzi śledztwo o czyn z art. 231 § 1 kk, mówiący o przestępstwach przeciwko instytucjom państwowym: „Funkcjonariusz publiczny, który, przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3".

 

We wrześniu 2016 r. dowody są już zebrane. Prokuratura, odpowiadając na pytania „Wyborczej”, informuje, że przesłuchano siedmiu świadków, zgromadzono dokumentację i zapisy monitoringu.

 

W styczniu 2017 r. dowiadujemy się z prokuratury, że posłanka Zwiercan nie została jeszcze przesłuchana, ale postępowanie nadal trwa.

 

We wrześniu 2017 r. prokuratura ma jeszcze mniej do powiedzenia. – Śledztwo w przedmiotowej sprawie nie zostało zakończone decyzją merytoryczną, prowadzone jest w sprawie. Na tym etapie to wszystkie informacje jakie mogę przekazać – pisze Łukasz Łapczyński, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie."

 

Na jaki ch*j "reformować" sądy, skoro czysto PiSdzielska prokuratura nie działa?

 

Gdzie to Prawo?

 

Gdzie ta Sprawiedliwość?

"...Kto zagląda pod powierzchnię, czyni to na własną odpowiedzialność..."

Don Kichote to zły człowiek był...

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.