Skocz do zawartości
IGNORED

Chciałem posmakować lampy. Kupiłem i ...


Melepeta

Rekomendowane odpowiedzi

Chciałem posmakować lampy. Kupiłem więc w ciemno Omaka Ambassadora. O właśnie tego

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) To mój pierwszy kontakt z lampą (nie licząc telewizorów lampowych z czasów PRL-u). Po NAD-zie 3020 myślałem, że ta lampa mnie oczaruje. A tu porażka. Dźwięk jest jakiś zamulony. Czy to może wina lamp? Dołączone są jakieś zapasowe. Nie wiem w jakim stanie. Jak będę miał trochę czasu, to spróbuję wymienić i zobaczę czy będzie lepiej. Na razie NAD gra wyraźnie lepiej. W Omaku nie widzę, żeby coś było grzebane. Nie odkręcałem w prawdzie płytki z lampami, żeby zajrzeć co jest pod spodem. Nie chcę się od razu zrazić do lampy, bo wielu zachwyca się tym brzmieniem. A muzyka, której najczęściej słucham raczej do lampy powinna pasować. Jest to np. Grzegorz Turnau, Pod budą i wiele podobnych spokojnych brzmień. Gra to wszystko w pokoju 19m² na kolumnach Tannoy Mercury V4. Czy ktoś może mi powiedzieć na co mam zwrócić uwagę, żeby było jak trzeba? Czy to już tak jest, że lampa zamula (czytałem takie opinie)?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Sprzęt jest dla muzyki. Nie odwrotnie.

Rozumiem, że to używany, tak ? Więc to co miało być wygrzane, to już jest wygrzane ? Bo jeśli nówka, to niech pochodzi tak gdzieś ze 100 godzin ... Schemat do niego masz ?

Muli nie muli - stare pytanie jak zwykle skierowane w stronę lamp. NAD 3020 też mistrzem szybkości i ataku nie jest. Sprawdź jeśli możesz ile lat grały lampy mocy, i jakie tam są w sterowaniu. Też mogą być wyjechane na maksa.

Pozdr

Nie ma trudnych głośników - tylko prądu czasem brak

Ja

Przeszedłem proces odmulania jakiś czas temu. Najlepiej zanieś sprzęt do kogoś kto się na tym dobrze zna. Wymieni w środku co trzeba, kupisz nowe lampki + właściwy interkonekt i będzie ok.

Jeśli niedrogie kondy sprzęgające, to albo rosyjskie FT-3 teflony, albo Jantzen Superior Z-Cap, seria czerwona (jako minimum). Warto też równolegle dorzucić jakiś papier w oleju, nie za duży. Aha, no i zbocznikować folią elektrolity w zasilaczu.

Wzmacniacz jest oczywiście używany. A lampy ile grały, tego nie wiem. Jak to sprawdzić, też nie wiem. Jestem zielony w tych sprawach. A budżet też nie z gumy.

Sprzęt jest dla muzyki. Nie odwrotnie.

Lampa do przeglądu do fachowca, nie wiem czy taki jest w Lublinie, a potem bedzie miód malina.

 

Jaki masz kolumny?

 

Pozdro

Muszę przewietrzyć mój system…

Dzwna rzecz. Gdy do mnie pewien kolega zjechał z tanim chinczykiem NAD C370 poszedl w kat. To bylo porownanie bezdusznej maszyny do słodyczy brzmienia. W Twojej muzyce moja lampa po prostu wymiata i ten nad ma mile morskie. Wokal na lampie nie do osiagniecia na nadzie.

Chciałem posmakować lampy. Kupiłem więc w ciemno Omaka Ambassadora. O właśnie tego

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) mój pierwszy kontakt z lampą (nie licząc telewizorów lampowych z czasów PRL-u). Po NAD-zie 3020 myślałem, że ta lampa mnie oczaruje. A tu porażka. Dźwięk jest jakiś zamulony. Czy to może wina lamp? Dołączone są jakieś zapasowe. Nie wiem w jakim stanie. Jak będę miał trochę czasu, to spróbuję wymienić i zobaczę czy będzie lepiej. Na razie NAD gra wyraźnie lepiej. W Omaku nie widzę, żeby coś było grzebane. Nie odkręcałem w prawdzie płytki z lampami, żeby zajrzeć co jest pod spodem. Nie chcę się od razu zrazić do lampy, bo wielu zachwyca się tym brzmieniem. A muzyka, której najczęściej słucham raczej do lampy powinna pasować. Jest to np. Grzegorz Turnau, Pod budą i wiele podobnych spokojnych brzmień. Gra to wszystko w pokoju 19m² na kolumnach Tannoy Mercury V4. Czy ktoś może mi powiedzieć na co mam zwrócić uwagę, żeby było jak trzeba? Czy to już tak jest, że lampa zamula (czytałem takie opinie)?

 

Bardzo prawdopodobną przyczyną Twojego rozczarowania wzmacniaczem lampowym mogą być zużyte lampy elektronowe , co sugerują koledzy z forum lub zbyt mała moc wzm. Omak Ambasador , 2 x 10 wat na 8 omach , to jednak niedużo do wysterowania kolumn , które posiadasz , szkoda ,że przed zakupem nie posłuchałeś powyższego wzmacniacza .

 

Dzwna rzecz. Gdy do mnie pewien kolega zjechał z tanim chinczykiem NAD C370 poszedl w kat. To bylo porownanie bezdusznej maszyny do słodyczy brzmienia. W Twojej muzyce moja lampa po prostu wymiata i ten nad ma mile morskie. Wokal na lampie nie do osiagniecia na nadzie.

 

Nie tylko Twój NAD poszedł w kąt , moja 372 (NAD) tak dostała po dupie od Yaqina B100 , że po 2 tygodniach poszła do Żyda .

Chińczyk w każdym aspekcie brzmienia oraz dynamice , basie rozłożył Anglika na łopatki , fakt Yaqin B 100 ma 2 x 63 waty , a nie 10 wat , jak wspomniany Omak Ambasador i myślę , że tu tkwi przyczyna niezadowolenia Melepeta .

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Do powyższego wzmacniacza są potrzebne kolumny o dużej efektywności .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Piotr

Gość StaryM

(Konto usunięte)

Najlepiej zanieś sprzęt do kogoś kto się na tym dobrze zna. Wymieni w środku co trzeba, kupisz nowe lampki + właściwy interkonekt i będzie ok.

No i wyjdzie na to, że kolega powinien wymienić w środku tego lampowca wszystko, co się da, za sumę przekraczającą przynajmniej dwukrotnie cenę sprzętu i wtedy będzie ok. A ja śmiem podejrzewać, że nie będzie ok. Chyba, że siła autosugestii zwycięży i powie sobie: teraz za te 6 - 8 tysięcy to już musi grać lepiej od starego rzęcha NADa.

Miałem okazję porównywać NADa 3300 (to ten sam okres co 3020, tylko półka wyżej) z nowym Yaqinem MS-20L. I jak by nie kombinować to NAD miał więcej basu, więcej wysokich, lepszą dynamikę i większą precyzję w budowaniu stereofonicznej sceny (takie same wrażenia były przy zastosowaniu NAD C356BEE). To nie znaczy, że Yaqin był jakiś rażąco kiepski, różnice wcale nie były "powalające na kolana" i "dramatyczne". "Żona z kuchni" by nie usłyszała.

Jak chcecie posmakować prawdziwej lampy to na al.... jest Unison S6. 2 x 35W SE w klasie A. I zapomnicie o wszelkiej chińszczyznie.

 

Pozdro

Muszę przewietrzyć mój system…

No i wyjdzie na to, że kolega powinien wymienić w środku tego lampowca wszystko, co się da, za sumę przekraczającą przynajmniej dwukrotnie cenę sprzętu i wtedy będzie ok. A ja śmiem podejrzewać, że nie będzie ok. Chyba, że siła autosugestii zwycięży i powie sobie: teraz za te 6 - 8 tysięcy to już musi grać lepiej od starego rzęcha NADa.

Miałem okazję porównywać NADa 3300 (to ten sam okres co 3020, tylko półka wyżej) z nowym Yaqinem MS-20L. I jak by nie kombinować to NAD miał więcej basu, więcej wysokich, lepszą dynamikę i większą precyzję w budowaniu stereofonicznej sceny (takie same wrażenia były przy zastosowaniu NAD C356BEE). To nie znaczy, że Yaqin był jakiś rażąco kiepski, różnice wcale nie były "powalające na kolana" i "dramatyczne". "Żona z kuchni" by nie usłyszała.

 

Stary nie przesadzaj, modyfikacje o ktorych wspomniano to nie wydatek dwukrotnie przewyzszajacy cene wzmacniacza, wspomniane np. teflony FT3 to wydatek rzedu kilku dolarow sztuka, wydatku na lampy tez bym nie wyolbrzymial, wkoncu owe zdychaja w kazdym lampowcu i trzeba sie liczyc z ich wymiana przy zakupie kazdej lampy, czy to Omak, Yaqin czy Kondo. Za kwartet NOSow 6p14p-k na ebayu zaplacisz 30 dolarow. Ja bym przyczyn zmolenia szukal raczej po stronie plastikowych Tannoyow. 10wat potrzebuje kolumn z efektywnoscia powyzej 90db, czego po tych tannoyach sie nie spodziewam. Kolego melepata, jak masz okazje to podlacz tego Omaka do jakiejkolwiek bardziej efektywnej kolumny a zapewne zamolenie o ktorym piszesz nagle zniknie jak reka odjal.

Gość rochu

(Konto usunięte)

Nie tylko Twój NAD poszedł w kąt , moja 372 (NAD) tak dostała po dupie od Yaqina B100 , że po 2 tygodniach poszła do Żyda .

Chińczyk w każdym aspekcie brzmienia oraz dynamice , basie rozłożył Anglika na łopatki , (...)

 

A czy przypadkiem twój NAD także nie był chińczykiem?

post-48-0-99816600-1376742711_thumb.jpg

NAD 3020 to też nie jakaś powalająca moc. A co do 10W Omaka, to myślę, że powinny wystarczyć. Mieszkam w bloku i nie słucham głośno muzyki. Omaka odkręcałem max do 12 godziny. Rozmawiałem wczoraj z poprzednim właścicielem. U niego ten Omak grał z Cabasse Tobago, a to 87dB skuteczności (moje Tannoy-e 91dB). I było podobno świetnie. Leżał nie używany przez 3 miesiące (podobno przeprowadzka)

Sprzęt jest dla muzyki. Nie odwrotnie.

E tam.. ten Unison to może najwyżej buty lizać Quadowi na KT66 (

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ), cenowo także.

 

No nie wiem, nie słuchałem. Zależy jakie tam KT66 wsadzono. Juz doczytałem, Tung Sol z nowej produkcji, na pewno nie GEC. Czyli na pewno może jeszcze zabrzmieć duuuuzo lepiej po solidnym doinwestowaniu. No i ... Chińczyk :).

Jakoś jednak stary Quad w wersji II w postaci monobloków do mnie bardziej przemawia.

Poza tym w stosunku do S6 to inna, wyższa pólka cenowa.

 

Pozdro

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Muszę przewietrzyć mój system…

  • Moderatorzy

No i wyjdzie na to, że kolega powinien wymienić w środku tego lampowca wszystko, co się da, za sumę przekraczającą przynajmniej dwukrotnie cenę sprzętu i wtedy będzie ok. A ja śmiem podejrzewać, że nie będzie ok. Chyba, że siła autosugestii zwycięży i powie sobie: teraz za te 6 - 8 tysięcy to już musi grać lepiej od starego rzęcha NADa.

Miałem okazję porównywać NADa 3300 (to ten sam okres co 3020, tylko półka wyżej) z nowym Yaqinem MS-20L. I jak by nie kombinować to NAD miał więcej basu, więcej wysokich, lepszą dynamikę i większą precyzję w budowaniu stereofonicznej sceny (takie same wrażenia były przy zastosowaniu NAD C356BEE). To nie znaczy, że Yaqin był jakiś rażąco kiepski, różnice wcale nie były "powalające na kolana" i "dramatyczne". "Żona z kuchni" by nie usłyszała.

 

Bo w ogóle Yaqiny w stanie fabrycznym grają średnio i wcale mnie nie dziwi, że nie było przepaści nad w miarę niezłym tranzystorem. Ale jak taki Yaqin pogra dwa tygodnie i się dotrze, koniecznie wymieni mu się lampy sterujące z Chińskich na cokolwiek lepszego oraz np. wstawi lepsze lampy mocy i wymieni kondensatory sprzęgające (nawet Ruskie po 15 zł dają już dużą poprawę) to już ciężko mi to sobie wyobrazić - jasne HiEndu nie ma ale tranzystory po kilka stówek nie mają szans...

-----------------

Gość StaryM

(Konto usunięte)

Bo w ogóle Yaqiny w stanie fabrycznym grają średnio i wcale mnie nie dziwi, że nie było przepaści nad w miarę niezłym tranzystorem. Ale jak taki Yaqin pogra dwa tygodnie i się dotrze, koniecznie wymieni mu się lampy sterujące z Chińskich na cokolwiek lepszego oraz np. wstawi lepsze lampy mocy i wymieni kondensatory sprzęgające (nawet Ruskie po 15 zł dają już dużą poprawę) to już ciężko mi to sobie wyobrazić - jasne HiEndu nie ma ale tranzystory po kilka stówek nie mają szans...

Yaqin, którego ja testowałem miał wymienione lampy sterujące na rosyjskie NOS, lampy mocy były wymieniane też na KT77 Genalex. W środku nie był rozkręcany, bo na gwarancji. I jak to mówią audiofile "dupy nadal nie urywało", nie grał lepiej niż NAD 3300.

  • Moderatorzy

Yaqin, którego ja testowałem miał wymienione lampy sterujące na rosyjskie NOS, lampy mocy były wymieniane też na KT77 Genalex. W środku nie był rozkręcany, bo na gwarancji. I jak to mówią audiofile "dupy nadal nie urywało", nie grał lepiej niż NAD 3300.

 

Możliwe, nie kłócę się bo nie słyszałem takiej konfrontacji. Yaqiny są na prawdę świetne jeśli traktujemy je jako pół produkt DIY- koszt pancernej obudowy, transformatorów wyjściowych, trafa zasilania, drobnicy, pilota, gniazd selektora itd. wyszłoby więcej gdyby robić od zera niż Yaqin, a tu nie wielkim nakładem pracy można zrobić swój wzmacniacz wywalając sam środek i robiąc w oparciu o wyżej wymienione elementy. Mi mój Yaqin wyszedł 3000zł i żaden tranzystor używany do tego przedziału cenowego się nie zbliżył jakością... Ale fabryczny grał słabo to fakt.

-----------------

Nad 320 brzmi o wiele lepiej od Amplifona WT 40 II , gdy jest podłączony pod kolumny np. Audiowave 171 SE , podłączając w/w wzmacniacze pod 2,5 drożne kolumny np. Akustyk usłyszymy dopiero , jak bardzo się myliliśmy ( wiem to z autopsji) , niska efektywność , ograniczone pasmo przenoszenia kolumn jest wąskim gardłem dla nierzadko wybitnych , ale niezbyt mocnych /wydajnych wzmacniaczy lampowych , jakość dźwięku , to nie tylko moc .

Piotr

Gość StaryM

(Konto usunięte)

Ale fabryczny grał słabo to fakt.

Nie byłbym aż tak surowy. To niezły wzmacniacz i za te niespełna 3000 to jest coś, o ile ktoś lubi lampy. Ale jeden z forumowych lampowych guru (nie wymienię który, bo byłby to w pewnym sensie "pocałunek śmierci") orzekł chyba nie bez racji, że lampy EL34 i im podobne pentody nigdy nie będą wybitne. Z takim samym twierdzeniem spotkałem się w rozmowie z pewnym zagranicznym fachowcem.

Nie byłbym aż tak surowy. To niezły wzmacniacz i za te niespełna 3000 to jest coś, o ile ktoś lubi lampy. Ale jeden z forumowych lampowych guru (nie wymienię który, bo byłby to w pewnym sensie "pocałunek śmierci") orzekł chyba nie bez racji, że lampy EL34 i im podobne pentody nigdy nie będą wybitne. Z takim samym twierdzeniem spotkałem się w rozmowie z pewnym zagranicznym fachowcem.

 

Uważam , iż wszelkie uproszczenia są krzywdzące , gdyż nie oddają w pełni całości zagadnienia , dotyczy to również rzeczonych lamp EL 34 .

Myślę , że dużo zależy od aplikacji danej lampy , od jakości użytych elementów , konfiguracji przykładowego systemu audio , itd.,itp. , dlatego dla mnie HI-END nie jedno ma imię (brzmienie , manierę dźwięku , zależne od wyznawanej szkoły ) , i oczywiście nie bez znaczenia są nasze gusta i preferencje dotyczące brzmienia/dźwięku , serdeczności - Piotrek .

Piotr

  • Moderatorzy

orzekł chyba nie bez racji, że lampy EL34 i im podobne pentody nigdy nie będą wybitne. Z takim samym twierdzeniem spotkałem się w rozmowie z pewnym zagranicznym fachowcem.

 

Ja też się spotkałem z taką opinią i w sumie częściowo się z nią zgadzam - ale wybrałem taki wzmacniacz świadomie, PushPulle są mniej wymagające w doborze kolumn niż single ended no i na pierwszą lampę wolałem coś z tanimi lampami, el34 RFT to koszt ok 400zł a za kolejne 400zł można kupić przyzwoite sterujące - w przypadku MC10l czy ms34d. Następny wzmacniacz to prawdopodobnie będzie SE na 845, GM70 lub czymś podobnym. Ale to będzie 100% DIY i na pewno znacznie większe koszty niż Yaqin.

-----------------

jak omak lezal to moze mu sie cos tam stalo od tego lezenia

fachura niech zajrzy i obluka o co kaman

to jest dobry sprzet tylko radziecki wiec trzeba wziasc na to porawke a twoje kolumny powinien wysterowac bez problemu

Wczoraj miałem chwilę czasu, więc wymieniłem lampy na te zapasowe co dostałem przy kupnie. Pierwsze wrażenia (nie miałem czasu na dłuższe słuchanie) są pozytywne. Jest o wiele lepiej. Dźwięk już nie taki zamulony. Wzmacniacz pójdzie do fachowca.

 

A nie dodałem, że te lampy, które były we wzmacniaczu to 6П14П-EB a te zapasowe to 6П14П-EP. Nie wiem czy to ma jakieś znaczenie.

Sprzęt jest dla muzyki. Nie odwrotnie.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.