5000PLN - plazma czy LCD, jaki?

[don111]

Nie wiem jaki rozmiar strefy ale wiem co widzę. Miałem plazmę Panasa VT 25 i szybko wymieniłem na Samsunga C8000. To było 4 lata temu. Samsung idealny nie był ale wg mnie lepszy niź ten topowy wówczas Panas. Ale ten nowy Samsung F8000SL jest dużo lepszy. W zasadzie nie widzę żadnych wad. Próbuje je znaleźć tak z ciekawości i nie widzę. Smużenie zero, juddering zero, clouding zero, czerń totalna, kolory super, szybkość matrycy i procesora super, biel to biel a nie szary jak miał Panas, nie ma żadnego migotania. I po skręceniu parametrów w dół ma lepszy obraz niż miał ten Panas po wykręceniu parametrów na maxa. Inną rzeczą jest że nie sensu porównywać TV z 2009r z TV z 2013. Trzeba by postawić Panasa ZT60 który jest dużo lepszy niź był ten VT25. W każdym bądź razie jestem bardzo zadowolony.

VT25 to już trochę lipa na obecne standardy. Seria 30 była sporym krokiem naprzód, potem różnice były trochę mniejsze.

Stawianie Samsunga obok ZT60, może dopiero wtedy osiągnie się taką jakość ? :) Chyba się trochę zagalopowałeś. Choć jeśli ktoś wybitnie nie lubi plazmy to może tak właśnie naciągać wady/zalety na korzyść swojego faworyta.

Recenzenci jakoś nie widzą w tym Samsungu całkowitego braku judderingu, artefaktów itd.

Czerń totalna ? Coś chyba nie bardzo, bo takiej nawet nie mają lepiej ocenione pod tym względem, tegoroczne plazmy Panasonica, te tańsze także. Czarnej planszy, gdy gasną ledy, może nie liczmy :)

Śmieszy mnie trochę to Twoje dołowanie plazm, a prawda jest taka, że testy stawiają Samsunga F8000 nie tylko za ZT60, do którego nawiązujesz, ale nawet za ST60 - tu w sumie wyniki podobne, poza lepszą czernią w tym tanim złomie plazmowym ;)

Oceny z avforums.

 

[sly30]

Jestem już chyba za stary na kolejne rankingi i tabelki. Kiedyś też to czytałem ale teraz mam to w .....

Wiem co to juddering bo miał to mój stary Sharp GD1E i miał też trochę Philips 9704.Oba LCD-ki. W tym nie widzę tego w ogóle. Fakt, że ustawiłem w menu obraz na opcję Płynny a nie szczegółowy i może dlatego tak jest. Nie mam potrzeby ustawiania na obraz szczegółowy bo i tak TV cały czas dostaje sygnał 1080p. Co do czerni to ma tak dużą, że jest w menu opcja wzmocnionej czerni i nie włączam jej bo nie ma takiej potrzeby.Nie zgodzę się też z tezą, że seria VT30 była dużym krokiem w stosunku do VT25. Rozczarowany serią VT25 z ciekawości oglądałem później serię VT30 i nie widziałem postępu.

Ten był widoczny dopiero w VT50 ale i tak już nie chciałem plazmy. ZT60 ostatnio też oglądałem i faktycznie świetny obraz.To jedyna plazma którą mógłbym mieć. Zapewne u mnie w ocenie tego LCD-ka pomaga zew.procesor wizyjny, który podaje obraz natywny 1080p bez szumów i wszystkich śmieci które w sygnale TV niestety są w znacznych ilościach. Jestem bardzo zadowolony i mile zaskoczony.Nie jestem fanem określonej technologii.

Dwa stare LCD-ki które kiedyś miałem rozczarowały mnie nieco ale później kolejne były już dobre a ten teraz jak dla mnie rewelka.

[Lech36]

Czerń totalna ? Coś chyba nie bardzo, bo takiej nawet nie mają lepiej ocenione pod tym względem, tegoroczne plazmy Panasonica, te tańsze także. Czarnej planszy, gdy gasną ledy, może nie liczmy :)

Ale za to referencyjna biel bez pompowania, nie taka jak na ZT60 55cd/m2 (krata ANSI). Przypominam referencyjna biel to 100-130cd/m2 dla tego Panasonica nieosiągalna (chyba) bez pompowania (za duży). No i nie ma tego bardzo naturalnego "roztrząsania koloru" czyli ditheringu.

I jeszcze jedno po nawet 10 latach intensywnej eksploatacji obraz dalej będzie tak samo dobry jak na początku. Na LCD-ku oczywiście.

[mczaj]

I jeszcze jedno po nawet 10 latach intensywnej eksploatacji obraz dalej będzie tak samo dobry jak na początku. Na LCD-ku oczywiście.

 

czyli przez 10 lat będzie dobry inaczej?

[sittek]

Patrząc na przedstawiony wyżej ranking ( też ich unikam, jak mogę) to plazma VT60 poza lepszym dźwiękiem i funkcjami 3D od modelu ST, wcale aż tak nie odbiega, a wręcz jest na tym samym poziomie. No ale to tylko tabelki dla fachowców i fanatyków. :-)

 

Co do czerni prezentowanej przez LED, nawet te najlepsze ( najdroższe) modele , łagodnie pisząc, większych szans z plazmą nie mają. Wystarczy zgasić światło w pomieszczeniu. albo je przygasić, i czar pryska. Jest tak dobrze, że aż oczy bolą.

 

I jeszcze zawsze mnie zastanawia, gdy fani LCD zadowoleni ze swojego zakupu, dzielą się wrażeniami i piszą, że ustawiają parametry jak w plazmie, że obraz jest prawie identyczny jak w plazmie ....

 

Więc plazma, choćby bardzo nie chcieli, jednak jest wzorcem, do którego podświadomie dążą :-)

[Lech36]

czyli przez 10 lat będzie dobry inaczej?

Na pewno nie wypali mu się logo TVN :-)

[sly30]

Sittek to nie tak. Po prostu LCD można tak podkręcić że aż oczy bolą i to wtedy nie jest dobry obraz. Plazmy nie da się tak podkręcić. Plazma pokazuje obraz łagodniej i LCD można ustawić by obraz również był łagodny. Po prosty chodzi wtedy na "pół gwizdka" i pod względem łagodności jest bardzo podobnie ale nie ma migotania jak w plazmie i biel to biel a nie szarość.

[Waldek1968]

Tu może być pies pogrzebany.

 

Przy przejściu z D-SUB na HDMI najpewniej jest działać za pomocą konwertera np. takiego:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Wtedy zadziała na każdym nawet najtańszym kablu z Media dla Idiotów.

 

Dwa kable, jeden D-SUB-D-SUB i drugi HDMI-HDMI

Dzięki za poradę.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[aqjaroslaw]

i biel to biel a nie szarość.

Jeśli piszesz coś takiego to chyba nie widziałeś na własne oczy ZT60 bo ta plazma nawet w dość trudnych warunkach oświetleniowych biel ma referencyjną a cała reszta aspektów obrazu wypada już dużo lepiej od jakiegokolwiek LCD-ka na rynku, jedynym jej problemem jest nagminny brak kompetencji pracowników sklepów RTV którzy wystawiają ten telewizor na ekspozycję na zasadzie rozpakowuje, włączam, zapominam, niestety u Panasia to nie jest zbyt dobry pomysł bo fabrycznie ma ustawione zbyt ciepłe kolory jak na sklepowe warunki - wiem bo pracowałem sporo jako pracownik sklepu RTV i niestety niewiedza większości pracowników takiego sklepu jest niewyobrażalna, większość z nich wie jedynie jak coś szybko i bezboleśnie opchnąć (czytaj: Samsung, Lg).

[sittek]

ale nie ma migotania jak w plazmie i biel to biel a nie szarość.

Albo miałeś kłopoty ze wzrokiem albo siedziałeś (stałeś w sklepie) za blisko. W trakcie normalnego oglądania nic takiego nie ma. Jest to bzdura powtarzana na forach przez ludzi, którzy, łagodnie mówiąc, nie darzą sympatią plazmy.

 

Co do bieli fajnie napisał kolega wyżej, nie będę się powtarzał

[sly30]

ZT60 mnie się też podobał ale raz że Max jest 60 cali a szukalem większego a dwa, że jednak wolę obraz dobrego LCD LED. Widziałem ZT60 i było dobrze ale nie widziałem nic lepiej niź ma ten Samsung. Mój Panas VT25 miał lekkie migotanie i kilka innych wad. Moglibyśmy się spierać gdybym nie miał ale miałem u siebie i chwilę później miałem też C8000 i mając je obok mogłem porównać w tych samych warunkach.

Żaden nie był idealny ale jednak Samsung bardziej mi pasował i Panas wyjechał z chaty.

[don111]

Przypominam referencyjna biel to 100-130cd/m2 dla tego Panasonica nieosiągalna (chyba) bez pompowania

Referencyjna dla kogo ? Bo dla mnie i dla wielu osób, które znam, to zdecydowanie nie do oglądania obraz. Miło że LED mają taki zapas, tylko jest to dla większości osób całkowicie bezużyteczne. Poza tym jaskrawość jest subiektywnym odczuciem. Czasem oglądam na max 50-60% kontrastu a czasem już przy 20% bolą mnie oczy, jak jestem zmęczony. Sugerowanie, że plazma ma za ciemny obraz to bzdura. Zrozumiałbym jeśli masz bardzo jasno w pokoju, że tv musi świecić jak żarówka, ale to już nie zrzucaj winy na telewizor.

Pompowania bieli nie ma, gdy tv pracuje przy normalnym (nie bliskim maksimum) kontraście. Dla normalnych widzów to zamyka tę kwestię, czepialscy mają pole do używania sobie. Tak samo jak i migotanie, zdarzy się raz na jakiś czas dostrzec w specyficznej scenie (głównie na reklamach, gdzie są duże jednolite plansze), ale to nie powód aby roztrząsać to do rangi poważnego problemu.

 

Widziałem ZT60 i było dobrze ale nie widziałem nic lepiej niź ma ten Samsung.

Na szybkiego, to i większość LEDów ma zarąbisty obraz w markecie. Kwiatki wychodzą gdy spokojnie sobie pooglądasz taki tv w domowym zaciszu przez kilka dni.

 

I jeszcze zawsze mnie zastanawia, gdy fani LCD zadowoleni ze swojego zakupu, dzielą się wrażeniami i piszą, że ustawiają parametry jak w plazmie, że obraz jest prawie identyczny jak w plazmie ....

To raczej podświadoma frustracja, wmawianie sobie, że ma się tak samo dobry obraz jak plazma, tylko że bez wad plazmy ;)

[aqjaroslaw]

ZT60 mnie się też podobał ale raz że Max jest 60 cali a szukalem większego a dwa, że jednak wolę obraz dobrego LCD LED. Widziałem ZT60 i było dobrze ale nie widziałem nic lepiej niź ma ten Samsung. Mój Panas VT25 miał lekkie migotanie i kilka innych wad. Moglibyśmy się spierać gdybym nie miał ale miałem u siebie i chwilę później miałem też C8000 i mając je obok mogłem porównać w tych samych warunkach.

Żaden nie był idealny ale jednak Samsung bardziej mi pasował i Panas wyjechał z chaty.

Oprócz ograniczeniu w wielkości nie widze żadnego argumentu za LCD LED - to już jest wyłącznie kwestia personalnych uprzedzeń co do samej technologii bo ZT60 króluje nawet w kategoriach w których od zawsze wygrywały LCD - warunkiem jest jedynie nie przesadzanie z oświetleniem pomieszczenia - chociaż pod względem minimalizacji refleksów świetlnych od szyby ZT60 wygrywa według mnie z serią W905 lub X9005 od Sony a jest to spory wyczyn.

[sly30]

To raczej podświadoma frustracja, wmawianie sobie, że ma się tak samo dobry obraz jak plazma, tylko że bez wad plazmy ;)

 

 

A dlaczego miałbym się frustrować? Mogłem kupić ZT60. Następny pewnie też będzie LED LCD a nie plazma.

[Bobcat]

Po prostu LCD można tak podkręcić że aż oczy bolą ale nie ma migotania jak w plazmie i biel to biel a nie szarość.

 

Zadziwia to powielanie nieprawdy przez wrogów plazmy. Plazmę również można ustawić tak że oczy bolą. Tylko po co? Wystarczy włączyć tryb obrazu Dynamiczny. Nic nie miga, a biel jest doskonała. Niedawno miałem kolejne tego potwierdzenie na programie przyrodniczym w Arktyki. Walczycie z papierowymi tygrysami. Czyżbyście próbowali się w ten sposób dowartościowywać?

[sly30]

Na szybkiego, to i większość LEDów ma zarąbisty obraz w markecie. Kwiatki wychodzą gdy spokojnie sobie pooglądasz taki tv w domowym zaciszu przez kilka dni.

 

Prawdą jest że po czasie zawsze widać pewnie niedociągnięcia każdego TV. Ten nowy Samsung F8000SL pewnie też święty nie jest i coś się znajdzie ale i tak obraz jest super.Zawsze można się do czegoś doczepić tylko po co?

 

Bobcat ale po co miałbym się dowartościowywać? Mogłem kupić dowolny model plazmy czy LCD.

I po co miałbym z kimś walczyć? Jest mi obojętne co kupią inny. Niech kupują to co im się podoba.

[Bobcat]

@ Don111 powyżej bardzo celnie podsumował to Wasze dowartościowywanie się.

 

Nie z kimś (walczyć) tylko z czym. Walczycie z nieistniejącymi, wydumanymi przez Was samych rzekomymi wadami plazmy.

[sly30]

Ale po co z czymś walczyć? Każdy kupuje to co mu bardziej pasuje.Wolisz plazmę to Ok. Twój wybór. Miałem, wiem jak jest, już nie chcę.

A ktoś inny woli plamę i też dobrze.

[Lech36]

Referencyjna dla kogo ?

Dla specjalistów od profesjonalnej obróbki obrazu. Już raz o tym było. Jeżeli ktoś ma inne preferencje to jego sprawa. W plazmach taka niska jasność pewnie jest wymuszona tym "pompowaniem" bieli. Im niższa jasność bieli tym efekt będzie mniejszy. Zwróć uwagę, że takie pompowanie w jasnych scenach pewnie też przekłada się na ogólny balans tonalny. Tak przypuszczam, ale dodam że nie mam pełnego rozeznania w temacie więc mogę się mylić.

Miło że LED mają taki zapas, tylko jest to dla większości osób całkowicie bezużyteczne.

Plazma nie ma prawie żadnego zapasu (nie każda, niektóre trochę mają). To jest moim zdaniem wada. Po zakupie już będzie tylko gorzej.

W LCD-ku nawet jak LED-y stracą 50% zdolności emisyjnej to nie będzie problemu bo jest zapas.

Sugerowanie, że plazma ma za ciemny obraz to bzdura.

Zgadzam się da się ustawić biel na referencyjną jasność ~100cd/m2/100% wypełnienia, ale tak wyżyłowane nastawy pewnie będą działać góra 3-5 lat. Potem TV trzeba wymienić, albo zaakceptować pewną utratę zdolności emisyjnej subpikseli i to może być utrata nierówna dla wszystkich subpikseli. Oczywiście zjawisko utraty zdolności emisyjnej ma przebieg bardzo łagodny więc jest do zaakceptowania, ale pogarsza komfort użytkowania (wiedza o nim).

Na szybkiego, to i większość LEDów ma zarąbisty obraz w markecie.

Zalecam kupowanie tych innych niż "większość". Niestety są droższe od całkiem niezłych plazm, ale nie zawsze.

To raczej podświadoma frustracja, wmawianie sobie, że ma się tak samo dobry obraz jak plazma, tylko że bez wad plazmy ;)

Frustracja ? A co to jest w przypadku TV ? Jestem sfrustrowany tylko jak czytam o Smoleńsku. Moje TV nie są w stanie mnie sfrustrować. Dopiero jak bym kupił plazmę to pewnie jakaś forma frustracji by wystąpiła, ponieważ są bardzo delikatne i w użytkowaniu trzeba na nie bardzo uważać (było tu ostatnio dużo na ten temat). Popatrz wątki o plazmach ciągną się kilometrami. To dopiero jest "frustracja" ;-)

Pozdrawiam

"Don" to tylko telewizory. Nie warto się do nich przywiązywać a zwłaszcza "kochać" ;-)

 

Nie z kimś (walczyć) tylko z czym. Walczycie z nieistniejącymi, wydumanymi przez Was samych rzekomymi wadami plazmy.

Bobcat te wyimaginowane wady ostatnio bardzo obficie tutaj opisujecie (Wy fani plazm) i dyskutujecie o nich. Popatrz "za siebie" na pewno to zobaczysz. Jest to zresztą pozytywne bo świadczy o obiektywności piszących. Niektórych oczywiście.

Pozdrawiam

[sittek]

Dla specjalistów od profesjonalnej obróbki obrazu. Już raz o tym było. Jeżeli ktoś ma inne preferencje to jego sprawa.

Gdy pierwszy raz to przeczytałem, to stwierdziłem, że nie, Lech36 najnormalniej w świecie pomylił plazmę z LCD. Czytam drugi raz i nadal oczom nie wierzę. I od razu zrobiło mi się smutno tych wszystkich ekspertów i specjalistów, którzy widzą inaczej niż my.

 

Bo ile modeli LCD i plazm ze sobą nie porównałem to pdp zawsze miało tę biel bardziej przyjazną dla oka, choć nie referencyjną, jak to co niektórzy lubią ja określać. Po prostu nie waliło mnie nic po oczach. Biel w LCD, może i referencyjna, według jakiś przyjętych wskaźników, ale oglądać na niej raczej filmów długo się nie da.

 

I oto mamy istotną różnicę pomiędzy priorytetami specjalistów a zwykłych oglądaczy. Każdego cieszy co innego.

To tak jakby grupa recenzentów zachwycała się jakąś stworzoną reklamą, a zwykły widz reagować będzie na nią co najwyżej obojętnością.

[Lech36]

Bo ile modeli LCD i plazm ze sobą nie porównałem to pdp zawsze miało tę biel bardziej przyjazną dla oka, choć nie referencyjną, jak to co niektórzy lubią ja określać. Po prostu nie waliło mnie nic po oczach.

U mnie nic nie "wali po oczach". Pewnie oglądamy (oglądałeś) inne LCD-ki. Mają równą jasność bieli niezależnie od wypełnienia. Cóż mało plazm to potrafi, i tylko na bardzo niskich poziomach. Oglądam czasem po 4-5 godzin dziennie i jest O.K, ale cóż "propaganda" jest „propagandą” i takową pozostanie aż do końca technologii plazmowej.

Filmów długo oglądać się rzeczywiście nie da, ale nie z powodu "walenia po oczach" tylko treści jakie prezentują. Ja preferuję koncerty, Tv typu "Discovery" i dopiero na końcu filmy jak już na prawdę nie ma co oglądać (rzadki przypadek).

Pozdrawiam.

P.S. Specjalista od obrazu to człowiek, który zajmuje się obróbką obrazów ruchomych i nieruchomych (związani z kinematografią i fotografią). Testerzy mogą do tej grupy należeć ale jest to chyba rzadkość.

[sittek]

Lechu36, OK, ja piszę tylko o swoich odczuciach. Zapytam jeszcze z ciekawości: TV wieczorem lub w nocy oglądasz przy jakim świetle i z jakiej odległości?

[Lech36]

Lechu36, OK, ja piszę tylko o swoich odczuciach. Zapytam jeszcze z ciekawości: TV wieczorem lub w nocy oglądasz przy jakim świetle i z jakiej odległości?

Ten do "usypiania" bardzo często oglądam w całkowitej ciemności, ale przyznam, że wolę dyskretne schowane oświetlenie (jak biorę drinka ze stołu to nie muszę go szukać ;-) ). Odległość w obu przypadkach to około 3,5m. TV 55'. Oczywiście zdarza się że oglądam w dzień, ale staram się tego nie robić zbyt często.

[sittek]

(jak biorę drinka ze stołu to nie muszę go szukać ;-) ).

Eee, no to teraz już wiem dlaczego obraz z LCD ci wchodzi, jedziesz na dopalaczu :-)

[Lech36]

Eee, no to teraz już wiem dlaczego obraz z LCD ci wchodzi, jedziesz na dopalaczu :-)

Kolory są bardziej nasycone i zbalansowane, obraz staje się jakby bardziej przestrzenny (bez okularów i 3D), dźwięk "słodko przytula" i generalnie wtedy ogólnie wszystko wygląda bardziej "różowo" (nawet komisja sejmowa). Człowiek jest jakiś taki bardziej rozluźniony. Nawet żona wydaje się być prawie idealna. Tylko następnego dnia jakoś tak głowa boli i niestety trzeba zejść na ziemię. ;-)

Pozdrawiam.

[sittek]

Można prosić o skład drinka? Znajomym niedawno poleciłem pewien model LCD Sony, może będą potrzebować ?... :-)

[TRIBUL]

Plazma pokazuje obraz łagodniej i LCD można ustawić by obraz również był łagodny. Po prosty chodzi wtedy na "pół gwizdka" i pod względem łagodności jest bardzo podobnie ale nie ma migotania jak w plazmie i biel to biel a nie szarość.

 

Natomiast w plazmie czerń to czerń a nie szarość;) Nie wiem czy z plazmą z jaką miałeś do czynienia było wszystko ok, bądź czy był to udany model, bo ja ani nikt kto u mnie oglądał tv nie widział żadnego migotania ani szarej bieli :) Najlepszy są teksty typu " ku... ile ty dałeś za ten tv że masz taki obraz?":)

[sly30]

Nie sądzę by z moją plazmą wtedy było coś nie tak. Na forach też wtedy były wielkie zachwyty a u mnie zachwytu nie było. Faktem jest że mój pokój nie jest zupełnie ciemny.Zdecydowanie lepiej sprawuje się u mnie LED LCD niż plazma. Co do szarości w LCD to miałem tak faktycznie w Sharpie GD1-E ale to było 8 lat temu. To był zwykły LCD. Teraz w Samsungach od 2009r czarny to czarny. I nawet gdy przez pewien czas miałem i tą plazmę i Samsunga C8000 to porównywałem czerń i na oko szły łeb w łeb. Teraz ten nowy Samsung F8000SL ma jeszcze większą czerń, tak dużą że nawet w menu nie ma potrzeby włączania wzmocnienia czerni.

[TRIBUL]

Więc podsumowywując twoje oraz moje spostrzeżenia wniosek jest jeden - nie ma co się kłócić ani wmawiać komuś która technologia jest lepsza, wszystko jest kwestią albo gustu, albo brakiem porównania/doświadczenia. Dużym plusem dla plazm jest to, że w przedziale do 5 tysięcy nie znajdziemy raczej odpowiednika w LCD/LED pod względem jakość obrazu/przekątna, i chyba raczej nie ma co dalej bić piany w tym temacie bo to niekończąca się opowieść:)

[sly30]

Ależ nigdy nikomu nie wmawiałem wyższości LCD nad plazmą ani nie namawiałem na porzucenie plazm. Tak samo uważam, że bicie piany nie ma sensu. Zgodzę się, że do 5000zł chyba trudno kupić LCD z super obrazem.Ale plazmy z dobrym obrazem też kosztują znacznie więcej.