Prostytucja mimo ze rzeczywiscie bardziej szkodliwa od narkomanii wciaz jest legalna.

[jar1]

Ograniczenie, jakie sam sobie nakładasz nie jest niewolą. To Twój świadomy wybór.

Na podobnej zasadzie, jeśli nie walisz w portki tylko do kibla, jestes też niewolnikiem.

[Kubri]

Imperatyw przetrwania gatunku nie jest świadomym wyborem.

[jar1]

Imperatyw przetrwania gatunku nie jest świadomym wyborem.

Grawitacja też. Ale małżeństwo nie. Można się rozmnażać i bez niego.

[Kubri]

Ale alimenty już tak.

 

i utrzymanie rodziny która nie potrzebuje kwitu do bycia rodziną, to też imperatyw biologiczny.

 

A seks reglamentowany przez kobiety jest elementem wyboru partnera do rozmnażania i utrzymania rodziny a nie tylko do robienia sobie nawzajem dobrze przez kilkanaście minut (albo kilka zależnie od zawodników).

 

Dlatego ci, którzy nie chcą się bawić w te koszty płaca w sumie niewiele za zrobienie sobie dobrze u profesjonalistek. A wymęczeni życiem rodzinnym mogą im najwyżej zazdrościć wypisując jakieś dyrdymały o "formie masturbacji" :)

Ale to tylko taka prowincjionalno-polska zazdrość ludków nie mogących znieść że sąsiad uczynił sobie życie trochę prostszym i tańszym ... nawet jeśli zrobił to wyłącznie dlatego, że nie stać go na utrzymanie rodziny.

[jar1]

Widać, że ten ekwiwalent taki w pełni zadowalający nie jest, jesli trzeba to udowadniać innym :)

Czyli samo zrzucenie z kija to nie wszystko. Jeszcze istnieje potrzeba uznania i docenienia. Ponieważ w prostytucji "uznanie" jest również towarem, więc widać pozostaje niedosyt spełnienia dla samczego ego. :)

[fox733]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Kubri]

Takie uzasadnienia to może twoja zona ci wkładać do głowy :)

Oczywiście zanim doznała spełnienia bycia żoną.

No bo kiedy wszyscy zaczną chodzić do prostytutek, to co pozostanie kobietom które chcą upolować swojego samca, żywiciela rodziny? Będą zmuszone znacząco obniżyć swoje oczekiwania.

 

A jeśli chodzi o uznanie to w życiu zawodowym także prostytutki świadczy o tym uzyskiwana gaża... Całkiem możliwe że ta również pozwala jej na utrzymanie własnej rodziny i zdobycie uznania na przykład w oczach swoich dzieci.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Faktem jest, że w Polsce obecnie najlepiej zarabiają k**wy i Prezesi...

 

ścigający się z nimi o pierwsze miejsce w poziomie wynagrodzeń.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[piter z]

ta polska to jednak musi być jakaś zielona wyspa - ostatnio czytałem artykuł o tym że w holandii dziewczyny maja mniej klientów i zeszły mocno ze stawek - zresztą widząc rozluźnienie kulturowe to można tylko zakładać że i w tej branży zacznie niedługo być za dużo pracowników i zacznie się walka o klienta :D

[jar1]

A jeśli chodzi o uznanie to w życiu zawodowym także prostytutki świadczy o tym uzyskiwana gaża... Całkiem możliwe że ta również pozwala jej na utrzymanie własnej rodziny i zdobycie uznania na przykład w oczach swoich dzieci.

 

Zauważ, że mnie chodziło o uznanie dla samca. Dzielenie się samicami z innymi samcami jest mało popularne w przyrodzie. Tu dominuje walka o samice.

Nawet w świecie ludzi bigamia w zasadzie ogranicza się do haremów z kobiet. I na pewno nie słuzy to zaspokojeniu ich potrzeby budowania swojego stada :)

Każdy samiec chce być wyjątkowy i czuć się królem puszczy - w przypadku prostytucji jest jedynie którymś tam kliencikiem ;)

[Kubri]

no to zarycz teraz, ty ... królu puszczy :) :) :)

[shane63]

no i po co ta ideologia? jak świat światem, lachony były ,są i będą. klienci byli ,są i będą. i żadne zakazy, nakazy, czy inne głupoty tego nie zmienią.amen

[jar1]

Klient to się znajdzie i na owcę.

Rozmowa dotyczy zupełnie czegoś innego.

[shane63]

mądralo, wątek jest o dupceniu, ale nie kozy. wszak nie jesteśmy góralami, albo innym rumunami. i co za mądry inaczej założył, że dupcenie jest gorsze od narkomanii? to niech sobie pali gówno pod tytułem marycha przez rok, zobaczymy jakie będzie miał zmiany. na duszy i ciele.

[TomekL3]

Jakie to maja byc zmiany?

[jar1]

mądralo, wątek jest o dupceniu, ale nie kozy. wszak nie jesteśmy góralami, albo innym rumunami. i co za mądry inaczej założył, że dupcenie jest gorsze od narkomanii? to niech sobie pali gówno pod tytułem marycha przez rok, zobaczymy jakie będzie miał zmiany. na duszy i ciele.

Przecież nie z Tobą rozmawiałem , to po cholerę się wcinasz, jak nie wiesz o czym.

[antymalkontent]

Duzo wpisow w krótkim czasie, w sumie tego się spodziewałem problem roznej masci kapitalistow i innych preferujących podzial na mających za mało i za dużo to wlasnie utrzymanie za wszelka cene prostytucji, do prostytucji jako zrodla zarobku legalnego i nieprzymuszonego nie mam nic, tylko problem jest calkiem inny, legalny i nieprzymuszony zarobek jako prostytucja to marginalna rzecz a reszta to szkodliwy biznes i dlatego jest wręcz konieczne zwalczanie tego, tylko tak jak narkotyki jako szkodliwy biznes się zwalcza tak jest jeden problem dlaczego nie zwalcza się prostytucji jako szkodliwego biznesu - wlasnie biale kołnierzyki jak i kapitaliści wszelkiej masci maja zwiększone zapotrzebowanie na tego typu usługi, tak jak biedota ma zwiększone zapotrzebowanie na alkohol. Tutaj podjecie krokow jest konieczne gdyż obecnie przez prostutucje mamy handel ludzi na BARDZO DUZA SKALE (nieoficjalnie mowi się za na najwieksza skale w historii - nie potwierdze tego bo nie zaglebialem az tak bardzo tematu) Problem jest bardzo poważny, szczególnie w najbogatszych krajach - inaczej mowiac problem będzie rosl az urośnie do zatrważających postaci do tak wielkich ze w końcu ludzie się będą obawiać o zaginiecie swojego dziecka i to w cywilizowanych zachodnich krajach. Czas najwyższy cos z tym zrobić. Trzeba wymyślić inne rozwiązanie dla prostytucji, może ulegalizować i taka będzie musiala placic podatki stawiac się u roznych organow celem sprawdzania legalności pobytu zatrudnienia i czy nie jest przymuszana itd. a wszystko nielegalne zamykac i karac za korzystanie (a wiec za swiadczenie i za korzystanie z nielegalnych usług seksualnych - nie jestem zwolennikiem wiezien bo obciazaja nas i w większości przypadkow sa niekonieczne wystarczy tutaj kara finansowa stopniowana - lapiemy delikwenta dostaje 1 srednia krajowa i do domu 2 raz złapiemy 2 srednie i do domu 3 raz (nie reformuje się) wgląd w zarobki 50% zarobkow z zeszłego roku do konfiskaty i do domu itd. - budżet się powieksza walczymy z problemem - qrde szkoda ze ludzi chcących dla ogolu dobrze jest coraz mniej - a dokładnie jak wpadają w sidla dziadostwa z kasa nie maja jak dzialac dla ogolu a musza grac tak jak zyczy sobie ta zgraja preferujaca rozwarstwianie a olewajaca czlowieka)? Mi nie chodzi o prostytucje nieprzymuszona ale o prostytucje w obecnej formie która stwarza zagrozenie dla bezpieczeństwa ludności na swiecie i rozwarstwienie oraz TWORZACA MIEDZYNARODOWA PRZESTEPCZOSC - naprawdę to taki sam problem jak narkomania z ta roznica ze tutaj dochodzi zagrozenie bezpieczeństwa niewinnych ludzi na masowa skale.

[Kubri]

Normalne że ludzie coś ze sobą muszą zrobić jak nie maja pracy.

 

na przykład masowo sp***dalają za granicę.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Jeśli tak dalej pójdzie będzie tak jak na Kubie za dyktatury Batisty. Gdzie Kubanki mogły być albo sprzątaczkami w hotelach dla bogatych gości z USA albo k**wami. k**wy zarabiały lepiej wiec wybór był oczywisty.

 

U nas tez z tego co w normalnym sprawiedliwym i egalitarnym społeczeństwie jest marginesem uczyniono normę a wręcz przejaw tak zwanej "gospodarki rynkowej" Swego czasu po 1989 roku nawet zlikwidowano tak zwaną "obyczajówkę" - czyli wydział który zajmował się przestępczością obyczajową i przy okazji pilnował żeby za dużo syfa nie roznosiły.

 

Co jednak można zrobić kiedy przykład idzie z góry, gdzie największe k**wy, to politycy?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[shane63]

anty, coś ci się pokiełbasiło. prostytucja to wymysł starożytnych a nie kapitalistów. także przemyt ludzi i towarów. jaranie trawki to indianie dawno już wynaleźli. po dzień dzisiejszy, nikt ,nic sensownego z tym nie zrobił, bo są to sposoby na łatwy i szybki zarobek, a to się ludziom bardziej podoba,niż zapieprzanie za 1200zł na mc.taka ludzka psychika.

[jar1]

Lewicowcy coś z problem prostytucji mają, i to od dawna. W Chinach Ludowych nawet karano śmiercią, w Rumunii tez była zabroniona. U nas nie było tematu i oficjalnie jej nie było.

Uznawali ją, w sumie nie wiem, dlaczego, za chorobę kapitalizmu. Chyba dla nich dziwki powinny dawać za darmo ;)

[23031970]

Swego czasu po 1989 roku nawet zlikwidowano tak zwaną "obyczajówkę" -

 

Obyczajówkę zlikwidowano z jeszcze jednego powodu , otóż "dewizówki " (prostytutki ) współpracowały ze służbami PRL-u , oczywiście nie chodziło o zwykłe cichodajki , lecz k**wy z wykształceniem , znające język angielski i niemiecki , były niezbędne ówczesnym władzom do pozyskiwania informacji od obcokrajowców , natomiast zwykłe prostytutki były rejestrowane i oficjalnie "Obyczjówka "zajmowała się przestępstwami obyczajowymi .

[Less]

Lewicowcy coś z problem prostytucji mają, i to od dawna. W Chinach Ludowych nawet karano śmiercią, w Rumunii tez była zabroniona. U nas nie było tematu i oficjalnie jej nie było.

Uznawali ją, w sumie nie wiem, dlaczego, za chorobę kapitalizmu. Chyba dla nich dziwki powinny dawać za darmo ;)

jar1, curva, nie poznaję Cię - kolejeczka

[Kubri]

Pierdu pierdu...

Te mityczne dewizówki to w PRLu dawały dupy tureckim gastarbeiterom wyskakującym na weekend z Berlina do Gdańska żeby za swoje nędzne niemieckie wypłaty mogli się tu zabawić jak paniska. A jedyne języki to te k**wiszony miały do robienia im loda.

 

jar1, curva, nie poznaję Cię - kolejeczka

Żona mu dała na dobranoc. Więc znowu się poczuł KRULEM puszczy... jak typowy prawicowy przygłup. [lol]

[23031970]

prostytucja to wymysł starożytnych a nie kapitalistów. także przemyt ludzi i towarów. jaranie trawki to indianie dawno już wynaleźli. po dzień dzisiejszy, nikt ,nic sensownego z tym nie zrobił, bo są to sposoby na łatwy i szybki zarobek, a to się ludziom bardziej podoba,niż zapieprzanie za 1200zł na mc.taka ludzka psychika.

 

To bezsporny fakt , z drugiej strony nie ma co się dziwić , prostytutki w PRL-u za spotkanie dostawały średnio 50-100 dolarów , a k**wy klasy S nawet 250 dolców za numerek .

 

Te mityczne dewizówki to w PRLu dawały dupy tureckim gastarbeiterom wyskakującym na weekend z Berlina do Gdańska żeby za swoje nędzne niemieckie wypłaty mogli się tu zabawić jak paniska. A jedyne języki to te k**wiszony miały do robienia im loda.

 

"Porządne k**wy " nie chodziły z arabami , czy turkami (brudasy i mało płacili) , najlepsi klienci , to byli Niemcy , Szwedzi , Anglicy (kultura i dobrze płacili )

 

Zresztą polecam artykuł (być może jest w internecie ) pt. "Chodzony po Szczecińsku " opisuje nocne życie szczecińskich mew (prostytutek)

[Kubri]

To byli właśnie tacy "niemcy" i "anglicy" - legendach miejskich.

 

Anglików to one dopiero teraz moga ogladać. jak z Ladka Zdroju do LAdyny wyjadą. Nie daj im jednak boże oglądać angielskiej klasy niższej, bo nawet koń konia arabskiego jest przy nich amantem.

[23031970]

To byli właśnie tacy "niemcy" i "anglicy" - legendach miejskich.

 

Anglików to one dopiero teraz moga ogladać. jak z Ladka Zdroju do LAdyny wyjadą. Nie daj im jednak boże oglądać angielskiej klasy niższej, bo nawet koń konia arabskiego jest przy nich amantem.

 

Mówisz o " Arabeskach " , które chodziły z byle kim za 10 dolców , a ja mówię o prostytutkach z klasą .

 

cytuję :

 

" Jeśli chodzi o panienki lekkich obyczajów z Europejskiej, pamiętam je dobrze. Były doskonale ubrane, bo zarabiały w dolarach, zadając się wyłącznie z cudzoziemcami, oczywiście tylko zza żelaznej kurtyny. Mówiły także w językach obcych, co w tamtych czasach bynajmniej normą nie było. Szeptało się nawet, że to one głównie i ich koleżanki wykupiły spółdzielcze mieszkania za dolary w wybudowanym właśnie eleganckim wieżowcu w Alejach Ujazdowskich blisko amerykańskiej ambasady. "

 

więcej szczegółów znajdziesz w książce pt. " Życie towarzyskie w PRL” autorstwa C. Praska

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Kubri]

kolego takich księzydeł powstaje tym więcej im dalej jest od PRlu i im pamięć ludzka bardziej zawodna. W nadziei że ludzie to kupią. A prawdy w tym jest tyle co w radiu Erewań.

Zwłaszcza zwroty "szepatło się" nalezy odczytywać w książce jak "gówno wiem, ale coś napisałem".

 

Gdyby maiły żyć tylko z dawania dupy luksusowym turystom zagranicznych w PRLu ro chyba musiałby przejść na utrzymanie hotelu [dobry hotel musi mieć luksusową k**wę] - najlepiej jedną, bo na poziomie europejskim to by raczej nie wyżyły - tylu było tych niemieckich milionerów przyjeżdżających do Polski.

 

Wtedy każdy dziad z zachodu machający stówą dojczmarek był tu milionerem, a za znajomość języka wystarczyło czencz many.

[23031970]

Twoja racja , mój spokój , zresztą wątek nie traktuje o prostytucji w PRL-u , bez odbioru !

[Kubri]

a jeszcze taka uwaga mała. Nie było tu modelu z Pretty Woman. To fikcja i bajeczki dla podreperowania sobie ego. Kto niby milyby dawać dupy tym gastarbeiterom z Niemiec? Panie magister po handlu zagranicznym i lektoratem z angielskiego? To jeszcze nie były te czasy.

Jak dziewczyna szła w długą, to zapominała o studiowaniu bo nikt nie był tak głupi żeby sobie głowę zaprzątać nauką po której miał mniej niż z dawania dupy. ich kariery w PRLu rzadko kończyły się na liceum, choć w ogłoszeniach rzeczywiście każda reklamowała się jako "studentka".

 

Model Marczuk-Pazury to jednak znacznie późniejsze czasy i jednak inna kolejność zdarzeń w "karierze" zawodowej.

[justas32]

Widzę że im kto bardziej finansowo nieudatny i społecznie zakompleksiony - tym większy ekonomista, polityk, mentor i erudyta na forum ...

[jacm]

Pytanie do Panów korzystających i popierających prostytucję czy zaakceptowalibyście równie łatwo i z poczuciem humoru jakie prezentujecie tu na forum także prostytuowanie się własnych córek ?

Wchodzicie do burdelu a tu wasza córka i ....... no właśnie co wtedy ?