Skocz do zawartości
IGNORED

MA RX6 - muzyka klasyczna.


miserere

Rekomendowane odpowiedzi

[quote name='tecnoselfrx' timestamp='1385895223' post='3008362']
Dlatego tak pomyślałem że w 20m może ukazać się problem z dudnieniem.
[/quote]

Tego się właśnie obawiam, już w RX6 jest wystarczająco dużo basu. Mam zupełny mętlik w głowie. A może jakieś kolumny podstawkowe ?

[quote name='miserere' timestamp='1385896006' post='3008374']
Tego się właśnie obawiam, już w RX6 jest wystarczająco dużo basu. Mam zupełny mętlik w głowie. A może jakieś kolumny podstawkowe ?
[/quote]

W 20 metrach z powodzeniem możesz słuchać [size=4]kolumn zamkniętych,[/size][size=4] [/size][size=4]bez burczybasu - [/size][size=4]wiele potężniejszych od RX 8 -:)[/size]

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

[quote name='zildjian' timestamp='1385896907' post='3008393']
kilku moich znajomych kupilo RX8.To bardzo zacne kolumny.wybierali sposrod kilku innych firm/modeli.bas reflex do zatkania-w razie co,chyba
[/quote]

Nawet na pewno można zatkać:)
"Maskownica dość wyraźnie ingeruje w ten zakres częstotliwości, lepiej odłożyć ją na bok. W zakresie niskotonowym pokazujemy dwie charakterystyki - z bas-refleksami otwartymi i zamkniętymi; na skutek wysokiego strojenia obudowy (ok. 50 Hz) pojawia się podbicie w okolicach 80 Hz, a spadek -6 dB (względem średniego poziomu) mamy powyżej 40 Hz; przy otworach zamkniętych punkt ten przesuwa się nawet jeszcze wyżej, ale znika wzmocnienie "wyższego basu", a zbocze ma mniejszą stromość. Na pewno warto spróbować potraktować RX8 jako konstrukcję ze szlachetną obudową zamkniętą."

Tylko to nie je to...

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

[quote name='RADUL' timestamp='1385895932' post='3008369']
W Hyperionach jest jeszcze gorzej/oszczędniej - kosze Visatonów są z blaszanej wytłoczki - ABS to jednak lepsze (i droższe) rozwiązanie.

Można zamówić (na forum parę osób zajmuje się tym profesjonalnie) STX FX300 w bardziej "ekskluzywnych" obudowach - a to już konstrukcje co najmniej o klasę lepsze od Hyperionów i RXów.
[/quote]
Radul możesz to sprecyzować?

Dokładnie chodzi mi o to, że STX F 300zagra o klasę wyżej od rx (8) ?

i od hyperion (4) ?

Rozważam jeszcze jedną opcję - kupno kolumn lub podstawek max do 4000 i ewentualnie późniejsza zmiana wzmacniacza. Dopasowywanie na siłę kolumn do wzmacniacza mija się z celem.

[quote name='RADUL' timestamp='1385892850' post='3008339']
W przypadku kolumn Audio Academy możemy zaobserwować pewną prawidłowość:
im droższe - tym mniej opłacalne (gorszy stosunek ceny do jakości)
5 tysiaków za kolumienki na 2 taniutkich SEASach i 2 (tanich, przestarzałych i kiepskich) Visatonach...
Tej ceny nie usprawiedliwia nawet nieźle wykończona obudowa - zwrotka też jest jest mocno "oszczędnościowa".

Normalnie (jakbyś musiał wybierać tylko coś z tych dwóch firm) i tak poleciłbym jednak AA, ale..
teraz wchodzi nowa seria i w cenie poniżej 4 tysiaków można kupić RX8 z polskiej dystrybucji, a tu wartość materiałowa i "legenda" nie dają żadnych szans Hyperionom.
[/quote]

Kiedyś, dość dawno temu rozmawiałem z pewnym, wtedy mało znanym konstruktorem kolumn i powiedział mi ciekawą rzecz. Otóż zbudował świetne kolumny, grające tak jak by sobie tego życzył, miał sporo chętnych na nie w cenie jaka go satysfakcjonowała. Problem w tym że gdy chciał je wypuścić na rynek masowy naszły go pewne obawy o... wartość materiałową. Brzmienie kolumn było wyceniane bardzo wysoko, faktycznie słuchałem i grało b.dobrze, sęk w tym że użyte głośniki do budowy owej kolumny nie były drogimi, audiofilskimi modelami. Musiał użyć więc do komercyjnie produkowanego modelu jakichś "markowych" głośników, niestety efekt nie był już taki dobry jak na tańszych i nie dało się tego przeskoczyć w żaden sposób, nie mniej - nie zdecydował się na lepiej grający produkt z tańszych elementów w obawie opinie, albo raczej spekulacje takich "speców", dla świętego spokoju wypuścił coś, czemu nie można zarzucić "taniości".

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

[quote name='miserere' timestamp='1385919551' post='3008708']
Rozważam jeszcze jedną opcję - kupno kolumn lub podstawek max do 4000 i ewentualnie późniejsza zmiana wzmacniacza. Dopasowywanie na siłę kolumn do wzmacniacza mija się z celem.
[/quote]

Co do Audio Academy to musisz wiedzieć, że Radul jest naczelnym hejterem produktów AA na forum, stąd taka opinia. ;)
Zapytaj konstruktora Phoebe i Hyperionów - swego czasu jeździł do klientów, robiąc prezentację w domu. Jeśli to byłoby możliwe, dałoby ci najlepszą odpowiedź. Kontakt znajdziesz także w klubie Audio Academy na forum.
Sam słucham sporo klasyki właśnie na AA, a kiedy wybierałem, robiłem bezpośrednie porównanie z Monitor Audio RX2 i powiem tyle, że po odsłuchu Phoebe uznałem, że RX2 powinny kosztować połowę swojej ceny. Z tym że faktycznie chyba wzmacniacz też masz nieidealny do klasyki.
Na twoim miejscu zainteresowałbym się także produktami Studio 16 Hertz (niełatwo o odsłuch), a jeśli rzeczywiście klasyka jest nr1, to może trzeba zastanowić się nad najczęściej w tym kontekście wymienianymi Harbethami i Vienna Acoustics.
Powodzenia.

Elementarna empatia: nie mów drugiemu, że urządzenie, które ma dopiero tydzień, jest kiepskie.

W tym tygodniu wybieram się na odsłuchy (najbliżej mam do Pabianic) a dzięki Waszej pomocy zawęziłem pole poszukiwań .
Z pewnością rozważę Audio Academy i B&W CM5 następnie - RX2, RX8 (interesuje mnie jaka jest poprawa w zakresie średnicy lecz obawiam się
dudniącego basu ,aczkolwiek byłby to najmniej kosztujący upgrade). Chciałbym też poznać opinie na temat nowych Silverów 6. Podobno starsza seria RS
była lepsza od RX ? Tannoy drogi, (chyba, że marże w sklepach mają podobne jak dla MA ). Vienna Acoustics oraz Harbeth poza zasięgiem budżetu.
Może na miejscu doradzą jeszcze coś innego ?
Odnośnie fortepianu, na anglojęzycznym forum znalazłem taką oto [url="http://www.whathifi.com/forum/hi-fi/monitor-audio-new-silver6"]opinię[/url]

"Having auditioned MA speakers I can only suggest that you take a piece of piano music along with you. I've not heard one that can make a piano sound like a piano."

[quote name='5z0p3n' timestamp='1385974153' post='3009229']
Jest teraz dobra cena na MA RX 6 Wyprzedają je. Ciekawe czy da się zejść jeszcze z ceny.
[/quote]
Nie sądzę...
Do świąt zejdą wszystkie. Dużo ich przecież nie ma.

[quote name='miserere' timestamp='1385967525' post='3009175']
Podobno starsza seria RS była lepsza od RX ?
[/quote]
To zdanie mają tylko posiadacze starej RS, którzy przyzwyczaili się do ich brzmienia :)
Większe różnicę są serią Gold. Stare GS są lepsze od nowej GX.

Monitor Audio RX8, RX Center, Silver 1; DAC : 8-ch DIYINHK ES9016, XMOS Multichannel; Power AMP : 6-ch TPA3255

[quote name='sybic' timestamp='1385974404' post='3009232']
To zdanie mają tylko posiadacze starej RS, którzy przyzwyczaili się do ich brzmienia :)
[/quote]

Może źle się wyraziłem, RS6 podobno miały lepszą "średnicę". Nie uważam RX6 za złe, po prostu słucham dużo fortepianu solo i dźwięk wydobywający się z tych głośników jest dla mnie nie do zaakceptowania. Większość nagrań brzmi tak ponuro, ciemno co szczególnie uwidoczniło się przy Bachu (Edna Stern, Glenn Gould), na większości nowszych nagrań które testowałem miałem wrażenie, że słucham Erarda lub Pleyela a nie Steinwaya lub Bosendorfera. Brak barwy, dźwięczności. Przy klawesynie lepiej ale też pozostawia to wiele do życzenia. Cały czas porównuję do moich starych BR5, gdzie to brzmi całkiem dobrze.

Sądzę, że jak padały propozycje typu Harbeth, Vienna, Tannoy to raczej UŻYWANYCH, ale za to jakich:)
Jest jeszcze kilka innych...
Ja np. praktycznie praktycznie codziennie słucham Mozarta, klasyki, chórów, muzyki dawnej i nie wyobrażam sobie siedzieć przed nowymi kolumnami, nawet za 5 razy tyle...
Chyba, że mają być koniecznie "noje"? Ale to nie jest dobre wyjście, zwłaszcza dla muzyki fortepianowej, klasycznej itp.
Jeśli jesteś tak zaawansowany w tych odsłuchach, muzyce (i pewno ją uwielbiasz) - to szczerze mówiąc - nie rozumiem Twych działań...
Ale różne są powody takiego, a nie innego postępowania, wiec zrobisz jak uważasz:)

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

Zostaje też taka opcja - wymienić garnitur nagrań na Yamaszkę, bo kudy do niej Bosendorferowi czy Steinway'owi ;-)
Zresztą klawesyn czasem wydaje mi się jeszcze trudniejszy, szczególnie z epoki. R.

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

[quote name='miserere' timestamp='1385978487' post='3009288']
Może źle się wyraziłem, RS6 podobno miały lepszą "średnicę".
[/quote]
Podobno...
Tylko, co będzie jeśli i one cię nie zadowolą?
Kupionych z drugiej ręki tak szybko się nie pozbędziesz.
Na razie oddaj zakupione RX6, bo w nich średnicy nie wydobędziesz.
Mam te kolumny i wiem co mówię. Ja specjalnie we wzmacniaczu dorzuciłem filtr T podciągający okolice 1 kHz tak o 3 dB by tą średnice usłyszeć.
Jak chcę na poważnie czegoś słuchać to podłączam jest po wzm. klasy A i dumam jakie rachunki na prąd dostanę.
Ale do rzeczy. Spróbuj jeszcze z RX2, bo tam średnica jest.
W ciemno na serię RS nie poluj... a jeśli już to od razu GS. Tu raczej będziesz zadowolony.

Monitor Audio RX8, RX Center, Silver 1; DAC : 8-ch DIYINHK ES9016, XMOS Multichannel; Power AMP : 6-ch TPA3255

[quote name='zukzukzuk' timestamp='1385985892' post='3009351']
Chyba, że mają być koniecznie "noje"?
[/quote]

Niekoniecznie nowe, po przeczytaniu dziesiątek postów wciąż pojawiają się wątpliwości i nowe alternatywy. RX6 kilka godzin temu odesłałem. Stare BR5 wystawione na sprzedaż, pewnie NAD C326BEE też

[quote name='miserere' timestamp='1385994155' post='3009468']
Niekoniecznie nowe, po przeczytaniu dziesiątek postów wciąż pojawiają się wątpliwości i nowe alternatywy. RX6 kilka godzin temu odesłałem. Stare BR5 wystawione na sprzedaż, pewnie NAD C326BEE też
[/quote]

Celowałbym więc w angielskie: Herbeth, Spendor, Rogers... Dalej - Sonus Faber, Dynaudio...

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

[quote name='zukzukzuk' timestamp='1385998210' post='3009519']
Celowałbym więc w angielskie: Herbeth, Spendor, Rogers... Dalej - Sonus Faber, Dynaudio...
[/quote]

Do angielskich, z pewną taka nieśmiałością dodałbym Castle Acoustics, najlepiej Howard. To są kolumny z końcówki lat '90tych, ale grają pełną, piękną średnicą (Szczególnie modele z wooferami węglowymi). Howardy s2 to linia transmisyjna, podobnie jak trochę mniejszy Harlech. Bas jest b. dobry, ale nie bardzo obfity. Nie wiem jednak, czy nie będą zbyt stare jak dla Ciebie.

Powrót po dłuższej przerwie...

W poniedziałek zapisałem się na odsłuchy, nie chcę popełnić drugi raz tego samego błędu. Co do używanych to znalazłem oferty :
1) Dynaudio modele 140,160
2) Sonus Faber Liuto (ok 5000 zł)

Z nowszych :
1) Bowers & Wilkins CM5 (oferty do 4000zł) - choć niektórzy wspominają, że są one "zbyt analityczne".
2) Vienna Acoustics Haydn Grand SE - znalazłem 1 ofertę za 4200)
3) Dynaudio Excite x16 (ok 3000zł)
4) Focal Aria 906 (to propozycja z jednego ze sklepów, marka nic mi nie mówi)

Bardzo jestem ciekaw AA Phoebe III, choćby zw na skrajne opinie :)
Podłogówki niestety dużo droższe. W przypadku Vienna i B&W mało jest miejsc do odsłuchu przed ewentualnym zakupem.

[quote name='zildjian' timestamp='1386148374' post='3011090']
skontaktuj sie z Arkiem67-to specjalista od fortepianu,problem w tym,ze on juz w hajendzie:-)
[/quote]
Szukając odpowiednich dla siebie kolumn mam wrażenie, że wkrótce nawet 10 tys będzie za mało a z założenia miał to być sprzęt budżetowy :-D
Po sprzedaniu starych kolumn może uda się uzbierać do tych 5 tys max i pogodzić zalety RX6 ze starymi BR5 (chodzi głównie o średnicę ) ?
Ale na początek musowo odsłuchy.

[quote name='miserere' timestamp='1386152371' post='3011132']
Szukając odpowiednich dla siebie kolumn mam wrażenie, że wkrótce nawet 10 tys będzie za mało a z założenia miał to być sprzęt budżetowy :-D
Po sprzedaniu starych kolumn może uda się uzbierać do tych 5 tys max i pogodzić zalety RX6 ze starymi BR5 (chodzi głównie o średnicę ) ?
Ale na początek musowo odsłuchy.
[/quote]


Skontaktuj się z Arkiem! Nie będziesz błądził

[quote name='miserere' timestamp='1386144242' post='3011058']
W poniedziałek zapisałem się na odsłuchy, nie chcę popełnić drugi raz tego samego błędu. Co do używanych to znalazłem oferty :
1) Dynaudio modele 140,160
2) Sonus Faber Liuto (ok 5000 zł)

Z nowszych :
1) Bowers & Wilkins CM5 (oferty do 4000zł) - choć niektórzy wspominają, że są one "zbyt analityczne".
2) Vienna Acoustics Haydn Grand SE - znalazłem 1 ofertę za 4200)
3) Dynaudio Excite x16 (ok 3000zł)
4) Focal Aria 906 (to propozycja z jednego ze sklepów, marka nic mi nie mówi)

Bardzo jestem ciekaw AA Phoebe III, choćby zw na skrajne opinie :)
Podłogówki niestety dużo droższe. W przypadku Vienna i B&W mało jest miejsc do odsłuchu przed ewentualnym zakupem.
[/quote]
Dla mnie najlepsze były by dynki 160 słuchałem x16 dla mnie porażka ,bw cm jak polaczyaż nie umiejętnie mogą być zbyt ostre zwlaszcza góra ,

:)

  • 2 tygodnie później...

Witam
Po kilku odsłuchach w 3 salonach wybrałem AA Phoebe III. Porównywałem z :
Chario Delphinus , Dynaudio, Monitor Audio RX2, RX6, Focal Aria 906,Tannoy Revolution DC6T,
Xavian Gran Colonna - fortepian brzmiał bajecznie , ale AA miały większą muzykalność i przestrzeń
,poza tym stosunek ceny do możliwości rewelacyjny, więc stwierdziłem, że nie warto kupować używek.
Ring pod dyrekcją Soltiego brzmi rewelacyjnie :)
Dłuższe słuchanie absolutnie nie męczy.
Przydało by się tylko odrobinę rozjaśnić przekaz , ale na początek pobawię się w wymianę oampów
w Xonar STX, będzie najtaniej, ewentualnie wymiana wzmacniacza w przyszłym roku.

Dziękuję za pomoc.
Tom

[quote name='miserere' timestamp='1387102999' post='3020813']
ale AA miały większą muzykalność i przestrzeń
,poza tym stosunek ceny do możliwości rewelacyjny, więc stwierdziłem, że nie warto kupować używek.

[/quote]

Znaczy - dla Ciebie - nie warto kupować tych używek, które słuchałeś:)

Przyjemności życzę!

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

[quote name='zukzukzuk' timestamp='1387103624' post='3020820']
Znaczy - dla Ciebie - nie warto kupować tych używek, które słuchałeś:)
[/quote]

To mój subiektywny wybór. Wśród kolumn które słuchałem oczywiście były takie które mi się podobały ale
cena i ewentualna wymiana innych elementów przekraczały mój budżet. Z założenia miał to być zestaw
"budżetowy" i taki jest. Do używanych rzeczy nie miałem za bardzo szczęścia , dlatego skoncentrowałem się na odsłuchach w
salonach.

Gratuluję wyboru. Pewnie że w używkach możnaby znaleźć coś lepszego, ale możliwości odsłuchu zwykle niewielkie i można rok szukać, czegoś co w teorii będzie tym właśnie wymarzonym, a potem się okaże, że właściwości akustyczne są mało odpowiednie i szukamy dalej...
Pochwal się w klubie Audio Academy: http://www.audiostereo.pl/klub-milosnikow-audio-academy_52526.html/page__st__3120
Pozdrawiam

Elementarna empatia: nie mów drugiemu, że urządzenie, które ma dopiero tydzień, jest kiepskie.

Może to jakieś moje porąbane kasandryczne gadanie, ale twierdzenie - tu cytuję:
"Dłuższe słuchanie absolutnie nie męczy".
zostało to sformułowane po jakim czasie słuchania ?
Sam przerabiałem parę lat temu temat "twarde kopułki" i ośmielam się twierdzić, że ww. opinię to można napisać po kilku tygodniach a nawet miesiącach. Też byłem początkowo entuzjastą...
Życzę odlotowych ( obym był złym prorokiem ) odsłuchów; oczywiście po rozjaśnieniu przekazu...

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.