Skocz do zawartości
IGNORED

Dlaczego lampa brzmi lepiej od tranzystora :)


Gość masza1968

Rekomendowane odpowiedzi

Z punktu widzenia użytkownika, wzmacniacze lampowe mają mnóstwo wad:

- mają większą masę i rozmiary niż tranzystorowe

...nie wszystkie. A są maluszki, które brzmią lepiej od kobylastych tranzystorów...

Pierwszą decyzją jaką chcę podjąć jest właśnie lampa czy tranzystor i z tego co czytam to jednak lampa górą

 

Pilot,jeśli chciałeś podjąć właściwą decyzję to wybrałeś...dobrą zakładkę i właściwy temat;)

l'enfant sauvage

Fajny wątek to może i ja coś dopiszę. Brzmienie lepszy tranzystor gorsza lampa to tak pisać rozprawę o wyższości Świat BN nad Świętami WN. Jedno jest pewne odnośnie awaryjności lampę jest w stanie naprawić przysłowiowy wujek w garażu nawet "kombinerkami" natomiast biorąc pod uwagę złożoność współczesnych wzmacniaczy tranzystorowych to już tak pięknie i prosto nie wygląda. Nawet jeśli porównamy dwa sprzęty za powiedzmy ok 5kzł. Nie bez kozery przytaczam tu w miarę tani sprzęt. Ponieważ lampa za 10kzł w środku wygląda tak samo jak ta za 5kzł jest tutaj kwestia innych lepszych transformatorów i innych elementów. Tranzystor 10kzl to już naprawdę bardzo skomplikowana i zawiła konstrukcja nie wspominając o tych najdroższych. Nasuwa mi się jaszcze jedna dygresja ale tutaj mogę się mylić. Zastanawiam sie czy współczesne wzmacniacze tranzystorowe nie są objęte "programem tzw postarzania produktów" w związku z tym za tranzystor dziękuję ;)

Pozdrawiam,

Paweł

Najgorsze to mieć do czynienia z zakompleksionym Polaczkiem, któremu dano odrobinę władzy.

"Beware of all those in whom the urge to punish is strong". Nietzsche.

Przypuśćmy że mam na to jakieś trzy miechy, a to dużo czasu i dużo, dużo marudzenia. Nie tylko w tej zakładce. Ta zakładka ma tą zaletę że dotyczy lepszości jednego nad drugim i z tego co widzę zwolennicy tranzystorów jakoś boją sie tu coś napisać (wiem, pociągnąłem ze kolejny sznureczek )

Przypuśćmy że mam na to jakieś trzy miechy, a to dużo czasu i dużo, dużo marudzenia. Nie tylko w tej zakładce. Ta zakładka ma tą zaletę że dotyczy lepszości jednego nad drugim i z tego co widzę zwolennicy tranzystorów jakoś boją sie tu coś napisać (wiem, pociągnąłem ze kolejny sznureczek )

bo chłopaki z tranami lepszymi od lampy siedzą w zakładce hi-end:)

Przypuśćmy że mam na to jakieś trzy miechy, a to dużo czasu i dużo, dużo marudzenia.

 

Słuchać, słuchać i podjąć decyzję. Najlepiej jakbyś miał mozliwość posłuchania różnych lamp. Bo przecież wzmacniacz lampowy nie jedno ma imię i konstrukcję.

Najgorsze to mieć do czynienia z zakompleksionym Polaczkiem, któremu dano odrobinę władzy.

"Beware of all those in whom the urge to punish is strong". Nietzsche.

Słuchać, słuchać i podjąć decyzję. Najlepiej jakbyś miał mozliwość posłuchania różnych lamp. Bo przecież wzmacniacz lampowy nie jedno ma imię i konstrukcję.

 

 

Dokładnie, lampa nie jedno ma imię i przypuśćmy, pojeżdżę, posłucham i coś mi się spodoba po czym kupuję to na alle gdzie gostek wymienił lampy na inne. Uzyskujemy już inne brzmienie, coś innego niż słuchałem w sklepie. Wpierw trzeba zdobyć wiedzę, co właśnie robię. Troszkę niepokoi mnie wpis że do mojego gustu muzycznego lampa nie za bardzo się sprawdzi. No ale to nie jest wątek zakupowy, wróćmy do wyższości jednego nad drugim.

Ja poszedłem inną drogą. Zaczynam budowę na początek preampa lampowego WA-WK, zobaczę co wniesie, jak będzie grać jako stopień wyjściowy DAC-a na PCM1794. Jak się okaże że to dobry kierunek, pójdę dalej i zrobię wzmacniacz.

"cytat usunięty przez moderację" -  Bernard le Bovier de Fontenelle

...tomus ja rozumie ze jak sie slucha "burczybasow" to wyjatkowo trudno szukac szczeki na podlodze...:)))))))

 

....baaaaardzo was to boli, zawsze musicie osobiscie szpile wlozyc ....idz sie wyplacz do kacika..

 

Był Pan dziś na spacerze??..............szczerze polecam i z góry dziękuję i pozdrawiam.

>> lian

 

Należałoby zapytać firmę, która wskazuje na daną przewagę. Ale nie wiesz jaką, bo jak dotąd nikt nie wygrał w konkursie :(

 

>> masza1968

 

"U mnie doliczyłem się 16-tu. Szuflady oczywiście nie liczę :)"

 

Przebijam - 23 lampy w torze.

 

Kto da więcej?

Troszkę niepokoi mnie wpis że do mojego gustu muzycznego lampa nie za bardzo się sprawdzi. No ale to nie jest wątek zakupowy, wróćmy do wyższości jednego nad drugim.

 

E tam nie do końca ja mam podobny gust też lubię przyłoić, klasyki słucham, jazz tez sie znajdzie w moim repertuarze no i wychowany jestem na "Starym Dobrym Rocku" miałem tranzystora podobnego do Twojego 2xnad 370 + Dynaudio 52se było zajefajnie i mogłoby tak zostać. Nie! Zachciało mi się lampy a może inaczej Gość w sklepie mnie namówił na Prime Lune One i tak sie zaczęło bo oczywiście Dynaudio nijak do lampy, choć pierwsze wrażenie lepiej niz Nadami. Potem był inny el34, później kt88, jeszcze 6s33s (nie Phast) zostało na el84 w stosunkowo niedrogim Manleyu. To jak do mojego szerokiego gustu muzycznego jest jak najbardziej OK. Chociaż nie twierdze że jak nie usłyszę czegoś lepszego to nie zmienię a może mało słyszałem.

W każdym razie nasuwa mi się taka jeszcze konkluzja jak byłeś na ostatnim AS to przypomnij jak grały lampy u Ayona (mimo że muzyka dbyła jakas dziwna), Mckintosha, Audio Researcha, czy jak grało Jaga z Łodzi . Dla każdego coś dobrego i w/g portfela też coś się znajdzie.

Pozdrawiam,

Paweł

 

Przypomniała mi się jeszcze jedna rzecz Fotes świetnie grał z całym torem lampowym pre+wzmacniacz na 6s33s tylko wkładke miałem inną.

Najgorsze to mieć do czynienia z zakompleksionym Polaczkiem, któremu dano odrobinę władzy.

"Beware of all those in whom the urge to punish is strong". Nietzsche.

Dokładnie, lampa nie jedno ma imię i przypuśćmy, pojeżdżę, posłucham i coś mi się spodoba po czym kupuję to na alle gdzie gostek wymienił lampy na inne. Uzyskujemy już inne brzmienie, coś innego niż słuchałem w sklepie. Wpierw trzeba zdobyć wiedzę, co właśnie robię. Troszkę niepokoi mnie wpis że do mojego gustu muzycznego lampa nie za bardzo się sprawdzi. No ale to nie jest wątek zakupowy, wróćmy do wyższości jednego nad drugim.

 

Akurat w Twoim przypadku masz masę merytorycznego materiału do przejrzenia , więc te trzy miechy możesz w pełni wykorzystać ( chodzi mi o zakładkę klubu Twoich kolumn ) i pomyłki nie uczynić . Moim zdaniem lampa jest na pewno lepsza na podobnym poziomie cenowym , a wysokiej klasy system lampowy kosztuje mniej niż tranzystorowy , stąd pewnie tyle wpisów na korzyść wzmaków lampowych . Ja osobiście uważam , że lampa w torze jak najbardziej , ale w końcówce niekoniecznie . Mam możliwość dość często słuchać bardzo wysokich w klasie zestawów lampowego i tranzystorowego ( w tym ostatnim pre jednak lampowe ) i taki odważny w opiniach co lepsze nie jestem

Gość masza1968

(Konto usunięte)

Akurat w Twoim przypadku masz masę merytorycznego materiału do przejrzenia , więc te trzy miechy możesz w pełni wykorzystać

15 minut słuchania da więcej niż 3 miesiące czytania :)

Zakładam, że wejdzie na słuchanie już włączonej z pół godziny :)

 

Zakładam, że wejdzie na słuchanie już włączonej z pół godziny :)

 

Jeszcze dobry trunek na przywitanie i rozgrzanie i ... gęsia skorka ,że ho ho :)

Maciek ale to jest tak jak pierwsze wrażenie z lampą potem może być już tylko lepiej :)

To tak jak o wygrzewaniu kiedyś napisałem.

BTW,

To może kiedyś puki jestem w tym mieście umówimy sie na posłuchanie sławnego DACA ale to ewentualnie na PW.

Najgorsze to mieć do czynienia z zakompleksionym Polaczkiem, któremu dano odrobinę władzy.

"Beware of all those in whom the urge to punish is strong". Nietzsche.

....jak z klubiku burczybasow...wzajemnej adoracji i poklepywania po pleckach:)

 

Panie branżysto-kablowy proszę się nie irytować i wyzłośliwiać na innych.........bo Pana wreszcie klepnę))

Też preferuję lampę, ale czasami ciągnie mnie do tranzystora : ) A lampa ze względu na wszystko, co już Panowie wymieniliście, a przede wszystkim za magię, barwę i klimat! Co by nie było, zawsze lampa jakaś u mnie będzie i basta : )

nie każda lampa i nie każdy tranzystor.zbyt wiele jest stereotypów.lampiaki mogą grać różnie-ciepło,urokliwie ale również jazgotliwie.tranzystory jak wyżej.na poziomie dzielonek te różnice zaczynają się zacierać.

nie każda lampa i nie każdy tranzystor.zbyt wiele jest stereotypów.lampiaki mogą grać różnie-ciepło,urokliwie ale również jazgotliwie.tranzystory jak wyżej.na poziomie dzielonek te różnice zaczynają się zacierać.

 

No tak masz rację, ale byłem przy słuchaniu Luxmana 505u dalej Focal928 cd Black Note

Niby OK i fajnie ale po podłączeniu wzmacniacza który miał być wymieniony zorientowaliśmy się czego brakowało w Luxmanie, potem była Leema Tucana też OK ale to nie to a najgorsze że było to porównywane do lampy p. Markówa na "wypaśnych" lampach, potem podłączyliśmy Stingraya o to już wybór nie był ta oczywisty ja w stosunku do Leemy i Luxmana.

Najgorsze to mieć do czynienia z zakompleksionym Polaczkiem, któremu dano odrobinę władzy.

"Beware of all those in whom the urge to punish is strong". Nietzsche.

wracając do AS ad13,lampy mogą grać tak jak w pokoju JAG albo tak jak AR Ref z Zośkami3 od Wilsonów.kompletnie inna estetyka.

 

moim zdaniem lampy trzeba ``chcieć``-z całym bagażem ułomności i zalet.tranzystor też.

pamiętam jak miałem Vitusa ri-100 u siebie na odsłuchu i robiliśmy z kolegami porównanie do Accu e560

Accu w każdy elemencie wypadł dużo lepiej to była różnica klasy, tak dobrze zaprezentowała się 560tka na tle Vitusa

natomiast porównanie Accu z Jadisem da88s było ogromną porażką dla tego pierwszego....

Jadis daje mi ogromną satysfakcję ze słuchania muzyki.....do tego ten nastrój...wieczorem ciemno w pokoju

tylko widać te żarzące się lampy.... kilka szklaneczek dobrego trunku...niesamowity relaks

miałem lampe - KT88 PP ,sporo czasu ,teraz jest tranzystorowa koncówka plus pre lampowe , osluchałem sie poprzednio lampy i wiem jak gra ,wiem na co ja stać ,- ,to fakt ma urok ,klimat ,magie ma tez sporo niedostatków .... na teraz pre lampowe plus mocna koncówka na tranie to pogodzenie ognia i wody ,calość gra zdecydowanie lepiej niz wypasione KT88 PP i ciezko bedzie to zmeinić -jak dlamnie to the end ...

Ale kazdy z nas tez jest inny i inaczej postrzega to co slyszy , dla Ciebie pomidorowa a dla mnie barszcz czerwony :)

Witam.

Mam lampę i mam tranzystor.Wszystko zależy co mam słuchać. Jednak ostatnio po zakupie końcówki tranzystorowej, słucham tylko jej plus źródło z regulowanym wyjściem.Faktem jest , że koińcówka nie jest na zwykłych tranzystorach unipolarnych a na MOS-ach. Duża różnica w brzmieniu. Ogólnie lampa ma zwykle większą przestrzeń, ciepełko, tranzystor zaś jest szybszy na basie. Wielu okteśla , że tranzystor jest jazgotliwy.Trudno określić jednoznacznie. Wszystko zależy od całego toru. Kolumn, kabli głośnikowych, wzmaka, interkonektów i żródła. Wszystko zależy od preferencji. Lubisz mocne uderzenie basu i szybki środek, tranzystor jest zwykle szybszy od lampy. Lubisz zespoły rockowe, nie ma w nich wiele detali i przestrzeń odgrywa mniejszą rolę, tranzystor może wystarczyć. Przy małych składach, solistach, muzyce ogólnie określanej plumkaniem, lampa swoją przestrzenią i ciepłem barwy, potrafi czarować. Ja mam teraz Mos-a i brzmi prawie jak lampa z większą szybkością na basie. Mam jednak wzmacniacz tranzystorowy , który potrafi duuużo mocniej ii szybciej przyłożyć na basie niż mój Pass. Wiele zależy też już od niuansów , od klasy w jakij gra czy to lampa , czy tranzystor. Nawet w lampie czy to jest SE czy PP już stanowi dużą różnicę. Ja osobiście wolę SE, choć lampę mam PP. Taką kupiłem, odrestaurowałem i nią też cieszę ucho.

Moja rada to wytypować kilka wzmaków tranzystorowych w przedziale cenowym jaki możesz wydać, to samo lampy. Później szukać, słuchać i wybrać już po gruntownym osłuchaniu się z tematem. Pozwoli to w pewnym sensie wyeleiminować część nietrafionych zakupów. Zapewniam, i tak z czasem jeszcze nie raz zmienisz system. Jak złapiesz bakcyla, nie ma zmiłuj, będziesz gonił króliczka, gonił, gonił, gonił...

Zawsze jest lepiej, zawsze można coś zmienić na lepsze.

Udanej zabawy.

Jan

Właśnie klasyka dla lampy nie jest łatwym materiałem. Gdybym słuchał głównie klasyki to raczej z mocnych, szybkich, A klasowych monobloków tranzystorowych.

 

Lubisz zespoły rockowe, nie ma w nich wiele detali i przestrzeń odgrywa mniejszą rolę, tranzystor może wystarczyć. Przy małych składach, solistach, muzyce ogólnie określanej plumkaniem, lampa swoją przestrzenią i ciepłem barwy, potrafi czarować.

 

To dwie zupełnie odmienne opinie na temat tego, jaki gatunek muzyczny jest najbliższy lampie.

Jak nie pojawi się trzeci głos, to trzeba będzie rzucić monetą.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.