Kierunek - MBL

[Gość NEWNEW]

Serdecznie dziękuję za opinię Włodku!

Pozdrawiam;-)

[Kazik II]

"Kierunek - MBL" ?,to słuszny kierunek. Ciekawość do poznawania trendów w technice głośnikowej, zaprowadziła mnie w progi piano.Umęczyłem chłopa, moją ulubioną muzyką do granic wytrzymałości ;-)), ale drzwi nie pokazał i dzielnie wytrwał do końca.

W moim odczuciu głośniki MBL, mają ogólną sygnaturę dźwięku, bardzo zbliżoną do konstrukcji Pana Andrzeja z SonusOlivy, ale z uwagi na promieniowanie dookólne znakomicie oddają atmosferę i akustykę środowiska w którym dokonywano nagrań. Ilość mikro i makro informacji, skala dynamiki, powodują, że dźwięk jest jak żywy. Dzięki bogu że Jego zestaw był łaskawy dla gorszych realizacji, które dostarczały dużą dawkę emocji zawartych w nagraniach. Słuchając fragmentu z płyty Close to The Edge w nagraniu "And You And I", miałem ciary i takie chwile świadczą o klasie odwzorowania muzyki przez system. Reszta wrażeń z odsłuchów pozostanie na długo w głowie i sercu, bo moja ulubiona muzyka nie zawiodła mnie.

 

Dziękuję za miłe chwile i życzę dużo radości z odsłuchów ulubionej muzyki.

[piano]

Umęczyłem chłopa, moją ulubioną muzyką do granic wytrzymałości ;-)), ale drzwi nie pokazał i dzielnie wytrwał do końca.

 

hehe, spoko:))

W rewanżu, next pokatuję cię dalszym;

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Miło było Cię poznać:)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[areczek]

Kazik II

 

Jak widać charakterystyka omnipolarna(sferyczna)tych kolumn decyduje o wysokiej jakości dźwięku.

Ta charakterystyka ma wpływ na przestrzeń,skalę makro i mikro i wiele innych aspektów.

 

Finito.

[Kazik II]

Kazik II

 

Jak widać charakterystyka omnipolarna(sferyczna)tych kolumn decyduje o wysokiej jakości dźwięku.

Ta charakterystyka ma wpływ na przestrzeń,skalę makro i mikro i wiele innych aspektów.

 

Finito.

Nic dodać, nic ująć, ale trzeba to było usłyszeć na własne uszy ;-) Zszycie przetworników jak dla mnie wzorcowe .... Może napiszesz jak udało się firmie MBL ominąć problemy dyfrakcyjne, które mogły powstawać na podstawach przetworników?

 

Wpisu dokonuję przy dźwiękach...

z mojej kolekcji CD ;-) też świetny kawałek

 

Lepsze oblicze gitarzysty w akcji z Twoim ulubieńcem.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[piano]

Szkoda, ze nie zapytałeś, bym Ci pokazał.

U dołu cebuli, znajdują się zdejmowane elementy dyfrakcyjne

 

Ps.

Ech.., zapomnieliśmy o Weather Report:((

 

Świetny kawałek!

[Kazik II]

Szkoda, ze nie zapytałeś, bym Ci pokazał.

U dołu cebuli, znajdują się zdejmowane elementy dyfrakcyjne

 

Ps.

Ech.., zapomnieliśmy o Weather Report:((

 

Świetny kawałek!

To widziałem i domyśliłem się sam przeznaczenia , ale są jeszcze 2 cebulki, następnym razem za Twoim przyzwoleniem dokładnie obejrzę . Na pierwszym spotkaniu trza trzymać fason ;-) i powstrzymać się z rozbieraniem.......

[p0is0n]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Co robi guzik TrueAudio? :-) Myslalem, ze MBL jest niejako z defnicji true audio ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[areczek]

Kazik II

 

Mam wielką przyjemność obcowania z tymi głośnikami od dawna;-)

Zszycie pasm słychać jak gdyby to był jeden przetwornik.

 

Jeśli chodzi o dyfrakcję...

Przetworniki(właściwie obwody magnetyczne zamknięte w puszkach o śr.120mm oraz szczyt subwoofera 280mmx280mm)nie są w całym paśmie użytecznym elementami dyfrakcyjnymi.Należy dodać,że membrany/płatki od czół do krawędzi puszek mają odległości odpowiednio dla:

-wysokotonowy 40mm

-średniotonowy 33mm

-niskośredniotonowy średnio 100mm

Wysokotonowy pracuje od 3,5kHz w górę(czyli od długości fali około 10cm),średniotonowy od 600Hz(czyli fal od długości około 56cm)i tak dalej w dół.

Zatem o dyfrakcji zaczyna być mowa gdy długość fal zrówna się z przytoczonymi odległościami od membran do krawędzi obudów.Zatem w przypadku wysokotonowego gdzieś około 8,5kHz.

Czyli płatki mogą prawie swobodnie promieniować(pomijam też niewielkie odbicia od płaszczyzn obwodów).

Istotniejsza jest tu charakterystyka9prawie w pełni sferyczna).

 

 

Piano

 

Z tego co mi wiadomo,te elementy o których mowa(tkzw.dyfrakcyjne),to tylko ozdoba.Coś w rodzaju pogrubienia momentu zejścia się obudowy z kołnierzem na cewce cebuli.

Uważam,że na wysokości melona około 10cm od dołu,czyli na czwartym elemencie z pleksi powstają większe odbicia,bardziej niekorzystne(jeśli w ogóle).W porównaniu z szerokością szczytu subwoofera a jego odległością od tego miejsca.

Im bliżej środka melona,tym amplituda drgań większa.

Nie posiadam pomiarów w obrębie tego elementu więc nie mogę wiążąco się wypowiedzieć.

[Elberoth]

Konkurencja czuwa:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sly30]

Czy to jest prawda, że kolumny MBL nie przenoszą bardzo wysokich częstotliwości? Coś mi się obiło o uszy, że ledwo do 15khz grają,a powyżej jest takie załamanie, że prawie nie ma nic. Czy to jest możliwe? Ponoć wynika to ze zbyt dużej wagi przetwornika wysokotonowego.

[pablo31]

Czy to jest prawda, że kolumny MBL nie przenoszą bardzo wysokich częstotliwości? Coś mi się obiło o uszy, że ledwo do 15khz grają,a powyżej jest takie załamanie, że prawie nie ma nic. Czy to jest możliwe? Ponoć wynika to ze zbyt dużej wagi przetwornika wysokotonowego.

 

Wg mnie coś w tym jest. Jako użytkownik 126 mogę powiedzieć, że faktycznie np: grając płytę Vangelisa Charriots of Fire bardzo słabo słychać szum tej płyty, która w końcu swe lata już ma.

Np: na Martinach Loganach ten szum (a raczej syk) jest wyraźnie słyszalny. Na MBL-ach jest znacznie słabszy. Bardzo w tle.

[sly30]

Pewnie w tym przypadku to może i dobrze, że tego szumu nie słychać, ale ogólnie uważa się, że w paśmie 15-40khz jednak zawiera się wiele ważnych informacji, wyższych harmonicznych, informacji o otoczeniu w którym nagrana jest muzyka itd. Dlatego też wiem z pewnego źródła, kładzie się dziś duży nacisk np na pasmo przenoszenie wzmacniaczy, aby było ono jak najszersze np 5hz - 100 khz, a są takie jak Vitusy, które przenoszą do 800khz.

Wydaje się to bez sensu i zbędne ale czy na pewno? Zapis DSD, jak i PCM Hires też wykorzystuje wyższe pasma i jeśli kolumny to przeniosą, wzmacniacz również to podobno jest lepiej. Sam nie mam wiedzy o paśmie przenoszenia MBL. Ale gdy się o tym dowiedziałem, to trochę mnie to zaskoczyło.

[Gość NEWNEW]

Na pierwszy rzut ucha nie słychać żeby brakowało wysokich tonów. Głębsza analiza brzmienia wskazuje, że faktycznie coś może być na rzeczy. Mam na myśli pewną, subiektywnie przeze mnie odbieraną twardość wyższych rejestrów. To co kiedyś określiłem technicznością góry czy też dużą ilością mało spójnych pikseli. Najczęściej to jest wynikiem ograniczenia od góry pasma przenoszenia. Im jest ono większe, tym większa ilość harmonicznych które łagodnie uzupełniają od góry przekaz i dodają mu miękkości. Tak przynajmniej mówi teoria. Brakuje nam danych z pomiarów, żeby się wiążąco wypowiadać w kwestii pasma przenoszenia MBL. Może lepiej przenieść tę dyskusję do innego wątku, żeby nie wkurzać gospodarza?

[sly30]

Jeśli w istocie tak jest to jest to ważna kwestia w temacie MBL. Nie sądzę by Piano miał o to pretensje, tym bardziej, że jest na to lekarstwo i to nie aż tak drogie, czyli zew.super tweeter. Ma w swojej ofercie takie Tannoy, są też te Niemieckie Elac 4Pi Plus i widziałem jeszcze kilka innych w tym jakieś wstęgowe. Trzeba tylko mądrze je ustawić w pokoju, tak by nie kolidowały dźwiękowo z tweeterami w kolumnach. Można też ustawiać zakres ich działania np od 10khz ale też od 15khz czy od 20khz. Górny pułap jest bardzo wysoki.

[papiez]

czyli zew.super tweeter. Ma w swojej ofercie takie Tannoy, są też te Niemieckie Elac 4Pi Plus

 

 

Znalazłem jeszcze taki zewnętrzny tweeter:

www.enigmacoustics.com

 

 

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[piano]

że faktycznie np: grając płytę Vangelisa Charriots of Fire bardzo słabo słychać szum tej płyty, która w końcu swe lata już ma.

Np: na Martinach Loganach ten szum (a raczej syk) jest wyraźnie słyszalny. Na MBL-ach jest znacznie słabszy. Bardzo w tle.

 

Bo energia jest rozproszona na 360, a nie skupiona jak w kierunkowych. Dlatego odnosisz takie wrażenie.

 

Tomkly,

 

Jakby Ci tu napisać...

Od dłuższego już czasu odnoszę wrażenie, ze atak z twojej str. na 101 jest bardziej ukierunkowany na mnie, personalnie, niż do samych kolumn.

Skoro 101 są takie marne, to nie trać czasu na pisanie o nich. Pisz o Swoich. Zapewne są wybitne, choć nikt, poza Tobą ich nie kupił, ale to pewnie przypadek! Pisz, Chłopie.Masz ku temu okazję w swoim recenzenckim wątku. Miałeś u siebie Martona, wiec pisz. Nie miałeś u siebie 101, ale przecież to mało istotne, bo dobry recenzent - jakim niewątpliwie jesteś - rozpoznaje klasę sprzętu po odsłuchach na AS!

No tak, jak mogłem tego nie wiedzieć!

Nawiasem,

Jakiś czas temu pisałeś, ze w moim wątku nie będziesz już zabierał głosu. Co zatem nie pozwala Ci dotrzymać słowa!?

 

 

W sumie, jak sobie czytam Wasze posty, to macie rację! MBL 101 są do bani!

 

Nie mają dołu, są niespójne i do tego.., nie mają góry jak się wczoraj dowiedziałem! Ponadto nie wolno ich przechylać, grają plamami, nie żyletą i grają tylko w 100 - stu metrach jak twierdzi mentor nasz kochany - SA.( ślę osobne ukłony:)) Do tego są drogie i potrzebują elektrowni! Kiepsko reprodukują wokale, a najlepiej sprawdzają się w Kaszubskim repertuarze.

Wisienką na torcie jest dystrybutor, bo ludzie powiadają, z to ekscentryk, a na Audiomarkt.de wszyscy się pozbywają 101 i ofert skologodno.

W sumie - kicha, a jak na warunki PL, to podwójna, bo przecież jak komuś z Bielska mogłyby się podobać kolumny, które sprawdzają się tylko Kaszubskich przytupasach!? Nonsens!

 

Passerowi, który ich słuchał, pewnie się wydawało, ze 101 grają dobrze, Kazikowi II pewnie też. Piotrowi ( Adagio Amp) zapewne także, bo przecież wszyscy Oni, to panowie po 40 - ce , którzy góry już nie słyszą. Do tego Passer miał interes w tym, aby mi posłodzić, bo przecież przyjechał z Martonem. Kazik II zachwalał 101, ale tylko dlatego, ze był zainteresowany promocją nowego remastera YES, a Piotr ( Adagio Amp promuje swój wzmacniacz, to musi napisać, ze u piano gra jak jasna choinka! Wszystko cacy się układa:))

Siebie już pominę, bo tak po prawdzie Chłopaki, to kupiłem te kolumny tylko dla prestiżu! Teraz dokupię 9011 zrobię piękną fotę, wkleję na AS i będę się podniecał ociekającym goldem, aby wszyscy widzieli, ze mam wypasiony system. To nie ważne, ze nie gra, ważne, ze wygląda na wypas!

 

A, byłbym zapomniał...

Do potencjalnie zainteresowanych MBL.

 

Chłopaki, jeśli cenicie sobie Kaszubskie przyśpiewki, to jedynym słusznym kierunkiem będzie Berlin!

Jeśli jednak gustujecie w innej muzyce, to zalecam innych producentów.

Jeśli kto jednak uparty na MBLe i mimo w/w chciałby posłuchać, to nie warto, a przyjazd do piano, to tylko strata czasu i kasy!

Dźwięk marny, a gospodarz (piano), to też kawał drania, który gościom nie postawi nawet kawy, a do CD pozwala wrzucić tylko Kaszubski repertuar.

Nie kupujcie 101 i w ogóle produktów ze znakiem MBL!

To ściema i wyrzucenie kasy!

Mówię Wam to ja, Prezes tego Klubu!:))

[akrool]

Nie kupujcie 101 i w ogóle produktów ze znakiem MBL!

Z jednym Piano się tylko zgodzę - nie kupię żadnego produktu (i to nie tylko MBL) od ich aktualnego dystrybutora w Polsce... I to jest bardzo personalna decyzja.

Natomiast co do samych MBL, to ja ich póki co słuchałem wyłącznie nie w swoim systemie i nie swoim pomieszczeniu i do tego inny model, bo 116F i powiem szczerze, że spójność dźwięku była wybitna, bas doskonały, przestrzeń zjawiskowa, a wysokim tonom nic nie brakowało. Dlatego zacząłem je rozważać, ale polska dystrybucja WYBITNIE SKUTECZNIE mnie do tego zniechęciła.

 

Mam nadzieję, że jak dobrze pójdzie w końcu uda mi się tez te 101 posłuchać :-)

[Gość cybant]

Piano,

 

Przecież zakładając wątek , musisz liczyć się z opiniami krytycznymi na temat MBL .

Jeżeli miałeś nadzieję , że wszyscy będą równie entuzjastycznie nastawieni do Twoich kolumn to jest to trochę naiwne.

Niewątpliwie to świetne głośniki , niemniej nie pozbawione wad .

Dlaczego tak piszę....bo ..NIE MA IDEALNYCH GŁOŚNIKÓW.

Są lepsze lub gorsze , ale wszystkie posiadają jakieś braki ...MBL też nie są idealne...

Gdyby były to wszyscy powyżej pewnego poziomu cenowego kupowaliby tylko MBL .

Ciesz się słuchaniem i nie daj się prowokować.

A jak zakładasz taki wątek licz się z krytyką...tak to już jest.

 

Inna sprawa , że ludziskom żal dupę ściska z zadrości....:))

Nie mam oczywiście nikogo na myśli..:)

[piano]

Natomiast co do samych MBL, to ja ich póki co słuchałem wyłącznie nie w swoim systemie i nie swoim pomieszczeniu i do tego inny model, bo 116F i powiem szczerze, że spójność dźwięku była wybitna, bas doskonały, przestrzeń zjawiskowa, a wysokim tonom nic nie brakowało.

 

A łyżka mówiła, ze to niemożliwe!Pewnie Ci się wydawało! MBLe nie grają w ogóle!

 

Mam nadzieję, że jak dobrze pójdzie w końcu uda mi się tez te 101 posłuchać :-)

 

Wpadaj, wpadaj, zrobię Ci te kawę:) piano nie taki straszny:))

[Gość jarek&ania]

Przecież zakładając wątek , musisz liczyć się z opiniami krytycznymi na temat MBL .

Powiem przekornie : żeby krytykować takie kolumny jakie ma Maciek najpierw trzeba samemu cokolwiek w tym temacie posiadać.

Piszę ogólnie , nie do Ciebie ;)

[Gość cybant]

 

Powiem przekornie : żeby krytykować takie kolumny jakie ma Maciek najpierw trzeba samemu cokolwiek w tym temacie posiadać.

Piszę ogólnie , nie do Ciebie ;)

Idąc dalej tym tropem to duża część Userów tego forum nie powinna nic pisać;))

[Less]

Powiem przekornie : żeby krytykować takie kolumny jakie ma Maciek najpierw trzeba samemu cokolwiek w tym temacie posiadać.

Piszę ogólnie , nie do Ciebie ;)

Nie słyszałem o takim restrykcyjnym przepisie.

Poza tym, Piano ma kolumny wybitne pod wieloma względami. Ale niej jest specjalnie trudno mieć kolumny z lepszym basem.

[Gość jarek&ania]

Idąc dalej tym tropem to duża część Userów tego forum nie powinna nic pisać;))

 

 

Nie słyszałem o takim restrykcyjnym przepisie.

Poza tym, Piano ma kolumny wybitne pod wieloma względami. Ale niej jest specjalnie trudno mieć kolumny z lepszym basem.

 

Miałem na myśli , że Maciek chyba głuchy nie jest?

Skoro w jego mniemaniu bas jest taki jaki być powinien to co komu do tego?

 

Zapytam może inaczej: Kto powinien zdecydować jaki ten bas być powinien a jaki nie powinien? Ktoś konkretny czy może powołamy jakąś komisję?

Zawsze można się do czegoś przyczepić . Nie ma ideałów a nawet jak są to i tak udowodnią tutaj niektórzy ,że tak nie jest.

A "recenzje" czy inaczej "poezja ałdiofilska" na temat wzmacniacza ( w kategoriach absolutnych) w wątku obok oparta o kolumny powiedzmy szerze średniej półki hifi i jednocześnie krytyka MBL to już komedia.

Przynajmniej dla mnie.

[Less]

Skoro w jego mniemaniu bas jest taki jaki być powinien to co komu do tego?

Nic. Ale po co wtedy zakładać wątek na forum dyskusyjnym?

[piano]

Piano,

 

Przecież zakładając wątek , musisz liczyć się z opiniami krytycznymi na temat MBL .

Jeżeli miałeś nadzieję , że wszyscy będą równie entuzjastycznie nastawieni do Twoich kolumn to jest to trochę naiwne.

Niewątpliwie to świetne głośniki , niemniej nie pozbawione wad .

 

Na litość boską, krytyki tak, ale nie bzdur!

 

Idąc dalej tym tropem to duża część Userów tego forum nie powinna nic pisać;))

 

Powinna wpierw poczytać i dokładnie zaznajomić się z np. opiniami użytkowników np. na Audiogonie itp. czy popatrzeć na pomiary i poczytać co pisali o danym produkcie ludzie trochę b.osłuchani. To na dzień dobry., a na.., dobranoc, to Ci powiem wieczorkiem:)))

Cybant, po prostu, nie mozna ot tak sobie pieprzyć na papier. On przyjmie, fakt, ale doświadczenie nauczyło mnie nie klepać jęzorem po próżnicy, gdy się nie słuchało u siebie(!)

 

Z basem u mnie to jeszcze walczę i dalej się zastanawiam czy budować dedykowany pokój czy leczyć nieuleczalny - dotychczasowy.

W nim mam paskudne 62Hz i 44Hz, choć z tym ost. już trochę mniej.

Z tego choćby powodu, bas u mnie nie jest hm.., referencyjny. Z drugiej, jak pisał Jarek, wyasygnujemy środki i powołamy Komisję do sprecyzowania i definicji basu samego w sobie:)

[Gość cybant]

Czy z Audiophysicami masz ten sam problem?

[piano]

Już o tym pisałem, ale specjalnie dla Cię:))

Tak, dokładnie. W kontekście reprodukcji ponizej 80Hz to samo.

[Gość cybant]

Już o tym pisałem, ale specjalnie dla Cię:))

Tak, dokładnie. W kontekście reprodukcji ponizej 80Hz to samo.

Aha ;)

To trza wpierw pokój zrobić :) problemu wzmacniaczem nie rozwiążesz.

[Miroslav1]

 

 

 

 

Inna sprawa , że ludziskom żal dupę ściska z zadrości....:))

Nie mam oczywiście nikogo na myśli..:)

wiesz stary, to co napisałeś to taki typowy babski tekst....bez obrazy

jeżeli nie masz śmiałości napisać komu żal ..... proponuję przemilczeć