Skocz do zawartości
IGNORED

Jaką książkę obecnie czytacie?


mirfak

Rekomendowane odpowiedzi

Gość skynyrd

(Konto usunięte)

A ja sobie słucham Wolskiego - nawet nie wiedziałem, że był taki płodny. Po za Matriarchatem z 300 pozycji ze starej Trójki.

Kiedyś (rok temu) czytałem zajawkę, że Wolski napisał książkę futurystyczną - rzecz się dzieje w Warszawie, zawarliśmy sojusze które nie doprowadziły do hekatomby Powstania.

Bohater, po urazie głowy budzi się w szpitalu, a Polska wygląda jak Szwajcaria. Ktoś to widział lub czytał?

 

Ze starych rzeczy polecam Mularczyka - reportaże, które do dzisiaj robią wrażenie - facet miał lepszy warsztat od np. Kapuścińskiego, choć pisze o zwykłej prlowskiej rzeczywistości.

Gość skynyrd

(Konto usunięte)

Mamy tu zdaje się do czynienia z zakładką "Vintage" - kto dzisiaj czyta? - dzisiaj się ogląda :)

 

Niszówka się nam szykujehttp://www.youtube.com/watch?v=ncR46y_psBw

Oczy straciłem na tej książce , za komuny. Dziś mam trzytomowy "wypas". Archipelag Gułag - Sołżenicyna. I, jak zwykle- Lem. PS: skynyrd! Są tacy, co wciąż lubią czytać!:)

już chyba mówiłem, ale ostatnio trafiła mnie "wojna starego człowieka" Johna Scalziego.

 

 

Przeczytałem 2x po polsku i raz w oryginale.

 

A obecnie leci tasiemiec Webera o Honor Harrington. Ciekawa historia, dialogi straszne, ale czyta się miło.

Gość Cadam

(Konto usunięte)

"Wstęp do informatyki nie tylko dla informatyków" Jerzego Mieścickiego - Jeśli ktoś interesuje się informatyką to powinien przeczytać.

 

http://dl.btc.pl/btc_dl/wdi_od_autora.pdf

http://dl.btc.pl/btc_dl/wdi_spis_tresci.pdf

Miałem wielkie plany czytelnicze na święta... Niezrealizowane oczywiście. I nadal mam - na następne ;) Obecnie męczę sagę 'Game of Thrones'. Mam chyba jeszcze 2 tomy do końca tego co dotąd napisano.

 

Dalej czeka 'Wahadło Faucault'a'.

Powrót po dłuższej przerwie...

>romekjagoda

 

pierwszą część gryotrona czytałem sporo przed serialem. Sporo ludzi się zachwycało, a mnie to nie jara ani trochę. Imo słabe fantasy, które u niektórych broni się "kombinowaniem" i ogólnie skomplikowaniem akcji. Dla mnie to jest na siłę i nudne, więc więcej czytać nie będę.

 

 

W weekend łyknąłem "wieczną wojnę" Haldemana. Dość mocne, nie powiem.

 

"Wstęp do informatyki nie tylko dla informatyków" Jerzego Mieścickiego - Jeśli ktoś interesuje się informatyką to powinien przeczytać.

 

 

przeczytałeś to? Dobre?

Gość Cadam

(Konto usunięte)

przeczytałeś to? Dobre?

 

Jestem w połowie książki. Bardzo dobre! Autor ma mega talent do prostego tłumaczenia trudnych rzeczy, ale trzeba znać podstawy szkolnej matematyki i trochę włożyć wysiłku przy czytaniu.

>romekjagoda

 

pierwszą część gryotrona czytałem sporo przed serialem. Sporo ludzi się zachwycało, a mnie to nie jara ani trochę. Imo słabe fantasy, które u niektórych broni się "kombinowaniem" i ogólnie skomplikowaniem akcji. Dla mnie to jest na siłę i nudne, więc więcej czytać nie będę.

 

 

W weekend łyknąłem "wieczną wojnę" Haldemana. Dość mocne, nie powiem.

 

 

 

Bady, wiem, że to nie każdego bierze. Taka karma ;)

Mnie podchodzi - duża komplikacja, wartka akcja. Lubię duże sagi, kompletne światy. Fantasy w tym mało, natomiast Martin fajnie buduje postaci, ich charaktery. I doskonale pokazuje mechanizmy władzy.

Serialu nie widziałem - nawet okładek DVD nie, bo nie chce się sugerować. A pierwszą część dostałem od kolegi na gwiazdkę, potem poszło.

Powrót po dłuższej przerwie...

natomiast Martin fajnie buduje postaci, ich charaktery.

 

 

ja się nie zgodzę. Dla mnie to wszystko jest na siłę, te "charaktery" są toporne i tyle. Zamysł to może on i miał, ale tylko zamysł.

 

Być może to wina tłumaczenia, ale wątpię.

 

Jestem w połowie książki. Bardzo dobre! Autor ma mega talent do prostego tłumaczenia trudnych rzeczy, ale trzeba znać podstawy szkolnej matematyki i trochę włożyć wysiłku przy czytaniu.

 

dzięki.

Poezje CKN (Cypriana Kamila Norwida) - jak poziom energii w organizmie pozwoli.

Jak brak mocy - z książki przerzucam się na CKM.

Dobry Polak wspomniał kilka pięter wyżej o śmietniku - tam właśnie obie pozycje znalezione.

a się nie zgodzę. Dla mnie to wszystko jest na siłę, te "charaktery" są toporne i tyle. Zamysł to może on i miał, ale tylko zamysł.

 

Być może to wina tłumaczenia, ale wątpię.

 

Hmm, no różne oceny to normalne. Charaktery są dość niesztampowe i jak dla mnie sugestywne - w przypadku niektórych postaci miałem tak, że zmuszałem się by zacząć rozdział o nich - tak ich nie lubiłem ;)

Jest to proza znacznie poważniejsza niż np. Tolkien, którego b. lubiłem swego czasu. A świat bardziej kompletny.

 

Co do tłumaczenia, to powiem tak: czytam w oryginale i jest to na pewno frajda. Natomiast nie chcę, by zabrzmiało to pretensjonalnie, ale wziąłem do ręki w Empiku przekład na polski i szybko odłożyłem. Był faktycznie jakiś taki toporny, infantylny i zupełnie sztuczny. Być może to jest przyczyną. Oryginał jest pozbawiony tych wad w mojej opinii.

Powrót po dłuższej przerwie...

Jest to proza znacznie poważniejsza niż np. Tolkien, którego b. lubiłem swego czasu. A świat bardziej kompletny.

 

 

Tolkiena w ogóle nie powinno się porównywać do nowoczesnej fantastyki. On był pionierem, po nim prawie 100 lat doskonalenia/rozwoju gatunku.

Tolkiena w ogóle nie powinno się porównywać do nowoczesnej fantastyki. On był pionierem, po nim prawie 100 lat doskonalenia/rozwoju gatunku.

 

Racja, Przywołałem go tylko, bo również stworzył monumentalne dzieło, świat kompletny z własną historią, mitologią, językami. To był bardziej świat baśniowo-fantasy. Tak czy inaczej był wielki.

Powrót po dłuższej przerwie...

  • 2 tygodnie później...
Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

Zbieram się do czytania "Zajeździmy kobyłę historii. Wspomnienia poobijanego jeźdźca" Karola Modzelewskiego.

 

zajezdzimy-kobyle-historii-wspomnienia,pd,434827.jpg

 

Na książkę tę zwróciłem uwagę, głównie z powodu jego oceny przemian w Polsce po 1989 roku.

"jutro przypłynie królowa" - o wyspie pitcairn i co się tam zdarzyło. Myśląc o odległych zakątkach świata zamieszkałych przez garstkę ludzi wydawało mi się że tam idylla, święty spokój... nic z tego. Ciężki temat, niemniej polecam.

Skończyłem "Obietnicę poranka" i "Życie przed sobą" Romain'a Gary'ego. Zacząłem "Cmentarz w Pradze" Eco, ale mimo mocnego początku już widzę że do "Baudolino" to mu daleko.

  • 3 tygodnie później...

Dzisiaj polecam dwie pozycje:

 

1. "Ostatni maraton" Piotra Kuryły - laureat Kolosa, prosty człowiek zrobił to, co nam "maluczkim" nie mieści się w sferze marzeń.

Opowiadanie o biegu dookoła świata zawarte w prostych 170 stronach.Gorąco polecam wszystkim zwłaszcza, że to mój "sąsiad".

 

2. "Pod mocnym aniołem" Jerzego Pilcha - wszyscy wiedzą o co chodzi.Ciężki temat, cudownie lekkie pióro.

  • 1 miesiąc później...
  • Moderatorzy

Właśnie przeczytałem "Sezon burz" Sapkowskiego. Książka "trzyma" poziom, ale nie wciąga jak wcześniejsze części Wiedźmina. Brakuje mi blasku w dialogach, tak soczystych i zabawnych w poprzednich pozycjach. Zdaje się, że najnowsza książka A.S. powstała bardziej z potrzeby portfela aniżeli z potrzeby stworzenia czegoś wyjątkowego.

Polecam przede wszystkim fanom cyklu.

5/10

 

 

 

 

 

Sent from my iPad using Tapatalk HD

 

"Sezon Burz" - Andrzej Sapkowski

kolejny tom przygód Wiedźmina, akcja toczy się przed wydarzeniami z Sagi i fajnie z nią łączy.

mamy Geralta, Jaskra, trochę Yenn i jak zwykle różne potwory.

przyznaję pierwsze 50 stron nie jest napisane tak soczystym językiem do jakiego nas przyzwyczaił Sapkowski ale dalej to już 100% Wiedźmin.

cieszę się że Sapkowski stworzył postać która w literaturze i grach jest chyba najbardziej rozpoznawalną postacią stworzoną w ciągu ostatnich 20 lat , a w Polsce jako grupa bohaterów zdetronizowała Sienkiewicza.

gdyby to miał być ostatni tom przygód Wiedźmina to ze smutkiem przyznam ale ten w pełni by mnie satysfakcjonował, choć nie ukrywam, że czekam na kolejne przygody Wiedźmina.

obowiązkowa lektura dla każdego sympatyka fantasy,

POLECAM

" Mądry głupiemu ustępuje więc głupota triumfuje"

 

 

W weekend łyknąłem "wieczną wojnę" Haldemana. Dość mocne, nie powiem.

 

 

W jednej z pierwszych "fantastyk" był opublikowany ostatni rozdział tej powieści (wtedy nie wiedziałem że to coś większego), no i to było wielkie wow!

 

 

A tak w ogóle to ostatnio słucham audiobooki - fajna sprawa, lubiłem czytane powieści jeszcze w latach 80' w Trójce. Wybór mógłby być większy.

"... Mój pogląd na islam jest taki, że NIE jest to tak naprawdę religia. Według mnie jest to totalitarna ideologia polityczna z elementami religii..." ---- WWW.EUROISLAM.PL

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.