90% winyli w Europie wytłoczone z cd-r ?film

[shittzu]

dla vinyla to i tak bez rożnicy.

[BoDeX]

Panowie, można przecież i w drugą stronę ! :)

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ma ktoś coś takiego ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość rochu]

Wyrżnięcie materiału CD na winylu niweluje efekty kwantyzacji sygnału ; )

I już słynne cyfrowe schodki winylarzom nie przeszkadzają.

 

Tarcie ma kolosalną przyszłość : )

[il Dottore]

z grafenem będzie identycznie; zakład?:))

 

Nie zakładam się, bo wiem, że wygrasz! :)

Jak w tym kawale z diabłem, co Polak miał 2 kulki i jedną zgubił a drugą zepsuł...

[Waluch]

a tak było kiedyś :

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[excel]

a tak było kiedyś :

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

- bardzo ciekawy film - miło Cię widzieć - dawno nie byłeś na forum ?...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Waluch]

mam ostatnio mniej czasu na internet i fora

wolę słuchać muzyki w wolnym czasie

[neomammut]

Cyfra istnieje w zasadzie od końca 19 wieku, zaczęto ją stosować w studiach nagraniowych i w tłoczniach już w 77-78 roku. Z cyfrowej kopi tłoczono płyty CD, kasety i winyle. Więc, nie rozumiem, skąd to zaskoczenie? A że z CD-R? Jak dobra kopia to czemu nie....

[Chicago]

Cyfra istnieje w zasadzie od końca 19 wieku, zaczęto ją stosować w studiach nagraniowych i w tłoczniach już w 77-78 roku. Z cyfrowej kopi tłoczono płyty CD, kasety i winyle. Więc, nie rozumiem, skąd to zaskoczenie? A że z CD-R? Jak dobra kopia to czemu nie....

 

Dokładnie, pod koniec XIX wieku Richard Wagner, Giuseppe Verdi, Gustav Mahler, Giacomo Puccini... Bruckner, Strauss, Brahms, Bizet, Musorgski... nagrywali wszystko już w domenie cyfrowej. Dżwięk miksował Michael Faraday, a masteringu dokonywali George Ohm i Andre Gsus Amper.

[Gość Arek__45]

..neo......co bierzesz, pochwal sie?

[kraszan]

Na kartach perforowanych ?

[Gość rochu]

A pianola?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Pianola

 

Czyż nie był to zapis cyfrowy?

Można kupić sobie CD z rejestracjami np Paderewskiego:

http://www.pianola.org/shop/shop_gifts.cfm

Brzmi to na prawdę nieźle.

 

http://www.youtube.com/watch?v=mgFLAUDgkzM

[neomammut]

Domena cyfrowa zaczęła się od telegrafu, dokładniej PCM jest rozwinięciem tej technologi.

 

Moses G. Farmer - 1853 - technologia nazywała się time-division multiplexing (TDM):

"In the history of electrical communications, the earliest reason for sampling a signal was to interlace samples from multiple telegraphy sources, and convey them over a single telegraph cable."

 

W. M. Miner - 1903 - pulse-amplitude modulation (PAM):

"...used an electro-mechanical commutator for time-division multiplex of multiple telegraph signals, and also applied this technology to telephony. He obtained intelligible speech from channels sampled at a rate above 3500–4300 Hz; lower rates were unsatisfactory. This was TDM, but pulse-amplitude modulation (PAM) rather than PCM."

 

Paul M. Rainey of Western Electric - 1926 - opantentował maszynę do transmisji sygnału kodowanego w 5 bitach. Zakończona była optyczno-mechanicznym konwerterem analogowo-cyfrowym (wczesny PCM)

 

Przejdźmy do późniejszych czasów.

 

National Inventors Hall of Fame uhonorował Bernard M. Oliver i Claude Shannon za opisanie technologii PCM w komunikacji w roku 1956.

 

I na koniec: pierwsze użycie w produkcji techniki cyfrowej zawdzięczamy firmie DENON, która w 1972 opatentowała przetwornik oraz transport (dwu-calowa taśma, format zwał się: Quadruplex) służące do nagrywania i transportowania dźwięku w technologii PCM. Nie wiem, jakie były dane kodowania, ale podejrzewam, że nie za dobre, bo Denon po dwóch latach się podobno z tego wycofał.

 

W 1976, firma Sony skonstruowała przetwornik, który przetwarzał pełne 16 bitów i ustanowił standard próbkowania na 44,1kHz (co prawda, ustanowił to dopiero 1980, ale podobno początkowo nie było w cale gorzej). Sygnał cyfrowy był zapisywany początkowo na magnetowidach w systemie UMATIC na warstwie sygnału video i tak był transportowany do tłoczni. A tam na CD, CC i LP.

 

Można przyjąć, że od 1977 cyfra istnieje w nagraniach.

 

Gdybyście znali historię to może nie tłuklibyście tak na tym forum. Ale po co komu historia...

[Chicago]

...ale co chcesz udowodnić...? Jeżeli swoją głęboką wiedzę, to przyznaję Ci rację, tylko już nie wypisuj tych wszystkich faktów historycznych zaczerpniętych z wiki, bo robisz się trochę śmieszny z tymi historiami o technice cyfrowej pod koniec XIX wieku.

[arnipl]

Ok ale co ma zapis cyfrowy z cd ?

 

Wysłane przy użyciu wibratora do betonu z Gwiazdy Śmierci

[Chicago]

To, że na CD jest zapisany dżwięk w postaci zer i jedynek.

[neomammut]

Poważnie?

[Chicago]

Poważnie, to się w trumnie leży... z nowymi lakierkami i w nowym gajorku.

[neomammut]

Nie zgadłbym....

[Rudy-102]

Cyfra istnieje w zasadzie od końca 19 wieku

 

Jaknajbardziej się zgadza. Zapis cyfrowy w muzyce stosowany jest już od bardzo dawna.

O! Tu na przykład cyfra 2.

 

[tomasz_pianista]

No i przede wszystkim był bas cyfrowany:) Inaczej basso continuo.

[arnipl]

Kurde to jak tk w końcu jest? 90% jest tłoczonych z cdr czy może źródeł cyfrowych które mogą mieć wysokie próbkowania ?

 

Wysłane przy użyciu wibratora do betonu z Gwiazdy Śmierci

[Konsman]

Widzę że Diskomaniak z kolesiami rochu i sly30 założyli nowy wątek, żeby walczyć z analogiem - to już nawet nie jest ani straszne ani smieszne, po prostu nudne !

A w temacie- panowie pamiętajcie że cyfra to nic złego. Cały świat od kilkudziesięciu lat nagrywa w studiach cyfrowo. Tyle że "cyfrowo" nie ma nic wspólnego z CD !

W studiach nagrywa się gęsto 24/192 aż do 32/768, a jeśli potem z takiego materiału powstanie płyta vinylowa, to nic dziwnego że brzmi lepiej niż stare czysto analogowe tzw. pierwsze wydania.

ą też vinyle wydawane z logiem DSD czyli technologia rodem z SACD. wszystko dobre aby nie 16 bitowe Cd które kaleczy dźwięk.

zdrawiam

 

Wspomnianym piewcom doskonałych 16 bitów pozwole sobie zacytować fragment opisu odtwarzacza Cd:

"...DCD-755AR wciąż mieści się w budżetowym zakresie cenowym, jednak użyte w nim rozwiązania są nadzwyczaj cenione w audiofilskim świecie. Chodzi oczywiście głównie o doskonałą aplikację układów cyfrowych, z procesorem Alpha na czele. Działanie układu polega na interpolowaniu danych utraconych bezpowrotnie w procesie wciskania analogowego nagrania w ramy 16 bitowych słów, które są jedyną formą zapisu standardu CD. Ilość kombinacji analogowych napięć jest nieskończona a zakres możliwości zapisu wynosi jedynie 2 do potęgi 16 (system binarny, 16 bitów) co powoduje, że część informacji po prostu nie znajduje swoich odpowiedników podczas zapisu CD. Alpha na podstawie najmniej znaczącego bitu odtwarza cztery dodatkowe, tworząc z sygnału 16 bitowego przebieg 20 bitowy. Zmodyfikowane informacje trafiają do 20 bitowego układu przetwarzającego dane z cyfrowych na analogowe...".

 

Pasuje tu słynne na naszym forum powiedzenie że z 16 bitowego g..a bata nie ukręcisz...

[amator51]

Yul

 

...Tak, ja tez juz dawno o tym pisalem ale...ale nie to jest problemem !!! problemem jest / o czym tez pisalem / brak glowic do nacinania matryc, a w zwiazku z tym jedzie sie na z lekka zuzytych, a potem psioczenie, ze tylko kasa sie liczy, tak tylko kasa gdyz winyl stal sie znowu modny.....i trzeba na tym zarobic......nara....

[christo1250]

No dobrze. Kupiłem a właściwie dostałem nową płytę. W trakcie słuchania wyraźnie słychać falowanie obrotów a na jednym utworze igła dwa razy przeskakuje. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie mały drobiazg. Falowanie słychać zawsze w tym samym miejscu i tak samo a obroty gramofonu stoją jak... Drut, powiedzmy. Przeskakiwaniu igły nie towarzyszy żaden dodatkowy dźwięk (trzask). I tu pytanie za 5 punktów: z jakiego źródła nagrano płytę?

[Gość GratefullDe]

I tu pytanie za 5 punktów: z jakiego źródła nagrano płytę?

 

z bardzo złego źródła :)

[kraszan]

Tu również wyraźnie słychać falowanie:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[nnnn]

Tak - zgadza się. Jest to nieuczciwość tych firem. Choć sami na filmie pokazują że idzie to z płyt CD to już nie wiem.

 

Pewno bazuje na tym że snobkom znudził się srebrny dysk i teraz musi być winylowy dysk, wcale nie że on tam musi słyszeć analogowe nagranie.

[Gość frywolny trucht]

Jeśli wziąć pod uwagę, że w Tesco rzucają gramofonami za stówkę, a 90% zakupów gramofonów na Allegro oscyluje w okolicach 300 zł za zdechlaka z lat 80-tych, to powinieneś się zaprzyjaźnić ze znaczeniem słowa snob. Bo go zwyczajnie nie rozumiesz.

[shittzu]

Wyrżnięcie materiału CD na winylu niweluje efekty kwantyzacji sygnału ; )

I już słynne cyfrowe schodki winylarzom nie przeszkadzają.

 

Tarcie ma kolosalną przyszłość : )

 

membrany głosników robia dokładnie to samo. Bez udziału winyla, tarcia szumów i trzasków.

wzmacniacze cyfrowe i impulsowe też grają dzięki temu i nikt nie narzeka.