Skocz do zawartości
IGNORED

wzmacniacze ilośc watt przy omah


pablo-123

Rekomendowane odpowiedzi

Hey koledzy przeszukując ogłoszenia ze wzmacniaczami czesto jest napisane , że wzmacniacz ma moc np 100 W przy 8 omach albo 80 w przy 8 omah. ? co to oznacza ze jak głośniki będą 4 lub 6 omowe to co watty wzrosną spadną? o co kaman?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/109098-wzmacniacze-ilo%C5%9Bc-watt-przy-omah/
Udostępnij na innych stronach

Jeśli przy 8ohm masz 100W, to przy 6 czy 4Ohmach moc powinna rosnąć. W dobrych konstrukcjach zmniejszenie oporności z 8Ohm do np. 4 powinno skutkować podwojeniem mocy (idealnie), ale to się dość rzadko zdarza (w praktyce, bo na papierze częściej). Problem jednak jest, gdy kolumny mają spadki opornośni do np. 1-2 Ohmów, bo wtedy we wzmacniaczu albo włącza się system zabezpieczeń, albo się dymi ;)

Powrót po dłuższej przerwie...

To zależy od wzmaka, zajrzyj do instrukcji. Ale na 99% przy 4Ohmach nic nie powinno się stać, w końcu to nie jest jakiś tragicznie trudny przypadek.

Dla pewności napisz jakie masz kolumny i wzmaka.

Powrót po dłuższej przerwie...

To zależy od wzmaka, zajrzyj do instrukcji. Ale na 99% przy 4Ohmach nic nie powinno się stać, w końcu to nie jest jakiś tragicznie trudny przypadek.

Dla pewności napisz jakie masz kolumny i wzmaka.

 

pioneer SA7800 i 8 omowe bx6 ale chce zmienic na 4omowe rX8 silver

Wg specyfikacji

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

ten Pionek daje radę przy 4 ohmach (2x80W) więc spoko, nawet RX8 da radę bo im impedancja spada tylko do 3.5 Ohma

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Monitor Audio RX8, RX Center, Silver 1; DAC : 8-ch DIYINHK ES9016, XMOS Multichannel; Power AMP : 6-ch TPA3255

Wg specyfikacji

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

ten Pionek daje radę przy 4 ohmach (2x80W) więc spoko, nawet RX8 da radę bo im impedancja spada tylko do 3.5 Ohma

no to gitarrraaa wielkie dzieki za pomoc :) piwo dla ciebie :) miłego weekendu

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie jest bezpiecznie. Jeżeli masz 8 ma być 8. Wiele kolumn schodzi poniżej tych 8 przy niektórych częstotliwościach, niektóre 8-ki nawet poniżej 4.

Impedancja kolumn zależy od częstotliwości oraz otoczenia.

 

Bezpiecznie jest używac wzmacniacza 4 omowego i kolumn 8 omowych, co praktykuję i lansuję uparcie.

Bardzo wiele wzmacniaczy nie radzi sobie z takimi spadkami impedancji oraz przesunięciami fazowymi, Efekt jest taki że w najgorszych przypadkach ze 100W pozostaje 5-20W.

dlatego też istnieją dobrze skonstruowane wzmacniacze o relatywnie niskich mocach, które radzą sobie znacznie lepiej bo n. mając 35W tyleż oddadzą do kolumny, A ta moc jest właśnie potrzebna tam gdzie są te spadki i kłopoty i przesuniecia, czyli na basie.

Mając taka słabą prądowo 100W usłyszysz tylko jazgot i zniekształcenia.

A jak wzmacniacz ma przełącznik 4-8 Ohm i 8-16 Ohm a kolumny 6 Ohm to jak go lepiej przełączyć żeby lepiej grał.

 

 

A jak Ci się wydaje?

6 jest właśnie między 4 a 8, więc myślę że odpowiedź nasuwa się sama :)

 

A gdyby mimo wszystko był problem - to ustaw przełącznik na 4-8.

Większość wzmacniaczy stereo 8 ohmowych śmiało radzi sobie z kolumnami okreslanymi jako 4 ohmowe - dlaczego? Tu chciałbym uscislić - sam spadek impedancji ponizej 4 ohm jeszcze o niczym nie świadczy, nawet do 3 ohm. Newralgicznym punktem dla wzmacniaczy, szczególnie amplitunerów jest silny spadek w obrębie średnio tonowym kolumny, gdzie głośnik przekazuje najwięcej informacji - spadki w górnych czesciach pasma i na dole nię są tak masakryczne. Dlatego czesto sie słyszy o poprawnym wysterowaniu wzmacniacza określanego jako 8 ohmowy - kolumn głośnikowych 4 ohm . Inna sprawa to nagminne zawyżanie przez wiekszości producentów parametrów. Osobiście nie spotkałem się z tym by kolumny spaliły wzmacniacz na skutek niedopasowania impedancji, przewaznie działa zabezpieczenie lub ostrzega o tym sam producent. Jeszcze kilka słów na temat samego wysterowania kolumn - bardzo waznym parametrem we wzmacniaczu jest tak zwany współczynnik tłumienia(czym wyższy tym lepiej) który odpowiada za kontrolę niskich częstotliwości w tym membran basowych,w pewnym stopniu określa to czy wzmacniacz spowalnia rytm i przeciąga, czy też trzyma w ryzach basiorek, a my tupiemy nóżką.

?

tak, wiem.. ale tak sie sklada ze wzmacniacze sa szczegolnie wrazliwe na spadki wlasnie na basie.

 

Jak czytam wpisy shittzu to od razu gęba się sama uśmiecha. Taki lans a kompletne zero wiedzy.

a niech się ta gęba uśmiecha. Polonistka w podstawowce często mówiła że głupcy sie zawsze śmieją bo nie maja argumentów innego rodzaju.

 

prosty rozkład mocy w funkcji czestotliwosci:

 

20000/5000 = 4

5000/1000 = 5

1000/20 = 50 (można wybrać inna dolna granicę, jeżeli wiemy, ze nie bezie dzwiekow ponizej np.40Hz)

 

chyba nie trudno zauwazyć że 100:20 = 5. Na samym najniższym basie idzie wiecej mocy niz w całym zakresie srednio - wysokotonowym.

 

rzeczywista moc glosnika wysokotonowego to 1-3 W

sredniotonowego 5-10W.

reszta idzie no zgadniejcie gdzie.

Rozkład mocy u mnie w aucie

Bas - 10-250hz - 950W RMS

cała reszta - 100W RMS.

Całą resztę czyli 250HZ w górę da się napędzić byle czym. Nawet wzmacniaczem 16 omowym.

Sprobujcie tak z basem. Zyczę powodzenia i usmiechów.

A ja mam takie pytanie do specjalistów:

 

Przypuśćmy że trójdrożne kolumny mają:

 

3 Ohmy - dla 30 Hz

6 Ohmów - dla 1000 Hz

8 Ohmów - dla 10 kHz

 

Jaką mają impedancję dla sygnału, który jest sumą powyższych ?

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

shittzu więcej dystansu. Mało jest tutaj osób które z taką pewnością siebie wypisują kretynizmy. Ty do nich należysz. Nie pomoże odbijanie piłeczki i cytowanie pani z podstawówki. Bzdury będą zawsze bzdurami a na forum znajdzie się wielu którzy je szybko zweryfikują.

teraz część druga problemu. Większość, poza tymi co sie śmieją, powinna zrozumieć o co mi chodzi.

 

Impedancja głosnika po minięciu piku gdzie głośnik jest w rezonansie maleje, aż do wartości oporu cewki dla prądu stałego. Dzieje sie to dla częstotliwości w zakresie 0- powiedzmy 50hz. Celowo wstawiam zero, jak wiadomo to co odtwarza wzmacniacz nie kończy się na 20hz. Ze się nie konczy, widac gołym okiem wystarczy popatrzec na głosnik. Kolejny problem jest taki że obciążenie membrany w tym zakresie przez powietrze maleje, a dla kolumn z bass-reflexem poniżej strojenia otworu maleje bardziej powinno.Jest to o tyle ważne że nie tłumiona membrana działa jak mikrofon i może coś wyłapac i dołożyć zmieniając impedancjęi w górę i w dół. Kolejny problem wraz ze spadkiem częstotliwości rośnie przesunięcie fazowe prądu i napięcia. Przesunięcie fazowe powoduje że prąd raz że płynie większy niż powinien - część zgodna w fazie generuje moc akustyczną, reszta się marnuje.

 

Ale co ważniejsze prąd będzie płynąć także wtedy kiedy nie ma na wejsciu kolumny napięcia w danej chwili, to jest bezpośredni efekt przesunięcia fazowego. Czemu to jest problemem?

Definiując wzmacniacz można jedynie powiedzieć jakie maksymalne napięcie jest w stanie on utrzymać na określonym obciążeniu, z czego wynika jego wydajność prądowa. Pytanie - czy ta wydajność prądowa jest również utrzymana przy poziomach bliskich przejścia sygnału przez zero?? Kiedy tranzystory nie są sterowane? (w lampach jeszcze jest dużo z tym gorzej) Napiecia już nie ma ale prąd musi płynąć, o czym pisałem przed chwilą.

Dobre wzmacniacze dostarczą prądu znamionowego nawet przy poziomie 1/20 maksymalnego napięcia (muszą mieć potężne radiatory i zapas mocy admisyjnej tranzystorów końcowych), Jest to ważne dla utrzymania precyzji basu przy niskich poziomach. Czasami słyszy się opinie że aby dobrze zagrało trzeba podkręcić głośność.... tak w słabym sprzęcie jest, gdy nie potrafi on wymusić przepływu prądu przez obciążenie przy niskim poziomie napięcia wyjściowego, czyli jego charakterystyka impedancji wyjściowej w funkcji poziomu wyjściowego jest nieliniowa, mówiąc inaczej jeśli współczynnik tłumienia wzmacniacza jest zależny od poziomu sygnału.

 

Składając to wszystko razem, w niskim zakresie częstotliwości wzmacniacz ma ciężkie życie. Jeżeli dojdzie do sytuacji że wzmacniacz ma oddac prąd w kolumnę przy np. 25hz (a takie basy są prawie zawsze, i niższe, jeżeli ich nie słyszycie to bo nie macie na czym, ale one tam są o wzmacniacz wrzuca to w kolumnę) a nie jest w stanie i przytnie, powstają harmoniczne, które przy obcięciu idą aż do górnego końca pasma. Czyli Basu nie słychać, ale harmoniczne po nim już tak.

 

Nie pamietam już gdzie ale ktoś pomierzył kilkanaście wzmacniaczy pod kątem oddawanej mocy przy 20hz na kolumnie głośnikowej. Wyniki były szokujące - najgorszy egzemplarz o mocy 150W oddał 10W, najlepszy o mocy znamionowej 35 oddał 35 - wspominałem o tym wcześniej. Był zresztą Nadem :)

Praktycznie każdy wzmacniacz nie radzi sobie w takich warunkach.

 

Zeby tego uniknąć najprościej jest używać wzmacniacza o rząd niższej impedancji znamionowej niż użyte głośniki.

 

Mam tak od dawna i nie narzekam ani na braki basu, ani na zejscie ani na kontrolę.

 

A ja mam takie pytanie do specjalistów:

 

Przypuśćmy że trójdrożne kolumny mają:

 

3 Ohmy - dla 30 Hz

6 Ohmów - dla 1000 Hz

8 Ohmów - dla 10 kHz

 

Jaką mają impedancję dla sygnału, który jest sumą powyższych ?

taką samą.

 

A teraz proszę naukowo, z argumentami, wyśmiać mi miejsca w których się mylę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

tak, wiem.. ale tak sie sklada ze wzmacniacze sa szczegolnie wrazliwe na spadki wlasnie na basie.

 

 

a niech się ta gęba uśmiecha. Polonistka w podstawowce często mówiła że głupcy sie zawsze śmieją bo nie maja argumentów innego rodzaju.

 

prosty rozkład mocy w funkcji czestotliwosci:

 

20000/5000 = 4

5000/1000 = 5

1000/20 = 50 (można wybrać inna dolna granicę, jeżeli wiemy, ze nie bezie dzwiekow ponizej np.40Hz)

 

chyba nie trudno zauwazyć że 100:20 = 5. Na samym najniższym basie idzie wiecej mocy niz w całym zakresie srednio - wysokotonowym.

 

rzeczywista moc glosnika wysokotonowego to 1-3 W

sredniotonowego 5-10W.

reszta idzie no zgadniejcie gdzie.

Rozkład mocy u mnie w aucie

Bas - 10-250hz - 950W RMS

cała reszta - 100W RMS.

Całą resztę czyli 250HZ w górę da się napędzić byle czym. Nawet wzmacniaczem 16 omowym.

Sprobujcie tak z basem. Zyczę powodzenia i usmiechów.

 

Jest tu sporo racji , tylko,że napedzenie kolumn to nie tylko waty, tak jak napisałem współczynnik tłumienia odgrywa niebagatelną role . Przykładem jest wzmacniacz Audioneta , prowadzi najbardziej wymagające kolumny,przy mocy stu kilkuwat z lekkością motylka w tym elektrostaty- spadki impedancji poniżej 2 ohm, gdzie nawet wieksze mocowo wzmacniacze ''siadają'' , w ogóle sprawa wysterowania to nie jest tak złożona jak by sie mogło wydawać, zaś zacytowany przez ciebie przykład z ilością prądu na niskie tony to teoria - dlaczego? Zapytam teraz ile głosników na rynku przenosi całe, pełne spektrum czestotliwości z najniższym basem gdzie potrzeba pradu? Odpowiedz - garstka zwłaszcza, podstawkowce z pojedynczym głośnikiem nie potrzebują go wiele , one to z reguły są znacznie łatwiejsze w prowadzeniu, poza tym kolumna podczas odtwarzania dzwieku nie gra basem pozostałe skraje z tyłu , właśnie średnie tony potrafią wytworzyć najbardziej głośne, donośne dzwieki- pod wzgledem decybeli - gitary, głosy, fortepiany ,organy - tu trzeba własnie prądu. Drastyczne spadki impedancji są w tym przypadku niezbyt korzystne.

?

łoooooooooo Mateczko kochana :P powoli pomalutku ... moze ktos jasno napisać ? tak czy nie .? nie chce niczego uszkodzić ani słuchać zniekształcen... mam bx6 chciałem wskoczyć wyżej na Rx8 albo Silver 8 tez mi chodzą po głowie ... no chyba ze macie cos innego do zproponowania w cenia max 7k ....

Jest tu sporo racji , tylko,że napedzenie kolumn to nie tylko waty, tak jak napisałem współczynnik tłumienia odgrywa niebagatelną role . Przykładem jest wzmacniacz Audioneta , prowadzi najbardziej wymagające kolumny,przy mocy stu kilkuwat z lekkością motylka w tym elektrostaty- spadki impedancji poniżej 2 ohm, gdzie nawet wieksze mocowo wzmacniacze ''siadają'' , w ogóle sprawa wysterowania to nie jest tak złożona jak by sie mogło wydawać, zaś zacytowany przez ciebie przykład z ilością prądu na niskie tony to teoria - dlaczego? Zapytam teraz ile głosników na rynku przenosi całe, pełne spektrum czestotliwości z najniższym basem gdzie potrzeba pradu? Odpowiedz - garstka zwłaszcza, podstawkowce z pojedynczym głośnikiem nie potrzebują go wiele , one to z reguły są znacznie łatwiejsze w prowadzeniu, poza tym kolumna podczas odtwarzania dzwieku nie gra basem pozostałe skraje z tyłu , właśnie średnie tony potrafią wytworzyć najbardziej głośne, donośne dzwieki- pod wzgledem decybeli - gitary, głosy, fortepiany ,organy - tu trzeba własnie prądu. Drastyczne spadki impedancji są w tym przypadku niezbyt korzystne.

 

Zgadza się, nie wszystkie głośniki przenoszą ale jest to bez znaczenia z punktu widzenia omawianego problemu bo prąd we wszystkie wpływa jednakowo i prąd "nie wie" czy głosnik zagra niski bas, czy nie. Wzmacniacz może móc nie wysterować częstotliwości którch juz nie słychać w danej kolumnie ale prąd przez głośnik o niskiej częstotliwości dalej płynie. Jeżeli się to przytnie, powstaną zniekształcenia które już będzie słychać, przycieta sinusoida ma nieskończone harmoniczne wyzszych rzędów. I tu dochodzimy do współczynnika tłumienia który określa właśnie tę zdolność wzmcniacza do sterowania takich prądów. Masz rację że że średnie tony sa najbardziej potrzebne, ale uwierz że przy takich tonach wzmacniacz ma o wiele łatwiej z wysterowaniem niż przy basach, i jeżeli coś się przytnie przy średnich tonach to harmoniczne najprawdopodnobniej wylecą poza pasmo słyszalne - nie usłyszymy ich a więc i zniekształceń. Moje przykładowe kolumny które mają rating 6 omów, schodza prz 20hz do 3ohm. Grają od wyższych częstotliwości, ale wzmacniacz wpuszczając basy musi sie liczyć z tymi 3ohm. Konczy się pasmo od dołu i ma zwyczajnie trudniej, bo sinus sie całkuje, jak to się jeszcze przytnie na prostokącie bo prąd sie skonczy wychodza kocoboły.

 

Skąd największa energia na basie - z rozkładu mocy. Od 20 do 40 hz może płynie tyle mocy ile od 200 do 400hz lub 2000 do 4000hz, zakładając tę samą impedancję. Ale nie jest taka sama. Przyjmując basy jako zakres 20-400hz mieści sie 8 oktaw. Mozna by tak było liczyć gdyby puszczac sobie sinusoidy ale my puszczamy sygnał muzyczny. Sam sygnał myzyczny ma takie widmo jak na załączonym zdjęciu - ale tam skala jest w db a nie watach. - spadek o 20db to jak ze 100W na 1W. a o 10db jak z 10 na 1W. I to wszystko powinno wyjaśnić. Za 100W wzmacniacza 95 idzie w bas.

 

Są takie urządzenia jak gramofony z tubą. tam jest średnio głośny dźwięk o mocu ułamka wata, tyle ile igła z membraną wygeneruje. Ale basu nie ma tam nic, a nic.

Srednica jest najwazniejsza, ale tam wszystko rozgrywa sie na pojedynczych watach mocy - więc i problemu nie ma z tym.

 

łoooooooooo Mateczko kochana :P powoli pomalutku ... moze ktos jasno napisać ? tak czy nie .? nie chce niczego uszkodzić ani słuchać zniekształcen... mam bx6 chciałem wskoczyć wyżej na Rx8 albo Silver 8 tez mi chodzą po głowie ... no chyba ze macie cos innego do zproponowania w cenia max 7k ....

Może tak spróbuj tego co ja - wzmacniacz 4 ohm, kolumny 8 ohm...? trochę mniej mocy, ale to bez znaczenia. Ale na pewno z korzyścią dla jakości. A, i lepiej mieć wzmacniacz dużo za mocny niz za słaby.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-51116-0-19108800-1390685997_thumb.png

post-51116-0-96675800-1390686007_thumb.png

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

SHittzu

 

Teoretycznie newralgicznym punktem są spadki na niskiech częstotliwościach jednak w rzeczywistości jest to w przybliżeniu od 50 do 500 hz . Nie są to najniższe dzwieki .Druga sprawa to załączone zdjecie, miniaturka, na czerwono najniższy punkt - spadek impedancji na niskich częstotliwościach - jest to minimum, jednak nie określa w tym układzie oporności kolumny, dlaczego? Podana charakterystyka ukazuje minimum jednak tam jest rezonans, który bedzie tłumiony, widac, że szerokie spektrum częstotliwości i znaczny spadek znajduję się własnie na tonach średnich, tam powinna być zakreślony okrąg na czerwono i najniższy jego wartośc podany jako impedancja danego zestawu , te minimum na niskich dla wzmacniaczy nie bedzie tak problematyczne.

?

Może tak spróbuj tego co ja - wzmacniacz 4 ohm, kolumny 8 ohm...? trochę mniej mocy, ale to bez znaczenia. Ale na pewno z korzyścią dla jakości. A, i lepiej mieć wzmacniacz dużo za mocny niz za słaby.

ale ja nie chce zmieniac wzmacniacza mam pionka 8 omów.. no i 8 omowe bx6 ... wzmacniacz zostaje kolumny chce kupic inne upatrzyłem rx8 ale chyba zrezygnuje za skomplikowane to wszystko:) moze macie jakies kolumy do ok 6 k ?

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.