Skocz do zawartości
IGNORED

Dwie ostatnie dekady Rocka.


maxglow

Rekomendowane odpowiedzi

No to jest najciekawsze porzucili komercyjny sukces, zerwali kontrakt z EMI, zaczeli robic muzyke jaka lubia. Nie czesto sie to zdarza, najczesciej gruby ida w przeciwnym kierunku.

 

W sumie to 2 pierwsze to taka papka, pozniej juz bylo juz ciekawie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

If it measures good and sounds bad, it is bad. If it sounds good and measures bad, you've measured the wrong thing. - Daniel R. von Recklinghausen

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uff, ale się naczytałem. Ja zaczynałem jeszcze z Shadowsami i Cliffem, właśnie wczoraj słuchałem Bee Gees i dziwię się, że chyba nikt nie wspomniał o Kings Of Leon. Dla mnie to jest rock, i to dobry...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

muzyka łagodzi obyczaje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie bardzo.

The Wall to ostatnia wielka płyta.

Następne to już nie to, moim zdaniem.

 

 

Pierwszy album Pink Floyd ukazal sie w 1967 r. ale pierwszy liczący się - Dark Side, to dopiero rok 1973. Pierwsze płyty Floydow odbieram jako często nieporadne, obiecujące ale nieoszlifowane. Najważniejsze płyty zespołu ukazały się w latach 1973-1979. Czyli taki środek twórczości i działalności grupy w składzie z R. Watersem.

 

Inne zespoły, które nie wypaliły się na początku to dajmy na to AC/DC czy Iron Maiden. Ale jak gdyby nie to jest istotne, bo wiele zespołów miało wahania formy, lepsze i gorsze wydawnictwa, i to jest normalne.

 

Natomiast zaskakująca wyjątkowość w przypadku Metalliki jest tego rodzaju, ze oni z płyt o bardzo wysokim poziomie artystycznym, jak Master, Justice… i Black album zjechali do poziomu zupełnych gniotów, jak Load, Reload czy St. Anger, których nie da się po prostu słuchać bez znużenia.. Black Album to był taki nomen omen "Final Cut", po nim nastała nicość. Dlaczego, to jest otwarta sprawa.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie....ale nie piszemy co się komu ostatnio spodobało, ani kto kiedy miał gorsze lub lepsze płyty.

Skupić się trzeba na tym jakiego wykonawce z ostatnich 20 lat można dopisać do ciągu nazw: Led Zeppelin, Pink Floyd, Deep Purple (itp.) w taki sposób żeby czytając ten ciąg nazw nikt nie zrobił głupio zdziwionej miny. Rozumiemy o co chodzi. (?)

Zrozumiałe jest że "legenda" potrzebuje czasu aby się nią stać.

Ale kto rokuje takie nadzieje?

A może nikt?

Może rozdział klasyki rocka już został nieodwracalnie zamknięty?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

DAPHILE, Arcam irDac, Musical Fidelity A3, Paradigm studio 40.4 + REL T5,ibasso DX120,DX100, Iriver H140 eph100 HD650. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JarlBjorn,

 

niestety nie mogę się z Tobą zgodzić, no ale każdemu wolno mieć swoje zdanie.

Pierwsze płyty Pink Floydów wcale nie są nieporadne, a wręcz prekursorskie w psychodelicznym rocku,

który wtedy królował. Atom Heart Mother i Meddle to też znakomite płyty, chociaż częściowo wyzwolone z niemodnej już psychodelii.

Natomiast okres 1973-79 to rzeczywiście apogeum ich twórczości, mimo iż nastąpił pewien zwrot w kierunku komercji.

AC/DC dla mnie skończyło się po śmierci Bona Scotta (no może pierwsza płyta z Johnsonem - Back in Black jest jeszcze dobra).

Iron Maiden - do Powerslave jest w porządku. Później jak zwykle bywa w przypadku takich kapel - zjadają wciąż swój własny ogon,

czyli brak rozwoju, a raczej stagnacja, płyta podobna do płyty, ale na dużo niższym poziomie.

Natomiast absolutnie nie uważam Load czy Reload za gnioty. Jest tam sporo bardzo dobrych utworów, chociaż mogę się zgodzić, że kilka tzw. wypełniaczy jest zbędnych. St. Anger ma w sobie niesamowity power, ale do tej płyty trzeba dojrzeć, bo wbrew pozorom nie jest łatwa w odbiorze.

 

Skupić się trzeba na tym jakiego wykonawce z ostatnich 20 lat można dopisać do ciągu nazw: Led Zeppelin, Pink Floyd, Deep Purple (itp.)

 

Masz rację. Każdy ma swoje typy, z którymi ktoś inny się nie zgadza.

Dlatego polemika jest tutaj na miejscu i nie obędzie się bez "starć". ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się co do pierwszych płyt PF. ( Pompeje......) Arcydzieła.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

DAPHILE, Arcam irDac, Musical Fidelity A3, Paradigm studio 40.4 + REL T5,ibasso DX120,DX100, Iriver H140 eph100 HD650. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie gdzie zgubiliście Atom Heart Mother i Meadle przecież bez tych płyt nie ma Pink Floyd, nie byłoby płyt następnych takich jakie znamy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JarlBjorn,

 

niestety nie mogę się z Tobą zgodzić, no ale każdemu wolno mieć swoje zdanie.

Pierwsze płyty Pink Floydów wcale nie są nieporadne, a wręcz prekursorskie w psychodelicznym rocku,

który wtedy królował. Atom Heart Mother i Meddle to też znakomite płyty, chociaż częściowo wyzwolone z niemodnej już psychodelii.

Natomiast okres 1973-79 to rzeczywiście apogeum ich twórczości, mimo iż nastąpił pewien zwrot w kierunku komercji.

AC/DC dla mnie skończyło się po śmierci Bona Scotta (no może pierwsza płyta z Johnsonem - Back in Black jest jeszcze dobra).

Iron Maiden - do Powerslave jest w porządku. Później jak zwykle bywa w przypadku takich kapel - zjadają wciąż swój własny ogon,

czyli brak rozwoju, a raczej stagnacja, płyta podobna do płyty, ale na dużo niższym poziomie.

Natomiast absolutnie nie uważam Load czy Reload za gnioty. Jest tam sporo bardzo dobrych utworów, chociaż mogę się zgodzić, że kilka tzw. wypełniaczy jest zbędnych. St. Anger ma w sobie niesamowity power, ale do tej płyty trzeba dojrzeć, bo wbrew pozorom nie jest łatwa w odbiorze.

 

 

 

Masz rację. Każdy ma swoje typy, z którymi ktoś inny się nie zgadza.

Dlatego polemika jest tutaj na miejscu i nie obędzie się bez "starć". ;-)

 

Atom Heart Mother, Animals, swietne plyty!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

If it measures good and sounds bad, it is bad. If it sounds good and measures bad, you've measured the wrong thing. - Daniel R. von Recklinghausen

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się że żeby odpowiedzieć na pytanie autora tematu należy najpierw odpowiedzieć na pytanie za co cenimy (lub nie) muzykę do której porównujemy obecną (ostatnie 20 lat). Bo pewnie każdy ceni za coś innego i stąd przy różnych oczekiwaniach odmienne konkluzje. Według mnie tak wielu popularnych i dobrych zespołów jak w latach 60 czy 70 nie ma ponieważ muzyka głównego nurtu mocno się skomercjalizowała. Dodatkowo sława legend rocka miała czas by urosnąć przez lata. Co nie znaczy, że dobrej muzyki obecnie nie ma. Jest tylko nie trafia do tak wielu odbiorców i tu według mnie jest największy rozdźwięk między tym co jest dobre i popularne i tym co jest "tylko" dobre.

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy album Pink Floyd ukazal sie w 1967 r. ale pierwszy liczący się - Dark Side, to dopiero rok 1973. Pierwsze płyty Floydow odbieram jako często nieporadne, obiecujące ale nieoszlifowane. Najważniejsze płyty zespołu ukazały się w latach 1973-1979. Czyli taki środek twórczości i działalności grupy w składzie z R. Watersem.

 

Inne zespoły, które nie wypaliły się na początku to dajmy na to AC/DC czy Iron Maiden. Ale jak gdyby nie to jest istotne, bo wiele zespołów miało wahania formy, lepsze i gorsze wydawnictwa, i to jest normalne.

 

Natomiast zaskakująca wyjątkowość w przypadku Metalliki jest tego rodzaju, ze oni z płyt o bardzo wysokim poziomie artystycznym, jak Master, Justice… i Black album zjechali do poziomu zupełnych gniotów, jak Load, Reload czy St. Anger, których nie da się po prostu słuchać bez znużenia.. Black Album to był taki nomen omen "Final Cut", po nim nastała nicość. Dlaczego, to jest otwarta sprawa.

 

Nie zgadzam się w sprawie Floydów i uważam dokładnie na odwrót! Nawet nie warto argumentować...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

muzyka łagodzi obyczaje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odgrzewane kotlety, tempus fugit, plus technika cyfrowa "dla wszystkich"

 

owszem można jeszcze nagrać coś dobrego, ale trzeba mieć nie tylko talent i niezależność i determinację, ale ponadto WSZYSTKO dobrze przemyślane i zacząć od organicznego brzmienia i produkcji

 

przykład - Darkthrone

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oryginalność jest w cenie, dlaczego nie.

 

Mam w domu takie wydawnictwo "100 plyt, które wstrząsnęły światem" czy cos w tym stylu. Autor G. Brzozowicz, umieścił tam płytę Pink Floyd… "The Piper of the Gates of Dawn". Plyta zakręcona, czemu nie, ale wybranie akurat jej z dorobku zespołu w dorobku zespołu i wychwalanie Syda Barretta przy pomniejszaniu roli roli Rogera Watersa, co by tu nie mówić jednego z najwybitniejszych kompozytorów w historii rocka, to jest jak dla mnie jednak nieporozumienie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

imo coś tam się nowego wydarzyło:

1. Radiohead, Tool, Meshuggah - kompletnie nie moja bajka ale doceniam;

2. Voivod i Piggy na gitarze, czy mogę zaryzykować stwierdzenie że nikt przed nim tak nie grał? Killing Technology, Dimension Hatross, Nothing Face, Outer Limits dla mnie jedne z najważniejszych płyt w dziejach

3. Primus i basik Lestera, weźmy takie Frizzle Fry, Pork Soda, klasyka fajnego nowatorskiego grania

4. Porcupine Tree, jestem jak najbardziej za, dla mnie najlepszy współczesny prog rock, fakt Wilson nie potrafi śpiewać to i ukrywa się za różnymi efektami, me don't mind. Jest mnóstwo znakomitych zespołów ze słabymi wokalistami, weźmy takie Pink Floyd czy The Beatles hehe. Mają świetne kompozycje i wystarczy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Talk Talk są tak bardzo pre-pre-post rockowi, że aż ciężko tam post rocka usłyszeć:) Gdzie tam im do Tortoise, GY!BE czy Tarwater :)

 

Zgodzę się z tym, że w nowe kapele często dość nędznie wypadają na koncertach.. Szczególnie widać to w ostatnich latach.. Dinozaury rocka górą :) Nawet u nas i na pożyczonym sprzęcie :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Talk Talk są tak bardzo pre-pre-post rockowi, że aż ciężko tam post rocka usłyszeć:) Gdzie tam im do Tortoise, GY!BE czy Tarwater

 

Nie chodzi o ewentualne przyporządkowanie do gatunku, ale o jakość muzyki.

Gdzie tam Tortoise, GY!BE czy Tarwater do Talk Talk. ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tych nazw które ostatnio tu padają... niektóre to najwyżej "druga liga".

Ale sporo też nie słyszałem.... co niezbyt dobrze świadczy o mnie i o nich :)

 

Coraz bardziej mi to przypomina rozgrzebywanie dawno zgaszonego ogniska w poszukiwaniu żarzących się węgli.......

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

DAPHILE, Arcam irDac, Musical Fidelity A3, Paradigm studio 40.4 + REL T5,ibasso DX120,DX100, Iriver H140 eph100 HD650. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godspeed You Black Emperor

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Mogwai

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

John Frusciante

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Explosions In the Sky

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Kasabian

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Kyuss

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

The National

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Mustash

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Them Crooked Vultures

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Queens Of The Stone Age

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko pięknie ale to nadal reminiscencje z ostatnich 40 lat z hakiem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeff Buckley - szkoda chłopa, czekałbym na jego nowe płyty

Oprócz niego:

Blur

PJ.Harvey

Beck

Interpol

Coldplay

Smashing Pumpkins

Beastie Boys

REM

Nine Inch Nails

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Skąpski idzie na ambasadora, wysiada, rozumiesz? A jak on poleci, to poleci Korszul, poleci też Broński i zgadnij kto po nich poleci? Po nich polecę ja! To znaczy ja bym poleciał, gdyby nie Kazik i to dozorostwo."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko pięknie ale to nadal reminiscencje z ostatnich 40 lat z hakiem.

Pokaż mi tylko jedną kapelę w historii muzyki, która nie czerpała z dokonań wcześniejszych pokoleń.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Voivod i Primus jak najbardziej, ale od wydania klasycznych płyt tych kapel upłynęło już więcej niż 20 lat...

 

oj tam, toż to wczoraj, no góra przedwczoraj było?

 

jeff buckley - yes, yes, yes!

Kyuss/QOTSA - no, no, no, imo definicja wtórności, ale nie bądźmy tacy kategoryczni, zaraz dojdziemy do jedynego słusznego wniosku że wszystko zaczyna się i kończy na bluesie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj tam, toż to wczoraj, no góra przedwczoraj było?

 

jeff buckley - yes, yes, yes!

Kyuss/QOTSA - no, no, no, imo definicja wtórności, ale nie bądźmy tacy kategoryczni, zaraz dojdziemy do jedynego słusznego wniosku że wszystko zaczyna się i kończy na bluesie.

 

Nie do końca z tym bluesem:-)

Znajdź mi wpływy bluesa w Talking Heads, Kate Bush, Joy Division, itd.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Skąpski idzie na ambasadora, wysiada, rozumiesz? A jak on poleci, to poleci Korszul, poleci też Broński i zgadnij kto po nich poleci? Po nich polecę ja! To znaczy ja bym poleciał, gdyby nie Kazik i to dozorostwo."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pokaż mi tylko jedną kapelę w historii muzyki, która nie czerpała z dokonań wcześniejszych pokoleń.

 

Jest tego trochę, oczywiście jeśli nie bierzemy pod uwagę innej muzyki niż rock czy blues

Wystarczy posłuchać ciężkiej psychodelii drugiej połowy lat 70-ych tej eksperymentującej i nie tylko.

 

Wystarczy posłuchać niemieckiej zlewaczonej znudzonej młodzieży komponującej na grzybkach na przełomie lat 60/70.

Wystarczy posłuchać kilku debiutów rodzącego się w drugiej połowie lat 60-tych ciężkiego rocka (i co z tego, że zakwaszonego bluesem).

 

Nie w tym rzecz, istotą sprawy jest autentyczność, spontaniczność, szczerość grania czego mi dzisiaj brakuje w absolutnej większości dziś tworzących muzyków.

 

Dziś często cała płyta składa się z gniotów i jednego, dwóch może perełek lub brylantów ze skazą.

Płyty składające się z kilku utworów tak podobnych do siebie , że zapomina się po czwartym jaki był pierwszy.

Choćby dlatego przestałem się 20 lat temu ekscytować choćby Metaliką i paroma jeszcze.

Wartościowe płyty dzisiaj to rzadkość, te trzeba docenić i o tych mówić.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie do końca z tym bluesem:-)

Znajdź mi wpływy bluesa w Talking Heads, Kate Bush, Joy Division, itd.

 

z przymróżeniem oka:

1. blues, np :muddy waters - pink floyd - gilmour - kate bush

2. blues np: bo diddley - the who - roxy music - joy division, talking heads

 

może być? ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szykuje się fajny kameralny koncert WISHBONE ASH 27 luty w Kętach

zapraszam będzie okazja się spotkać

 

info w wątku

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

będzie to coś w tym stylu:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tych nazw które ostatnio tu padają... niektóre to najwyżej "druga liga".

Ale sporo też nie słyszałem.... co niezbyt dobrze świadczy o mnie i o nich :)

 

Coraz bardziej mi to przypomina rozgrzebywanie dawno zgaszonego ogniska w poszukiwaniu żarzących się węgli.......

 

Przy ognisku to się spotykają leśne audio-dziadki i wspominają stare dzieje rocka wg mistrza Kaczkowskiego i tym podobnych "tuzów" dziennikarstwa muzycznego :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy ognisku to się spotykają leśne audio-dziadki i wspominają stare dzieje rocka wg mistrza Kaczkowskiego i tym podobnych "tuzów" dziennikarstwa muzycznego :)

 

Potraktuję to jako komplement.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

DAPHILE, Arcam irDac, Musical Fidelity A3, Paradigm studio 40.4 + REL T5,ibasso DX120,DX100, Iriver H140 eph100 HD650. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.