Skocz do zawartości
IGNORED

Dwie ostatnie dekady Rocka.


maxglow

Rekomendowane odpowiedzi

Tom Morello, facet który w technice gitarowej uruchomił nowe obszary, jego gitara brzmi jak sample,. lub scratche hip - hopowe

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Skąpski idzie na ambasadora, wysiada, rozumiesz? A jak on poleci, to poleci Korszul, poleci też Broński i zgadnij kto po nich poleci? Po nich polecę ja! To znaczy ja bym poleciał, gdyby nie Kazik i to dozorostwo."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rock,metal dla niektórych to faktycznie jedynie wrzask,niemniej jednak w tej "niepłodnej rockowo" dekadzie powstały m.in. takie utwory bez których rock (ten mocniejszy,bardziej wrzaskliwy) nie szedłby do przodu,to fundament na którym opiera się prawie wszystko co dotyczy metalu po 80 roku:

 

 

 

Zgadzam się, że Metallica to fundament, tyle że dla mnie metal wcale nie poszedł do przodu, tylko w bok i w tył...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Toporny kawałek Kto dzisiaj mi tak zagra by jakieś tam ostatnie włoski dęba stanęły, co?

 

@xniwax,napisałem o topornych trochę przewrotnie;)cenię Black Sabbath,bardzo lubię AC/DC a ostatnie włoski to mi dęba stanęły podczas koncertu Judasów,który śmiało umieszczam w pierwszej trójce koncertów życia,choć przyznam szczerze,że przed-wcale się tego nie spodziewałem;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

l'enfant sauvage

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurde, od dwóch dekad praktycznie rock - jest dead ...

Jak sobie zerknę na moją półkę z płytami których często słucham - to z rocka tam już nie ma za wiele ... A był czas że słuchałem namiętnie i na maksa ..

No ale co się dziwić że dzisiejsze "wynalazki" nie przykuwają uwagi - skoro w większości to kopiowanie tego co już było ...

W dodatku ostanie lata to wydawanie płyt zmasakrowanych pod względem brzmieniowym ...

Jak dla mnie - ostatnie warte uwagi płyty rockowe - to tak do połowy lat 90tych powstawały ... Tak to odbieram ...

Słuchałem też tych "nowych wynalazków "ale nic z nich jaj nie urywa ... W przeciwieństwie do masy płyt z początku i połowy lat 90tych ...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I to jest wg. mnie największa zakała ówczesnego okresu. Brak muzykalności, wszystko na jedną nutę, wpływ punku, wkurzająca i nieciekawa muzyka. Jak to się ma do chociażby progresywnego rocka, w którym trzeba posiadać jakiś talent, umiejętności i przede wszystkim duszę aby stworzyć ciekawą muzykę. To jakiś bunt, który miał swoich zwolenników. Tego nie neguję.

 

Oto przykład:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Dzięki za przypomnienie tej nowatorskiej płyty:) Ale nikt nie broni słuchania progresywnych super-trup tj grup z tego okresu, wałkujących w kółko jeden model kompozycyjny dla niewybrednych. Zespołów szczególnie cenionych w naszym śmiesznym kraju, a niespecjalnie szanowanych przez resztę cywilizowanego świata.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sigur Rós-tez powinni sie ewentualnie zalapac ;-)

 

Powinni sie zalapac na styk, dzisiaj kupilem ich winylka ale jeszcze go nie sluchalem:) Mam nadzieje, ze zbliza sie stylem do grupy na ktorej sie wzorowali, czyli wspomnianej przeze mnie Talk Talk:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

If it measures good and sounds bad, it is bad. If it sounds good and measures bad, you've measured the wrong thing. - Daniel R. von Recklinghausen

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się, że Metallica to fundament, tyle że dla mnie metal wcale nie poszedł do przodu, tylko w bok i w tył...

 

Zaryzykuję nawet twierdzenie,że gdyby nie zginął Burton,a Mustaine lepiej dogadywał się z Urlichem i Hetfieldem to teraz po 30 latach mielibyśmy kapelę,której wkład w muzykę rockową mógłby przyćmić nawet dokonania Zeppelinów,Floydów czy Genesis...

W zespole na lata pojawili się dwaj dobrzy instrumentaliści(Hammett,Newsted),kompletnie jednak bezpłodni muzycznie i zespół zaczął realizować pomysły jedynie duetu U&H,z bardzo dobrym skutkiem komercyjnym,muzycznie jednak wątpliwym.Już od And Justice...zaczyna być powoli słyszalna zadyszka,brak pomysłu na pójście krok dalej-to skończyły się echa pomysłów Mustaina i Burtona.

Pewnie gdyby obaj grali w M dalej nigdy nie doczekalibyśmy się czarnego albumu,może Hetfield i Urlich nie byliby teraz jednymi z najbogatszych rockmenów w historii ale jestem przekonany,że muzyka rockowa by na tym skorzystała.

 

Cliff Burton,zmarł w wieku 24 lat,mimo skromnego dorobku,jego niebanalny styl gry na basie wciąż jest doceniany,strach pomyśleć co mógłby ten chłopak tworzyć jako dojrzały już muzyk.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

l'enfant sauvage

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skupmy się raczej na odpowiedzi na główne pytanie Autora wątku.

Nie jest to łatwe. Szastać byle jakimi nazwami to każdy potrafi

 

Te byle jakie nazwy to w poście pierwszym czy w cytowanym jajacka1410?

 

Jak dla Ciebie Neurosis to jest byle jaka nazwa to IMHO w temacie rocka głosu nie powinieneś zabierać.

 

Tomek.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już od And Justice...zaczyna być powoli słyszalna zadyszka,brak pomysłu na pójście krok dalej

 

Pomysły były, bo przecież czarny album, czy nawet późniejsze Load i Reload są pełne świetnych kawałków.

Tyle że muzycy poszli w stronę komercyjnego metalu, co jak sam zresztą zauważyłeś - wyszło im na dobre.

 

Jak dla Ciebie Neurosis to jest byle jaka nazwa to IMHO w temacie rocka głosu nie powinieneś zabierać

 

Nie unoś się. Oczywiście nie dotyczy to wszystkich padających tu nazw.

Neurosis wniósł trochę świeżej krwi, chociaż nie jestem ich fanem, ale doceniam to co zrobili dla rocka.

Through Silver In Blood - jedyna płyta, którą mogę słuchać od początku do końca.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysły były, bo przecież czarny album, czy nawet późniejsze Load i Reload są pełne świetnych kawałków.

 

 

Czarny album to czarny album (pomijajac utwor nr 1), a Load i ReLoad to inna bajka imo. Czarny album jest z 1991 r.. Rok później ukazał się Dehumanizer, i za niego oddałbym wszystkie płyty Metalliki po czarnym albumie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdy na świecie 'grunge' już sie kończył Bob Rock wymyślił sobie pomysł na sukces, że Metallica będzie grać w tym stylu :)))

Load i ReLoad płyty których nigdy w życiu nie przesłuchałem w całości - po prostu nie da się. Są tam pojedyncze fajne kawałki, ale całość jest tak nudna i męcząca że szkoda czasu.

Zresztą jak każda następna ich płyta... dodając do tego, przy kolejnych, tragiczną realizację/mastering. To odcinanie kuponów i kpina z fanów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopaki, chłopaki, poprawcie się. Chciałem na początku tematu poprostować parę rzeczy, ale w jego połowie ręce mi odpadły.

Tak krótko to Radiohead, Tool i Portishead, prawdziwi giganci, a że nie brzmią jak Pink Floyd, Led Zeppelin czy Deep Purple to chyba dobrze - jest rozwój, jest ewolucja.

 

I podciągnijcie się z ejtisów, bo sami jeszcze nie wiecie ile świetnej muzy Was ominęło :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdy na świecie 'grunge' już sie kończył Bob Rock wymyślił sobie pomysł na sukces, że Metallica będzie grać w tym stylu :)))

Load i ReLoad płyty których nigdy w życiu nie przesłuchałem w całości - po prostu nie da się. Są tam pojedyncze fajne kawałki, ale całość jest tak nudna i męcząca że szkoda czasu.

Zresztą jak każda następna ich płyta... dodając do tego, przy kolejnych, tragiczną realizację/mastering. To odcinanie kuponów i kpina z fanów.

 

 

 

Po prostu tak krawiec kraje jak mu materiału staje. Metallica skończyła się po Black albumie nie w sensie wykonawczym, ale kompozytorskim. W pewnym momencie po prostu zabrakło dobrych kompozycji, wena twórcza uszła z panów muzyków niemal zupełnie.

 

Nie byli pierwszymi, np. Knopfler po niewiarygodnym sukcesie "Brothers in Arms" (a i poprzednie płyty tez były bardzo ciekawe) do dziś dnia nie napisał nic na miarę wcześniejszych dokonań.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To podaj przykład grupy czy wykonawcy, który w swoim dorobku pierwsze płyty ma słabsze niż te późniejsze.

Nie ma takiego. Wszystkie zespoły osiągają pewien szczytowy poziom, rozwijając się po drodze, powyżej którego już nie potrafią nagrać nic lepszego, a często też nie są w stanie utrzymać tego poziomu, czyli brną w stagnację.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I podciągnijcie się z ejtisów, bo sami jeszcze nie wiecie ile świetnej muzy Was ominęło :)

Coś mnie inteligencja przestała działać:( Co to są ejtisy?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To podaj przykład grupy czy wykonawcy, który w swoim dorobku pierwsze płyty ma słabsze niż te późniejsze.

Nie ma takiego. Wszystkie zespoły osiągają pewien szczytowy poziom, rozwijając się po drodze, powyżej którego już nie potrafią nagrać nic lepszego, a często też nie są w stanie utrzymać tego poziomu, czyli brną w stagnację.

 

Pantera.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano dziś, 15:58

 

Wyświetl postUżytkownik soundchaser dnia 04.02.2014 - 15:16 napisał

To podaj przykład grupy czy wykonawcy, który w swoim dorobku pierwsze płyty ma słabsze niż te późniejsze.

Nie ma takiego.

 

Nirvana.

 

Nirvana za krótko istniała. Na tej zasadzie można podać wiele przykładów zespołów, które zanim na dobre rozwinęły się - skończyły karierę (np. Guns'N'Roses).

Chodzi o zasłużone grupy, które istniały/istnieją powiedzmy od ponad 20 lat.

Wszystkie moim zdaniem najlepszy okres miały na początku działalności, do pewnego momentu.

Po tym najlepszym okresie następuje coś w rodzaju wypalenia, zatracenia weny twórczej, spoczęcia na laurach,

a być może już im nie zależy tak bardzo jak na początku (kasa, stabilizacja, wiek robią swoje).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nirvana za krótko istniała. Na tej zasadzie można podać wiele przykładów zespołów, które zanim na dobre rozwinęły się - skończyły karierę (np. Guns'N'Roses).

Chodzi o zasłużone grupy, które istniały/istnieją powiedzmy od ponad 20 lat.

Wszystkie moim zdaniem najlepszy okres miały na początku działalności, do pewnego momentu.

Po tym najlepszym okresie następuje coś w rodzaju wypalenia, zatracenia weny twórczej, spoczęcia na laurach,

a być może już im nie zależy tak bardzo jak na początku (kasa, stabilizacja, wiek robią swoje).

 

No to ja powtórzę przykład Pantery jako kapeli, która istniała około 20 lat (dokładnie 22), zaliczana jest do uznanych marek a jej najlepszy okres na pewno nie przypada na początek kariery.

Zatem stwierdzenie, że wszystkie zasłużone zespoły miały najlepszy początkowy okres działalności jest, moim zdaniem, drobnym nadużyciem. A pewnie przykładów znalazłoby się więcej.

Co więcej, zespół ten swoje najlepsze płyty wydał w latach '90-ch, niniejszym łapie się pod tytuł wątku:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Być może. Ja nie cierpię takiego łomotu to i Pantery dobrze nie znam.

Wystarczy, że kiedyś posłuchałem fragmentów jednej, czy dwóch płyt i już wiedziałem,

że do takiego grania wracać nie będę. ;-)

 

Poza tym tego typu zespoły nagrywają na ogół wszystkie płyty "na jedno kopyto"

więc Ty, jako fan Pantery wszystkie uważasz za świetne. ;-)

Podobnie jest z innymi fanami, którzy mają słabość do swoich ulubionych zespołów

i są w stanie wybaczyć im nawet gorsze płyty.

Ze mną nie jest inaczej. Uwielbiam np. Wishbone Ash i kanadyjską Sagę.

W przypadku tego pierwszego zespołu subiektywnie uważam wszystkie płyty do 1980 roku (era Martina Turnera)

za bardzo dobre, chociaż obiektywnie to dla innych pewnie skończyli się na Wishbone Four (ew. There's the Rub).

Sagę lubię od początku do końca, chociaż wciąż grają to samo, ale obiektywnie najlepsze płyty nagrali oczywiście na przełomie lat 70/80tych.

 

P.S. znalazłem wyjątek od tej reguły: Camel - nie znajduję słabszych płyt nawet w późniejszej działalności.

Tak więc może moje stwierdzenie jest rzeczywiście małym nadużyciem, ale takich "równych" zespołów nie ma wiele.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:) Z tego wnoszę, że słyszałeś właśnie coś z późniejszego, lepszego okresu działalności. Pierwszych płyt nie sposób nazwać łomotem, bo to był taki "hejwi" dla tapirowanej, amerykańskiej młodzieży :P

A tam "hejwi"... toż to "pudel rock" był rasowy, Panie!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, nie ma to jak walnąć jak łysy grzywką o kant kuli, a potem wymyślać nowe cudy niewidy wymogi ;)

 

A to za krótko istnieli, a to łomot, a to ich nie lubię, a to tamci się nie liczą, a to nie są gigantami... Ni kurna ej :) Radiohead istnieją 23 lata - co o nich powiesz?

 

To podaj przykład grupy czy wykonawcy, który w swoim dorobku pierwsze płyty ma słabsze niż te późniejsze.

Nie ma takiego. Wszystkie zespoły osiągają pewien szczytowy poziom, rozwijając się po drodze, powyżej którego już nie potrafią nagrać nic lepszego, a często też nie są w stanie utrzymać tego poziomu, czyli brną w stagnację.

 

666 - SZATAN! m/

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.