Skocz do zawartości
IGNORED

Dwie ostatnie dekady Rocka.


maxglow

Rekomendowane odpowiedzi

Muzyka, której słucham to prawie w całości dokonania wykonawców rockowych (w znaczeniu ogólnym, szerokim).

Z początkiem lat 90' przestałem właściwie odkrywać nowych wykonawców.

I tak już sobie zakodowałem że właściwie wszystko co najlepsze w muzyce rockowej przypadało na lata 60,70,80, i troche 90.

Led Zeppelin, Deep Purple, Pink Floyd, Dire Straits, Eagles, Marillion, Iron Maiden, U2, Metallica...... itp itd.

Czasu też nie było na nowe odkrycia muzyczne. A jeśli już coś nowego zacząłem słuchać to było to właśnie z tamtych złotych czasów.

Ostatnio jednak wpadło mi w ręce np. Porcupine Tree ( nie takie znowu młode) albo Airbag.

I pomyślałem, że te 20 ostatnich lat nie są może tak całkiem stracone dla rocka........

 

Jakie jest wasze zdanie na ten temat?

Którzy nowi wykonawcy zasługują, żeby wymienić je jednym tchem obok w/w legend?

DAPHILE, Arcam irDac, Musical Fidelity A3, Paradigm studio 40.4 + REL T5,ibasso DX120,DX100, Iriver H140 eph100 HD650. 

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/109353-dwie-ostatnie-dekady-rocka/
Udostępnij na innych stronach

Dobry Rock musi być jak kop w jaja, albo porażenie prądem. Ostatnie przeżyłem gdzieś w latach świetności Nirvany i Soundgarden. Potem była już tylko czarna dziura. Być może nie mam już jaj?

Którzy nowi wykonawcy zasługują,

 

 

Przykro mi ale moim zdaniem nie ma takich.

Ciągle mam nadzieję.

 

Póki co zachwycam się GRAVEYARD...ale tak grało się już 45 lat temu.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Gość JacekMadera

(Konto usunięte)

I tak już sobie zakodowałem że właściwie wszystko co najlepsze w muzyce rockowej przypadało na lata 60,70,80, i troche 90.

Ja ze swej strony mogę tylko dodać, że sprawa podobnie wygląda w większości gatunków muzycznych... A może muzykę ostatnich 20 lat zaczniemy doceniać po jakichś kolejnych 20...? Eeee, chyba nie.... . . .

Którzy nowi wykonawcy zasługują, żeby wymienić je jednym tchem obok w/w legend?

 

Przykro mi ale moim zdaniem nie ma takich

 

Moim zdaniem są, chociaż wiadomo że wszystko co wymyślono po złotym okresie dla muzyki rockowej,

czyli po przełomie lat 60/70-tych będzie wtórne. Ale jeśli nie czepiać się epigonizmu w muzyce, bo w końcu

inspiracja to nic złego, a skupić się po prostu na dobrej muzyce, to jest kilka "nowych" kapel, które wywołały u mnie gęsią skórkę.

Pierwszy był szwedzki The Flower Kings. Wszystkie pierwsze płyty aż do Rainmaker są świetne, ze wskazaniem na Stardust We Are i Space Revolver. Późniejsze są dużo słabsze i panowie od kilkunastu lat zjadają swój własny ogon.

Później był wspomniany przez Autora wątku Porcupine Tree. Spokojnie można ich ustawić w pierwszym szeregu najlepszych progrockowych grup wszechczasów.

Kilka lat temu odkryłem również szwedzki Beardfish, grający podobną muzykę jak Flower Kings - urozmaiconą, bogatą w pomysły i rozwiązania muzyczne. Polecam wszystkie płyty. Mnie najbardziej podobają się: Sleeping In Traffic, Mammoth i rewelacyjna ostatnia - The Void.

 

cdn...

Odnosiłem się tylko do słowa "nowi"

 

Flower - raczej nic już interesującego nie zaproponuje i Porcupine - Wilson zbytnio się rozdrobnił. ale może....

Nie są nowi, szczególnie Roine Stolt - przecież popełnił granie w Kaipie już 39 lat temu.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Muzyka, której słucham to prawie w całości dokonania wykonawców rockowych (w znaczeniu ogólnym, szerokim).

Z początkiem lat 90' przestałem właściwie odkrywać nowych wykonawców.

 

Zgadza się. Ja też zatrzymałem się na połowie lat 90 tych np. Nirvana, Alice in Chains, RATM, Primus, Morphine, i kilka innych kapel.

 

Jedynym z nielicznych zespołów, który powstał w tamtym okresie i prezentuje interesującą muzykę jest Porcupine Tree.

W ostatnim dwudziestoleciu.. Pearl Jam - nowa twórczość jest równie dobra jak ta z początku lat dziewięćdziesiątych. Kilka reaktywacji starych zespołów, np. killing joke - killing joke (2003 rok). dwie nowe płyty alice in chains. Red hot chili peppers (no może poza ostatnią słabą płytą).

 

Kolejną genialną płyta jest chociażby Queens Of The Stone Age - Songs For The Deaf (2002), Motorhead - Bastards (1993), foo fighters - wasting lights. jest sporo fajnych współczesnych albumów - ale niestety dużo mniej niż chociażby na początku lat dziewięćdziesiątych

Mnie przychodzi na myśl jedynie Tool. Zresztą od 7 lat nowy album to chyba najbardziej oczekiwana płyta rockowa na świecie-o ile na płyty rockowe się jeszcze teraz czeka;-) ,mimo,że tak na prawdę nikt nie wie kiedy się ukaże...już jest legendą;-)

 

Porcupine Tree-pozwolicie,że nie skomentuję,poboczne,trochę dla zabawy i zabicia czasu projekty chłopaków z DT-znacznie bardziej wciągające:Liquid Tension Experiment,OSI,Transatlantic,Explorers Club...

 

 

l'enfant sauvage

To oczekiwanie na nową płytę Tool właśnie z ogólnego nieurodzaju wynika. Jakiejś wyższości nad np. porcupine tree nie widzę albo nie słyszę.

A powyższych kapel muszę posłuchać.

DAPHILE, Arcam irDac, Musical Fidelity A3, Paradigm studio 40.4 + REL T5,ibasso DX120,DX100, Iriver H140 eph100 HD650. 

To oczekiwanie na nową płytę Tool właśnie z ogólnego nieurodzaju wynika. Jakiejś wyższości nad np. porcupine tree nie widzę albo nie słyszę.

A powyższych kapel muszę posłuchać.

 

PT do mnie nie trafia, to nie moja estetyka grania po prostu.

 

Z nowym wydawnictwem Maynard'a faktycznie,przyznaję,na bezrybiu...Poza tym Keenan to niezły biznesmen,wie co robi,stopniowo dawkuje emocje,pojawiają się kontrolowane przecieki...ta płyta jest tak pożądana,że obojętnie co się na niej nie znajdzie-już jest skazana na sukces.

l'enfant sauvage

Muzyka, której słucham to prawie w całości dokonania wykonawców rockowych (w znaczeniu ogólnym, szerokim).

Z początkiem lat 90' przestałem właściwie odkrywać nowych wykonawców.

I tak już sobie zakodowałem że właściwie wszystko co najlepsze w muzyce rockowej przypadało na lata 60,70,80, i troche 90.

Led Zeppelin, Deep Purple, Pink Floyd, Dire Straits, Eagles, Marillion, Iron Maiden, U2, Metallica...... itp itd.

Czasu też nie było na nowe odkrycia muzyczne. A jeśli już coś nowego zacząłem słuchać to było to właśnie z tamtych złotych czasów.

Ostatnio jednak wpadło mi w ręce np. Porcupine Tree ( nie takie znowu młode) albo Airbag.

I pomyślałem, że te 20 ostatnich lat nie są może tak całkiem stracone dla rocka........

 

Jakie jest wasze zdanie na ten temat?

Którzy nowi wykonawcy zasługują, żeby wymienić je jednym tchem obok w/w legend?

do starych legen dodoalbym jeden z moich ulubionych:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

If it measures good and sounds bad, it is bad. If it sounds good and measures bad, you've measured the wrong thing. - Daniel R. von Recklinghausen

Z początkiem lat 90' przestałem właściwie odkrywać nowych wykonawców.

No, toś przegapił cały wielki rozdział w historii muzyki - metal: black, doom, death itp. Z Norwegii, Szwecji, Anglii i nie tylko.

Miało być jednym tchem? - Emperor, Satyricon, Mayhem, Darkthrone, Burzum, Candlemass, Paradise Lost, My Dying Bride, Anathema, Marduk, Bathory, Opeth, Ulver(odlot w stronę progresji). Długo by wymieniać...

A Behemotha lubi? Jak nie lubi, to niech polubi:) Bo najmłodszy nie jest, tak jak i ja, i najwyższa pora dojrzeć , zmężnieć i polubić! A co!

 

A z innej beczki - o naszym Riverside to już zapomnieli?

 

ps. co do PT - też nie rozumiem tego fenomenu - słaby głos Wilsona - dla kamuflażu wymyślił sobie wokal "telefoniczny"

z DT - to samo - La Brie męczący do bólu, plomby z zębów wypadają

Co by nie gadać, w rocku front jest bardzo istotny. Jak niedomaga to psuje całość.

 

A jak już są przy Toolu, to niech o Puscifera Keananowego zahaczą, to jest dopiero jazda po bandzie:)

 

Aha - Olivia Anna Livki - po trzykroć wężykiem - bo w połowie nasza!

Z początkiem lat 90' przestałem właściwie odkrywać nowych wykonawców

 

Czasu też nie było na nowe odkrycia muzyczne

 

To są główne przyczyny twojego niezadowolenia, czy rozczarowania. Inne równie istotne przyczyny: nastawienie psychiczne do współczesnej twórczości: Jeżeli szukasz ducha lat 60tych lub 70tych, to już go nie znajdziesz. To są inne czasy, inna muzyka, inne inspiracje i choć korzenie sięgają wspomnianych lat, a nawet dużo głębiej, to zmienił się kontekst i otoczenie. Ubranie się w XIX wieczny strój nie spowoduje powrotu do tamtych czasów, ale jeżeli chcesz możesz tak chodzić ubrany. Podobnie z muzyką...

Z klimatów gitarowego grania od lat 90tych polecam do sprawdzenia: Tool, Perfect Circle, Satyricon, Riverside, Leprous, Nirvana, Soundgarden, Primus, Stone Sour, Deftones, Alice In Chains, System of a Down, Korn... jest tego mnóstwo. Niektóre kapele wydały kilka dobrych płyt, inne jedną, ale i tak warto sprawdzić.

Ktoś tu wymienił Queens Of The Stoneage, a moim skromnym zdaniem Kyuss zamiata ich po dywan, mimo, że głównym kompozytorem obu zespołów jest/był ten sam koleś (Josh Homme). Polecam!!!

Co do Ulver zgadzam się z panem jajacek1410 w 100%, choć ich ostatnie dokonania nie mają tak wysokiej wartości artystycznej, jak wcześniejsze płyty z tym awangardowym tudzież progresywnym graniem (poczynając od genialnego "Themes from William Blake's The Marriage of Heaven and Hell", na melancholijnym "Shadows of the Sun" kończąc).

Oprócz tego zaproponowałbym jeszcze włoskich psychodelików z Ufomammut. Warto dać się przygnieść ciężarowi;)

Dobry Rock musi być jak kop w jaja, albo porażenie prądem. Ostatnie przeżyłem gdzieś w latach świetności Nirvany i Soundgarden.

Nie sposób się nie zgodzić :)

Dla mnie takiego kopa dostarczyła swego czasu muzyka chłopaków z "The Mars Volta" - prawdziwe objawienie; jak potrzebowałem podładować baterię, to zapuszczałem taki "tetragrammaton" i po paru minutach energia mnie rozsadzała :) emocje z koncertu w Brukseli jak dotąd nie pobite, a widziałem wszystkie te gilmoury, watersy, dylany, rollingstonsy, acdc itp... szkoda, że później popłynęli w trochę innym kierunku.

 

Porcupine Tree - nigdy nie pojmę tego fenomenu, nuda panie, nic się nie dzieje; ostatni album Wilsona- zgrabnie sklecone progrockowe motywy ze złotej ery rocka - dobry rzemieślnik, jak dla mnie na pewno nie artysta :)

Bo grać rocka to trzeba tak:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Same młockarnie i walce drogowe proponują Ci Autorze. ;-)

Tak jakby współczesny rock sprowadzał się tylko do różnych odmian metalu...

 

Porcupine Tree - nigdy nie pojmę tego fenomenu, nuda panie, nic się nie dzieje

 

co do PT - też nie rozumiem tego fenomenu - słaby głos Wilsona - dla kamuflażu wymyślił sobie wokal "telefoniczny"

 

Jednemu podoba się prawdziwie progresywne granie Porcupine Tree ze "słabym" głosem Wilsona,

a drugiemu młot pneumatyczny Behemoth z rzyganiem Nergala. ;-)

 

P.S. nie rozumiem fenomenu takich zespołów.. Zero muzyki, tylko jeden wielki niekontrolowany zgiełk i wrzask.

Zero muzyki, tylko jeden wielki niekontrolowany zgiełk i wrzask.

Ja metalu praktycznie nie słucham, ta kapela jest wyjątkiem...

Niekontrolowany? Panie, gnają jak francuski TGV, z precyzją szwajcarskiego zegarka; a jak trzeba to i romantycznie potrafią:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tak na szybko,jeszcze cieple,dwa polskie produkty:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Anathema :)

Jak najbardziej, ale jak Anathema to nie zapominajmy o Antimatter..."Leaving Eden" to dzieło wiekopomne...

Z krajowych dokonań nieustająco Riverside, a od jakiegoś czasu Blindead...

CD, pliki, analog

wieczorami słuchawki

Uważam że w tej chwili są złote lata dla muzyki i nigdy nie było tak dużo dobrej muzyki jak teraz !!!

 

Niestety jej promocja nie istnieje - koncerny promują niemal wyłącznie byłe prostytutki śpiewające elektro-disco w negliżu.

 

Zainteresowanych odsyłam do wątku o rocku progresywnym - tam jest mnóstwo przykładów świetnych kapel ...

 

 

 

Same młockarnie i walce drogowe proponują Ci Autorze. ;-)

Tak jakby współczesny rock sprowadzał się tylko do różnych odmian metalu...

 

 

 

 

 

Jednemu podoba się prawdziwie progresywne granie Porcupine Tree ze "słabym" głosem Wilsona,

a drugiemu młot pneumatyczny Behemoth z rzyganiem Nergala. ;-)

 

P.S. nie rozumiem fenomenu takich zespołów.. Zero muzyki, tylko jeden wielki niekontrolowany zgiełk i wrzask.

Do takiej postawy zdecydowanie jest mi najbliżej.

 

Zauważcie że obok wymienionych w pierwszym poście Metallica, Iron maiden, Deep Purple jest jeszcze wymieniony Pink Floyd , Dire Straits czy Marillion.

DAPHILE, Arcam irDac, Musical Fidelity A3, Paradigm studio 40.4 + REL T5,ibasso DX120,DX100, Iriver H140 eph100 HD650. 

Zero muzyki, tylko jeden wielki niekontrolowany zgiełk i wrzask.

Ech... Rozumiem, że się nie podoba, rozumiem, że się nie chce tego słuchać, rozumiem, że wkurza i irytuje. Wszystko rozumiem. Nie rozumiem tylko jednego. Jak można nie dostrzec, że to jak najbardziej jest muzyka i że ten zgiełk jest perfekcyjnie kontrolowany.

Z wymienionych przez towarzysza Wiesława grup wyjątkową słabość mam do niemieckiego Chandelier, który nagrał tylko 3 płyty,

a Facin' Gravity to dla mnie jeden z najwspanialszych albumów nowego prog-rocka.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.