Skocz do zawartości
IGNORED

Kukliński-zdrajca...doczekał się filmu


storczyk84

Rekomendowane odpowiedzi

Wrócmy do tematu.Zastanawia mnie wątek rodzinny.Kukliński działa samotnie,nie wtajemncza żony ani synów.Po czym w ostatniej chwili dowiadują się oni o wszystkim,o mozliwości aresztowania i ucieczki.Muszą nagle,w jednej chwili wszystko porzucić.Jeden z synów np. dziewczynę.Ciekaw jestem jak oni to odbierali i jakie były ich relacje później,a Stanach.Na pytanie czy było warto w filmie Kukliński odpowiada,że warto.Jak było naprawdę? Nie dowiemy się.

Tak naprawdę nie dowiemy się ile osób odlało się na jego grób i czy faktycznie sobie na to zasłużył?

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Jestem po lekturze kilku artykułów historyków polskich o Kuklińskim i po obejrzeniu filmu Pasikowskiego( którego nie traktuję oczywiście jako dzieła historycznego).Tak więc wiem troszkę więcej,niemniej nadal widzę sporo białych plam.Co więc wiemy?Kukliński rozpoczął współpracę z CIA w 72r. i kontynuował ją do 81r.Była to jego suwerenna,dobrowolna decyzja.Nie był do niej zmuszony np. szantażem,nie pobierał za nią pieniędzy.Czemu zdecydował się na taki krok?Prawdopodobnie na skutek rozczarowania LWP i PRLem w związku z interwencją w Czechosłowacji w 68r. i wydarzeniami grudniowymi na Wybrzeżu w 70r.O wyborze informacji decydował sam.Informacje dotyczyły nie tyle polskiej armii co armii Układu Warszawskiego i ZSRR-doktryny wojennej,planów mobilizacyjnych,zaopatrzeniowych,kierunków koncentracji czy dyslokacji oraz uzbrojenia(np. czołg T-72).

Ułatwiły one negocjacje stronie amerykańskiej w rozmowach rozbrojeniowych z Układem Warszawskim.Jednoczesnie informował Amerykanów o koncentracji wojsk radzieckich w pobliżu Polski w 80r. co mogło mieć wpływ na naciski dyplomatyczne wobec Breżniewa( wypowiedzi prof. Brzezińskiego).Osobny temat to stan wojenny.Kukliński brał udział w opracowywaniu jego planu i wiedze swą przekazał Amerykanom.Później miał wielki żal do nich,że nie wykorzystali tej wiedzy.Czy słusznie?Ja uwazam,że nie.Gdyby Solidarność wiedziała o tym to rozlew krwi i straty ludzkie byłyby wielokrotnie większe,jestem o tym przekonany.Nie jest prawdą,że Kukliński uratował świat przed wojną tak jak i nie obalił komunizmu ale przyczynił się do wygrania przez Zachód zimnej wojny.Jak go oceniać?Tak jak napisałem wczesniej ocena zalezy od widzenia PRLu,komuny,ZSRR itd.Ja jestem zdania,że komuna,PRL,Układ Warszawski czy ZSRR były złem i były dla Polski szkodliwe.W związku z tym wszystko co je osłabiało było dla Polski korzystne.Tak więc oceniam Kuklińskiego pozytywnie.Jego decyzja była aktem odwagi bo doskonale zdawał sobie sprawe,że w razie wpadki czeka go śmierć a rodzinę represje.

 

A film polecam do obejrzenia jak najbardziej.

 

Warto dodać jeszcze ogląd sprawy z innej pozycji - Układ Warszawski, chociażby z politycznego założenia, miał charakter agresywny. Polska była siłą wplątana w te struktury, w razie wojny nie broniłaby swoich interesów ale interesów UW, a tak naprawdę ZSRR. Nie ma się co łudzić też że ZSRR wykazałby się tu jakąś solidarnością z Polską, po prostu bylibyśmy dla nich mięsem armatnim, "strefą zgniotu". Z tego punktu widzenia o innych polskich generałach którzy współtworzyli doktryny UW można napisać że zdradzili ojczyznę bo przyłożyli rękę do wikłania Ojczyzny w samodestrukcyjne układy militarne.

"... Mój pogląd na islam jest taki, że NIE jest to tak naprawdę religia. Według mnie jest to totalitarna ideologia polityczna z elementami religii..." ---- WWW.EUROISLAM.PL

Nie zasłużył sobie.

Był wielkim polskim patriotą i Wolna Polska wiele mu będzie zawdzięczać.

Szkodził komunistom i sowietom więc jak uczciwy Polak może nazywać kogoś takiego zdrajcą? To był bohater!

Za to komuna zabiła mu już w USA dwóch synów - jeden został przejechany przez samochód, który go ŚCIGAŁ. Potem odnaleziono ten samochód porzucony - KOMPLETNIE WYCZYSZCZONY Z ODCISKÓW PALCÓW.

A drugi syn wypłynął z kolega swoim jachtem z Florydy i... tyle go widziano.

Kuklińsi jeszcze 2 lata się łudził że porwano mu syna i porywacze się odezwą - ale nie.

Chodziło tylko o zemstę i zamordowanie go.

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

Wrócmy do tematu.Zastanawia mnie wątek rodzinny.Kukliński działa samotnie,nie wtajemncza żony ani synów.Po czym w ostatniej chwili dowiadują się oni o wszystkim,o mozliwości aresztowania i ucieczki.Muszą nagle,w jednej chwili wszystko porzucić.Jeden z synów np. dziewczynę.Ciekaw jestem jak oni to odbierali i jakie były ich relacje później,a Stanach.Na pytanie czy było warto w filmie Kukliński odpowiada,że warto.Jak było naprawdę? Nie dowiemy się.

 

Wątpię. Sam Kukliński przyznawał, że raz posłużył się synem, aby zabrać materiały umieszczone pomyłkowo, w nie tej co trzeba, skrzynce kontaktowej. Uważam też, że jego najbliższa rodzina, przynajmniej w końcowej fazie wiedziała coś na temat jego działalności, a także była przygotowywana do nie rzucającej się w oczy ucieczki. Jest to temat słabo udokumentowany, podobnie jak jego stosunki z innym szpiegiem płk Włodzimierzem Ostaszewiczem, z którym mieszkał po sąsiedzku.

Warto dodać jeszcze ogląd sprawy z innej pozycji - Układ Warszawski, chociażby z politycznego założenia, miał charakter agresywny. Polska była siłą wplątana w te struktury, w razie wojny nie broniłaby swoich interesów ale interesów UW, a tak naprawdę ZSRR. Nie ma się co łudzić też że ZSRR wykazałby się tu jakąś solidarnością z Polską, po prostu bylibyśmy dla nich mięsem armatnim, "strefą zgniotu". Z tego punktu widzenia o innych polskich generałach którzy współtworzyli doktryny UW można napisać że zdradzili ojczyznę bo przyłożyli rękę do wikłania Ojczyzny w samodestrukcyjne układy militarne.

 

 

Można tez postawić tezę, że polscy generałowi, wplątani w przymusowe sojusze i dochowujący im jakiej takiej lojalności, działali dla dobra Polski. Dzięki takiej postawie przyczynili się do utrzymania przez 54 lata pokoju w Europie - co niewątpliwie było korzystne dla Polski. Sojusze zawsze można zmienić, jeżeli sprzyjają temu okoliczności. Przed 1989 roku były i zaryzykowano ich zmianę.

 

Tu warto przypomnieć, polska armia nie była obecna w Afganistanie, a przecież była w Układzie Warszawskim. Będąc w NATO, uczestniczy praktycznie we wszystkich poważniejszych awanturach wojennych USAmeryki. Tracąc przez to w oczach świata i niektóych sojuszników. Tam też są mięsem armatnim, a korzyści zero.

 

Pozostawanie po wojnie w radzieckiej strefie wpływów przyczyniło się do mniejszych strat terytorialnych Polskich. Za utracone Kresy Wschodnie Polska uzyskała wartościową rekompensatę. Obawiam się, że Polska straciłaby bardzo dużo w dwóch przypadkach, gdyby w 1944 roku udał się zamach w Wilczym Szańcu i pucz oficerów przeciwko Hitlerowi oraz gdyby znalazła się po wojnie w strefie wpływów Zachodu. Doświadczenia z lat, w których kształtowała się II RP i jej granice tego dowodzą. Wówczas to mocarstwa zachodnie nie chciały osłabiać Niemiec i Rosji. Działały przeciwko interesom Polski. Polecam w tej materii lekturę książki W.T.Kowalskiego "Walka dyplomatyczna o miejsce Polski w Europie 1939 - 1945" - historyka obecnie prawie zapomnianego, niedocenianego i niesłusznie krytykowanego. Jest tam wiele ciekawych faktów z okresu kształtowania się II RP i PRL.

 

Nie zasłużył sobie.

Był wielkim polskim patriotą i Wolna Polska wiele mu będzie zawdzięczać.

Szkodził komunistom i sowietom więc jak uczciwy Polak może nazywać kogoś takiego zdrajcą? To był bohater!

Za to komuna zabiła mu już w USA dwóch synów - jeden został przejechany przez samochód, który go ŚCIGAŁ. Potem odnaleziono ten samochód porzucony - KOMPLETNIE WYCZYSZCZONY Z ODCISKÓW PALCÓW.

A drugi syn wypłynął z kolega swoim jachtem z Florydy i... tyle go widziano.

Kuklińsi jeszcze 2 lata się łudził że porwano mu syna i porywacze się odezwą - ale nie.

Chodziło tylko o zemstę i zamordowanie go.

 

Po tym, co o nim wiem teraz, nie można oceniać go jako wybitnego patrioty. Robienie z niego bohatera dlatego, że szkodził krajowi, któremu wszystko zawdzięczał, to nieuczciwość wobec reszty 36 mln społeczeństwa, które nie szkodziło PRL-owi, a wręcz go odbudowywało i budowało.

 

Rzekoma śmierć jego dwóch synów to mistyfikacja USAmerykńskich służb. Informowały o tym media oraz wypowiadali się oficerowie powiązani z polskimi służbami.

 

Wiele powiedziałyby o działalności Kuklińskiego jego zeznania złożone na terenie USAmeryki prze polskimi prokuratorami - gdyby je odtajniono. Z przecieków wynika, że Kukliński na ich podstawie wychodzi na megalomana - zresztą taka postawa towarzyszy mu przez całe życie. A może to nieprawda? Nie widzę wiec najmniejszego powodu, aby trzymać w tajemnicy istniejące dowody jego patriotyzmu i bohaterstwa.

 

Podnoszą się ciągle głosy, aby nadać Kuklińskiemu stopień generała (przywrócono mu już polski stopień wojskowy pułkownika i ma USAmerykańskiego colonela) i Order Orła Białego.

Żaden z prezydentów RP - w tym Lech Kaczyński dotychczas tego nie zrobił. Ciekaw jestem, czy znajdzie się taki i jaka byłaby na to reakcja generałów WP.

Rzekoma śmierć jego dwóch synów to mistyfikacja USA...

 

Ta śmierć już nie była "rzekoma"....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Głupi nie szuka prawdy ani sprawiedliwości - szuka tylko satysfakcji.....Prawda nie sprawia tyle dobrego, ile złego sprawiają jej pozory....Nic tak nie odciąga ludzi od prawdy, jak bezmyślne naśladowanie tego, co robią wszyscy....Kto nie wykrzyczy prawdy wtedy, gdy ją zna, staje się sojusznikiem kłamców i fałszerzy....Kłamią niewolnicy, wolni mówią prawdę."

Tu warto przypomnieć, polska armia nie była obecna w Afganistanie, a przecież była w Układzie Warszawskim. Będąc w NATO, uczestniczy praktycznie we wszystkich poważniejszych awanturach wojennych USAmeryki. Tracąc przez to w oczach świata i niektóych sojuszników. Tam też są mięsem armatnim, a korzyści zero.

 

Nie było LWP w Afganie ale za to było w Czechosłowacji - z najbardziej haniebnych epizodów w dziejach polskiego oręża, na równi z Afganistanem i Irakiem, bo oczywiście zgadzam się, że zaangażowanie w awantury US-manów to również wstyd i hańba.

 

Rzekoma śmierć jego dwóch synów to mistyfikacja USAmerykńskich służb. Informowały o tym media oraz wypowiadali się oficerowie powiązani z polskimi służbami.

 

Proszę - nie rozśmieszaj mnie. Gości ze służb traktujesz jako wiarygodne źródło informacji? Przecież DEZINFORMACJA to ich zawód! :)

 

Można tez postawić tezę, że polscy generałowi, wplątani w przymusowe sojusze i dochowujący im jakiej takiej lojalności, działali dla dobra Polski. Dzięki takiej postawie przyczynili się do utrzymania przez 54 lata pokoju w Europie - co niewątpliwie było korzystne dla Polski. Sojusze zawsze można zmienić, jeżeli sprzyjają temu okoliczności. Przed 1989 roku były i zaryzykowano ich zmianę.

 

Tak,zaprawdę! Szczególnie Jaruzel działał dla dobra Polski mordując robotników na Wybrzeżu w 1970 i górników w Wujku w stanie wojennym. O - jakże to propolska działalność! :)

Żadnego "ryzyka" zmiany sojuszów w 1989r. nie było - to była świetnie przygotowana operacja,zresztą z korzeniami w Moskwie.

Są na to dowody - choćby raporty z palenia akt SB w... 1988, kiedy o Okrągłym Stole żaden Polak nie słyszał, tylko SB-cja i jej agenci już tę hucpę szykowali.

 

. Za utracone Kresy Wschodnie Polska uzyskała wartościową rekompensatę.

 

Co niby dostała? Ziemie, które niemieccy politycy do dziś określają jako "pod tymczasowym zarządem polskim"?

Człowieku! Przecież za 10-15 lat te ziemie wrócą do Vaterlandu!

Przejedź się drogą pomiędzy Kępicami a Miastkiem na Pomorzu. Super pola po ob stronach - pięknie utrzymane i zarządzane. Myślisz, że to polskie pola? BŁAD! Tylko droga jest tam polska - a i to na razie, tymczasowo...

Co wtedy zostanie? Kadłubowe państewko - pośmiewisko dla świata.

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

Nie było LWP w Afganie ale za to było w Czechosłowacji - z najbardziej haniebnych epizodów w dziejach polskiego oręża, na równi z Afganistanem i Irakiem, bo oczywiście zgadzam się, że zaangażowanie w awantury US-manów to również wstyd i hańba.

(...)

 

Owszem byli. Tego nie da się wymazać.Tak samo, jak udziału w jeszcze bardziej haniebnym zajęciu Zaolzia w 1938 roku.. Zapewne wówczas w obu przypadkach były dostrzegane jakieś racje w interesie Polski.

 

Tu należy jednak zaznaczyć, że LWP nie zachowywało się jak okupant. Znane są przypadki drastycznego karania żołnierzy LWP za przestępstwa i wykroczenia wobec tamtejszej ludności z wyrokiem kary śmierci włącznie (zamienionym ostatecznie na 25 lat).

 

Trzeba jednak pamiętać i o tym, że Czechosłowacja napadła nas zdradziecko w trakcie najkrytyczniejszych walk w czasie Wojny Polsko-Bolszewickiej. Poza tym jeszcze w latach 1960 podsycała zatargi graniczne z Polska. I dopiero zdecydowana postawa ZSRR zakończyła ten konflikt.

 

(...)

Proszę - nie rozśmieszaj mnie. Gości ze służb traktujesz jako wiarygodne źródło informacji? Przecież DEZINFORMACJA to ich zawód! :)

(...)

 

I vice versa. Ty traktujesz informacje służb USAmerykańskich za wiarygodne. Ja polskich. Praktyka pokazała wielokrotnie, że polskie są bardziej wiarygodne - Irak.

 

(...)

Tak,zaprawdę! Szczególnie Jaruzel działał dla dobra Polski mordując robotników na Wybrzeżu w 1970 i górników w Wujku w stanie wojennym. O - jakże to propolska działalność! :)

(...)

 

W czasie całego okresu PRL - w wystąpieniach lat 1956 - 88 zginęło mnie ludzi niż w czasie jednego Przewrotu Majowego 1926.

 

(...)

Żadnego "ryzyka" zmiany sojuszów w 1989r. nie było - to była świetnie przygotowana operacja,zresztą z korzeniami w Moskwie.

Są na to dowody - choćby raporty z palenia akt SB w... 1988, kiedy o Okrągłym Stole żaden Polak nie słyszał, tylko SB-cja i jej agenci już tę hucpę szykowali.

(...)

 

Osobliwe patrzenie na historie i politykę. Jeżeli ze zmiana sojuszów nie wiązało się żadne ryzyko, to dlaczego Mazowiecki tak bardzo nalegał, aby Polska miała coś do powiedzenia w sprawie zjednoczenia Niemiec. Dla niezorientowanych - stanowisko polskiego rządu totalnie olano.

 

Jeśli chodzi o Moskwę - to jedynym korzeniem jest Gorbaczow. Na całe szczęście i nieszczęście dla Polski - najgorszy sekretarz generalny KC KPZR. Oddał Zachodowi wszystko, nie dostając nic w zamian.

 

Okrągły stół był dużym osiągnięciem. Szkoda tylko, że nie objął całej ówczesnej opozycji, bo dzisiaj polityka totalnej negacji uprawiana przez jednego z jego beneficjentów - czyli PiS, miałaby dużo mniejsze szanse.

 

Jesteś dla mnie kłamcą! Jak ktoś z czystym sumieniem może napisać, ze w 1988 roku "żaden Polak" o Okrągłym Stole nie słyszał.

 

W 1988 roku reżimowe media na okrągło o tym nadawały, do tego stopnia, że ludzie czuli się już tym znużeni. Na ulicach demonstrowano z tego powodu.

 

Ile ty masz lat i od kiedy na emigracji zarobkowej?

 

(...)

Co niby dostała? Ziemie, które niemieccy politycy do dziś określają jako "pod tymczasowym zarządem polskim"?

Człowieku! Przecież za 10-15 lat te ziemie wrócą do Vaterlandu!

Przejedź się drogą pomiędzy Kępicami a Miastkiem na Pomorzu. Super pola po ob stronach - pięknie utrzymane i zarządzane. Myślisz, że to polskie pola? BŁAD! Tylko droga jest tam polska - a i to na razie, tymczasowo...

Co wtedy zostanie? Kadłubowe państewko - pośmiewisko dla świata.

 

Niby co? Ano ziemie bardziej rozwinięte, niż Kresy. Może i wrócą, ale równie dobrze mogły być tam od lat prawie 70-ciu.

 

To o czym dalej piszesz to są wyłącznie skutki polityczne dążenia za wszelka cenę do wolności i demokracji oraz lepszego życia elit w Polsce. Elity zawsze miały dobrze pod Zaborami i w czasie Okupacji Niemieckiej i zawsze interes ogółu albo pospólstwa w dupie miały.

dziadekwłodek

 

 

Jaruzelski przeszedł podobną drogę "edukacji" wojskowej jak Kukliński.Czemu nie robisz mu z tego powodu zarzutów?Przecież on zdradził swoją klasę społeczną.

 

Jakie to elity polskie "miały dobrze" w czasie niemieckiej okupacji?Nie zauważasz,że za II RP były trochę inne elity niż za PRL?

 

I co rozumiesz przez elity?Elity finansowe,społeczne czy intelektualne.Rozumiem twoją niechęć do elit,zwłaszcza tych z urodzenia.Ale co widzisz złego w elitach intelektualnych?Przynależność do nich zawdzięcza się tylko sobie.

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

dziadekwłodek

Jaruzelski przeszedł podobną drogę "edukacji" wojskowej jak Kukliński.Czemu nie robisz mu z tego powodu zarzutów?

(...)

 

Z tym, że o ile Jaruzelski już ten mundur założył to wytrwał w nim do końca. Jaruzelski odmówił też przyjęcia stopnia marszałka Polski, a miał do tego prawo jako żołnierz frontowy. Patriota Kukliński przyjął stopień colonela i medal CIA. Szpieg i zdrajca.

 

dziadekwłodek

Jaruzelski (...)Przecież on zdradził swoją klasę społeczną.

(...)

Edwrd VII też zdradził swoja klasę społeczną i poddanych. I abdykował nie z powodu rozwódki.

 

dziadekwłodek

 

 

(...)

Jakie to elity polskie "miały dobrze" w czasie niemieckiej okupacji?Nie zauważasz,że za II RP były trochę inne elity niż za PRL?

(...)

 

Personalnie Jarosław Iwaszkiewicz - temat wielokrotnie podnoszony w publicystyce. Zawsze był ustawiony - za cara, IIRP, Okupacji i PRL-u. Ogólnie ci, którzy mieli możliwości, aby przymilać się każdej władzy, okupacyjnej też. Wg znanego blogera w kręgach arystokracji był osobnik, który chciał być nawet był polskim Quislingiem - tylko, że Niemcy nie byli tym zainteresowani. Duża część przedwojennych elit znalazła się w PRL-u - razem ze swoją niechęcią i fobiami. Były tez nowe - artyści, naukowcy, niektórzy politycy,etc. A kto obalił PRL? Pewnie chłopi i robotnicy.

 

(...)

I co rozumiesz przez elity?Elity finansowe,społeczne czy intelektualne.Rozumiem twoją niechęć do elit,zwłaszcza tych z urodzenia.Ale co widzisz złego w elitach intelektualnych?Przynależność do nich zawdzięcza się tylko sobie.

 

Do tej pory nie wiedziałem co to jest elita. Zmusiłeś mnie, abym zapoznał się z tym pojęciem "elita" w wikipedii. No i teraz już wiem. Pozwolisz, że wstrzymam się cytowaniem...

Moja niechęć do elit wynika z tego, że są coraz mniej warte dla ogółu społeczeństwa. Nie wnoszą nowych ważnych idei, nie dają coś z siebie, a zawłaszczają wszystko. Miano elit przywłaszczyły sobie grupy wpływów politycznych i finansowych. To obecnie rodzaj kolesiostwa. To, że ktoś urodził się rodzinie magnata finansowego, wpływowego polityka czy znanego celebryty nie oznacza jeszcze, że jest w elicie - atak niestety to u nas się przyjmuje. Mówiąc krótko elita - to dzisiaj lepszy od innych dostęp do wszelkich doczesnych dóbr. I nie prawdą jest to co piszesz, że dzisiaj zawdzięcza się to tylko i wyłącznie sobie.

W stosunku do Jaruzelskiego i Kuklińskiego stosujesz podwójną miarę.Za młodu przeszli podobną szkołę ale tylko ten drugi jest be.Ten zapis z Edwardem to kuriozum nie wymagające komentarza.

To,że Iwaszkiewiczowi nie zabrali Niemcy domu nie oznacza,że za okupacji wiodło mu się dobrze.Dzięki pewnym koneksjom mógł uratować i przechować wielu ludzi kultury.To duże nadużycie.To,że byli kandydaci na polskich Quislingów to żadna tajemnica i nie potrzeba do tego tajemniczych blogierów.Za PRL powstała nowa elita,bynajmniej nie wywodząca się z arystokracji.Raczej z czworaków.Na początku był im potrzebny Janusz Radziwiłł aby umieli posługiwać się nożem i widelcem.

Elity są zawsze i wszędzie.W każdym ustroju i systemie.Czy się to komuś podoba czy nie.

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

W stosunku do Jaruzelskiego i Kuklińskiego stosujesz podwójną miarę.Za młodu przeszli podobną szkołę ale tylko ten drugi jest be.Ten zapis z Edwardem to kuriozum nie wymagające komentarza.

(...)

 

Takim samym kuriozum jest porównanie Kuklińskiego do Jaruzelskiego - nie ta ranga. Jaruzelski obok Wałęsy i JP II to najbardziej rozpoznawalny polski polityk w świecie. Kukliński to co najwyżej pionek w świecie szpiegów i zdrajców.

 

 

(...)Za PRL powstała nowa elita,bynajmniej nie wywodząca się z arystokracji.Raczej z czworaków.Na początku był im potrzebny Janusz Radziwiłł aby umieli posługiwać się nożem i widelcem.

Elity są zawsze i wszędzie.W każdym ustroju i systemie.Czy się to komuś podoba czy nie.

 

Te elity PRL-u może i nie umiały jeść nożem i widelcem. Ważniejsze było co, a nie na czym i czy jeść. Mimo wszystko były bardziej elitarne niż większość obecnych.

Można tez postawić tezę, że polscy generałowi, wplątani w przymusowe sojusze i dochowujący im jakiej takiej lojalności, działali dla dobra Polski. Dzięki takiej postawie przyczynili się do utrzymania przez 54 lata pokoju w Europie - co niewątpliwie było korzystne dla Polski. Sojusze zawsze można zmienić, jeżeli sprzyjają temu okoliczności...

 

Ha ha ha ha... :) To po pierwsze.

 

 

A po drugie, jeżeli dla ciebie ZSRR było naszym sojusznikiem, to że tak powiem, dziękuję i pozdrawiam.

"... Mój pogląd na islam jest taki, że NIE jest to tak naprawdę religia. Według mnie jest to totalitarna ideologia polityczna z elementami religii..." ---- WWW.EUROISLAM.PL

Mamy być dumni z Jaruzelskiego bo jest rozpoznawalny? Taka polska marka?

Pinochet był lepszy. I to nie tylko pod tym względem.

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

 

 

Warto dodać jeszcze ogląd sprawy z innej pozycji - Układ Warszawski, chociażby z politycznego założenia, miał charakter agresywny. Polska była siłą wplątana w te struktury, w razie wojny nie broniłaby swoich interesów ale interesów UW, a tak naprawdę ZSRR. Nie ma się co łudzić też że ZSRR wykazałby się tu jakąś solidarnością z Polską, po prostu bylibyśmy dla nich mięsem armatnim, "strefą zgniotu". Z tego punktu widzenia o innych polskich generałach którzy współtworzyli doktryny UW można napisać że zdradzili ojczyznę bo przyłożyli rękę do wikłania Ojczyzny w samodestrukcyjne układy militarne.

 

Ojczyznę zdradzono przed 1939 rokiem no ale jakoś o tym zapominamy jak tchórze odpowiedzialne za stan państwa uciekły do Rumunii.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

Ojczyznę zdradzono przed 1939 rokiem no ale jakoś o tym zapominamy jak tchórze odpowiedzialne za stan państwa uciekły do Rumunii.

 

Nie tak do końca. Powielasz wersje puczysty Sikorskiego i jego zwolenników. Zamiar był oparty na praktyce dyplomatycznej innych państw z okresu I WŚ. Władze II RP ewakuowały się z zamiarem utworzenia rządu na uchodźstwie we Francji. Do tego nie doszło ponieważ Sikorski przy wsparciu Francji doprowadził do internowania władz cywilnych i wojskowych w Rumunii, a następnie w sposób niezgodny z Konstytucją II RP przejął faktycznie pełnie władzy na emigracji. Konsekwencje tego kroku są lekceważone, chociaż bardzo szkodliwe dla późniejszych losów Polski. W tym momencie przestała istnieć legalna władza państwowa i II RP. Rząd emigracyjny był marginalizowany przez Aliantów Zachodnich do końca wojny.

Tu już nie chodzi o samego Sikorskiego ale o to,że polski rząd w zaistniałej sytuacji( po 17.09.) musiał się ewakuować aby kontynuować walkę na emigracji.Takie były wcześniejsze plany i takie były precedensy z I Wojny( rządy Belgii,Rumunii i Serbii).Miał się ewakuować przez sojuszniczą Rumunię do Francji.To nie wina naszego rządu,że Rumunia zdradziła i pod naciskiem niemieckim internowała polskie władze.Teza o zdradzie to właśnie przykład komunistycznego zakłamania.

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

Przecież to napisałem. Rola Sikorskiego i Francji w tym internowaniu była bardzo istotna - wywierali naciski na Rumunie, aby nie dotrzymała wcześniejszych zobowiazń. Do tego zwolenicy Sikorskiego wywoływali bunty przeciwko władzom sanacyjnym.

 

 

Nie tak do końca. Powielasz wersje puczysty Sikorskiego i jego zwolenników. Zamiar był oparty na praktyce dyplomatycznej innych państw z okresu I WŚ. Władze II RP ewakuowały się z zamiarem utworzenia rządu na uchodźstwie we Francji. Do tego nie doszło ponieważ Sikorski przy wsparciu Francji doprowadził do internowania władz cywilnych i wojskowych w Rumunii, a następnie w sposób niezgodny z Konstytucją II RP przejął faktycznie pełnie władzy na emigracji. Konsekwencje tego kroku są lekceważone, chociaż bardzo szkodliwe dla późniejszych losów Polski. W tym momencie przestała istnieć legalna władza państwowa i II RP. Rząd emigracyjny był marginalizowany przez Aliantów Zachodnich do końca wojny.

 

Szanowny kolego chodzi o działania obronne, politykę wewnętrzną jak i zewnętrzną przed 1939 rokiem; później to już tylko musztarda po obiedzie.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Mój Lankasterze... Ryka... Ryki już nie ma...

Tu należy jednak zaznaczyć, że LWP nie zachowywało się jak okupant. Znane są przypadki drastycznego karania żołnierzy LWP za przestępstwa i wykroczenia wobec tamtejszej ludności z wyrokiem kary śmierci włącznie (zamienionym ostatecznie na 25 lat).

 

Nie są znane tylko znany. Jeden taki przypadek do którego doszło. Wojacy sie opili, a jeden z szeregowych miał problemy z głową i zaczął strzelać do ludzi wychodzących z jakiegoś lokalu. Skazano całą trójkę tego co strzelał i tego który go nie powstrzymał. Jeszcze na poczatku lat 90. siedzieli w wiezieniu. O innych incydentach z udziałem polskich żołnierzy w Czechosłowacji w 1968 nie słyszałem.

 

Pinochet był lepszy. I to nie tylko pod tym względem.

Dlatego mu święty obrazek do szpitala zawiozłeś.

Nie wiem czy to było - Kukliński o Jaruzelskim (którego znał bardzo dobrze):

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"... Mój pogląd na islam jest taki, że NIE jest to tak naprawdę religia. Według mnie jest to totalitarna ideologia polityczna z elementami religii..." ---- WWW.EUROISLAM.PL

Nie wiem czy to było - Kukliński o Jaruzelskim (którego znał bardzo dobrze):

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Jaruzel to matrioszka NKWD.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

No, patrzajta ludziska... Zaś wszędzie szpiony, Żydy, żędery i zdrajcy. A normalni - to tylko Doktorek, Maciorka i Kaczor. A propos: Likorzu, kiedy to ta "Wolna Polska" przyczłapie? Bo to, wicie - "roboty huk a czasu diablo mało"!:)

kiedy to ta "Wolna Polska" przyczłapie? Bo to, wicie - "roboty huk a czasu diablo mało"!:)

 

Coraz jaśniej widzę, że... chyba już nigdy.

 

1322cf8efcf1dbcff556575348b00e86.jpg

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.