Skocz do zawartości
IGNORED

Audiofilskie bezpieczniki cd


zildjian

Rekomendowane odpowiedzi

Dobry metrolog wie, że jeszcze człowiek nie wymyślił wszystkich przyrządów do pomiarów.

 

I jak człowieka łamie w kościach to znaczy że będzie padać [ he,he ] - coś w tym jest że aparatura swoje a samopoczucie swoje.

 

Zawodowi muzycy klasyczni mówią, że instrument musi być w pomieszczeniu koncertowym co najmniej kilka godzin przed występem, aby mógł poprawnie zabrzmieć.

 

Jędrek to proste a wiesz dlaczego ? Instrument ' musi ' zaprzyjażnić się z klimatem otoczenia , wilgoć , suchość powietrza.Kiedy niesiemy instrument w czasie deszczu [ w futerale oczywiście ] łapie szybko wilgotność która musi

wyparować w sali koncertowej i odwrotnie kiedy jest sucho.

Na stronie piszą że samemu trzeba ustalić. Jeśli wiesz coś więcej to podziel się informacją jak wkładać?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Tak jak wskazuje Ci strzałka (dioda)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Panowie! W zasadzie,to nie zaglądam w dział hi end,bo posiadam budżetówkę,ale dziś jakoś mnie tak coś przyciągnęło:-) Powiedzcie szczerze,to takie żarty są, z tymi bezpiecznikami? Bo jeżeli nie,to gdzie to kupić,gdzie najtaniej?

Panowie! W zasadzie,to nie zaglądam w dział hi end,bo posiadam budżetówkę,ale dziś jakoś mnie tak coś przyciągnęło:-) Powiedzcie szczerze,to takie żarty są, z tymi bezpiecznikami? Bo jeżeli nie,to gdzie to kupić,gdzie najtaniej?

 

dystrybutorem SR20 jest Audiofast w Łodzi

Nie myśl. Jeśli już pomyślałeś, to nie mów. Jeśli już powiedziałeś, to nie pisz. Jeśli już napisałeś, to nie podpisuj. Jeśli podpisałeś, to się nie dziw!

Tak jak wskazuje Ci strzałka (dioda)

 

To nie jest pełna odpowiedź na moje pytanie.

pre lampowe Adagio Sound, końcówka Sugden Au51 P MKII, AVI Laboratory Series, strojenie kolumn Adagio Sound - wszystko spięte kabelkami ;-)) żeby grało

Zawodowi muzycy klasyczni mówią, że instrument musi być w pomieszczeniu koncertowym co najmniej kilka godzin przed występem, aby mógł poprawnie zabrzmieć. Powiedz mi opteron, jak byś to udowodnił lub obalił za pomocą pomiarów?

Podany przeze mnie przykład proszę zmierzyć za pomocą przyrządów pomiarowych. Termometrem? Barometrem? Oscyloskopem? A może suwmiarką?
Gość

(Konto usunięte)

Podany przeze mnie przykład proszę zmierzyć za pomocą przyrządów pomiarowych. Termometrem? Barometrem? Oscyloskopem? A może suwmiarką?

 

A jakiś problem jest z tym?

Wystarczą podstawy fizyki, chemii, materiałoznawstwa, by wiedzieć, co dzieje się np. z długością metalu (naprężenie strun) pod wpływem niższej temperatury, co dzieje się z drewnem nasiąkniętym wodą, a potem osuszanym, itd.

Stąd może wynikać zmiana brzmienia instrumentu.

Natomiast wciąż nie rozumiem, dlaczego zamiana 1,5 cm miedzianego drucika na złoty ma zmieniać brzmienie całego urządzenia, jeśli pozostałe kilka metrów jest wciąż z miedzi, a same zmiany na wymienionym odcinku są rzędu kilku, a nawet kilkunastu miejscu po przecinku w przypadku np. oporności... Przy tym kuriozalne gadanie o jakimś "czasie wygrzewania"...

Ludzie!... Dajcie spokój! ;)

 

Ale w sumie OK, niech każdy wypisuje, co tam tylko chce - w końcu od tego jest forum :)

To nie jest pełna odpowiedź na moje pytanie.

 

a jakiej oczekiwałeś?

 

 

Natomiast wciąż nie rozumiem, dlaczego zamiana 1,5 cm miedzianego drucika na złoty ma zmieniać brzmienie całego urządzenia, jeśli pozostałe kilka metrów jest wciąż z miedzi, a same zmiany na wymienionym odcinku są rzędu kilku, a nawet kilkunastu miejscu po przecinku w przypadku np. oporności... Przy tym kuriozalne gadanie o jakimś "czasie wygrzewania"...

Ludzie!... Dajcie spokój! ;)

 

Ale w sumie OK, niech każdy wypisuje, co tam tylko chce - w końcu od tego jest forum :)

 

Nieśmiało zapytam, a spróbowałeś chociaż wymienić u siebie np w źródle taki bezpiecznik na ten paranoiczny audiofilski i sprawdzić czy usłyszysz różnicę?:)

Gość

(Konto usunięte)

Nieśmiało zapytam, a spróbowałeś chociaż wymienić u siebie np w źródle taki bezpiecznik na ten paranoiczny audiofilski i sprawdzić czy usłyszysz różnicę?:)

 

Z pewną dozą nieśmiałości spróbowałem wymienić taki:

 

130307_bezpiecznik_2.jpg

 

na taki:

 

1_3d17ca094153.jpg

 

Niestety, brak słyszalnych zmian... :(

Natomiast wciąż nie rozumiem, dlaczego zamiana 1,5 cm miedzianego drucika na złoty ma zmieniać brzmienie całego urządzenia

Ja wyszedłem z innego założenia: nie będę gadał o czymś, czego sam nie doświadczyłem. Zamiast bezpiecznika wpiąłem srebrny drut 0,4mm2 i cała płytoteka leci od nowa. Słychać więcej, czyściej, przyjemniej.

Przy tym kuriozalne gadanie o jakimś "czasie wygrzewania"...

Wystarczą podstawy fizyki, chemii, materiałoznawstwa, by wiedzieć, co dzieje się np. z długością metalu (naprężenie strun) pod wpływem niższej temperatury, co dzieje się z drewnem nasiąkniętym wodą, a potem osuszanym, itd.

Stąd może wynikać zmiana brzmienia instrumentu.

Zobacz, sam sobie wytłumaczyłeś. Ech, ta przekora... Dobranoc.
Gość

(Konto usunięte)

Ja wyszedłem z innego założenia: nie będę gadał o czymś, czego sam nie doświadczyłem. Zamiast bezpiecznika wpiąłem srebrny drut 0,4mm2 i cała płytoteka leci od nowa. Słychać więcej, czyściej, przyjemniej. Zobacz, sam sobie wytłumaczyłeś. Ech, ta przekora... Dobranoc.

 

To może wpierw poczytaj, o co chodzi z tym, o czym ja napisałem (dot. instrumentów), a potem poczytaj, co na myśli mają ludzie piszący o "wygrzewaniu" np. kabli, bezpieczników (dot. "strukturalnego" ułożenia się przewodnika oraz dopasowania - sic! - do systemu), a do tego jeszcze w przypadku prądu przemiennego...

 

I bardzo ważne - dot. również "wygrzewania":

 

zamiana 1,5 cm miedzianego drucika na złoty ma zmieniać brzmienie całego urządzenia, jeśli pozostałe kilka metrów jest wciąż z miedzi, a same zmiany na wymienionym odcinku są rzędu kilku, a nawet kilkunastu miejscu po przecinku w przypadku np. oporności...

 

Dobranoc.

Pozdrawiam na tym wątku wszystkich "audiofilii" słyszących inaczej !

 

Nie potrzebujecie kupować zacnych klocków po min. 20 tyś. za szt., kable za drugie tyle i bezpieczniki np. po 250zł/szt., bo u Was "muzyka gra" na Panasonix lub SANNYO, kablu od żelazka i najlepszym pod słońcem bezpieczniku za 10gr.

 

A pomiary robicie miernikiem uniwersalnym, który mierzy wszystkie zjawiska fizyko-chemiczne (nawet te jeszcze nieodkryte) ze spektakularną dokładnością 1% dla dowolnego zakresu temperatury, wilgotności powietrza itd.

 

Dzięki temu zaoszczędzicie sporo pieniędzy.

 

Nic tylko pozazdrościć ... a niektórzy z Was znają wpływ/efekt dowolnego składnika systemu bez dokonania jego wcześniejszego zakupu i "wpięcia" do systemu, to dopiero "dar".

 

Niech żyją "X-Meni" !

 

Pozdrawiam

Pygar

Dopóki nie nauczymy się kontrolować pojedynczych atomów, to nie stworzymy idealnego systemu audio.

pre lampowe Adagio Sound, końcówka Sugden Au51 P MKII, AVI Laboratory Series, strojenie kolumn Adagio Sound - wszystko spięte kabelkami ;-)) żeby grało

Z pewną dozą nieśmiałości spróbowałem wymienić taki:

 

130307_bezpiecznik_2.jpg

 

na taki:

 

1_3d17ca094153.jpg

 

Niestety, brak słyszalnych zmian... :(

 

Proponuję obrócić bezpiecznik, mogą być spektakularne zmiany ;-))

pre lampowe Adagio Sound, końcówka Sugden Au51 P MKII, AVI Laboratory Series, strojenie kolumn Adagio Sound - wszystko spięte kabelkami ;-)) żeby grało

tylko zwykłą cyną

 

Hi end nie używa zwykłej cyny, techniki montażu w odpowiednich urządzeniach są dość przemyślne i kiedy sytuacja tego wymaga, zaawansowane, np wewnątrz kabli, wzmacniaczy lampowych czy zespołów głośnikowych /zwrotnice/.

 

Poważni producenci stosują technikę montażu zapewniającą najmniejszą z możliwych rezystancję styku.

 

Proszę porzucić nadzieję, na odnalezienie luki w myśleniu o jakości dźwięku, na przestrzeni lat, technicy przepracowali po dziesięciokroć, najdrobniejszy i wydawałoby się że nawet najmniej znaczący fragment toru audio.

 

Konkurencja nie śpi, a ambicje są w hi end wielkie, co widać po produktach i ich cenach, jeśli producent topowego produktu zamierza łączyć elementy elektroniczne lutując zwykłą cyną, nie ma czego szukać, o byciu referencją nie wspominając.

 

Elektronikę montuje się na laminatach co najmniej dwustronnych, gdzie istnieją sprzyjające warunki do bardzo dobrego bezpośredniego kontaktu elementu z drukiem, bez pośrednictwa lutowia, lut tylko stabilizuje element mechanicznie.

Banał.

Jest sprzedawany za $5.16 jako kierunkowy z opisem budowy i użytych materiałów. Opis i uzasadnienie działania tego konkretnego bezpiecznika jest bardziej wiarygodny niż innych wcześniej wymienianych, tylko cena przeczy jakości hi-end ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Produkt dalekowschodni.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

pre lampowe Adagio Sound, końcówka Sugden Au51 P MKII, AVI Laboratory Series, strojenie kolumn Adagio Sound - wszystko spięte kabelkami ;-)) żeby grało

747 - nie wywołuj, kolega się pożegnał w tym wątku.

Chcesz, żeby w kółko opowiadał:

"niemożliwe!, niemożliwe!!!" :)

 

no niemożliwe - a jednak (przynajmniej czasem :) ) działa

 

tak samo jak działa często wiele innych drobnych, pozornie nic nie znaczących zmian - które dopiero w sumie dają (i też nie na wszystkim) spektakularny efekt. I to jest to o czym piszesz - o przepływie i jego ograniczeniach.

 

nie u każdego zmiany będą od razu słyszalne, nie każdy ma analityczny sprzęt, ucho czy podejście

 

ktoś słuchając na co dzień na byle czym - łupania nagranego w byle jakiej jakości

- w ogóle zmian nie zauważy, albo będą dla niego pogorszeniem - bo mu przestery się wygładzą za bardzo :)

Nie myśl. Jeśli już pomyślałeś, to nie mów. Jeśli już powiedziałeś, to nie pisz. Jeśli już napisałeś, to nie podpisuj. Jeśli podpisałeś, to się nie dziw!

Jest sprzedawany za $5.16 jako kierunkowy z opisem budowy i użytych materiałów. Opis i uzasadnienie działania tego konkretnego bezpiecznika jest bardziej wiarygodny niż innych wcześniej wymienianych, tylko cena przeczy jakości hi-end ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Produkt dalekowschodni.

 

Z oznaczenia wynika że to jest dioda z kondensatorem, takie coś wsadzone przed uzwojenie pierwotne transformatora skutecznie zakłóci pracę zasilacza co faktycznie może być słyszalne, tak samo po stronie wtórnej jeszcze przed mostkiem, niech ktoś kto ma taki bezpiecznie weźmie w łapę omomierz i to zmierzy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

Z oznaczenia wynika że to jest dioda z kondensatorem, takie coś wsadzone przed uzwojenie pierwotne transformatora skutecznie zakłóci pracę zasilacza co faktycznie może być słyszalne, tak samo po stronie wtórnej jeszcze przed mostkiem, niech ktoś kto ma taki bezpiecznie weźmie w łapę omomierz i to zmierzy.

 

Oznaczenie jest dla picu. W obydwie strony oporność wynosi 0 ohm, przed chwilą zmierzyłem dla takiego bezpiecznika.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

pre lampowe Adagio Sound, końcówka Sugden Au51 P MKII, AVI Laboratory Series, strojenie kolumn Adagio Sound - wszystko spięte kabelkami ;-)) żeby grało

Gość

(Konto usunięte)

Z oznaczenia wynika że to jest dioda z kondensatorem, takie coś wsadzone przed uzwojenie pierwotne transformatora skutecznie zakłóci pracę zasilacza co faktycznie może być słyszalne, tak samo po stronie wtórnej jeszcze przed mostkiem, niech ktoś kto ma taki bezpiecznie weźmie w łapę omomierz i to zmierzy.

Oznaczenie jest dla picu. W obydwie strony oporność wynosi 0 ohm, przed chwilą zmierzyłem dla takiego bezpiecznika.

 

post-3650-0-90820400-1400608516_thumb.jpg

 

W co Wy się ładujecie z tą diodą i kondensatorem? ;)

To jest po prostu logo tej firmy, a nie żaden realny schemat!:

 

HiFi_Tuning_logo2.jpg

 

PS Gdyby tam była dioda, to byłby to już naprawdę wybitnie kierunkowy bezpiecznik, gdyż wręcz prąd mógłby płynąć tylko w jednym kierunku - dioda już tak ma :) A takich bezpieczników rurkowych jeszcze nie widziałem... ;)

W co Wy się ładujecie z tą diodą i kondensatorem? ;)

 

Nigdy nie pisałem o diodzie i kondensatorze.

pre lampowe Adagio Sound, końcówka Sugden Au51 P MKII, AVI Laboratory Series, strojenie kolumn Adagio Sound - wszystko spięte kabelkami ;-)) żeby grało

Gość

(Konto usunięte)

Nigdy nie pisałem o diodzie i kondensatorze.

 

Wiem, wiem :)

Pisał opteron, ale zacytowałem Was obu jako ciągłość tematu ;)

 

I jeszcze tak na marginesie:

Gdyby faktycznie był tam taki układ, to o jakim wpływie bezpiecznika na brzmienie byśmy mówili?

Jeśli właduje się w sprzęt dodatkowe układy elektroniczne, to nie dziwne, że może być różnica!

To tak jak porównywać brzmienie kabli, przy czym jeden z nich miałby w puszce cały dodatkowy układ elektroniczny (ale rzeczywisty, nie ściemniony - puszka wypełniona powietrzem), i potem twierdzić, że jest słyszalna różnica pomiędzy tymi kablami, bo jeden jest 4N, a drugi 7N ;)

Hi end nie używa zwykłej cyny.

Poważni producenci stosują technikę montażu zapewniającą najmniejszą z możliwych rezystancję styku.

Elektronikę montuje się na laminatach co najmniej dwustronnych, gdzie istnieją sprzyjające warunki do bardzo dobrego bezpośredniego kontaktu elementu z drukiem, bez pośrednictwa lutowia, lut tylko stabilizuje element mechanicznie.

 

Hmm... kolega chyba nie zrozumiał tego co napisałem. Przy pewnym poziomie oczadzenia danego osobnika, nie bawię się w dalszą polemikę. Nie pociągnę więc tematu i nie odniosę się do teorii, które tu kolega przede mną roztacza.

 

Wierzę że kolega jest Napoleonem. Nie musi mi tego kolega udowadniać. Wierzę bez zastrzeżeń. ;)

Jest sprzedawany za $5.16 jako kierunkowy z opisem budowy i użytych materiałów. Opis i uzasadnienie działania tego konkretnego bezpiecznika jest bardziej wiarygodny niż innych wcześniej wymienianych, tylko cena przeczy jakości hi-end ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Produkt dalekowschodni.

 

Witaj

 

Nie wiem jak bardzo będzie słyszalna zmiana w dźwięku przy Twojej konfiguracji, miałem wcześniej ten bezpiecznik i przy tej cenie jest rewelacyjny ale RS 20 z Synergistic Research zagrał od niego dużo lepiej.

 

Jak nie chcesz mieć dwóch :-) to od razu kup SR 20.

 

Chcąc mieć tani i dobry sprzęt trzeba kupić oba, jeden tani a drugi dobry.

 

Jak mawiają, ludzi niezamożnych nie stać na kupowanie byle czego.

 

 

Pozdrawiam

Pygar

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

W CD posiadam oryginał Hi Fi Tuning i zmian nie zauważam w stosunku do klasycznych. Tor wzmocnienia posiada łącznie 6 szt ! A w Polsce cena jest zbyt zaporowa i nierozsądna.

pre lampowe Adagio Sound, końcówka Sugden Au51 P MKII, AVI Laboratory Series, strojenie kolumn Adagio Sound - wszystko spięte kabelkami ;-)) żeby grało

Dlatego, każda świadoma osoba, bardziej zaangażowana w zagadnienia hi end, powinna mieć wiedzę dotyczącą jakości każdego kontaktu, gdzie występuje bariera materiałowa, czy przypadkiem w jakimś miejscu urządzenia nie następuje blokada dla przepływu,

A zastanawiales sie nad bariera w postaci kilometrow aluminiowych drutów i zasniedzialych zugów, jesli prad plynie przez ta bariere to myslisz ze jak na koncu drogi napotka na audiofilski bezpiecznik to zostanie oczyszczony niczym, po dotknieciu magiczna rozdzka? oh wait przeciez po tym jak z audiofilskiego kabla AC trafi do audiofilskiego gniazda IEC a nastepnie na audiofilski bezpiecznik dalej trafia na zwykle sciezki na plytkach PCB, przejdzie przez trafo nawiniete zwyklym drutem miedzianym...

 

0,4mm2, Audioquest - miedź monokrystaliczna 0,5mm2,

 

Niektorzy chyba zapomnieli do czego sluzy bezpiecznik i jakie spelnia zadanie...bylo od razu wstawic tam solid core 4mm2 to pewnie bas by podskoczyl o kilka dB!

Ktoś tu z kolei zapomniał, że bezpiecznik ma być bezpiecznikiem i znajdując się w wymagającym sprzęcie audio powinien spełniać jego wymagania a nie radia kuchennego. Tak to już jest jedne się nadają się do lampki nocnej i do niczego więcej.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.