Skocz do zawartości
IGNORED

Lampizator DSD DAC


marslo

Rekomendowane odpowiedzi

No patrzcie - a gdy kupowałem sobie CD-8 6 lat temu i mówiłem że świetny, to byli tacy co mówili 'reklama'.

Zobaczycie, za kolejne 5 lat kupicie sobie Trinity :)

Adaś Ty jesteś jak banner reklamowy to się nie dziw. CD-8 to przyzwoity Cedek ale do topowych transportów mu daleko więc nie ma co się podniecać. Równie dobrze można kupić Audiomecę i daczek lampowy.

Za 5 lat to Ty nadal będziesz sprzedawał Trinity a my będziemy używać kolejnej generacji daczków :)

Na Twoim miejscu to już bym dawał ogłoszenie bo w Polsce amatora "na tak wyszukane" urządzenie trudno będzie znaleźć.

Mieszkasz w Warszawie to weź tego chńca za tysiąc baksów pod pachę i idź do Szkoły Magii i Czarodziejstwa Dźwięku Starego Audiofila. Posłuchasz Sobie analogu, lampek i jedynych w Polsce kolumn podpiętych referencyjnymi Mitami. Po tym doświadczeniu radzę razem z Trinity omijać pobliskie śmietniki.

 

W Audiomeca Mephisto II siedzi Sanyo za 5zł, a gra genialnie.

Adaś czy możesz wskazać stronę gdzie można nabyć te lasery po 5zł. Mam nadzieję, że Twoją rewelacją nie jest Sanyo SF-P101N bo ten pomimo wielu błędnych informacji nie cholery nie pasuje. Ma zupełnie inną średnicę soczewki i odmienną obudowę. Mam 2 wersje 15 i 16 pin.

Właściwy ma ten szkop:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ojtam , przecieź pliki kiedyś muszą zagrać w końcu dobrze...

 

Zagrają jak ktoś zrobi plikograjka z lampami NOS w środku. Wtedy pęknie bariera psychologiczna i okaże się że da się tego słuchać.

Ciekawe, że żaden producent nie wpadł na ten pomysł?

Zagrają jak ktoś zrobi plikograjka z lampami NOS w środku. Wtedy pęknie bariera psychologiczna i okaże się że da się tego słuchać.

Ciekawe, że żaden producent nie wpadł na ten pomysł?

Co to za problem podpiąć transport plików pod daczka lampowego.

Szymon , widzę ze zaczynasz nabierać szacunku dla ' śmietnikowych klamotów ' jak to nazywasz klocki starsze niż 10 lat. Zrozumiały jest Twój zachwyt Audiomecą ale są vintagowe transporty i CDP grające jeszcze lepiej od Francuza .

Mój Accustic Arts combo CD transport 1 + Dac 1mk.3 kilka lat temu posłał do kąta ARC Ref.7 uppgradowany do ARC Ref.8 a tak zachwalany przez niektórych [ ? ] Pisałem już o tym wielokrotnie więc dzisiaj się tylko powtarzam.

 

Więc nie mów nigdy że jest to niemożliwe aby vintage grał podobnie albo lepiej od aktualnych produktów HiFi czy HiEnd.Jestem nadal szczęsliwym posiadaczem ESL 57 i powiem ci że trudno jest o lepszy dżwięk. Wierzysz w to ? Jesli nie to posłuchaj kiedyś ze Starym A jak powinny grać dobre kolumny.

Zagrają jak ktoś zrobi plikograjka z lampami NOS w środku.

 

Ayon robi, Dubiel projektuje ...

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

Szymon , widzę ze zaczynasz nabierać szacunku dla ' śmietnikowych klamotów ' jak to nazywasz klocki starsze niż 10 lat.

Zrozumiały jest Twój zachwyt Audiomecą ale są vintagowe transporty i CDP grające jeszcze lepiej od Francuza .

Mój Accustic Arts combo CD transport 1 + Dac 1mk.3 kilka lat temu posłał do kąta ARC Ref.7 uppgradowany do ARC Ref.8

a tak zachwalany przez niektórych [ ? ] Pisałem już o tym wielokrotnie więc dzisiaj się tylko powtarzam.

 

Więc nie mów nigdy że jest to niemożliwe aby vintage grał podobnie albo lepiej od aktualnych produktów HiFi czy HiEnd.

Magnepanik co Ty znowu opowiadasz ja zawsze lubiłem stare transporty w tym Cec-a, Esoterica, Krella. Miałem ich kilka i nadal mam parę ciekawych urządzeń. Audiomeca w kwesti barwy i analogowosci jest świetna ale to nie oznacza, że wygrywa z najlepszymi transportami cd lub plikowcami. W transportach cd już wszystko zostało opracowane i wyprodukowane, ta technologia już się nie rozwija. Dlatego nie mam wyboru jak lubić starsze rozwiązania. To, że lubię lampy nie oznacza że mam słuchać staroci z lat 60. Wolę nowoczesne opracowania oparte o najlepsze zasilacze i wysmakowane elementy. AA jest świetnym transportem w Swojej cenie i cieszy mnie, że chociaż w tej kwestii się zgadzamy.

AA jest świetnym transportem w Swojej cenie i cieszy mnie, że chociaż w tej kwestii się zgadzamy.

 

Accustic Arts faktycznie robi świetne transporty ale cyfrowo analogowe przetworniki to ich najlepszy produkt ze wszystkiego co robią.

Też uważam, że transport AA jest świetny. DAC zresztą też jest bardzo dobry. Ale są lepsze.

Świetny w swojej cenie do 30kzł. Oczywiście nie wykroczy dalej niż zastosowany napęd philipsa cdpro2. Do VRDSa niestety mu sporo brakuje. Daczek lepszy niż Esoteric ale ten zawsze specjalizował się w transportach. Trzeba jednak przyznać, że za przystępne pieniądze to porządny sprzęt.

 

Środek i montaż tych urządzeń może być wzorem, chociażby dla koszmarków typu trinity.

 

Accustic Arts faktycznie robi świetne transporty ale cyfrowo analogowe przetworniki to ich najlepszy produkt ze wszystkiego co robią.

Jakbyś zmodował ten daczek i wstawił duelundy Cast PioCu albo Vcapy cutf to byś usłyszał co to urządzenie potrafi. Wypieprz te WIMY 10uf i 0,22uF, jest ich chyba z 6szt. Takie większe czerwone pastyle koło lamp. Mozna jeszcze pom,yśleć nad zmianą opampów bo OPA627 nie są złe ale takie 49990 jeszcze lepsze. Zwłaszcza jak jeszcze wygładzimy granie kondami to zmiana tych wzmacniaczy operacyjnych pomoże a kosztuje niewiele. Jakby wrzucili lepsze lampy i kondy to do 50-80kzł niesamowicie mocny zawodnik.
Gość cybant

(Konto usunięte)

Szymon , widzę ze zaczynasz nabierać szacunku dla ' śmietnikowych klamotów ' jak to nazywasz klocki starsze niż 10 lat. Zrozumiały jest Twój zachwyt Audiomecą ale są vintagowe transporty i CDP grające jeszcze lepiej od Francuza .

Mój Accustic Arts combo CD transport 1 + Dac 1mk.3 kilka lat temu posłał do kąta ARC Ref.7 uppgradowany do ARC Ref.8 a tak zachwalany przez niektórych [ ? ] Pisałem już o tym wielokrotnie więc dzisiaj się tylko powtarzam.

 

Tylko o czym ma to świadczyć , przecież to combo było 2 krotnie droższe od Reference7....takie porównania są bezsensu...

Pasowałoby AA porównać do Reference 9 ....raczej ...

Tylko o czym ma to świadczyć , przecież to combo było 2 krotnie droższe od Reference7....takie porównania są bezsensu...

Pasowałoby by AA porównać do Reference 9 ....raczej ...

Nie są bez sensu bo używany komplet AA można wyrwać za 35-40kzł. Wykonanie z innej bajki niż CD8.

Miałem topowy transport i DAC Accustic Arts i wykonanie perfekcyjne, świetne granie. Jeśli chodzi o jakość wykonania AA w porównaniu do AR, to AR nawet nie ma co wyjmować z pudełek. Kończ waść, wstydu oszczędź. Co do grania to miałem ostatnio AR DAC Reference. Dobrze to grało ale AA był równie dobry, a jednak znacznie tańszy.

Miałem topowy transport i DAC Accustic Arts i wykonanie perfekcyjne, świetne granie. Jeśli chodzi o jakość wykonania AA w porównaniu do AR, to AR nawet nie ma co wyjmować z pudełek. Kończ waść, wstydu oszczędź. Co do grania to miałem ostatnio AR DAC Reference. Dobrze to grało ale AA był równie dobry, a jednak znacznie tańszy.

W pełni się zgadzam.

 

Są , bo używane Ref 8 można wyrwać za połowę tej ceny...;)

Rzeczywiście, nie wiedziałem, że jest aż tak "tani" :)

EAD gra dobrze. To już jest akceptowalny poziom.

Dokładnie - dobry, akceptowalny, ale nie b. dobry;-)

Tak jest tam transport Pionera - co w tym złego? Ale całościowo coś tak jest nie tak....

 

CDM Pro2 jest zdecydowanie lepszy od CDM 9Pro.

 

A w czym jest lepszy?

 

Jakoś tak to się dziwnie dzieje, że kolejne wersje są gorsze - bo mają być tańsze w produkcji, poza małymi wyjątkami...

A w czym jest lepszy?

Zapraszam do siebie to usłyszysz jak gra transport z CDM 9Pro a jak CD z Pro2. Każdy aspekt jest lepszy. Różnica nie jest duża, ale zasadnicza. Być może u mnie porównując PS Audio Lambda II do Amplifona TACD01 tak to wypada (a dodam, że Lambda gra na bardzo przyzwoitym poziomie).

Złote myśli "Słońca hajenda" ... "Lampa szumi, winyl trzeszczy, Ellipticor nie dla leszczy". 

Gość cybant

(Konto usunięte)

Zapraszam do siebie to usłyszysz jak gra transport z CDM 9Pro a jak CD z Pro2. Każdy aspekt jest lepszy. Różnica nie jest duża, ale zasadnicza. Być może u mnie porównując PS Audio Lambda II do Amplifona TACD01 tak to wypada (a dodam, że Lambda gra na bardzo przyzwoitym poziomie).

Dwójka jest dokładniejsza , się nie gubi....nawet 12 tka jej nie dorównuje ...;))

Jakbyś zmodował ten daczek i wstawił duelundy Cast PioCu albo Vcapy cutf to byś usłyszał co to urządzenie potrafi. Wypieprz te WIMY 10uf i 0,22uF, jest ich chyba z 6szt. Takie większe czerwone pastyle koło lamp. Mozna jeszcze pom,yśleć nad zmianą opampów bo OPA627 nie są złe ale takie 49990 jeszcze lepsze. Zwłaszcza jak jeszcze wygładzimy granie kondami to zmiana tych wzmacniaczy operacyjnych pomoże a kosztuje niewiele. Jakby wrzucili lepsze lampy i kondy to do 50-80kzł niesamowicie mocny zawodnik.

 

Za bardzo nie chcę grzebać ale może być tak jak piszesz. Co do lamp to oryginalne poleciały z powrotem do pudełek.

Wstawiłem NOS'y 12ax7 z pewnego żródła [ ! ] i mam 3 komplety. Na razie gram na francuskich Philipsach model

Holland Dimple Disc z 1971 roku. Dżwięk Accustic Tube II dac na NOS' ach Philipsa wywindował urządzenie w górę

o kilka poprzeczek w stosunku do oryginału o jakieś 25% - tego nie da się wytłumaczyć logicznie.Na deser mam

Amperexy Buggle Boy'e z 1958 roku ale aż boje się je wsadzić bo wiem że będzie totalna nirvana [ sprawdzone ] i musiałbym zaprosić Elberotha na odsłuchy.

 

Tylko o czym ma to świadczyć , przecież to combo było 2 krotnie droższe od Reference7....takie porównania są bezsensu...

Pasowałoby AA porównać do Reference 9 ....raczej ...

 

To combo Accustic Arts - Drive 1 + Dac 1 mk.3 które porównywalismy do ARC Ref.7/ Ref.8 kosztowało podobnie do Audio Research - mam na myśli ceny nowych.

 

 

Za bardzo nie chcę grzebać ale może być tak jak piszesz. Co do lamp to oryginalne poleciały z powrotem do pudełek.

Wstawiłem NOS'y 12ax7 z pewnego żródła [ ! ] i mam 3 komplety. Na razie gram na francuskich Philipsach model

Holland Dimple Disc z 1971 roku. Dżwięk Accustic Tube II dac na NOS' ach Philipsa wywindował urządzenie w górę

o kilka poprzeczek w stosunku do oryginału o jakieś 25% - tego nie da się wytłumaczyć logicznie.Na deser mam

Amperexy Buggle Boy'e z 1958 roku ale aż boje się je wsadzić bo wiem że będzie totalna nirvana [ sprawdzone ] i musiałbym zaprosić Elberotha na odsłuchy.

To Ci sie udalo :)

 

 

Dwójka jest dokładniejsza , się nie gubi....nawet 12 tka jej nie dorównuje ...;))

To ja juz wole EXU 901a. CdPro2 to taki sredniaczek. Przy vrdsie to pipierdolka i tandeta jest.

A ja dobrze rozumiem dlaczego tomkly tak bardzo uczepił się ARC REF CD8 ;-)

Popieram go w całej rozciągłości ... tematu ;-)

Trudno pobić to granie. Jest wyśmienite. Jak najlepszy trunek. Można się nim rozkoszować. Niezależnie od repertuaru. Po prostu referencja ;-)

Musze przyznać, że też popieram przedmówców - sam używam pewnie można lepiej, ale za duuuużo więcej...

Musze przyznać, że też popieram przedmówców - sam używam pewnie można lepiej, ale za duuuużo więcej...

 

Spadek ceny ARC Ref.8 jest niezrozumiały , za bardzo leci w dół . Gra fajnym ciepłym dzwiękiem. Brakuje mu lepszej

rozdzielczości i kontroli w basie.

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Brakuje mu lepszej rozdzielczości i kontroli w basie.

 

Też tak myślałem, ale ten problem da się rozwiązać poprzez zasilenie go Acrolinkiem 7N-PC9500. Nigdy nie sądziłem, że można uzyskać z niego tak fenomenalny bas. Niestety traci się wtedy znaczną część magii wysokich tonów. Niestety, zawsze jest coś za coś. Aczkolwiek przy podłączeniu wzmacniacza Martona ten problem też przestał istnieć... Ja niestety przesadziłem z miękkością zasilania, mam AZ Absolute na listwie oraz X.3 na CD. Prawdziwa magia na górze pasma, ale faktycznie separacja na basie słabsza.

 

 

Też tak myślałem, ale ten problem da się rozwiązać poprzez zasilenie go Acrolinkiem 7N-PC9500. Nigdy nie sądziłem, że można uzyskać z niego tak fenomenalny bas. Niestety traci się wtedy znaczną część magii wysokich tonów. Niestety, zawsze jest coś za coś. Aczkolwiek przy podłączeniu wzmacniacza Martona ten problem też przestał istnieć... Ja niestety przesadziłem z miękkością zasilania, mam AZ Absolute na listwie oraz X.3 na CD. Prawdziwa magia na górze pasma, ale faktycznie separacja na basie słabsza.

 

U mnie środki inne, ale efekt tez osiągnięty - absolutnie żadnych braków na basie ani w rozdzielczości. Kabel zasilający Synergistic Research Hologram poprzez Power Cell, a dalej interkonekty tez Synergistic apex. W tej konfiguracji magia wysokich tonów pozostaje.

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Epiphany X.3 jest magiczna jak chodzi o aurę, natomiast ma dość istotne ograniczenia na basie. Zarówno w zakresie jego różnicowania jak i dynamiki. Po prostu na samym dole pojawia się zamglenie. Ref. 3 ma analogiczny problem, poza tym czeka mnie wymiana lamp, a dostępność starych militarnych Sovteków coraz bardziej ograniczona. Jedynie końcówka na lampach KT120 ma ten bas jako taki. Nie wiem czy nie dołożę Boehringera na dół, tak jak Cybant. Po odsłuchach Martona stoję trochę w rozkroku...

Epiphany X.3 jest magiczna jak chodzi o aurę, natomiast ma dość istotne ograniczenia na basie. Zarówno w zakresie jego różnicowania jak i dynamiki. Po prostu na samym dole pojawia się zamglenie. Ref. 3 ma analogiczny problem, poza tym czeka mnie wymiana lamp, a dostępność starych militarnych Sovteków coraz bardziej ograniczona. Jedynie końcówka na lampach KT120 ma ten bas jako taki. Nie wiem czy nie dołożę Boehringera na dół, tak jak Cybant. Po odsłuchach Martona stoję trochę w rozkroku...

 

Ja miałem ref 3 wcześniej i moim zdaniem to co piszesz to wlasnie cecha tego pre. W ref 5 głownie poprawie uległ wlasnie bas oraz jego spójność z reszta pasma.

 

 

A jak duża jest skala różnic? Np wg gradacji: nieznaczna - istotna - dramatyczna ;-)

Moim zdaniem istotna.

Przy czym trzeba pamietać, ze nowy ref 5 wymaga wygrzania ok. 500h, a bez 300 nawet szkoda słuchać. Mowię z własnego doświadczenia. Jak wypakowałem z pudelkato chciałem odesłać po 3 dniach. Tylko cierpliwości i uporowi Jarka z audiofast zawdzięczam, ze mam ten dzwiek dzisiaj w domu :-)

Gość cybant

(Konto usunięte)

Epiphany X.3 jest magiczna jak chodzi o aurę, natomiast ma dość istotne ograniczenia na basie. Zarówno w zakresie jego różnicowania jak i dynamiki. Po prostu na samym dole pojawia się zamglenie. Ref. 3 ma analogiczny problem, poza tym czeka mnie wymiana lamp, a dostępność starych militarnych Sovteków coraz bardziej ograniczona. Jedynie końcówka na lampach KT120 ma ten bas jako taki. Nie wiem czy nie dołożę Boehringera na dół, tak jak Cybant. Po odsłuchach Martona stoję trochę w rozkroku...

U Ciebie się to nie sprawdzi , podział w Harpiach jest za wysoko....

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.