Lampizator DSD DAC

[misiomor]

its vs it's-czepiasz sie,nie widziales nigdzie indziej?

Czepiam się przy okazji dużo poważniejszego błędu merytorycznego.

[marslo]

A moze cos tak o Lampizatorze dla odmiany ?

[Stasiop]

A moze cos tak o Lampizatorze dla odmiany ?

Lampizator ma zasilanie liniowe, czyli dobre :)

[Gość SlawekR]

Syreni spiew przetwornicy Tracopower ;)

Zaklocenia ponizej 50mV ;)

 

Jak niektórzy dyskutujący słusznie zauważyli i czemu dali wyraz pod postacią zgłoszeń na panel, dyskusja w stopniu zasadniczym odbiegła od tematu tytułowego.

 

Jeśli kwestia teoretycznych i technicznych rozważań zasilania różnej maści układów elektronicznych jest tak pasjonująca, to proponujemy zainteresowanym założyć odpowiedni wątek w dziale DIY, Poinformować moderację o tym, po czym przeniesiemy tam posty dotyczące tej tematyki. A tutaj jednak prosimy trzymać się tematyki tytułowej. Wszystkim to wyjdzie na dobre, także tym którzy pragną dyskutować o specjalistycznych aspektach zasilania.

[wit-told]

Przecież ten w sumie ciekawy wątek został już wcześniej rozpieprzony przez dywagacje o wyższości formatów - patrz preferencje muzyczne,

przepychanki wśród "branżowców" - wstyd i żenada, chyba niektórych podnieca już tylko udowadnianie... ale czego i komu???

a na końcu potyczki "wiedzących więcej" - co nie podlega wątpliwości, tylko po co tak zaśmiecać watek, można to kontynuować na priv.

Ogólnie smutek.....

[misiomor]

Wpisy OT zostały przeniesione do tego wątku:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[marslo]

W czasie , kiedy jedynym goracym jak kanikula tematem jest starcie monoblokow Pana Waldka z Ampli SET 42 u SA, wrocilem po wakacjach do sprzetu i muzyki.

Taka dluzsza przerwa robi doskonale na wrazliwosc naszego narzadu sluchu , muza brzmi intesywniej , docenia sie jakosc swojego zestawu :)

No i wreszcei wrocil do mnie po kolejnej naprawie :) Ayon Crossfire III , ktorego juz nie moglem sie doczekac. Wiem , ze zaraz sie rzuca na mnie rozni przeciwnicy tej marki , ale jestem wypoczety i przyjme to na klate. Tym razem poszly bezpieczniki zmontwane wewnatrz miedzy ukladem autobiasu i lampami mocy, dlaczego - nie wiem.

Trzymam sie Crossa, choc ten ostatni egzemplarz rzeczywiscie jest zawodny nieco , jednak jego spasowanie w moim systemie jest naprawde doskonale. MIalem od Eter Audio na czas naprawy koncowke Lebena 1000 P , gralem z nia zarowno w trybie triodowym ,jak i pentowdowym ( wole triodowy) i z ustesknieniem czekalem na powrot Crossa. Obiecalem sobie, ze nastepnym razem , jak sie Cross zepsuje, dam sobie z nim spokoj , majac w perspektywie wersje Limited Amplifona jako alternatywe, ale poki co Cross znowu pieknie gra. Dodatkowo mam nowe koncowki VDH w kablach glosnikowych Vovox Textura i nowy, niewygrany ic Acro 2090 Speciale z Lampiego do Ayona.

Z dzwiekim dsd z Lampiego jest tak, ze w pierwszym momenie zachwyca przestrzenia i namacalnoscia, organicznoscia , ale po kilku dniach ma sie troche dosyc dsd , glownie ze wzgledu na ograniczony repertuar. Mam ok 100 plyt w tym formacie i do wgrania kolejnych kilkadziesiat, ale zgadzam sie z tymi, ktorzy uwazaja ,ze repertuar jest bardzo ograniczony.

Po kilku dniach z Lampim mam juz dosyc super plumkania z doskonalych swiezych nagran dsd oraz starego jazzu z lat 60tych , na klasyke jest za cieplo.

Nadal uwazam ,ze Lampi dsd przy cenie ok 10 k pln jest wybitnym dsd dakiem, ale ograniczen repertuarowych sie nie przeskoczy.

W dodatku jak Lampiego polacze zimnego z W20 , to muza nie gra, dopiero tak po pol godzinie do godziny jak sie wygrzeje, cos styka i mozna rozpoczac sluchanie . Za to jakosc muzy wziawszy pod uwage cene Lampiego jest z dobrych nagran rewelacyjna. Oczywiscie , dsd dajac doksonala przestrzen i namacalnosc dzwieku zabiera nieco pazura, ktory jest wiekszy na pcm, ale ja to odbieram jako dzwiek naturalniejszy, mniej " zrobiony".

Podtrzymuje wczesniejsza opinie , ze muza z dsd daka jest blizsza analogowi, niz z dakow pcm , jakich sluchalem, w tym z mojej Fontanny.

Ta ostatnia broni sie nadal dzielnie , no i ma wiele funkcji. Kiedy gralem z Lebena czy kilka miesiecy temu z koncowki XA Avantgarda, pre Fontanny okazywal sie nieocenionym rozwiazaniem.

Jednak najlepszy dzwiek w moim systemie daje Croosfire w pelnej wersji tj z zalaczonym preampem.

Ostatnio kolega Szymon z Etera , ktory czesto mnie odwiedza z powodu awarii Crossa :) stwierdzil,ze u mnie gra on zupelnie wyjatkowo. MIeli podobna klienta , ktoremu podlaczyli ten wzmak do Avantgardow u siebie i nie zagralo , mimo adaptacji akustycznej.

Liczy sie jak widac dobor zrodla, kabli, wielkosc pomieszczeni, u mnie bardzo znaczna. No i po roznych poszukiwaniach, zasilajacy rTransparent MM link z topowymi Oyaide , idacy z listwy Acoustic Revive RTP 4 Ultimate. Listwa za to podlaczona referencyjnym kablem Acoustic Revive z topowego sciennego Furutecha, stoi dodatkowo na akrylowych stopkach od PAB ( Wladka Skrzypczaka ), podobnie jak Lampi. Te detale robia roznice imo.

Teraz rozumiem, ze jesli ktos trafil na niezbyt udana aplikacje Crossa z Avantgardami , moze byc o walorach sonicznych tego wzmaka niezbyt dobrego zdania. U mnie wpiecie Crossa oznacza magie w dzwieku, ktorego Leben , ani wczesnij probowane wzmaki ( opisane w oddzielnym watku ) nie daja. Cross stoi na tytanowych Pulsar Pointach od Nordosta, tez mala, ale wazna rzecz.

Poza tym Leben obrazal moja wrazliwosc estetyczna, calkowicie nie pasowal do reszty sprzetu. Na marginesie, to calkiem udany zawodnik ,ale nie do Avantgardow moim zdaniem, no chyba ,ze ktos slucha tylko ostrego rocka , metalu itp. . W Pacula byl o nim dobrego zdania ,ale testowal ze swoimi Harbethami.

Wracajc do meritum watku, Lampi mnie urzeka barwa ( nieco mniej nasycona niz z Fontanny ) , precyzja i glownie przestrzenia oraz mikrodynamika ,ale ciagle problem tkwi w braku szerokiej oferty muzyki.

Jednak za cena dobrego kabla zasilajacego jest to doskanly, w dodatku polski sprzet.

SA pisal, ze sluchal Lampiego dsd , ale jak prosilem o opinie, nie dal glosu.

Napisz Piotrek, jak go odbierales , jestes nowy w plikach, to mozesz dobrze prowonac z klasycznymi zrodlami.

[Lucky]

Marslo czy lampi potrafi też odtwarzać inne pliki niż DSD ?

[BoDeX]

... po kilku dniach ma sie troche dosyc dsd , glownie ze wzgledu na ograniczony repertuar....

ograniczen repertuarowych sie nie przeskoczy.... ciagle problem tkwi w braku szerokiej oferty muzyki.

 

 

:) Problem tkwi w tym, że większość przeglądając katalog SACD, nie zwraca uwagi na nieznane mu pozycje

nieznanych bliżej artystów i nie podejmie ryzyka zakupu, jak by nie było, dosyć drogich płyt - koło się zamyka.

Takim sposobem traci się możliwość poobcowania z genialnym materiałem nieznanego sobie artysty ... niestety.

Przekonałem się o tym wielokrotnie, odkrywając przecudnej urody nagrania artysty o którym nigdy nie słyszałem. :)

Na stronie sa-cd.net brakuje możliwości odsłuchania sampli, to mogłoby dać jakieś minimalne pojęcie o tym, z

czym mamy do czynienia. A tak pozostają recenzje, polecenia od znajomych, wypożyczenia lub wymiany ...

Może warto byłoby założyć wątek w dziale MUZYKA, dot. polecanych, świetnych wydań na tym nośniku ?

Dla każdego coś miłego, bez foworyzowania wybranego gatunku - propozycja, opis, wypunktowane zalety.

Coś podobnego można znaleźć w komentarzach na w/w stronie - to często pomaga w podjęciu decyzji.

[marslo]

Marslo czy lampi potrafi też odtwarzać inne pliki niż DSD ?

Jak podasz pcm - cisza, nie chce gadac:)

 

 

 

 

:) Problem tkwi w tym, że większość przeglądając katalog SACD, nie zwraca uwagi na nieznane mu pozycje

nieznanych bliżej artystów i nie podejmie ryzyka zakupu, jak by nie było, dosyć drogich płyt - koło się zamyka.

Takim sposobem traci się możliwość poobcowania z genialnym materiałem nieznanego sobie artysty ... niestety.

Przekonałem się o tym wielokrotnie, odkrywając przecudnej urody nagrania artysty o którym nigdy nie słyszałem. :)

Na stronie sa-cd.net brakuje możliwości odsłuchania sampli, to mogłoby dać jakieś minimalne pojęcie o tym, z

czym mamy do czynienia. A tak pozostają recenzje, polecenia od znajomych, wypożyczenia lub wymiany ...

Może warto byłoby założyć wątek w dziale MUZYKA, dot. polecanych, świetnych wydań na tym nośniku ?

Dla każdego coś miłego, bez foworyzowania wybranego gatunku - propozycja, opis, wypunktowane zalety.

Coś podobnego można znaleźć w komentarzach na w/w stronie - to często pomaga w podjęciu decyzji.

Tak , brak mozliwosci odsluchu sampli to jest dla mnie problem, nie kupuje muzy w ciemno. Rozwiazanie, o ktorym piszesz mogloby pomoc, z pewnoscia.

[Szymon]

Marslo rozwiązaniem problemu z Ayonem może być zakup drugiego wzmacniacza. Jak się Ayon znowu rozkraczy to ciach i podpinasz kolejny piecyk :)

Można też kupić coś co się psuć nie będzie ale dreszczyk emocji, zagra dziś czy nie zagra minie bezpowrotnie :)

[Chicago]

Takim sposobem traci się możliwość poobcowania z genialnym materiałem nieznanego sobie artysty ... niestety.

Przekonałem się o tym wielokrotnie, odkrywając przecudnej urody nagrania artysty o którym nigdy nie słyszałem. :)

 

Czy mógłbyś podać kilka, chociaż pięć albo sześć przykładów nagrań/ tytułów płyt genialnego materiału nieznanego artysty? I jeszcze jedno pytanie, w zasadzie może być skierowane do wszystkich fanów muzyki: jaką różnicę wyłapujesz pomiędzy genialnym nagraniem, a bardzo dobrym lub dobrym? Co to znaczy, że coś jest genialnego, a coś bardzo dobrego, czy też, że artysta jest genialny, a inny tylko bardzo dobry? Czy chodzi o warsztat i wirtuozerię, czy może o zmysł improwizacyjny... artystyczny, czy może o jakość realizacji... czy może o jeszcze coś innego? Bardzo mnie ciekawi ta klasyfikacja i podział na rzeczy genialne, bardzo dobre, dobre, średnie i beznadziejne. Niewątpliwie genialny był Charlie Parker i jego muzyka, ale z kolei nagrania pod względem realizacyjnym na jego płytach, to w większości nieporozumienie...

[marslo]

Szymon,

Tak , myslalem o jakims tranzystorze do ostrzejszej muzy. Tansze rozwiazanie to model Five od Avantgarda z rynku wtornego za ok 2 k euro albo nowa integra XA od tgo samego producenta , ktora bedzie od wrzesnia dostepna. Sluchalem jej w Monachium, dobrze spasowany sprzet , ale bez czaru set 'a.

No i zostaje Ampli set 42 limited, jako

rozwiazanie ostateczne. Musze najpierw go posluchac przy nadarzajacej sie okazji z moimi Avantgardami.

W swoim czasie kusily mnie monosy SIT Nelsona Passa pod marka First Watt, ale dystrybutor z Danii byl malo elastyczny. Czytalem tez na Audiogonie o problemach we wspolpracy tych wzmakow z Avantgardami.

Nie ma jednak tego zlego co by na dobre nie wyszlo, na czas napraw Crossa Eter zawsze mi daje jakis fajny wzmak do testowania. Jak sie cos zdarzy, wezme na tapete Octave, ktore maja super opinie, ale to niestety push pulle.

Poki co nic nic nie zagralo lepiej od Crossa za wyjatkiem zestawu pre/ monosy od Amare, ale ja musze miec integre. No i roznica na korzysc Amare nie byla tak znaczaca, aby sie przesiasc.

Jak widac z ostatniego spotkania u SA, staranne dobieranie wszystkich elementow w torze jest wazniejsze od

doboru samego wzmaka, ja przynajmniej tak uwazam.

BTW cena Crossa III wzrosla ostatnio do 50 k pln w detalu, chyba musza na te naprawy zarobic:).

Sonicznie to jednak naprawde super sprzet, oczywiscie imo.

[stary audiofil]

W czasie , kiedy jedynym goracym jak kanikula tematem jest starcie monoblokow Pana Waldka z Ampli SET 42 u SA, wrocilem po wakacjach do sprzetu i muzyki.

 

Trzymam sie Crossa, choc ten ostatni egzemplarz rzeczywiscie jest zawodny nieco ,

Ostatnio kolega Szymon z Etera , ktory czesto mnie odwiedza z powodu awarii Crossa :) stwierdzil,ze u mnie gra on zupelnie wyjatkowo.

SA pisal, ze sluchal Lampiego dsd , ale jak prosilem o opinie, nie dal glosu.

Napisz Piotrek, jak go odbierales , jestes nowy w plikach, to mozesz dobrze prowonac z klasycznymi zrodlami.

 

W jakiej gazecie pisali o tym starciu u mnie?..........był podobno Pan Wojciech Pacuła!!..........nie słyszałeś jeszcze tego?

Wreszcie i AYONIE NAPISAŁEŚ RZECZOWO.............CORAZ BARDZIEJ CIE LUBIĘ)

Z tymi plikami to sciema nad ściemy-pisze prawdę.

[Gość jamówię]

marslo napisz proszę w czym konkretnie ustępuje Leben Ayonowi.

[moreno1973]

No i wreszcei wrocil do mnie po kolejnej naprawie :) Ayon Crossfire III

 

Na serio PODZIWIAM Twoją cierpliwość.

 

Taki klient jak Ty to prawdziwy dopust boży dla Pana Szklarza;-)

[marslo]

Leben do Ayona to tak jak bys ogladal zdjecie pieknej kobiety( leben) albo ja dotykal ( Ayon) :)

Holografia, namacalnosc dzwieku, lepsze zroznicowanie i wypelnienie basu choc z mniejsza kontrola, swietlista gora - tlumaczac to na audiofilski jezyk:)

[Gość jamówię]

Leben do Ayona to tak jak bys ogladal zdjecie pieknej kobiety( leben) albo ja dotykal ( Ayon) :)

Holografia, namacalnosc dzwieku, lepsze zroznicowanie i wypelnienie basu choc z mniejsza kontrola, swietlista gora - tlumaczac to na audiofilski jezyk:)

Dzięki, nie słuchałem Crossa III ale słuchałem poprzednika w Nautilusie oczywiście na Avantgardach i nie było to moje granie.Ciekaw jestem jakbyś Lebenka ocenił faktycznie z Harbs, może kiedyś...

[artuku]

Marslo rozwiązaniem problemu z Ayonem może być zakup drugiego wzmacniacza. Jak się Ayon znowu rozkraczy to ciach i podpinasz kolejny piecyk :)

Mario nie powinien kupować drugiego wzmaka, tylko Pan Szklarz powinien na stałe oddać wzmaka do dyspozycji, co miesiąc zmieniając modele ... może wtedy utrzyma Ayona u Marslo ... a tak, nieuchronnie nadejdzie ten dzień kiedy Mariusz powie sobie dość i zakończy przygodę z Psujonem ... twardy Chłopina ten Mario jest :)

[stary audiofil]

Leben do Ayona to tak jak bys ogladal zdjecie pieknej kobiety( leben) albo ja dotykal ( Ayon) :)

Holografia, namacalnosc dzwieku, lepsze zroznicowanie i wypelnienie basu choc z mniejsza kontrola, swietlista gora - tlumaczac to na audiofilski jezyk:)

 

Moje 2a3 z mocą 3,5 wata lepiej napędzi Twoje Avangardy na bank.

Tak to napisane,że już nie wiem co opisałeś

[marslo]

Naprawde sie wkurzam ,jak sie cos dzieje ze wzmakiem ,ale potem jak jest w naprawie baaardzo mi go brakuje. Jak mnie wkurzy do konca to sie rozwiode, mam juz innego na oku:) a na powaznie to wchodza wlasnie do sprzedazy nowe lampy mocy do Crossa, ktore Hirt testuje u siebie od ponad pol roku, podobno znaczaco lepsze od dotychczasowych. Jak sie nie zepsuje przez dwa kolejne miesiace , to je sobie sprawie:)

[BoDeX]

Czy mógłbyś podać kilka, chociaż pięć albo sześć przykładów nagrań/ tytułów płyt genialnego materiału nieznanego artysty? I jeszcze jedno pytanie, w zasadzie może być skierowane do wszystkich fanów muzyki: jaką różnicę wyłapujesz pomiędzy genialnym nagraniem, a bardzo dobrym lub dobrym?

 

Gradacja w ocenie to oczywiście bardzo indywidualna sprawa, a przy ocenie twórczości artystycznej bardzo łatwo

wymyka się obiektywnej ocenie, ale to zapewne wiesz od bardzo dawna i nie potrzeba tutaj tworzyć nowych definicji.

W przypadku oceny bardziej chodzi o emocje, zachwyt nad czymś odstającym od średniactwa, a czy to będzie

wirtuozeria, realizacja, ...... ( tutaj wstaw dowolne kryteria ) .... , to wartałoby się tym podzielić, choćby i przez pryzmat

własnych upodobań, gdyż to właśnie jest solą tego hobby, a w gruncie rzeczy jest tutaj traktowane marginalnie. :)

Zastąpmy więc słowo "genialne", słowem o mniejszym kalibrze - nie będzie zbędnych tu kontrowersji ... :)

[marslo]

 

Dzięki, nie słuchałem Crossa III ale słuchałem poprzednika w Nautilusie oczywiście na Avantgardach i nie było to moje granie.Ciekaw jestem jakbyś Lebenka ocenił faktycznie z Harbs, może kiedyś...

 

Bardzo mozliwe, ze Leben z Harbethami towrza bardziej dobrana pare, wlasnie wlasciwy dobor sprzetow jest kluczowy imo, no i prefernecje sluchacza nie sa od rzeczy.

 

 

 

W jakiej gazecie pisali o tym starciu u mnie?..........był podobno Pan Wojciech Pacuła!!..........nie słyszałeś jeszcze tego?

Wreszcie i AYONIE NAPISAŁEŚ RZECZOWO.............CORAZ BARDZIEJ CIE LUBIĘ)

Z tymi plikami to sciema nad ściemy-pisze prawdę.

 

No dawaj troche jasniej jakie pliki, z jakiego transportu , jakie kable itp.

No jesli pliki to sciema , to ja lubie ciemnosc, widze ciemnosc , widze....:)

[Chicago]

to wartałoby się tym podzielić, choćby i przez pryzmat

własnych upodobań

 

Podaj kilka przykładów. Chciałbym wysłuchać i ocenić według własnych wartości i kryteriów. Moje postrzeganie genialności muzycznej niekoniecznie jest podbudowane wzorową jakością realizacyjną, chociaż bardzo lubię rasowe brzmienie i doceniam dobry dżwięk. W sumie, większość genialnych nagrań, które znam i rzecz jasna posiadam, nie grzeszą wybitną jakością.

 

Podaj kilka przykładów

 

Zapomnij o tym. Nie podawaj. To nie jest wątek poświęcony genialności nagrań i wykonawców.

[Mogos]

Nie wiem czy Łukasz ma ochotę jeszcze zaglądać do tego wątku ale ja mam kilka pytań odnośnie Lampizatora DSD. Zainteresowany jestem wersją z Duelundami w konfiguracji zbalansowanej z kontrolą głośności.

Zanim podejmę jakiekolwiek działania w kierunku jego zakupu chciałbym uzyskać głębszą wiedzę na temat zastosowanych rozwiązań technicznych.

 

1. Jaki układ jest odpowiedzialny za komunikację przez USB. Czy jest to rozwiązanie zapożyczone z HiFace czy może inne (XMOS).

2. Kto jest dostawcą sterowników ASIO?

3. Jak jest rozwiązane sterowanie głośnością? Jaki jest zastosowany potencjometr? Rozumiem, że zmiana głośności odbywa się w domenie analogowej.

4. Jak wygląda stopień wyjściowy sygnału analogowego. Kilka szczegółów odnośnie zastosowanych komponentów-rozwiązań.

 

Pewne jest to, że bez odsłuchów tego DACa nie kupię. Biorąc pod uwagę jaką konfigurację potrzebuję i realia jego produkcji i sprzedaży to realizacja jego kupna na moich warunkach może nigdy nie dojść do skutku. Płakał z tego powodu nie będę bo w sumie to nie powinienem już niczego szukać ale jednak ciekawość jest silniejsza. A może ktoś z szanownych kolegów posiada właśnie tak skonfigurowanego lampiego DSD i byłaby skłonny mi pomóc?

[marslo]

Jesli chodzi o post powyzej, sadze , ze kol. Mogos powinien po prostu wyslac maila lub zadzwonic do Lukasza Fikusa.

Ze swej strony moge tylko dodac, ze modulem usb w dsd dac jest karta Amanero.

 

Po kilkudniowym sluchaniu pcm z mojej Fontanny przelaczylem na dsd dac, ktory juz powoli ma za soba ok 100 h grania i duzo wiecej pod pradem , rowniez nowe Acro 2090 Speciale maja spokojnie ok 50 godzin grania.

 

Zlozone razem , daja dzwiek barwny, szczegolowy, nasycony ze wspaniala scena i lokalizacja zrodel pozornych.

Do tego stopnia, ze umowilem sie dzis z Lukaszem na odsluch jego topowego Big 7 , jak tylko wroci od klienta z odsluchow.

 

Tu kilka slow o jego konstrukcji :

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

A tu opinia jednego z uzytkownikow z WBF :

 

Heard the new Big 7 yesterday. Awesome, and now on this you can tube roll both the 2A3s and the 45s. 2A3 appear to have more bottom end but 45s are more open. Tough to choose between them but good thing is one can have both tubes and decide over time which ones suit which type of music.

 

I jakby ktos chcial poczytac szerzej :

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sly30]

Będziesz miał go u siebie? On ma w sobie tego DSD DAC-a? To może być ciekawa opcja. Lepiej byłoby mieć jeden super DAC niż 2 dobre.

[marslo]

Big 7 moze miec modul dsd zainstalowany wiec jesli bym sie zdecydowal na niego, to oddam Lukaszowi dsd Dac .

W teorii, granie dsd z dsd daka powinno byc minimalnie lepsze od big 7 z modulem dsd, w ktorym w jednej obudowie jest wiecej ukladow elektronicznych. Tak sadzi rowniez BruceB z WBF, specjalista od dsd , wlasciciel studia nagran na wschodnim wybrzezu.

Porownam , zobaczymy jak to bedzie w praktyce.

Jest szansa na jeden dac do pcm i dsd , to prawda, ale Fontanny raczej na razie sie nie pozbede.

[marslo]

Kolejne dobre wiesci w sprawie lampi dsd dac.

Dzis przeczytalem na CA, ze wejscie usb w DSD DAC jest galwanicznie izolowane tzn ze nie potrzebuje zaislania z kabla usb.

Predziutko wykorzystalem opcje odciecia zasilania w kablu usb w ustawieniach Aurendera i - bingo:).

Pieknie zadzialalo, dotad moglem tak zrobic tylko z Vivaldi Dac. Nie bede Wam pisal, ze to umozliwia jeszcze lepsza jakosc dzwieku przy graniu dsd przez lampiego. Slucham wlasnie Kind of Blue 64 DFF, to chyba najlepsza wersja , jakiej dotad sluchalem na swoim sprzecie, lepsza od 24/192 z hd tracks, granej przez Fontanne.

[Elberoth]

Miałem u siebie przez tydzień Lampiego Big 7 z wbudowanym DACiem DSD (jak rozumiem, identycznym z tym, który jest w Lampim DSD-only).

 

Pliki DSD graja na nim faktycznie znakomicie (PCM zresztą również, ale pliki DSD puszczone przez DACa DSD grają najlepiej). Jeżeli Lampi DSD gra w 90% tak dobrze jak Big 7, a przyt tym kosztuje 12tys zł, to jest to faktycznie trudny zawodnik do pobicia. Łukasz obiecał mi pożyczyć Lampiego DSD z regulacją głośności jak będzie miał gotowy.

 

Ogólnie moje spostrzeżenia są bardzo zbliżone do tego co napisał Marslo, więc nie będę tego powtarzał.