Skocz do zawartości
IGNORED

Forum - funkcjonalność, sprawy techniczne i organizacyjne


Rekomendowane odpowiedzi

Mam propozycję.

Skoro pełnienie funkcji moderatora pod własnym nickiem jest takie stresujące dla naszych dzielnych szeryfów,

to może weźcie sobie pousuwajcie te zielone podpisy pod awatarem i nikt nie będzie was po nicku szarpał. Proste.

Moderujcie sobie anonimowo, skoro i tak "transparentność działań moderacji" to jest czysta fikcja.

Podejrzewam jednak, że samo bycie moderatorem na audiostereo.pl jest o wiele bardziej kuszące

niż późniejsze odwalanie żmudnej i nudnej roboty, za którą ani nikt nie zapłaci, ani nawet nie podziękuje.

Dlatego stawiam dolary przeciwko zeszłorocznym liściom, że nigdy w życiu ten pomysł nie przejdzie

i żaden z obecnych moderatorów na to nie pójdzie, żeby robić to co robi dalej za darmo, ale od teraz anonimowo.

To tak samo jakby ktoś wydał milion złotych na nowe Ferrari i nie mógł się nim pochwalić przed sąsiadami.

Nie po to się kupuje Ferrari, żeby je trzymać w garażu i nie po to się zostaje moderatorem, żeby nikt o tym nie wiedział.

 

Czyli wcielić jakąś fikcję, że nie ma moderacji, ale jest, tylko formalnie nikt nie wie, kto jest moderatorem, a nieformalnie będzie wiadomo, że ci starzy, co już byli, tylko teraz strzelają - cytując jara - 'zza kanapy'? I to miałoby uzdrowić forum?

W sumie, jeśli AS chciałoby przodować wśród for netowych w kategorii 'kurioza', to jest to rozwiązanie na pewno nowatorskie.

I ja wciąż nie mogę pojąć, w jaki sposób status Moderator, to niby Ferrari. A już rzekomej motywacji szpanowania tym wśród kogokolwiek w ogóle nie jestem w stanie skapować.

Kolejny raz wychodzi jakaś niewypowiedziana opinia, że ludzie decydują się na bycie modem, bo to taka fajna funkcja, nobilitacja, blichtr i szacunek na forum (dobra - tutaj wiadomo, ironizuję). Nie będę pisał o mojej osobistej motywacji, i podobnie nie zrobią tego inni moderatorzy jak mniemam, bo zostanie to wyśmiane i wyszydzone, a na koniec padną zarzuty pędu do pałowania/szpanowania/władzy/profitów od Site/ciemnych interesów (niepotrzebne skreślić).

Cokolwiek moderatorzy napiszą zostanie wykorzystane przeciwko nim - to jest naczelna zasada tego forum. Dlatego wielu w ogóle nie angażuje sie w tego typu dyskusje/rozmowy (i ma racje).

 

Parantulla: odwrócę Twój argument. Jak tak ciężko i stresująco być zwykłym forumowiczem, to może wyjściem jest logowanie się anonimowe jako gość? Brak punktów wtedy (chyba) i ryzyko represji ze strony moderacji jakby mniejsze? Bo jakoś wielu ciemiężonych sprawiedliwych userów, którzy po 10 razy ogłosili, że forum to dno, że odchodzą, etc. nadal tutaj pisze i oderwać się nie może. Więc może i oni mają jakąś motywację w postaci 'chęci szpanowania Ferrari', czy innych podobnych profitów zarzucanych moderacji?

Powrót po dłuższej przerwie...

Majac zatem świadomość tych arcy kuszących bonusów bycia moderatorem, jakim cudem nie jesteś moderatorem?

Może nie dla każdego te bonusy są aż tak kuszące. Takim samym cudem nie każdy marzy o pracy kanara czy urzędnika

oraz setek innych zawodów wykonywanych przez ludzi, którzy mają ku temu mniej lub bardziej odpowiednie predyspozycje.

Widocznie ja ich nie posiadam i pewnie z tego samego powodu nie jestem również księdzem czy męską prostytutką na przykład.

 

Czyli wcielić jakąś fikcję, że nie ma moderacji, ale jest, tylko formalnie nikt nie wie, kto jest moderatorem, a nieformalnie będzie wiadomo, że ci starzy, co już byli, tylko teraz strzelają - cytując jara - 'zza kanapy'? I to miałoby uzdrowić forum?

W sumie, jeśli AS chciałoby przodować wśród for netowych w kategorii 'kurioza', to jest to rozwiązanie na pewno nowatorskie.

W kategorii "kurioza" to powinny się znaleźć jęki i stęki umęczonych moderatorów, którzy dzień i noc muszą odpierać ataki kierowane pod ich adresem,

a jak człowiek w dobrej wierze podaje im na tacy gotowe rozwiązanie problemu, to będą teraz wykręcać kota ogonem na wszystkie strony, żeby zostało jak jest.

Po pierwsze nie rozmawiamy o uzdrawianiu forum, bo problemy osobiste garstki moderatorów, to nie jest forum. Na całe szczęście.

Po drugie jak chcesz się zabawiac w odwracanie argumentów, to może jednak trzymajmy się konkretów.

Czy ja gdzieś chodzę i płaczę jak mi tutaj źle i niedobrze, bo muszę pod nickiem swoim pisać i narażam się tym samym na ataki?

Edytowane przez parantulla
Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

a jak człowiek w dobrej wierze podaje im na tacy gotowe rozwiązanie problemu, to będą teraz wykręcać kota ogonem na wszystkie strony, żeby zostało jak jest.

 

Oczywiście - 'gotowe rozwiązanie problemu', które a) nigdzie nie jest praktykowane, bo b) tworzy więcej probelmów niż rozwiązuje. To 'gotowe rozwiązanie problemu' to jest Twoja osobista idea i przekonanie o jego cudowności jest również Twoje subiektywne, bo nie widze jakoś, by ktokolwiek z forumowiczów poparł to 'rozwiązanie'. Racz więc zachować odrobinę pokory i skromności w zakresie cudowności swoich rozwiązań.

 

W kategorii "kurioza" to powinny się znaleźć jęki i stęki umęczonych moderatorów, którzy dzień i noc muszą odpierać ataki kierowane pod ich adresem,

 

Spokojnie, pracujemy nad tymi atakami i potrafimy sobie z nimi radzić. Jednak w ostatnich postach kilka osób neguje potrzebę jakichkolwiek zabezpieczeń przed tymi atakami, więc zasadne było przedstawienie pewnych wyjaśnień.

Nikt nie "jęczy i stęka", a po prostu w ramach wyjaśnień napisał jak wyglądają kulisy. Ale co tam - jak napisałem wcześniej: cokolwiek moderator/moderacja napisze (a już szczególnie w dobrej wierze i szczerze), zostanie niechybnie wykorzystane przeciwko niej samej. I zgodnei z tą zasadą piszesz powyższe wyświechtane frazesy. Twój wybór, Twój język i Twoja reputacja na forum - a ich ocenę każdy z Forumowiczów wyrabia sobie indywidualnie.

Powrót po dłuższej przerwie...

Oczywiście - 'gotowe rozwiązanie problemu', które a) nigdzie nie jest praktykowane, bo b) tworzy więcej probelmów niż rozwiązuje.

To 'gotowe rozwiązanie problemu' to jest Twoja osobista idea i przekonanie o jego cudowności jest również Twoje subiektywne, bo nie widze jakoś, by ktokolwiek z forumowiczów poparł to 'rozwiązanie'.

Racz więc zachować odrobinę pokory i skromności w zakresie cudowności swoich rozwiązań.

Nigdzie nic nie wspominałem o jego cudowności, racz więc zachować dla siebie tego typu uwagi.

A tak przy okazji, to nie przyszło Ci przypadkiem do głowy, że forumowicze mają gdzieś prywatne sprawy moderatorów i dlatego żaden nie poparł tego rozwiązania?

 

Spokojnie, pracujemy nad tymi atakami i potrafimy sobie z nimi radzić. Jednak w ostatnich postach kilka osób neguje potrzebę jakichkolwiek zabezpieczeń przed tymi atakami, więc zasadne było przedstawienie pewnych wyjaśnień.

Nikt nie "jęczy i stęka", a po prostu w ramach wyjaśnień napisał jak wyglądają kulisy.

W ramach jakich wyjaśnień? Ktoś kogoś prosił o jakieś wyjaśnienia? Kto, kogo, gdzie i kiedy?

Rozmowa była o tym, dlaczego znika wątek i nie ma odpowiedzialnego za jego zniknięcie, a nie o tym czym się prywatnie zajmuje moderator za kulisami.

 

Ale co tam - jak napisałem wcześniej: cokolwiek moderator/moderacja napisze (a już szczególnie w dobrej wierze i szczerze), zostanie niechybnie wykorzystane przeciwko niej samej.

Taaa, normalnie zaraz się rozpłaczę chyba.

 

I zgodnei z tą zasadą piszesz powyższe wyświechtane frazesy.

A Ty zgodnie z jaką zasadą piszesz głodne kawałki odpowiadając HQ150 na proste pytanie kto i dlaczego zniknął jego wątek?

Zgodnie z zasadą - zbywaj i traktuj rozmówców jak idiotów, to w końcu przestaną zadawać kłopotliwe pytania - czy z jaką?

 

Twój wybór, Twój język i Twoja reputacja na forum - a ich ocenę każdy z Forumowiczów wyrabia sobie indywidualnie.

No i o to chodzi, a nie o wzajemne lizanie sobie jajek w tym czy innym towarzystwie wzajemnej adoracji.

Edytowane przez parantulla
Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Sorry Parantulla, ale pozostawię Twojego posta bez odpowiedzi, bo nawet nie ma sensu próbować.

Powrót po dłuższej przerwie...

  • Użytkownicy+

Zgodnie z moimi słowami, złożyłem wniosek do admina z prośbą o zdjęcie mi uprawnień moderacyjnych. Admin wstrzymuje się z powodu toczących się jeszcze rozmów. Nie udało się wszystkiego ostatecznie ustalić do wytyczonego terminu, tak więc podziękowałem za moderację. Mimo to admin uważa, że powinniśmy poczekać do końca. Na tą chwilę szanse na powodzenie widzę po 50%. Nie mam zamiaru niczego przeciągać, napisałem o co mi chodzi. Teraz nic już nie zależy od mojej osoby.

 

PS. Proszę kolegów moderatorów o zaprzestanie usuwania postów atakujących mnie. Sposób w jaki są pisane, świadczą doskonale o autorach.

Brawo.

Będziesz miał więcej czasu na hobby :)

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Oddajcie mu lepiej to co zginęło z altany :)

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Jestem za odsunięciem moderatorów. Organizacją tajnych wyborów. Wcześniejszym zgłoszeniem się chętnych do moderowania ale tylko do wiadomości administracji. Jestem za niejawnością moderacji. Nie widzę powodu, żeby user jako user miał mieć szczególne uprawnienia. Ale jak przelogowuje się jako moderator - powinien mieć ksywę moderator 1, 2, 3 itd. I na taki adres można wtedy składać ewent zażalenia. Przypadek Paltona, SławkaR i jeszcze kilku - świadczy o tym, że ludzie poświęcając swój czas i uwagę - jeszcze mają z tego tytułu problemy czy wewnętrzne konfuzje. Chyba nie o to chodziło w idei moderowania. Ja nie kandyduję, nie mam czasu. W konkluzji - popieram parantullę

Nie myśl. Jeśli już pomyślałeś, to nie mów. Jeśli już powiedziałeś, to nie pisz. Jeśli już napisałeś, to nie podpisuj. Jeśli podpisałeś, to się nie dziw!

Oczywiście :-)

Ale wg jakichś reguł. Np nie bije się swoich :-)

Nie myśl. Jeśli już pomyślałeś, to nie mów. Jeśli już powiedziałeś, to nie pisz. Jeśli już napisałeś, to nie podpisuj. Jeśli podpisałeś, to się nie dziw!

Ale obcych zawsze dostatek.... :-)

 

Taki paradoks....

Nie myśl. Jeśli już pomyślałeś, to nie mów. Jeśli już powiedziałeś, to nie pisz. Jeśli już napisałeś, to nie podpisuj. Jeśli podpisałeś, to się nie dziw!

Ludzie mają różne tendencje...

:-)

 

 

Jeszcze nas nie zbanowali? To na koniec oftopa mała dygresja paradoksalna apropo wożenia i obcych:

 

Jak menel jedzie tramwajem

To jeszcze potem tramwaj jedzie menelem

Nie myśl. Jeśli już pomyślałeś, to nie mów. Jeśli już powiedziałeś, to nie pisz. Jeśli już napisałeś, to nie podpisuj. Jeśli podpisałeś, to się nie dziw!

Organizacją tajnych wyborów.

 

Zwariowałeś? Chcesz mieć taki syf jak w demokracji? Większość nigdy nie ma racji!

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

Oczywiście, że nie ma :-)

Nie chodzi o demokrację tylko niejawność wyborów i moderatorów. Inaczej zawsze będzie tak samo...

Nie myśl. Jeśli już pomyślałeś, to nie mów. Jeśli już powiedziałeś, to nie pisz. Jeśli już napisałeś, to nie podpisuj. Jeśli podpisałeś, to się nie dziw!

Jestem za niejawnością moderacji. Nie widzę powodu, żeby user jako user miał mieć szczególne uprawnienia. Ale jak przelogowuje się jako moderator - powinien mieć ksywę moderator 1, 2, 3 itd. I na taki adres można wtedy składać ewent zażalenia. Przypadek Paltona, SławkaR i jeszcze kilku - świadczy o tym, że ludzie poświęcając swój czas i uwagę - jeszcze mają z tego tytułu problemy czy wewnętrzne konfuzje. Chyba nie o to chodziło w idei moderowania.

 

Czyli konta moderatorskie z zablokowaną możliwością dyskusji?

 

Moderator po zalogowaniu się, ląduje na Panelu Moderatorskim, robi co do niego należy i aby korzystać normalnie z forum musi się przelogować.

 

To wydaje się całkiem sensownym pomysłem.

Ciekawe czy byliby chętni na Anonimowych Moderatorów za friko :)

 

PS. No i jeszcze jedno. Anonimowy Moderator może dostać po łbie od innego Anonimowego Moderatora, jako zwykły forumowicz :D

I tu by pewnie trzeba też zablokować PW na kontach moderatorskich.

Edytowane przez romek_55714

Wydaje mi się, że to funkcja służebna, pomocnicza, dla której nie przewiduje się orderów :-).

 

Widziałeś kiedyś sprzątaczkę w galowym uniformie? :-)

 

One lubią tylko zaznaczyć swoją obecność zastawieniem korytarza wózkiem, wiadrem albo mopem. Takie zboczenie zawodowe :-).

Nie myśl. Jeśli już pomyślałeś, to nie mów. Jeśli już powiedziałeś, to nie pisz. Jeśli już napisałeś, to nie podpisuj. Jeśli podpisałeś, to się nie dziw!

  • Moderatorzy

PS. Proszę kolegów moderatorów o zaprzestanie usuwania postów atakujących mnie. Sposób w jaki są pisane, świadczą doskonale o autorach.

Jak można prosić administrację o wybiórcze stosowanie regulaminu dla osiągnięcia własnych celów, będąc na dodatek moderatorem...

-----------------

K***a mać! Odpowie mi ktoś?! Co ze SVARTem?

Edytowane przez Keef'98

"Wolność oznacza prawo do twierdzenia, że dwa i dwa to cztery."

I jeszcze jedno. Moderacją nie powinny się zajmować osoby w jakikolwiek sposób związani z branżą prasa, dystrybucja itp. Osoby prowadzące działalność komercyjną powinny obowiązkowo być oflagowane jako branża aby uniknąć chowania się jak co niektórzy pod płaszczykiem diy. Na forum powinno być jasno rozdzielone hobby od komercji.

Edytowane przez wakutoma
  • Moderatorzy

Zgodnie z moimi słowami, złożyłem wniosek do admina z prośbą o zdjęcie mi uprawnień moderacyjnych.

Gdyby się okazało, że po złożeniu "teki" admin Cię olał i podobnie jak niemała grupa użytkowników będziesz miał kłopot z wyegzekwowaniem zapisanych w regulaminie praw upoważniających min. do usunięcia konta, daj znać. Jest kilka osób które opanowało ten temat i wie jak należy "rozmawiać" z adminami i na które punkty regulaminu i k.c. należy się powołać, na pewno pomogą!

-----------------

Ciekawe czy byliby chętni na Anonimowych Moderatorów za friko :)

Na pewno już kolejka się ustawiła.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
Admin wstrzymuje się z powodu toczących się jeszcze rozmów. Nie udało się wszystkiego ostatecznie ustalić do wytyczonego terminu, tak więc podziękowałem za moderację. Mimo to admin uważa, że powinniśmy poczekać do końca. Na tą chwilę szanse na powodzenie widzę po 50%.

 

Znaczy się, szanse na co, na podwyżkę? ;)

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.