Skocz do zawartości
IGNORED

Forum - funkcjonalność, sprawy techniczne i organizacyjne


Rekomendowane odpowiedzi

Kolego vlado czy nie zachowujesz sie w tej chwili dokladnie tak jak byly moderator k palton walac mi ostrzezenie nie wiadomo za co?

 

Bo tak naprawde powinienes dac mi jeszcze jeden punkt za pozdrawianie rozsadnych, co przeciez implikuje ze sa tez nierozsadni, ktorych obrazam

 

Czy nie uwazasz tego za smieszne, i czy nie uwazaja tego za smieszne Ci ktorzy tak tepili k paltona?

 

Co do pytania, ktore zadalem, bylo to zwykle pytanie, niekoniecznie retoryczne

Edytowane przez bubusia

Welly, welly, welly, welly, welly, welly, well. To what do I owe the extreme pleasure of this surprising visit?

Ze sa tez inni uzytkownicy, np moderatorzy, ewent. ludzie lamiacy pewne zasady z powodu nadmiaru emocji(najczesciej zaangazowani w spory, takze personalne)

 

To nieoznacza, ze zaliczam ich do wariatow, albo czubkow, nie nadinterpretujmy

Edytowane przez bubusia

Welly, welly, welly, welly, welly, welly, well. To what do I owe the extreme pleasure of this surprising visit?

@Vlado - rozsądny facet z Ciebie, odłóż emocje na bok, przeczytaj raz jeszcze wpis bubusi. Na marginesie dodam, że moderowanie dyskusji, w której się samemu uczestniczy może budzić emocje.

CXN v2 // Roksan K3 // KEF R3

Gość vittorio

(Konto usunięte)

Kolego vlado czy nie zachowujesz sie w tej chwili dokladnie tak jak byly moderator k palton walac mi ostrzezenie nie wiadomo za co?

 

Bo tak naprawde powinienes dac mi jeszcze jeden punkt za pozdrawianie rozsadnych, co przeciez implikuje ze sa tez nierozsadni, ktorych obrazam

 

Czy nie uwazasz tego za smieszne, i czy nie uwazaja tego za smieszne Ci ktorzy tak tepili k paltona?

 

Co do pytania, ktore zadalem, bylo to zwykle pytanie, niekoniecznie retoryczne

 

 

Nie wiem jak inni to odbierają ale moim zdaniem powinien być przymus narzucony przez administrację używania do pisania postów polskiej klawiatury wraz ze wszystkimi polskimi znakami, nie widzę żadnego powodu by wszyscy czytający tego rodzaju wpisy musieli łamać sobie język i zastanawiać się czy gość to miał na myśli jakieś "rozsady" czy też "rozsądnych" a może jeszcze coś zupełnie innego ?

 

Poza tym to elementarne zasady kultury nakazują by dostosować się do wymogów języka i pisowni kraju do którego jest skierowane dane forum w przeciwnym bowiem przypadku jest to jawne okazywanie lekceważenia wszystkim czytającym na forum,

 

dlaczego wszyscy mają się dostosować do Twoich potrzeb a nie Ty do wszystkich ?

Edytowane przez vittorio

Kolego vlado czy nie zachowujesz sie w tej chwili dokladnie tak jak byly moderator k palton walac mi ostrzezenie nie wiadomo za co?

 

Bo tak naprawde powinienes dac mi jeszcze jeden punkt za pozdrawianie rozsadnych, co przeciez implikuje ze sa tez nierozsadni, ktorych obrazam

 

Czy nie uwazasz tego za smieszne, i czy nie uwazaja tego za smieszne Ci ktorzy tak tepili k paltona?

 

Co do pytania, ktore zadalem, bylo to zwykle pytanie, niekoniecznie retoryczne

 

 

Kolego bubusia, nie nie zachowuje się jak moderator Palton. Moderator Palton dałby ci większą karę nie powiadamiając cie o tym w żaden sposób! Zatem twoje wywody to atak personalny za otrzymane upomnienie regulaminowe.

Upomnienie bezsprzecznie słuszne, bowiem sugerowanie że wśród piszących do których się zwracasz są normalni i nienormalni, jest zwykłym prostackim chamstwem, i za to zostałeś ukarany.

Być może w saloniku takie zwracanie się do siebie jest normą, wszak tam Wy sami moderujecie swoje wpisy. Niestety tutaj jest BOCZNICA, a to jest wątek funkcjonalny forum, założony przez Admina. Tutaj moderacja pełni swe funkcje nie Ty!

Nie potrzeba było zbyt wiele czasu by zaczęły się wzajemne animozje w "saloniku" i już bywalcy wylatują, jak długo jeszcze potrwa zanim nie wylecą inni, którzy mają cokolwiek innym do przekazania oprócz poklepywania się po pleckach a raczej brzuszkach,

 

Do końca nie rozumiem, tego biadolenia. W Saloniku ludzie różnią się poglądami, ale jeśli ktoś spokojnie napisze, że sygnatura wzmacniaczy jest dla niego fikcją, to nikt mu za to głowy nie urwie. Nie ma natomiast rzygowiny w postaci obrzucania się gównem, epitetami i jadu, czyli tego co na pozostałej części forum od czasów odwiedzin "proroka wyrównanych poziomów" jest normą.

 

Wyszydzaniem, wyzywanie, głupawe uśmieszki i trolling, chcesz powiedzieć że tego nie ma?

 

ilu wreszcie z tych, którzy wylecą postanowi na zawsze opuścić forum widząc beznadzieję i marazm ?

 

To rzeczywiście straszne... a kto ten marazm produkuje? Nie twierdzę, że Sly itp. to osoby idealne i że zawsze mają rację, ale w porównaniu z elitą bijących pianę to ich w ogóle nie ma.

 

Czy to nie przemawia do administracji ? Czy administracja zdaje sobie sprawę, że sama pogrąża to forum swoimi nieprzemyślanymi decyzjami aby zaspokoić żądania garstki w gruncie rzeczy "salonowych lwów" ?

 

Już to wcześniej napisałem. Jakby to było forum racjonalista.pl to bany sypały by się setkami i to w skali jednego dnia.

Edytowane przez Mrok

Regulamin nie zabrania przenoszenia dyskusji z wątku do innych zakładek. Nie jest to także PW.

 

 

 

Ooo! OSTRZEŻENIE!!!

Adminów również straszycie, czy na moderatorach poprzestaniecie?

Cóz za problem dać mi w saloniku 3 żółte kartki a potem zastraszając Admina czerwoną? :-)

Jak sobie wyobrażasz zastraszanie admina? To nielogiczne. Ponadto sam dobrze wiesz że użytkownicy saloniku nie mają czerwonych kartek.

 

 

Widzisz, moje miejsce w saloniku, jest zagwarantowane funkcja jaką pełnię, a nie twoim widzi mi się.

Nie, nie jest zagwarantowane. W saloniku moderatorzy nie mają uprawnień moderacyjnych. Jeden moderator któremu się wydawało że ma coś zagwarantowane i może sobie na wszystko pozwalać już stamtąd wyleciał po otrzymaniu trzech żółtych.

Gdybyś zadał sobie troszkę trudu, to zanim zacząłeś mnie straszyć sprawdziłbyś, że ja w saloniku nie biorę żadnego czynnego udziału prócz funkcji która pełnię.

W saloniku nie pełnisz żadnej funkcji. Jesteś tam takim samym użytkownikiem jak inni. A przymusu pisania nie ma.

Z własnego wyboru nie biorę! A to z powodu tego, że ów salonik nie ma już nic wspólnego z założeniami które popierałem kiedy się tworzył. To z kolei jest jasne dla każdego, kto troszkę zna psychologie i socjologię.

To Wy wrócicie na otwarte forum a nie odwrotnie.

EOT.

Niewykluczone że tak się stanie, ale nie z powodów które wymieniłeś.

 

Kto i kogo straszy, nie jest to przypadkiem reakcja osoby od poczatku niechetnej danej idei?

 

Do normalnych uzytkownikow:

 

Nie sluchajcie bezpodstawnej krytyki saloniku, jest to miejsce gdzie naprawde mozna wiele sie dowiedziec, skorzystac z wiedzy i doswiadczenia innych w normalnych warunkach, wezcie np mnie, w ostatnim tygodniu mialem mozliwosc wyprobowania chyba 10 roznych lamp bez koniecznosci ich kupowania, bez kaucji, po prostu ludzie sobie ufaja i nikt nikomu nic nie nakazuje, pisze to ja, czlowiek bezstronny(co zapene zaraz ktos podwazy, ale miejcie ludzie swoj rozum).

 

Zawsze beda ludzie niechetni, najczesciej Ci ktorzy czuja sie w jakis sposob pominieci, powstalo cos o czym nie wiedzieli lub czemu byli przeciwni, stad takie a nie inne podejscie, taki normalny ludzki mechanizm

 

Czy byloby lepiej, czy gorzej gdyby salonik nie istnial, tu mozna sobie rozne rzeczy przytaczac, fakt jest taki, ze to miejsce jest i funkcjonuje calkiem niezle

 

A za dowod moze podam chec dolaczenia jednego ze znanych i lubianych/cenionych(przez niektorych) uzytkownikow, czyli kolegi szymona, warto korzystac z rad takich uzytkownikow, a jest tam ich wiecej.

 

Takze pozdrawiam rozsadnych

Potwierdzam wszystko co napisał kolega Bubusia. Sam niejednokrotnie ucinałem sobie na terenie saloniku z kolegą miłe i merytoryczne pogawędki. Udało się też umówić spotkanie towarzyskie z użytkownikami, co zapewne zaowocuje dalszymi przyjacielskimi kontaktami. Więc nie ma co dramatyzować.

 

Mnie nazywasz osobą od początku niechętną idei saloniku??? Poczytaj ten wątek z okresu w którym salonik ukazał się na forum!

 

Za zwracanie się do użytkowników dzieląc ich na normalnych według Ciebie udzielam ci kary regulaminowej!

Prywatę uprawiasz. Nieładnie wykorzystywać swoją funkcję przeciwko rozmówcom. Edytowane przez McGyver

Nie wiem jak inni to odbierają ale moim zdaniem powinien być przymus narzucony przez administrację używania do pisania postów polskiej klawiatury wraz ze wszystkimi polskimi znakami, nie widzę żadnego powodu by wszyscy czytający tego rodzaju wpisy musieli łamać sobie język i zastanawiać się czy gość to miał na myśli jakieś "rozsady" czy też "rozsądnych" a może jeszcze coś zupełnie innego ?

 

Poza tym to elementarne zasady kultury nakazują by dostosować się do wymogów języka i pisowni kraju do którego jest skierowane dane forum w przeciwnym bowiem przypadku jest to jawne okazywanie lekceważenia wszystkim czytającym na forum,

 

dlaczego wszyscy mają się dostosować do Twoich potrzeb a nie Ty do wszystkich ?

 

Mysle, ze to co pisze jest zrozumiale, zgubienie 1ej literki nie powoduje niezrozumienia, nie uzywam jedynie polskich znakow, tak sie przyzwyczailem, jest szybciej, ale jezeli to kogoś bardzo dotyka mogę zacząć ich używać

 

Kolego vlado, przytocze Ci pewien fragment:

 

Upomnienie bezsprzecznie słuszne, bowiem sugerowanie że wśród piszących do których się zwracasz są normalni i nienormalni, jest zwykłym prostackim chamstwem, i za to zostałeś ukarany.

Być może w saloniku takie zwracanie się do siebie jest normą

 

Co sadzisz o ostatnim zdaniu, czy nie jest to chamskie w stosunku do innych uczestnikow saloniku, czyli insynuacja, ze w saloniku ludzie zachowuja sie, zwracaja sie do siebie, w chamski sposob?

Edytowane przez bubusia

Welly, welly, welly, welly, welly, welly, well. To what do I owe the extreme pleasure of this surprising visit?

Już to wcześniej napisałem. Jakby to było forum racjonalista.pl to bany sypały by się setkami.

 

Ale bany są pochodną dziwnej sytuacji - tolerowania klonów, walk, interesów, tworzenia sztucznych podziałów

 

ci, któym się wydawało, że wstawienie nowych klatek ucywilizuje zoo - są w błędzie :)

Nie myśl. Jeśli już pomyślałeś, to nie mów. Jeśli już powiedziałeś, to nie pisz. Jeśli już napisałeś, to nie podpisuj. Jeśli podpisałeś, to się nie dziw!

Gość vittorio

(Konto usunięte)

Nie ma natomiast rzygowiny w postaci obrzucania się gównem, epitetami i jadu.

 

Chcesz koniecznie bym Ci zacytował co pikantniejsze posty "salonowych lwów" na przykład jak to należy "walić w ryj", a kogo ? No przecież to oczywiste niepokornych i stawiających niewygodne pytania.

 

Wszyscy mają się bowiem podporządkować jedynie słusznej linii - przecież to czysta dyktatura !

 

Swoją drogą to zupełnie nie pojmuję jakim sposobem doprowadzono do tego, że "salonowe lwy" same się moderują ?

 

nie uzywam jedynie polskich znakow, tak sie przyzwyczailem,

 

To kolego czym prędzej się odzwyczaj i zacznij lekturę dobrego wychowania ?

 

Albo mam lepszy pomysł, wejdź na dowolny niemiecki lub chiński portal bądź forum i pisz do nich po polsku ale bez polskich znaków bo przecież Tobie będzie wygodniej przyzwyczaiłeś się, a co niech się Niemcy czy Chińczycy nauczą, że nie z byle kim mają do czynienia.

 

Jak sobie wyobrażasz zastraszanie admina?

 

No jak to jak ???

 

A "walić go w ryj", czy to nie Twoje słowa przypadkiem ???

 

Normalnie, full wypas, kultura salonowa - kłania się w pas.

Kolego vittorio, zawsze znajdziesz jakąś niewybredną wypowiedź, chodzi o całokształt, i nie bardzo wiem o jakiej dyktaturze piszesz, jesteś ewidentnie pod wpływem emocji, które zresztą rozumiem, i stąd takie a nie inne podejście do saloniku, w innych okolicznościach może i sam byś należał.

 

 

 

Albo mam lepszy pomysł, wejdź na dowolny niemiecki lub chiński portal bądź forum i pisz do nich po polsku ale bez polskich znaków bo przecież Tobie będzie wygodniej przyzwyczaiłeś się, a co niech się Niemcy czy Chińczycy nauczą, że nie z byle kim mają do czynienia.

 

Naprawdę nie widzisz różnicy i czy koniecznie musisz być sarkastycznie niegrzeczny, uważaj bo dostaniesz punkty:)

Edytowane przez bubusia

Welly, welly, welly, welly, welly, welly, well. To what do I owe the extreme pleasure of this surprising visit?

Jak sobie wyobrażasz zastraszanie admina?

No jak to jak ???

 

A "walić go w ryj", czy to nie Twoje słowa przypadkiem ???

 

Normalnie, full wypas, kultura salonowa - kłania się w pas.

 

Pomówienia i oszczerstwa. Nic takiego nie napisałem. Ale nie dziwię się że tak twierdzisz skoro swoją "wiedzę" czerpiesz z plotek, a swoje przekonania budujesz na pogłoskach.

Ale bany są pochodną dziwnej sytuacji - tolerowania klonów, walk, interesów, tworzenia sztucznych podziałów

 

ci, któym się wydawało, że wstawienie nowych klatek ucywilizuje zoo - są w błędzie :)

 

Zamiast uprawiać demagogię może coś konstruktywnego zaproponujesz ?

Gość vittorio

(Konto usunięte)

Nie, nie jest zagwarantowane. W saloniku moderatorzy nie mają uprawnień moderacyjnych. Jeden moderator któremu się wydawało że ma coś zagwarantowane i może sobie na wszystko pozwalać już stamtąd wyleciał po otrzymaniu trzech żółtych.

 

Cholera, nie wiedziałem, że pełnia uprawnień należy się temu co skutecznie "...wali w ryj..." !

 

No cóż salon to a nie jakaś zagroda.

Takie coś, jak teraz, odbywało się na tym forum już wielokrotnie. Za każdym razem pod hasłem "dobrej zmiany".

Efekt też był zawsze taki sam - więszy zamordyzm, nowi, z własnym wybujałym ego moderatorzy oraz wzrastała ich liczba. Pamiętajcie, że k. Palton też wypłynął przy przy ktrejś kolejnej "dobrej zmianie". Tak było tez w przypadku SławkaR. Zresztą i Vlado też....

Nic nigdy dobrego nie wyniknie, gdy chce się się coś zmienić, poprzez "zgnojenie" osób, których nie cierpimy bądź się nam osobiście naraziły. A tak to wygląda, i żadne teksty typu , sytuacja na forum, itp. tego nie zmienią.

Ideologia stada... gryźć drugie stado. Dla jednych wrogim stadem są audiofile, dla drugich antyaudiofile a dla innych np lewactwo. A wszystko i tak podszyte własnymi animozjami z przeszłości i teraźniejszości, które powodują jedynie do jakiej grupy kopających własnego wroga się dołącza.

 

Salonik ma jedną, niezaprzeczalną zaletę. Tu pierwszy raz podjęto próbę ustanowienia równoprawnych użytkowników, poprzez mechanizm żółtych kartek. Te prawo ma każdy jego użytkownik, na równi. Moderatorzy są tam bardzo ograniczeni.

Pewno to ostatnie im się tez niezbyt podoba....

Mimo, że osobiście nie uważam "oddzielania" i tworzenie "enklaw spokoju" za coś dobrego, to ten maechanizm jest dobry. Bo do zagłosowania na tak lub ma jednakowe prawo każdy. Pojedyczy użykownik nie musi do tego poszukiwać dla siebie "stada" z którym szuka rewanżu. Tym samym reprezentuje siebie a nie stado. Nie staje się stadem...

Bo stado powoduje, ze ludzie stają się większymi idiotami niż są naprawdę.

Edytowane przez jar1

Zamiast uprawiać demagogię może coś konstruktywnego zaproponujesz ?

 

 

 

piszę od początku to samo - tworzenie saloniku bez przemyślenia i przewidzenia jego skutków (oczywistych dla mnie) - było błędem

 

jak sprzątasz mieszkanie - to też jeden pokój zamykasz i tam chodzisz w skarpetkach na wyfroterowanej podłodze - a przez resztę włości przedzierasz się po kolana w.....? :)

Nie myśl. Jeśli już pomyślałeś, to nie mów. Jeśli już powiedziałeś, to nie pisz. Jeśli już napisałeś, to nie podpisuj. Jeśli podpisałeś, to się nie dziw!

Chcesz koniecznie bym Ci zacytował co pikantniejsze posty "salonowych lwów" na przykład jak to należy "walić w ryj", a kogo ? No przecież to oczywiste niepokornych i stawiających niewygodne pytania.

Wszyscy mają się bowiem podporządkować jedynie słusznej linii - przecież to czysta dyktatura !

Swoją drogą to zupełnie nie pojmuję jakim sposobem doprowadzono do tego, że "salonowe lwy" same się moderują ?

 

A czego się spodziewałeś w ramach rewanżu za syf generowany przy każdej nadarzającej się okazji? Bracie mój wybacz mi, oczywiście masz rację, tu jest mój drugi policzek? ;)

 

Sam nie słyszę wpływu bezpieczników, podstawek i paru innych akcesoriów o czym pisałem również w zakładce hi-end. Czy Sly lub ktokolwiek z tzw. "elity" kiedykolwiek zwrócił się do mnie w ten sposób? Nie. Sam sobie odpowiedz dlaczego.

 

Nie będę Ci w ramach rewanżu przytaczał nie tyle tekstów, co całych wątków trolli. Jest tego tyle, że bez problemów sam znajdziesz.

Kolego vittorio, o czym Ty piszesz, czy mógłbyś powstrzymać emocje, ja specjalnie dla Ciebie coś powstrzymałem:)

Welly, welly, welly, welly, welly, welly, well. To what do I owe the extreme pleasure of this surprising visit?

Oczywiście, że nie. Ty po prostu proponujesz "...walić w ryj..." nieposłusznych, niepokornych i wp...dalających się w nie swoje poletko, taki wiesz swój chłop jesteś - wprost dobraczysko.

 

Za takie pomówienia należą się publiczne przeprosiny.

No cóz, dzisiaj ma zły dzień, to już 3ci raz:)

 

Tylko się nie wściekajmy pls

 

już po polskiemu

Edytowane przez bubusia

Welly, welly, welly, welly, welly, welly, well. To what do I owe the extreme pleasure of this surprising visit?

Być może w saloniku takie zwracanie się do siebie jest normą

 

Bubusia ma rację mz.

Dla mnie powyższe, to moderacyjne "lokowanie produktu" co w prostym przełożeniu jest;

wyraźnym, podświadomym i międzywierszowym sygnałem autora - omijajcie salon szerokim łukiem(!)

 

Ps. Autorze powyższego, proszę nie robić nam koło pióra.

Edytowane przez piano

Koniec zabawy. Zrobić z całego forum jeden salonik. Zlikwidować żłólte kartki i wszystko poddać "oglądowi Nadmoderatora" , temu dobremu i jaśnie nam panującemu. On najlepiej zadba o nas.

Tak się skończy...;)

Jak zwykle... każda dobra zmiana.

Jak sobie wyobrażasz zastraszanie admina? To nielogiczne. Ponadto sam dobrze wiesz że użytkownicy saloniku nie mają czerwonych kartek.

 

Napisałem wyraźnie, Admin dysponuje czerwoną kartką. A pytanie jakie zadałeś na początku to żart???

 

Nie, nie jest zagwarantowane. W saloniku moderatorzy nie mają uprawnień moderacyjnych. Jeden moderator któremu się wydawało że ma coś zagwarantowane i może sobie na wszystko pozwalać już stamtąd wyleciał po otrzymaniu trzech żółtych.

Muszę to sprawdzić, do tej pory moderatorzy mieli obowiązek moderowania zgłoszeń na panel wnoszonych przez uczestników saloniku. Jeśli już nie mam żadnych obowiązków, tym bardziej się cieszę.

To teraz przywalenie trzech żółtych kartek bez uzasadnienia od jakiejkolwiek koterii, skutkuje wywaleniem moderatora??? Coraz lepszy jest ten salonik. To zatem prawda, że wywaliliście fox'a pomijając fakt, że nie napisał tam niczego? :-)) Wyrzucacie ludzi z powodu wpisów dokonywanych poza salonikiem? To jest już w statusie? Zakaz wypowiadania się poza enklawą?

Prywatę uprawiasz. Nieładnie wykorzystywać swoją funkcję przeciwko rozmówcom.

A to oskarżenie z czego wnosisz? Danie ostrzeżenia za chamstwo w dyskusji w wątku funkcjonalnym uznałeś za prywatę?

Cóż, szanuje Twoje zdanie i postrzeganie rzeczywistości, jednak proszę abyś nie wpierał mi przymiotów których nie wykazuję, kierując się wyłącznie subiektywną ich oceną.

do jar1

Ale ktory to?:)

 

 

 

do vlado

A to oskarżenie z czego wnosisz? Danie ostrzeżenia za chamstwo w dyskusji w wątku funkcjonalnym uznałeś za prywatę?

Cóż, szanuje Twoje zdanie i postrzeganie rzeczywistości, jednak proszę abyś nie wpierał mi przymiotów których nie wykazuję, kierując się wyłącznie subiektywną ich oceną.

 

Mysle, ze troche nadinterpretowales "normalny". W innych okolicznosciach nie zwrocilbys na to uwagi, wystarczyloby gdybym nieprzychylnie mowil o saloniku i nie zareagowalbys, Ty to wiesz i Ja to wiem, Inni zreszta tez, takze zakonczmy, nie obrazajmy naszej inteligencji

 

Sam potem chamsko wypowiedziales sie o rzekomym poziomie dyskusji w salonie porownujac ten poziom do mojej wypowiedzi, i wszystko jest OK. A teraz starasz sie wystepowac jako ostoja kultury i zwalczacz chamstwa, naprawde darujmy sobie, wg mnie i nie tylko popelniles blad i nie potrafisz sie do niego przyznac

 

Nie zdziwie sie jak dostane zaraz kolejne punkty, oczywiscie niektorym sie to spodoba, beda lajki, oczywiscie w wiekszosci beda to przeciwnicy salonu, o takich stadach pisal jar1

Edytowane przez bubusia

Welly, welly, welly, welly, welly, welly, well. To what do I owe the extreme pleasure of this surprising visit?

Być może w saloniku takie zwracanie się do siebie jest normą

 

Co sadzisz o ostatnim zdaniu, czy nie jest to chamskie w stosunku do innych uczestnikow saloniku, czyli insynuacja, ze w saloniku ludzie zachowuja sie, zwracaja sie do siebie, w chamski sposob?

 

W żadnym wypadku nie. Jest reakcją na przykład Twojej wypowiedzi o "normalnych" użytkownikach, a więc próbce kindersztuby uczestnika saloniku.

do jar1

Ale ktory to?:)

Śledząc przez lata podobne akcje - to widać, słychać i czuć :)

Jak przy każdej "dobrej zmianie" nadarzyła się okazją przejąć schedę...

Edytowane przez jar1

do piano

Tez tak sadze, stad moje pytanie, ktore zostalo bez odpowiedzi

Autor powyższego najwyraźniej nie może pozwolić sobie na komfort walnięcia ręką w stół i napisać otwarcie co mu leży na wątrobie. Wobec czego - jako przeciwnik salonu - używa zwrotów typu " lokowanie produktu".

Ten inteligentny zwrot - lokowanie, chroni Mu moderacyjne dupsko, a z drugiej str. pozwala wyrazić pogląd i pozyskać poklask.

Z jego punktu widzenia i funkcji wydaje się zrozumiałe, ale dlaczego robi nam koło pióra CELOWO PRZEDSTAWIAJĄC FAŁSZYWY OBRAZ SALONIKU, tym samym WPROWADZAJĄC INNYCH W BŁĄD.

 

Nieładnie Panie Autorze, nieładnie...

Gość vittorio

(Konto usunięte)

Za takie pomówienia należą się publiczne przeprosiny.

 

A to przepraszam najmocniej jak tylko potrafię ale czy nie pytałem czy to nie są przypadkiem Twoje słowa ?

 

Nie raczyłeś odpowiedzieć a wybacz nie jestem w stanie zapamiętać literalnie wszystkich Waszych salonowych wypocin, w szczególności kto i o której godzinie coś wysmarował, kto te wypociny lajkował ale proszę bardzo :

 

Czy to Twój like widnieje pod wpisem Axolotl'a, czy nie oznacza to, że popierasz i identyfikujesz się z treścią tego posta ?

 

Swoją drogą eskalacja postawy samego Axolotl'a budzi we mnie co najmniej zdumienie w początkowej fazie istnienia saloniku nie był pewien czy do niego przystąpić ale jak przyłączyli się inni to już wszelkie hamulce jak widać puściły,

 

instynkt stadny wśród gawiedzi jest niesłychanie silny, jest naczelną zasadą kształtującą zachowania poszczególnych osobników stada (swoją drogą jak można wziąć sobie na nick'a określenie: macica ??? - takie jest bowiem znaczenie tego wyrazu Panie Jarku).

 

Widzicie jaki jestem niesłychanie kulturalny a powinienem przecież jak Wy "... walić pięścią w ryj..." aby "ćwierćinteligenci-audio kibole" cokolwiek zrozumieli.

Nowy dokument tekstowy.txt

Edytowane przez vittorio
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.