Forum - funkcjonalność, sprawy techniczne i organizacyjne

[Gość NEWNEW]

Ano dużo racji jest w tym co napisałeś Vlado. Obawiam się, że doszło do pewnego rodzaju zmęczenia materiału, w tym przypadku czynnika ludzkiego.

[parantulla]

Jeżeli jednym bodźcem do pisania na forum Audio jest imperatyw dosrania adwersarzowi, to znaczy że forum jest już znużone pisaniem wciąż tego samego w temacie Audio.

Jest to raczej naturalne, że będąc ładnych kilka lat aktywnym, nie ma już zbyt wiele nowości w tej technice budzących ożywione dyskusje.

 

Od pięciu chyba lat to klepię jak mantrę przy okazji kolejnego zrywu "naprawiaczy" forum, które są tak samo przewidywalne (dokładnie co pół roku)

jak przebieg dyskusji na ten temat, wnioski z niej płynące i wielkie zmiany, które zostaną niechybnie wprowadzone... tu spadł z krzesła i turla się po podłodze

[Vlado]

Ano dużo racji jest w tym co napisałeś Vlado. Obawiam się, że doszło do pewnego rodzaju zmęczenia materiału, w tym przypadku czynnika ludzkiego.

 

 

To Tomaszu taka zwyczajna ludzka cecha. Po wielu latach wspólnego przebywania, w ludziach utrwala się sposób reagowania na siebie impulsywnie. Niezależnie co powie kolega, którego mamy zafiksowanego jako irytującego lub wroga, odruchowo zawsze odpowiadamy mu agresją. To uruchamia jego agresje i mamy nasze Forum z najbardziej zasłużonymi (czytaj najstarszymi) użytkownikami :-)

 

W.

[SVART]

Napisano dziś, 15:05

Użytkownik tomkly dnia 18.05.2016 - 14:59 napisał

Ano dużo racji jest w tym co napisałeś Vlado. Obawiam się, że doszło do pewnego rodzaju zmęczenia materiału, w tym przypadku czynnika ludzkiego.

 

To Tomaszu taka zwyczajna ludzka cecha. Po wielu latach wspólnego przebywania, w ludziach utrwala się sposób reagowania na siebie impulsywnie. Niezależnie co powie kolega, którego mamy zafiksowanego jako irytującego lub wroga, odruchowo zawsze odpowiadamy mu agresją. To uruchamia jego agresje i mamy nasze Forum z najbardziej zasłużonymi (czytaj najstarszymi) użytkownikami :-)

 

W.

 

 

Dokładnie o to chodzi, aktualni forumowicze w większości się wypalili oraz najzwyczajniej w świecie zestarzeli i stali się zgredami, do tego praktycznie te same tematy etc. Aby forum się rozwijało, czy tez chociażby nie cofało, potrzebna jest nowa, rześka krew, nowi forumowicze z zapałem, (pozytywną) energią i adrenaliną, chęcią zdobywania wiedzy oraz dzielenia się nią - nie mądrzenia się i próby udowodnienia za wszelką cenę własnej racji, szanujących zdanie innych osób, a co niezmiernie ważne ludzie bez uprzedzeń do innych użytkowników oraz nie mający zamiaru siedzieć tu całymi dniami i produkować dziesiątki bezsensownych postów, każdy o tym samym. Byle takie osoby były normalnymi ludźmi, mogą nawet lubić motocykle i poezję rock'n'rollową :).

[neomammut]

Tak, wszystko to piękne słowa opisujące stan forum - ja jednak mam odmienne zdanie, zaszczucie forum niestety zaczęło się od spuszczenia branżowych lejcy, klepania równiejszych, brak reakcji na ataki personalne, na ataki na moderatorów/administrację, zero kontroli ogólnej nad stanem forum. To co napisał Parantulla to szczera prawda - za każdym razem nic z tego nie wychodziło, bo nikomu z dyrekcji na tym nie zależało. Sam Vlado nic nie zrobi, choć jest z jego strony w końcu jasny przekaz czego brakowało wcześniej - jak się okazało/potwierdziło problem malin już mamy za sobą.

 

To "zmęczeniu materiału" nie wynikło ze znudzenia tematem - użytkownicy mieli i mają już dość wszelkich ataków, stronniczości, wyżywania się, braku reakcji na zgłaszane problemy, panoszenia się branży, kółek wzajemnej adoracji itp. rzeczy. W efekcie część forumowiczów odeszła, część przestała pisać, część odeszła na bocznice, a jeszcze inni zaczęli się bawić w poprawę forum. Taka jest niestety prawdziwa sytuacja na forum, zmęczenie materiału także ma wpływ, ale nie aż tak duży...

 

Bo zero kontroli niczemu dobremu nie służy, a wręcz daje ochoczo sygnał, że można zaszczuć każdego bez konsekwencji...

 

Jeszcze mam nadzieję, że będzie lepiej - masz racje Parantulla, obym się nie obudził z ręką w nocniku...

[palton]

Zaszczuto ludzi piszących merytorycznie, a teraz trolle się dziwią, że nie ma na kogo napadać... Chyba nikt nie łudził się, że troll nagle zmieni swą naturę i wypełni wyrwę? Co ciekawe, troll może pisać o kółkach wzajemnej adoracji, tylko jakoś nie zauważa, jak jego kółko adoracji lajkuje wzajemnie wpisy. Oczywiście, przez jakiś czas troll może udawać świętoszka, nagle po latach rzygowin zamiast słów, zacząć pisać pseudo kulturalnie, choć oczywiście ze znaną dla tego pokroju ludzi szyderą. Obłuda i zakłamanie osiągnęły poziom absurdu.

 

Odniosę się krótko do sprawy "ery paltona". Do tej pory jej nie było, nigdy nie udało się w pełni wprowadzić zasad jakie wyznaje. W mojej "erze" nie byłoby pozwolenia na drwinę, chamstwo i oszczerstwa. Moderator byłby zobowiązany do przestrzegania ściśle określonych zasad moderacji zatwierdzonych przez admina. Po złamaniu tych zasad, byłby odsunięty czasowo a następnie całkowicie od moderowania.

 

Ta era nadejdzie, albo to forum zaniknie.

 

PS. Błagam, nie odpowiadajcie na ten wpis. Ci dla których jest przeznaczony i tak nic nie piszą, ale czasami jeszcze czytają. Ci co zechcą polemizować i tak nic z moich słów nie rozumieją.

[bum1234]

Wstydziłbyś się zabierać tutaj głos. Twoje imaginacje nie są nikomu potrzebne. A ci którzy wiedzą o co tu chodzi i tak nie dadzą się przekonać.

 

Jeśli forum zniknie, to miej świadomość tego, że przyczyniłeś się do tego w znacznym stopniu tym, co tu wyprawiałeś przez te kilka lat. Niektóre szkody, powstałe za twoją przyczyną są nieodwracalne.

[patrick]

Zaszczuto ludzi piszących merytorycznie

 

[palton]

Wstydzę się, że zabrałem tutaj głos.

[neomammut]

Palton, tylko winny się tłumaczy...

[hydrogen]

Lubię sobie poczytać jak ludzie tracą życie, energię i czas na jakieś absurdy na forum Ale jak maliniak coś jebnie w imię swojej nieskazitelnosci to zawsze wysyłam cytaty do znajomego kierownika cyrku ....

[jtvt4c]

Nie sądze Palton że będziesz w stanie kiedykolwiek pojąć jakich szkód tutaj narobiłeś !!!

To jest niestety poza Twoimi możliwościami pojmowania i to jest właśnie Twój największy problem.

[Vlado]

Przestrzegam przed wpisami będącymi atakami personalnymi, poniżającymi kpinami i prowokacją!

[Roxi]

Przestrzegam przed wpisami będącymi atakami personalnymi, poniżającymi kpinami i prowokacją!

 

Generalnie Vlado można się zgodzić z tym, co napisałeś w temacie etapu rozwoju forum. Pytanie tylko jest takie, czy można tworzyć takie środowisko w którym ludzie się w większym stopniu integrują poprzez np. zorganizowanie jakiś spotkań w realu choćby z inicjatywy forumowej Audiostereo. Wprowadzać mechanizmy nagradzające wzajemną pomoc i recenzje, albo przeciwny kierunek w którym cichcem tworzy się nowe grupy, na każdym kroku nazywa się innych trollami i jeszcze proponuje nową radę ds. akceptacji i odnowy moralnej w skład której miał wejść moderator o nieco zużytej reputacji. Vładeczku, Ty jako człowiek pracujący z ludźmi powinieneś dostrzegać te subtelne różnice w doborze narzędzi. Nie każdy prezes skuteczny w biznesie ma pojęcie o tworzeniu odpowiedniego środowiska i społeczności :)

[Vlado]

Tak. Zarządzanie ludźmi, to szczególny rodzaj pracy managera. Wymaga specjalistycznego przygotowania i tego czegoś, co posiadają wyłącznie ludzie określani jak charyzmatyczni. Poczucie sprawiedliwości jest u nich niezbędną cechą.

Projekt Salonik jest tworem zrodzonym z oddolnej inicjatywy. Administracja Forum jedynie mu patronowała. Jest to twór zainicjowany wyłącznie na wstępnych załozeniach i żeby zaczął prawidłowo funkcjonować, musi sam wykazać swe mocne strony, ale i obnażyć wszystkie błędy i luki w owych założeniach. To jak widać trwa i wymogło zmiany w regulaminie, oraz jednak kontrolę nad stopniem niezależności w korzystaniu ze środków moderatorskich danych uczestnikom.

Myślę, że po kilku miesiącach uda się osiągnąć kompromis i będzie to subforum samomoderujące, bez zagrożenia zdominowaniem przez grupy mające w jego funkcjonowaniu własny interes.

Poczekajmy spokojne.

 

W.

[Roxi]

Tak. Zarządzanie ludźmi, to szczególny rodzaj pracy managera. Wymaga specjalistycznego przygotowania i tego czegoś, co posiadają wyłącznie ludzie określani jak charyzmatyczni. Poczucie sprawiedliwości jest u nich niezbędną cechą.

Projekt Salonik jest tworem zrodzonym z oddolnej inicjatywy. Administracja Forum jedynie mu patronowała. Jest to twór zainicjowany wyłącznie na wstępnych załozeniach i żeby zaczął prawidłowo funkcjonować musi sam wykazać swe mocne strony ale i obnażyć wszystkie błędy i luki w założeniach. To jak widać trwa i wymogło zmiany w regulaminie oraz jednak kontrolę nad stopniem niezależności w korzystaniu ze środków moderatorskich przez uczestników.

Myślę, że po kilku miesiącach uda się osiągnąć kompromis i będzie to subforum samomoderujące bez zagrożenia zdominowaniem przez grupy mające w jego funkcjonowaniu własny interes.

Poczekajmy spokojne.

 

W sumie, to tych wszystkich forumowych "trolli" można by zebrać na dość krótkiej liście. Może zamiast inicjatywy podziału można by pomyśleć o kierunku raczej zbliżenia... Są osoby na forum wykazujące ponadprzeciętną aktywność w temacie organizacji spotkań i zapraszania ludzi. Nic tam nie łamie barier jak osobisty kontakt. Może oprócz nowego zamordyzmu warto wprowadzić jakieś nowe rozwiązania integracyjne.

[Vlado]

Ta propozycja powinna być skierowana do Właściciela Forum. Nie jest łatwo ściągnąć ludzi z całej Polski a nawet spoza, jak np. mnie :-) To są koszta organizacyjne, logistyczne itd. Odzew ludzi również może być różny. Nawet umawiający sie w kilka osób, jak nie raz czytamy, maja problemy z doprowadzeniem spotkania do szczęśliwego finału. Są Audioszoły :-) i to chyba wyczerpuje możliwości zarządu Forum.

Najlepiej zadaj to pytanie Adminowi.

 

W.

[neomammut]

Zrobić trza by było ankietkę co by się także i forumowicze wypowiedzieli :) Tylko nie taką, że tylko na bocznicy, ale klepnięcie tematu wszędzie w zakładeczkach i na głównej :)

[cir]

Ta propozycja powinna być skierowana do Właściciela Forum. Nie jest łatwo ściągnąć ludzi z całej Polski a nawet spoza, jak np. mnie :-) To są koszta organizacyjne, logistyczne itd. Odzew ludzi również może być różny. Nawet umawiający sie w kilka osób, jak nie raz czytamy, maja problemy z doprowadzeniem spotkania do szczęśliwego finału. Są Audioszoły :-) i to chyba wyczerpuje możliwości zarządu Forum.

Najlepiej zadaj to pytanie Adminowi.

 

W.

aktualnie jest spotkanie w Q21 - informacja podpięta w hi-fi

koszt pokrywa organizator i jak widac nadal ludzie z tego forum potrafia sie spotkac i rozmawiać

[Chicago]

Może zamiast inicjatywy podziału można by pomyśleć o kierunku raczej zbliżenia... Są osoby na forum wykazujące ponadprzeciętną aktywność w temacie organizacji spotkań i zapraszania ludzi. Nic tam nie łamie barier jak osobisty kontakt.

 

W takim razie forum internetowe nie ma sensu. Po kiego mnie się udzielać, polemozować, kłócić na forum, jak mogę to ze swoim kolegą załatwić przez telefon, albo na spotkaniu w komitecie? Czy wam ludzie naprawdę już odebrało rozum? To, że jesteśmy anonimowi robi całą jazdę i całe bueaty tego medium.

[bubusia]

Nie koniecznie, forum int. jest tez po to by ludzie o podobnych zainteresowaniach mieli mozliwosc lepszego poznania sie, np spotkania w realu, co nie znaczy, ze nie nalezy tez kontynuowac zwyklej netowej formuly. Dystans, zdrowy rozsadek i wiecej pozytywnego myslenia, panowie. Thats the key

Edytowane 19 Maja 2016 przez bubusia

[notoryczny]

Tyle, że jest to nierealne biorąc pod uwagę fakt iż środowisko zna się od lat, wie mniej więcej kto jest kim i zna grzeszki tego kogoś z przeszłości.Raczej wybaczyć będzie trudno czyli tym samym animozje pozostaną. Integracja społeczności ma sens na początku ale teraz ? po tylu latach "jazd" jakoś ciężko to sobie wyobrazić.

Spotkanie przywołane przez CIR raczej jest przykładem na to co ludzi kusi ( nagrody) może się mylę-oby ;)

 

P.S. wspomniana anonimowość to dodatkowy balast, bo niestety ta anonimowość tylko potęguje pseudoodwagę ( kozak w necie d..w świecie) ;)

 

:))

[jezz]

Tak. Zarządzanie ludźmi, to szczególny rodzaj pracy managera. Wymaga specjalistycznego przygotowania i tego czegoś, co posiadają wyłącznie ludzie określani jak charyzmatyczni. Poczucie sprawiedliwości jest u nich niezbędną cechą.

 

Bardzo dobry żart:)

Edytowane 19 Maja 2016 przez jezz

[SVART]

aktualnie jest spotkanie w Q21 - informacja podpięta w hi-fi

koszt pokrywa organizator i jak widac nadal ludzie z tego forum potrafia sie spotkac i rozmawiać

 

Potwierdzam, byłem z innym kolega z forum, bardzo miła imprezka. Dobra okazja poznać się na żywo. Jest też nawet parking dla fanów motoryzacji :).

 

Vlado, już jeden taki był urodzony do moderowania - osoba z wrodzonym instynktem managera oraz sprawiedliwości. Wyszło z tego sami widzimy co, prywatny folwark, którego echa nadal ma forum mocno słuchać - zbyt wiele osób chce przewłaszczyć forum od swój tok myślenia i własne idee. Takie osoby powinny być skutecznie z forum eliminowane.

 

Zrobić trza by było ankietkę co by się także i forumowicze wypowiedzieli :) Tylko nie taką, że tylko na bocznicy, ale klepnięcie tematu wszędzie w zakładeczkach i na głównej :)

 

Obawiam się, że poza osobami zaangażowanymi w sprawę oraz niewielką garstką innych osób, zdecydowana większość członków forum (nawet w miarę aktywnych), nie wezmą udziału w ankiecie. Można ewentualnie zamieścić ankietę w odpowiednim miejscu na forum, wówczas będzie łatwo sterować wynikiem :).

Edytowane 19 Maja 2016 przez SVART

[neomammut]

Czyli pozostają nam spotkania i dobrze, bo na żywo można zobaczyć prawdziwą naturę człowieka :)

 

Co do moderacji - dajcie już spokój, Paltona już nie ma, więc można trochę zluzować :)

[cir]

Potwierdzam, byłem z innym kolega z forum, bardzo miła imprezka. Dobra okazja poznać się na żywo. Jest też nawet parking dla fanów motoryzacji :).

przeciez nie wpuszczaja na parking , widzielismy sie ? tylko raz jeden sie tam władowałem autem

[SVART]

przeciez nie wpuszczaja na parking , widzielismy sie ? tylko raz jeden sie tam władowałem autem

 

Chyba się niestety nie mieliśmy okazji spotkać, ale nic straconego, byłem 2-3 lata temu. A parking, Harlejem lub innych czopperem spokojnie myślę wjedziesz jakby co, a jak jeszcze będziesz miał taki kaprys i zaśpiewasz jakiegoś bluesa, to już w ogóle będziesz gość :).

Edytowane 20 Maja 2016 przez SVART

[neomammut]

Ale zwykłą motorynką także się zaparkuje :) Ewentualnie można powiedzieć, że się jest z saloonu i wtedy to nawet Ci umyjom :)

[SVART]

Przy okazji, w tym roku spotkanie w Q21 już było?

[cir]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )