Skocz do zawartości
IGNORED

Hi-end, co słychać a czego nie


Piotr91

Rekomendowane odpowiedzi

... najpierw trzeba zaproponować wiarygodną metodę. A taka nie istnieje.

 

 

Sorry, ale już bełkoczesz.

Masz wszystko podane na tacy - Krzyżak rzuca Ci rękawicę i proponuje 3000pln. za frajer, a Ty

wymyślasz cuda na kiju. Dziecinada i paranaukowe dywagacje ! Jedź, rozpoznaj i bierz kasę ! :)

 

Może obawiasz się tej wirtualności - czy notarialny depozyt ew. wygranej da Ci większą pewność ?

 

Doszliście już do ściany, i albo to tak rozwiążesz, albo już nic nie pisz ... bicie piany nic tu nie da.

Mozna podać wiele przypadków z innych dziedziń, gdzie różnic nikt przy zdrowych zmysłach nie neguje,

To może w diedzinie audio trzeba najpierw określić kto jest a kto nie przy zdrowych zmysłach ? ;-)

 

Jak widzimy je równoczesnie, to róznica jest oczywista i bynajmniej nie mała.

To właśnie dowód na to, że przy porównaniach należy skracać czas potrzebny na przełączenie porównywanych urządzeń. Najlepiej gdyby to było możliwe tak jak z tymi kolorami, ale niestety w przypadku audio się tak nie da.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Tak zwykle bywa, pisac kazdy moze, a jak do konkretów dochodzi to głowa w piasek ;-)

Tak jest, cieszę się, że zdobyłeś się na tak wnikliwą samoocenę.

 

bełkoczesz.

Grzeczniej.

Cały szkopuł w tym, że w audio takiego "równoczesnego" testu przeprowadzić się nie da.

Ale da się skrócić czas przełączenia do minimum.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

SzuB, jeśli bawi Cię taka zabawa w ciuciubabkę to bardzo się z tego powodu cieszę, jednak zważ, że to nic nie daje. Nic nie zmieni faktu, że słyszenie przez Ciebie wpływu kabli na brzmienie jest jedynie czyms co ci sie wydaje. Jeśli chcesz marnowac czas, Twoja sprawa. Kup sobie parę piegów harmonixa i może jakąs podstawkę pod kabel ;-)

że ślepy test nie może wykazać braku różnic.

Sprawdź najpierw czy wykazanie nieistnienia nieistniejącego jest możliwe. Możesz próbować na jakiejś renomowanej uczelni. Ciekawy jestem opinii ludzi tam pracujących o Twojej koncepcji.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

A i jeszcze parę złotych bezpieczników. Bez nich Twój Leben nie będzie grał.

Nie zapomnij także udac sie na konsultacje do paltona - pomoze Ci wymienić gniazda na takie bez metalu, bo po głębokich przemysleniach doszedł do wniosku, ze takie sa najlepsze.

Różnice w sprzęcie też są mierzalne, tylko nie wiadomo co mierzyć i z jaką dokładnością.

Pomiary zawsze trzeba odnieść do progów ludzkiej percepcji. W tym przypadku dotyczącej słuchu.

 

Są również tacy, których stać na każdy sprzęt i towarzyszące akcesoria, a jednak mają zwykłe kable, gdyż uważają kupowanie tych wypasionych za nic nie wnoszącą i nie znajdującą żadnego uzasadnienia fanaberię. No ale to są melomani, nie audiofile.

To mój przypadek :-). Niestety nie mogę powiedzieć o sobie że jestem melomanem bo do np analitycznej wiedzy MarkaN o jazz-ie mam bardzo daleko. Pewnie o muzyce klasycznej też, ale lubię słuchać i jednego i drugiego bardziej niż innych gatunków muzycznych, których też słucham.

 

Wolę melomana, który dąży do jak najlepszego dźwięku, od melomana, który stoi z miernikiem, a na forum zatruwa wszystkim każdy wątek fantasmagoriami o braku różnic.

Prawidłowe wykonanie testu porównawczego nie wymaga miernika. Nie wiem tylko czy audiofile mają na tyle dobry słuch żeby przy jego użyciu dokładnie wyrównać poziomy głośności porównywanych urządzeń. Z opisów z tego forum wynika że niestety nie.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Pomiary zawsze trzeba odnieść do progów ludzkiej percepcji.

 

Nie znamy tych progów niestety.

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

Dokladnie. Nie ma dwoch identycznych kabli, nie ma dwoch identycznych bezpiecznikow i jak audiofil tego nie slyszy, to jest gluchy.

Yyyyyy.......... jasne ;-).

 

Po drugie mało kto jest takim testem zainteresowany, ja na przykład chętnie bym w takim teście wziął udział, ale myślisz, że mam czas i chęć organizować to u siebie w domu?

Poznanie prawdy i nauka kosztuje trochę kasy i wymaga poświęcenia.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Sprawdź najpierw czy wykazanie nieistnienia nieistniejącego jest możliwe. Możesz próbować na jakiejś renomowanej uczelni. Ciekawy jestem opinii ludzi tam pracujących o Twojej koncepcji.

 

Oczywiście, że jest to możliwe jeśli dokonujemy pomiarów to możemy stwierdzić, że z określoną dokładnością wartości sa takie same. Natomiast nie da się tego zrobić jeżeli urządzeniem pomiarowym w trakcie testu jest człowiek, bo jest on podatny na nacisk psychologiczny (urządzenie pomiarowe nie jest).

 

Yyyyyy.......... jasne ;-).

 

 

Poznanie prawdy i nauka kosztuje trochę kasy i wymaga poświęcenia.

 

No ale to nie ja mam problem tylko kilku nawiedzonych niesłyszących. Po co miałbym się wysilać?

 

Jakos nie zauważyłem, żeby audiofile w kółko otwierali wątki na temat dla czego niektórzy nie słyszą różnic. Za to ci niesłyszący mają najwyraźniej problem z tymi słyszącymi i w kółko robią jakieś krucjaty. Na te krucjaty trzeba na takim forum jak to stanowczo reagować, żeby ktos w te bzdury przypadkiem nie uwierzył.

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

Nie znamy tych progów niestety.

Były już tu na forum opisywane. W oparciu o te progi działa wiele urządzeń, które technicznie można uznać za słabe np. wzmacniacze lampowe, magnetofony analogowe, gramofony, wzmacniacze SE i inne. Na pewno coś znajdziesz w necie albo tutaj. Mi się już nie chce tłumaczyć bo to rozmowa z ....... ;-)

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Były już tu na forum opisywane.

Podaj te progi i napisz skąd wiadomo, że tylko te parametry sa istotne?

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

Sorry, ale już bełkoczesz.

Masz wszystko podane na tacy - Krzyżak rzuca Ci rękawicę i proponuje 3000pln. za frajer, a Ty

wymyślasz cuda na kiju. Dziecinada i paranaukowe dywagacje ! Jedź, rozpoznaj i bierz kasę ! :)

 

Może obawiasz się tej wirtualności - czy notarialny depozyt ew. wygranej da Ci większą pewność ?

 

Doszliście już do ściany, i albo to tak rozwiążesz, albo już nic nie pisz ... bicie piany nic tu nie da.

 

Tak zwykle bywa, pisac kazdy moze, a jak do konkretów dochodzi to głowa w piasek ;-)

 

Nic dodać, nic ująć. 10/10. Chyba najbardziej trafne podsumowanie sporu.

Jakos nie zauważyłem, żeby audiofile w kółko otwierali wątki na temat dla czego niektórzy nie słyszą różnic. Za to ci niesłyszący mają najwyraźniej problem z tymi słyszącymi i w kółko robią jakieś krucjaty. Na te krucjaty trzeba na takim forum jak to stanowczo reagować, żeby ktos w te bzdury przypadkiem nie uwierzył.

 

Napiszą Ci, że jest dokładnie odwrotnie. Słyszący piszą bzdury, że słyszą, a oni przecież tylko walczą z tymi bzdurami, tak aby w te herezje i kłamstwa nie uwierzyli inni nowi adepci przybywający tłumnie na forum. ;-)

 

No i poza tym jak słyszysz to udowodnij, bo to jest podstawa. ;-)

W ogóle ludzkie zmysły mają różne zaskakujące własności. Ostatnio na przykład czytalem o echolokacji u niewidomych:

 

"Okazało się, że badani byli w stanie dokładnie zlokalizować oddalony od nich o 1,5 metra metalowy drążek – ich uwagi nie zmyliły nawet osoby poruszające się między nimi a drążkiem. Z kolei będąc na otwartej przestrzeni, niewidomi potrafili opisać kształt drzewa czy samochodu i dokładnie wiedzieli, jaki obiekt znajduje się przed nimi.

 

W eksperymencie ustalono m.in., że niewidzący mlaskali językiem, by na podstawie odbitego od przedmiotów echa rozpoznać ukształtowanie terenu w najbliższym otoczeniu."

 

Ale dla niektórych wszystko jest bardzo proste.

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

Podaj te progi i napisz skąd wiadomo, że tylko te parametry sa istotne?

Popatrz na sprzęty analogowe i będziesz miał jasność. Nauka wymaga pewnego poświecenia a nie tylko słuchania/czytania. Ja nauczycielem nie jestem.

 

Natomiast nie da się tego zrobić jeżeli urządzeniem pomiarowym w trakcie testu jest człowiek, bo jest on podatny na nacisk psychologiczny

Prawidłowo wykonany test porównawczy maksymalnie minimalizuje tą podatność.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

To, że dla niektórych jest proste, a szczególnie dla wierzących w brak różnic brzmieniowych, wynika z ich zamkniętych umysłowości, braku ciekawości świata, sztampowego oglądu rzeczywistości i nieaktualnej wiedzy.

Po co miałbym się wysilać

Ja też nie mam problemu. Nikt Kolegi do wysiłku nie zmusza. Zresztą widać u Was brak chęci do jakiegokolwiek wysiłku w tej dziedzinie. No może poza wysiłkiem związanym z przerzucaniem ton sprzętów.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

 

W eksperymencie ustalono m.in., że niewidzący mlaskali językiem, by na podstawie odbitego od przedmiotów echa rozpoznać ukształtowanie terenu w najbliższym otoczeniu."

 

Ale dla niektórych wszystko jest bardzo proste.

 

 

W eksperymencie? Nie wystarczyło oświadczenie niewidomych, że potrafią pręt zlokalizować?

I nie stracili tej umiejętności pod wpływem nacisku?

Bez sensu...

 

PS

Nasi audiofile bez problemu ustaliliby skład stopu, z którego ten pręt był wykonany;)

 

krzyzakov

Ale dla niektórych wszystko jest bardzo proste.

 

No właśnie.

 

Ja nie słyszę różnic, to znaczy że ich nie ma, a komuś innemu wydaje się, że słyszy.

 

Takie bardzo prymitywne podejście.

I to powtarzane w kółko: udowodnij, udowodnij, udowodnij...

Takie bardzo prymitywne podejście.

Możesz je uszlachetnić wykonując prawidłowo odsłuchowy test porównawczy, ale po co lepiej pisać o subiektywnych wrażeniach.

 

I to powtarzane w kółko: udowodnij, udowodnij, udowodnij...

Mi nie musisz nic udowadniać. Zrób to dla siebie, chyba że nie zależy Ci na poznawaniu rzeczywistości. Natomiast jak piszesz na forum o swoich subiektywnych doznaniach to musisz spodziewać się dyskusji i krytyki.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Grzeczniej.

 

Sam jesteś niegrzeczny, a "proszę" to gdzie ?

 

To jak wolisz - bełkocik ? Bełkot, to bełkot - nawet jak go owiniesz w kolorowe kokardki.

Nazywajmy sprawy po imieniu i oceniajmy z odpowiedniej perspektywy. Filozofowanie nic

tutaj nowego nie wniesie.

I to powtarzane w kółko: udowodnij, udowodnij, udowodnij...

 

Tylko naukowy dowód jest w stanie zakończyć tę niekończącą się przepychankę kablową.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.