Żebracy, bezdomni na ulicy - potrzebujący, czy naciągacze?

[przemek_s]

Lista aparatury medycznej, jaką kupił dla szpitali jest publicznie dostępna. Więc nie dołączaj do dyrygowanego przez pewną rozgłośnię radiową z Torunia chóru opluwaczy.

[DeeS]

Generalnie sprawdza się tu zasada. Ci naprawdę potrzebujący klepią swoją biedę w czterech ścianach. Na ulicy są głównie zwykli naciągacze.

[przemek_s]

NIE ON KUPIŁ A LUDZIE KTÓRZY NA TO DALI. !!!!!!

Teraz Ci ludzie nie mają nawet możliwości skorzystania z tego sprzętu to raz, dwa za tyle kasy to by szpital pobudował i wyposażył we wszytko co on zebrał, wiem od jednej miłej lady co pracowała w tej szacownej orkiestrze.

 

Co do biedy i żebractwa są różne jego przyczyny i tak wielu jest alkoholików co przepiło wszystko, są młodzi nawet, którym życie zgotowało taki los, a także oszuści przeważnie cyganie, którzy z tego żyją.

[gregin]

Teraz Ci ludzie nie mają nawet możliwości skorzystania z tego sprzętu

 

Czemu nie mogą korzystać z tego sprzętu?

[mgrkleszcz]

Dee S,

mógłbyś wskazać te organizacje.

[przemek_s]

Czemu nie mogą korzystać z tego sprzętu?

 

jak zachorujesz to się dowiesz ale obyś nie musiał

[Bobcat]

NIE ON KUPIŁ A LUDZIE KTÓRZY NA TO DALI. !!!!!!

 

Ale potrafił otworzyć ludzkie serca.

Niektórym bardzo nie w smak, że ta kasa nie idzie do Caritasu, który nie rozlicza się przed nikim. No może wyłącznie przed Panem Bogiem.

[Jacchusia]

Rozliczenia Caritas są co rok publicznie przedstawiane.

[muls]

Owsiaka tez.

[Bobcat]

Rozliczenia Caritas są co rok publicznie przedstawiane.

 

Było również publicznie podane do wiadomości, że po katastrofie w którejś z kopalni zarząd TVP wpłacił do Caritasu 5 mln zł dla rodzin ofiar (wypadało ponad 125 tys zł na rodzinę). Zainteresowani dostali po 5 tys zł, w sprawie reszty Caritas oświadczył, że "wypłaci w stosownym terminie", nie podając w jakim. Na razie nimi obraca.

 

Wiadomo jest również którzy biskupi rozbijają się luksusowymi brykami kupionymi za pieniądze Caritasu.

 

Przeznaczam co roku 1% mojego podatku na organizacje pożytku publicznego, wspieram je również darowiznami. Ale Caritas nigdy nie dostał i nie dostanie ode mnie złamanego grosza.

[Tommiashi]

Są w Polsce (nawet tu) organizacje, które dla potrzebujących przeznaczają w miesiąc więcej niż Owsiak w rok. Ale chwała Owsiakowi za to, że też się dokłada.

 

Napisz że Sobie robisz "Jaja" że ten Pan coś dokłada!

Może "odkłada" a nie "dokłada" ....pomyliło Ci się coś?

 

Owsiaka tez.

 

z wyjątkiem........... Złotego Melona i Mrówki Całej :)

[Bobcat]

 

 

Napisz że Sobie robisz "Jaja" że ten Pan coś dokłada!

Może "odkłada" a nie "dokłada" ....pomyliło Ci się coś?

 

Odezwał się kolejny opluwacz spod znaku Rydzyka.

[thrak]

Napisz że Sobie robisz "Jaja" że ten Pan coś dokłada!

Może "odkłada" a nie "dokłada" ....pomyliło Ci się coś?

 

 

 

z wyjątkiem........... Złotego Melona i Mrówki Całej :)

 

[Bobcat]

Co oni się uczepili tego Złotego Melona i Mrówki Całej? Jakieś kolejne byty istniejące wyłącznie na falach wiadomego radia i telewizji z siedzibą w Toruniu. Jak się można kogoś obrzucić g....m to się coś wymyśli.

 

A tu TAKA KASA im ucieka sprzed nosa, bo ludzie wolą wspierać Owsiaka... Nie mogą tego przeżyć. Stąd ta piana na pyskach.

[omen]

Przede wszystkim to pomagać tylko Polakom.

Mnie trafia jak słyszę czy czytam, że gdzieś tam ślemy pomoc, a w Polsce dzieci głodne.

 

Z dawaniem na ulicy to chyba nie tędy droga, kilka razy słyszałem wypowiedzi w telewizji aby tego nie robić. Jeśli chcemy pomóc to kierować środki do określonej, znanej organizacji pomocy społecznej. Na ulicy po pierwsze nie wiemy komu dajemy, po drugie hodujemy żebraków.

O wyrzucaniu darowanego jedzenia nie raz słyszałem, najlepiej dać pieniądze.

 

Zresztą w swoim własnym otoczeniu i swoich znajomych można najczęściej spotkać zweryfikowaną osobę i faktycznie pomóc.

 

Nie rozumiem potrzeby istnienia kościelnych fundacji pomocy społecznej, gdyby one jeszcze same zbierały same pieniądze, lecz często są tylko pośrednikiem między państwem, a społeczeństwem. Większość ludzi nie jest tego świadoma.

Przekazują pieniądze otrzymane od państwa, czyli nasze, pomniejszając kwotę o koszty swojej działalności, inaczej mówiąc są pośrednikiem pobierającym prowizję.

Po cholerę nam te instytucje państwowe i ich urzędnicy ?

 

Co do Owsiaka to powoli zbierają się nad nim czarne chmury, nie wiem jak jest naprawdę, ale nie chodzi o te trzy po trzy co pisze Bobkat tylko prawdziwy proces z blogerem "Matką Kurką" przed sądem zasiał wiele wątpliwości i pokazał, że tam chyba dzieje się źle.

Firma Owsiaka "Złoty Melon" może być niezłą drwiną ze zbieraczy z samej nazwy.

 

Poczytajcie o kulisach tej sprawy bo daje do myślenia.

 

Tutaj jeden z artykułów na blogu tego człowieka:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Jeśli WOŚP okaże się kolejnym wielkim oszustwem to sam już nie wiem. Co ciekawe np. TVN ten wyrok przedsatwił jako zwycięstwo Owsiaka, gdzie tak naprawdę przegrał sprawę. W ogóle bardzo cicho było w mediach o procesie.

 

Ja nigdy nie dawałem na orkiestrę, nie dlatego, że uważałem ich za nieuczciwych, ale inaczej postrzegam rolę i obowiązki państwa.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[misiomor]

Nie rozumiem potrzeby istnienia kościelnych fundacji pomocy społecznej, gdyby one jeszcze same zbierały same pieniądze, lecz często są tylko pośrednikiem między państwem, a społeczeństwem. Większość ludzi nie jest tego świadoma.

Przekazują pieniądze otrzymane od państwa, czyli nasze, pomniejszając kwotę o koszty swojej działalności, inaczej mówiąc są pośrednikiem pobierającym prowizję.

Po cholerę nam te instytucje państwowe i ich urzędnicy ?

Dlatego że państwo z jego strukturą urzędniczą jest żałośnie nieefektywne w rozpoznawaniu potrzeb ludzkich a więc i skutecznej pomocy (czy dostarczaniu produktów na rynek w PRL-u). Przykładem mogą być domy dziecka - finansowane państwowo, pieniądze na głowę dziecka takie o jakich wiele rodzin może tylko pomarzyć, z wykształconymi pedagogami - wychowawcami. Rezultaty są oględnie mówiąc kiepskie, stąd zresztą eksperymenty z rodzinnymi domami dziecka.

 

Podobnie z pomocą potrzebującym - fundacje prywatne wielokrotnie dokonywały cudów niemożliwych do pojęcia dla państwowych urzędników, i stąd próba ożenienia ognia z wodą a więc dania państwowych pieniędzy prywatnym fundacjom. Zwykle rezultatem jest jednak klęska - fundacja "urzędniczeje" i zbliża się efektywnością do państwa. Nie dziwne skoro zamiast kombinować jak pomóc potrzebującym trzeba pisać sprawozdania z wydatkowania państwowych środków. Podobnie z rodzinnymi domami dziecka - prasa opisywała przypadki wyłudzaczy państwowych pieniędzy którzy potrafili doskonale pisać podania do urzędów, gorzej z wychowywaniem dzieci. Były nawet głośne morderstwa dzieci w takich "rodzinach" zastępczych.

[gregin]

Napisano dziś, 14:48

Użytkownik gregin dnia 25.10.2014 - 14:26 napisał

Czemu nie mogą korzystać z tego sprzętu?

 

jak zachorujesz to się dowiesz ale obyś nie musiał

 

Liczyłem na jakąś konkretną odpowiedź.

[Jacchusia]

Było również publicznie podane do wiadomości, że po katastrofie w którejś z kopalni zarząd TVP wpłacił do Caritasu 5 mln zł dla rodzin ofiar (wypadało ponad 125 tys zł na rodzinę). Zainteresowani dostali po 5 tys zł, w sprawie reszty Caritas oświadczył, że "wypłaci w stosownym terminie", nie podając w jakim. Na razie nimi obraca.

Potrafisz przytoczyć coś więcej niż tylko pomówienia?

[Jaro_747]

Potrafisz przytoczyć coś więcej niż tylko pomówienia?

 

Czy kościelni bojówkarze muszą wp... się w każdą rozmowę?

[Bobcat]

Czy kościelni bojówkarze muszą wp... się w każdą rozmowę?

 

Muszą. Po to tu są. Przecież oni tu zaglądają służbowo.

 

Tematyka audio i inne wątki może ich interesują niejako "przy okazji". Porównaj ilość wpisów niektórych osób w wątkach merytorycznych i w wątkach ideologiczno-światopoglądowych. Od razu widać kto tak naprawdę jest hobbystą audio video i tylko przy okazji chce sobie dla odprężenia porozmawiać o czymś innym, a kto jest tu głównie dla pilnowania czystości i słuszności ideologicznej.

[Jacchusia]

Ponawiam pytanie

[muls]

<br />z wyjątkiem........... Złotego Melona i Mrówki Całej :) <br />

a te 40%kosztów caritasu to co jest kaplanie??Wobec 8% Owsiaka.Zakopuja w ziemi na potrzeby jesusa chrustusa.

 

Koszty równiez sa analizowane podczas audytu i zawieraja melona i mrowke.kaplanie bozy.

[misiomor]

Owsiak specjalizuje się w kupowaniu sprzętu dla szpitali, a więc jest czymś w rodzaju hurtownika i to wybierającego sobie arbitralnie dziedzinę w której w danym roku ma fantazję zadziałać.

 

Caritas działa na dużo szerszym froncie, łącznie z "detaliczną" pomocą pojedynczym osobom, a wtedy koszty dotarcia do takiej osoby (lokale, etaty czy zlecenia - nie wszystko daje się zrobić wolontariuszami) sa o wiele większe.

 

Każdy prowadzący biznes wie jak ciężkim chlebem jest działalność usługowa dla detalistów, a jak fajne są zamówienia na setki tysięcy sztuk od przemysłu.

 

Poza tym proces Kurki pokazuje że deklaracje o 8% kosztach Owsiaka należy traktować co najmniej podejrzliwie.

[Jaro_747]

Oho, ślepy wyznawca kapitalizmu stanął po stronie biednych detalistów.

 

Wprawdzie serce się raduje, ale rozum podpowiada, że coś tu śmierdzi.

 

A propos smrodu - w moim mieście swego czasu była afera z darami gnijącymi w piwnicach Caritasu. Przypadek taki.

[muls]

proces niczego nie pokazuje.Wszytkie dokumenty zostaly dostarczone takze te z rozliczeniami z mrówkwa i melonem.Tyle ze mamuska zapragnal wydruków programu komputerowego bo juz nie mial pomyslu na wygranie, tam szukajac potwierdzenia swoich zarzutów.Wczesnie pomawiajac nie mial jednego dowodu.Owsiak nie zrezygnowal z procesu tylko ze teraz bedzie cywilny w ktorym bedzie mozna mamuske puscic z torbami.

 

40% a 8 % to roznica na korzysc detalistów.A jaka to korzysc.Zalozone konto na nazwisko i przekazanie pieniedzy z rozliczeniem.Gdzie tu te koszty.

 

<br /> a jak fajne są zamówienia na setki tysięcy sztuk od przemysłu.<br />

chiba nie wiesz co mowisz.Generalnie.

 

to sa najwyzej dziesiatki sztuk i to dokladnie obgadane w zakresie i parametrow.

[DeeS]

Muszą. Po to tu są. Przecież oni tu zaglądają służbowo.

Znam dobrego lekarza.

[muls]

to sie lecz.

[misiomor]

Jak ktoś umie, to są i setki tysięcy a nawet większe zamówienia.

[muls]

dla szpitali??

[misiomor]

Chodziło mi o analogię - obrazującą jak trudna jest działalność obliczona na detalistów.

 

A proces pokazał bardzo dużo - niechęć Owsiaka do zejścia z piedestału dla guru - z którym się nie dyskutuje, i który wszystko załatwia jednym błazeńskim numerem.