Skocz do zawartości
IGNORED

Kościół Katolicki - za i przeciw.


TomekL3

Rekomendowane odpowiedzi

Maju,ciężko ci przyjąć do wiadomości że kościół przegrał?Przegrał ze swoim odwiecznym wrogiem.Nic już tego nie zatrzyma,nawet te aktorskie zagrywki "dobrodusznego"papieża.

Świadomie, i to w czasach, kiedy o wyczynach nazistów cały świat już wiedział, wstąpił na ochotnika do hitlerowskiej armii, aby bronić uznawanych przez siebie wartości. Przykład godny naśladowania.

 

To tak samo jak późniejszy Benedykt 16 do Hitlerjugend.

 

Jego "prace naukowe" stanowiące niby to krytykę Kościoła,

 

Merytorycznie odpowiedzieć nic nie można, gdyż pisze prawdę. Trzeba go więc dezawuować. Skąd my znamy takie metody? Nie z komunizmu przypadkiem?

 

W jakiej celi klasztornej jesteś przymuszony siedzieć? Osobiście przyjadę wyłamać kraty.

 

Jeśli chcesz poważnie rozmawiać - skończ ten styl pseudo-dowcipów i skończ robić z siebie głupa. Doskonale wiesz co miałem na myśli pisząc to, co napisałem.

 

Nie żywię do Ciebie absolutnie pogardy.

 

Zrób mi przyjemność. Miej.

 

Świat mu się jego wali.

 

Mój? Chyba raczej nie.

 

Tak trzymaj.Takich partia ceniła najbardziej. Mierny ale wierny.

 

Tak jest. Ceniła. Ale nie tylko partia. Wszystkie totalitaryzmy tak mają. W KK bierni, mierni, ale wierni są obecnie cenieni niepomiernie bardziej niż kiedyś w partii.

 

Mylisz się Numerek dość często cytował obszerna fragmenty tych "dzieł" w zupełności wystarczyło mi to bym poznał się na tym "języku miłości" i "prawdzie historycznej" jaka z tego się wylewała. Poznałem taż "warsztat literacki" i metody jakimi się posługuje by do Was dotrzeć. ;(

 

Czyli nie miałeś w ręku żadnej jego pracy. Nie możesz być więc partnerem do rozmowy na jego temat.

Nie biorę do ręki czegoś co nie jest tego warte.

 

DeeS dnia 11.01.2015 - 12:19 napisał "Świadomie, i to w czasach, kiedy o wyczynach nazistów cały świat już wiedział, wstąpił na ochotnika do hitlerowskiej armii, aby bronić uznawanych przez siebie wartości. Przykład godny naśladowania.

 

To tak samo jak późniejszy Benedykt 16 do Hitlerjugend.

 

Kłamstwo!

To było obowiązkowe wcielenie.

"Głupi nie szuka prawdy ani sprawiedliwości - szuka tylko satysfakcji.....Prawda nie sprawia tyle dobrego, ile złego sprawiają jej pozory....Nic tak nie odciąga ludzi od prawdy, jak bezmyślne naśladowanie tego, co robią wszyscy....Kto nie wykrzyczy prawdy wtedy, gdy ją zna, staje się sojusznikiem kłamców i fałszerzy....Kłamią niewolnicy, wolni mówią prawdę."

Nie biorę do ręki czegoś co nie jest tego warte.

 

No to się ćwoku zapętliłeś. Jak można opiniować coś, czego cię na oczy nie widziało ?????

Chyba że w KC kazali, to się krytykuje na ślepo.

No to się ćwoku zapętliłeś. Jak można opiniować coś, czego cię na oczy nie widziało

Tak samo u nich we firmie opluwa się spektakle Golgota Picnic, czy konkuencje Curvitasu - WOŚP

No to się ćwoku zapętliłeś. Jak można opiniować coś, czego cię na oczy nie widziało ?????

Chyba że w KC kazali, to się krytykuje na ślepo.

 

Taki los wyrobnika frontu propagandowego. Trzeba pisać to, co każą. Czasem pomimo zerowej własnej znajomości omawianego tematu.

Tak, na marginesie, świeżutki przykład katolickiej uczciwości, moralności i etyki:

 

Kilkanaście osób, które okradły w sobotę stację benzynową w powiecie jędrzejowskim, zatrzymała policja.

Do kradzieży doszło w sobotę rano. - Na stację benzynową podjechało siedem samochodów osobowych. Grupa kilkudziesięciu młodych mężczyzn jechała do Częstochowy. Gdy weszli na stację, kilkunastu z nich wykorzystało sztuczne zamieszanie i ukradło towary znajdujące się na sklepowych półkach - informuje Michał Kowalczyk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jędrzejowie.

Pracownicy stacji zawiadomili policjantów. - Już kilka godzin później zatrzymaliśmy samochody, którymi poruszali się sprawcy. Okazało się, że byli to kibice drużyn piłkarskich, którzy jechali na ogólnopolską pielgrzymkę kibiców do Częstochowy - opowiada Kowalczyk.

Teraz pięciu z nich odpowie za kradzież przed sądem.

źródło:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

No to się ćwoku zapętliłeś. Jak można opiniować coś, czego cię na oczy nie widziało ?????

Chyba że w KC kazali, to się krytykuje na ślepo.

 

"Kultura" się odezwała.

Napisałem wyraźnie że poznałem wiele obszernych fragmentów tej "literatury" to wystarczyło by wyrobić sobie opinię.

 

 

 

 

 

Taki los wyrobnika frontu propagandowego. Trzeba pisać to, co każą. Czasem pomimo zerowej własnej znajomości omawianego tematu.

 

Kolejne bezczelne kłamstwa.

"Głupi nie szuka prawdy ani sprawiedliwości - szuka tylko satysfakcji.....Prawda nie sprawia tyle dobrego, ile złego sprawiają jej pozory....Nic tak nie odciąga ludzi od prawdy, jak bezmyślne naśladowanie tego, co robią wszyscy....Kto nie wykrzyczy prawdy wtedy, gdy ją zna, staje się sojusznikiem kłamców i fałszerzy....Kłamią niewolnicy, wolni mówią prawdę."

[...] Napisałem wyraźnie że poznałem wiele obszernych fragmentów tej "literatury" to wystarczyło by wyrobić sobie opinię. [...]

 

Nie biorę do ręki czegoś co nie jest tego warte.

 

Czyli jak poznałeś ???? Telepatycznie, czy duch święty oświecił ?????

 

Chociaż, nie, jest jeszcze inna alternatywa: łojciec prowadzący odczytał starannie wybrane fragmenty i dał obowiązującą wykładnię ...

Tak, na marginesie, świeżutki przykład katolickiej uczciwości, moralności i etyki:

 

 

źródło:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Uważasz, że to postępowanie jest charakterystyczne dla katolików?

Właśnie taką nienawiść mają wszepianą do główki przez trenerów psychomanipulacji, świadkowie jehowy...Żałość.

 

Czyli jak poznałeś ???? Telepatycznie, czy duch święty oświecił ?????

 

Chociaż, nie, jest jeszcze inna alternatywa: łojciec prowadzący odczytał starannie wybrane fragmenty i dał obowiązującą wykładnię ...

 

Ale to u was tłumaczą na kóre....sali co macie myśleć.

Pomyliło ci się słonko.

 

"Kultura" się odezwała.

Napisałem wyraźnie że poznałem wiele obszernych fragmentów tej "literatury" to wystarczyło by wyrobić sobie opinię.

 

 

 

 

 

 

 

Kolejne bezczelne kłamstwa.

 

A czego ty się po nich spodziewasz? Niejednokrotnie dali już przykłada swojego zakłamania.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

„Jeśli nie masz co robić, nie rób tego w moim towarzystwie”

Uważasz, że to postępowanie jest charakterystyczne dla katolików? [...]

 

O ! prowadzący funkcjonariusz wyższego szczebla się odezwał :)

 

No cóż ... jadąc na pielgrzymkę powinno się choć w szczątkowym stopniu pamiętać o elementarnej uczciwości - nieprawdaż ???

A już jadąc do częstochowy wypadało by być czystym moralnie jako ta lelija :)

A tu masz: w drodze do kościoła kraść się zachciało .... Chyba, że stosowna spowiedź i rozgrzeszenie już były w planie :)

Czyli jak poznałeś ???? Telepatycznie, czy duch święty oświecił ?????

 

Chociaż, nie, jest jeszcze inna alternatywa: łojciec prowadzący odczytał starannie wybrane fragmenty i dał obowiązującą wykładnię ...

 

Poczytaj posty tego dotyczące, mój lub też na tej stronie (#2102) Bobcata który go cytuje, później sobie pisz...mam nadzieję że wtedy to będzie mądrzejsze.

"Głupi nie szuka prawdy ani sprawiedliwości - szuka tylko satysfakcji.....Prawda nie sprawia tyle dobrego, ile złego sprawiają jej pozory....Nic tak nie odciąga ludzi od prawdy, jak bezmyślne naśladowanie tego, co robią wszyscy....Kto nie wykrzyczy prawdy wtedy, gdy ją zna, staje się sojusznikiem kłamców i fałszerzy....Kłamią niewolnicy, wolni mówią prawdę."

Poczytaj posty.

Mój lub też na tej stronie (2102) Bobcata który go cytuje, później sobie pisz...mam nadzieję że wtedy to będzie mądrzejsze.

Nie sądzisz, że to trochę ryzykowne wypowiadać się autorytatywnie na podstawie cytowanych (niewielkich relatywnie) fragmentów czyjejś twórczości ???

A całkowita negacja naukowego autorytetu Deschnera (prof. teologii zresztą) bez uczciwie głębokiego wczytania się w jego teksty (o wielu fachowych i autorytatywnych komentarzach i recenzjach już nie wspominając) to - delikatnie mówiąc - nie tylko moralna hochsztaplerka i nieuczciwość, ale dowód albo ignorancji, albo skrajnego zindoktrynowania do utraty zdolności logicznego myślenia włącznie.

W sporym stopniu żyję z analizy tekstów wszelakich (o tworzeniu własnych nie wspominając), więc dokładnie wiem, o czym mówię.

kich

 

O ! prowadzący funkcjonariusz wyższego szczebla się odezwał :)

 

No cóż ... jadąc na pielgrzymkę powinno się choć w szczątkowym stopniu pamiętać o elementarnej uczciwości - nieprawdaż ???

A już jadąc do częstochowy wypadało by być czystym moralnie jako ta lelija :)

A tu masz: w drodze do kościoła kraść się zachciało .... Chyba, że stosowna spowiedź i rozgrzeszenie już były w planie :)

 

Do naczelnego kociorza.

 

Masz rację , ale to co zrobili świadczy o _nich_ , a nie o katolikach jako takich.

Takie postępowanie nie jest charakterystyczne dla katolikow, co usiłujesz insynuować.

Niczym nie różnisz się w swojej mentalności i moralności od tych kiboli...

 

Na sali królewskiej sprali ci mózg, nawet nie dostrzegasz, że z usmiechem na buzi krzywdzisz ludzi.

„Jeśli nie masz co robić, nie rób tego w moim towarzystwie”

kich

 

 

 

Do naczelnego kociorza.

 

[...] Takie postępowanie nie jest charakterystyczne dla katolikow, co usiłujesz insynuować. [...]

 

Odwacasz (nomen omen) kota do góry nogami. Wedle doktryny i nauczania podobno katolik powinien być moralnie lepszy i uczciwszy od tej całej pozostałej ateistyczno - heretyckiej swołoczy, i to nie deklaratywnie, ale i w uczynkach.

Tu uczynki są w totalnej opozycji do doktryny, co razi tym bardziej, że ponoć to byli tacy pobożni i patriotyczni młodziankowie :)

Tak więc doktrynę i nauczanie o kant d... potłuc jako nieskuteczne.

Maju rzadziej będzie ci odpowiadał....zwłaszcza na takie wmawianie bzdur.

Po tej stanowczej wypowiedzi rozumiem, że w sprawie udziału krzyżaków w bitwie pod Grunwaldem Kościół katolicki nie wypracował jeszcze oficjalnego stanowiska? :-))))))))

 

Tak, na marginesie, świeżutki przykład katolickiej uczciwości, moralności i etyki:

źródło:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Spokojnie, wywiną się, byli zorganizowani, wystarczy, że zeznają, że Bóg im tak kazał, że chciał wystawić ich tylko na próbę. Nie zdali, to fakt, ale szczera spowiedź i pokuta wystarczą. Przecież katolicy nie kradną, oni tylko błądzą.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

Mylisz się Numerek dość często cytował obszerna fragmenty tych "dzieł" w zupełności wystarczyło mi to bym poznał się na tym "języku miłości" i "prawdzie historycznej" jaka z tego się wylewała. Poznałem taż "warsztat literacki" i metody jakimi się posługuje by do Was dotrzeć. ;(

 

No zaskoczyłeś mnie drogi Andrzeju tym wpisem. A może jednak nie. Nie, nie zaskoczyłeś, tylko zadziwiłeś nierozwagą jego popełnienia.

Jakże to Przyjacielu? Mnie i resztę krytyków hierarchii kościoła wciąż obciążasz stronniczym wyrywaniem z kontekstu "sławnych" opinii i wypowiedzi tych światłych mężów. Jako najważniejsze i najprawdziwsze opracowania historyczne i współczesne, uważasz dzieła naukowców katolickich i ich prace zawsze nam przeciwstawiasz jako dowód naszych pomyłek lub zamierzonych pomówień i wymagasz abyśmy zapoznali się z pracami tych autorów, a sam mówisz nam wprost, że opinie o naszych naukowcach podejmujesz na podstawie cytowanych przez Piotra fragmentów prac naukowych? Na tej podstawie masz już wyrobioną opinie na temat danego naukowca?

Ty po prostu uważasz nas za niedouczonych idiotów.

Tylko nie zauważasz jaką opinię o sobie wydajesz.

 

W.

Ty po prostu uważasz nas za niedouczonych idiotów.

Tylko nie zauważasz jaką opinię o sobie wydajesz.

A gdy wróciłeś tu po nieobecności to szczerze dziwiłeś się, że nas, z natury spokojnych ludzi po gadkach z Maju, nerw jak cholera szarpie :-))))))

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

A gdy wróciłeś tu po nieobecności to szczerze dziwiłeś się, że nas, z natury spokojnych ludzi po gadkach z Maju, nerw jak cholera szarpie :-))))))

 

Nie Przyjacielu, nie dziwiłem się że Was szarpie. Wyraziłem jedynie dezaprobatę na poziom kultury, a właściwie na brak takowej w spieraniu się z Andrzejem i resztą obrońców instytucji kościoła.

Czy w stosunku do najbliższych, kiedy np. dzieci, małżonka, starzy rodzice, krewni, którzy również będąc uwiedzionymi przez religię katolicką i "prawdy kościoła", maja odmienne od Twojego zdanie, obrzucasz takimi samymi epitetami jak to czynisz w stosunku do tych tutaj forumowych kolegów?

Wiem że rozumiesz co mam na myśli, przestań więc zganiać winę za swe postępowanie na nich. Żadne zachowanie strony przeciwnej nie tłumaczy własnego grubiaństwa. Inaczej stajesz się równy Jacchusi :-(

 

Pozdrawiam, Włodek.

To już drugi raz w niedługim przedziale czasowym Maju dowodzi swojej totalnej niewiarygodności. Sam z lubością stroi się w piórka obiektywnego analityka, który swoją wiedzę opiera na szerokim spektrum źródeł różnych opcji.

 

Niedawno, zapewne w celu złapania mnie w pułapkę, zapytał czy istnieje w ogóle jakiś tytuł prasy katolickiej, który uważam za wiarygodny. Ku jego zaskoczeniu (oraz, jak się dorozumiewam, niezadowoleniu) potwierdziłem, że owszem, istnieje i wymieniłem dwa. Na zasadzie wzajemności poprosiłem Maju o podanie jakiegoś tytułu anty-KK, który on uważa za wiarygodny. Najpierw przez kilka dni kluczył i puszczał pytanie bokiem, aby wreszcie przyciśnięty do muru wy wykrztusić, że żaden. I nie widzi potrzeby do takich zaglądać.

 

Teraz skompromitował się za sprawą Deschnera. Nie ma pojęcia co pisze, nie miał w ręku nic jego autorstwa. Ale wie, że Deschner oczernia, szkaluje, że jest wątpliwym naukowcem o podejrzanej reputacji, a jego prace nie przedstawiają sobą żadnej wartości.

 

Oto Maju w całej okazałości. Wiarygodny. Szkoda że inaczej.

Czy w stosunku do najbliższych, kiedy np. dzieci, małżonka, starzy rodzice, krewni, którzy również będąc uwiedzionymi przez religię katolicką i "prawdy kościoła", maja odmienne od Twojego zdanie, obrzucasz takimi samymi epitetami jak to czynisz w stosunku do tych tutaj forumowych kolegów?

Maju oraz Jacchusia nie są i nigdy nie będą moimi forumowymi kolegami.

Żadne zachowanie strony przeciwnej nie tłumaczy własnego grubiaństwa. Inaczej stajesz się równy Jacchusi :-(

Nie zamierzam się usprawiedliwiać, a prostakami czy cwaniakami trzeba rozmawiać wyłącznie ich językiem.

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

A całkowita negacja naukowego autorytetu Deschnera (prof. teologii zresztą) bez uczciwie głębokiego wczytania się w jego teksty (o wielu fachowych i autorytatywnych komentarzach i recenzjach już nie wspominając)

 

Prof. teologii? Dobre sobie:

 

"Z teologią miał do czynienia na studiach tylko przez około rok: słuchał wykładów z dziedziny prawa, teologii, filozofii i psychologii w Wyższej Szkole Filozoficzno-Teologicznej w Bambergu". (wiki)

 

Ten Pan magisterkę (piszą, że to doktorat) zrobił z literaturoznawstwa. Temat: "Liryka Lenaua jako wyraz metafizycznej rozpaczy".

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Jeśli będzie Pan łaskaw, to proszę o próbkę tych fachowych i autorytatywnych recenzji dzieł Pana Deschnera. Bo jakoś nie mogę do nich dotrzeć.

 

Deschner jest znanym i uzanym nazwiskiem na świecie. Jego dorobek naukowy nie jest przez nikogo podważany, poza religijnymi oszolomami którzy są bezradni wobec udokumentowanych argumentów, jakie Deschner przedstawia

 

Tu mamy kolejną n-tą próbkę zakłamania Pana Bobcata. Deschner jest kompletnie nieznany na świecie. Poważni historycy też go nie znają. Jego prace nie mają kompletnie żadnej wartości historycznej, wśród specjalistów pewnie nie są warte pochylenia się nad nimi. Jego twórczość można porównać do dzieł Danikena czy Grossa na temat Żydów. Są atrakcyjne tylko dla zaślepionych ideologów (jako narzędzie walki), religioznawców oraz teologów.

 

W ciągu kilkudziesięciu lat kilka jego książek zostało wydanych zaledwie w paru krajach: Polska, Włochy, Hiszpania, Szwajcaria. Dopiero w 2013 r. (sic!) staraniem brytyjskiego portalu będącego odpowiednikiem polskiego racjonalista.pl jedna z jego książek została przetłumaczona na jęz. angielski. Tajemnicą poliszynela są też źródła i motywy finansowania Deschnera - przez cały okres działalności nie otrzymywał żadnych grantów naukowych, miał tylko prywatnych sponsorów.

 

Od jakiegoś czasu czytuję forum ateista.pl. Jest tam kilku ateistów, których bardzo cenię. Za wiedzę, za mądrość, zdolność krytycznej oceny, za zdrowy sceptycyzm. Wśród nich jest niejaki Marcin Basiński (aka 'Marlow'), ateista, człowiek o niebywałej wiedzy historycznej i rozeznaniu w świecie historyków, który na dziełach Deschnera nie pozostawia suchej nitki. Tu jest jeden z kilku wątków o Deschnerze ukazujący, jaki jest stosunek poważnych ludzi do tego autora (wojujący antyteista o nicku 'Nonkonformista' ostatecznie skapitulował):

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Jak już wspomniałem o forum ateista.pl to mogę dodać, że tam takich wojujących i bezmyślnych niewierzących, jakich mamy w tym wątku, nazywają 'gimboateistami'. Tacy robią czarny PR prawdziwym ateistom. Analogicznie można powiedzieć, że tutejsi wojujący antyklerykałowie to 'gimboantyklerykałowie'.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nazwiemy ich pewnie katolami. Na tym forum takich nie ma. Nawet tak przez Was okładany @Maju nie jest katolem, mimo że zapewne wielu z Was tak Go widzi. Zresztą prawdziwi katole z reguły nie używają internetu. Internet jest rajem dla wojujących gimboateistów i innych sfrustrowanych z przedrostkiem gimbo-.

  • Użytkownicy+

No to się ćwoku zapętliłeś. Jak można opiniować coś, czego cię na oczy nie widziało ?????

Chyba że w KC kazali, to się krytykuje na ślepo.

 

palton

Napisano wczoraj, 10:19

Kolejny raport, będzie przyczyną zamknięcia tematu. Proszę nie raportować wpisów w temacie. Jest on założony wbrew zaleceniom moderacji i z racji ego, nie jest przez nas kontrolowany. W ciągu m-ca (być może znacznie wcześniej) będą podjęte ostateczne decyzje, co do tematów tego typu.

 

 

argus

Napisano wczoraj, 16:00

 

Może jednak nie ruszaj tego wątku. Jak już pisałem, w obecnej postaci jego wartość edukacyjna jest bezcenna (podobnie zresztą, jak zamknięty jego bezpośredni poprzednik).Zwróć uwagę na to, że wbrew pozorom bluzgów sensu stricte wiele nie ma, za to informacji innego rodzaju jest multum. Na samej analizie stylów uprawiania hejtu można by popełnić niejeden doktorat, albo i coś więcej. Poza tym moją np. żywą ciekawość budzi bijąca w oczy asymetria sposobów argumentacji prezentowanej przez strony sporu (wbrew pozorom nie obydwie, IMO tych stron jest więcej - to też ciekawostka).

Upraszam pokornie - nie odbierajcie badaczom kapitalnego i unikalnego stworzonka doświadczalnego.

 

 

pzdr. :)

 

Prosiłem, jak zwykle bezskutecznie. Autor tematu prowadzi go nieodpowiedzialnie, nie pozostawiacie moderacji wyboru.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.