Skocz do zawartości
IGNORED

Kościół Katolicki - za i przeciw.


TomekL3

Rekomendowane odpowiedzi

prymitywną kulturą inaczej

 

Klepiesz, klepiesz i klepiesz, a wystarczy coś mądrego i treściwego napisać, choćby wziąć przykład z vlado.

Generalnie niewiele to klepanie Twoje daje tylko dlatego, że to klepanie i li tylko klepanie.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Klepiesz, klepiesz i klepiesz, a wystarczy coś mądrego i treściwego napisać, choćby wziąć przykład z vlado.

Generalnie niewiele to klepanie Twoje daje tylko dlatego, że to klepanie i li tylko klepanie.

 

Dziękuję za radę, ale sam wiem co mam robić. Nie podobają Ci się moje wpisy? Jest opcja Ignoruj.

Kochani, wszyscy wiedzą, że się różnicie. Różnijcie się pięknie, choć troszkę jak ja z Andrzejem. Tak aby nikomu nawet przez myśl nie przeszło, że różnice między Wami zachwiały miłością bliźniego jaką winniście sobie przede wszystkiem.

Proszę.

W.

@ Xniwax

 

Uprasza się o nie przynudzanie.

 

@ Vlado

 

Zgadzam się, że potrafisz pięknie się różnić. Natomiast Maju? On każdego, kto myśli inaczej traktuje jak niedorozwiniętego umysłowo i obdarowuje obfitą listą epitetów oraz określeń pejoratywnych, których przytaczał nie będę, gdyż każdy zna je na pamięć.

Uprasza się o nie przynudzanie.

 

:-) Cóż, prócz przynudzania nie dysponuję żadnym innym środkiem mającym wpływ na Wasze postępowanie.

Wybacz.

W.

:-) Cóż, prócz przynudzania nie dysponuję żadnym innym środkiem mającym wpływ na Wasze postępowanie.

Wybacz.

W.

 

To było do @Xniwaxa, nie do Ciebie. Jak możesz w ogóle mnie podejrzewać o taki wpis pod Twoim adresem?

Ja do Bobcata nic nie mam dopóki kościoły stoją, a On na to żadnego wpływu nie ma....poza klepaniem.

Chodzi wyłącznie o proporcje i pewną dozę obiektywizmu miast zacietrzewienia i generalizowania.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

I bardzo pięknie. Po prostu wciąż uczymy się ze sobą żyć, odwrotnie jak w mediach, które za wszelka cenę chcą wszystkich w Polsce ze sobą skłócić. I to wyłącznie w trosce o własne zyski :-(

Dobranoc kochani.

Włodek.

odwrotnie jak w mediach, które za wszelka cenę chcą wszystkich w Polsce ze sobą skłócić

Jedne media więcej, inne mniej. Nie pakuj wszystkich do jednego worka. Ale z ogólną konkluzją się zgadzam.

Ja do Bobcata nic nie mam dopóki kościoły stoją, a On na to żadnego wpływu nie ma....poza klepaniem.

Chodzi wyłącznie o proporcje i pewną dozę obiektywizmu miast zacietrzewienia i generalizowania.

 

Wysoce przesadna opinia.

Czytam od wczoraj ten temat.

Rozpoczynał się rozgrzewką, by przejść do pierwszych ciosów.

Już jedni padali na ring, ale gong pozwalał im się podnieść i odzyskać siły.

Jak zwykle byli faworyci i chłopcy do bicia.

Musiałem niestety wyjść do kibelka i ... "ogołocili mnieeeeeeeeeeeeeeee".

 

Co widzę po 400-stu wypowiedziach ? POJEDNANIE ?

 

Nie wierzyłem w to co czytam :)

 

 

Wiadomym jest że poglądy zawsze będą różne, ale możecie tak do końca świata i o jeden dzień dłużej.

I nic się nie zmieni, poza chaosem, który ktoś będzie zmuszony przerwać zamknięciem tematu.

Przecież zawsze tak było.

 

A może byście tak panowie dla treningu i odmiany zrobili tutaj grubą kreskę dotychczasowych połajanek ?

 

================================================================================

 

Proponuję dla odmiany konstruktywną wizję dobrego, świeckiego państwa, w którym będzie miejsce dla kościołów i dla tego dominującego ilością wyznawców także. Bo nie zapominajmy, że jeśli ziściło by się marzenie kilku tu piszących, to kościół ten może zostać zastąpiony religią, w której w imię Boga zabija się innowierców, kobiety, dzieci i kozy.

 

I dodajmy dla porządku że Kościół generalnie to ludzie-wyznawcy.

A wszyscy zdaje się mają pretensje do kleru.

"Po raz pierwszy w historii ludzkości możesz przenieść chorobę, na którą nie chorujesz, na kogoś, kto został na nią zaszczepiony !!!" u2be

Spoko, Krzysiu.

Zapewniam Cię, że gdybyśmy się wszyscy kiedyś do kupy zebrali - podamy sobie ręce.

 

 

 

Prawdziwa awantura zacznie się dopiero potem!:)

Czyli temat religii to zawsze sztuka walki.

"Po raz pierwszy w historii ludzkości możesz przenieść chorobę, na którą nie chorujesz, na kogoś, kto został na nią zaszczepiony !!!" u2be

I dodajmy dla porządku że Kościół generalnie to ludzie-wyznawcy.

A wszyscy zdaje się mają pretensje do kleru.

 

 

" Ludzie są jak morze, czasem łagodni i przyjaźni, czasem burzliwi i zdradliwi. Przede wszystkim to jednak tylko woda. " A. Einstein

Piotr

Czyli?

"...Jak wyjaśnia Watykan decyzja o monopolizacji produkcji listów z błogosławieństwami jest podyktowana próbą regulacji rynku i odpowiedzią na postulaty, że cały dochód z ich sprzedaży powinien być przekazywany na cele charytatywne. W ubiegłym roku papieski jałmużnik, arcybiskup Konrad Krajewski z Polski, z pieniędzy za wystawianie pergaminów z błogosławieństwami wypłacił potrzebującym w sumie 1,5 mln dolarów..."

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A że Kk w mym kraju bezpośrednio ingeruje w moją wolność obywatelską, próbuje sterować moim sumieniem i światopoglądem ingerując w Prawo mojego Kraju,...

Żyjąc w Polsce (lub danym kraju), poprzez regulacje prawne, szkolnictwo i itp, masz dokładnie takie samo "sterowanie".

 

Mylisz się Andrzeju, nie innych ludzi, lecz podstępnych korporacji, instytucji i partii ideologicznych , które zawłaszczając ludzkie dusze, uzależniając ich permanentnie, czynią z nich bezwzględnych niewolników wypełniających każdą niegodziwość i szerzących fałsz o swym panu.

Wykaż gdzie bezpośrednio wyrażam nienawiść do człowieka? Nawet samych pedofili wyłącznie potępiam, lecz nie nienawidzę. Ganię zatem i nienawidzę zaprzaństwo, perfidne kłamstwo używane celem zniewolenia łatwowiernych, a wiec przywary ludzkie, nie samych ludzi.

A że Kk w mym kraju bezpośrednio ingeruje w moją wolność obywatelską, próbuje sterować moim sumieniem i światopoglądem ingerując w Prawo mojego Kraju, oraz zabiera moje wypracowane pieniądze, oraz majątek narodowy na mocy poddańczej umowy podpisanej przez sprzedawczyków, tedy wyrażam swoją dezaprobatę i wykazuję perfidię działania tej instytucji.

To moje obywatelskie prawo i obowiązek.

W Szczecinie na pewnym posterunku policji pobito studenta. Chociaż jedni mówili, że takiego już w nocy przywieziono z ulicy, to nie jest istotne. Student w ciężkim stanie trafił do szpitala. Ja nie wiem. Może by się zorganizować pod komisariatami. Na przykład w Krośnie, Suwałkch czy Katowicach. Więcej - lepiej. Poniszczyć im (nie, nie z nienawiści, tylko jako forma protestu) tam radiowozy, powybijać szyby w budynku, może nawet i go podpalić... Zwrócić społeczeństwu uwagę... No, żle się dzieje... :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Użytkownik vlado dnia 08.12.2014 - 20:16 napisał

A że Kk w mym kraju bezpośrednio ingeruje w moją wolność obywatelską, próbuje sterować moim sumieniem i światopoglądem ingerując w Prawo mojego Kraju,...

Żyjąc w Polsce (lub danym kraju), poprzez regulacje prawne, szkolnictwo i itp, masz dokładnie takie samo "sterowanie".

 

A to twierdzenie na czym opierasz? A poza tym jaki związek ma Twoja odpowiedź z zacytowaną moja wypowiedzią?

Nie, stanowione Prawo Cywilne, Karne, Gospodarcze danego kraju, nie jest takim samym sterowaniem światopoglądem człowieka jak przymus wiary w utopie narzucane przez totalitaryzmy, czy przymus stosowania się ludzi do nakazów boga wykreowanego przez partie wyznaniowe.

 

W Szczecinie na pewnym posterunku policji pobito studenta. Chociaż jedni mówili, że takiego już w nocy przywieziono z ulicy, to nie jest istotne. Student w ciężkim stanie trafił do szpitala. Ja nie wiem. Może by się zorganizować pod komisariatami. Na przykład w Krośnie, Suwałkch czy Katowicach. Więcej - lepiej. Poniszczyć im (nie, nie z nienawiści, tylko jako forma protestu) tam radiowozy, powybijać szyby w budynku, może nawet i go podpalić... Zwrócić społeczeństwu uwagę... No, żle się dzieje... :)

 

Czyżbyś chciał zalecić wszystkim pokorną bierność i przyzwolenie na sporadyczne bicie studentów, bo otwarty sprzeciw choćby i gwałtowny jest co? Nie po bożemu? Szkodzi obecnej władzy? Bo czymże jest pobita jednostka wobec świętego spokoju reszty społeczeństwa?

Wiesz Darku, zaczynam podejrzewać że dobrze ci było za komuny i równie dobrze ci jest teraz. Ty z pokorą dostosujesz się do każdej dyktatury. Niestety takie postawy stanowią podwalinę ich istnienia.

Pozyskać jak najwięcej pokornych ze strachu, lub dla własnego "świętego" spokoju i dzielnie trwających przy narzuconej im władzy. Obojętnie jakiej władzy.

Zasmuciłeś mnie swymi porannymi przemyśleniami.

 

Serdeczności.

Włodek.

Maju dnia 08.12.2014 - 18:58 napisał"....oszczerczo nazywając jego zwolenników sektą."

 

 

Bardzo lubisz odwoływać się do źródeł. Weź więc proszę jakąś poważną encyklopedię i przeczytaj hasło "sekta". Następnie, jeśli potrafisz bez fundamentalistycznego zaślepienia, pomyśl czym jest Rodzina RM. Pasuje do tej definicji jak ulał.

 

Nie wiem z jakiej "poważnej encyklopedii" zaczerpnąłeś wyjaśnienie tego słowa że ci pasuje, proszę tedy o wskazanie takowej.

Rodzina RM w żaden sposób nie odcina się od nauczania papieży i Kk wprost przeciwnie jest z nim w jak najściślejszym związku.

Może mylisz znaczenie i zamiast tego prawdziwego chcesz podpiąć to do tego do jakiego przyzwyczaili Ciebie przeciwnicy Kk dzielący katolików po swojemu?

Potrafisz to przyznać bez antykościelnego zaślepienia? ;)

 

Cytat "Najgorsze są kłamstwa...Być może, tyle tych kłamstw na mój temat...."

 

A tak niedawno obłudnie pytałeś gdzie i kiedy Ty użyłeś słowa "kłamstwo"?

 

Musiałeś przeoczyć że oprócz tego słowa widniały inne jak również swoje stwierdzenie że zawsze w rozmowie używam tych słów. Otóż to jest również kłamstwo.

Nie zawsze tylko wtedy gdy kłamiesz.

Te kłamstwa nazwałem teraz po imieniu lecz ty merytorycznej rozmowy na ten temat nie podejmujesz....czepiasz się słówek, czyżby zabrakło już argumentów?

 

"Najgroźniejszym w życiu społecznym zjawiskiem jest pozbawiony skrupułów cwaniak na czele rozjuszonego motłochu."

 

Zdanie poniekąd prawdziwe, ale ty przecież doskonale wiesz do kogo je kłamliwie kierujesz.

Chcesz o tym kłamstwie rozmawiać?

 

A może o tym, że jeszcze raz zacytuję w kontekście to co Ciebie tak oburza a przypomina tylko powielane w nieskończoność Twoje o mnie kłamstwa a prawdę o Tobie;

Bobcat dnia 08.12.2014 - 12:44 napisał "Maju pisałem Ci kiedyś, że już dawno przerosłeś w mistrzostwie propagandowego zakłamania Josepha Goebbelsa i Andreja Żdanowa."

 

Być może, tyle tych kłamstw na mój temat spod Twojej ręki wyszło że nie sposób tego spamiętać. :))))

 

Trudno o lepszy dowód dogmatycznego betonu.

 

Trudno o lepszy dowód jak wyciągasz pochopne wnioski a tak naprawdę nie wiesz o czym piszesz.

 

 

 

Napisano wczoraj, 20:16

 

Włodku wiesz że napisałem to co napisałem mając w pamięci wcześniejszą naszą dyskusję w temacie o piekle, tam temat zabrnął w podobną stronę tzn. zacząłeś pisać ogólnikami co sprowadziło się do podobnych pomówień tej instytucji....mam dalej czy wystarczy jak sobie przypomnisz czym to się tam Twoja "argumentacja" skończyła?

 

Serdeczności jak zawsze.......Andrzej. ;)

 

 

 

Włodek i nienawiść, jaja sobie Maju robisz;

 

Nie, po prostu jestem wnikliwym obserwatorem nie oceniam ludzi po pozorach.

 

Tak nienawidzi wąską co prawda grupę ludzi ale jednak, która nie we wszystkich przypadkach na to zasłużyła....sądzisz ze gdyby tak nie było pisałby tu z takim zaangażowaniem?

 

Maju wydaje się dostrzegać i uznawać tylko dwa stany ducha: albo ślepe, bałwochwalcze, bezrefleksyjne i wiernopoddańcze uwielbienie, albo nienawiść.

 

Zauważam więcej "stanów pośrednich", między innymi zauważam też zwykłą ludzką głupotę (nie mylić z brakiem inteligencji) ale staram się jej tu zbyt często nie wskazywać, bo nieprzyjaciół mam obowiązek kochać. :)))

"Głupi nie szuka prawdy ani sprawiedliwości - szuka tylko satysfakcji.....Prawda nie sprawia tyle dobrego, ile złego sprawiają jej pozory....Nic tak nie odciąga ludzi od prawdy, jak bezmyślne naśladowanie tego, co robią wszyscy....Kto nie wykrzyczy prawdy wtedy, gdy ją zna, staje się sojusznikiem kłamców i fałszerzy....Kłamią niewolnicy, wolni mówią prawdę."

Potrafisz to przyznać bez antykościelnego zaślepienia?

 

Nie mam takowego. To tylko z Twojej pozycji na klęczkach może się tak wydawać.

 

Nie zawsze tylko wtedy gdy kłamiesz.

 

A że każde zdanie, każda opinia, która się nie zgadza z Twoim punktem widzenia jest wg Ciebie kłamstwem - więc zawsze.

 

Zdanie poniekąd prawdziwe, ale ty przecież doskonale wiesz do kogo je kłamliwie kierujesz.

Chcesz o tym kłamstwie rozmawiać?

 

Rzecz w tym, że to nie jest kłamstwo. A że Tobie to nie pasuje... No cóż...

 

Nie, po prostu jestem wnikliwym obserwatorem

 

Dowcip miesiąca. Jak można być wnikliwym obserwatorem mając klapki na oczach?

Zgadzam się, że potrafisz pięknie się różnić. Natomiast Maju? On każdego, kto myśli inaczej traktuje jak niedorozwiniętego umysłowo i obdarowuje obfitą listą epitetów oraz określeń pejoratywnych, których przytaczał nie będę, gdyż każdy zna je na pamięć.

 

Takie odnosisz wrażenie? Poważnie?

A ja uważam że to innym się starasz wmówić....w myśl znanej ci zapewne zasady "pluj, pluj zawsze coś przyschnie". ;)

 

Ps. Widzę wyżej że nie będziemy rozmawiać poważnie na argumenty bo przechodzisz stopniowo do takiego prowadzenia dyskusji w którym masz tylko szansę pokazać "wyższość" a objawia się to ciągłymi atakami personalnymi i powielaniem bzdur o mnie.

Pisz sobie dalej zdrów.

"Głupi nie szuka prawdy ani sprawiedliwości - szuka tylko satysfakcji.....Prawda nie sprawia tyle dobrego, ile złego sprawiają jej pozory....Nic tak nie odciąga ludzi od prawdy, jak bezmyślne naśladowanie tego, co robią wszyscy....Kto nie wykrzyczy prawdy wtedy, gdy ją zna, staje się sojusznikiem kłamców i fałszerzy....Kłamią niewolnicy, wolni mówią prawdę."

 

 

Takie odnosisz wrażenie? Poważnie?

A ja uważam że to innym się starasz wmówić....w myśl znanej ci zapewne zasady "pluj, pluj zawsze coś przyschnie". ;)

 

Ps. Widzę wyżej że nie będziemy rozmawiać poważnie na argumenty bo przechodzisz stopniowo do takiego prowadzenia dyskusji w którym masz tylko szansę pokazać "wyższość" a objawia się to ciągłymi atakami personalnymi i powielaniem bzdur o mnie.

Pisz sobie dalej zdrów.

 

Tak. Takie odnoszę wrażenie. Poważnie. I nie tylko ja. To @Vlado Ci napisał abyś przestał nas uważać za idiotów.

 

Nigdy nie rozmawialiśmy na argumenty. Albowiem pod tą nazwą rozumiana jest wymiana tychże, przestawianych przez obie strony. W przypadku rozmowy z Tobą na miano argumentów zasługuje (Twoim zdaniem) wyłącznie to, co mówisz Ty. Natomiast to, co mówi druga strona jest (wg Ciebie) wyłącznie i z definicji "kłamstwem" "manipulacją", "oszczerstwem" i "pomówieniem".

Taaaa...

 

Dobra chcesz na argumenty....by nie kręcić się w kółko i pisać ja swoje ty swoje proponuję zająć się tym zdaniem które wczoraj napisałeś. Udowodnij że sugestia zawarta w tym co napisałeś jest prawdziwa, chyba pamiętasz o jakiej osobie (osobach) to napisałeś;

 

"Najgroźniejszym w życiu społecznym zjawiskiem jest pozbawiony skrupułów cwaniak na czele rozjuszonego motłochu."

 

Ps. By było jasne ja nie zgadzam się by prawdą było to co podkreśliłem jak i wniosek z tego zdania wypływający....co ty na to?

"Głupi nie szuka prawdy ani sprawiedliwości - szuka tylko satysfakcji.....Prawda nie sprawia tyle dobrego, ile złego sprawiają jej pozory....Nic tak nie odciąga ludzi od prawdy, jak bezmyślne naśladowanie tego, co robią wszyscy....Kto nie wykrzyczy prawdy wtedy, gdy ją zna, staje się sojusznikiem kłamców i fałszerzy....Kłamią niewolnicy, wolni mówią prawdę."

Napisałem to o Rydzyku i Rodzinie RM. Sprawa jest oczywista dla każdego z używalnością rozumu. Charyzmatyczny przywódca i tłumy zaślepionych fanatycznych wyznawców, oddających mu cześć i ostatni grosz, gotowych na każde jego skinienie.

A to twierdzenie na czym opierasz?

Że tak naprawdę każde państwo tak samo edukuje swoich obywateli według pewnych wzorców. Skąd wiedzieć, że dobrych? Słyszy się jedno, a widzi drugie...

Czyżbyś chciał zalecić wszystkim pokorną bierność i przyzwolenie na sporadyczne bicie studentów, bo otwarty sprzeciw choćby i gwałtowny jest co? Nie po bożemu? Szkodzi obecnej władzy? Bo czymże jest pobita jednostka wobec świętego spokoju reszty społeczeństwa?

Wiesz Darku, zaczynam podejrzewać że dobrze ci było za komuny i równie dobrze ci jest teraz. Ty z pokorą dostosujesz się do każdej dyktatury. Niestety takie postawy stanowią podwalinę ich istnienia.

Pozyskać jak najwięcej pokornych ze strachu, lub dla własnego "świętego" spokoju i dzielnie trwających przy narzuconej im władzy. Obojętnie jakiej władzy.

Zasmuciłeś mnie swymi porannymi przemyśleniami.

Nie, nie można być absolutnie biernym. Należy spalić wszystkie komisariaty w swojej okolicy. Bliższej i tej dalszej. Bo jeśli na żadnym z nich nie pobito studenta ani nie zrobiono nic równie złego, to tylko dlatego, że na pewno dobrze się z tym maskowali. Wiadomo, i wszyscy to wiedzą. A tych co nawołują do ukarania wyłącznie winnych... cóż, pewnie sami są w to zamieszani. Na drzewo ich. Ktoś tu powiedział: średniowiecze? Nie no, jakby nie wiedział, że ten okres mamy tysiąc lat za sobą...

:)

@ Bobbcat

 

Sprawa jest oczywista dla Ciebie a ja zapewne należę do tych bezrozumnych....no a tak na marginesie, no właśnie kto tu kogo do idiotów porównuje???

 

No dokończ z tym skinieniem....masz jakieś dalsze insynuacje?

Czego dotyczą?

"Rozjuszony motłoch" nie będzie stał bezczynnie.... ;)

"Głupi nie szuka prawdy ani sprawiedliwości - szuka tylko satysfakcji.....Prawda nie sprawia tyle dobrego, ile złego sprawiają jej pozory....Nic tak nie odciąga ludzi od prawdy, jak bezmyślne naśladowanie tego, co robią wszyscy....Kto nie wykrzyczy prawdy wtedy, gdy ją zna, staje się sojusznikiem kłamców i fałszerzy....Kłamią niewolnicy, wolni mówią prawdę."

@Maju

 

Skoro zasiadasz do każdej rozmowy z gotowym zestawem etykietek w rodzaju "insynuacje", którymi zamierzasz opatrywać każde zdanie swojego interlokutora - to znaczy siłą motoryczną Twojego działania jest zła wola. Czyni to dyskusję z Tobą bezproduktywnym marnowaniem czasu.

Ok. przepraszam nie insynuujesz,za mocne słowo może sugerujesz będzie stosowniejsze, czekam więc na rzeczowe uzasadnienie....

 

.....tłumy zaślepionych fanatycznych wyznawców, oddających mu cześć.....

 

A ja myślałem że tylko wyrażają szacunek dla jego osoby.....a Ty znów coś sugerujesz, że to coś więcej i ma swoich "fanatycznych wyznawców"?

To po to tak napisałeś by to co pisałeś o sekcie uzasadnić?

 

No właśnie nie zauważyłem też odpowiedzi (argumentacji) w tej sprawie....widać lepiej się "obrazić" na słowo (insynuacja) niż podjąć rzeczową dyskusję na argumenty, ja jednak czekam, może jednak potrafisz rozmawiać na argumenty?

"Głupi nie szuka prawdy ani sprawiedliwości - szuka tylko satysfakcji.....Prawda nie sprawia tyle dobrego, ile złego sprawiają jej pozory....Nic tak nie odciąga ludzi od prawdy, jak bezmyślne naśladowanie tego, co robią wszyscy....Kto nie wykrzyczy prawdy wtedy, gdy ją zna, staje się sojusznikiem kłamców i fałszerzy....Kłamią niewolnicy, wolni mówią prawdę."

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.