Skocz do zawartości
IGNORED

Debata o in vitro


romekjagoda

Rekomendowane odpowiedzi

Jak widać na powyższych przykładach, Twoje wypowiedzi służą jedynie mataczeniu i stwarzaniu pozoru Twojej racji zgodnej z "racjami" Kk. A to służy ci do oskarżania każdego o wrogość do Kk. Nawet przyparty do muru, niby przyznajesz że mataczysz jednak w formie łaskawie pobłażliwego przyznawania nam racji, ale z nutą wątpliwości w podtekście. Do tego wstawiasz "uśmieszki " tam gdzie powinieneś bić się w piersi i wstydzić!

Wytrenowana socjotechnika.

Do tego cały czas traktujesz swych oponentów jak niedouczonych zaślepionych idiotów.

Historia wykazała, że większość satrapów na takim podejściu do przeciwników straciła swe głowy.

 

Drogi Włodku.

 

Dlaczego sugerujesz że celowo wprowadzam zamieszanie i mataczę?

Gdybym tak czynił to przyznałbym się do pomyłki? Przecież to absurd!

Gdzie oskarżam o wrogość do KK...może lepiej jak dopiszę - kogo i za co? Nie pomyliłeś tematów?

Widzisz uśmieszek tam gdzie stawiam taki ;( znak?

To jest socjotechnika? Czyja?

Kogo z dyskutujących traktowałem jako niedouczonego, idiotę czy zaślepionego w tym temacie? Kilkukrotne moje przyznanie się do pomyłki z tym ci się nie kłóci?

 

Nie musisz odpowiadać....za dużo tu przekłamań by Twój wpis traktować jako przypadkowa pomyłkę.

"Głupi nie szuka prawdy ani sprawiedliwości - szuka tylko satysfakcji.....Prawda nie sprawia tyle dobrego, ile złego sprawiają jej pozory....Nic tak nie odciąga ludzi od prawdy, jak bezmyślne naśladowanie tego, co robią wszyscy....Kto nie wykrzyczy prawdy wtedy, gdy ją zna, staje się sojusznikiem kłamców i fałszerzy....Kłamią niewolnicy, wolni mówią prawdę."

Przedsmak tego, co może nadejść:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

My, dzieci Frankensteina. Żyjemy, pracujemy, kochamy oraz GŁOSUJEMY. Nie zapomnimy Wam tej dyskusji

 

 

Cały tekst:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Przypadkowy przedstawiciel społeczeństwa się mondrzy:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tzw. "debata" w sprawie in vitro dowodzi, że jesteśmy krajem zniewolonym przez watykańskich funkcjonariuszy.

Ciekawe, kto w razie uchwalenia JOWów zdecyduje się im podskoczyć.

Jakieś pomysły?

Jestem Europejczykiem.

 

460 posłów, 100 senatorów i prezydent z PiS. Ostatni gasi światło.

 

A tu wkład do debaty o in vitro:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A tu wkład do debaty o in vitro:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Gdybym mieszkał na stałe za granicą i czytał ten temat, pewnie bym w to wszystko nawet i uwierzył, i strasznie się bał. Bo skoro pisze...

Na szczęście to typowy folklor kraju na Wisłą. Ale dobrze, że grupy rekonstrukcyjne podtrzymują tradycję :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

W 1938 roku było wielu prominentnych polityków europejskich, którzy mówili aby nie histeryzować, nie przesadzać i nie straszyć Hitlerem bo to przecież rozsądny polityk, nie mający złych zamiarów.

 

Politycznych i społecznych ślepców nigdy nie brakowało i nie brakuje. Ale rozumiem dlaczego DeeS napisał w takim duchu. Front propagandowy (wiadomo czyj) nie może pisać inaczej. Pisze co każą przełożeni. Taka robota. Taki los agitatora.

 

Dobrze, że są ludzie (jak red. Wołek) którzy pewne sprawy widzą, potrafią je właściwie zanalizować i publicznie przestrzegają.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Jakby ktoś chciał głosować za PIS, to prosze bardzo.

 

Banda skatoliczałych idiotów

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czyżby otrzeźwienie?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Na szczęści

Gdybym mieszkał na stałe za granicą i czytał ten temat, pewnie bym w to wszystko nawet i uwierzył, i strasznie się bał. Bo skoro pisze...

Na szczęście nikt się o tym nie dowie bo musieli by cie pochować za płotem

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Co jaracie?

 

To miał być merytoryczny i wysoce intelektualny wkład do dyskusji?

 

Kolejne przykłady "inteligencji" (inaczej) przeciwników in vitro:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Takiego stopnia skretynienia nie reprezentowali sobą nawet deputowani do Rady Najwyższej ZSRR w czasach stalinowskich.

 

Nóż się w kieszeni otwiera gdy sobie uświadomić, że ta banda obiboków i darmozjadów jest utrzymywana z naszych podatków.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wiesz, były opory, straszne... ale postanowiłem się już dostosować do reszty.

 

Niestety nie powiodło się. Albowiem nie dostosowujemsz się do reszty, lecz w ewidentny sposób obniżasz poziom dyskusji.

Kidy u nas:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Gdybym mieszkał na stałe za granicą i czytał ten temat, pewnie bym w to wszystko nawet i uwierzył, i strasznie się bał. Bo skoro pisze...

Na szczęście to typowy folklor kraju na Wisłą. Ale dobrze, że grupy rekonstrukcyjne podtrzymują tradycję :)

 

Na szczęście grupy folklorystyczno rekonstrukcyjne same piszą w swoim imieniu, w oficjalnych dokumentach, takie treści i stwierdzenia (często po prostu sprzeczne z faktami - pisząc delikatnie):

 

 

Dla par bezdzietnych dopuszcza się z kolei – jako alternatywę dalszych starań o dziecko – procedurę poczęcia poza ustrojem matki zwaną powszechnie in vitro. Procedura ta, znana w hodowli roślin i zwierząt, została wprowadzona do medycyny i nie jest w istocie procedurą leczniczą. Jej celem jest wytworzenie człowieka w laboratorium i przeniesienie go mechanicznie do organizmu matki. W procedurze tej tworzy się większą liczbę zarodków i poddaje się je selekcji. Część z nich jest w przewidywalny sposób narażana na zniszczenie lub przeznaczona do zamrożenia. Po to, aby zwiększyć szansę powodzenia zabiegu, do organizmu matki przenosi się kilka embrionów. Po pewnym czasie sprawdza się ich rozwój i pozostawia przeważnie jeden z nich – ten najlepiej oceniany. Pozostałe zostają przeznaczone do selektywnej aborcji, w celu ograniczenia ryzyka związanego z ciążą mnogą. Wobec wielkiej popularności w niektórych środowiskach tej drogi radzenia sobie z niepłodnością zdziwienie budzi fakt, że skuteczność metody in vitro mierzona liczbą urodzeń w stosunku do liczby prób zapłodnienia wynosi zaledwie kilka procent.

 

Nie do pominięcia w ocenie etycznej metody in vitro są zagrożenia zdrowotne. Informacja genetyczna wyznaczająca możliwości rozwoju człowieka jest określona już w czasie poczęcia. Decyduje ona o indywidualnych przymiotach osoby, jak też przynależności do gatunku ludzkiego. W pierwszych dniach zarodkowego życia człowieka zachodzą procesy dostosowywania się nowo powstającego organizmu do potrzeb dalszego istnienia. Metody sztucznej prokreacji człowieka zaburzają ten proces – z uwagi na odmienne warunki środowiskowe, w jakich dokonuje się połączenie komórek rozrodczych w laboratorium, w porównaniu do naturalnych warunków organizmu matki.

 

Hormony aplikowane kobiecie celem jednoczesnego pozyskiwania kilku komórek jajowych (dla ich zapłodnienia in vitro) wpływają na cechy genetyczne zarówno tych komórek, jak i na zdrowie kobiety. Niekiedy zostaje wywołany tzw. zespół hiperstymulacji jajników z zaburzeniami krzepnięcia, obrzękami, zespołem depresyjnym i z zagrożeniem życia włącznie.

 

Brak naturalnej bariery biologicznej, która zabezpiecza przed łączeniem się komórek niedojrzałych lub uszkodzonych genetycznie, dodatkowo sprzyja powstawaniu kolejnych zaburzeń u dziecka. Nierzadko konieczne są następnie procesy naprawcze w postaci różnych kosztownych terapii, dźwiganych następnie przez całe społeczeństwo, a nie przez ośrodki odpowiedzialne za skutki podejmowanych praktyk. Notujemy w przypadku tych zabiegów zwiększoną liczbę poronień samoistnych i zmian genetycznych, jak też częstsze urodzenia dzieci z wadami rozwojowymi.

 

(...)

 

Nadliczbowe embriony są mrożone w celu ich przechowywania i ewentualnego wykorzystania w dalszych próbach uzyskania ciąży, jeżeli wcześniejsze próby okażą się nieskuteczne. Już sam ten proces uwłacza ludzkiej godności. Zresztą większość zamrażanych i rozmrażanych embrionów obumiera w tym procesie lub staje się niezdolna do dalszego zdrowego rozwoju. A przecież embrion to człowiek i każdy z embrionów okazuje się bezradnym członkiem ludzkiej rodziny, którego godność i prawa bezwzględnie podeptano.

 

I dalej, z wielką delikatnościa i wrażliwością moralną:

 

 

3. Prawda o ludzkiej seksualności i odpowiedzialności za dziecko

 

Płciowość człowieka określa ludzką tożsamość i kształtuje całe jego życie. Nie chodzi tylko o uzdolnienie do współżycia, biologicznej prokreacji, osobowość, psychikę, emocjonalność, lecz również o charakter relacji między kobietą i mężczyzną, w której to relacji seksualność buduje między nimi jedność, poczucie bliskości i bezpieczeństwa. Seksualność umożliwia również, aby w sposób zgodny z naturalnymi okresami płodności kobiety decydować odpowiedzialnie o swoim potomstwie, z gotowością do przyjęcia każdego dziecka. Z tym kontekstem ludzkiej prokreacji kontrastuje technika in vitro, w której ta jedność i zespolenie między małżonkami zostają oddzielone od aktu poczęcia: plemniki uzyskuje się od ojca w akcie samogwałtu, manipuluje się wielokrotnie organizmem matki, a dziecko staje się „produktem”.

 

Mając na uwadze właściwe zrozumienie natury relacji między małżonkami, należy stwierdzić zgodnie z zamysłem Soboru Watykańskiego II, że małżeństwo i miłość małżeńska z natury swej skierowane są ku dobru małżonków oraz ku poczęciu, zrodzeniu i wychowaniu potomstwa. Dzieci są najcenniejszym darem małżeństwa i w największym stopniu przyczyniają się do dobra samych rodziców. Toteż prawdziwy szacunek dla miłości małżeńskiej i cały sens życia rodzinnego zmierzają do tego właśnie, aby małżonkowie, nie pomijając pozostałych celów małżeństwa, skłonni byli mężnie współdziałać z miłością Boga Ojca, który przez nich wciąż powiększa i wzbogaca ludzką rodzinę. Małżonkowie chrześcijańscy powinni być świadomi, że w swoim postępowaniu nie mogą kierować się własnym kaprysem. Zawsze mają działać w zgodzie z dobrze uformowanym, dostosowanym do prawa Bożego, sumieniem. Decydując się na większą liczbę dzieci i wyrabiając w sobie ducha ofiary, nabywają szlachetną, ludzką i chrześcijańską odpowiedzialność, jak również zyskują na wielkoduszności (por. Gaudium et spes 50).

 

Trzeba mieć nieźle namieszane w głowie, by pisać, że pobranie plemników do IVF drogą masturbacji świadczy o jakości relacji między kobietą i mężczyzną, ich formacji duchowej i dojrzałości psychiki. To faktycznie papierek lakmusowy...

 

Jakim wyczuciem i twardym stąpaniem po ziemi jest mowa o przyjmowaniu każdej liczby potomstwa, jakie Bóg nam da, w kontekście ludzi, którzy są niepłodni i walczą o choćby jedno dziecko. Jakże budujące jest podawanie cytatu z Gaudium et Spes mówiącym w kontekście niepłodności, o jakże bliskim doświadczeniu, "decydowania się na większą liczbę dzieci i wyrabianiu w sobie ducha ofiary, nabywaniu szlachetnej ludzkiej i chrześcijańskiej odpowiedzialności oraz wielkoduszności". Głębia treści, empatii i zrozumienia tematu...

 

Himalajami tej moralnej wrażliwości jest stwierdzenie:

 

 

Antykoncepcja i aborcja to dwie skrajności tej samej postawy, wyrażającej się krótko w stwierdzeniu: „nie chcę mieć dziecka”. Wyrazem tej postawy jest również zwracanie się ku metodzie in vitro jako sposobowi poczęcia. Tym razem roszczenie brzmi: „chcę mieć dziecko” – nawet za cenę powołania go do życia przez obcych ludzi w warunkach laboratoryjnych, zabicia lub zamrożenia rodzeństwa w najwcześniejszej fazie istnienia.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Po debacie w Senacie mam wrażenie, że niektóre środowiska próbują konkurować ze sobą na to, które/kto powie większą głupotę i użyje bardziej kwiecistego języka.

Poza merytoryką, zęby trzeszczą jak sie widzi szanownych senatorów zmagających się ze złożeniem poprawnego zdania po polsku...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Powrót po dłuższej przerwie...

zabicia lub zamrożenia rodzeństwa w najwcześniejszej fazie istnienia.

Tylko zarodka, a nie rodzeństwa. To jest nadużycie. Zarodek początkowo nie jest człowiekiem, gdyż nie ma ludzkiego mózgu.

 

W naturze, codziennie do kanalizacji spływają miliony zarodków. Nie spłynęłyby, gdyby już były ludźmi, gdyż takie embriony organizmy matek zatrzymują.

A przecież embrion to człowiek i każdy z embrionów okazuje się bezradnym członkiem ludzkiej rodziny, którego godność i prawa bezwzględnie podeptano.

a ten cytat to skad/

 

a no tak ...znalazlem.TO Wyjasnia wszystko.

Gość vasa

(Konto usunięte)

zawsze sa 100 lat za nauka.Zawsze sa przeciw i zawsze przegrywaja.I jeszcze niczego sie nie nauczyli.

Ależ nic podobnego, nauka nie poszła w las.

Wszystko jest grą na czas, zarówno kolejna wykładnia starej księgi jak i proces sądowy.

Jak się dobrze gra to albo się utrzymuje status quo na 100lat albo się kary unika.

Lekceważenie przeciwnika wielu już doprowadziło do zguby.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.