Czeczen proszę nie zakładaj już więcej wątków

[szwagier83]

Proszę nie wygrzebuj już bzdur z prasy z przed 30 latami ,sam wiesz ze większość twoich tematów skończy się na kłótniach i prywatnych wojnach ,chyba za taki naiwny jesteś ze liczysz na dobra dyskusje to się przeliczyłes

Ci co nie słyszą nagle nie zaczną słyszeć a ci co słyszą nagle nie stwierdza ze wszystko gra tak samo

Zreszta jak zobaczyć twoje inne wpisy to tylko trolejujesz i krytykujesz innych :)

[rabin-hood]

Nie zgadzam się! Wątki Czeczena może i są wszystkie na jedno kopyto, może i wzbudzają niezdrowe emocje, ale Czeczen używa w nich obiektywnych i trudnych do podważenia argumentów pokazując, że "król jest nagi". A ferment, jaki powstaje, jest najzwyczajniej ciekawy. Dlaczego nikt nie potrafi polemizować z nim na gruncie merytorycznym? Trzymaj się Czeczen!

[Lech36]

Proszę nie wygrzebuj już bzdur z prasy z przed 30 latami ,sam wiesz ze większość twoich tematów skończy się na kłótniach i prywatnych wojnach ,chyba za taki naiwny jesteś ze liczysz na dobra dyskusje to się przeliczyłes

Rzeczywiście w Polsce trudno jest liczyć w audio na merytoryczną dyskusję dotyczącą powszechnie obecnego w tej dziedzinie voodoo. Voodoo ma być i już. Do czegoś jest potrzebne. Ciekawe do czego ?

 

Ci co nie słyszą nagle nie zaczną słyszeć.......

Ci co "nie słyszą" oczywiście słyszą o ile jest co słyszeć. Wszystko zależy od prawidłowości przeprowadzenia odsłuchowego testu porównawczego.

.........a ci co słyszą nagle nie stwierdza ze wszystko gra tak samo

Nikt nie wymaga od tej grupy ("słyszących") takiego stwierdzenia bo jest ono nieprawdziwe.

[Gość BlueMax]

Czeczen zakładaj jak najwięcej wątków i nie przejmuj się trolami - nawet jak jednej na sto osób coś zaświta w łepetynie po przeczytaniu materiałów źródłowych to już sukces, oczywiście na miarę forum Audio Stereo czy może raczej Audio Voodoo.

[Papa_40451]

Ale to jest forum o audio a nie o antyaudio...

[Gość BlueMax]

Czy na każdym forum audio należy propagować głupotę i ciemnotę a odrobina wiedzy wywołuje odrazę i przerażenie? Przykłady forów Hydrogen, Head-Fi.org czy HUG pokazują, że nie musi tak być.

[biniek]

Dlaczego wychodzicie z zalozenia ze komus ma cos zaswitac po przeczytaniu? Pokolenie teoretykow ktorzy wiedze czerpią z internetu i snutych teorii?

 

Moze by tak jeden z drugim zadal sobie trud i opisal wlasne wrazenia i doswiadczenia a nie zbiera po necie bzdurne artykuly i prowokujr dyskusje o niczym

[Gość BlueMax]

W czasach gdy był pisany artykuł o wzmacniaczach nie było jeszcze internetu :) to raczej Twoja wypowiedź odzwierciedla obecne czasy kiedy ignorancja jest cnotą.

[Lech36]

Moze by tak jeden z drugim zadal sobie trud i opisal wlasne wrazenia i doswiadczenia a nie zbiera po necie bzdurne artykuly i prowokujr dyskusje o niczym

Wrażenia i doświadczenia zebrane nieprawidłowymi metodami badawczymi, opisane na publicznym forum mogą czytających wprowadzać w błąd.

[biniek]

Bluemax to ze artykuł jest sprzed 30 lat tylko podkreslac aburdalnosc watku

sadze ze wiecej osob jest zaimteresowanych wymiana wlasnych wrazen niz testow i recenzji na zamówienie

[Papa_40451]

Wrażenia i doświadczenia zebrane nieprawidłowymi metodami badawczymi, opisane na publicznym forum mogą czytających wprowadzać w błąd.

A teoretyzowanie i traktowanie tego jako jedynej obowiązującej prawdy to niby nie wprowadza w błąd?

 

Niedługo na największym forum audio w Polsce będzie więcej niesłyszących niż słyszących ;-)

A jedyną poradą jaką się tu dostanie będzie: aby uzyskać dobry dźwięk wystarczy kupić amplituner spełniający normy hi-fi.

[Lech36]

Niedługo na największym forum audio w Polsce będzie więcej niesłyszących niż słyszących

Co jest zdrowsze niesłyszenie tego czego nie słychać czy pisanie o słyszeniu tego czego najczęściej nie słychać na skutek błędnej procedury porównawczej ?

A jedyną poradą jaką się tu dostanie będzie: aby uzyskać dobry dźwięk wystarczy kupić amplituner spełniający normy hi-fi.

~90% brzmienia to jakość nagrania płyty, jakość posiadanych kolumn i jakość akustyki pomieszczenia w którym musimy muzyki słuchać. Ten procent dotyczy sprzętu opartego o źródła cyfrowe. W analogu może się to różnić.

[Gość BlueMax]

Rozumiem, że strach przed wiedzą paraliżuje ale po co pisać bzdury? Przykładem prawidłowo skonstruowanego wzmacniacza bez voodoo w materiałach reklamowych są urządzenia firmy Bryston, zresztą wcale nie tanie a nie szajsowate amplitunery kina domowego, które zwykle norm hi-fi właśnie nie spełniają, ich moc i zasilacze są niewystarczające a wykonanie badziewne.

 

Takich parametrów jak moc, współczynnik tłumienia, a także jakość wykonania i wyposażenie we wzmacniaczach nikt nie kwestionuje, chodzi tylko o to aby wznieść się ponad opary audiofilskiego absurdu i niewiedzy.

[biniek]

czyli sprzet kupujesz w ciemno na podstawie parametrów, wykresów i zdjec ze srodka?

[Gość BlueMax]

Nie, ale wolałbym tak robić niż popisywać się ignorancją.

[Gość discomaniac71]

Lech36, to zależy na jakim poziomie. Na poziomie budżetowym większość wzmacniaczy albo muli albo gra dźwiękiem suchym i sterylnym, pozbawionym muzykalności. Ale faktycznie wiele z nich brzmi podobnie (podobnie źle). Im wyżej tym różnice się zwiększają. Dlatego tak ciężko o dobrą konfigurację wśród urządzeń wyższej klasy. Zaczynają mieć znaczenie niuanse które wcześniej wydawały się zbędne co niektórzy nazywają voodoo. Jestem skłonny zgodzić się że na tym właśnie poziomie (budżetowym) kolumny są zdecydowanie najważniejsze z perspektywy całości. Reszta jest tak samo zła (patrząc obiektywnie) i brzmi podobnie (źle). Testy ABX i inne tego typu manipulacje to pole aktywności posiadaczy śmieciowego audio którzy również chcieliby aby ich sprzęt uznany był za dobry. Przez lata było wiele przypadków "nawrócenia" kiedy ktoś kupował lepszy sprzęt i zmieniał poglądy. Przy okazji okazywało się że żeby było lepiej wcale nie musi być dużo drożej lub wcale. Po prostu stworzenie dobrej konfiguracji opiera się na doświadczeniu. Trzeba wiedzieć co wybrać i jak odróżnić ziarno od plew. Zacząć należałoby od okiełznania akustyki. Potem można dobierać kolumny, wzmacniacz i źródło. Czym wyżej jakościowo tym większe znaczenie ma dopieszczenie wszystkich elementów.

[Gość BlueMax]

Swoją drogą wzmianki o śmieciowym audio przemycane regularnie przez audio-nawiedzonych w ogóle mnie nie ruszają bo zdaję sobie doskonale sprawę z tego, że dla wielu udział w forum sprowadza się do darmowego zabiegu przedłużenia ptaka :) sprowokować do udziału w tym konkursie się nie dam bo wiem co mam i to mi wystarczy.

 

Podsumowując koronny argument nawiedzonych : każdy kto nie przyjmuje na wiarę wszelkich serwowanych tu głupot to głucholec i biedak bo każdy głucholec to biedak :)

[Papa_40451]

Głupcem jest biedak, który wrzeszczy głośno, że wszystko gra tak samo nie zadając sobie trudu empirycznego sprawdzenia tego co głosi.

[Gość discomaniac71]

Swoją drogą wzmianki o śmieciowym audio przemycane regularnie przez audio-nawiedzonych w ogóle mnie nie ruszają bo zdaję sobie doskonale sprawę z tego, że dla wielu udział w forum sprowadza się do darmowego zabiegu przedłużenia ptaka :) sprowokować do udziału w tym konkursie się nie dam bo wiem co mam i to mi wystarczy.

 

Podsumowując koronny argument nawiedzonych : każdy kto nie przyjmuje na wiarę wszelkich serwowanych tu głupot to głucholec i biedak bo każdy głucholec to biedak :)

 

Podziel się z nami czego słuchałeś i w jakiej konfiguracji. Jaki był materiał dźwiękowy i Twoje wrażenia. Jaka była najlepsza konfiguracja jaką znasz? Bo pisać może każdy. Patrząc na Twój dorobek na forum to wygląda mniej więcej tak jakbyś ze swoimi wpisami urwał się z choinki.

[sly30]

wiem co mam i to mi wystarczy.

 

A co masz? Na czym grasz? Poza tym fakt, że jesteś zadowolony nie oznacza, iż nie można grać na czymś jeszcze lepszym, albo inaczej brzmiącym. W czym więc problem?

[Gość BlueMax]

 

 

A co masz? Na czym grasz? Poza tym fakt, że jesteś zadowolony nie oznacza, iż nie można grać na czymś jeszcze lepszym, albo inaczej brzmiącym. W czym więc problem?

 

Nie jest to przedmiotem tego wątku a co do reszty zgoda. Problem tylko i wyłącznie w tym, że mdli mnie od czytania głupot wypisywanych na tym forum. Tylko tyle.

 

Jedyną reakcją na bardzo sensowne i merytoryczne wątki kolegi Czeczena jest przecież odrzucenie a priori, wzajemne pałowanie się w tychże wątkach bez podjęcia próby zrozumienia o co kaman no i teraz jeszcze powstał niniejszy wątek dyscyplinujący kolegi Szwagra. Jest to raczej przygnębiające.

[lupo]

Głupcem jest biedak, który wrzeszczy głośno, że wszystko gra tak samo nie zadając sobie trudu empirycznego sprawdzenia tego co głosi.

Może to zbyt dosadnie powiedziane ale masz całkowitą rację Papa_40451. Niestety ale tych których nie stać na dobrej jakości sprzęt odpowiednio skonfigurowany pisząc takie skwarki i właśnie w ten sposób chcą nadrobić (

przedłużyć ptaka). Niestety ale to jest prawdziwa prawda.

[sly30]

To nie czytaj.

 

 

Może to zbyt dosadnie powiedziane ale masz całkowitą rację Papa_40451. Niestety ale tych których nie stać na dobrej jakości sprzęt odpowiednio skonfigurowany pisząc takie skwarki i właśnie w ten sposób chcą nadrobić (

przedłużyć ptaka). Niestety ale to jest prawdziwa prawda.

 

Niestety to jest sedno sprawy i to własnie jest prawda.

[Mrok]

Czeczen zakładaj jak najwięcej wątków i nie przejmuj się trolami - nawet jak jednej na sto osób coś zaświta w łepetynie po przeczytaniu materiałów źródłowych to już sukces, oczywiście na miarę forum Audio Stereo czy może raczej Audio Voodoo.

Jakbym w życiu kierował się wykresami i testami ABX to do tej pory wymieniałbym sprzęt, kręcił gałami, czuł się nieusatysfakcjonowany, narzekał na ból głowy lub zarzucił słuchanie muzyki w ogóle. Tak to widzę.

[lupo]

Moim zdaniem każdy doświadczony użytkownik audio nigdy nie kieruje się żadnymi testami, recenzjami i innym bełkotem bo już nieraz przekonał się że nie ma to nic wspólnego z codzienną domową rzeczywistość.

[sly30]

Słusznie zauważasz, że....doświadczony, czyli taki, który sporo słyszał i u siebie miał, a nie taki, któremu się wydaje... :-)

[paweljazz]

~90% brzmienia to jakość nagrania płyty, jakość posiadanych kolumn i jakość akustyki pomieszczenia w którym musimy muzyki słuchać. Ten procent dotyczy sprzętu opartego o źródła cyfrowe. W analogu może się to różnić.

 

Proponuję w takim razie kupić Wilsony, Utopie, Accordo czy inne fajne głośniki i podłączyć super Radmora, Amatora czy Elizabeth, jako źródło cyfrowe wystarczy jakaś Fonica, Unitra. Na kablach też proszę się spuszczać wystarczy wystarczy PKL. Będzie dobrze, będzie super :) .... .

[Lech36]

Proponuję w takim razie kupić Wilsony, Utopie, Accordo czy inne fajne głośniki i podłączyć super Radmora, Amatora czy Elizabeth, jako źródło cyfrowe wystarczy jakaś Fonica, Unitra. Na kablach też proszę się spuszczać wystarczy wystarczy PKL. Będzie dobrze, będzie super :) .... .

Takie propozycje mogą powstać tylko w audiofilskim umyśle słabym technicznie ;-).

[Mrok]

Takie propozycje mogą powstać tylko w audiofilskim umyśle słabym technicznie ;-).

A to dlaczego? Człowiek ma rację. Skoro 90% lub lepiej to głośniki, a reszta na granicy percepcji, no to połączamy Radmora i powinno być dobrze. A jak się okaże że jednak szumi i brumi, to trzeba wyrównać poziomy i sobie wmówić, że to autosugestia jest. Bez cienia złośliwości to piszę.

[suzana]

Moim zdaniem każdy doświadczony użytkownik audio nigdy nie kieruje się żadnymi testami, recenzjami i innym bełkotem

lalka, i ty uważasz się za doświadczonego? dobre ;)