Skocz do zawartości
IGNORED

Czy na pewno wiemy jak powinien grać nasz system audio?


sly30

Rekomendowane odpowiedzi

Linia energetyczna to poważne i niezwykle kosztowne przedsięwzięcie, do tego perspektywiczne, czynione na dłuższy okres czasu, nie ma tu łatwych podpowiedzi, trzeba podjąć męską decyzję, osobiście nie radzę w tym miejscu oszczędzać, czy iść na kompromisy, jeżeli w systemie hi end istnieje jakieś miejsce aby pójść na całość, bez ograniczeń, to jest to właśnie energetyczna linia 230V, jakość dźwięku uzyskaną tą drogą to jakość źródłowa, nie do odtworzenia w żaden sposób w żadnym miejscu systemu.

 

Czyli co i jak?

Proponujesz wybudować własny transformator ze średniego na niskie napięcie i własną, dedykowaną linię z niego do mieszkania czy domu?

 

Pozdro

Muszę przewietrzyć mój system…

Czyli co i jak?

Proponujesz wybudować własny transformator ze średniego na niskie napięcie i własną, dedykowaną linię z niego do mieszkania czy domu?

 

Pozdro

 

No własnie czy aby na pewno transformator 15KV/380V ? jakieś inne pomysły?

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Gość

(Konto usunięte)

Czyli co i jak?

Proponujesz wybudować własny transformator ze średniego na niskie napięcie i własną, dedykowaną linię z niego do mieszkania czy domu?

 

Pozdro

 

747 ma rację...dla mnie niemożliwą do wykonania...ale rację...moja chata ma za słabe przyłącze i objawia się to niestety w dziennym szczycie energetycznym 3city...i to nie tylko w audio...buczące transformatory oświetlenia halogenowego, spadek mocy palników elektrycznych...

747 ma rację...dla mnie niemożliwą do wykonania...ale rację...moja chata ma za słabe przyłącze i objawia się to niestety w dziennym szczycie energetycznym 3city...i to nie tylko w audio...buczące transformatory oświetlenia halogenowego, spadek mocy palników elektrycznych...

Gdzie Ty mieszkasz w Trojmiescie ,ze masz takie problemy ?

 

Kol. 747 ma racje w Twoim przypadku, w moim racji nie ma.

Jak w budynku inst elektryczna jest wykonana prawidlowo i z dobrych materialow to dedykowana linia do audio wniesie niewiele zeby nie powiedziec nic.

Gość

(Konto usunięte)

Jak w budynku inst elektryczna jest wykonana prawidlowo i z dobrych materialow to dedykowana linia do audio wniesie niewiele zeby nie powiedziec nic.

 

Masz rację...Mieszkam w Kowalach...dookoła centra logistyczne, hurtownie...zasilanie tragiczne... :-(

Masz rację...Mieszkam w Kowalach...dookoła centra logistyczne, hurtownie...zasilanie tragiczne... :-(

 

To wiele wyjasnia.

Pytanie kto i jak wykonal instalacje w samym budynku.

Ja mieszkam w centrum Gdyni blisko bulwaru nadmorskiego , budynek jest wybudowany w tym roku z b.dobrych materialow i u mnie dodatkowa linia zasilajaca nie wniosla , na moje ucho biorac chyba nic.

Jak szukasz pomocy w sprawach zasilania to polecam Tobie naszego ziomka P. Piotra z firmy Ansae , ktory wykonywal u mnie zasilanie i zna sie na rzeczy.

 

Pozdr.

Z mojego doświadczenia nowa linia wniosła stałą nie zmienną jakość. Nie ma tak jak kiedyś, że coś coś muli albo dźwięk nie odrywa się od kolumn. Fakt sprzęt był zasilany na wspólnej linii z całym dobrodziejstwem domowego zacisza. Zmiana nie wnosi czegoś nowego typu wielka scena itd. Po prostu sprzęt zaczyna grać jak w najlepsze dnie kiedy mówimy sobie kurde dlaczego nie gra tak zawsze.

Tranzystor to ciemna strona mocy... strzeżcie się jej... I nie dajcie się zwieść, jakoby mocniejsza była... bo jest tylko szybsza... łatwiejsza... a przez to pociągająca tak bardzo... Podczas gdy jasna, lampowa strona trudna jest... cięższa... wyrzeczeń licznych wymaga... ale bać się jej nie musicie... by Twonk

Gość

(Konto usunięte)

Z mojego doświadczenia nowa linia wniosła stałą nie zmienną jakość. Nie ma tak jak kiedyś, że coś coś muli albo dźwięk nie odrywa się od kolumn. Fakt sprzęt był zasilany na wspólnej linii z całym dobrodziejstwem domowego zacisza. Zmiana nie wnosi czegoś nowego typu wielka scena itd. Po prostu sprzęt zaczyna grać jak w najlepsze dnie kiedy mówimy sobie kurde dlaczego nie gra tak zawsze.

 

Właśnie tak...u mnie utrata rozdzielczości i dolnego pasma...nie poznaję wtedy własnego sprzętu...

 

 

 

To wiele wyjasnia.

Pytanie kto i jak wykonal instalacje w samym budynku.

Ja mieszkam w centrum Gdyni blisko bulwaru nadmorskiego , budynek jest wybudowany w tym roku z b.dobrych materialow i u mnie dodatkowa linia zasilajaca nie wniosla , na moje ucho biorac chyba nic.

Jak szukasz pomocy w sprawach zasilania to polecam Tobie naszego ziomka P. Piotra z firmy Ansae , ktory wykonywal u mnie zasilanie i zna sie na rzeczy.

 

Pozdr.

 

Historia instalacji i ogólnie budowa mojego bloku to paranoja jakaś ... Dzięki za polecenie ...

Pzdr

Muzyka z plyty to wizja brzmieniowa muzykow i w wiekszosci samego realiztora. Zeby wiedziec co mieli na mysli pewnie trzeba by posluchac na monitorach na ktorych miksowana byla plyta. Nie ma to nic wspolnego z graniem na zywo bo nad tym sie da tak panowac jak nad produkcja w studiu. Dlatego sluchanie audio ma wiecej wspolnego z upiekszaniem rzeczywistosci studyjnej niz analizja wizji tworczej producenta. Muzycy sie czesto smieja z fantazji audiofilii jak slysza ze audiofil wie z ktorej strony mikrofonu stal wokalista jak nagrywal albo jak doszukuja sie planow itp :)

Audio swiat i swiat muzyki profesjonalnej maja bardzo malo wspolnego...

Racja, oni w studiu specjalnie tak wszystko suwakami ustawiają, żeby na innych zestawach - czyli domowych - grało jak należy. Czyli wniosek z tego taki, że profesjonaliści wyżej cenią swoją aparaturę (w tym kolumny), niż domowy sprzęt odbiorcy ich pracy.

 

Pewnie poza takim podejściem są naprawdę dobre systemy najwyższej klasy, ale jaki one stanowią procent wszystkich? Może 1%, więc znowy podejście ludzi z branży producenckiej jest górą.

u mnie 2 dedykowane linie na dwóch różnych fazach poprowadzone kablem miedzianym 3x6mm2 do pokoju odsłuchowego z amerykańskimi gniazdami hospital grade poprowadzone prosto z "ziemi" nie dają nic,

albo różnice są na granicy percepcji , musiałbym to dokładnie sprawdzić, można powiedzieć, jest porządne zasilanie :)

 

sieciówki słychać, ale nie na wszystkich urządzeniach, mam takie sieciówko odporne, którym można wpiąć acrolinki, transparenty, bazodruty i nic, zwykły drut od kompa gra tak samo, przy innych urządzeniach słychać niewielką różnice nie zawsze na plus, natomiast interkonekty oraz sposoby połączenia urządzeń są niezwykle istotne, tutaj przepaść

Robeeert może same gniazda są za słabe do całej reszty linii i nie różnicują?

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Robeeert może same gniazda są za słabe do całej reszty linii i nie różnicują?

 

Nie wiem, być może masz racje, kupiłem kilka lat temu w Stanach cryo treated Hospital Grade w metalowej puszce,

być może topowe Wattgaty byłyby lepsze, teraz mniej uwagi skupiam na gadżetach, bardziej

na samych urządzeniach, które dają wyraźną różnice w dźwięku.

Jeśli to nie ironia, to w tym co napisałeś jest błąd logiczny. Ale cóż, to typowe dla kogoś, kto pisze o czymś czego nie rozumie (np. transformata Fouriera).

Nie wiem, być może masz racje, kupiłem kilka lat temu w Stanach cryo treated Hospital Grade w metalowej puszce,

być może topowe Wattgaty byłyby lepsze

Po takiej inwestycji w taki gruby kabel mogą być Furutechy

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Po takiej inwestycji w taki gruby kabel mogą być Furutechy

 

Kabel w ścianie nie był drogi. :) kilka zetów więcej za metr niż standard do gniazd 2,5mm2 ,

wymienię gniazda z ciekawości w najbliższej przyszłości, chociaż tutaj nie spodziewam się poprawy.

A może się mylę?

Kabel w ścianie nie był drogi. :) kilka zetów więcej za metr niż standard do gniazd 2,5mm2 ,

wymienię gniazda z ciekawości w najbliższej przyszłości, chociaż tutaj nie spodziewam się poprawy.

A może się mylę?

 

Raczej bym toru nie wpinał do różnych faz to tak na przyszłość gdybyś wymieniał gniazda, po prostu zagra gorzej.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Raczej bym toru nie wpinał do różnych faz to tak na przyszłość gdybyś wymieniał gniazda, po prostu zagra gorzej.

A to ciekawe co piszesz, muszę sprawdzić...

 

A to ciekawe co piszesz, muszę sprawdzić...

Daj znać jakie rezultaty :)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Zaczęło się ciekawie postem 'sly30' a później jak zwykle audiofilskie voodoo wzięło górę i jest jak zwykle ble ble ble w kółko to samo.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

żadne tam voodoo ze strony konwersji cyfra-analog, kolega widzę po stronie analogowych szpulowców, zacne maszyny, nie maja sobie sonicznie równych, wpicie sieciówki do takiego równa się " żadnych zmian"... :) pozdro dla prawdziwej muzyki

Różne fazy do toru……

To pachnie wypadkiem. Fachowcy kablowcy zawsze coś ciekawego wymyślą. Niektórym powinno się naprawdę nie pozwolić pisać bo podsuwają pomysły mogące prowadzić do wypadku.

 

żadne tam voodoo ze strony konwersji cyfra-analog, kolega widzę po stronie analogowych szpulowców, zacne maszyny, nie maja sobie sonicznie równych, wpicie sieciówki do takiego równa się " żadnych zmian"... :) pozdro dla prawdziwej muzyki

 

To nie kwestia cyfry. To kwestia rozumu. Gdy używano powszechnie szpuowców, nikt nie poświęcał uwagi kablom. Nie traciło się czasu na bezsens.

To nie kwestia cyfry. To kwestia rozumu. Gdy używano powszechnie szpuowców, nikt nie poświęcał uwagi kablom. Nie traciło się czasu na bezsens.

 

wpięcie super sieciówki do szpulaka przeważnie = zero zmian, albo drobne zmiany nie zawsze na plus :)

Raczej bym toru nie wpinał do różnych faz to tak na przyszłość gdybyś wymieniał gniazda, po prostu zagra gorzej.

Co to znaczy, do jakich "różnych" faz?

Racja jest jak dupa, każdy ma swoją.

Co to znaczy, do jakich "różnych" faz?

 

w przypadku przyłącza do domu mamy trzy fazy, audio klocki używają jednej, można wpiąć wzmacniacz do jednej, transport do drugiej a np. DAC do trzeciej

Niektórym powinno się naprawdę nie pozwolić pisać bo podsuwają pomysły mogące prowadzić do wypadku.

Zacznijmy od ciebie; świetny pomysł co koledzy na to?

 

wpięcie super sieciówki do szpulaka przeważnie = zero zmian, albo drobne zmiany nie zawsze na plus :)

 

No bo w starych szpulakach nie zabieramy się najpierw od dupy.

 

Przede wszystkim oczyszczenie mechaniki z kurzu , starych smarów, e.t.c. Wymiana gumowych wałków przesuwu i pasków. Wymiana łożysk bo na pewno po 30 latach są wytłuczone (to trudniejsze, dobrze by było wymienić na wyższej klasy) Danie wyśmienitych środków smarnych żeby za rok znów nie grzebać. No i później jazda; regulacja toru przesuwu taśmy oraz jej naciągów. A dalej to już z górki ;) wymiana głowic (pytanie skąd wziąć nowe, bo te cyganione "szlifnięte" na ebayu to na pewno nie nówki!) Jak już ustawimy skosy głowic prądy podkladu to mozemy sie zabrać za wyrównanie sygnału w kanałach.

 

Jedno pytanie kto to obecnie jeszcze robi i co najważniejsze potrafi DOBRZE zrobić!

 

Bardzo kocham szpulaki ale jak wiem co w trawie piszczy to tylko platonicznie :)

 

Pozdrowienia dla taśmowców !

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Tak, najlepiej knebelek. Będzie po kłopocie. Będziesz mógł swobodnie uprawiać swoją mętną agitację.

Wybacz, że piszę wprost. Nie jestem tak delikatny jak panowie z radia. Ja odmówiłbym ci inaczej :)

 

A szpulak to nie kabel. Nie da się dbać o niego w kuchni, mając do dyspozycji wtyczki, lutownicę i kawałki przewodów.

 

w przypadku przyłącza do domu mamy trzy fazy, audio klocki używają jednej, można wpiąć wzmacniacz do jednej, transport do drugiej a np. DAC do trzeciej

 

I potem, jak się coś pokręci mamy w najlepszym wypadku kupę dymu.

 

Panowie, jak ktoś nie ma o tym pojęcia, a wszystko na to wskazuje, to lepiej takich eksperymentów nie robić, bo to może być niebezpieczne. Poważnie.

Przede wszystkim oczyszczenie mechaniki z kurzu , starych smarów, e.t.c. Wymiana gumowych wałków przesuwu i pasków. Wymiana łożysk bo na pewno po 30 latach są wytłuczone

 

mam studyjnego nieużywanego szpulaka OTARI, który był na zapasie studia, wszystko jest jak nowe!

pewnie wymaga po tylu latach jakiejś regulacji, jakością dżwięku bije każdą cyfrę..

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.