Skocz do zawartości
IGNORED

Raspberry Pi (Malinka) z DACiem - HiFi - swietny odtwarzacz sieciowy


Rekomendowane odpowiedzi

8 minut temu, hasos napisał:

Czy mogę go tu wkleić

Nie wklejaj tu logów.
Nie używam Volumio od paru lat.
Jeżeli dalej korzysta z mpd to jego aktywność możesz podejrzeć poleceniem "journalctl" (po zalogowaniu przez ssh)
Może tam zobaczysz na czym mpd się zatrzymuje podczas update bazy.
Mogą być jakiś dziwne znaki w nazwach katalogów lub plików.
Czasami coś w tagach utworów.

Edytowane przez Froju
6 minut temu, Froju napisał:

Nie wklejaj tu logów.
Nie używam Volumio od paru lat.
Jeżeli dalej korzysta z mpd to jego aktywność możesz podejrzeć poleceniem "journalctl" (po zalogowaniu przez ssh)
Może tam zobaczysz na czym mpd się zatrzymuje podczas update bazy.
Mogą być jakiś dziwne znaki w nazwach katalogów lub plików.
Czasami coś w tagach utworów.

Dzięki.

Bardzo dużo jest czegoś takiego: "ffmpeg/mp3: Header missing".

Albo: "USB/Muzyka Dysk/$RECYCLE.BIN/S-1-5-21-4268262462-2278025415-2522216608-1001/$RGZ6IKC/08 Oboe Concerto In C - III. Siciliana.flac"

Co to mpd?

 

---------

Usunąłem ponownie folder z Flac i wszystko się wczytało. Czyli to on coś bruździ. Tylko dlaczego tak nagle. I co to może być? Jakiś błąd w plikach? 

Edytowane przez hasos

Majstrzy z innej beczki..zamowilem smsl su-9 z mqa.czy ze sparky bridge po usb wypuszcze prawidlowy sygnal Tidal do zdekodowania mqa w dekoderze?czy sparky ma jakies ograniczenia?

No więc tak.

W logu pojawiały się wpisy tego typu: "Dysk/$RECYCLE.BIN/S-1-5-21-4268262462-2278025415-2522216608-1001/$RGZ6IKC/07 Oboe Concerto In C - II. Allegro.flac". Na dysku folder Recycle.bin jest ukryty. W opcjach folderów wyświetliłem go, a w opcjach Kosza usunąłem Kosz z dysku z muzyką, zmniejszając go do 1MB.

Dwa foldery z dsd działają, jak tylko dodam folder z plikami flac, przestaje działać.  

 

49 minut temu, hasos napisał:

No więc tak.

W logu pojawiały się wpisy tego typu: "Dysk/$RECYCLE.BIN/S-1-5-21-4268262462-2278025415-2522216608-1001/$RGZ6IKC/07 Oboe Concerto In C - II. Allegro.flac". Na dysku folder Recycle.bin jest ukryty. W opcjach folderów wyświetliłem go, a w opcjach Kosza usunąłem Kosz z dysku z muzyką, zmniejszając go do 1MB.

Dwa foldery z dsd działają, jak tylko dodam folder z plikami flac, przestaje działać.  

 

Ok, utworzyłem nowy folder na dysku z inną nazwą niż do tej pory. Kopiowałem po kilkanaście albumów, idąc od końca listy albumów, podłączałem do maliny, żeby załadowała, i tak kilka razy, aż wgrałem wszystkie albumy flac. I działa. Przedziwna sprawa. Zobaczymy jak długo. 

Odnośnie zasilania. Miałem chińczyka studer900 na trafo talema, allo shanti przez chwilę i nadal zasilanie bateryjne wygrywa pod każdym względem.  Tak dla relaksu  z miejsca odsłuchowego słucham może pięć godzin w tygodniu.

Więcej czasu muzyka leci w tle.  Różnice powiedzmy zasilacz impulsowy v bateria można wyłapać tylko właśnie z miejsca odsłuchowego w komfortowych warunkach . Są to niuanse ale istotne.

Więc w takim wypadku mogę słuchać przez cały dzień na zwykłym impulsowym, a jak chcę relaksu to mogę wskoczyć na akumulatorki.

Wydaje mi się, że jest to najtańsze i najbardziej skuteczne rozwiązanie. 

A oto moja partyzantka ?

Ogniwa 18650 plus układ filtrująco stabilizujący ....?

rnQ0fsA.jpg

Edytowane przez dancos
19 godzin temu, hasos napisał:

W logu pojawiały się wpisy tego typu: "Dysk/$RECYCLE.BIN/S-1-5-21-4268262462-2278025415-2522216608-1001/$RGZ6IKC/07 Oboe Concerto In C - II. Allegro.flac".

Możesz wykluczyć katalogi z uwzględniania przez mpd za pomocą pliku ".mpdignore"

Panie i Panowie,

Czy Malinka z nakładką Allo Boss + Volumio nie odtwarza Tidala w jakości Master ?

Czy tylko ja tak mam ? 16bit na każdej piosence.

38 minut temu, Lukeoon napisał:

Czy Malinka z nakładką Allo Boss + Volumio nie odtwarza Tidala w jakości Master ?

O ile wiem, ani volumio ani nakładki hat nie oferują dekodowania MQA.

49 minut temu, Lukeoon napisał:

Czy tylko ja tak mam ? 16bit na każdej piosence.

Raczej 13 bit, pozostała informacja wymaga dekodera. Dla rpi to w zasadzie oznacza zakup DAC z pełnym dekoderem sprzętowm. Chociaż być może zadziała też Android z USB Audio Player.

34 minuty temu, popej napisał:

O ile wiem, ani volumio ani nakładki hat nie oferują dekodowania MQA.

Raczej 13 bit, pozostała informacja wymaga dekodera. Dla rpi to w zasadzie oznacza zakup DAC z pełnym dekoderem sprzętowm. Chociaż być może zadziała też Android z USB Audio Player.

DACem jest nakładka Allo która powinna dekodować do 32bit. Pokazuje 16bit - czyli jakość CD z Tidala.

Przy odtwarzaniu z dysku plików HiRes pokazuje normalnie 32bit. Nie widziałbym sensu w takim razie stosowania Maliny jeśli byłoby tak jak piszesz.

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Lukeoon
Godzinę temu, Lukeoon napisał:

DACem jest nakładka Allo która powinna dekodować do 32bit

Chyba masz na myśli, że DAC obsługje 32-bitowy PCM (z tego pewnie góra 18 ma sens a reszta ginie w szumach). To nie to samo, co dekodowanie MQA. MQA jest licencjonowane i za jego obsługę trzeba zapłacić ekstra. To przecież podstawowa idea wprowadzenia MQA.

Godzinę temu, Lukeoon napisał:

Nie widziałbym sensu w takim razie stosowania Maliny jeśli byłoby tak jak piszesz.

IMHO nie ma sensu stosowanie MQA. I w konsekwencji Tidala, który zastępuje nagrania w wersji HiFi na Master. Tego Gintrowskiego już nie posłuchasz w standardzie CD. Masz do wyboru albo MQA-CD bez dekodera jako 13/44 albo z dekoderem, pewnie jako 13/88. I pozostaje jeszcze AAC 320kbps, co może być najlepszym rozwiązaniem. Poniżej zrzut z USB Audio Player Pro z dekodowaniem programowym. Z telefonu, ale działa też na RPI4.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
38 minut temu, popej napisał:

MQA jest licencjonowane i za jego obsługę trzeba zapłacić ekstra

Reasumując -  płacąc za Tidal w wersji Master + płacąc za licencję Volumio nie mam możliwości posłuchania gęstych plików na Raspberry Pi 3 ...

Edytowane przez Lukeoon

Tidal nie streamuje gęstych, oryginalnych plików. Master to ściema, żeby ludziom się wydawało, że nie streamując hires myśleli,  że słuchają hires. 

Reasumując -  płacąc za Tidal w wersji Master + płacąc za licencję Volumio nie mam możliwości posłuchania gęstych plików na Raspberry Pi 3 ...
Ale nie płacisz Tidalowi za dostęp do muzyki w wersji master, bo nawet nie ma takiego abonamentu, tylko Hifi czyli w jakości CD i masz możliwość przy okazji posłuchania albumów Master na sprzętach, które to umożliwiają.
4 minuty temu, Joseph K. napisał:
9 godzin temu, Lukeoon napisał:
Reasumując -  płacąc za Tidal w wersji Master + płacąc za licencję Volumio nie mam możliwości posłuchania gęstych plików na Raspberry Pi 3 ...

Ale nie płacisz Tidalowi za dostęp do muzyki w wersji master, bo nawet nie ma takiego abonamentu, tylko Hifi czyli w jakości CD i masz możliwość przy okazji posłuchania albumów Master na sprzętach, które to umożliwiają.

Ale ja to doskonale wiem. Chodzi mi właśnie o ten sprzęt czyli Malinę. Cały czas rozchodzi się o to właśnie. Tak jak napisałem w pytaniu - mimo, że utwór w Tidal jest w jakości Master malina nie odtwarza mi go w tej jakości. 

Volumio nie znam, bo dopiero zacząłem przygodę z Maliną, więc nie wiem. Dopóki będę używał Roona, na Malinie będzie Ropieee, a tam śmiga mi każdy format* razem z MQA. Chociaż może zaopatrzę się w drugą kartę i sprawdzę Volumio?

* który obsługuje Roon i Spotify, bo nie wiem jak sprawa wygląda np. z Monkey Audio

Ja trochę tego nie rozumiem.

majac w domu super duper CD player i sluchajac z plyty CD, uznawane jest to za cos „audiofilskiego” o dobrej jakosci, ale juz jak sluchamy z np. Z maliny i Tidal w jakosci hifi, wiec wlasnie CD, co nawet na tym forum bylo udawadniane ze jest to bit do bita to samo co CD, to to juz nie jest super audiofilska jakosc?

Edytowane przez LOBO_M
9 minut temu, Joseph K. napisał:

Volumio nie znam, bo dopiero zacząłem przygodę z Maliną, więc nie wiem. Dopóki będę używał Roona, na Malinie będzie Ropieee, a tam śmiga mi każdy format razem z MQA. Chociaż może zaopatrzę się w drugą kartę i sprawdzę Volumio?

Napisałem tu post z nadzieją, że po prostu mam coś w ustawieniach nie tak. Bo nie widzę sensu używania Maliny będąc pozbawionym funkcji odtwarzania plików w tej jakości. Myślałem, że te całe zachwyty maliną wynikają z tego, że daje duże możliwości z takim właśnie streamingiem. Nagle dowiaduje się, że jednak nie. Mogłem pozostać przy wzmacniaczu z funkcjami sieciowymi ....

6 minut temu, LOBO_M napisał:

Ja trochę tego nie rozumiem.

majac w domu super duper CD player i sluchajac z plyty CD, uznawane jest to za cos „audiofilskiego” o dobrej jakosci, ale juz jak sluchamy z np. Z maliny i Tidal w jakosci hifi, wiec wlasnie CD, co nawet na tym forum bylo udawadniane ze jest to bit do bita to samo co CD, to to juz nie jest super audiofilska jakosc?

Masz rację Kolego. Zawsze słuchałem tylko CD. Poszedłem w muzykę z sieci za sprawą między innymi tego forum. Chciałem na własnej skórze poczuć tą niby różnice między CD, a gęstymi plikami z serwisów. Plus, że zgrałem całą płytotekę na dysk i dzięki malinie nie muszę teraz żonglować płytami.

Edytowane przez Lukeoon
9 minut temu, Witek87 napisał:

MQA to żadna lepsza jakość a a stratnie skompresowany, komercyjny szrot dla naiwniaków.

A miała być ta jakość studyjna...ehhh. 

Kiedyś pytałem już o to, że jaki mamy dowód na to, że producent/dj/ktokolwiek odpowiedzialny za materiał dostarczył go do serwisu właśnie w takiej bezstratnej jakości. Wiąże się to z ogromną ilością danych (to już nie 700MB) które trzeba przecież przygotować, przesłać. Dostarczone pliki nie są chyba w żaden sposób weryfikowane. 

Nie wiem jak do końca to wygląda, tak tylko rozmyślam. Bo wtedy nie uzyskałem odpowiedzi.

Edytowane przez Lukeoon

Ja się do dzisiaj zastanawiam, jak taki plik flac z MQA może grać w jakości pliku 3x większego? Inna sprawa, że hiresy też mogą polec przez realizację. Niedawno wpadła mi w ręce płyta Kari Bremnes "Norwegian Mood" w wersji hires (chyba 24/96) i szczerze mówiąc, coś nie tak jest z tym dźwiękiem. Wolę wersję CD, jest przyjemniejsza w odbiorze.

Co się tyczy podejścia do MQA, to zmieniło mi się na przestrzeni roku czy dwóch lat z jakiegoś "must have" na "ok". Fajnie, że moje niektóre sprzęty to wspierają, ale nie ma już takiego podniecenia tym formatem.



A miała być ta jakość studyjna...ehhh. 
Kiedyś pytałem już o to, że jaki mamy dowód na to, że producent/dj/ktokolwiek odpowiedzialny za materiał dostarczył go do serwisu właśnie w takiej bezstratnej jakości. (...) Dostarczone pliki nie są chyba w żaden sposób weryfikowane. 
Nie wiem jak do końca to wygląda, tak tylko rozmyślam. Bo wtedy nie uzyskałem odpowiedzi.


Są 2 rodzaje plików MQA - MQA i MQA Studio. Te drugie ponoć z certyfikatem ze źródła (producent, wydawca).
6 minut temu, Joseph K. napisał:

Ja się do dzisiaj zastanawiam, jak taki plik flac z MQA może grać w jakości pliku 3x większego?

Tak samo jak i inne skompresowane formaty. Sztuczki.

Co do płyty to pewnie jakiś inny miks albo master. I to jest coś co realnie ma wpływ i jest wręcz kluczowe do dobrej jakości dźwięku. 

16 minut temu, Lukeoon napisał:

A miała być ta jakość studyjna...ehhh. 

Kiedyś pytałem już o to, że jaki mamy dowód na to, że producent/dj/ktokolwiek odpowiedzialny za materiał dostarczył go do serwisu właśnie w takiej bezstratnej jakości. Wiąże się to z ogromną ilością danych (to już nie 700MB) które trzeba przecież przygotować, przesłać. Dostarczone pliki nie są chyba w żaden sposób weryfikowane. 

Nie wiem jak do końca to wygląda, tak tylko rozmyślam. Bo wtedy nie uzyskałem odpowiedzi.

co do weryfikacji to jest to do sprawdzenia, w tidal to jest bez problemu do zweryfikowania. Jak otworzysz jakiś album, to na dole masz, datę wydania, wytwórnię itd. Na tej własnie podstawie osoby z jednego z wątków na tym forum, przy użyciu odpowiednich programów, porownywały pliki zgrabowane z Tidala i CD i ów program porownuje te pliki, bit po bicie i na koniec wypluwa informacje czy to te same pliki czy nie. Wniosek byl taki, ze tak wlasnie jest, ze to sa te same pliki. 

Ja w moim gronie znajomych spotykam się ze zdaniem że Oni wolą CD bo Tidal jest gorszej jakości. Tamte porownania temu zaprzeczyly i potwierdzilu ze CD=Tidal

Co do hires, to sie nie wypowiadam, bo znajac zycie w slepym tescie bym roznicy miedzy jakoscia CD a HiRes nie poznal

25 minut temu, Witek87 napisał:

MQA to żadna lepsza jakość a a stratnie skompresowany, komercyjny szrot dla naiwniaków.

to tak, ale pytanie, po co lepsza ajkosc niz Tidal hifi, skoro to jest jakosc CD, a jakosc CD jest przeciez super.?

Teraz, LOBO_M napisał:

to tak, ale pytanie, po co lepsza ajkosc niz Tidal hifi, skoro to jest jakosc CD, a jakosc CD jest przeciez super.?

Mi po nic. Ale są ludzie, którzy twierdzą, że słyszą lepszą jakość hiresów. Czy tak jest rzeczywiście to nie wiem. 



Tak samo jak i inne skompresowane formaty. Sztuczki.
Co do płyty to pewnie jakiś inny miks albo master. I to jest coś co realnie ma wpływ i jest wręcz kluczowe do dobrej jakości dźwięku. 


Na pewno inny miks/master. Zdarza się, że wolę pierwsze wydania z płyt CD niźli późniejsze remastery, oferowane także w hiresie, bo wtedy nie dokręcali wszystkiego na maxa, by głośność większa była.

Druga sprawa to Tidal Master vs. Tidal MQA. Bo jesli dobrze rozumiem to Master to wlasie taki hires? lepsze niz 16/41 np 24/48, a znowu MQA to taki master ktory zajmuje mniej miejsca, kompresja pliku dla szybkosci transferu?

Jeśli tak jest to jak dla mnie najlepiej aby Transport/DAC nie miał MQA a grał z pliku Master 24/28 24/96 itd ale wlasnie bez kompresji MQA, jesli tylko szybkosc łacza internetowego wyrabia

Jest tu na forum dobry tekst kolegi yayacka może ktoś to znajdzie,ale tak w skrócie flaszka wódki to jakość CD ta sama flaszka wlana do 10 l wiaderka to już 24/96, wlana do wanny to już mamy 24/192.Niech każdy teraz zasmakuje tej wysokiej jakośći sam.

Nie, wszystkie pliki to 24/44.1(48). Tylko część ma podobno certyfikaty od producenta wydawcy (MQA Studio). Jeśli sprzęt nie wspiera MQA, będzie grał tylko te 24/44. Tak miałem w ampli Onkyo, dopóki nie dostał wsparcia dla MQAw oprogramowaniu. Teraz wyświetla logo MQA z niebieskimi bądź zielonymi kropkami (niebieskie to MQA Studio) i "gra" dodatkowe informacje zaszyte w MQA.

  • Moderatorzy
13 godzin temu, Lukeoon napisał:

Panie i Panowie,

Czy Malinka z nakładką Allo Boss + Volumio nie odtwarza Tidala w jakości Master ?

Czy tylko ja tak mam ? 16bit na każdej piosence.

Pliki MQA powinieneś mieć 24/44 . 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

57 minut temu, Lukeoon napisał:

Bo nie widzę sensu używania Maliny będąc pozbawionym funkcji odtwarzania plików w tej jakości. Myślałem, że te całe zachwyty maliną wynikają z tego, że daje duże możliwości z takim właśnie streamingiem. Nagle dowiaduje się, że jednak nie. Mogłem pozostać przy wzmacniaczu z funkcjami sieciowymi ....

to nie wina malinki tylko oprogramowania. Tidal na volumio max 24/44, a z roon masz już pełne mqa jeśli twój dac na to pozwoli. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Lucarto Audio Ferro IA40 ; Maraim Welese 3.2, Hegel HD25, Raspberry PI4 + Allo digione Signature, Cambridge Audio 752BD, Lucarto Audio Albero

Miałam: Audio Academy Hyperion IV Plus, Haiku Audio Bright MK4

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.