Skocz do zawartości
IGNORED

zasilacz liniowy stabilizowany do serwera plikow 12v 2x5v 400w


bart-azazel

Rekomendowane odpowiedzi

Najważniejsze to nie okopywać się w swoich poglądach i ufać swoim uszom. Mam znajomych wykształconych elektroników, informatyków, projektujących urządzenia - nie wiedzą skąd się pewne różnice biorą, ale je zwyczajnie słyszą i wiedza im nie przeszkadza jakoś. Ja też zresztą jestem informatykiem a zasialnie liniowe do kompa mam, a nawet dwa i kabelek usb wireworld'a.

 

Audio to naprawdę nie jest hobby dla ludzi, którzy nie słuchają.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I co mam teraz powiedzieć do Grzegorz7. Jak wytłumaczyć tę iluzję? Oczywiście żartuję :-)

Czy Grzegorz7 podłączałeś w podobny sposób dobre zasilanie liniowe i nie było różnic? Pytam bo Rambo54 pisze że podłączał i różnic nie usłyszał.

Rambo ma dobry słuch. Jest prawdopodobnie również zrównoważony i nie podatny na sugestie.

 

Wybacz. Ale takie naiwne kawałki tu sadzisz... Nie wstyd ci?

 

Najważniejsze to nie okopywać się w swoich poglądach i ufać swoim uszom. Mam znajomych wykształconych elektroników, informatyków, projektujących urządzenia - nie wiedzą skąd się pewne różnice biorą, ale je zwyczajnie słyszą i wiedza im nie przeszkadza jakoś. Ja też zresztą jestem informatykiem a zasialnie liniowe do kompa mam, a nawet dwa i kabelek usb wireworld'a.

 

Audio to naprawdę nie jest hobby dla ludzi, którzy nie słuchają.

Podłącz sobie trzy zasilania liniowe, będzie lepiej o 4dB.

 

Dla ludzi ze słuchem jest muzyka, jej kompozycja, detale, emocje jakie daje...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy poszedł zasilacz o największej mocy. Zastąpił on zasilacz impulsowy, czyli prąd podano na przetwornicę która zasiliła cały komputer. Nastąpiła niewielka ale słyszalna różnica. Bas stał się bardziej barwny i bardziej wyróżnialny, średnica gładsza, mniej plastikowa.

Jakim cudem rodzaj zasilania komputera miał by modyfikować dane. Komputer to nie tor analogowy gdzie każda zmiana ma wpływ (mniejszy lub większy ale jednak wpływ) na sygnał. Komputer wysyła nie przesyła sygnału analogowego a cyfrowy tak sprytnie wymyślony by nawet spore zakłócenia nie były w stanie zmodyfikować danych, które dopiero dac odczytuje i tworzy na ich podstawie sygnał analogowy.

 

Jeśli zaczyna grać zasilanie komputera to zły znak.

W najlepszym wypadku to mamy problem ze sprzętem.

Drugi przypadek jest znacznie gorszy bo niestety wymaga już interwencji specjalisty ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ważne jest żeby to powiedzieć: wiedza elektroniczna, elektrotechniczna, informatyczna, wykształcenie w tych kierunkach nie przeszkadza w słyszeniu kabli, zasilaczy liniowych do komputera i kabelków cyfrowych, w tym usb.

 

To jest taki mit powtarzany przez sceptyków: nie rozumiesz, nie masz pojęcia o sprawach technicznych, więc wydaje ci się że słyszysz.

 

Otóż jest całe mnóstwo audiofili o bardzo dogłębnym wykształceniu technicznym, którym to wykształcenie nie przeszkadza. To jest bardziej kwestia mentalności niz wiedzy. Do własnej wiedzy trzeba mieć pewien dystans zresztą, bo są rózne poziomy opisu zjawisk fizycznych, a zmysł słuchu jest słabo zbadany.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Różni ludzie wierzą w różne rzeczy. Nawet w takie, które są sprzeczne z ich wiedzą. Bo nie wierzą w swoją wiedzę. Boją się zaufać samym sobie.

Więc polewajcie dalej sprzęt ayranem, a poszerzycie swoje horyzonty. Nobel czeka ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Różni ludzie wierzą w różne rzeczy. Nawet w takie, które są sprzeczne z ich wiedzą. Bo nie wierzą w swoją wiedzę. Boją się zaufać samym sobie.

Więc polewajcie dalej sprzęt ayranem, a poszerzycie swoje horyzonty. Nobel czeka ;)

 

Wszystkie najważniejsze odkrycia w nauce były sprzeczne z ówczesną wiedzą, były wysmiewane, tępione i pogardzane. Nie rozumiesz na czym polega postęp? Wiedza jest zawsze ograniczona, to chyba oczywiste, nie można w nią ślepo wierzyć, zwłaszcza gdy słychać dokładnie co innego.

 

Gdyby mierzalne parametry sprzętu mogły choć w przybliżeniu oddać jego walory audio, to może byłoby w ogóle o czym rozmawiać. Ponieważ takiej sytuacji nie ma, to oczywistym jest fakt, że w kwesti sprzętu audio nauka jest bezradna.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jaki liniowy masz ten DAC Piopio?

Taki test z wiedzy...

 

dd6:

Zdaje się, że Kolega nie wierzy w to, że ma ograniczone zmysły, podatny mózg...

A to już fakty udowodnione naukowo!

 

Zatem nie można stawiać ułomnych narzędzi (słuch, wzrok) przed wiedzą, w poznawaniu.

Mając wiedzę, tak konfiguruje się środowisko badawcze aby w sposób jednoznaczny (obiektywny) dowieść jakiegoś faktu.

 

Postaraj się zrozumieć powyższe a pójdziemy dalej w rozmowie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak osoby niezależne, w slepym tescie, tez słyszą wplyw zasilacza liniowego na brzmienie transportu PC. To jak to rozumieć?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Buchardt A500 + ARCAM CDS50

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie najważniejsze odkrycia w nauce były sprzeczne z ówczesną wiedzą, były wysmiewane, tępione i pogardzane. Nie rozumiesz na czym polega postęp?

 

Postępu nie zawdzięczamy bezkrytycznej akceptacji rzeczy wyśmiewanych, tępionych i pogardzanych.

 

Każdą tezę trzeba udowodnić. I to rzetelnie z uwzględnieniem wszelkich możliwych wpływów ubocznych.

 

A jak osoby niezależne, w slepym tescie, tez słyszą wplyw zasilacza liniowego na brzmienie transportu PC. To jak to rozumieć?

 

 

Podaj przykład takiego rzetelnie przeprowadzonego testu. Ze szczegółowym opisem zastosowanej metodologii.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem. Nie uczestniczyłem w tych testach.

Nie wiem czy dopełniono właściwej "ślepoty"...

 

Poza tym, tu dyskutuje się o jakiejś zmianie brzmienia.

Kiedyś był taki wątek o definicjach w audio. Aktywnie tam uczestniczyłem próbując zdefiniować zjawiska o jakich mówimy.

 

Bo sama muzyka to:

melodyka – wyznacza następstwo dźwięków o różnej wysokości i różnym czasie trwania,

rytmika – porządkuje materiał dźwiękowy w czasie,

dynamika – reguluje natężenie dźwięku,

agogika (tempo) – określa szybkość wykonywania utworu,

artykulacja – określa sposób wydobywania dźwięku,

harmonika – porządkuje współbrzmienia dźwięków w utworze,

kolorystyka – określa barwę dźwięku.

 

Na co w powyższym wpływa transport, kabel, zasilacz?

 

Co to zaś jest owo tajemnicze brzmienie?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Mając wiedzę, tak konfiguruje się środowisko badawcze aby w sposób jednoznaczny (obiektywny) dowieść jakiegoś faktu.

 

Postaraj się zrozumieć powyższe a pójdziemy dalej w rozmowie.

 

Dowieść? Ja nic nie zamierzam dowodzić. Ty też nie dowiedziesz, że nie mam racji. Nie jesteśmy w instytucie badawczym, tylko na forum audio. Moje wpisy nie aspirują do czasopism naukowych.

 

Ja nic nie dowiodę, ale ty mi też nie dowiedziesz, to skąd u Ciebie ta pewność, że masz rację?

 

Zastanów się przez chwilę logicznie: czy jeśli kierowcy rajdowemu lepiej sie jedzie na jakichś oponach, to nie będzie ich używał dopóki nie dowiedzie naukowo, że ma rację? I co, też mu będziesz wmawiał, że mu się wydaje?

 

Masz grzegorz więdzę w zakresie elektroniki, ale to Cię nie upoważnia do negowania cudzych osobistych doświadczeń. Bo zawsze jest możliwość, że wiedza w tym zakresie wszystkiego jeszcze nie uwzględnia. W audio jest to zresztą pewne, bo żadne pomiary jak dotychczas nie wyjaśniają elementarnych różnic w odbiorze urządzeń audio, choćby wzmacniaczy. Nie da się kupić nic sensownego na podstawie parametrów technicznych, więc o czy mówimy? O jakich wyjaśnieniach naukowych?

 

Postępu nie zawdzięczamy bezkrytycznej akceptacji rzeczy wyśmiewanych, tępionych i pogardzanych.

 

Każdą tezę trzeba udowodnić. I to rzetelnie z uwzględnieniem wszelkich możliwych wpływów ubocznych

 

Udowodnić trzeba na polu naukowym, ale nie zajmujemy się tutaj rozwojem nauki. Jak już napisałem, Ty też nie udowodnisz, że nie mam racji. Nic Cię więc nie upoważ do kategorycznych stwierdzeń. Można co najwyżej powiedzieć, że coś nie jest naukowo potwierdzone lub obalone, ale nie, że coś nie istnieje.

 

Podstawy logiki są Wam znane, czy gubicie się w tych zagadnieniach?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obowiązek dowiedzenia tezy spoczywa na jej autorze. Bez dowodu teza jest tylko czymś co może być opowieścią na herbatce u cioci. Nikt jej poważnie nie potraktuje.

 

Bez przyjęcia do wiadomości powyższych zdań nie ma mowy o postępie. Powstaje tylko szum informacyjny.

 

Dowodów nie przedstawiłeś, więc pozostaje tylko herbatka u cioci.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obowiązek dowiedzenia tezy spoczywa na jej autorze. Bez dowodu teza jest tylko czymś co może być opowieścią na herbatce u cioci. Nikt jej poważnie nie potraktuje.

 

Bez przyjęcia do wiadomości powyższych zdań nie ma mowy o postępie. Powstaje tylko szum informacyjny.

 

Dowodów nie przedstawiłeś, więc pozostaje tylko herbatka u cioci.

 

Nadal nie rozumiesz? Nie jesteśmy na polu naukowym. Chyba jednak logika jest Ci obca.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Metoda naukowa jest obecnie najlepszą metodą weryfikacji różnych teorii. Nikt jak dotąd nie wymyślił niczego lepszego. Ale pole do popisu jest. Masz jakąś propozycję?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dd6:

Ja ci niczego nie udowadniam.

To ty głosisz publicznie, że jest wpływ tego i owego na brzmienie.

Ja tego nie głoszę!

Więcej, twoje stwierdzenia pozostają w sprzeczności z ogólnie przyjętą wiedzą. To nie jest moja wiedza, to wiedza publiczna.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dd6:

Ja ci niczego nie udowadniam.

To ty głosisz publicznie, że jest wpływ tego i owego na brzmienie.

Ja tego nie głoszę!

Więcej, twoje stwierdzenia pozostają w sprzeczności z ogólnie przyjętą wiedzą. To nie jest moja wiedza, to wiedza publiczna.

 

Twierdzenia nie pozostają w sprzeczności z wiedzą tylko co najwyżej obecny stan wiedzy ich nie udowadnia ani też nie obala, a to duża różnica. W audio mamy taką sytuację, że współczesna wiedza nie wyjaśnia elementarnych kwestii, więc nie można zamykać się w jej kręgu.

 

Istotą tego forum jest wymiana poglądów, a najcenniejsze są właśnie osobiste doświadczenia, wobec bezradności wiedzy w temacie audio, są wręcz bezcenne.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzegorz7:

Otóż to ;)

 

DD6, jeśli napiszesz, że wydaje Ci się, że słyszysz wpływ zasilacza liniowego na brzmienie, to przyznam Ci rację. Zauważ, że w wyrażeniu "wydaje Ci się" nie ma żadnych złośliwych podtekstów i wcale nie wyklucza ono, że takiego wpływu nie ma. Może być a może jest tylko złudzeniem. Natomiast jeśli napiszesz "słyszę wpływ zasilacza liniowego na brzmienie" to jest to już stwierdzenie kategoryczne o jednoznacznym znaczeniu. A że stoi w sprzeczności z powszechnie dostępną wiedzą, to trzeba takie zdanie udowodnić. Inaczej to pozostaje herbatka u cioci. :))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze raz, nie ma sprzeczności z wiedzą, bo wiedza jest ogólnie zawsze niepełna, a w kwestii audio to już w ogóle ułomna, co niestety niektórych nie skłania do refleksji, a powinno.

 

Podstawowa logika się kłania.

 

"Sprzeczność z obowiązującą wiedzą" to jest tylko taki skrót myślowy, jak widac nie każdy go rozumie i potrafi rozwinąć do pełnego logicznego stwierdzenia adekwatnego do rozpatrywanej sytuacji.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dlaczego Ty nie piszesz, że wydaje Ci się, że mnie się tylko wydaje?

 

 

Powołujesz się na logikę, czy to co napisałeś jest logiczne?

 

Wzorujesz się na SzuBie?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są na przykład obserwowalne zjawiska, które są "sprzeczne z dotychczasową wiedzą". Czy to oznacza, że ich nie ma?

 

SzuB pisał bardzo logicznie, tylko Ty tego nie rozumiesz.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cały rozwój nauki polega na tym, że są "zjawiska sprzeczne z naukową wiedzą", a następnie nauka je wyjaśnia i już nie są sprzeczne. To chyba oczywiste?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są na przykład obserwowalne zjawiska, które są "sprzeczne z dotychczasową wiedzą". Czy to oznacza, że ich nie ma?

 

 

Oznacza to tylko tyle, że brak jest opisu owe zjawiska wyjaśniającego.

 

Pytanie jest takie, czy wpływ wymiany zasilacza jest obserwowalny, czy też jest to tylko gra zmysłów?

 

Jeśli nie odpowiemy sobie na to pytanie, będziemy nieobiektywni, a to nie oznacza nic innego jak tylko herbatkę u cioci ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko ja nie zmierzam niczego wyjaśniać, to co słyszę wykorzystuję dla mojego dobra, niech wyjaśnianiem zajmą się naukowcy.

 

Są jedna dziwne osoby, które wolą nie ufać wlasnym zmysłom, dopóki nauka nie potwierdzi, że się nie mylili. Ich wola: żeby się tylko doczekali zanim całkiem ogłuchną na starość.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cały rozwój nauki polega na tym, że są "zjawiska sprzeczne z naukową wiedzą", a następnie nauka je wyjaśnia i już nie są sprzeczne. To chyba oczywiste?

 

 

Tak to wygląda. Ale czy wiesz co to jest brzytwa Ockhama?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oznacza to tylko tyle, że brak jest opisu owe zjawiska wyjaśniającego.

 

Pytanie jest takie, czy wpływ wymiany zasilacza jest obserwowalny, czy też jest to tylko gra zmysłów?

 

Jeśli nie odpowiemy sobie na to pytanie, będziemy nieobiektywni, a to nie oznacza nic innego jak tylko herbatkę u cioci ;)

 

Na to się w tym momencie nie da naukowo odpowiedzieć. Nie da się jednak odpowiedzieć na wiele pytań, choćby jak rozumuje móżg, więc może na razie nie myśl i poczekaj aż nauka tę kwestię wyjaśni.

 

Wiem co to jest brzytwa Okhama: nie bardzo ma tu zastosowanie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko ja nie zmierzam niczego wyjaśniać, to co słyszę wykorzystuję dla mojego dobra, niech wyjaśnianiem zajmą się naukowcy.

 

Są jedna dziwne osoby, które wolą nie ufać wlasnym zmysłom, dopóki nauka nie potwierdzi, że się nie mylili. Ich wola: żeby się tylko doczekali zanim całkiem ogłuchną na starość.

 

 

I jeśli robisz to na własny użytek, to jest to Twoja prywatna sprawa. Ale jeśli głosisz to publicznie, to już tak nie jest, bo możesz wprowadzić kogoś w błąd.

 

Wyobraźmy sobie, że boli Cię np. kolano. Idziesz na łąkę, zrywasz jakieś zioło, wypijasz wywar, ból przechodzi. Chwalisz się swoim odkryciem. Ktoś powtarza Twój eksperyment i dostaje ciężkiej niestrawności. I co wtedy?

 

To przykład niemal ekstremalny.

 

Na to się w tym momencie nie da naukowo odpowiedzieć. Nie da się jednak odpowiedzieć na wiele pytań, choćby jak rozumuje móżg, więc może na razie nie myśl i poczekaj aż nauka tę kwestię wyjaśni.

 

Wiem co to jest brzytwa Okhama: nie bardzo ma tu zastosowanie.

 

Ma, bo chodzi o zwykłą ekonomię. Po co szukać jakichś nowych zjawisk, skoro wszystko można wyjaśnić przy pomocy wiedzy już dostępnej?

 

Zamiast teoretyzować, odpowiedz lepiej na pytania Grzegorza7.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.