Codzienność IV RP czyli pod butem i knutem Prezesa :)

[Gość Gosc]

A zamilkłem bo mi komputer padł był.

Następna teoria spiskowa. W innych tematach Ci jakoś nie padł.

[Bezlitosna Niusia]

Kolportowane - jest. Ale zwroty, Panie - zwroty! :). Akurat znam Panią, która para się handlem. Gazetami - też. Stąd - wiem!:) pozdro- Jacek. PS - a Likorza facecje - można tylko wyśmiać. Chyba, że to nie są żarciki. Wtedy - współczuć.

Edytowane 20 Marca 2014 przez Bezlitosna Niusia

[TomekL3]

Aero, skoro jesteś z branży doskonale zdajesz sobie sprawę jak powinno przebiegać śledztwo po katastrofie samolotu. Dodam, że był to samolot wojskowy więc możliwą przyczynę jaką jest zamach bada się w pierwszej kolejności. W ogóle lista zaniechań w tym śledztwie jest bardzo długa.

[Gość Gosc]

Tu trochę faktów z opinii ekspertów:

http://wyborcza.pl/1,75968,15657067,Macierewicz__Wielki_Sledczy_Smolenski__w_pulapce_.html?utm_source=HP&utm_medium=AutopromoHP&utm_content=cukierek1&utm_campaign=wyborcza#Cuk

[Aero]

Aero, skoro jesteś z branży doskonale zdajesz sobie sprawę jak powinno przebiegać śledztwo po katastrofie samolotu. Dodam, że był to samolot wojskowy więc możliwą przyczynę jaką jest zamach bada się w pierwszej kolejności. W ogóle lista zaniechań w tym śledztwie jest bardzo długa.

 

Gdzie jest napisane, że wystąpienie zamachu bada się w pierwszej kolejności w przypadku samolotu wojskowego? Czy mogę prosić o to, żebyś wymienił kilka pozycji z tej bardzo długiej listy zaniechań?

[Lech36]

Aero, skoro jesteś z branży doskonale zdajesz sobie sprawę jak powinno przebiegać śledztwo po katastrofie samolotu. Dodam, że był to samolot wojskowy więc możliwą przyczynę jaką jest zamach bada się w pierwszej kolejności. W ogóle lista zaniechań w tym śledztwie jest bardzo długa.

Jak powinno przebiegać śledztwo to wie Gazeta Polska, Macierewicz, 'TomekL3' i parę innych podobnych do wymienionych podmiotów/osób.

[Aero]

Dzis prokuratura wojskowa poinformowala iz ani Błasik, ani piloci nie mieli we krwi alkoholu co jest sprzeczne z ustaleniami raportu MAK - fakt

 

Prawda. Nikt tego nie podważa.

 

Sp. Mus do konca zeznawał iz padla komenta z wiezy - 50m o ktorej ani sladu w stenogramach czy raportach MAK/Miller - fakt

 

Co to ma do rzeczy?

 

Do dzis nie mamy podanego do informacji publicznej dowodu z odsluchu tasmy z JAKa - 4 lata? - fakt

 

j.w.

 

Na bodajrze 104 stronie raportu MAK jest analiza uszkodzen ciał pilotow i nawigatora - wyjatkowo dokładna jak na ogolny rozpad samolotu a o kokpicie (a własciwie jego braku) nie wspominajac - fakt

 

Mógłbyś rozwinąć, bo nie wiem do czego zmierzasz?

 

W dniu katastrofy nie zapisano obrazu z kamer na wiezy w Smolensku - fakt

 

Fakt. Na lotnisku Smoleńsk Sewiernyj nie ma wieży KRL.

 

W dniu katastrofy pozwolono ladowac TU-154 mimo ze podchodzacy przed nim transportowy Iluszyn o malo co sie

nie rozbil - co wiecej na jego pokladzie znajdowaly sie samochody dla delegacji wiec ladowanie TUtki bylo by i tak bezcelowe - fakt

 

Zezwolono, bo zabronić nie można, jeżeli załoga chce lądować.

 

Kontroler z wiezy w Smolensku odwolal swoje pierwsze zeznania - fakt

 

Jaki to ma wpływ na przyczyny katastrofy? ( jak już pisałem w Smoleńsku nie ma wieży)

 

Jak powinno przebiegać śledztwo to wie Gazeta Polska, Macierewicz, 'TomekL3' i parę innych podobnych do wymienionych podmiotów/osób.

 

Wygląda na to, że masz rację. Cały lotniczy świat się myli.

Edytowane 21 Marca 2014 przez Aero

[przemek_s]

jak powinno wyglądać śledztwo oraz załatwianie się wie gazeta wybiórcza oraz parę innych podmiotów/osób

dalej wklejajcie durne rysuneczki i wyśmiewajcie się oraz cieszcie ze śmierci zwłaszcza Prezydenta Kaczyńskiego, to świadczy o waszej kulturze i o tym ku czemu ten kraj zmierza

[Aero]

Ja nie śmieję się z niczyjej śmierci, wręcz przeciwnie, uważam że to straszna katastrofa była. Nie zmienia to jednak faktu, że nie był to atak talibów, Rosjan ani UFO tylko nieszczęśliwy wypadek, do którego by nie doszło gdyby trzymano się przyjętych w lotnictwie standardów i przestrzegano przepisów. Tylko tyle i aż tyle. Jedynymi osobami, którzy deptają dobre imię Lecha Kaczyńskiego i robią pośmiewisko z tej katastrofy są Antoni i spółka.

[Lech36]

dalej wklejajcie durne rysuneczki i wyśmiewajcie się oraz cieszcie ze śmierci zwłaszcza Prezydenta Kaczyńskiego

We "wklejaniu" mistrzostwo osiągnęli inni inni. Np 'Il Dottore' i inni jemu podobni.

to świadczy o waszej kulturze i o tym ku czemu ten kraj zmierza

:-)

Edytowane 21 Marca 2014 przez Lech36

[Gość Gosc]

jak powinno wyglądać śledztwo oraz załatwianie się wie gazeta wybiórcza oraz parę innych podmiotów/osób

dalej wklejajcie durne rysuneczki i wyśmiewajcie się oraz cieszcie ze śmierci zwłaszcza Prezydenta Kaczyńskiego, to świadczy o waszej kulturze i o tym ku czemu ten kraj zmierza

Ale jaja.

Ja Ci powiem, że jakby moim najbliźsi zginęli w wypadku, to w pierwszej kolejności nie życzyłbym sobie, żeby jakiś matoł, opowiadał, że przyczyną był zamach, że ktoś ich na pewno zamordował, że to zmowa obcych mocarstw itd.

Nie życzyłbym sobie robienia cyrku i błazenady z mojej rodzinnej tragedii.

[rambo54]

W samolocie była matka mojego kolegi, ale znowu matka innego mojego kolegi, pani prof. Gruszczyńska, muzykolog z UW wziela udział w komisji macierewicza i wypowiadała się na temat dźwięku aluminium uderzanego o brzozę..

[Bezlitosna Niusia]

jak powinno wyglądać śledztwo oraz załatwianie się wie gazeta wybiórcza oraz parę innych podmiotów/osób

dalej wklejajcie durne rysuneczki i wyśmiewajcie się oraz cieszcie ze śmierci zwłaszcza Prezydenta Kaczyńskiego, to świadczy o waszej kulturze i o tym ku czemu ten kraj zmierza

Coś ci,przemuś, powiem. To była sobota rano. Miałem wolny dzień i odwiozłem żonę do pracy. Wracałem do domu. Brat zadzwonił z tragiczną wiadomością. Myślałem, że rozum postradał... W domu włączyłem tv i - rozpłakałem się. Ja - stary chłop.Więc nie pier**l, k**wa - o kulturze, śmiechu i radości.

[terror twins]

Zdrowaś Maryjo,

łaski pełna, Pan z Tobą,

błogosławionaś Ty między niewiastami

i błogosławiony owoc żywota Twojego, Jezus.

Święta Maryjo, Matko Boża,

módl się za nami grzesznymi

teraz i w godzinę śmierci naszej.

 

Amen.

 

to dla Was moje drogie owieczki, abyście się w porę nawróciły z tej sekty, która to Wam wyżera resztę szarych komórek

[Robert Gdansk]

 

Co to ma do rzeczy?

 

 

Aero mozna przyjac ze piloci Jaka chronili swoje d... podajac w zeznaniach nieprawdziwe dane. Natomiat gdyby sie jednak okazalo

ze na tasmach z JAKa slychac jak pada komenda do Tutki zejdz na 50m to chyba zmienia to obraz calosci w sposob diametralny.

Ot chociazby dlatego ze materialy ktore mamy jako orginalne zczytane z rejestratorow lotu sa zmanipulowane.

Niestety biedny sp. Muś powiesil sie w swojej piwnicy... wiec wiecej juz nic sie nie dowiemy

[Aero]

Ok, ale jest jeszcze inna kwestia, moim zdaniem najważniejsza i zupełnie nie wiem dlaczego nikt o tym nie mówi. Chodzi mi o błędną nastawę wysokościomierza. Ciśnienie zmienia się wraz z wysokością, różnica to 1 hPa na ok. 8 metrów. Panowie mieli ustawiony wysokościomierz na ciśnienie standard czyli 1013 hPa, podczas gdy w Smoleńsku ciśnienie było bardzo niskie, dużo niższe niż standard. W takiej sytuacji byli sporo niżej niż im się wydawało że są. To kardynalny błąd który doświadczonej załodze nie powinien się przytrafić.

 

Komenda zejdź na 50 m nie ma żadnego znaczenia, jeśli pilot nie widzi na 100m ziemi powinien odejść na drugi krąg. Równie dobrze ruski kontroler mógł powiedzieć "obróć się na plecy i walnij w ziemię". To nie znaczy, że pilot ma to wykonać. Kontroler nie ma prawa wydać statkowi powietrznemu instrukcji zejścia poniżej minimów, a jeśli by to zrobił powinien usłyszeć w słuchawce od pilota: "puknij się w łeb facet".

 

Mimo wszystko nic takiego się nie nagrało, więc to co powiedział Muś nie ma żadnego znaczenia. Nie można zakładać że nagrania rejestratorów zostały zmienione, bo nie pasuje to do naszej teorii.

Edytowane 21 Marca 2014 przez Aero

[Bezlitosna Niusia]

Zaraz Ci - przemuś,Tomuś, Robert - odpowiedzą. Podeprze ich Likorz z idiotyzmami.

Edytowane 21 Marca 2014 przez Bezlitosna Niusia

[electro]

'Słyszeliście również, że powiedziano przodkom: Nie będziesz fałszywie przysięgał, lecz dotrzymasz Panu swej przysięgi. A Ja wam powiadam: Wcale nie przysięgajcie - ani na niebo, bo jest tronem Bożym; ani na ziemię, bo jest podnóżkiem stóp Jego; ani na Jerozolimę, bo jest miastem wielkiego Króla. Ani na swoją głowę nie przysięgaj, bo nie możesz nawet jednego włosa uczynić białym albo czarnym. Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie. A co nadto jest, od Złego pochodzi. (Mt 5:33-37)'

 

to jest słowo, nie przysięgajcie na Antoniego, Jarkacza, ani na swoje chore głowy gdyż to od złego pochodzi...niech wasza mowa będzie tak, tak , nie nie. Leciał przy ziemi? lecial, nie da rady takim tupolewem miedzy krzakami, grzybami leciec? nie da rady. Koniec i idzcie w pokoju!

 

W takiej sytuacji byli sporo niżej niż im się wydawało że są. To kardynalny błąd który doświadczonej załodze nie powinien się przytrafić.

Dlatego, że jak zauważyłeś sprawa od początku była polityczna. Czy to PO, czy Pis zaczęło sie rozmazywanie odpowiedzialności dla dobra waaadzy, wojska polskiego, ze strachu przed osmieszeniem...Załoga nie była dobra, nie była doświadczona, była podatna na wpływy i słabo wyszkolona. Ktoś, kto kiedykolwiek robił gdzies , gdzie wchodzi w grę odpowiedzialność za ludzkie życie będzie wiedział odrazu o co chodzi...Internetowe referaty są to wypociny ludzi, którzy w zyciu w większosci nie działali pod presją i w stresie, a jedyna smierć jaką widzieli to babci w szpitalu. Stad te setki analiz i wypocin...A najczęściej niestety rolę gra błąd ludzki...

[Aero]

Dlatego, że jak zauważyłeś sprawa od początku była polityczna. Czy to PO, czy Pis zaczęło sie rozmazywanie odpowiedzialności dla dobra waaadzy, wojska polskiego, ze strachu przed osmieszeniem...Załoga nie była dobra, nie była doświadczona, była podatna na wpływy i słabo wyszkolona. Ktoś, kto kiedykolwiek robił gdzies , gdzie wchodzi w grę odpowiedzialność za ludzkie życie będzie wiedział odrazu o co chodzi...

 

Nic dodać nic ująć

[Robert Gdansk]

Ok, ale jest jeszcze inna kwestia, moim zdaniem najważniejsza i zupełnie nie wiem dlaczego nikt o tym nie mówi. Chodzi mi o błędną nastawę wysokościomierza. Ciśnienie zmienia się wraz z wysokością, różnica to 1 hPa na ok. 8 metrów. Panowie mieli ustawiony wysokościomierz na ciśnienie standard czyli 1013 hPa, podczas gdy w Smoleńsku ciśnienie było bardzo niskie, dużo niższe niż standard.

 

Komenda zejdź na 50 m nie ma żadnego znaczenia, jeśli pilot nie widzi na 100m ziemi powinien odejść na drugi krąg. Równie dobrze ruski kontroler mógł powiedzieć "obróć się na plecy i walnij w ziemię". To nie znaczy, że pilot ma to wykonać.

 

 

Rozumiem ze dane o aktualnym cisnieniu podaje KONTROLER by zaloga mogla je ustawic na przyrzadach tak?

[electro]

Rozumiem ze dane o aktualnym cisnieniu podaje KONTROLER by zaloga mogla je ustawic na przyrzadach tak?

Nie, przestawili specjalnie na ciśnienie standartowe z lokalnego.

[Aero]

Jeśli nie ma ATISu to tak. Całą pogodę dyktuje kontroler. Oczywiście jest ono również w depeszach METAR, z którymi załoga zapoznaje się przed lotem.

[Robert Gdansk]

Jeśli nie ma ATISu to tak. Całą pogodę dyktuje kontroler. Oczywiście jest ono również w depeszach METAR, z którymi załoga zapoznaje się przed lotem.

 

OK...

I tutaj wracam do zeznan Musia. Jesli kontroler powiedzial 50m to znaczy sie ze mamy doczynienia ze sfałszowanymi zapisami.

Wiec ma to ogromne znaczenie bo mogli dostac rowniez inna informacje o cisnieniu a pozniej została zrobiona "korekta".

[ArtDeco]

[z góry zaznaczam ,że słownictwo jest celowe.]

 

fakty to są takie ,że podczas wizyty planowanej przez kancelarie gdzie był burdel, leciał samolot z pułku gdzie był burdel i lądował na lotnisku gdzie był taki sam burdel albo jeszcze większy.

 

do tego doszła mgła i się stało co się stało. standard w przypadku katastrof

 

ale...

ponieważ żadna z trzech stron zaangażowanych ( polski prezydent, polski premier, rosja) ze sobą nie współpracowała to każdy wiedział ,że u niego jest burdel ale nie wiedział ,że taki sam burdel jest u pozostałych. wiec każdy wdrożył procedurę o nazwie umownej "kryj ryj" .

 

a potem działo się co się działo.

 

 

 

putin i szojgu po przybyciu na miejsce katastrofy.

jedno z niewielu zdjęc putina gdy nie ma kontroli nad sytuacją

[Aero]

 

OK...

I tutaj wracam do zeznan Musia. Jesli kontroler powiedzial 50m to znaczy sie ze mamy doczynienia ze sfałszowanymi zapisami.

Wiec ma to ogromne znaczenie bo mogli dostac rowniez inna informacje o cisnieniu a pozniej została zrobiona "korekta".

 

Skoro Muś słuchał korespondencji kontrolera z załogą, to nie uważasz, że powinien zaalarmować załogę TU o złym ciśnieniu podanym przez kontrolera? Zapamiętałby 50m, a nie zapamiętałby takiego istotnego szczegółu jak ciśnienie?

[Jaro_747]

Po raz dwusetny pewnie można pisać o tym, że odpowiedzialny jest kapitan i on w ostatecznym rachunku o wszystkim decyduje.

 

Jeżeli weźmiemy pod uwagę, że miał pełna wiedzę o widoczności, wiedzę o tym, jak wyposażone jest lotnisko, wiedzę o tym z jakimi problemami wylądował Jak i o tym, że chwilę przed nim nie dał rady wylądować Ił z rosyjskim pilotem to powinny mu dzwonić wszystkie możliwe dzwonki alarmowe. Dzwonki dzwoniły ale załoga próbowała lądować ewidentnie na siłę. Jak sie skończyło każdy wie, i stało się tak nie przez przepalone żarówki czy niezdecydowaną postawę kontrolera.

[muls]

zachodzi natomiast pytanie czy tak naprawde kogos obchodzi jak było naprawde.Jesli kurdupel dojdzie do wladzy to w podrecznikach pojawi sie własciwa wersja patryjotyczna.

 

i po dwudziestu latach wspierana ignorancją znaną z tego forum zostanie oficjalną.

[Robert Gdansk]

Skoro Muś słuchał korespondencji kontrolera z załogą, to nie uważasz, że powinien zaalarmować załogę TU o złym ciśnieniu podanym przez kontrolera? Zapamiętałby 50m, a nie zapamiętałby takiego istotnego szczegółu jak ciśnienie?

 

Bardzo slusznie...niestety nie dowiemy sie bo nikt juz mu takiego pytania nie zada....ale bardzo mi sie podoba jak to logicznie wyjasniasz.

 

Temat nr dwa...analiza traseologiczna cial pilotow.

jak widac na dostepnych materialach czesc dziobowa sie anihilowala (pod Lockerby mozna by rzec ze zachowala sie w stanie idealnym).

Samo w sobie jest to dziwne bo nie bylo nigdzie krateru po takim przylozeniu, wysokosc nie byla tez jakas ogromna a predkosc powiedzmy ze jak na warunki lotniczne niska. Dodajmy do tego grunt bagnisty wiec...dlaczego nie ma kokpitu.

No ale podobno szuranie dachem spowodowalo rozmarowanie czesci dziobowej ale...ciala pilotow nadawaly sie do dosc wnikliwej analizy medycznej. Podaje sie ktora reka trzymala wolant, jak byly wychylone, jak nogi na pedalach mogly byc ulozone itd...

 

Zadziwiajace dla mnie jest to ze przodu nie ma....a ciala w takim stanie. Masz na to jakies logiczne wytlumaczenie?

[muls]

a jak ciemny ja, to nie pytam tylko akceptuje pomysly madrych.

 

Tyle ze generalnie im gupszy tym wiecej ma pytan podchwytliwych.A potem juz same podchwytliwe..

 

i od tego wszystkiego jeszcze bardziej glupieje.

[Robert Gdansk]

.

 

Tyle ze generalnie im gupszy tym wiecej ma pytan podchwytliwych.A potem juz same podchwytliwe..

 

No patrz....Einstein musial byc strasznie glupi. Tak samo Kopernik...Sawonarola...