Skocz do zawartości
IGNORED

Codzienność IV RP czyli pod butem i knutem Prezesa :)


Rekomendowane odpowiedzi

10 minut temu, arkadowski napisał:

ntrolować całą darowiznę wraz z uwaga... dochodami stron i ich najbliższych.

bo jak ktos ma pieniadze to skads je ma..... jak powiedzial pewien niezwykle madry facet.

a panstwo bardzo potrzebuje takich pieniedzy.

Godzinę temu, jezz napisał:

A jeśli sklepikarz chce np. sprzedawać w niedzielę masło po 9,90 gdy normalnie kosztuje poniżej 5 PLN to jego sprawa.

To chyba taka kosteczka do śniadania? Ja kupuje po 12 zł w tygodniu i to na bazarze :)

Edytowane przez jar1
8 minut temu, zukzukzuk napisał:

Jarek nie miej złudzeń:( My - dawno to wiedzieliśmy. A oni? Wiedzą i wierzą (chyba jeszcze mocniej - niestety) w uczciwość Prezesa i uwielbianej Partii, bo taki jest przekaz TVP i wszystkich polityków PiS.

Ja mówię o partnerach biznesowych. Kto będzie chciał teraz robić z nimi jakieś interesy?

Teraz jak komuś nie zapłacą to w sądzie mogą powiedzieć: "Proszę Wysokiego Sądu - to przecież jakiś głupek skoro nam uwierzył, bo przecież wszyscy wiedzą że my oszukujemy i nie dotrzymujemy obietnic.

A o płaceniu to już w ogóle nie ma mowy!"

Edytowane przez Jaro_747

Jestem Europejczykiem.

 

25 minut temu, Jaro_747 napisał:

Pierwszym plusem afery Srebrnej jest to, że teraz już nikt nie może powiedzieć że nie wiedział, że PiS to oszuści i złodzieje. A przynajmniej ścisłe kierownictwo tej partii.

One nie czytają Bocznicy. Siadajo se przed TVP i łykają. Także w internacie mają swoje strony, gdzie niczego takiego nie ma i nie będzie.  

Widzieliście migawkę w inscenizacji debaty Okrągłego Stołu, odgrywanej przez młodzież?  Obserwujący ją z ramienia Prezydenta - Zybertowicz, podsumował debatę młodych słowami, że: podczas Okrągłego Stołu dotychczasowa władza podzieliła się władzą... ze swoimi agentami.

Mam nadzieję, że ów niedługo zniknie ze sceny i to na zawsze!

 

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

7 minut temu, Jaro_747 napisał:

Ja mówię o partnerach biznesowych. Kto będzie chciał teraz robić z nimi jakieś interesy?

Tyle tylko, jak wybiorą PiS, to Jaruś będzie robił interesy ze swoimi podległymi. Wystarczy w zupełności...

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

19 godzin temu, arkadowski napisał:

To byłby koniec TVP i wiarygodności tej stacji. 

A tymczasem cytacik specjalnie dla Jazza:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wychodzi na to, że ze zniesieniem zakazu handlu nie będzie trzeba czekać do upadu pisiarstwa. Może nam teraz Kolega Jazz naświetli jak się to się będzie miało do tych tak dziś uradowanych zakazem pracowników handlu i oczywiście do kodeksu pracy też?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
2 minuty temu, zukzukzuk napisał:

Widzieliście migawkę w inscenizacji debaty Okrągłego Stołu, odgrywanej przez młodzież?  Obserwujący ją z ramienia Prezydenta - Zybertowicz, podsumował debatę młodych słowami, że: podczas Okrągłego Stołu dotychczasowa władza podzieliła się władzą... ze swoimi agentami.

Mam nadzieję, że ów niedługo zniknie ze sceny i to na zawsze!

Z tym Zybertowiczem to problem jest chyba bardziej natury medycznej. Kilka razy obserwowałem rozmowy z nim i mam spore wątpliwości czy jest całkiem zdrowy.

Jestem Europejczykiem.

 

2 godziny temu, xniwax napisał:

i nie musimy my.

Szkopuł w tym, że właśnie musicie. Albo wam za to płacą, albo macie wewnętrzny imperatyw nakazujący to robić by utwierdzać się w przekonaniu, że wasi idole tacy cacy. A problem w tym, że choć chcecie czy musicie, to wychodzi wam wyjątkowo marnie. Jak jeszcze śmiesznie to pół biedy, częściej niestety tylko żałośnie.

39 minut temu, arkadowski napisał:

Wieczorem to Ty sobie weź oddech, bo Twoich "doświadczeń" o innych mam po dziurki w nosie. Zaczynasz być jak wrzód na pewnej części ciała. Zrozumiałeś?

Czy ty mnie straszysz, pytam się grzecznie?

Bo ja wieczorem wrócę do tego niby mojego strsszenia kogoś sądem. I radzę ci wziąć głęboki oddech i lepiej sprawdzić czy to o czym piszesz jest prawdą. Sprawdzić w PRYWATNEJ koredpondencji do ciebie, bo ja już to sprawdziłem.

20 godzin temu, arkadowski napisał:

Pasqual nie istotne jest kto nami rządzi w rozumieniu kwestii takich jak własna seksualność. To nie wpływa na polepszenie wzajemnych relacji między państwami.

Nikt nie będzie czapkował Biedroniowi, bo jest homoseksualnym politykiem - wręcz przeciwnie - tylko w zapyziałej Polsce Rydzyka i Kaczyńskiego rozdmuchuje się takie rzeczy i robi z tego atut bądź też wprost przeciwnie - jest to powód do opluwania polityka homoseksualnego.

W świecie cywilizowanym nie jest to nawet tematem, nie zauważa się takich rzeczy i nie stanowią one żadnego atutu w grze politycznej. W świecie polityki nikt nie będzie krzyczał "Wiosna" i nie będą głaskac Biedronia po plecach, bo jest takiej czy innej orientacji seksualnej.

Oczywiście wiem co masz na mysli - swoiste przełamanie tematu tabu, że w Polsce wszyscy są kochającymi się katolikami, że każdy ma jedną zonę i troje dzieci.

Jak tutaj w sposób bezczelny stwierdził Sławeczek "dwoje ojców i żadna matka" - na świecie takie zdania wypowiadają prymitywy  społeczno - intelektualne. Po 1 na świecie są tysiące dzieci wychowywane przez jedynie MAMY i jedynie OJCÓW. Po 2 świat ludzi otwartych to świat ludzi tolerancyjnych. Po 3 najlepsze, że w tych tematach mają najwięcej do powiedzenia święci katolicy, którym nie przejdzie przez gardło opluwanie księży pedofilii - gwałcących w tysiące CUDZE zaznaczmy dzieci.

Tak więc nie sądze, by coś to dało przeciętnemu Polakowi, no może odrobinę tutaj na miejscu - swoiste poczucie odrobiny tolerancji wobec innych.

Biedroń przełamał coś więcej słowami - niż swoją seksualnością - mit wspieranego przez wszystkie opcje polityczne kościoła.

Żadna do tej pory partia nie ma prawa powiedzieć "zrobilismy wszystko w temacie rozdziału kościoła od Państwa".

Wszystkie na swój sposób kupczyły z katolickim kościołem, a ten jak rak na żywicielu - ssał ile dało radę.

Biedroń zrobił krok w przód realny w tym temacie - powiedział głośno STOP, zróbmy całkowity rozdział kościoła od Państwa Polskiego! I... i ludzie mu przyklaskują i popierają jego postulaty.

Dziś rozmawiałem z kilkoma osobami i wbrew pozorom - kilka postulatów w tym o kościele - popierają rękami i nogami. A wszystkie są wierzacymi i praktykującymi katolikami. Nie jajogłowymi, a ludzmi dla których wiara stanowi ich prywatną potrzebę czegoś spoza codziennego świata nas otaczającego. Po prostu umiejętnie rozdzielają wairę/religię od zycia w społeczeństwie. 

Takich jest miliony - co pokazuje od lat upominanie się mn. o zniesienie religii w szkołach, to pokazały wydarzenia w mn. Irlandii - hdzie kościół musiał przestać żerować na społeczeństwie. Odmawiamy leczenia ratującego życie malutkim dzieciom, a miliardy idą na średniowiczne bzdury. By zrobic krok jako społeczeństwo trzeba koniecznie odciąć kościół od naszych pieniędzy. Katolicy niech utrzymują ze swoich te kościoły i spasionych klechów.

To będzie pokazanie światu, że Polska wychodzi ze średniowiecza mentalnego. Nie Biedronia seksualność.

 

Serdeczności

 

 

W pełni się z Tobą zgadzam - seksualność to prywatna sprawa każdego człowieka, liczą się Inne rzeczy. W cywilizowanym świecie nikt rozsądny nie przywiązuje  wagi do orientacji seksualnej kandydata ( z wyjątkiem przypadków, gdy wojujący homofob okazuje się gejem - w USA  i w Europie zdaje się było parę takich historii). Ale wszelkie ataki na Biedronia i jego partię mają póki co charakter merytoryczny, choć naturalnie jest możliwe że wymyślą coś, co będzie dotyczyło wątku obyczajowego. Co do kontaktów politycznych na wysokim szczeblu - w moim odczuciu jest szansa na poprawę w stosunku do stanu obecnego; naturalnie podzielam opinię, że ktokolwiek inny niż nasi obecni przywódcy będzie traktowany lepiej, bo na takie coś jak prezydent kraju spotykający się wyłącznie z burmistrzem miasta w USA żaden normalny polityk tej rangi sobie nie pozwoli. Jednak ewentualny rozmówca Biedronia, gdyby ten został np. premierem od razu wiedziałby o swoim interlokutorze, że będzie miał prawdopodobnie do czynienia z osobą o otwartym umyśle i rozmowa zapewne  będzie wyglądać inaczej niż np. z obecnym prezydentem czy premierem.   Poza tym orientacja Biedronia sprawia, że przedstawicielom Kościoła nie będzie zbytnio wypadało wchodzić z nim w alianse i choć dla pieniędzy Kościół zrobi wszystko, to jednak będzie to stanowić pewną barierę.  

Pozdrawiam serdecznie

Jacek

Edytowane przez Pasqual
46 minut temu, arkadowski napisał:

Problem polega na tym, że z powodu takich durnych przepisów utrzymujemy masę zbędnych urzedników. skoro ustawodawca przewiduje zwolnienie z podatku od darowizn osób najbliższych (tzw. "zerówka"), to po co latać do US i meldować takie rzeczy... a po to, by dac czasem prosty powód do kontroli. A nóż-widelec może ktoś za dużo odłożył i się podłoży darowizną?

Idiotyczny kraj i idiotyczne przepisy - wystarcz

Na to też  ci odpowiem po co, bo widzę, że dalej próbujesz wycierrać sobie  gębę moją osobą. A teraz proponuję meliskę i do wieczora  bo nie będziesz tu sobie  tak po mnie jeździł bez odpowiedzi z mojej   strony..

27 minut temu, jar1 napisał:

One nie czytają Bocznicy. Siadajo se przed TVP i łykają. Także w internacie mają swoje strony, gdzie niczego takiego nie ma i nie będzie.  

Ależ czytają i nawet pisują. Te co to tylko siadają przed kurwizją i mają swoje strony w necie to żelazny elektorat. Tylko, że swym żelaznym PiS nigdy niczego nie wygrał, bo ich po prostu za mało. Wszelkie zwycięstwa PiS to tylko ci którzy przepłynęli z innych partii. A ci nie tylko czytają, ale i kurwizji i ichnych stron nie oglądają.

36 minut temu, jar1 napisał:

To chyba taka kosteczka do śniadania? Ja kupuje po 12 zł w tygodniu i to na bazarze :)

Tpo przrepłasz. Ja tu czytałem, że na bazarku ceny masła nie wzrosły od bardzo dawna.:)

 

10 minut temu, Adalbert95 napisał:

Ależ czytają i nawet pisują.

Przecież ci są nie do przekonania. Od lat ci sami i tacy sami. 

W większości benficjenci PiS, klony poprzednich klonów.... i rydzykowi propagandziści.

Normalni ludzie na ogół nie robią z siebie takich idiotów ... za nic. 

Tacy to udzielają się na własnych albo inny prawicowych portalach. 

 

Edytowane przez jar1

"Podczas ostatnich wyborów samorządowych PiS zdobyło większość w łódzkim sejmiku. Radni zwycięskiej partii nie próżnowali: wykreślili z projektu budżetu pieniądze na dofinansowanie in vitro, które przyznali poprzednicy.

Marszałek województwa łódzkiego Grzegorz Schreiber poinformował, że decyzję ws. in vitro podjęto po uwzględnieniu opinii profesorów i naukowców. Jego zdaniem obcięcie środków na in vitro ma być "korzystniejsze dla mieszkańców", a także ma spowodować "wszechstronniejsze leczenie niepłodności"."

Z "naukowców i profesorów" to jak się domyślam Pawłowicz i Legutko.

Jestem Europejczykiem.

 

28 minut temu, Adalbert95 napisał:

A tymczasem cytacik specjalnie dla Jazza:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wychodzi na to, że ze zniesieniem zakazu handlu nie będzie trzeba czekać do upadu pisiarstwa. Może nam teraz Kolega Jazz naświetli jak się to się będzie miało do tych tak dziś uradowanych zakazem pracowników handlu i oczywiście do kodeksu pracy też?

Czy ty tępy chłopie nie rozumiesz tego, że można mieć na ten temat własne zdanie niezależne od nikogo.

A pracowników będzie można się zapytać po zmianie.

I jeszczej edno ciołku, do tej zmiany nie będzie potrzebna zmiana kodeksu pracy jeśli to ma być tylko powrót do dwóch niedziel handlowych.

Dobra, teraz idę zjeść kostkę masła.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
35 minut temu, jar1 napisał:

A to najnowszy sondaż 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

sondaz.jpg

Jednak idzie wiosna.:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
11 minut temu, jezz napisał:

Tpo przrepłasz. Ja tu czytałem, że na bazarku ceny masła nie wzrosły od bardzo dawna.:)

 

Ja kupuje masło, które się rozsmarowuje. Najtańsze nie jest. Osełka górska.

 

Przy takich wynikach KOalicja+Wiosna będą mieć więcej mandatów niż PiS. Języczkiem u wagi będzie Kukiz. Aczkolwiek tutaj niewielka różnica (7% czy 5%) robi dużą różnicę w mandatach, a PSL jest zawsze niedoszacowany.

Jestem Europejczykiem.

 

Dobra Jezz - wystarczy tych wszystkich tępych chłopów itd.

Kieruję na teraz jako prośbę do WSZYSTKICH - obejmując też swoją osobę - aby sprowadzić poziom dyskusji na właściwy tor - bez osobistych wycieczek. Ostatnie 2-3 dni rozkręcilismy się WSZYSCY z każdej strony i bez hamulców dawaliśmy ostro w postach, nie bacząc na Regulamin Forum oraz zasady tu panujące.

Pora powiedzieć pass. Emocje i nerwy to jedno - wszystkim więc przychodzi "grzeszyć" - ale ciągłość tego, co teraz się dzieje w tym temacie - to już o wiele kroków za daleko.

Panowie bez względu na poglądy - odcinamy to, co miało miejsce te 2-3 dni ostatnie i wracamy do właściwego prezentowania swoich mysli. Bez personalnej napinki i chamstwa. I by było jasne - nie ma świętych - zasada ta obejmuje także moją osobę.

Udzielałem sie tutaj jako forumowicz, więc na osobiste docinki i wycieczki w moją stronę nie reagowałem jako moderator, byłoby to nie fair wobec osób tutaj piszących - skoro sam często, gęsto nie odpuszczałem w dyskusji innym. Ale pora powiedzieć PASS.

Po pierwsze temat ten stał się nader personalną naparzanką, niczym wydarzenia podczas miesięcznic. Pora z tym od teraz skończyć.

Jak pisałem poprzednio - żadna ze stron nie przekona się do swoich racji - pozostaje jedynie i aż dyskusja merytoryczna. Kto nie potrafi i zacznie jako pierwszy - polegnie. Od teraz nie ma, że "boli". Po 1 Bocznica to jedynie dodatek do dania głównego - tematów merytorycznych. Jeśli decydujemy się udzielać w tematach na bocznicy - nie zwalnia NAS z obowiązku przestrzegania Regulaminu. Jak jeden - przekraczaliśmy granice i dawaliśmy ostro po "bandzie". 

Od teraz koniec z tym, bo skończyć sie to może niepotrzebnymi ostrzeżeniami, banami czy zamykaniem tematu.

 

Liczę na Wasze zrozumienie. Każda ze stron opowiada się po tej "mądrzejszej stronie" - więc liczę na zdolność do utrzymania w ryzach języka. Sam zaczynam od siebie.

Pozdrawiam

Arek

 

po tym poście wszystkie personalne, chamskie zaczepki będą stosownie nagradzane. 

 

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

Borowski przed chwilą dobrze powiedział. O koalicji ewentualnej, to sprawa wyborów do parlamentu. Teraz można sobie odpuścić, bo system wyborczy do EU jest proporcjonalny. 

Gość

(Konto usunięte)

 

jesli KO nie dogada sie teraz z Biedroniem to po wyborach do parlamentu europejskiego raczej szans juz nie będzie

jesli Biedroń zdobedzie ponad 10 % nie bedzie juz chcial z nikim rozmawiać

a jesli KO zdobedzie 20 % a Biedroń zrobi wynik kilkuprocentowy wyśmieją go

jakby nie patrzył czas na porozumienie jest tylko teraz później bedzie znacznie trudniej

5 minut temu, slawek.xm napisał:

 

jesli KO nie dogada sie teraz z Biedroniem to po wyborach do parlamentu europejskiego raczej szans juz nie będzie

jesli Biedroń zdobedzie ponad 10 % nie bedzie juz chcial z nikim rozmawiać

a jesli KO zdobedzie 20 % a Biedroń zrobi wynik kilkuprocentowy wyśmieją go

jakby nie patrzył czas na porozumienie jest tylko teraz później bedzie znacznie trudniej

Biedroń liczy na poparcie rzędu minimum kilkanaście %. W tym przypadku "na dwoje babka wróżyła", Biedroń może ruszyć elektorat niechętny obecnemu podziałowi sceny politycznej i wtedy - będzie więcej nawet niz te przyjmijmy 15%.

Pytanie tylko... czy Biedroń chce się z kimś dogadać, czy liczy na mocne wejście własnego ugrupowania. 

I jeszcze jedno - nie znamy żadnych konkretnych nazwisk odpowiedzialnych za konkretne ministerstwa. Sam Biedroń nie może być premierem, ministrem zdrowia czy ministrem skarbu. 

Ja osobiscie nie słyszałem o jakiś mocnych nazwiskach nawet ze środowisk naukowych wspierających Biedronia.

Może być interesująco.

 

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

Rzeczywiście gorący telefoniczny sondaż. Zastanawiam się tylko za co Biedroń zebrał już 14% za odświeżoną nowość, show w stylu amerykańskim, a może za dobrego dentystę albo pastę do zębów. Bo na pewno nie za program.

To pokazuje, że wyborcy od czasu zwycięskich dla PiS-u wyborów niewiele się zmienili.

1 minutę temu, Zyzol napisał:

od czasu zwycięskich dla PiS-u wyborów

Od czasów Tymińskiego

Teraz, muls napisał:

tak jak ty od tamtego czasu

On jest taki od zawsze

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.