Codzienność IV RP czyli pod butem i knutem Prezesa :)

[zukzukzuk]

A tymczasem. Zastanawiają się, czy nie wydać europejskiego nakazu aresztowania za M. Falentą, bo wywnioskowali, że ten może być za granicą (bo od początku lutego nie mogą go znaleźć!).

Podejrzewam kolejne "niby" działania, względem "naszych", zasłużonych. Poczekają aż Falenta spieprzy do Ameryki albo Australii, a potem wydadzą europejski nakaz aresztowania. 

Paranoja jest goła:)

 

P.S.

A Tomuś ciągle o niechlubnej przeszłości. Wypisz, wymaluj  argument, którym ciągle posługuje się PiS, tłumacząc kolejne wtopy.

[fozzie]

38 minut temu, tomek7776 napisał:

dlaczego tacy kodziarze,czy obywatele rp,nie protestuja w tej sprawie

Bo zaraz są ciągani na policję i prokuraturę, i do sądu.

[Lech36]

39 minut temu, jezz napisał:

Poza tym nie popieram rozdawnictwa na lewo i prawo.

Ale głosujesz na tych co popierają.

Godzinę temu, Sine Metu napisał:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )


"Podróż rządowym samolotem Gulfstream G550"

W końcu to "elyta"/grupa trzymająca władzę.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 20 Marca 2019 przez Lech36

[Lech36]

Godzinę temu, tomek7776 napisał:

hulac luksusem za nasza kase.

Hulają za naszą kasę najwięcej ci obecni. W końcu im się należy za sprawne przywracanie komuny.

[muls]

.Moze  wreszcie czesc durni zrozumie o co chodzi i przestanie juz zawracac....d...e. Oczekuje ze glupote profesora wytknie i wylumaczy slawus albo przynajmniej bubunia bo tomus musi dojsc do siebie.Mam nadzieje ze Glazior tez da rade,a wielki x wtedy jak zrozumie tekst/

Homoseksualizm utrzymuje się w populacji wszystkich ludów na mniej więcej stałym poziomie. Domyślamy się, jaki mechanizm ewolucyjny za tym stoi.

________________

Autor jest profesorem biologii w Centre National de la Recherche Scientifique (CNRS) we Francji i w Wojskowym Instytucie Higieny i Epidemiologii (WIHE) w Warszawie

__________________

Zacznijmy od pytania, czy homoseksualizm jest w ogóle determinowany genetycznie?

Jeden obraz może powiedzieć więcej niż tysiąc słów. Oglądaj najlepsze fotografie. Zapisz się na newsletter Tylko popatrz!

Poszukiwania pojedynczego genu homoseksualizmu jak dotąd spełzły na niczym, co niczego nie przesądza. Jest kilka regionów w naszym genomie podejrzanych o to, że mogą mieć związek z homoseksualizmem. Ale są to jedynie poszlaki.

Najprawdopodobniej jednak zachowania seksualne są kontrolowane genetycznie, ale wielogenowo.

Ojcowie gejów pytają: Dlaczego mój syn? Jeśli homoseksualizm jest wrodzony, to może ja przekazałem mu go w genach?

Rozmnażanie to bardzo złożona i niezwykle istotna funkcja z punktu widzenia ewolucji i przetrwania gatunku. Nic dziwnego, że całym procesem steruje wiele genów. Kryteria wyboru partnera seksualnego nie są tak prostą cechą jak kolor oczu czy włosów, które mogą być determinowane przez jeden gen.

Nie potrafimy dokładnie określić, co powoduje, że wybieramy partnera przeciwnej płci, ale proces ten przebiega tak samo u osób homoseksualnych.

Dla biologów byłoby więc wielkim zaskoczeniem, gdyby okazało się, że istnieje jakiś gen homoseksualizmu. Raczej więc pewien zespół genów, a dokładniej allel

i, czyli wariantów genów, decyduje o tym, że mamy większe lub mniejsze skłonności homoseksualne.

Wszyscy na tej samej krzywej Gaussa

Zwrot „większe lub mniejsze” ma szczególne znaczenie. Albowiem nie zdając sobie często z tego sprawy, większość z nas wcale nie jest tak bezwzględnie heteroseksualna. Dziedziczenie wielogenowe ma to do siebie, że rozkład zależnych od niego cech przyjmuje kształt krzywej rozkładu normalnego (rozkład albo krzywa Gaussa).

Tak więc tylko stosunkowo mała część z nas jest stuprocentowo hetero- lub homoseksualna, a ogromna większość mieści się pomiędzy tymi dwiema skrajnościami.

Jesteśmy więc w większości hetero- lub homoseksualni fakultatywnie. Chyba nikogo nie dziwi, że np. w więzieniach nawet u osób, które przed umieszczeniem w izolacji ze współwięźniami tej samej płci nie czuły zupełnie pociągu płciowego do przedstawicieli tej samej płci, dochodzi do aktów homoseksualnych.

Człowiek jest gatunkiem, który wymaga dla swej równowagi psychicznej i fizycznej bliskości innych osób. W warunkach więziennych tylko homoseksualna bliskość staje się możliwa i tylko taka bywa realizowana, niezależnie od przeszłości skazanego i jego dotychczasowych zachowań seksualnych.

Dla osób deklarujących się jako geje lub lesbijki seks musi stanowić istotną część ich życia, aby tę skłonność deklarowały. Są bowiem również osoby, dla których seks jest czynnością niezbyt ważną, i mają one mały pociąg płciowy. Takie osoby nie będą zapewne deklarować swojego ewentualnego homoseksualizmu, gdyż nie jest to dla nich istotne. Co więcej, uwarunkowania kulturowe i wpływy naszego otoczenia sprawiają, że tego rodzaju deklaracje wymagają odwagi i determinacji do przeciwstawienia się oporowi społecznemu.

Z tych właśnie powodów można przyjąć, że dla większości osób deklarujących się jako homoseksualne seks musi mieć istotne znaczenie.

Braterskie i siostrzane geny

Po tym dość długim i siłą rzeczy skomplikowanym wstępie przejdę do sedna problemu, czyli do pytania, dlaczego homoseksualizm nie zanika i dlaczego geny odpowiedzialne za zachowania homoseksualne nie są eliminowane i utrzymują się w toku ewolucji pomimo tego, że geje i lesbijki mają o wiele mniej potomstwa niż osoby heteroseksualne?

Otóż zestawy genów biologicznego rodzeństwa pochodzącego od tych samych rodziców są do siebie dość podobne, ponieważ połowa z nich pochodzi od ojca (geny dostarczone przez plemnik podczas zapłodnienia), a połowa od matki (geny zawarte w komórce jajowej). Dodatkowym źródłem różnorodności niezbędnej dla normalnego postępu ewolucji jest zjawisko rekombinacji genetycznej, czyli dodatkowego wymieszania genów rodzicielskich podczas procesu mejozy, gdy tworzą się komórki rozrodcze – plemniki i jaja.

Dzięki temu ojcowskie i matczyne części genomów u potomstwa nie są identyczne, a jedynie podobne (z wyjątkiem bliźniaków jednojajowych pochodzących od tej samej komórki jajowej i tego samego plemnika, gdzie są rzeczywiście identyczne).

Dlatego właśnie istnieje duże genetyczne podobieństwo wśród rodzeństwa. Słowem, genomy gejów czy lesbijek są podobne do genomów ich sióstr i braci.

Właśnie ta zasada powoduje, że geny związane z homoseksualizmem nie giną w pomroce dziejów. Przenosi je i przekazuje dalej w procesie rozmnażania ich rodzeństwo.

Jeśli deklaratywny homoseksualizm wiąże się z istotnością seksu w życiu takiej osoby, to można przypuszczać, że dla rodzeństwa również seks będzie miał duże znaczenie. Bo - jak wyjaśniałem wyżej - również ta cecha jest zapewne w dużym stopniu determinowana genetycznie i też zapewne jest zależna od wielu genów, choć już niekoniecznie związanych z ewentualnym homoseksualizmem.

Stąd już prosty wniosek, że mimo tego, że geje nie mają dzieci lub mają je statystycznie o wiele rzadziej niż osoby heteroseksualne (wiele osób homoseksualnych decyduje się jednak na własne potomstwo na wiele różnych sposobów), to ich heteroseksualne rodzeństwo kompensuje ten niedomiar w skali całej populacji.

Stwierdzono na przykład, że bardzo często siostry mężczyzn deklarujących się jako geje mają więcej dzieci i rodzą je wcześniej. A powodem jest konstrukcja genetyczna, która sprzyja wczesnej inicjacji seksualnej.

Dobrzy wujkowie i ciocie

Drugą istotną przyczyną, dla której geny związane z zachowaniami homoseksualnymi nie giną w całej populacji, jest to, że jesteśmy fakultatywnymi hetero- lub homoseksualistami i genetyczne granice pomiędzy jednym i drugim zachowaniem seksualnym są płynne. Skoro prawie wszyscy mamy geny związane z tą cechą, to jak i dlaczego miałyby one zanikać?

A geny potencjalnie związane z homoseksualizmem mogą być też skutecznie utrwalane, gdyż mają istotne znaczenie społeczne. Bardzo często geje i lesbijki przenoszą swoje uczucia na potomstwo własnego rodzeństwa. Są dobrymi wujkami i ciociami, opiekują się siostrzenicami czy bratankami i dbają o nich ze szczególną troską.

Jest to bardzo mocno uzasadnione biologicznie i ewolucyjnie. Dbają oni bowiem o własne, albo bardzo podobne do swoich geny. Najczęściej nie zdają sobie sprawy, że kierują nimi w tych poczynaniach i zachowaniach pobudki z genetycznego i ewolucyjnego punktu widzenia czysto egoistyczne. Że w istocie dbają w ten sposób o własne geny.

Dzięki opiece wujka bratanice i bratankowie mają większe szanse na dobre, dostatnie życie, a tym samym na wydanie na świat większej liczby dobrze mającego się potomstwa. W ten właśnie sposób dobór naturalny utrwala ich geny.

W takiej opiece nad własnymi genami jeszcze większy interes genetyczny mają bliźniacy jednojajowi. Bowiem ich bratanice i bratankowie rzeczywiście zawierają takie same geny co ich własne. Dobrym przykładem jest choćby Jarosław Kaczyński - wiemy dobrze, jak bardzo dba o swoją bratanicę. Biolog ewolucjonista stwierdzi, że w rzeczywistości jako stary kawaler dba o własne geny przekazane przez jego brata bliźniaka następnemu pokoleniu.

Zarówno z biologicznego, jak i ze społecznego punktu widzenia jest to zachowanie jak najbardziej naturalne i oczywiste, choć w gruncie rzeczy samolubne.

Nie bójmy się tego, co naturalne

Jeśli spojrzymy więc na homoseksualizm oczyma genetyka, ewolucjonisty, biologa rozwoju, a nawet socjologa i uwzględnimy wyżej opisane przesłanki, z którymi zwykły zjadacz chleba na co dzień w ogóle się nie spotyka i o których nie myśli, to okaże się, że cały ten homoseksualizm nie jest taki znowu wyjątkowy i szkodliwy dla gatunku.

Z tych też powodów zapewne nie jest eliminowany przez naturę. Ba, jawić się powinien jako ważny, a może i niezbędny składnik cech naszego gatunku. I nie tylko naszego, gdyż homoseksualne zachowania występują u wszystkich badanych pod tym kątem gatunków ssaków.

Od naszej własnej biologii i genetyki nie uciekniemy, bo geny kontrolują nasze organizmy, z dużą częścią naszych zachowań włącznie. Nie zmienią nas również żadne zakazy i nakazy społeczne, kulturowe czy religijne. Wszystko to, co jest w nas biologiczne, jest naturalne. Homoseksualizm również.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

nie........ durnie jakie to proste!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 20 Marca 2019 przez muls

[Gość Sine Metu]

O ile homoseksualizm jest uwarunkowany genetycznie, to w oczywisty sposób powinien zanikać.

Ale że (moim zdaniem) jest to kwestia "softwareowa", to jest odwrotnie.

[Jaro_747]

To samo z głupotą. Ten argument może lepiej trafi do sławusia czy tomusia.

[stench]

10 minut temu, Sine Metu napisał:

O ile homoseksualizm jest uwarunkowany genetycznie, to w oczywisty sposób powinien zanikać.

Ale że (moim zdaniem) jest to kwestia "softwareowa", to jest odwrotnie.

Nie, jesteśmy budowani z takich samych klocków(genów) więc mogą powstawać takie same budowle (wzrost , czy orientacja płuciowa).

Softwearowo poprzez wzorce lub wychowanie może wzrastać zamiłowanie do metroseksualizmu(pielęgnacja , dbałość o urodę u mężczyzn) lub zachowanie w grupie (plotkarstwo lub zmniejszenie rywalizacji fizycznej)

[muls]

9 minut temu, Jaro_747 napisał:

To samo z głupotą. Ten argument może lepiej trafi do sławusia czy tomusia.

tak to jest cenne .Powinna zanikac....

21 minut temu, Sine Metu napisał:

e że (moim zdaniem) jest to kwestia "softwareowa", to jest odwrotnie.

 profesor tlumaczy ze populacja jest wszedzie taka sama i utrzymuje sie na tym samym poziomie caly czas i z tego wyciaga wnioski  a moim zdaniem rosnie.To jest taki zarcik czy dowod naukowy.

[Lech36]

"Budżet państwa. Rok ledwo się zaczął, a już 800 mln zł deficytu"

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Teraz już wiadomo skąd ten atak PiS-iorów na koryto Europejskie. W kraju widać początki bagna.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bezlitosna Niusia]

2 godziny temu, tomek7776 napisał:

muls

i takie rzeczy trzeba pietnowac,pisac petycje,czemu kodziarze tym tematem sie nie zainteresuja?

Nie mów nikomu, tomuś, ale były DWA samoloty. Baba sobie poleciała (za twoje) na pogaduchy do remizy.

Teraz - wyj o sprawiedliwość. No i o prawo.

 

Niewiarygodne? Ano, qwa - niewiarygodne.

Edytowane 20 Marca 2019 przez Bezlitosna Niusia
Drapanie kotka Tykotka.

[jezz]

1 godzinę temu, zukzukzuk napisał:

A tymczasem

A tymczasem  udało ci się coś znaleźć czy już mogę ten twój post zgłosić do moderacji?

Jestem za dowolnością, jeśli ta nie szkodzi innym. Ty - wygląda, że za faszystami i homofobami. 

[muls]

zglos  jeezik ale wczesniej okresl gdzie jestes na rozkladzie Gaussa.

swoja droga bedzie ciekawym dowiedziec sie gdzie na rozkladzie Gaussa jest ksiondz oko.

Edytowane 20 Marca 2019 przez muls

[zukzukzuk]

jezz>>>

Odwal się w końcu i jak chcesz i uważasz - zgłoś moderacji.

Dla mnie - każdy, kto popiera reżim i ich pomysły, które próbują narodowi na siłę zorganizować życie i uszczęśliwić ludzi, jednocześnie identyfikuje się z "poglądami" rządzących. Rząd, który wręcz popiera faszystów (działających pod płaszczykiem narodowców) i który jest obiema rękami za homofobią (aby TYLKO zdobyć głosy i podburzyć społeczeństwo), jest dla mnie ZEREM. 

Dotychczasowe Twoje wpisy, świadczą jednoznacznie, po której jesteś stronie (dla mnie). Dziwne, bo Twoi koledzy jakoś nie obrażają się... I ja, też tego nie robię - mimo,  że nieraz obrzucałeś mnie inwektywami i zadawałeś głupie pytania.

Wybacz, ale teraz nie mam czasu ani ochoty, wyszukiwać Twoich wpisów, bo akurat w rodzinie są sprawy o tysiąc razy ważniejsze. Najważniejsze.

A teraz, możesz jednoznacznie się opowiedzieć, wówczas Cię publicznie przeproszę.

Edytowane 20 Marca 2019 przez zukzukzuk

[Gość]

31 minut temu, Lech36 napisał:

"Budżet państwa. Rok ledwo się zaczął, a już 800 mln zł deficytu"

Nagłówek jest propagandowy - sugeruje katastrofę a z matematyki wynika sukces: 0,8/2*12=4,8 mld rocznego deficytu przy podobnym tempie wzrostu deficytu. A zaplanowany na 2019 r. deficyt i tak jest rekordowo niski (najniższy w historii) - 28,5 mld (1,8% PKB). Rok 2018 zakończył się z deficytem 25 mld zł (przy planowanym 41,5 mld).

[muls]

a co on propaguje mocno obatel.Przeczytaj jeszcze raz.Jest tu jakas teza.Teza jest u ciebie.

Ministerstwo Finansów opublikowało szacunkowe wykonanie budżetu za styczeń i luty 2019 roku. Deficyt osiągnął 800 mln zł, co potwierdza wcześniejsze doniesienia money.pl.

Edytowane 20 Marca 2019 przez muls

[Gość]

2 minuty temu, muls napisał:

Przeczytaj jeszcze raz.

Tylko skup się:

Cytat

"Budżet państwa. Rok ledwo się zaczął, a już 800 mln zł deficytu"

Oraz reakcję Lecha:

54 minuty temu, Lech36 napisał:

Teraz już wiadomo skąd ten atak PiS-iorów na koryto Europejskie. W kraju widać początki bagna.

Z przedstawionych liczb nic złego nie wychodzi, wręcz odwrotnie.

[Lech36]

14 minut temu, JuG napisał:

0,8/2*12=4,8 mld rocznego deficytu

Myślisz że matematyka w ekonomii jest taka prosta jak ten powyższy rachunek? 

[Jaro_747]

Z budżetem jest lepiej niż się wszyscy spodziewali (łącznie z PiS) ale to nie jest skutek rządów PiS tylko pracowitości Polaków i ich odporności na rozmaite pomysły władzy. Po prostu rośnie produkcja, rosną podatki, przybywa do budżetu.

Problemy zaczną się gdy eksport siądzie w takim stopniu którego nie zrównoważy wzrost popytu wewnętrznego. Możliwości wzrostu też są ograniczone bo dramatycznie spadły inwestycje przedsiębiorstw.

Mnie tylko interesuje skala twórczej księgowości prowadzonej przez rząd.

[Gość]

1 minutę temu, Lech36 napisał:

Myślisz że matematyka w ekonomii jest taka prosta jak ten powyższy rachunek? 

Oczywiście, że nie. Ale w artykule nic o złożoności nie ma, tak samo jak o jakiejś tragedii. Ale nagłówek tragedię sugeruje i to jest często spotykany chwyt propagandowy. Trzeba uważać. Tak jak w audio. ?

 

[zukzukzuk]

5 minut temu, JuG napisał:

Oczywiście, że nie. Ale w artykule nic o złożoności nie ma, tak samo jak o jakiejś tragedii. Ale nagłówek tragedię sugeruje i to jest często spotykany chwyt propagandowy.

Oczywiście jest to sukces. Zależy, kto pisze. Tak jak głosowanie 27:1. Jeno zaprzańcy taki tytuł nadali. Jątrzą.

Nie przypomina Ci czegoś ta metoda? 

Władza może oszukiwać w każdej informacji (raczej ciągle to robi). A inni?Nie mogą sugerować niczego złego, bo są be i nie patrioci...

Edytowane 20 Marca 2019 przez zukzukzuk

[Lech36]

2 minuty temu, JuG napisał:

Trzeba uważać.

Na co trzeba uważać, na pewną tragedię będącą efektem bezmyślnego rozdawnictwa. Artykuł dobrze sugeruje, początki złego nigdy nie są spektakularne. 

[Gość]

2 minuty temu, Lech36 napisał:

bezmyślnego rozdawnictwa

Cała Europa (i nie tylko) tym (500+) się zajmuje od dziesiątków lat i to na większą skale. Brak podobnych zasiłków jest/był m.in. zachętą to emigracji. Granica "rozdawnictwa" jest wypadkową oczekiwań/propozycji do możliwości. To "rozdawnictwo" m.in. stymuluje konsumpcję, która stymuluje produkcje i jest składową PKB. Nie jest to wszystko takie proste i czarno-białe. Jak Jaro napisał - możliwości budżetowe na razie są (w znaczącą kreatywna księgowość raczej wątpię) ale co będzie jak wzrost gospodarczy wyhamuje (a wyhamuje) - to jest pytanie.

16 minut temu, Lech36 napisał:

Artykuł dobrze sugeruje, początki złego nigdy nie są spektakularne. 

Nie - z artykułu wynika, że jak na razie jest 6 razy lepiej niż zaplanowano.

11 minut temu, zukzukzuk napisał:

A inni - nie mogą sugerować niczego złego...

Nie uogólniaj - odniosłem się do konkretnego nagłówka sprzecznego z treścią artykułu. Chodzi mi o to, że często upraszczamy sobie życie nie analizując uważnie otrzymywane informacje - wystarcza nam, że hasła/nagłówki trafiają w nasze oczekiwania/poglądy.

[Lech36]

11 minut temu, JuG napisał:

Nie - z artykułu wynika, że jak na razie jest 6 razy lepiej niż zaplanowano.

Ale tylko na podstawie tego prymitywnego rachunku, ale cóż cieszmy się że rozdawnictwo skutecznie pompuje rozwój. Morawiecki powinien dostać Nobla.

[jezz]

1 godzinę temu, muls napisał:

zglos  jeezik ale wczesniej okresl gdzie jestes na rozkladzie Gaussa.

swoja droga bedzie ciekawym dowiedziec sie gdzie na rozkladzie Gaussa jest ksiondz oko.

Ty do budy. Ciebie się nie pytałem. 

[zukzukzuk]

27 minut temu, JuG napisał:

Cała Europa (i nie tylko) tym (500+) się zajmuje od dziesiątków lat i to na większą skale. Brak podobnych zasiłków jest/był m.in. zachętą to emigracji.

Gdybyśmy mieli tyle do rozdawania, co nasi zachodni sąsiedzi, to 500+ czy wiele więcej byłoby już od dawna. A w obecnej chwili, jest to nic innego jak "rozdawnictwo wyborcze"

 

27 minut temu, JuG napisał:

Nie uogólniaj - odniosłem się do konkretnego nagłówka sprzecznego z treścią artykułu.

Owszem. Ale, wskazałem jasno, że tak robi władza w wielu innych sprawach. Przytoczyłem konkretny przykład "sukcesu" 1:27. Więc, może odnieś się i do tych przykładów. To oni nauczyli swoich przeciwników propagandy i kłamstwa.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Sukcesy płyną szerokim strumieniem... żenady:(

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 20 Marca 2019 przez zukzukzuk

[jezz]

Godzinę temu, zukzukzuk napisał:

I ja, też tego nie robię - mimo,  że nieraz obrzucałeś mnie inwektywami

Czy gdzieś napisałem, ze opowiadasz sie po stronie faszystów? Nie sądzę.

[asterix1]

2 godziny temu, jezz napisał:

A tymczasem  udało ci się coś znaleźć czy już mogę ten twój post zgłosić do moderacji?

Jestem za dowolnością, jeśli ta nie szkodzi innym. Ty - wygląda, że za faszystami i homofobami. 

Szanowny pan kapus? ups sygnalista ?

Edytowane 20 Marca 2019 przez asterix1

[747]

1 minutę temu, asterix1 napisał:

sygnalista

 

 

[asterix1]

32 minuty temu, jezz napisał:

Ty do budy. Ciebie się nie pytałem

nie badz taki hej

 

czesto wpier...,sz sie do rozmowy ni z gruchy ni z pietruchy a najczesciej zmieniasz tematy niewygodne pisowo i pieprzysz o banialukach...

a teraz podkapuj i mnie

 

Edytowane 20 Marca 2019 przez asterix1