Ostrzegam przed (..........) określenie nieuprawnione.

[Piękny Stefan]

Gdzie to się oficjalnie skarży do szefa wszystkich szefów tego forum, bo jak donosić nie donosze,

tak ten jeden moderator trochę zbyt jaskrawie się zbliżył do naszego wyśmienitego prezydenta,

malinowo to nie wygląda, raczej buraczanie...

[dzett]

Powtórzę ostatni raz, każde niepotwierdzone pomówienie zostanie usunięte, a autor otrzyma ostrzeżenie. Jeśli np. kolega XXXXX zostanie oczerniony, że ukradł coś komuś a zaprzeczy temu i nie będzie żadnych dowodów, autor pomówienia dostanie ostrzeżenie a post zniknie.

Kto ma decydować co jest pomówieniem? Pewnie moderacja. Jeżeli kolega XXXXX coś ukradł, to wiadomo, że zaprzeczy. A jak okradziony ma udowodnić, że został okradziony? Przecież to niemożliwe. W tej sytuacji usuwanie wpisów to cenzura.

[Gość masza1968]

Przeniesienie tego wątku na bocznicę to porażka moderacji.

Modopomoc ?

 

[Aksamit]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Cennik

 

Wysyłamy kolumny demo do odsłuchu w domu.

 

Amstaff Mini kaucja 5 200,- zł

 

Amstaff kaucja 6 600,-

 

Klient pokrywa koszt transportu w jedną stronę.

 

W przypadku innych modeli prosimy dzwonić: tel. 514 211 851

 

Tekst powinien być dostosowany do prowadzonego modelu biznesowego ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[hi_aro]

Tak zastanawiam się czemu wątek został przeniesiony, bardziej wymieciony na bocznicę. I tak sobie myślę, bocznica to strefa tylko dla zalogowanych. Więc.....

 

Starałem się wyszukać ten wątek, w różnych wyszukiwarkach. I nie ma nic. Znaczy bocznica "nie istnieje" dla botów. Czyli zostało to wymiecione celowo, aby nie zostały tagi w necie!.

 

Sprawdziłem też zarchiwizowane wątki i da się je wyszukać z zewnątrz.

[Wuelem]

Dziwne, że w tej sytuacji rozliczenie nie zostało zadeklarowane natychmiast, bo ten czas (jak widać) nie służy firmie. Ale trzymając się podanego tutaj przykładu 'mrowka912', to sytuacja nie jest taka pomyślna dla niego. I nie mówię o całkowicie odmiennej ocenie zdarzeń przez niego i Harpię. Jesli kolumny były wypożyczone na odsłuch, to 'mrowka912' nie miał prawa ici sprzedać. Ten, kto kupił, jest teraz zagrożony tym, że mogą one być mu odbrane. Tylko właściciel może rozporządzać swoim mieniem - w tym je sprzedać, a przejściowy posiadacz nie jest właścicielem rzeczy. Oczywiście, że po zabraniu kolumn ich obecnemu użytkownikowi, ma on prawo dochodzić straty od 'mrowka912'. To realnie pewnie nie grozi, bo sprawa jakoś się rozwiązała, ale wniosek z tego, że wszystko jest bardziej skomplikowane, niż się wydaje. W związku z tym nikomu nie wierzę. No, może poza ZenkiemXXX.

[SVART]

W związku z tym nikomu nie wierzę. No, może poza ZenkiemXXX.

 

Eee, Zenek pewnie też jest podstawionym trollem/hejterem i ma jedynie za cel podkopanie dobrego imienia uczciwiej firmy pn. HA, kasę sam jest natomiast HA winny i tylko czeka aż Pan Harpia najedzie na włości Zenka z policją - będzie ślad w kartotece wyjazdów.

[mrowka912]

Kolega zaprzecza takiej sytuacji?

Niech każdy sam oceni:

Pożyczyłem od HA kolumny Amstaf mini (bo nie miał dużych Amstaffów) za kaucją 6200.

Zgodnie z umową za tydz. dzwonię umówić się na oddanie, ale Herzyk nie ma już kaucji, a czeka na przelew od Francuzów bo wysłał im kolumny i jakoś mu nie płacą. W między czasie omawiam brzmienie kolumn i dobór wzmacniacza... pada sugestia od Herzyka, że Xindak PAM jest idealny, ma takiego więc mi może wypożyczyć. Jadę więc do niego i dopożyczam sobie PAM do odsłuchów wraz z Amstaff mini (na szczęście nie żąda dodatkowej kaucji - więc nadal uważam, że gość uczciwy, a to tylko zbieg okoliczności i facet ma chwilowe problemy finansowe). Pasuje mi to, bo bez stresu i pośpiechu mogę wygrzać sprzęty i się osłuchać (choć już wiem, że mini na bank za małe)

Mijają tygodnie, co tydz. dzwonię czy już mogę kolumny i wzmacniacz oddać - za każdym razem ta sama bajka - o ile udaje się, że odbierze.

Jestem w kropce. Zaczynam googlować i szukać opinii o Herzyku. Natrafiłem wtedy na jakieś szczątkowe info, że Herzyk miewa problemy z wywiązywaniem się ze zobowiązań. Dzwonię więc i daje mu ultimatum: albo oddaje mi kaucję (a ja jemu oddaje wypożyczony sprzęt kolumny i wzmacniacz!), albo ja sprzedaje sprzęty. On daje mi propozycję, że sprzeda mi całość z rabatem -35%, więc to ja mu wiszę jeszcze ~1400.

Mija termin (kolejny tydz. lub dwa), więc wystawiam kolumny na aukcji - w cenie oczywiście poniżej tej z kaucji, ale w miarę rynkowej - sprzedają się za 5300 (minus koszty aukcji/wysyłki) więc nadal jestem ~1000 do tyłu, ale mam na szczęście PAM (notabene - Herzyk nie ma żadnych papierów nawet nagrania, że mi PAM wypożyczył! więc to ja mogłem palić głupa i nic by z tym nie zrobił!). W między czasie banuje tel. Herzyka - tak, żeby się ciul dowiedział jak to jest gdy klient do niego wydzwania i prosi się o własną kaucję! Teraz niech on się prosi.

Dopiero wtedy Herzyk widzi, że atuty są po mojej stronie i przyjeżdża z policją pod mój dom i żąda przeszukania mojej posiadłości! ROTFL! Szkoda że mnie przy tym nie było.

Dzwonię więc do niego, że zgadzam się na jego wielkoduszną ofertę. Przyjeżdża za parę dni z Fakturą na ww. -35%. Dopłacam mu ~1400zł i zostaję z PAM. Oczywiście PAM sprzedaję, bo już mi się źle kojarzy.

 

Suma summarum, jedyne co straciłem, to nerwy, parę miesięcy i ochotę na zakup Amstaffów lub wyższych serii. Finalnie kupiłem klony Amstaff by muda44 - które grały o niebo lepiej niż... Z czym się Herzyk pogodzić nie może i mi utrudnia sprzedaż.

 

Po całym zajściu, kiwnąłem ręką i stwierdziłem, że szkoda piany. Ale teraz widzę, że trzeba przestrzegać w końcu po to jest to forum.

[lord_vader]

Zniknął mój post z godzin porannych !

Dla tego publikuję coś w zamian.

 

Jakiś czas temu w Krakowie działał sklep audio "Zena Studio" prowadzony przez Pana H.

Ze sklepem tym współpracowała ( dostarczała towar ) firma Hi-Fi Sound Studio Z Nieporętu, dystrybutor tak znanych i zacnych marek jak: Sonus Faber, Dynaudio, Gryphon, Wadia, Densen, Pass, Pathos, Van Den Hul i inne.

Niestety do chwili obecnej nie uregulowano należności na kwotę około 20 kzł.

Wczoraj rozmawiałem z Panem Ryszardem J. właścicielem Hi-Fi Sound Studio i potwierdził powyższe.

Czy przez okres kilkunastu lat Pan H. nie znalazł środków finansowych i czasu aby uregulować zaległe zobowiązania ?

Gdyby spłacać tylko 100 zł miesięcznie to należność byłaby spłacona !

[Arku]

Jesli kolumny były wypożyczone na odsłuch, to 'mrowka912' nie miał prawa ici sprzedać.

 

 

Dlatego jest kaucja która zalicza na cene sprzedaży. I nie ma o czym deliberować dalej.

 

ten...

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

zdażył chyba umrzeć w oczekiwaniu na podstawki ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ZenekXXX]

Eee, Zenek pewnie też jest podstawionym trollem/hejterem i ma jedynie za cel podkopanie dobrego imienia uczciwiej firmy pn. HA, kasę sam jest natomiast HA winny i tylko czeka aż Pan Harpia najedzie na włości Zenka z policją - będzie ślad w kartotece wyjazdów.

 

Dobre :))))

 

będzie ślad

 

Oczywiście ślad DNA

 

a czeka na przelew od Francuzów bo wysłał im kolumny i jakoś mu nie płacą.

 

Zamienić tylko słowo "Francuzów" na Sklepy/Kontrahenci. Skąd ja to znam ???

[Aksamit]

Zniknął mój post z godzin porannych !

 

"Harpia Acoustics

jest już na Facebooku."

 

To może tam ???

[pelot]

Dlatego jest kaucja która zalicza na cene sprzedaży. I nie ma o czym deliberować dalej.

 

ten...

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

zdażył chyba umrzeć w oczekiwaniu na podstawki ?

Też mam takie przeczucie , no tak jednego świadka mniej.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Wuelem]

O prawie do sprzedaży decyduje moment przeniesienia własności. Niestety, trzeba odzyskiwać kaucję, pozywać, itp.

 

A mrowka912 jednak na tym finalnie wyszedł nienajgorzej. Jeśli wzmacniacz za 5000 zł sprzedał za 50%, to jest do przodu jakieś 1000 zł. Fajnie, że jest szczegółowa relacja, ale wiarygodność buduje podawanie wszystkich faktów. Aż szkoda będzie się kłaść spać... :-)

[mrowka912]

O prawie do sprzedaży decyduje moment przeniesienia własności. Niestety, trzeba odzyskiwać kaucję, pozywać, itp.

 

A mrowka912 jednak na tym finalnie wyszedł nienajgorzej. Jeśli wzmacniacz za 5000 zł sprzedał za 50%, to jest do przodu jakieś 1000 zł. Fajnie, że jest szczegółowa relacja, ale wiarygodność buduje podawanie wszystkich faktów. Aż szkoda będzie się kłaść spać... :-)

 

W zeszłym roku MSRP było na poziomie 3999 (integra). Ale tak, finalnie wyszedłem do przodu, powiedzmy że nadwyżka wyrównała moje straty moralne, toteż olałem HA i nie hejtowałem. Ale widać wypada ostrzec innych, bo ja miałem wyjątkowe szczęście.

[Arku]

O prawie do sprzedaży decyduje moment przeniesienia własności.

 

Decyduje tresć umowy sprzedaży i zawarte w niej terminy lub warunki zawieszajace.... Jest też coś takiego jak sprzedaż na próbę.Ostatecznie wszystko zalezy ile ta kaucja wynosi ile ceny pokrywa. Bo zaleznie od tego trzeba albo nie trzeba nic odzyskiwać, odwracac i zmnieniać..

 

Zalezy na co sie sprzedający z kupujacym umawiali.

[Wuelem]

Oczywiście PAM sprzedaję, bo już mi się źle kojarzy. [...] Finalnie kupiłem klony Amstaff by muda44

 

Ale ten pseudo-Amstaff już się dobrze kojarzy :)))

[osimar]

Tak zastanawiam się czemu wątek został przeniesiony, bardziej wymieciony na bocznicę. I tak sobie myślę, bocznica to strefa tylko dla zalogowanych. Więc.....

 

Starałem się wyszukać ten wątek, w różnych wyszukiwarkach. I nie ma nic. Znaczy bocznica "nie istnieje" dla botów. Czyli zostało to wymiecione celowo, aby nie zostały tagi w necie!.

 

Sprawdziłem też zarchiwizowane wątki i da się je wyszukać z zewnątrz.

Wydaje mi się, że to forum staje się tylko mechanizmem do zarabiania pieniędzy. W dzisiejszych czasach nie jest to nic niezwykłego, bo z czegoś trzeba żyć. Boli mnie tylko to, że działania właścicieli AS wspierają nie użytkowników, audiofili, melomanów, ale coraz częściej sprawiają wrażenia ustawiania się po stronie branży.

Powyższe jest kolejnym przykładem działań wskazujących na takie podejście do tematu.

Tłumaczenie moderatora o standardach AS i wywalanie wpisów użytkowników dotyczących wątpliwej jakości usług branży nie przekonuje mnie do innego postrzegania aniżeli powyżej. Szkoda, że na forach zagranicznych da się. Tam społeczność użytkowników się broni i pomaga administracja forum. U nas jak widać broni się branży, nie usuwa się tematów generujących ruch na forum ale szkodzących, skłócających jego społeczność itp. Liczą się statystyki bo tym przyciąga się branżę. A branża płaci. Użytkownik - nie

[Gość Gosc]

Kiedyś założyłem taki temat na forum. Był bardzo popularny i przez bardzo długi czas istniał w dziale po temu przewidzianym.

Ale jak stał się niewygodny, to podobnie jak ten został przeniesiony na bocznicę.

Do dzisiaj nie dowiedziałem się dlaczego i kto z moderacji to zrobił. Mechanizm o którym piszecie niestety nie jest tutaj nowy.

Cieszy mnie, że coraz więcej osób to dostrzega. Istnieje więc nadzieja, że może to się zmieni.

http://www.audiostereo.pl/wasze-typy-i-antytypy-na-inne-zrodla-informacji-o-tematyce-hdtv_113900.html/page__hl__+typy%20+i%20+antytypy

[Arku]

A mrowka912 jednak na tym finalnie wyszedł nienajgorzej. J..... Aż szkoda będzie się kłaść spać... :-)

 

No teraz przecztałem jego post :-) Normalnie pitaval prawie :-) ma gosciu łeb i tupet że niejeden windykator by pozazdrościł. A jakby był jeszcze bezczelny to by twierdził ze całość kupił za cenę wpłaconej kaucji ;-) Zart oczywiście, ale historia ciekawa raczej niz dramatyczna.

 

Ale ten pseudo-Amstaff już się dobrze kojarzy :)))

 

Zapewne dlatego ze to jakieś DIY, które kupił za cene komponentów.

[mrowka912]

Ale ten pseudo-Amstaff już się dobrze kojarzy :)))

fakt, dlatego długo nie pograł, cały czas coś mnie drażniło. Teraz dopiero zrozumiałem, że jednak podświadomość jest potężna.

[Wuelem]

Finalnie kupiłem klony Amstaff by muda44 - które grały o niebo lepiej niż... (oryginał).

 

fakt, dlatego długo nie pograł (Amstaff), cały czas coś mnie drażniło.

 

No to teraz wystawiłeś świadectwo Harpii :-))))))

 

* nawiasy ode mnie.

[pelot]

Wydaje mi się, że to forum staje się tylko mechanizmem do zarabiania pieniędzy. W dzisiejszych czasach nie jest to nic niezwykłego, bo z czegoś trzeba żyć. Boli mnie tylko to, że działania właścicieli AS wspierają nie użytkowników, audiofili, melomanów, ale coraz częściej sprawiają wrażenia ustawiania się po stronie branży.

Powyższe jest kolejnym przykładem działań wskazujących na takie podejście do tematu.

Tłumaczenie moderatora o standardach AS i wywalanie wpisów użytkowników dotyczących wątpliwej jakości usług branży nie przekonuje mnie do innego postrzegania aniżeli powyżej. Szkoda, że na forach zagranicznych da się. Tam społeczność użytkowników się broni i pomaga administracja forum. U nas jak widać broni się branży, nie usuwa się tematów generujących ruch na forum ale szkodzących, skłócających jego społeczność itp. Liczą się statystyki bo tym przyciąga się branżę. A branża płaci. Użytkownik - nie

Szkoda bo to forum to bardzo fajna sprawa, nie wiem czy koledzy zauważają ale kilkanaście-kilkadziesiąt osób brakuje na tym forum od dłuższego czasu, przenieśli się gdzie indziej , nie będę pisał gdzie bo zaraz zostanę zbanowany , szukajcie a znajdziecie. Widać oni wcześniej zauważyli otoczkę unoszącego się smrodku nad tym piekiełkiem.A to forum jest nam naprawdę potrzebne ,żal mi go bo powolutku schodzi na psy.

[Radoslaw Zydyk]

Szkoda bo to forum to bardzo fajna sprawa, nie wiem czy koledzy zauważają ale kilkanaście-kilkadziesiąt osób brakuje na tym forum od dłuższego czasu, przenieśli się gdzie indziej , nie będę pisał gdzie bo zaraz zostanę zbanowany , szukajcie a znajdziecie. Widać oni wcześniej zauważyli otoczkę unoszącego się smrodku nad tym piekiełkiem.A to forum jest nam naprawdę potrzebne ,żal mi go bo powolutku schodzi na psy.

 

Jestem forumowym laikiem-tym bardziej mnie zasmuca to co wyczytuje w tym wątku. Szkoda- moderatorzy i admini ogarnijcie się póki czas.

[Piękny Stefan]

Na razie audiostereo jest największym forum w Polsce i wpisy niezadowolonych użytkowników mają gdzieś,

bo na obecną chwilę jest podejrzewam dobrze (właścicelowi).

Niestety marka powoli będzie spadać, bo widać jest taka tendencja. Robi się to zbyt jaskrawe, że branża robi tutaj co zechce.

Praktycznie wychodzi na to, że moderację danego tematu można kupić.

Jest gdzieś jakiś cennik?

[Aksamit]

No teraz przecztałem jego post :-) Normalnie pitaval prawie :-) ma gosciu łeb i tupet że niejeden windykator by pozazdrościł. A jakby był jeszcze bezczelny to by twierdził ze całość kupił za cenę wpłaconej kaucji ;-) Zart oczywiście, ale historia ciekawa raczej niz dramatyczna.

 

Zapewne dlatego ze to jakieś DIY, które kupił za cene komponentów.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Tam też o Amstaffach pisali.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[modrzew47]

Szkoda bo to forum to bardzo fajna sprawa, nie wiem czy koledzy zauważają ale kilkanaście-kilkadziesiąt osób brakuje na tym forum od dłuższego czasu, przenieśli się gdzie indziej , nie będę pisał gdzie bo zaraz zostanę zbanowany , szukajcie a znajdziecie.

Nie musisz podawać każdy to wie i pewnie jedną nogą już tam jest.Kwestia czasu...tylko.

[mateuszek]

Pamietacie mistrza srode?

Tez mial gleboko klienta

[palton]

Pytanie do k. paltona, czy sa jakies watpliwosci co do nieuczciwosi HA w stosunku do k. zenka? Bo z tego co czytam wynika, ze HA przyznal sie do nieuczciwosci. Jezeli watpliwosci nie ma, to zrobcie cos z tym, zbanujcie, potepcie, moze jakis komunikat, zeby inni uwazali.

 

Kolega Harpia, jak większość się orientuje bliski mi człowiek, postąpił nagannie. Nie ma żadnego usprawiedliwienia takiego czynu, poza tym, że w branży dzieje się źle. To żadne usprawiedliwienie. Największą karą jest utrata wizerunku, to bardzo wymierna kara. Jurek przyznał, że przetrzymał kaucję ponad przyzwoitość, za co przeprosił. Rozumiem, że w tej sytuacji cisną się mocne słowa na usta, jednak nazywanie tego złodziejstwem itp, jest nadużyciem, pomijam, że niedozwolonym prawnie.

 

Jedna trzecia to inni stali w uczuciach przeciwnicy Harpii lub/i moi, czekający na takie potknięcia. Ktoś napisał wcześniej, że nikomu tu nie żal poszkodowanego, szuka się tylko jak najbardziej można zaszkodzić Harpii. Tu jest sedno sprawy, które trzeba jak najbardziej rozdmuchać. Grzegorz ma rację, to szkodzi wizerunkowo wszystkim rodzimym producentom. Jest też kilka klonów, tylko dzisiaj ubiłem ze trzy ogólnie szanowanego forumowicza szymona. Pozostaje garstka, której rzeczywiście zależy na sprawiedliwości. Dzisiejsze forum to pole do zwalczania przeciwników, niemal nikogo nie obchodzi już jego dobro. Małe zwycięstwa, chwilowe przewagi, poczucie wyższości. Kto będący na własnej działalności, zawsze wszystko płaci na czas? Ok. ja. Nie jest to moją zasługą, żona tego bardzo pilnuje. Tyle, że ja nie produkuje kolumn. Nie spotykam na swojej drodze ludzi, przepraszam, co ja mówię- wirtualnych bytów, które dla zabawy świadomie niszczą firmę. Harpia to Jurek i jego rodzina, można mu wymiernie zaszkodzić. Kto to jest paltonxxxxx? Można mu zaszkodzić? Jak pokazuje przykład choćby cybanta czy jarka&ani, najstraszniejsza rzecz jaka się może wydarzyć, to ... zmiana nicka.

 

Dla tych co nie chce im się czytać całości mały skrót- nikt nie podważa tego, że Jerzy popełnił błąd. Publika chce krwi a zombi chcą jej to dać, niektórzy udają, że martwi ich los Zenka (który swoją drogą otrzymał już część kwoty). Natomiast mój wpis jest zapewne żałosny, kłamliwy i nieszczery. Można go zgłosić do moderacji, skopiować lub wyśmiać a najlepiej wszystko jednocześnie. Dziękuję za uwagę.

[Korner]

Pamietacie mistrza srode?

Tez mial gleboko klienta

 

Nie. Jak się skończyło?