Skocz do zawartości
IGNORED

Dlaczego wymyślono płytę CD i wdrożono do produkcji?


discokolega

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem jakimi kwotami operujemy. Ja porównuje klony wzmacniaczy tranzystorowych, które zrobiłem do lampowych. Nie jest to hi-end. Przekaz z lampy bardziej mi odpowiada. W sumie mój system jest chyba cały misiowaty :)

Zero krzemu w torze, to grać nie może ?

Ostatnio dostałem za darmo jakieś 250 albumów, oczywiście jakieś 20% to takie których będę słuchał, ale uwierzcie, ludzie za granicą wyrzucają płyty.

 

W pewnej sieci zajmującej się obrotem używanymi rzeczami kupuję płyty w cenie 10sztuk za 50pln!!!

 

Upycham je gdzie się da!

 

 

Płyta to płyta, dla mnie to coś ważnego!!!

 

 

Nie dajcie się wciągać w gry marketingowe, kupujcie płyty. Warto!!!

 

 

 

Może jestem inny, ale dla mnie płacenie za płytę, było wyrazem szacunku dla artysty i nie ważne ile procent z tego trafia do jego kieszeni!!!

 

Oczywista sprawa. To z tymi procentami to tylko wymowka złodzieja by okraść artystę. Ja zawsze byłem kolekcjonerem po za tym

 

..a faktycznie ci artyści z tego mają kupe..

..nic nie mają!

Lubię słuchać.. oglądać.. czytać.. ?

Gość rydz

(Konto usunięte)

To czemu niektórzy audiofile słuchają z winyli ? Dla szpanu ?

 

Słuchają dla muzyki nie szpanu , absolutnie nie ustępuje płycie cd i nie trzeba jak to co niektórzy głoszą wielkich pieniędzy do tego by grało , grało bardzo dobrze !

Gość bartosz_55239

(Konto usunięte)

a faktycznie ci artyści z tego mają kupe..

..nic nie mają!

 

To na potwierdzenie tego co pisalem. Kolejny piszący głupoty. Jak masz pisać głupoty to nic nie pisz :)

Gość bartosz_55239

(Konto usunięte)

Nie maja :) Rolling stonesi do starości zapieprzaja w McDonaldsie, Madonna w klubie go go a Paul McCartney w budce z kebabem... Byle przeżyć do 1ego..

..dlatego też wydaje się że ludzi kupujących nowe płyty cd ubywa i przez to cd odchodzi...

..pomalutku..

;)

 

..odchodzi

Lubię słuchać.. oglądać.. czytać.. ?

Gość nosferartur

(Konto usunięte)

Nie wiem jakimi kwotami operujemy. Ja porównuje klony wzmacniaczy tranzystorowych, które zrobiłem do lampowych. Nie jest to hi-end. Przekaz z lampy bardziej mi odpowiada. W sumie mój system jest chyba cały misiowaty :)

 

Ponieważ rynek audiofilski przez długie lata zdominowany był przez lepsze, czy gorsze wzmacniacze tranzystorowe (ale prawie zawsze dysponujące większymi mocami) nie było potrzeby produkowania w bólach i męczarniach zestawów wysokoskutecznych. Lampowcy najczęściej posiłkowali się vintage bądź samoróbkami, jedynie wybrańcy doświadczali butikowych drogich głośników o parametrach odpowiednich dla nisko watowych SET-ów. Dla tego ciągle pokutuje opinia o mulącym charakterze lamp, najczęściej łączonych z czymś przypadkowym, czymś co jest akurat pod ręką.

Cd nie tak pomalutku odchodzi. Ostatnio jakieś 15% w dół rocznie.

 

A to będzie przyspieszać. Już dziś streaming i sprzedaż plików dostarcza połowę zarobku wydawcom muzyki. Pytanie ile procent udziału jest tą granicą, po której koszty dogonią dochody. Bo to, że płyta cd nie zdrożeje jest pewne - wielu podkreślało ostatnie niebywałe okazje cenowe. Raczej wyprzedażowe a nie promocyjne.

Nie maja :) Rolling stonesi do starości zapieprzaja w McDonaldsie, Madonna w klubie go go a Paul McCartney w budce z kebabem... Byle przeżyć do 1ego..

Czy ty wiesz z czego mają ? Ze sprzedaży używanych płyt ?

Ja słucham, bo winyl jest dla muzyki bardzo łaskawy.

 

I to jest znakomita odpowiedź. Ale poza zasięgiem pojmowania niektórych zwolenników słuchania wyłącznie CD ;)

Masz trudności z czytaniem . Mój cytat powyżej, przeczytaj. Zgodnie z powyższym jesli kupujesz pliki to Cię wcale nie pomowilem. :)

A Ty masz trudności z czytaniem ?

Wyraźnie Ci napisałem, że nie kupuję więc w Twoim świecie kradnę z sieci , tak ?

Wywijasz tymi złodziejami i kradzieżami w prawie każdym poście. Poczytaj siebie trochę przed publikacją.

Zatem tak jak napisałem. Masz na to jakieś dowody ?

 

Ze strecicielstwa ??

Może też, tego nie wiem ale Ty czasem pomyśl zanim coś napiszesz. To jak, może jeszcze z czegoś innego. Dla ułatwienia Ci powiem, że ze sprzedaży używek nie. Nie wpływa to też na statystyki sprzedaży cedeków.

Cd nie tak pomalutku odchodzi. Ostatnio jakieś 15% w dół rocznie.

 

A to będzie przyspieszać. Już dziś streaming i sprzedaż plików dostarcza połowę zarobku wydawcom muzyki. Pytanie ile procent udziału jest tą granicą, po której koszty dogonią dochody. Bo to, że płyta cd nie zdrożeje jest pewne - wielu podkreślało ostatnie niebywałe okazje cenowe. Raczej wyprzedażowe a nie promocyjne.

Zgadza się..

..zwłaszcza dzisiejsze pokolenie nastolatków.. to w 95% używa tylko nowych technologii czyli laptop tablet smartfon itp

..więc na nich to nawet wyprzedaż CD nie zadziała..

takie czasy..

..ehh

Lubię słuchać.. oglądać.. czytać.. ?

Minęły bo bardzo dużo rzeczy jest już wydane na CD. Sam w latach 90 siedzialem po nocach i nagrywalem jakieś rzadkie b sidey u2 na przykład. Dziś jest bardzo dużo wydań deluxe i radio jakby straciło na atrakcyjnosci

To jeszcze mam do Ciebie pytanie dodatkowe bo coś pisłeś, że procenty dla artysty to jakaś wymówka dla złodzieja. Jaki procent przypadł w udziale U2 z tego, że sobie nagrałeś z radia a nie kupiłeś oryginał ?

 

To jeszcze mam do Ciebie pytanie dodatkowe bo coś pisłeś, że procenty dla artysty to jakaś wymówka dla złodzieja. Jaki procent przypadł w udziale U2 z tego, że sobie nagrałeś z radia a nie kupiłeś oryginał ?

 

jazz

 

Wyluzuj!!!

 

Nie możesz rzeczowo pisać o zagadnieniu to włącz sobie "Na wspólnej" tam ludzie mają problemy ;-)

*****************...bo najważniejsza jest muzyka!!!...*****************

Wczasach internetu muzyka jest po prostu darmowa, zaczynają się liczyć ilości odsłon czyt. odbiorców reklamy.

A sporą część profitów artyści zbierają z koncertów live. Ludzie kupujący CD nazwałbym już dinozaurami.

Musica curat cor meum et animam meam delenit

Gość bartosz_55239

(Konto usunięte)

To jeszcze mam do Ciebie pytanie dodatkowe bo coś pisłeś, że procenty dla artysty to jakaś wymówka dla złodzieja. Jaki procent przypadł w udziale U2 z tego, że sobie nagrałeś z radia a nie kupiłeś oryginał ?

 

Dużo bo u2 wydali bsidey w1998 i kupilem kasetę :)

 

jazz

 

Wyluzuj!!!

 

Gość chce mnie zagiac. Trudno mu pojąć że kiedyś kupowanie kaset i płyt było na porządku dziennym. Wymienialismy się kasetami i nikt nie zwracał sobie głowy kopiowaniem kaset. Bo po co skoro oryginały były tanie?

jazz

 

Wyluzuj!!!

 

Nie możesz rzeczowo pisać o zagadnieniu to włącz sobie "Na wspólnej" tam ludzie mają problemy ;-)

Ale ja staram się rzeczowo .Wyraziłem swoje zdanie o cd, plikach, co się może według mnie stać niebawem na rynku;, mogę też napisać skąd dochody artystów teraz i w przyszłości. Nie przejmujcie się złodziejami, jestem pewien, że artyści będą mieli z czego żyć. W końcu stare pliki nie rdzewieją. Wykreuje się kolejne mody dla hipsterki i starszaków bo jak wiadomo także stare pryki nie rdzewieją.

A Ty co, wpadłeś na motorku, krzyknąłeś kupujemy, i dwa razy na mnie nakrzyczałeś a ja nie dam się , jak widać rozdziobać przez kruki i wrony, zwłaszcza dwa kruki i wrony;)

Mam też swoją teorię co do cen cedeków nowych wersus pliki. Spokojnie mogę sobie o tym napisać i naprawdę jestem wyluzowany. Wbrew temu co Ci się wydaje ten temat bardzo mnie interesuje ale jak dyskusję się sprowadza do poziomu wszystkiemu winny jest złodziej bo kradnie... No sorry ale to już chyba MrArecki, Arkowski, przepraszam Arecky ale zapomniałem jak teraz mam się zwracać ale nie chcę teraz wychodzić z tego okienka bo mam wenę. Przepraszam;)

Chodzi mi też coś takiego po głowie. Wiesz jak działa giełda ? Podaż, popyt, akumlacja kapitału i sprzedaż gorącego kartofla, wyścig technologiczny. Zapomniałem, najważniejsze są zyski bo tym się głaszcze po główce akcjonariusza. Nie miłość do danego nośnika bo tak lubi prezes firmy, nie sentymenty. Kasa się liczy i dlatego trzeba się dostosować. Jak tego nie zrobisz to Cię nie ma . nie ma też dla ciebie grubej kasy. Żeby być lepszym od innych trzeba mieć nowe technologie a tak naprawdę żeby jak najwięcej tego tortu wyrwać dla siebie zanim zrobią to inni. Tort jest przecież jeden. Nie sprzedaż przecież drugi raz winyla tym co go już mają. A cedek to może i owszem. No to spróbowano. Zaskoczyło. Ludzie kupowali muzkę na cd bo prościej, łatwiej, mobilniej. Sprzdawalo się winyle i kupowalo na to miejsce cedeki bo przecież lepiej gra. Znałem pewną osobę, która regularnie co tydzień kupowała kilka kompaktów i to samo na winylu sprzedawała na giełdzie sporo taniej. Takich osób pewnie było bardxo dużo a cedek tani nie był. I tu doszliśmy do gorącego kartofla. Zaczęto sprzedawać winyle za grosze, firmy próbowały wyczyścić stocki magazynowe i wyprzedawać winyle żeby zwróciła się chociaż część kasy bo inaczej nie będzie firmy i nie będzie kasy na produkcję cd. Jak zaczynają sprzedawć jeden przez drugiego to ceny na rynku spadają.Równolegle popyt na cedeki rośnie to i cena ich się trzyma a nawet potrafią drożeć.Przychodzi taki moment, że jednak koszty produkcji zaczynają przewyższać wpływy pochodzące z ich sprzedaży. No to, nie ma bidy zamykamy taśmę bo już się nie opłaca a i tak produkcja cedeków tak hula, że jest dużo lepiej niż wcześniej. Wszyscy zadowoleni, są zyski i dywidenda wpływa na rachunek. Oby tak dalej.

Żeby nie było jednak tak różowo są tacy, którzy żle obstawili. Przykład ? Bardzo proszę, Polskie Nagrania. Postawili na rozbudowę fabryki winyli kiedy cedek nabierał prędkości. I było zaorane. Wiesz co teraz jest w bydynku tej fabryki ? Citibank Handlowy. W tym samym czasie nasi bracia Czesi postawili na budowę tłoczni płyt cd. Domyślasz się pewnie kto wygrał.

A co tam mamy z drugiej strony rynku. Właścicieli płyt winylowych, których nikt nie chciał kupować. Niemiec kładł pod śmietnikiem i płakał. Rynek cedeków w tym czasie okrzepł i powoli zaczął się nasycać,zyski ulegały stabilizacji a jak wiadomo stabilizacja zysków w korpo jest niemile widziana. Tam trzeba mieć przyrosty rok do roku żeby wiesz komu zrobić dobrze. Może nawet tobie jeśli przez przypadek masz ich akcje. Potem już pewnie wiesz co było, trzeba wymyśleć coś nowego bo na nowym można zarobić a jak się uda to nawet kolejny raz zarobić na tym samym. Jest ryzyko jezt zabawa ale żeby znów nażreć się tortu jak najwięcej warto ryzykować i być pierwszxym. Coś może zaskoczy.

No i można zarobić trzeci raz jeśli rynek pozwoli.

Tu pojawiają się drobni właściciele winyli. Raptem może się okazać , że jednak nie wszystko jest do kupienia na cd. Ktoś tanio to znajduje na giełdzie na winylu oczywiście. Jest jeszcze tanio ale takich poszukiwaczy jest więcej. Jest też trochę takich, którzy szybciej niż korpo wyczuwają, że coś zaczyna się dziać na giełdzie i kupują dla zysku. Jak rośnie popyt i zaczyna maleć podaż to ceny zaczynają rosnąć. W tym czasie powoli, jak to w korpo analitycy zaczynają się budzić. Zanim jednak zarząd oszacuje przyszły popyt i zyski, Zyski, bo dla fanu nikt nie będzie się w to bawił, przetrawi czy warto inwestować w modę retro to jeszcze trochę czasu minie.Winyl w tym czasie na giełdzie stale drożeje, Ci co kupili wcześniej zaczynają sprzedawać bo gorący kartofel zaczyna ich parzyć. Ceny jednak stale rosną bo popyt jest tak duży. Dołączają się duzi gracze i coraz więcej drobnych. Tu należy jednak pamiętać, że na szczycie kupują leszcze☺

Mamy więc dołączony wagonik z mejdżorsami bo jak się da, to można na tym samym zarobić trzeci raz.

Ktoś pamięta czy teraz winyle są drogie czy tanie ?;)

Jest mp3, nowa technologia,którą sprzedajemy stosunkowo drogo bo przecież fajnie mieć wysoką marżę na towarze tanim w produkcji. Sprzedajemy cedeki bo cały czas jeszcze na tym zarabiamy to czemu nie. Maszyny jeszcze stoją w halach to niech pracują. Kapitał musi krążyć. A wyobrażasz sobie jak wielkie hale trzeba postawić i ile kasy tzreba zainwestować żeby wyprodukowć mp3. A jakie magazyny trzeba postawić żeby je składować. Właśnie , magazyny. Ratunku, tam są jeszcze cedeki, które trzeba będzie wyprzadać ile się da bo kto pierwszy ten lepszy. Może być nawet za pół darmo. Oczywiście zarabiamy też na niszowym winylu ale nikt nie da dużej kasy na modę, która może pzreminć. Zawsze jednak będzie giełda.

A co w rym czasie robi Niemiec ? Pewnie pakuje cedeki do pudełka i powoli kieruje się w stronę śmietnika. Oczywiście w kąciku oka kręci się łezka ale Helga powiedziała, że w dobie nowych technologi nie ma co z domu robić graciarni i wszystko trzeba oddać do lamusa☺

Tak to w skrócie widzę biorąc poprwkę, że się nie znam, piszę bzdury, plotę od rzeczy.

Oczywiście lubię sobie p.........ć więc trochę się rozpisałem.

To jest tylko moje zdanie więc pozdrawiam i życzę udanych zakupów cedeków Jeszcze przez jakiś czas będzie taniocha a potem może moda wróci.

Ja zamiast klepac bez sensu zamowilem box Depeche mode. Pozdrawiam zwolenników CD :)

Ale Ty cały czas klepiesz bez sensu wię to akurat żadna nowina☺ No i mogę sobie poklepać bo nie muszę zamawiać boksu Depeche Mode.

 

Gość chce mnie zagiac. Trudno mu pojąć że kiedyś kupowanie kaset i płyt było na porządku dziennym. Wymienialismy się kasetami i nikt nie zwracał sobie głowy kopiowaniem kaset. Bo po co skoro oryginały były tanie?

Ależ skąd . Napisz coś jeszcze o przeszłości , przeczytam to pewnie z wypiekami na twarzy. Jak pryszczata nastolatka.

Nawet nie chce mi się czytać całego tematu, ale czy to nie piewcy plików już kilka lat temu krzyczeli ze to już koniec z CD? Mijają kolejne lata, jakoś te dinozaury wymrzec nie chca. Zalozcie temat za kolejne 5 lat, może coś się ruszy w sprawie.

?👈

A z RJ45 korzystałeś?

spróbowałem. Zdecydowanie wolę USB audio.

Oczywiście powyższe dotyczy CXN.

Lumin T3, Arcam CD37, Hegel H360, ekta MKII (Troels Gravesen)

Gość bartosz_55239

(Konto usunięte)

Linn reklamowal swoje odtwarzacze plików już 7 lat temu. Pisalem już. 7 lat minęło i co? CD ma się bardzo dobrze :)

Metallica właśnie wydaje reedycje dwóch pierwszych albumów. Czy w wersji jedynie elektronicznej? Nie. Będą to boxy CD i winylowe :) koniec CD...haha

Linn reklamowal swoje odtwarzacze plików już 7 lat temu. Pisalem już. 7 lat minęło i co? CD ma się bardzo dobrze :)

Metallica właśnie wydaje reedycje dwóch pierwszych albumów. Czy w wersji jedynie elektronicznej? Nie. Będą to boxy CD i winylowe :) koniec CD...haha

Przecież to oczywiste. Prawo popytu i podaży działa nieustannie. Księgowi także . Tylko zyski już nie te co kiedyś Jak przestanie się opłacać nawet święty Linn nie pomoże. ha ha. A Metallica i wytwórnia płytowe są po prostu sprytne jak można zarobić kilka razy to korzysta się z okazjii zarabia. Przciez o tym napisałem wyraźnie . ha ha

A czy dzisiejsze winyle, to głównie nowo powstałe nagrania, czy wznawiane są liczne płyty z przeszłości?

 

Analiza @jezza od strony korporacyjnej bardzo słuszna. Najpierw przestajemy inwestować, potem wspierać a na końcu wygaszamy. Przykre, ale tak to działa. To samo czeka filmy. Netfliks wszedł jednocześnie do 130 krajów. A może jeszcze analogia do aparatów fotograficznych? Chce ktoś do tego wracać?

 

Przez nośnik cd bardzo wiele zespołów nie wydało płyty, bo wytwórnia nie podpisała kontraktu. Dziś już przestaje być to barierą. Z tej strony też warto spojrzeć. Sklep nie weźmie niewypromowanego towaru, a pliki można sprzedać bezpośrednio z własnej strony internetowej. Dzięki streamingowi katalogi krajowe majorsów stały się z dnia na dzień międzynarodowymi. A kto chce może sobie wypalić pytę cdr wychodząc z wyjścia analogowego. Głupie, ale możliwe :-)

A czy dzisiejsze winyle, to głównie nowo powstałe nagrania, czy wznawiane są liczne płyty z przeszłości?

 

Napisałem o tym . Nowe pliki stare pryki. Dział analiz i rząd pamiętają o seniorach. Dział analiz pamięta też o modach ktore cyklicznie powracają bo zysk jest najważniejszy. Niestety tak to dziala i pisze to stary fan cedeka.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.