Kondensatory - rankingi firm! stwórzmy!

[muda44]

To jest inna para kaloszy

Jak inna ?

Też RLC ;)

[arczi87]

Jak inna ?

Też RLC ;)

 

Jak dobrze pamiętam chodziło o odległość pułapki od filtru. Więc jest inna para kaloszy, kiedy pułapka jest stosunkowo blisko podziału a kiedy jest stosunkowo daleko.

[babatular]

Musze doprecyzowac pytanie. Szukam konda 220 uF do korektora impendancji dla tweetera do ukladu RLC. W zasadzie to nie pulapka :-)

[stench]

 

Łączę bezpośrednio bez zbędnych elementów .

Na powyższych płytkach jest punkt masy . jest to " oczko " do zarabiania kabla fi bodajże 5 przykręcone wkrętem i podgięte do góry.

W otwór na kabel wsadziłem druty i zalałem całość cyną .

 

gdzie te oczka kupujesz i co to dokładnie jest.

[muda44]

gdzie te oczka kupujesz i co to dokładnie jest.

Końcówki - oczka do zarabiania kabli - w każdym elektrycznym .

[wakutoma]

Czy ktoś z kolegów korzystał może z kondensatorów Wimy DC-Link MPK4/5/6 w PSU układów lampowych ( link poniżej ) ?

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Spore pojemności, wysokie napięcia przy relatywnie małych gabarytach. Ciekawe byłoby porównanie z Tube Capami Mundorfa.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Piotr_1]

Wow, nie wiedziałem że MKP4 występują w takich wielkościach. Czasem używam w innych układach i mniejszych wartości i moim zdaniem to są spoko kondensatory do audio. No przynajmniej o b.dobrym stosunku jakość/cena. Mam wrażenie że równo grające, ale paznokcia uciąć sobie nie dam.

Edytowane 4 Stycznia 2014 przez Piotr_1

[Teddy_2012]

Witam,

mial ktos do czynienia z kondensatorami olej typu BLACK Bee,

znalazlem cos takiego w atrakcyjnej cenie Amptone.

Jakie róznice brzmieniowe do Mundorfa lub innych w aplikacji miedzystopniowej lampy?

Pozdro,

Tad

[Gość masza1968]

Panowie, ile czasu potrzeba na uformowanie i nabranie ostatecznych cech brzmieniowych Duelundom CAST/PIO DC Copper?

 

Faktycznie kilka tygodni jak jest napisane na stronie producenta?

[zn21]

on szybko osiąga swoje główne brzmienie i myślę, że po paru dniach już nie wiele się zmieni. Tak było u mnie.

Jak pierwsze wrażenia?

Jak odbierasz go w porównaniu do V-cap?

Edytowane 11 Stycznia 2014 przez zn21

[Gość masza1968]

Duelundy grają u mnie razem z V-capami a nie zamiast :) więc nie godnym porównywać :)

W monoblokach grają na driverach.

Noo, jest w nich jakaś magia, nawet od pierwszego odpalenia. Niesamowicie układają scenę. Najlepiej słychać to na klasyce.

Brzmienie - fenomenalna, soczysta średnica i poukładana góra.

 

A pytam o ten czas wygrzewania bo bas jest jakiś matowy i dźwięk się z trudem od kolumn odrywa. Co prawda z godziny na godzinę jest chyba poprawa.

Grają u mnie dopiero 3 dzień.

[zn21]

u mnie pamiętam przez pierwsze parę minut zachwytu nie było a nawet podłamka i dosłownie chwilę potem pojawiał się czar jakby ktoś powoli rozświetlał scenę. Ciekawe to było wrażenie.

Dziwi mnie słaba stereofonia.

Wiem, że V-capy wspomagane są u Ciebie przez duelundy ale myślałem, że zabawiłeś się w małe porównanie.

[Gość masza1968]

Musiałbym zamówić jeszcze jedną parę Duelundów aby bezpośrednio porównać z V*capem :)

[zn21]

dziwi mnie u Ciebie słaba stereofonia duelunda. U mnie oprócz sonicznych aspektów przybyło powietrza i stereofonia wiele zyskała.

[Gość masza1968]

"Przywykniętym" przez wiele lat do Jantzen Silver/Gold a te kondensatory dają najlepszą przestrzeń i powietrze w muzyce. Mają swoje drobne wady brzmieniowe ale powietrza pompują jak żadne inne. Stąd może taka moja reakcja na CAST/PIO

 

dziwi mnie u Ciebie słaba stereofonia duelunda.

Nie demonizujmy tego. Aż taka słaba ona nie jest ale byc może to jest to co pisałem wyżej.

No nic, dam sobie wolne od komentowania tego kondensatora na jakieś 2 tygodnie. Myślę, że tyle mu wystarczy do rozwinięcia skrzydeł na pełną szerokość.

[boguwoj]

Czy ktoś wie ile kondensatorów powinno być w torze,jeden czy może dwa (parzyście).Wszędzie porobiłem dc coupled,tzn bez kondensatorów i zostawiłem dla bezpieczeństwa tylko na wej końcówek mocy.Dlatego że nie mam w nich żadnych protektorów,bezpieczników czy przekaźników w sygnale.Ten jeden odwraca fazę sygnału,powiedzmy o 180 stopni.Parzyście chyba faza ta by się zniosła do tych 360.Kondensator wiadomo choćby był ze złota i platyny i czego tam jeszcze , psuje właśnie scenę,lub dół i górę pasma-sprawdziłem podkładając różne cuda pomiędzy stopniami.Pisząc górę,miałem na myśli cały zakres średnio-wysokotonowy.Bezpośrednio jest zawsze lepiej.Z kolei w lampach być musi i tu właśnie zauważyłem pewne zmiany, on-line przełanczając zlampizowanego kompakta.Raz z tranzystora dc coupled,raz z lampy z kond. na wyj. I tu właśnie zmienia się scena mocno-przód tył.Wyczuwalnie w tył na lampach z kondem.Podobnie gdy podłożę kond między tranzystorami.Problem w tym że nie wiem kiedy jest prawidłowo. Dźwięk bardziej podoba sie bez drugiego kondens. Tak z ciekawości może ktoś bardziej doświadczony to przerabiał i wie?

[Teddy_2012]

Witam,

mam pytanie jak dlugo wygrzewacie ruskie olejaki K40 w sprzeganiu stopni?

Czy one tak zawsze mula"

Pozdrawiam,

Tad

[zn21]

niestety dużo szczegółów gubią.

Ja te ruskie wynalazki mijam wielkim łukiem. Mają jedną zaletę : są tanie :)

[Azus]

Ja też, nie rozumiem fascynacji,...

[muda44]

Witam,

mam pytanie jak dlugo wygrzewacie ruskie olejaki K40 w sprzeganiu stopni?

Czy one tak zawsze mula"

Pozdrawiam,

Tad

To się wstawiało 8-10 lat remu jak inne kondy nie były dostępne albo cholernie drogie .

Dzisiaj jest ich ogromny wybór a i ceny zjadliwe .

[zjj_wwa]

Różne kondy we wzmaku mam, Sporo ruskich, między innymi K40, ale one nie dominują, bo jest jeszcze wiele innych typów. Prawda jest taka, że pierwsze "wielkie otwarcie oczu ze ździwienia " nastąpiło dopiero po ok. 100h grania.... ale tak naprawdę, to system zaczął naprawdę "grać" dopiero gdzieś tak po półtora miesiąca regularnego słuchania.

 

Te "ruskie wynalazki" mają chyba szansę zagrać, jeśli się je "bocznikuje" czymś "lepszym"... czyli taki układ hybrydowy, że część pojemności realizowana tanim ruskim, a część jednym z tych droższych współczesnych. Sporo chyba też zależy od konkretnego przypadku topologii, schematu, itp.

 

Ich stosowanie znajduje wbrew pozorom uzasadnienie tam, gdzie chcemy się zmieścić w granicach chudo skrojonego budżetu, a jednak uzyskać jakiś efekt (niewielkim kosztem). W takich przypadkach tego typu hybrydowe równoległe połączenia znajdują jednak uzasadnienie.

[Teddy_2012]

Różne kondy we wzmaku mam, Sporo ruskich, między innymi K40, ale one nie dominują, bo jest jeszcze wiele innych typów. Prawda jest taka, że pierwsze "wielkie otwarcie oczu ze ździwienia " nastąpiło dopiero po ok. 100h grania.... ale tak naprawdę, to system zaczął naprawdę "grać" dopiero gdzieś tak po półtora miesiąca regularnego słuchania.

 

Te "ruskie wynalazki" mają chyba szansę zagrać, jeśli się je "bocznikuje" czymś "lepszym"... czyli taki układ hybrydowy, że część pojemności realizowana tanim ruskim, a część jednym z tych droższych współczesnych. Sporo chyba też zależy od konkretnego przypadku topologii, schematu, itp.

 

Ich stosowanie znajduje wbrew pozorom uzasadnienie tam, gdzie chcemy się zmieścić w granicach chudo skrojonego budżetu, a jednak uzyskać jakiś efekt (niewielkim kosztem). W takich przypadkach tego typu hybrydowe równoległe połączenia znajdują jednak uzasadnienie.

 

wielkie Dzieki,

Pozdrawiam,

Tad

[asta]

Osobiście bym nie nazywał K40y-9 mulącymi kondensatorami,mulące to KBG-MN,K75 i inne najczęściej w kwadratowych obudowach,grają bardziej analogowym dzwiękiem,a gitara np.Santany potrafi na nich oczarować.

[Piotr_1]

O kondach się nie wypowiem, natomiast gitara Santany to wirtualne określenie, potrafi wprowadzić w błąd i oczarować na różne sposoby :)

[zn21]

asta - to pomyśl jakbyś wstawił coś ciekawszego i niestety droższego to czar mógłby się spotęgować.

[asta]

Wiem,wiem.Obecnie mam miedziane Audyny,i ten charakter brzmienia mi odpowiada

[Teddy_2012]

asta - to pomyśl jakbyś wstawił coś ciekawszego i niestety droższego to czar mógłby się spotęgować.

 

O.k juz je wywalilem i zamowilem Audyny _w Cu.

i dalej nie będę sobie nimi glowy zawracal z wygrzewaniem(u mnie MUŁY")

Tad

[zn21]

ile te Audyny Cu kosztują?

Napisz później jak różnią się od ruskich olejaków

[slawsim]

ile te Audyny Cu kosztują?

Napisz później jak różnią się od ruskich olejaków

 

Witajcie! Pozwolę sobie zabrać głos. Za 2 szt. Audyn True Copper 0,22 uF z przesyłką zapłaciłem 54,01 euro. Kupiłem je w firmie Intertechnik czyli u źródła (Niemcy). Przepracowały u mnie w stopniu wejściowym wzmaka słuchawkowego (hybryda) 360 godzin i już raczej się "ustabilizowały". Przedtem miałem K40Y-9 (mało szczegółów, zmulony bas), MBGO-2, Mundorf ZN, Mundorf Supreme, Jantzen Superior i Silver, Obbligato i VitaminQ. To co uzyskałem już mnie bardzo zadowala. Kusi mnie żeby wypróbować V-Capy CuTF. Jeśli do tego co uzyskałem z Audynami, pogłębiłyby nieco scenę i bas zszedł niżej i nieco potężniej, będzie sukces. Trzeba przyjąć, że w słuchawkach inaczej odbieramy tzw. scenę. Na Audynach jest szeroko, przezroczyście, czyściutko, szczegółowo, mocno poprawiona definicja dźwięku, separacja instrumentów, struny basu słychać czysto i wyraźnie. Przekonałem się, że wypowiedzi o nich nie były kłamliwe. Nie wiem jak się mają do Jantzenów Silver/Gold i Mundorfów Silver Oil. Takie testy są bardzo kosztowne:) Może podpowiedzi doświadczonych forumowiczów pomogą?

Pozdrawiam!

 

P.S.

Pozostała mi para Audynów 0,47uF używane 4 dni do czasu podmiany na 0.22uF.

Gdyby ktoś był chętny odstąpię poniżej kosztów zakupu.

Edytowane 13 Stycznia 2014 przez slawsim

[asta]

Najtaniej Audyny można kupić w audiophonics.fr może przesyłka kosztuje dużo,ale i tak taniej wychodzi niż z niemiec.Miałem porównanie do czerwonego Jantzena,na Audynach jest niezłe łupnięcie w dynamicznych utworach,wokale nabierają realizmu,scena poukładana,wyższe rejestry troszkę wycofane,ale za to z kulturą i precyzją,bardziej przyjemne w słuchaniu niż Jantzeny.