Skocz do zawartości
IGNORED

Alkohol wasze pozytywne doświadczenia


surfbrother

Rekomendowane odpowiedzi

Pewnie ma ale o tym możesz się dowiedzieć byle gdzie .Wszyscy w koło o tym trąbią.Ale spróbuj się dowiedzieć o pozytywach .Toż to nie polityczne jest. Alkoholowi dywersanci

A tak nawiasem to alkohol ma jakieś negatywne "doświadczenia"? :)

ma, jak wszystko, chodzi tylko o to, zeby te minusy nie przyslonily nam plusow.

zreszta co tu duzo pisac. in vino veritas. ja oso biscie nie ufam ludziom, ktorzy nie pija.

Największym sukcesem szatana jest przekonanie ludzi, że nie istnieje

Ma. Nie tak dawno, wypito 5 piw i butelkę wina. I poszedł paw, wcześniej zjedzonym jesiotrem.

"Pogardzam wszystkimi i mam wstręt taki do hołoty umysłowej, że rzygam."          Stanisław Ignacy Witkiewicz – Listy do żony (1928-1931)

Na załączonym filmiku widać pozytywny skutek alkoholu :)

Ty -- wódkę za wódką w bufecie...

Oczami po sali drewnianej -- i serce ci wali (Czy pamiętasz?)

Na załączonym filmiku widać pozytywny skutek alkoholu :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

o ktorej to sie wraca do domu?

a kto powiedzial, ze wracam? wpadlem tylko po gitare ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Największym sukcesem szatana jest przekonanie ludzi, że nie istnieje

Generalnie dla mnie alkohol jest nośnikiem smaków i aromatów. Wódki czystej nie lubię. Teraz właśnie popijam nalewkę z kwiatów czarnego bzu i cytryny. Oprócz aromatu, bardzo istotne działanie bakterio i wirusobójcze fitoncydów - odwiedzałem zagrypione dziecko (dorosłe). Sambuctus w takim momencie jest idealny. Sosnówka na kaszel. Itd.

 

Takich alkoholi mam kilka- to jest pole moich pozytywnych doświadczeń z alkoholem.

 

Aha! Dojrzał jarzębiaczek- idealny do golonki.

 

PS:

Nigdy nie doprowadziłem do porażenia pnia mózgu alkoholem, czyli upicia. A nie żałuję sobie.

JAK FACET Z DWIEMA ZDROWYMI NERKAMI MOŻE NIE MIEĆ KASY NA AUDIOFILSKIE KABLE

TROLLE -istnieli zawsze, a przed wynalezieniem internetu wyżywali się na ścianach publicznych klozetów.

Moze bylo cos nie tak z tym jesiotrem;)

A to przypomniało mi pewną imrezę po obronionej magisterce. Panie w ilości sztuk 4 wypiły z wieczora po 2-3 piwka, potem poleciały takie małe buteleczki czystej sztuk kilkanaście, a rano było jeszcze 4 szt. dużych czystej 0,7l. Jeszcze raz przypomnę, pań było sztuk cztery. Po czym jedna z Pań rano po tejże niewielkiej ilości alkoholu, niechybnie puszczając pawia, wychodząc z łazienki rzekła : coś musiałam niedobrego zjeść.

A ja tegoż wieczoru nie wypiłem ani łyczka:)

4 osoby : każda ma w ręku po butelce : piwa, wódki, wina i soku. No i w kółko po łyczku do końca. Efekt działania piorunujący. Polecam !

Zero krzemu w torze, to grać nie może ?

spirytus! szklankami!

"Skąpski idzie na ambasadora, wysiada, rozumiesz? A jak on poleci, to poleci Korszul, poleci też Broński i zgadnij kto po nich poleci? Po nich polecę ja! To znaczy ja bym poleciał, gdyby nie Kazik i to dozorostwo."

Gość Włodzimierz_55692

(Konto usunięte)

4 osoby : każda ma w ręku po butelce : piwa, wódki, wina i soku. No i w kółko po łyczku do końca. Efekt działania piorunujący. Polecam !

 

Swego czasu był to popularny koktajl. Sam taki robiłem: czysta wódka, biały wermuth, piwo jasne i sok pomarańczowy lub grejpfrutowy - w proporcji 1:1:1:1. Najlepiej smakuje dobrze schłodzony. Nie potwierdzam, że działa piorunująco.

Sam taki robiłem: czysta wódka, biały wermuth, piwo jasne i sok pomarańczowy lub grejpfrutowy

Wódka, wermuth, sok pomarańczowy, troszkę cytrynowego (regulator kwasowości :) ) i odrobina grenadyny. Pogromca dam :), osobiście wolę bardziej wytrawne.

Ale z piwem nie próbowałem, dużo tego piwa?

bardzo prostym i bardzo zdradliwym drinkiem jest polaczenie wodki waniliowej ze zwykla kola, lub pepsi. smak robi sie karmelowy, 0 czucia alkoholu, a procenty mimo wszystko wchodza.

Największym sukcesem szatana jest przekonanie ludzi, że nie istnieje

Gość Włodzimierz_55692

(Konto usunięte)

Wódka, wermuth, sok pomarańczowy, troszkę cytrynowego (regulator kwasowości :) ) i odrobina grenadyny. Pogromca dam :), osobiście wolę bardziej wytrawne.

Ale z piwem nie próbowałem, dużo tego piwa?

 

Proporcje podałem - 1:1:1:1. Poza tym sam możesz owe proporcje modyfikować w zależności od własnego smaku. Podobnie jak dobór składników - przecież wódka, wermtuh, piwo mają różne smaki.

Swego czasu był to popularny koktajl. Sam taki robiłem: czysta wódka, biały wermuth, piwo jasne i sok pomarańczowy lub grejpfrutowy - w proporcji 1:1:1:1. Najlepiej smakuje dobrze schłodzony. Nie potwierdzam, że działa piorunująco.

 

Wino było z tych lepszych za 5 zł .... :)

Zero krzemu w torze, to grać nie może ?

Gość Włodzimierz_55692

(Konto usunięte)

Ostatnio znajoma przywiozła mi w prezencie whisky z Islandii (niestety nazwy nie zapamiętałem). Była to oryginalna szkocka, ale w plastikowej butelce o pojem. 0,5 l. Wbrew mojemu pierwszemu nastawieniu okazała się całkiem dobra w smaku i do tego miała 43o.

 

Piłem Bushmillsa białego 3-letniego i Black Bush smak mają przyjemny, ale dla mnie zbyt owocowy. Z irlandzkich odmian bardziej pasuje mojemu podniebieniu Tullamore.

Soplica orzechowa plus cola dobrze idzie.

 

Trunków raczej z colą nie piję, ale ta soplica orzechowa, bez coli, to jedno z najgorszych paskudztw, które przypadkiem piłem - raz i więcej tego błędu nie poczynię.

Smak orzecha wątpliwej jakości, i bekało się chemią na drugi dzień jak cholera.

Głowa mnie nie bolała, bo mnie nigdy nie boli :)

Z polskich kolorowych, smakowych wódek sklepowych to się jeszcze do picia nadaje orginalna żubrówka z trawką w środku.

Reszta tak zwane żurawinki, cytrynki, grejfrutówki i podobne, to najgorszy dla organizmu syf.

Picie tego gówna regularnie rozwala bardzo szybko wątrobę i trzustkę. Nawet w niewielkich ilościach.

 

Z czystych mogę polecić Toruńską z kapslem zamykanym jak stare piwa - otwieranym z karate :)

Chyba, że już na dniach się popsuła.Ostatnio nie piłem :(

Ty -- wódkę za wódką w bufecie...

Oczami po sali drewnianej -- i serce ci wali (Czy pamiętasz?)

Polecam Wyborowa Limited Edition Superb Polish Vodka Polski Ziemniak.

 

Naprawdę dobra.

 

Kto nie wierzy - niech spróbuje.

 

a to polska wodka, czy tylko taka nazwa?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Największym sukcesem szatana jest przekonanie ludzi, że nie istnieje

Gość Włodzimierz_55692

(Konto usunięte)

 

Politykujesz czy smakujesz?

 

Podałem nazwę trunku.

 

Nie odpowiada - z pobudek politycznych - to nie pij. Wizerunku Merkel na butelce nie było.

Politykujesz czy smakujesz?

 

Podałem nazwę trunku.

 

Nie odpowiada - z pobudek politycznych - to nie pij. Wizerunku Merkel na butelce nie było.

 

 

po prostu czlowiek nawet nie zdaje sobie sprawy, co zostalo jeszcze w polskich rekach, a co zostalo juz dawno sprzedane. ja osobiscie jestem w szoku.

Największym sukcesem szatana jest przekonanie ludzi, że nie istnieje

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.