Audio mity

[BeatX]

Kolego BeatX nikt Ci nie nakazuje używać czegokolwiek, ale wypadałoby zanim podejmie się jednoznacznej oceny - z czystej przyzwoitości wobec siebie - zrobienie tego, co nazywa się praktyką.

A w audio praktyka to słuchanie sprzętu we własnych pieleszach na jakiś tam przynajmniej kilku wybranych zestawach.

 

Mhm :)

Kup Pan Panie Arkowski najlepszą w swojej klasie cenowej maszynę do szycia dla swojej lepszej połówki, w oparciu na swoich dotychczasowych doświadczeniach w tej dziedzinie.

Możesz też skorzystać z wiedzy zawartej na forum szydełkowania :)

 

Niezupełnie. Pomiary 8003 znalazłem ale 5004 nie ma, są tylko pomiary 5003.

Wszystko z audio.com.pl to powinny być miarodajne.

 

PM5003

 

PM8003

 

W takim układzie nasza dyskusja jest ograniczona o braki pomiarowe a tym samym niekompletna o merytoryczne informacje :)

Thx anyway za opis dźwięku z w/w wzmacniaczy!

Edytowane 28 Maja 2016 przez BeatX

[arkadowski]

Mhm :)

Kup Pan Panie Arkowski najlepszą w swojej klasie cenowej maszynę do szycia dla swojej lepszej połówki, w oparciu na swoich dotychczasowych doświadczeniach w tej dziedzinie.

Możesz też skorzystać z wiedzy zawartej na forum szydełkowania :)

I tak tez zrobiłem. Moja zona poprosiła mnie kiedys o maszyne do szycia bo jak stwierdziła "przydaje się czasem w domu".

Kupiłem najlepszą jaka była w Galerii Łódzkiej (poradę otrzymałem od sprzedawczyni, która nie narzucała mi niczego, tylko w spokoju tłumaczyła co i jak). Jak stwierdziła moja zona poz zakupie "te kilkadziesiąt funkcji nigdy nie wykorzysta".

Jak się okazało jedną z nich już wykorzystała, sytuacja taka miała miejsce.

I…jest bogatsza o to jedno doswiaczenie więcej. Gdyby nie miała maszyny z tyloma funkcjami - więcej, gdyby jej nie miała wcale, nie byłoby zadnego doswiadczenia.

 

To, że czegoś nie wykorzystuję nie oznacza, że to jest bzdurne lub naciągana funkcja nikomu niepotrzebna.

Ja jej nie muszę uzywać, ale setka ludzi juz tak. I jeszcze jedno, najwazniejsze. Jesli nie mam tej funkcji/sprzętu, nie mam doswiadczenia w tej materii - nie stawiam jednoznacznych wniosków ze swojej strony. Mogę powiedziec/napisać "przypuszczam", ale nie "na pewno".

A ja polemizuję sobie z Tobą, bo jestes człowiekiem na poziomie i zachęcić Cię chcę do właśnie doswiadczania tego, o czym pisemy - do nabierania doswiadczenia we własnym zakresie, w swoim domu z własnym sprzetem audio.

:)

Edytowane 28 Maja 2016 przez MrArkowski

[BeatX]

MrArkowski, ja nie odmawiam Ci braku doświadczenia w obcowaniu z dużą ilością sprzętu.

Zarzucam natomiast, że Twoje testy są obarczone poważnymi błędami w procedurze testowej, której to warunki są konieczne aby wykluczyć czynnik nastawienia czy wpływu jakichkolwiek innych zewnętrznych bodźców mogących zmienić Twój finalny werdykt.

Testowałeś tak se.

Wnioskuję po tym, jak całkowicie zignorowałeś moje pytanie o procedury techniczne, tj. wyrównanie poziomów głośności (chociaż na słuch), kontakt wzrokowy z testowanym sprzętem, używanie selektora wejść jako narzędzia typu "tape monitor".

Twoje testy niczego w zasadzie nie dowodzą :)

Mówią tylko, że słuchałeś sobie muzyki z różnych urządzeń w kompletnie nie kontrolowanych warunkach.

Edytowane 28 Maja 2016 przez BeatX

[patrick]

W takim układzie nasza dyskusja jest ograniczona o braki pomiarowe a tym samym niekompletna o merytoryczne informacje :)

Thx anyway za opis dźwięku z w/w wzmacniaczy!

 

You're welcome :)

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - tu jest co prawda porównanie, ale recenzent nie słyszy różnicy :D

 

Ale jak testowali 5003, to pomiary wyszły im podobnie jak w audio.

 

Marantz PM5003, Source Direct frequency response at 2.83V into: simulated loudspeaker load (gray), 8 ohms (left channel blue, right red), 4 ohms (left cyan, right magenta), 2 ohms (green). (0.25dB/vertical div.)

Read more at

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 28 Maja 2016 przez patrick.mc

[BeatX]

No to słychać tą różnicę, czy nie :)))

Ty słyszysz, recenzent nie słyszy.

Nie ogarniam :D

[patrick]

No to słychać tą różnicę, czy nie :)))

Ty słyszysz, recenzent nie słyszy.

Nie ogarniam :D

 

Recenzent porównywał 5003 z 5004.

 

A ja 8003 z 5004 :)

Edytowane 28 Maja 2016 przez patrick.mc

[BeatX]

Dobra, chwilowo odpuszczam bo nie będę ściemniał że jestem po drinku (drinkach) i mogę mieć słabe przetwarzanie informacji :)

Rano wstanę, zastanowię się nad informacjami które napisałeś i napiszę co myślę :D

Edytowane 28 Maja 2016 przez BeatX

[iro III]

Miałem u siebie znacznie droższe kable niż używam obecnie. Wyglądały też super. Mogłem je bez problemu kupić. I gdyby Twoja teza była prawdziwa to już bym na nich grał, a tak nie jest. Podobnie było ze wzmacniaczami i innymi sprzętami. Gdybym kupował metkę i patrzył na cenę, to miałbym dziś inny system.

 

Cena, cena, kasa, kasa - aleś "wybrnął" i podał argument.

Zapominasz jednak o przywiązaniu*/przekonaniu*/zaufaniu* (*wybrać co pasuje) do konkretnej marki/firmy, to też działa na subiektywne wybory.

 

Więc podam Ci jeden tylko przykład - płyta ZZ Top w wydaniu SHM-CD brzmi rewelacyjnie, za to wydanie na rynek PL to jedna wielka KUPA, brzmiąca słabo. Rough Boy brzmi z płyty CD PL jakby był wpierw nagrany z mikrofonu na DECK'u, a potem przeniesiony na CD.

Więc jak pisać o testach sprzetu, skoro sama muzyka bywa często zagadką w temacie różnych wydań.

Nie lepiej delektować się muzyką?

 

(...)

Bo weźmiesz SHM-CD i normalną CD - okaże się, że jednak gra "inaczej".

I to jest ten "fun".

 

To nie wiesz o tym, że Wersja SHM-CD muzycznie to jest inny remaster?

 

Fakt, nie ciągłe pomiary ;) by udowodnić "ale to gra wszystko tak samo".

:)

 

Wiesz dobrze, że nikt tutaj nie twierdzi jakoby "wszystko gra tak samo". Czy uważasz, że jeszcze pomimo tego, że pogodziłeś się od pewnego czasu z TROLLEM naczelnym tego forum, zostałeś też już zapewne przyjęty do łaskawie do "Elity" z "S" - musisz takie durnoty nadal wypisywać? Masz jakiś "okres próbny"?

 

Prawidłowo wykonana (zgodnie z zasadami elektryki) sieciówka nie poprawi dźwięku, a spaprana, spaprze zasilanie, a w konsekwencji dźwięk.

 

O!

Przyłączam się do pytania Lecha36 - czym charakteryzuje się taka "spaprana" sieciówka - oczywiście pomijamy przerwy przewodnika, iskrzące styki, zwarcie wewnętrzne.

 

Może powoduje spadki napięcia? - przypominam, że stabilizator w sekcji zasilacza w sprawnym urządzeniu powinien dawać sobie radę z wahaniami napięcia które dotarło do uzwojenia pierwotnego trafo z zakresie +- 10% (207V - 253V). Jeśli zdarzą się większe usłyszysz to na pewno!!! Zapewniam jednak, że to nie będzie nic z tego co znasz z opisów brzmienia sieciówek produkowanych przez wyczynowców.

 

Może zmienia częstotliwość napięcia sieciowego? Zamiast 50 Hz robi 30, 60, 45? Ooooo, też byś to usłyszał, podobnie jak wyżej :)))

 

Jeszcze coś może się wydarzyć w "spapranej" sieciówce?

 

Bo tak dziala ludzki mozg i nic w tym dziwnego. Oznacza to ze wina nie roznia sie smakiem?

 

Nie potrafisz zrozumieć czytanego tekstu, dodanych po drodze wtrętów, dygresji i zboczeń z tematu.

Pomagam więc zrozumieć, tak po koleżeńsku. Podany wcześniej przykład pokazał jedynie że TO SAMO WINO (a więc nie różniące się smakiem) "smakuje" różnie podane z różnych butelek.

Podobnie zresztą bywało i bywa nadal w audio (bez względu na to czy to jest tylko hi-fi czy aż HajEnd) ta sama elektronika wcerowana do różnych obudów gra nagle inaczej (Goldmund, ostatnio cudowny DAC Wile Rock)

[biniek]

Proponuje jeszcze raz przeczytac a jesli nie dojdzie to noze dotrzec do linku zrodlowego ktory cytowal beatx

[M-K]

Dodajmy do tego że najdoskonalsze urządzenie "pomiarowe" ( według audiofilów), czyli "układ słyszenia" wraz z urządzeniem interpretującym ;) (mózg) narażone sa na tak rożne bodźce a i stan psychofizyczny, że mówienie o poziomie odniesienia, pewności różnic w brzmieniu rożnych systemów porównywanych w rożnym czasie.... Pamięć brzmienia...

Ehhhh :)

[BeatX]

Tylko odsłuch prawdę Ci powie :D

[Lech36]

Dodajmy do tego że najdoskonalsze urządzenie "pomiarowe" ( według audiofilów), czyli "układ słyszenia" wraz z urządzeniem interpretującym ;) (mózg) narażone sa na tak rożne bodźce a i stan psychofizyczny, że mówienie o poziomie odniesienia, pewności różnic w brzmieniu rożnych systemów porównywanych w rożnym czasie.... Pamięć brzmienia...

Ehhhh :)

Dlatego tak ważne są procedury przy porównaniach na ucho. Tylko one są wstanie sprawić że porównanie będzie wiarygodne. Niestety część testerów ma to gdzieś.

Edytowane 29 Maja 2016 przez Lech36

[BeatX]

Recenzent porównywał 5003 z 5004.

 

A ja 8003 z 5004 :)

 

Nigdzie nie mogę się doszukać pomiarów 5004, także ciężko bez tych informacji kontynuować dyskusję..

Ale tak mnie zastanawia, skoro Ty bezpośrednio porównywałeś 8003 z 5004, to czemu zasugerowałeś mi żebym porównał 5005 z 8005, skoro Ty sam bezpośrednio nie porównywałeś 5005 vs 8005 ?

[iro III]

W ten sposób rozmawiając, można odpić piłeczkę i wspomnieć o opisanym w książce doświadczeniu, w którym w fikcyjnej restauracji podawano gościom (nieświadomie poddawanym doświadczeniu) to samo wino, ale w różnych butelkach.

W butelce od wina za powiedzmy tysiąc dolców, i w butelce od zwykłego wina.

Praktycznie wszyscy wskazali, że lepiej smakuje to wino z droższej butelki.

Mimo że pili to samo wino :)

Kilku stwierdziło, że nie ma różnic w smaku.

 

Proponuje jeszcze raz przeczytac a jesli nie dojdzie to noze dotrzec do linku zrodlowego ktory cytowal beatx

[Gość discomaniac71]

Maciek, nie sądzisz że przydałoby Ci się trochę odsłuchów i wiedzy praktycznej? Piszesz, oceniasz, dywagujesz przyznając przy okazji że nie słyszałeś. Nie sądzisz że coś tutaj nie gra?

 

Co do naszych niegdysiejszych ustaleń - spotkania w Krakowie dotąd nie było. Będzie dopiero w drugiej połowie czerwca.

[biniek]

Stary nie osmieszaj sie. Zeby stwierdzic istote nie trzeba czytac jak to napisales wtracen domyslow tylko otworzy link beatxa i z odrobina znajomosci angielskiego stwierdzic czy wypisujesz glupoty

[BeatX]

Maciek, nie sądzisz że przydałoby Ci się trochę odsłuchów i wiedzy praktycznej? Piszesz, oceniasz, dywagujesz przyznając przy okazji że nie słyszałeś. Nie sądzisz że coś tutaj nie gra?

 

Co do naszych niegdysiejszych ustaleń - spotkania w Krakowie dotąd nie było. Będzie dopiero w drugiej połowie czerwca.

 

Kiedy tylko jest okazja, to staram się posłuchać nowego sprzętu :)

Ostatnio przecież opisałem moje wrażenia z bezpośredniego porównania przetwornika Soekris'a R2R z moim prostym ODAC (delta-sigma)

Porównaliśmy przy okazji trzy wzmacniacze słuchawkowe z trzema słuchawkami.

Dzisiaj na 16:00 umówiłem się do Kolczasa, aby przeprowadzić identyczne doświadczenie na jego sprzęcie.

Wszystko po kolei :)

 

Ja od początku pisałem, że jak zacznie mi się sezon ślubny to dosłownie znikam z tej planety i zawieszam wszelkie życie towarzyskie.

Sezon mi się zaczyna od 4-go czerwca i do końca września co sobota jestem na ślubach, a w tygodniu plenery + obróbka zdjęć.

Innymi słowy, do końca późnej jesieni jestem wyautowany z jakichkolwiek spotkań i imprez.

 

Korzystając z Twojego doświadczenia...

... jak się odniesiesz do stwierdzenia, które zawarłem w swoim poście dotyczącym warunków których spełnienie sprawia że sygnał audio dla ludzkich uszu jest transparentny?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[patrick]

Nigdzie nie mogę się doszukać pomiarów 5004, także ciężko bez tych informacji kontynuować dyskusję..

Ale tak mnie zastanawia, skoro Ty bezpośrednio porównywałeś 8003 z 5004, to czemu zasugerowałeś mi żebym porównał 5005 z 8005, skoro Ty sam bezpośrednio nie porównywałeś 5005 vs 8005 ?

 

Ponieważ mam 8003, a że kupiłem znajomemu z Polski 5004, to sobie porównałem.

 

Tak patrzę, że dzisiaj jest podobne przebicie:

 

PM5005

£145 w Superfi

1495 zł w Q21

 

PM8005

£579 w Superfi

4995 zł w Q21

 

Jakby nie patrzeć, to funt nieźle stoi :D

 

 

Co do pomiarów, to właśnie dlatego zwróciłem uwagę na to, że recenzent Stereophile nie stwierdził jakichś zasadniczych różnic pomiędzy 5003 i 5004. A jak testował wcześniej 5003, to pomiary wyszły mu podobnie jak w audio.com.pl

Czyli, że można by zaryzykować, iż są podobne.

Edytowane 29 Maja 2016 przez patrick.mc

[arkadowski]

iro III by nie zaśmiecac wątku. Napisałem wyraźnie, że dla mnie i dla większości poszukiwanie swojego brzmienia to TEŻ, a może w głównej mierze przerzucanie róznych wydań i słuchanie róznych edycji swojego ulubionego repertuaru.

By odnieść się co wiem lub nie wiem - tak, wiem jakie są różnice pomiędzy SHM-CD, a zwykłą CD.

Jednak to co mnie najbardziej urzeka to jakość edycji na SHM-CD, dająca mi największa frajdę przy słuchaniu muzyki.

I to podałem te dwa przykłady jako sposób na poszukiwanie róznic w brzmieniu - nie bezsensowne testy sprzetu audio.

A co do ZZ Top i wspomnianego albumu - na rynku PL ta akurat płyta brzmi jak K.O.O.P.A.!

 

Co do reszty "zarzutów".

Pogodzenie się z pewną osobą było z mojej strony cennym krokiem na Forum. Dziś postąpiłbym tak samo.

I nie dlatego (bo to bzdura), że z tego tytułu są jakieś "przywileje" (słabe takie stwierdzenie), ale dlatego, że warto było pogodzić się z tą akurat osobą.

Dlaczego? A tego nie musze i nie chcę tłumaczyć, uważam to (raz jeszcze to napiszę) za bardzo dobry i właściwy ruch dla wzajemnych relacji moich z tym Forumowiczem jak i dla dobra Forum.

I czy to komus sie podoba czy nie, nie mam zamiaru tego zmieniać.

 

Co zarzutu o przyjęcie do pewnej "grupy" czy części forum (sam nie wiem jak to określić) - raz jeszcze - to strasznie płytkie twierdzenie, takie dziecinne opluwanie. Czyzby jakaś dziwna zawiść? Niepotrzebnie uwierz mi! Kazdy na Forum jest jednakowo traktowany!

[Gość discomaniac71]

Korzystając z Twojego doświadczenia...

... jak się odniesiesz do stwierdzenia, które zawarłem w swoim poście dotyczącym warunków których spełnienie sprawia że sygnał audio dla ludzkich uszu jest transparentny?

http://www.audiostereo.pl/audio-mity_126160.html/page__st__8550?do=findComment&comment=3838072

 

Nie napisałeś niczego nowego. Takie normy dla sprzętu ustalono już bardzo dawno temu. Słynna DIN 45500 pochodzi z 1973. Była jeszcze IEC 268. Generalnie wszystkie współcześnie wyprodukowane urządzenia spełniają podobne normy. Z jednym małym "ale" jeśli poziom zniekształceń które podałeś to mają być harmoniczne (THD) to trochę przesadziłeś (o jedno zero).

Edytowane 29 Maja 2016 przez discomaniac71

[biniek]

I co tam Beatx dzis nowego uslyszales u Kolczasa? Soekris odskoczyl mocniej odacowi na lepszym systemie?

Edytowane 29 Maja 2016 przez biniek

[BeatX]

Dopiero wróciłem :) (przy okazji pozdrawiam Kolczasa)

Z porównania nici - nie wiem co mi się ubzdurało podczas konwersacji PW, że Kolczas ma u siebie DAC Soekris'a

Kolega Kolczas dopiero rozpatruje zakup tego DAC'a..

No i wzmacniacz który zbudował DIY ma tylko jedno wejście liniowe, więc nie było jak podłączyć równocześnie mój ODAC i jego przetwornik (też jakaś konstrukcja na R2R, ale na układzie AD1865), żeby chociaż takie porównanie zrobić.

Zrobiliśmy małe porównanie "na słuch", czyli bez zachowania poprawnych procedur technicznych - czego wynikiem były słyszalne różnice w dźwięku, ale nie mam żadnej pewności że te zmiany były obarczone np. różnymi poziomami głośności poszczególnych źródeł, także zero pewności co było źródłem i powodem słyszalnych zmian.

[octavarium]

Zrobiliśmy małe porównanie "na słuch", czyli bez zachowania poprawnych procedur technicznych - czego wynikiem były słyszalne różnice w dźwięku, ale nie mam żadnej pewności że te zmiany były obarczone np. różnymi poziomami głośności poszczególnych źródeł, także zero pewności co było źródłem i powodem słyszalnych zmian.

 

W takim wypadku jest proste rozwiązanie:ponieważ ponoć ZAWSZE SPRZĘT GRAJĄCY GŁOŚNIEJ = LEPIEJ,ten potencjalnie lepszy ustawia się ciszej i sprawdzamy,który wtedy brzmi lepiej.

[BeatX]

ZAWSZE SPRZĘT GRAJĄCY GŁOŚNIEJ = LEPIEJ

 

Zgadzam się z tym :)

Ale dalej taki odsłuch porównawczy jest niekontrolowany.

[octavarium]

Zgadzam się z tym :)

Ale dalej taki odsłuch porównawczy jest niekontrolowany.

 

Odsłuch porównawczy ma wyłonić sprzęt,który nam subiektywnie bardziej się podoba,który potencjalnie będzie dawał nam więcej przyjemności ze słuchania,nie trzeba tam nic kontrolować,samo słowo "kontrola" niekoniecznie jest tutaj trafione,bardziej kojarzy się z laboratorium pomiarowym niż z oceną brzmienia.

Zrównanie poziomów,przestrzeganie procedur,szybkie przełączanie A/B jedynie utrudnia ocenę sprzętu,co mi z tego kiedy dwa wzmacniacze, jak mi się zdaje- podczas takiego testu-grają bardzo podobnie skoro po tygodniu jednego słucha się wyjątkowo przyjemnie,a drugi najchętniej wurzuciłbym za okno.

[daris666]

Zgadzam się z tym :)

Ale dalej taki odsłuch porównawczy jest niekontrolowany.

 

Dobra dobra. Już drugi odsłuch i znów słyszysz różnice :) Będą z Ciebie ludzie :)

Edytowane 29 Maja 2016 przez daris666

[BeatX]

Nie jestem pewny, czy ta różnica którą usłyszałem była spowodowana faktycznymi /słyszalnymi/ różnicami w sygnale audio z poszczególnych przetworników, czy zwyczajnie zdawało mi się, bo mój zmysł słuchu był "oszukany" poprzez np. różnice w poziomach głośności :)

[kolczas]

Nie ma co owijać w bawełnę. Dac BeatX-a był lepszy. Trudno wyrokować dlaczego, ale koniecznie muszę wspomnieć że z pewnego względu mój dac był podłączony był w sposób uprzywilejowany, co jeszcze bardziej boli że dał dupy.

[soundchaser]

Podany wcześniej przykład pokazał jedynie że TO SAMO WINO (a więc nie różniące się smakiem) "smakuje" różnie podane z różnych butelek.

Podobnie zresztą bywało i bywa nadal w audio (bez względu na to czy to jest tylko hi-fi czy aż HajEnd) ta sama elektronika wcerowana do różnych obudów gra nagle inaczej (Goldmund, ostatnio cudowny DAC Wile Rock)

 

Żartujesz sobie?

[patrick]

Kolejny mit: lepszy - co to znaczy lepszy, jest jakaś definicja lepszości?